Katalog wyszukanych fraz
Zdrowie: co się ze mną dzieje?!
The miomir show
Mam problem. Mam 16lat, mam blisko 180cm i ważyłam do tej pory 56kilosów. raczej nie miałam wahań wagi, do tej pory. otóż ostatnio, od około dwóch tygodni, ciągle jestem głodna. Jem w szkole po 4bulki podczas 7lekcji i to nie zaspokaja mojego głodu. zjem obiad, a po godzinie burczy w brzyuuchu. choćbym nie wiem jak się opchała to głód powraca. ale nie tyję, tylko chudnę! martwię się o siebie... ciągle czuję zmeczenie, senność, mam cienie podoczami choćbym spała 10godzin. Włosy mi wypadają, ciągle mi zimno, tak jakby były to objawy anoreksji czy bulimii ale was zapewniam że znam tą chorob i mnie się w to nie wrobi. kumpela sstwierdzila ż te pierwsze to objawy cukrzycy, ale trochę to śmieszne. Owszem, mam anemię tak jak wsyzstkie córy mojej mamy bo to po niej. Ale tylko u młodszej siostry choroba miala złe skutki.
Może cos mi poradzicie? boję si o własne zdrowie.
Apsiczku proponuje wizyte u lekarza , więcej witamin , teraz nadszedł okres mokrej pogody . Może to jest przyczna , a może masz problemy z ciśnieniem ja tak mam , mi pomagają witaminy i częściej kładę się wcześniej spać , to też dużo daje . pozdrawiam i życzę zdrówka .
A może to przez stres?
Ja radzę powiedzieć o tym mamie, a potem udać sie jak najszybciej do lekarza. Bo gdy nawet zapytałabyś się wirtualnego lekarza co Ci jest, kazał by udać się jak najszybciej do specjalisty. To może być naprawdę coś poważnego i lepiej działać wcześniej niż za późno. Przeciez nie chcesz popłacić zdrowiem, które przyda Ci się na długie lata.
IDŹ! Nie czekaj na nasze odpowiedzi!!!
JA w liceum miałam coś podobnego. Przeszło samo, ale nie znaczy, że tak będzie i u Ciebie. Ja jak się denerwuję to jem ogromne porcje i wcale nie tyję.
Skoro wiesz, że jesteś "obciążona" cukrzycą to radzę na siebie uważać i nie lekceważyć niczego.
Czytałam gdzieś, że konsekwencjami cukrzycy jest zdecydowany ubytek masy ciała w bardzo krótkim czasie więc nie czekaj na nic tylko skontaktuj się z lekarzem.
I ja powiem to samo :IDZ DO LEKARZA!! Ja we wtorek wróciłam ze szpitala. Brak potasu, anemia i inne ciekawostki przyrodnicze. Jestem non stop zmęczona, spałabym po 24 godziny na dobę, włosy wychodzą garściami. Zmuszają mnie do jedzenia, ale ja nie mam ochoty. Nie mam apetytu. Nic mi się nie chce. Jak juz zasiąde przed kompem, to tak siedzę, i tyle. Nie straszę Cie Apsiku,bron Boże, bo każdy organizm jest inny, a ja poszłam do szpitala z czyms innym, a że przy okazji wyszło coś innego... Nie ma co liczyć tutaj na nasze odpowiedzi, bo każdy jest inny, a od diagnozowania są lekarze. I to jest najlepsze wyjście- idż, zapytaj, zrób badania - będziesz dużo spokojniejsza i pewniejsza.
wiem ale w ostatnim czasie nie mam czasu martwić się o siebie bo mama cięzko chora i w poniedziałek jedziemy do szpitala. trzeba wszystkie obowiązki przejąć, duzo robić ale musze pewnie opuścić szkołę i iść do dokta
Dziewczyny mają rację! Marsz do lekarza! Takie rzeczy lepiej zbadać niz czekac bo samo rzadko odchodzi...a pozostac moze na dluuuuuuuuuuugie czas....
A i mama Twoja tez będzie spokojniesza, jeśli będzie wiedziała że z Wami wszystko dobrze, że jesteście zdrowe.
iws --->
Zaręczyłam się...
Qrcze, nie wiem co powiedzieć... WIELKIE Gratulacje! Cieszę się razem z Tobą!
No to racjaaaa lekarz koniecznie ja mam 180cm i waze 63 kg!!!!!!!
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Mam problem. Mam 16lat, mam blisko 180cm i ważyłam do tej pory 56kilosów. raczej nie miałam wahań wagi, do tej pory. otóż ostatnio, od około dwóch tygodni, ciągle jestem głodna. Jem w szkole po 4bulki podczas 7lekcji i to nie zaspokaja mojego głodu. zjem obiad, a po godzinie burczy w brzyuuchu. choćbym nie wiem jak się opchała to głód powraca. ale nie tyję, tylko chudnę! martwię się o siebie... ciągle czuję zmeczenie, senność, mam cienie podoczami choćbym spała 10godzin. Włosy mi wypadają, ciągle mi zimno, tak jakby były to objawy anoreksji czy bulimii ale was zapewniam że znam tą chorob i mnie się w to nie wrobi. kumpela sstwierdzila ż te pierwsze to objawy cukrzycy, ale trochę to śmieszne. Owszem, mam anemię tak jak wsyzstkie córy mojej mamy bo to po niej. Ale tylko u młodszej siostry choroba miala złe skutki.
Może cos mi poradzicie? boję si o własne zdrowie.
Apsiczku proponuje wizyte u lekarza , więcej witamin , teraz nadszedł okres mokrej pogody . Może to jest przyczna , a może masz problemy z ciśnieniem ja tak mam , mi pomagają witaminy i częściej kładę się wcześniej spać , to też dużo daje . pozdrawiam i życzę zdrówka .
A może to przez stres?
Ja radzę powiedzieć o tym mamie, a potem udać sie jak najszybciej do lekarza. Bo gdy nawet zapytałabyś się wirtualnego lekarza co Ci jest, kazał by udać się jak najszybciej do specjalisty. To może być naprawdę coś poważnego i lepiej działać wcześniej niż za późno. Przeciez nie chcesz popłacić zdrowiem, które przyda Ci się na długie lata.
IDŹ! Nie czekaj na nasze odpowiedzi!!!
JA w liceum miałam coś podobnego. Przeszło samo, ale nie znaczy, że tak będzie i u Ciebie. Ja jak się denerwuję to jem ogromne porcje i wcale nie tyję.
Skoro wiesz, że jesteś "obciążona" cukrzycą to radzę na siebie uważać i nie lekceważyć niczego.
Czytałam gdzieś, że konsekwencjami cukrzycy jest zdecydowany ubytek masy ciała w bardzo krótkim czasie więc nie czekaj na nic tylko skontaktuj się z lekarzem.
I ja powiem to samo :IDZ DO LEKARZA!! Ja we wtorek wróciłam ze szpitala. Brak potasu, anemia i inne ciekawostki przyrodnicze. Jestem non stop zmęczona, spałabym po 24 godziny na dobę, włosy wychodzą garściami. Zmuszają mnie do jedzenia, ale ja nie mam ochoty. Nie mam apetytu. Nic mi się nie chce. Jak juz zasiąde przed kompem, to tak siedzę, i tyle. Nie straszę Cie Apsiku,bron Boże, bo każdy organizm jest inny, a ja poszłam do szpitala z czyms innym, a że przy okazji wyszło coś innego... Nie ma co liczyć tutaj na nasze odpowiedzi, bo każdy jest inny, a od diagnozowania są lekarze. I to jest najlepsze wyjście- idż, zapytaj, zrób badania - będziesz dużo spokojniejsza i pewniejsza.
wiem ale w ostatnim czasie nie mam czasu martwić się o siebie bo mama cięzko chora i w poniedziałek jedziemy do szpitala. trzeba wszystkie obowiązki przejąć, duzo robić ale musze pewnie opuścić szkołę i iść do dokta
Dziewczyny mają rację! Marsz do lekarza! Takie rzeczy lepiej zbadać niz czekac bo samo rzadko odchodzi...a pozostac moze na dluuuuuuuuuuugie czas....
A i mama Twoja tez będzie spokojniesza, jeśli będzie wiedziała że z Wami wszystko dobrze, że jesteście zdrowe.
iws --->
Zaręczyłam się...
Qrcze, nie wiem co powiedzieć... WIELKIE Gratulacje! Cieszę się razem z Tobą!
No to racjaaaa lekarz koniecznie ja mam 180cm i waze 63 kg!!!!!!!