Katalog wyszukanych fraz
Stałe problemy ze zdrowiem, wady, ubytki...
The miomir show
Może pomysł na temat głupi, ale... Poużalajmy się nad sobą
Ja mam wadę wzroku -2,25, w lewym oku niedawno okulistka wykryła astygmatyzm:evil:. Mam krzywy kręgosłup, od jakiegoś czasu problemy z łokciem. Dokucza mi astma i alergia, na m.in. sierść kota,kurz, pyłki, roztocza, pleśnie, grzyby...
A Wy...?
mam alergię na kurz roztocza i jeszcze inne takie paskudztwa, krzywo odstającą jedną łopatkę, wadę wzroku która już mi się raczej nie poprawi (po +3 na każde oko i astygmatyzm), wszystkie stawy mi strzykają, blokują mi sie dziwnie nogi w pachwinach, mam ciągły katar (ale to chyba od alergii) i bardzo słabe ciśnienie... yyy na razie chyba nic więcej u mnie nie wykryto.. i oby nic wiecej sie nie przyplątało, tego mam już dosyc...
hehe.też mam astygmatyzm i skolioze a do tego kamice nerkowa i problemy z tarczyca Najbardziej martwię się kręgoslupem,ale zaczęłam chodzić na basen,myślicie że pomoże??czy już za pózno??.Reszta jakoś mi specjalnie nie przeszkadza,tylko czasami kamyczek w nerce sie odezwie i cholernie boli...ale to tylko jakoś raz na pół roku At ak swoją drogą to większość osób ma takie "ubytki".Nie znam w 100% zdrowej osoby-więć glowa do góry!!!!!
Ja też mam problemy z astmą i alergią Najgorsze jest jak mam kupować kosmetyki...Muszę uważać czy nie ma jakiegoś "produktu" który mnie uczula...A już najgorzej jest wiosną...Pownnam wyglądać kwitnąco ! A ja chodzę cały czas zakatarzona
to ja jestem kolejna alergiczką...tylko u mnie to nieco gorzej bo mam fotodermatozę-nadwrażliwość na słońce...około sierpnia to się uspokaja ale najgorzej jest w miesiącach marzec-lipiec,kiedy kazde dłuższe przebywanie na słońcu kończy się wysypką,a i tak cały rok już jestem skazana na kremy-blokery....
wiosna tego roku odkryłam u siebie alergię na pyłki,poza tym miewam niskie ciśnienie a wtedy jestem nie do życia
chyba wszystko
Mam wadę wzroku, około -4. Na szczęście przestał mi się powiększać, bo już zaczęłam myśleć, ze oślepnę . Poza tym mam krzywy kręgosłup od urodzenia. Kiedyś chodziłam na specjalne ćwiczenia, trochę pomogły, ale nie do końca. Przez cała wiosnę mam katar, ale ponoć to nie jest żadna alergia... To na razie chyba tyle.
-3,5 wada wzroku + astygmatyzm, dysplastyczne biodro, poza tym w najmniejszym kontakcie z wodą, nawet własnym potem dostaję jakiejś wysypki czerwonej...
Też wada wzroku (-2.0)
Odstające łopatki...
Strasznie dużo z nas ma wady wzroku...
astygmatyzm, wada wzroku - ah ten komputer, lekkie skrzwienie kregoslupa, anemia
Strasznie dużo z nas ma wady wzroku...
no właśnie tez zauwazylam
a ja mam tylko odstajace zebra hehehehe a i jeszcze anemia i wszyscy mi wkrecaja ze popadam w anoreksje
stygmatyzm, wada wzroku - ah ten komputer
dokładnie...
anecia, mnie tez
I ja dodam swoje trzy grosze, chociaż tego typu rozmowy mnie strasznie irytują... Zawsze jak jechalam gdzies z rodzicami na wieś (jak bylam mala) to wszyscy tylko gadali o chorobach, każdy chciał być bardziej chory niż inni: "A ja mam to..." "A ja tamto" Mam taki uraz z dziecińśtwa.
Ja mam niedoczynność tarczycy (nie da się wyleczyć) i migreny. Ten drugi problem jest po prostu straszny.. wyobraźcie sobie taki ból głowy, że autentycznie chce Wam się chodzić po ścianach, eksplodować.. Czasem paraliżuje mi on dzień, czasem nawet dwa... nie jestem po prostu w stanie robić NIC.
No i z takich mniej waznych spraw- garbię się strasznie
az mnie glowa rozbolala z wyobrazenia sobie takiego bolu
Wada wzroku -3,5 , wada kręgosłupa, przez co się garbie i mam zmiejszoną pojemnośc płuc, wada zgryzu, alergia. Aż tyle
a mam niedoczynność tarczycy (nie da się wyleczyć) i migreny. Ten drugi problem jest po prostu straszny.. wyobraźcie sobie taki ból głowy, że autentycznie chce Wam się chodzić po ścianach, eksplodować.. Czasem paraliżuje mi on dzień, czasem nawet dwa... nie jestem po prostu w stanie robić NIC.
D o k ł a d n i e mam to samo
Ja tam aż tak dokładnie nie wiem co mi jest, ale mam koszmarną alergie na pyłki odstające łopatki (od dziecka próbowałam coś z tym zrobić, gimnastyki korekcyjne, basen i nic) i ogólnie krzywy kręgosłup pewnie, garbie się bardzo, anemie (chyba, lekarka jak byłam młodsza nazywała mnie "niedokrwistością"), lekką wadę wymowy (gadam z prędkością światła ), coś nie tak z ciśnieniem (dowiem sie we wrześniu bo po paru długich miesiącach oczekiwań trafie w końcu do gabinetu chirurga naczyniowego), co ja tam jeszcze mam? aha, coś nie tak ze wzrokiem, okularki mam chyba -0,5 ale nie nosze bo da sie jeszcze bez nich funkcjonować...
Moge dorzucić jeszcze mieszaną cere i niewyjaśnione pojawianie się wielkich dziwnych gulaj nie do wyciśnięcia (są pod skórą) w różnych miejscach twarzy co nasila się bardzo zimą i krótko przed okresem (taki kosmiczny rodzaj trądziku ), ogólną bladość, wypadające włosy, włoski na rękach i innych nieporządanych miejscach, sińce pod oczami. Chyba wszystko
anemie (chyba, lekarka jak byłam młodsza nazywała mnie "niedokrwistością")
ja idę na morfologię w przyszłym tyg, mam podejrzenie niedokrwistości.
Agnes, moja kumpela tez gada z predkoscia swiatla, juz sie nauczylam jej sluchac, ale na poczatku to myslalam ze mowi w innym jezyku
włoski na rękach i innych nieporządanych miejscach
ahh ja jeszcze sobie narzekam na mocne ciemne owłosienie, na rękach i nogach że hej na brzuchu też mam, pod pachami jak się ogolę to wygląda jakbym tego nie robiła od conajmniej 3 dni i wogóle strasznie szybko mi włoski odrastają, po prostu momentami to czuje sie jak facet przez to... moja siostra mówi że to może dlatego że mam za dużo progresteronu czy jakoś tak, w każdym bądź razie hormonu męskiego...
tenebra, ja mam pod pachami ciemne, mocne wlosy, szybko rosna, mecze sie z tym strasznie
Sweet_Nuka, tenebra, ja tez i jeszcze owlosienie na brzuchu blond bo blond ale za duzo
Agnes, ja też bełkoczę nie do końca dobrze wymawiam "r". Mam kumpele która mówi dokladnie tak jak ja i zajebiste jest to, że czasem ona cos zabełkocze i nikt jej nie rozumie, ale ja zawsze wiem co powiedziala:) w drugą stronę jest tak samo, ona mnie zawsze rozumie, inni niestety nie:)
[ Dodano: 2006-08-12, 22:31 ]
A ja mam 'dziury w mózgu"... i straszną sklerozę.. potrafię niepamiętać, że mam coś zrobić.. itd. Kilka razy spaliłam czajnik.. takie sprawy Czasem pamiętam słowa w innym języku i rozumiem znaczenie ale nie potrafię powiedzieć tego po polsku.. i wtedy muszę trochę pomyśleć i sobie przypominam (ale nie powinno tak być )
Czasem pamiętam słowa w innym języku i rozumiem znaczenie ale nie potrafię powiedzieć tego po polsku..
ojj ja tez tak mam... na angielskim jak jest tłumaczenie textu jest np słowo clock i ja dokładnie wiem co to jest tylkoże mi słowa brakuję i wtedy mówie "no to takie ze wskazówkami" jak mnie to irytuje...
Reichea no tak progesteron to hormon żeński nigdy nie byłam dobra z tych zagmatwanych biologicznych nazw
ja też bełkoczę nie do końca dobrze wymawiam "r".
Ja tez bełkocze, mówie szybko i bardzo niewyraźnie, do tego nie mówie "r" I od stu lat nie jadłam na mieście rurki z kremem
hehe
Ja się gmatwam w różnych słowach.. np. jestem wielką fanką F1 i nie zawsze uda mi się powiedzieć, że własnie było GP Malezji. Zawsze wychodzi mi z tego jakies Malezli
no i nie powiem nikomu, że podoba mi się Alfa Brera :|
jedyne co ze mną jest nie tak, to skłonności do anemii (zanikają z wiekiem) i skolioza, ale na szczęście żadne z nich nie utrudnia mi życia, ani w żaden sposób się jakoś nie objawia... Jest OK
Agnes, ja też bełkoczę nie do końca dobrze wymawiam "r".
No własnie ja mam dokładnie to samo ale coraz lepiej idzie mi nauka płynnego wymawiania "ggrrrrr" ale "rura" w moim wykonaniu nie jest taka rurowata jak być powinna Adriana, Reichea nie przejmujmy się, przynajmniej byśmy sie nieźle dogadywały w gromadzie
No to ja też sie pożale tak więc - wada wzroku (duuuża(dziekuje za soczewki ) i astygmatyzm ;/ ) - zęby (tragedia, i szpara big miedzy jedynkami i nie mam dwójek porażka,na nie/szczęsnie od wrzesnia będe aparatką - brzydka cera - meszek nad ustami - kręcone włosy czyt. słoma ;/ - wydaje mi sie że mam drugi podbródek - krzywe kolana i duuużo dużo innych ale to już musiałabym pisać z 20 minut jeszcze
meszek nad ustami wydaje mi sie że mam drugi podbródek krzywe kolana
no to ja również mam to samo...a kolana to nie tyle co krzywe, ile jakies takie odstające i od kolan w dół to mi sie jakos krzywią te nogi zamiast iść prosto
A z zębów to jeszcze prawa 3 na dole, która mi wyrosła z opóźnieniem to w dodatku wyrosła krzywo i pcha sie na reszte i wprowadza chaos
[a kolana to nie tyle co krzywe, ile jakies takie odstające i od kolan w dół to mi sie jakos krzywią te nogi zamiast iść prosto
no no doookłądnie ot to ktoś mnei w końcu rozumie ale najgorsze jest to ze żadko u kogoś takie same widze a tej dużej buźki nie chciałam tam to miało być B I G
A ja mam skłonności do żylaków.. i cały czas smaruję różnymi mazidłami żeby tylko mi nie wyskoczyły
No to teraz ja
Urodziłam się miesiąc wcześniej niż przewidywano i to przez cięcie cesarskie (biedna mamusia ; tata się śmieje, że miałam 'wyjmowiny' )...
Pomimo, że przeszłam operację kręgosłupa, to nadal jest on krzywy i wystaje mi prawa łopatka...
Mam wadę zgryzu pomimo, że nosiłam aparat przez kilka lat...
Mam wadę wzroku -1,25 na prawym oczku i na lewym też tyle...
Mam niedoczyność wypieracza pęcherza moczowego...
W 1990 roku przebyłam wszczepieną żółtaczkę WZW typu B...
W 1996 roku wycięli mi wyrostek...
W 1998 roku przeszłam świnkę z powikłaniami zapaleniem opon rdzeniowo-mózgowych...
W 1999 roku w 13ste urodziny złamałam kość śródstopia w prawej stopie... Poza tym narosły mi jakieś w stopach dodatkowe kości i brzydko one wygladają...
W 2006 roku jak to już wspominałam zooperowali mój krzywy kręgosłup...
mamm, o kurde to sie przynajmniej wyzalilas
mamm, aleś mnie kurde zaskoczyła!
Hehehe
Każdy tak reaguje- juś się przyzwyczaiłam
No to ja też się wyżalę :
mam (jak większość tu obecnych) wadę wzroku, wadę wymowy ("francuskie R") , takie jakieś szerokie kolana (jak facet), alergię na niektóre antybiotyki (wyglądam czasami jak salamandra plamista), migreny (czasami tak silne , że mam też problemy ze wzrokiem , takie mroczki przed oczami). I to chyba na tyle.
Jak juz pisałam wcześniej, miewam za....ste migreny. Ostatnio głowa bolała mnie od piątku do poniedziałku rano. Męczy mnie to już parę lat ale ostatnio czas trwania "ataku migrenowego"-jak to nazywam wydłuża się znacznie-nawet do 4-5 dni(mój rekord to niecałe 2 tygodnie) Próbowałam juz chyba wszystkich leków przeciwbólowych(łącznie z ketonalem) i nic nie pomaga(no, może na godzinę )Zaznaczę, że przeszłam już wszystkie badania które miały znaleźć przyczynę i wszystko jest ok. Stąd moje pytanie-czy macie jakieś swoje sposoby na złagodzenie bólu kiedy dopada Was migrena?
Zapomniałam napisać, że miałam wadę o nazwie 'zespół kielicha górnego' którejś nerki, po czym mi wykryli zaleganie w pęcherzu...
Mam częste migreny- podobno przez skrzywienie kręgosłupa
mnie ketonal trochę pomaga... Nie zupełnie, ale boli mnie mniej. Nie znalazalm jednak leku, który by mi pomógł w 100%.
z ketonalem to ostroznie radze, to mocny srodek przewbolowy.
A mnie ketonal pomaga w 100%- muszę dodać, że ten Forte- najsilniejszy
Ehhh....chyba się dołączę :] Wada wzroku - 2,75, wypadające włosy, słabe pazurki, bielactwo , dokuczające mi ciągle i ciągle afty w buzi, które bolą strasznie, blizna na kolanie i to co mnie denerwuje nabardziej - ciągły pech A to sie potknę, a to wejdę w futrynę, a to coś sobie skręcę...i tak w kółko:)
Aaaa.... i tak umięsnione uda (trenowałam p.ręczną i dużo biegałam w szkole),że niejeden facet może mi pozazdrościć...Buuu ( Krótkie spódniczki nie dla mnie :]
Ehhh...chyba jednak nie znajdę "cudownego lekarstwa"... Śmiać mi się tylko chce z arsenału środków przeciwbólowych, które noszę w torebce: ketonal 50mg, ketonal forte, etopiryna, pyralgina oraz nurofen. Oczywiście nigdy ich nie mieszam, ale mam takie halo-muszę mieć w torebce jakiegoś"procha"
[ Dodano: 2006-08-16, 18:50 ]
problemy z cerą przebijają u mnie wszystkie inne dolegliwości... ale już niedługo
Lexi ja mam to samo .Kiedy to sie wreszcie skończy
ja mam strasznie cere podatna na wągry i te inne "pierdoły" ktore mnie szpeca
Mi ostatnio powrócił nawyk obgryzania paznokci. Nie mogę się odzwyczaić Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie, bo mam okropne paznokcie...
Jak wszyscy to wszyzcy:P
Ja juz od dawna mam problemy ze zdrowiem ale jakoś juz sie do teo przyzyczaiłam:P
Przez 4 lata cierpiałam na przewlekłe zapalenie zatok a pozniej przewlekłe zapalaenia górnych i dolnych dróg oddechowych.Ja róznież mam wade zgryzu-jedynki nałozone na siebie.
Od urodzenia moje jelitka nie bardzo chca pracowac nazywa się to Zespół Jelit Leniwych.
W wieku 12 lat zaczełam miec powazne problemy z kolanami.Non stop zapalenia bóle az w koncu w wieku 17 lat przestałam chodzic (trwało to trzy tygodnie)Wtedy pojechałam do Prokocimia i pan doktor powiedział ze mam Chondromalacje rzepki obu kolan,ze takie kolana to maja 80-cio letnie baby i ze trezba sie przygotowac na wózek inwalidzki w wieku 20 lat.Obecnie mam 20 lat i jakos biegam chodze tancze i zyje:)(Dla wyjasnienia Chondromalacja rzepki, łuszczenie chrząstki, powstawanie szczelin pomiędzy włókienkami łącznotkankowymi (tkanka łączna, tkanka chrzęstna). Chrząstka traci połysk i gładkość i upodabnia się do pluszu (spluszowacenie, wytworzenie się szczelin i ubytków chrząstki stawowej sięgających kości).
)
Miałam dwa wypadki-jeden na rowerze drugi w autobusie(zahamował gwałtownie)przez co miałam łacznie dwa wstrzasnienia mozgu.Dodatkowo podczas wypadku autobusowego wybiłam dwa kręgi szyjne co pociagneło za sobacała mase problemów np trezsienia rąk ,wysokie goraczki,góle głowy,zawroty głowy itp.
Nie tak dawno cierpiałam z powodu rwy kulszowej.Niby przeszło ale do tej pory bola mnie krzyze i ciezko mi sie układa do snu.A co do snu to mam problemy bo jak tu sie połozyc i słodko zasnac kiedy boli szyja krzyze i kolana:P
W szpitalu lezałam łacznie 4 razy.
Aha w tamtym roku na dzień kobiet zwichneałm rzepke i ponadrywałam więzadła:Ptzy lata wczesniej skreciłam staw skokowy.POzatym miałam powybijane wszytskie palce po kilka razy.
Troche tu tego wymieniałam ale i tak napewno o czyms zapomniałam:PNIe sposób wszytskiego zapamietac:P
O matko i córko masz strasznie dużo tych problemów Ninka .To u mnie tak : od 4 roku życia mam problemy z nerkami,raz miałam wstrząśnienie mózgu(kiedy spadłam z trzepaka ),pęknięte 2 palce u lewej ręki,jak byłam malutka to niefortunnie spadłam z huśtawki i mam lekko nierówne nogi czy coś takiego(w niczym mi to nie przeszkadza) i bardzo często mam problemy z uszami (zapalenia itd.).To chyba tyle
Też choruję na zatoki...
Miałam złamane 2 palce.. w tym jeden z nich nie jest już tak sprawny (mogę zginać ale nie wyprostuję opuszka do końca )
Leżałam w szpitalu po nagłej operacji..
od 4 roku życia mam problemy z nerkami
jak byłam mała miałam zastój w nerce, potem tylko się zmniejszył, a więc przybij!
no i operacja wyrostka w 4. klasie... ale to chyba mało istotne:P
(to tylko dodałam, reszta w 1. poście)
ja mialam krwiaka dobrze ze mi go szybko usuneli bo wiadomo rak pozniej chcoiaz ostatnio mam bole w tej nodze straszne musze sie wybrac do lekarza bo Durczok mial tak samo
Marinka to przybijam .Jeszcze mi sie przypomniało że mam znamie na prawej łopatce i moja mama myśli żeby go usunąć(moi bracia też mają tego pełno i większość musieli usuwać i niedawno okazało się że jeden z tych bajerów był rakowy więc kilka miesięcy póżniej byłoby już nieciekawie ,przezorny zawsze ubezpieczony )tylkotrochę się tego boje ale mus to mus
niedoczynnosc tarczycy i mała wade wzroku dosłownie mała 0,5 do cyztania wiec poki co to az tak źle nie ma ,ucuzlenie na liscie truskawek i na jakis skladnik proszku ale dokladnie nie wiem na jaki
Jeju zapalenie zatok!!wiem cos o tym. Wlasnie je niby wyleczylam 2 tygodnie temu,ale slyszalam,ze to czesto powraca jak sie raz na nie zachoruje.A co do chorob stalych, to mam dolne skrzywienie kregoslupa,od 6ego roku zycia,co daje mi znac jak ide spac,albo cos dzwigne.I reakcje alergiczne,czyli poprostu uczulenie na Muchy Konskie!!!,puchne jak paczek na drozdzach w miejscu ukaszenia!!!.I troche blizn,jak bylam mala lubialam dotknac zelazka goracego ...do dzis zamilowanie do prasowania .
[a kolana to nie tyle co krzywe, ile jakies takie odstające i od kolan w dół to mi sie jakos krzywią te nogi zamiast iść prosto
no no doookłądnie ot to ktoś mnei w końcu rozumie ale najgorsze jest to ze żadko u kogoś takie same widze
No właśni ja też nie i to mnie dołuje, wstydze sie przez to nosić kiecek... no chyba, że jestem w gronie kumpelek, ale tak to nie za bardzo
Ale wiesz co...jakbyśmy były bardzo zdesperowane to możemy jechać do Japonii, bo tak to chyba wszystkie laski mają coś jeszcze gorszego - bo mają takie pałąkowate te nogi
Ja nie mam krzywych nóg (wręcz przeciwnie) ale krzywo chodzę.. i muszę się pilnować bo jakbym się zapomniała to bym się przewróciła przez potknięcie o własne czubki butów Więc takich wielkich czubów nie noszę
I troche blizn,jak bylam mala lubialam dotknac zelazka goracego ...do dzis zamilowanie do prasowania .
ja raz prasowałam spódnicę "na sobie":D nie no, dziecko było ze mnie niezmiernie inteligentne:D i mam wielką bliznę na brzuchu:| oprócz tego to z blizn najgorszy jest żwir w kolanie...
ja mialam kiedyś krzywe nogi, normalnie w kształcie X! Ale moi rodzice, za co im dzisiaj dziekuje, wzieli sie za mnie, zaprowadzili do lekarza, a potem "KATOWALI" mnie cwiczeniami korekcyjnymi! Pamietam jak nie chcialam ich robic i plakalam, ale teraz jestem im wdzieczna, ze mnie przypilnowali.
ja mialam kiedyś krzywe nogi, normalnie w kształcie X! Ale moi rodzice, za co im dzisiaj dziekuje, wzieli sie za mnie, zaprowadzili do lekarza, a potem "KATOWALI" mnie cwiczeniami korekcyjnymi! Pamietam jak nie chcialam ich robic i plakalam, ale teraz jestem im wdzieczna, ze mnie przypilnowali.
ja też takie miałam...też rodzice mnie przypilnowali,ale nie pamiętam nic bo miałam ok 2 lat na zdjęciach za to widać...
Blizn mam niewiele, ale za to konkretne. Kiedyś posliznełam się na schodach i odgryzłam sobie spory kawałek dolnej wargi. Na szczęście dało się przyszyć i praktycznie tego nie widać. Ale mam na środku wargi piękne zgrubienie, ech...
Pyma, ała to musialo bolec
moja kolezanka zjezdzala na slizgawce i przeciela sobie jezyk miala zszywany szla tak z tym jezykiem jakby mial jej zaraz odpasc
A jak wyglądałam jak mnie pozszywali...koszmarnie. Wszyscy mieli ze mnie niezły ubaw.
Pyma, a Ty najmniejszy ubaw mialas prawda ?
Byłam w takim szoku, jak będę wyglądac bez kawałka wargi, że nawet nie zauważyłam jak bardzo to boli. Dopiero jak mnie lekarz zszywał to bolało.
zapomnialam dodac ze mialam leczenie kanalowe, ktore skonczylo sie nieszczesliwie,ze zab umarl i sie zlamal.. i teraz mam sztuczna dwojke. Alejest duzo lepsza od naturalnego i ladniej wyglada. Tylko cos ssie z korzeniem zaczyna robic w ktorym ona jest zamocowana i musze cos na to poradzic
O to blizny ja też mam .Jedną na kolanie a drugą....na samym środeczku czoła.Prościutka kreska,mało co ją przebije.Jak ktos chce mnie wkurzyć to sie pyta czy jestem kuzynką Harry'ego Potter'a ( nie cierpie go)
Ja mam bliznę po wyrostku, po wycięciu pieprzyka na plecach, bliznę wzdłuż kręgosłuoa po operacji kręgosłupa i bliznę nad prawą górną wargą- dostałam bumerangiem...
ja tez mam blizne po operacjii kregoslupa
musze sie pochwalic- za rok mi wyjmuja implanty z kregosłupa
Magda87,
Ja w tym roku w marcu dopiero miałam operację wkładania implantów
Mamm jakiego stopnia mialas skrzywienie??,moja siostra ma krzywy kregoslup ,ma 15 lat i namawia lekarz moja mame, zeby zrobic jej operacje.A czego my sie boimy,bo niewiemy jakie beda z tego konsekwencje.
ja mialam 60stopni skrzywienia i duuuza rotacje i ogromnego garba. k81_81 operacja wcale nie jest straszna. trzeba tylko wybrac dobry osrodek. w niektorych szpitalach po opercjii trzeba nosic gorset a w niektorych nie. ja nie musialam i juz 2tygodnie po operce bylam w szkole. wczesniej nosilam gorset ale mi nic nie pomogł teraz czuje sie jak nowo narodzona chociaz czasami mam ochote wyrwac sobie te implanty
znalazlam ciekawe forum o skoliozie i skoliotykach ale nie podam tu adresu zeby nie robic konkurencjii. no chyba ze na PW moge wyslac
Ona ma 38 stopni ,to chyba niejest tak zle...??,jak mozesz to przeslij mi ten adres.Dzieki
wyslalam.
38stopni to jeszcze nie tak duzo zeby operacja musiala byc natychmiastowo przeprowadzona. z tego co wiem to trzeba miec 44stopnie zeby sie zakfalifikowac do leczenia operacyjnego. chociaz z drugiej strony jak popatrze na to co ja przechodzilam przez te moje plecy to chyba wolalabym zostac zoperowana w wieku 15lat. dobrze ze mam to juz za soba
Magda87,dzieki za wiadomosc,ale jak wchodze na ta strone to wlancza mi sie error.A to nie jest polskie forum???.
wlasnie mi sie tez teraz wyswietlil jakis error jak tam wchodzilam
Ja miałam 64 stopni skrzywienia a operowana byłam w Poznaniu
Astygmatyzm , niskie ciśnienie , alergia , anemia , krzywe stopy , krzywe stopy , wrażliwe jelito , blizna po operacji jajnika , blizna na czole , migrena więcej niepamiętam...
blizna po operacji jajnika
Ja też...
Wpisuję po trochę bo wszystkiego nie sposób zapamiętać.. już się nazbierało... a jak wy wpisujecie to mi sie przypomina że ja też np to mam
blizna na pol plecow po operacji serca
ja mialam kiedyś krzywe nogi, normalnie w kształcie X! Ale moi rodzice, za co im dzisiaj dziekuje, wzieli sie za mnie, zaprowadzili do lekarza, a potem "KATOWALI" mnie cwiczeniami korekcyjnymi! Pamietam jak nie chcialam ich robic i plakalam, ale teraz jestem im wdzieczna, ze mnie przypilnowali.
No dla mnie już zdecydowanie za późno na ćwiczenia korekcyjne ale kurcze...jak byłam mała to albo wszystko było ok, albo nikt na to nie zwrócił uwagi bo mnie to stale ciągano po zajęciach korekcyjnych ale na odstające łopatki... które i tak mam do dziś
Blizny? wypisywałam chyba..a może nie? w każdym razie mam świeżo nabytą ( z 2 tygodnie temu) na łokciu (podnosiłam talerz z zupą, a obok stało gorące żelazko, do którego sie przytknełam....a bolało jak cholera ), mam nad górną wargą 2 blizny, bo mnie kochany piesek, przestarszony od tyłu przez "kochanego" brata dziabnął kiedy sie z nim lata temu bawiłam.... mam jedną niedużą na plecach bo "kochany" brat pchał sie na szybe w drzwiach kiedy chciał mnie kiedyś pobić i choć schowałam sie przed nim w pokoju to wylądowała na mnie cała ta szyba pokruszona na kawałki, mam jedną słabo widoczną na prawej dłoni bo piesek kumpeli sie ze mną kiedyś witał... i mam jedną na przedramieniu prawej ręki i nie mam pojęcia skad sie tam wzieła i kiedy
Mi doszły kolejne cudaki:P Mam pęknięte łąkotki w obu kolanach i płyn w lewym kolanie.Pisałam o tym oststnio w temacie REZONANS MAGNETYCZNY wiec nie bede sie powtarzac co do tego co sie z tym wiąże:(
a tak swoją drogą to ciekawi mnie jak wyglądają takie ćwiczenia korekcyjne na krzywe nogi ??
ja robilam tzw. zabki.. to sie tak kuca, podpiera na rękach i sie podskakuje. Robilam potem ponad 100 dziennie :|
GERD - u mnie to przebija wszystkie dolegliwości. Nawet mi sie o tym gadac nie chce...
krzywy kręgosłup
słabe wyniki krwi
dalekowzroczność
dawniej:
zbieżny (jestem po dwóch operacjach)
2 polipy (stan przedwrzodowy żołądka)
helicobacter pylori
ahh ja jeszcze sobie narzekam na mocne ciemne owłosienie, na rękach i nogach że hej na brzuchu też mam, pod pachami jak się ogolę to wygląda jakbym tego nie robiła od conajmniej 3 dni i wogóle strasznie szybko mi włoski odrastają, po prostu momentami to czuje sie jak facet przez to... moja siostra mówi że to może dlatego że mam za dużo progresteronu czy jakoś tak, w każdym bądź razie hormonu męskiego...
Ja mam taki samiutki problem i też te włosy golę ale i tak szybko odrastają one ;/:( a na dodatek mam wadę zgryzu i przez to dolną szczekę mam wysłuniętą do przodu ale kiedy skończę 18 lat będę miała operację na to. A i jeszcze cos , czasem kiedy się denerwuję, stresuję nie wyraźnie mówię, nieczysto.
męski hormon to testosteron... możesz sobie zrobic badanie na poziom hormonów, zapytaj o to lekarza..
paula.koch, tylko nie gol włosów na rękach!
a na brzuchu mozna , prawda nie ?
a na brzuchu mozna , prawda nie ?
tym bardziej nie:P do tych części to wosk jedynie...
nie gol włosów na rękach!
Ja kiedys golilam ,ale zaprzestalam ...to jest jedyne miejsce ,oprocz glowy ,gdzie wlosy mi nie przeszkadzaja....
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Może pomysł na temat głupi, ale... Poużalajmy się nad sobą
Ja mam wadę wzroku -2,25, w lewym oku niedawno okulistka wykryła astygmatyzm:evil:. Mam krzywy kręgosłup, od jakiegoś czasu problemy z łokciem. Dokucza mi astma i alergia, na m.in. sierść kota,kurz, pyłki, roztocza, pleśnie, grzyby...
A Wy...?
mam alergię na kurz roztocza i jeszcze inne takie paskudztwa, krzywo odstającą jedną łopatkę, wadę wzroku która już mi się raczej nie poprawi (po +3 na każde oko i astygmatyzm), wszystkie stawy mi strzykają, blokują mi sie dziwnie nogi w pachwinach, mam ciągły katar (ale to chyba od alergii) i bardzo słabe ciśnienie... yyy na razie chyba nic więcej u mnie nie wykryto.. i oby nic wiecej sie nie przyplątało, tego mam już dosyc...
hehe.też mam astygmatyzm i skolioze a do tego kamice nerkowa i problemy z tarczyca Najbardziej martwię się kręgoslupem,ale zaczęłam chodzić na basen,myślicie że pomoże??czy już za pózno??.Reszta jakoś mi specjalnie nie przeszkadza,tylko czasami kamyczek w nerce sie odezwie i cholernie boli...ale to tylko jakoś raz na pół roku At ak swoją drogą to większość osób ma takie "ubytki".Nie znam w 100% zdrowej osoby-więć glowa do góry!!!!!
Ja też mam problemy z astmą i alergią Najgorsze jest jak mam kupować kosmetyki...Muszę uważać czy nie ma jakiegoś "produktu" który mnie uczula...A już najgorzej jest wiosną...Pownnam wyglądać kwitnąco ! A ja chodzę cały czas zakatarzona
to ja jestem kolejna alergiczką...tylko u mnie to nieco gorzej bo mam fotodermatozę-nadwrażliwość na słońce...około sierpnia to się uspokaja ale najgorzej jest w miesiącach marzec-lipiec,kiedy kazde dłuższe przebywanie na słońcu kończy się wysypką,a i tak cały rok już jestem skazana na kremy-blokery....
wiosna tego roku odkryłam u siebie alergię na pyłki,poza tym miewam niskie ciśnienie a wtedy jestem nie do życia
chyba wszystko
Mam wadę wzroku, około -4. Na szczęście przestał mi się powiększać, bo już zaczęłam myśleć, ze oślepnę . Poza tym mam krzywy kręgosłup od urodzenia. Kiedyś chodziłam na specjalne ćwiczenia, trochę pomogły, ale nie do końca. Przez cała wiosnę mam katar, ale ponoć to nie jest żadna alergia... To na razie chyba tyle.
-3,5 wada wzroku + astygmatyzm, dysplastyczne biodro, poza tym w najmniejszym kontakcie z wodą, nawet własnym potem dostaję jakiejś wysypki czerwonej...
Też wada wzroku (-2.0)
Odstające łopatki...
Strasznie dużo z nas ma wady wzroku...
astygmatyzm, wada wzroku - ah ten komputer, lekkie skrzwienie kregoslupa, anemia
Strasznie dużo z nas ma wady wzroku...
no właśnie tez zauwazylam
a ja mam tylko odstajace zebra hehehehe a i jeszcze anemia i wszyscy mi wkrecaja ze popadam w anoreksje
stygmatyzm, wada wzroku - ah ten komputer
dokładnie...
anecia, mnie tez
I ja dodam swoje trzy grosze, chociaż tego typu rozmowy mnie strasznie irytują... Zawsze jak jechalam gdzies z rodzicami na wieś (jak bylam mala) to wszyscy tylko gadali o chorobach, każdy chciał być bardziej chory niż inni: "A ja mam to..." "A ja tamto" Mam taki uraz z dziecińśtwa.
Ja mam niedoczynność tarczycy (nie da się wyleczyć) i migreny. Ten drugi problem jest po prostu straszny.. wyobraźcie sobie taki ból głowy, że autentycznie chce Wam się chodzić po ścianach, eksplodować.. Czasem paraliżuje mi on dzień, czasem nawet dwa... nie jestem po prostu w stanie robić NIC.
No i z takich mniej waznych spraw- garbię się strasznie
az mnie glowa rozbolala z wyobrazenia sobie takiego bolu
Wada wzroku -3,5 , wada kręgosłupa, przez co się garbie i mam zmiejszoną pojemnośc płuc, wada zgryzu, alergia. Aż tyle
a mam niedoczynność tarczycy (nie da się wyleczyć) i migreny. Ten drugi problem jest po prostu straszny.. wyobraźcie sobie taki ból głowy, że autentycznie chce Wam się chodzić po ścianach, eksplodować.. Czasem paraliżuje mi on dzień, czasem nawet dwa... nie jestem po prostu w stanie robić NIC.
D o k ł a d n i e mam to samo
Ja tam aż tak dokładnie nie wiem co mi jest, ale mam koszmarną alergie na pyłki odstające łopatki (od dziecka próbowałam coś z tym zrobić, gimnastyki korekcyjne, basen i nic) i ogólnie krzywy kręgosłup pewnie, garbie się bardzo, anemie (chyba, lekarka jak byłam młodsza nazywała mnie "niedokrwistością"), lekką wadę wymowy (gadam z prędkością światła ), coś nie tak z ciśnieniem (dowiem sie we wrześniu bo po paru długich miesiącach oczekiwań trafie w końcu do gabinetu chirurga naczyniowego), co ja tam jeszcze mam? aha, coś nie tak ze wzrokiem, okularki mam chyba -0,5 ale nie nosze bo da sie jeszcze bez nich funkcjonować...
Moge dorzucić jeszcze mieszaną cere i niewyjaśnione pojawianie się wielkich dziwnych gulaj nie do wyciśnięcia (są pod skórą) w różnych miejscach twarzy co nasila się bardzo zimą i krótko przed okresem (taki kosmiczny rodzaj trądziku ), ogólną bladość, wypadające włosy, włoski na rękach i innych nieporządanych miejscach, sińce pod oczami. Chyba wszystko
anemie (chyba, lekarka jak byłam młodsza nazywała mnie "niedokrwistością")
ja idę na morfologię w przyszłym tyg, mam podejrzenie niedokrwistości.
Agnes, moja kumpela tez gada z predkoscia swiatla, juz sie nauczylam jej sluchac, ale na poczatku to myslalam ze mowi w innym jezyku
włoski na rękach i innych nieporządanych miejscach
ahh ja jeszcze sobie narzekam na mocne ciemne owłosienie, na rękach i nogach że hej na brzuchu też mam, pod pachami jak się ogolę to wygląda jakbym tego nie robiła od conajmniej 3 dni i wogóle strasznie szybko mi włoski odrastają, po prostu momentami to czuje sie jak facet przez to... moja siostra mówi że to może dlatego że mam za dużo progresteronu czy jakoś tak, w każdym bądź razie hormonu męskiego...
tenebra, ja mam pod pachami ciemne, mocne wlosy, szybko rosna, mecze sie z tym strasznie
Sweet_Nuka, tenebra, ja tez i jeszcze owlosienie na brzuchu blond bo blond ale za duzo
Agnes, ja też bełkoczę nie do końca dobrze wymawiam "r". Mam kumpele która mówi dokladnie tak jak ja i zajebiste jest to, że czasem ona cos zabełkocze i nikt jej nie rozumie, ale ja zawsze wiem co powiedziala:) w drugą stronę jest tak samo, ona mnie zawsze rozumie, inni niestety nie:)
[ Dodano: 2006-08-12, 22:31 ]
A ja mam 'dziury w mózgu"... i straszną sklerozę.. potrafię niepamiętać, że mam coś zrobić.. itd. Kilka razy spaliłam czajnik.. takie sprawy Czasem pamiętam słowa w innym języku i rozumiem znaczenie ale nie potrafię powiedzieć tego po polsku.. i wtedy muszę trochę pomyśleć i sobie przypominam (ale nie powinno tak być )
Czasem pamiętam słowa w innym języku i rozumiem znaczenie ale nie potrafię powiedzieć tego po polsku..
ojj ja tez tak mam... na angielskim jak jest tłumaczenie textu jest np słowo clock i ja dokładnie wiem co to jest tylkoże mi słowa brakuję i wtedy mówie "no to takie ze wskazówkami" jak mnie to irytuje...
Reichea no tak progesteron to hormon żeński nigdy nie byłam dobra z tych zagmatwanych biologicznych nazw
ja też bełkoczę nie do końca dobrze wymawiam "r".
Ja tez bełkocze, mówie szybko i bardzo niewyraźnie, do tego nie mówie "r" I od stu lat nie jadłam na mieście rurki z kremem
hehe
Ja się gmatwam w różnych słowach.. np. jestem wielką fanką F1 i nie zawsze uda mi się powiedzieć, że własnie było GP Malezji. Zawsze wychodzi mi z tego jakies Malezli
no i nie powiem nikomu, że podoba mi się Alfa Brera :|
jedyne co ze mną jest nie tak, to skłonności do anemii (zanikają z wiekiem) i skolioza, ale na szczęście żadne z nich nie utrudnia mi życia, ani w żaden sposób się jakoś nie objawia... Jest OK
Agnes, ja też bełkoczę nie do końca dobrze wymawiam "r".
No własnie ja mam dokładnie to samo ale coraz lepiej idzie mi nauka płynnego wymawiania "ggrrrrr" ale "rura" w moim wykonaniu nie jest taka rurowata jak być powinna Adriana, Reichea nie przejmujmy się, przynajmniej byśmy sie nieźle dogadywały w gromadzie
No to ja też sie pożale tak więc - wada wzroku (duuuża(dziekuje za soczewki ) i astygmatyzm ;/ ) - zęby (tragedia, i szpara big miedzy jedynkami i nie mam dwójek porażka,na nie/szczęsnie od wrzesnia będe aparatką - brzydka cera - meszek nad ustami - kręcone włosy czyt. słoma ;/ - wydaje mi sie że mam drugi podbródek - krzywe kolana i duuużo dużo innych ale to już musiałabym pisać z 20 minut jeszcze
meszek nad ustami wydaje mi sie że mam drugi podbródek krzywe kolana
no to ja również mam to samo...a kolana to nie tyle co krzywe, ile jakies takie odstające i od kolan w dół to mi sie jakos krzywią te nogi zamiast iść prosto
A z zębów to jeszcze prawa 3 na dole, która mi wyrosła z opóźnieniem to w dodatku wyrosła krzywo i pcha sie na reszte i wprowadza chaos
[a kolana to nie tyle co krzywe, ile jakies takie odstające i od kolan w dół to mi sie jakos krzywią te nogi zamiast iść prosto
no no doookłądnie ot to ktoś mnei w końcu rozumie ale najgorsze jest to ze żadko u kogoś takie same widze a tej dużej buźki nie chciałam tam to miało być B I G
A ja mam skłonności do żylaków.. i cały czas smaruję różnymi mazidłami żeby tylko mi nie wyskoczyły
No to teraz ja
Urodziłam się miesiąc wcześniej niż przewidywano i to przez cięcie cesarskie (biedna mamusia ; tata się śmieje, że miałam 'wyjmowiny' )...
Pomimo, że przeszłam operację kręgosłupa, to nadal jest on krzywy i wystaje mi prawa łopatka...
Mam wadę zgryzu pomimo, że nosiłam aparat przez kilka lat...
Mam wadę wzroku -1,25 na prawym oczku i na lewym też tyle...
Mam niedoczyność wypieracza pęcherza moczowego...
W 1990 roku przebyłam wszczepieną żółtaczkę WZW typu B...
W 1996 roku wycięli mi wyrostek...
W 1998 roku przeszłam świnkę z powikłaniami zapaleniem opon rdzeniowo-mózgowych...
W 1999 roku w 13ste urodziny złamałam kość śródstopia w prawej stopie... Poza tym narosły mi jakieś w stopach dodatkowe kości i brzydko one wygladają...
W 2006 roku jak to już wspominałam zooperowali mój krzywy kręgosłup...
mamm, o kurde to sie przynajmniej wyzalilas
mamm, aleś mnie kurde zaskoczyła!
Hehehe
Każdy tak reaguje- juś się przyzwyczaiłam
No to ja też się wyżalę :
mam (jak większość tu obecnych) wadę wzroku, wadę wymowy ("francuskie R") , takie jakieś szerokie kolana (jak facet), alergię na niektóre antybiotyki (wyglądam czasami jak salamandra plamista), migreny (czasami tak silne , że mam też problemy ze wzrokiem , takie mroczki przed oczami). I to chyba na tyle.
Jak juz pisałam wcześniej, miewam za....ste migreny. Ostatnio głowa bolała mnie od piątku do poniedziałku rano. Męczy mnie to już parę lat ale ostatnio czas trwania "ataku migrenowego"-jak to nazywam wydłuża się znacznie-nawet do 4-5 dni(mój rekord to niecałe 2 tygodnie) Próbowałam juz chyba wszystkich leków przeciwbólowych(łącznie z ketonalem) i nic nie pomaga(no, może na godzinę )Zaznaczę, że przeszłam już wszystkie badania które miały znaleźć przyczynę i wszystko jest ok. Stąd moje pytanie-czy macie jakieś swoje sposoby na złagodzenie bólu kiedy dopada Was migrena?
Zapomniałam napisać, że miałam wadę o nazwie 'zespół kielicha górnego' którejś nerki, po czym mi wykryli zaleganie w pęcherzu...
Mam częste migreny- podobno przez skrzywienie kręgosłupa
mnie ketonal trochę pomaga... Nie zupełnie, ale boli mnie mniej. Nie znalazalm jednak leku, który by mi pomógł w 100%.
z ketonalem to ostroznie radze, to mocny srodek przewbolowy.
A mnie ketonal pomaga w 100%- muszę dodać, że ten Forte- najsilniejszy
Ehhh....chyba się dołączę :] Wada wzroku - 2,75, wypadające włosy, słabe pazurki, bielactwo , dokuczające mi ciągle i ciągle afty w buzi, które bolą strasznie, blizna na kolanie i to co mnie denerwuje nabardziej - ciągły pech A to sie potknę, a to wejdę w futrynę, a to coś sobie skręcę...i tak w kółko:)
Aaaa.... i tak umięsnione uda (trenowałam p.ręczną i dużo biegałam w szkole),że niejeden facet może mi pozazdrościć...Buuu ( Krótkie spódniczki nie dla mnie :]
Ehhh...chyba jednak nie znajdę "cudownego lekarstwa"... Śmiać mi się tylko chce z arsenału środków przeciwbólowych, które noszę w torebce: ketonal 50mg, ketonal forte, etopiryna, pyralgina oraz nurofen. Oczywiście nigdy ich nie mieszam, ale mam takie halo-muszę mieć w torebce jakiegoś"procha"
[ Dodano: 2006-08-16, 18:50 ]
problemy z cerą przebijają u mnie wszystkie inne dolegliwości... ale już niedługo
Lexi ja mam to samo .Kiedy to sie wreszcie skończy
ja mam strasznie cere podatna na wągry i te inne "pierdoły" ktore mnie szpeca
Mi ostatnio powrócił nawyk obgryzania paznokci. Nie mogę się odzwyczaić Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie, bo mam okropne paznokcie...
Jak wszyscy to wszyzcy:P
Ja juz od dawna mam problemy ze zdrowiem ale jakoś juz sie do teo przyzyczaiłam:P
Przez 4 lata cierpiałam na przewlekłe zapalenie zatok a pozniej przewlekłe zapalaenia górnych i dolnych dróg oddechowych.Ja róznież mam wade zgryzu-jedynki nałozone na siebie.
Od urodzenia moje jelitka nie bardzo chca pracowac nazywa się to Zespół Jelit Leniwych.
W wieku 12 lat zaczełam miec powazne problemy z kolanami.Non stop zapalenia bóle az w koncu w wieku 17 lat przestałam chodzic (trwało to trzy tygodnie)Wtedy pojechałam do Prokocimia i pan doktor powiedział ze mam Chondromalacje rzepki obu kolan,ze takie kolana to maja 80-cio letnie baby i ze trezba sie przygotowac na wózek inwalidzki w wieku 20 lat.Obecnie mam 20 lat i jakos biegam chodze tancze i zyje:)(Dla wyjasnienia Chondromalacja rzepki, łuszczenie chrząstki, powstawanie szczelin pomiędzy włókienkami łącznotkankowymi (tkanka łączna, tkanka chrzęstna). Chrząstka traci połysk i gładkość i upodabnia się do pluszu (spluszowacenie, wytworzenie się szczelin i ubytków chrząstki stawowej sięgających kości).
)
Miałam dwa wypadki-jeden na rowerze drugi w autobusie(zahamował gwałtownie)przez co miałam łacznie dwa wstrzasnienia mozgu.Dodatkowo podczas wypadku autobusowego wybiłam dwa kręgi szyjne co pociagneło za sobacała mase problemów np trezsienia rąk ,wysokie goraczki,góle głowy,zawroty głowy itp.
Nie tak dawno cierpiałam z powodu rwy kulszowej.Niby przeszło ale do tej pory bola mnie krzyze i ciezko mi sie układa do snu.A co do snu to mam problemy bo jak tu sie połozyc i słodko zasnac kiedy boli szyja krzyze i kolana:P
W szpitalu lezałam łacznie 4 razy.
Aha w tamtym roku na dzień kobiet zwichneałm rzepke i ponadrywałam więzadła:Ptzy lata wczesniej skreciłam staw skokowy.POzatym miałam powybijane wszytskie palce po kilka razy.
Troche tu tego wymieniałam ale i tak napewno o czyms zapomniałam:PNIe sposób wszytskiego zapamietac:P
O matko i córko masz strasznie dużo tych problemów Ninka .To u mnie tak : od 4 roku życia mam problemy z nerkami,raz miałam wstrząśnienie mózgu(kiedy spadłam z trzepaka ),pęknięte 2 palce u lewej ręki,jak byłam malutka to niefortunnie spadłam z huśtawki i mam lekko nierówne nogi czy coś takiego(w niczym mi to nie przeszkadza) i bardzo często mam problemy z uszami (zapalenia itd.).To chyba tyle
Też choruję na zatoki...
Miałam złamane 2 palce.. w tym jeden z nich nie jest już tak sprawny (mogę zginać ale nie wyprostuję opuszka do końca )
Leżałam w szpitalu po nagłej operacji..
od 4 roku życia mam problemy z nerkami
jak byłam mała miałam zastój w nerce, potem tylko się zmniejszył, a więc przybij!
no i operacja wyrostka w 4. klasie... ale to chyba mało istotne:P
(to tylko dodałam, reszta w 1. poście)
ja mialam krwiaka dobrze ze mi go szybko usuneli bo wiadomo rak pozniej chcoiaz ostatnio mam bole w tej nodze straszne musze sie wybrac do lekarza bo Durczok mial tak samo
Marinka to przybijam .Jeszcze mi sie przypomniało że mam znamie na prawej łopatce i moja mama myśli żeby go usunąć(moi bracia też mają tego pełno i większość musieli usuwać i niedawno okazało się że jeden z tych bajerów był rakowy więc kilka miesięcy póżniej byłoby już nieciekawie ,przezorny zawsze ubezpieczony )tylkotrochę się tego boje ale mus to mus
niedoczynnosc tarczycy i mała wade wzroku dosłownie mała 0,5 do cyztania wiec poki co to az tak źle nie ma ,ucuzlenie na liscie truskawek i na jakis skladnik proszku ale dokladnie nie wiem na jaki
Jeju zapalenie zatok!!wiem cos o tym. Wlasnie je niby wyleczylam 2 tygodnie temu,ale slyszalam,ze to czesto powraca jak sie raz na nie zachoruje.A co do chorob stalych, to mam dolne skrzywienie kregoslupa,od 6ego roku zycia,co daje mi znac jak ide spac,albo cos dzwigne.I reakcje alergiczne,czyli poprostu uczulenie na Muchy Konskie!!!,puchne jak paczek na drozdzach w miejscu ukaszenia!!!.I troche blizn,jak bylam mala lubialam dotknac zelazka goracego ...do dzis zamilowanie do prasowania .
[a kolana to nie tyle co krzywe, ile jakies takie odstające i od kolan w dół to mi sie jakos krzywią te nogi zamiast iść prosto
no no doookłądnie ot to ktoś mnei w końcu rozumie ale najgorsze jest to ze żadko u kogoś takie same widze
No właśni ja też nie i to mnie dołuje, wstydze sie przez to nosić kiecek... no chyba, że jestem w gronie kumpelek, ale tak to nie za bardzo
Ale wiesz co...jakbyśmy były bardzo zdesperowane to możemy jechać do Japonii, bo tak to chyba wszystkie laski mają coś jeszcze gorszego - bo mają takie pałąkowate te nogi
Ja nie mam krzywych nóg (wręcz przeciwnie) ale krzywo chodzę.. i muszę się pilnować bo jakbym się zapomniała to bym się przewróciła przez potknięcie o własne czubki butów Więc takich wielkich czubów nie noszę
I troche blizn,jak bylam mala lubialam dotknac zelazka goracego ...do dzis zamilowanie do prasowania .
ja raz prasowałam spódnicę "na sobie":D nie no, dziecko było ze mnie niezmiernie inteligentne:D i mam wielką bliznę na brzuchu:| oprócz tego to z blizn najgorszy jest żwir w kolanie...
ja mialam kiedyś krzywe nogi, normalnie w kształcie X! Ale moi rodzice, za co im dzisiaj dziekuje, wzieli sie za mnie, zaprowadzili do lekarza, a potem "KATOWALI" mnie cwiczeniami korekcyjnymi! Pamietam jak nie chcialam ich robic i plakalam, ale teraz jestem im wdzieczna, ze mnie przypilnowali.
ja mialam kiedyś krzywe nogi, normalnie w kształcie X! Ale moi rodzice, za co im dzisiaj dziekuje, wzieli sie za mnie, zaprowadzili do lekarza, a potem "KATOWALI" mnie cwiczeniami korekcyjnymi! Pamietam jak nie chcialam ich robic i plakalam, ale teraz jestem im wdzieczna, ze mnie przypilnowali.
ja też takie miałam...też rodzice mnie przypilnowali,ale nie pamiętam nic bo miałam ok 2 lat na zdjęciach za to widać...
Blizn mam niewiele, ale za to konkretne. Kiedyś posliznełam się na schodach i odgryzłam sobie spory kawałek dolnej wargi. Na szczęście dało się przyszyć i praktycznie tego nie widać. Ale mam na środku wargi piękne zgrubienie, ech...
Pyma, ała to musialo bolec
moja kolezanka zjezdzala na slizgawce i przeciela sobie jezyk miala zszywany szla tak z tym jezykiem jakby mial jej zaraz odpasc
A jak wyglądałam jak mnie pozszywali...koszmarnie. Wszyscy mieli ze mnie niezły ubaw.
Pyma, a Ty najmniejszy ubaw mialas prawda ?
Byłam w takim szoku, jak będę wyglądac bez kawałka wargi, że nawet nie zauważyłam jak bardzo to boli. Dopiero jak mnie lekarz zszywał to bolało.
zapomnialam dodac ze mialam leczenie kanalowe, ktore skonczylo sie nieszczesliwie,ze zab umarl i sie zlamal.. i teraz mam sztuczna dwojke. Alejest duzo lepsza od naturalnego i ladniej wyglada. Tylko cos ssie z korzeniem zaczyna robic w ktorym ona jest zamocowana i musze cos na to poradzic
O to blizny ja też mam .Jedną na kolanie a drugą....na samym środeczku czoła.Prościutka kreska,mało co ją przebije.Jak ktos chce mnie wkurzyć to sie pyta czy jestem kuzynką Harry'ego Potter'a ( nie cierpie go)
Ja mam bliznę po wyrostku, po wycięciu pieprzyka na plecach, bliznę wzdłuż kręgosłuoa po operacji kręgosłupa i bliznę nad prawą górną wargą- dostałam bumerangiem...
ja tez mam blizne po operacjii kregoslupa
musze sie pochwalic- za rok mi wyjmuja implanty z kregosłupa
Magda87,
Ja w tym roku w marcu dopiero miałam operację wkładania implantów
Mamm jakiego stopnia mialas skrzywienie??,moja siostra ma krzywy kregoslup ,ma 15 lat i namawia lekarz moja mame, zeby zrobic jej operacje.A czego my sie boimy,bo niewiemy jakie beda z tego konsekwencje.
ja mialam 60stopni skrzywienia i duuuza rotacje i ogromnego garba. k81_81 operacja wcale nie jest straszna. trzeba tylko wybrac dobry osrodek. w niektorych szpitalach po opercjii trzeba nosic gorset a w niektorych nie. ja nie musialam i juz 2tygodnie po operce bylam w szkole. wczesniej nosilam gorset ale mi nic nie pomogł teraz czuje sie jak nowo narodzona chociaz czasami mam ochote wyrwac sobie te implanty
znalazlam ciekawe forum o skoliozie i skoliotykach ale nie podam tu adresu zeby nie robic konkurencjii. no chyba ze na PW moge wyslac
Ona ma 38 stopni ,to chyba niejest tak zle...??,jak mozesz to przeslij mi ten adres.Dzieki
wyslalam.
38stopni to jeszcze nie tak duzo zeby operacja musiala byc natychmiastowo przeprowadzona. z tego co wiem to trzeba miec 44stopnie zeby sie zakfalifikowac do leczenia operacyjnego. chociaz z drugiej strony jak popatrze na to co ja przechodzilam przez te moje plecy to chyba wolalabym zostac zoperowana w wieku 15lat. dobrze ze mam to juz za soba
Magda87,dzieki za wiadomosc,ale jak wchodze na ta strone to wlancza mi sie error.A to nie jest polskie forum???.
wlasnie mi sie tez teraz wyswietlil jakis error jak tam wchodzilam
Ja miałam 64 stopni skrzywienia a operowana byłam w Poznaniu
Astygmatyzm , niskie ciśnienie , alergia , anemia , krzywe stopy , krzywe stopy , wrażliwe jelito , blizna po operacji jajnika , blizna na czole , migrena więcej niepamiętam...
blizna po operacji jajnika
Ja też...
Wpisuję po trochę bo wszystkiego nie sposób zapamiętać.. już się nazbierało... a jak wy wpisujecie to mi sie przypomina że ja też np to mam
blizna na pol plecow po operacji serca
ja mialam kiedyś krzywe nogi, normalnie w kształcie X! Ale moi rodzice, za co im dzisiaj dziekuje, wzieli sie za mnie, zaprowadzili do lekarza, a potem "KATOWALI" mnie cwiczeniami korekcyjnymi! Pamietam jak nie chcialam ich robic i plakalam, ale teraz jestem im wdzieczna, ze mnie przypilnowali.
No dla mnie już zdecydowanie za późno na ćwiczenia korekcyjne ale kurcze...jak byłam mała to albo wszystko było ok, albo nikt na to nie zwrócił uwagi bo mnie to stale ciągano po zajęciach korekcyjnych ale na odstające łopatki... które i tak mam do dziś
Blizny? wypisywałam chyba..a może nie? w każdym razie mam świeżo nabytą ( z 2 tygodnie temu) na łokciu (podnosiłam talerz z zupą, a obok stało gorące żelazko, do którego sie przytknełam....a bolało jak cholera ), mam nad górną wargą 2 blizny, bo mnie kochany piesek, przestarszony od tyłu przez "kochanego" brata dziabnął kiedy sie z nim lata temu bawiłam.... mam jedną niedużą na plecach bo "kochany" brat pchał sie na szybe w drzwiach kiedy chciał mnie kiedyś pobić i choć schowałam sie przed nim w pokoju to wylądowała na mnie cała ta szyba pokruszona na kawałki, mam jedną słabo widoczną na prawej dłoni bo piesek kumpeli sie ze mną kiedyś witał... i mam jedną na przedramieniu prawej ręki i nie mam pojęcia skad sie tam wzieła i kiedy
Mi doszły kolejne cudaki:P Mam pęknięte łąkotki w obu kolanach i płyn w lewym kolanie.Pisałam o tym oststnio w temacie REZONANS MAGNETYCZNY wiec nie bede sie powtarzac co do tego co sie z tym wiąże:(
a tak swoją drogą to ciekawi mnie jak wyglądają takie ćwiczenia korekcyjne na krzywe nogi ??
ja robilam tzw. zabki.. to sie tak kuca, podpiera na rękach i sie podskakuje. Robilam potem ponad 100 dziennie :|
GERD - u mnie to przebija wszystkie dolegliwości. Nawet mi sie o tym gadac nie chce...
krzywy kręgosłup
słabe wyniki krwi
dalekowzroczność
dawniej:
zbieżny (jestem po dwóch operacjach)
2 polipy (stan przedwrzodowy żołądka)
helicobacter pylori
ahh ja jeszcze sobie narzekam na mocne ciemne owłosienie, na rękach i nogach że hej na brzuchu też mam, pod pachami jak się ogolę to wygląda jakbym tego nie robiła od conajmniej 3 dni i wogóle strasznie szybko mi włoski odrastają, po prostu momentami to czuje sie jak facet przez to... moja siostra mówi że to może dlatego że mam za dużo progresteronu czy jakoś tak, w każdym bądź razie hormonu męskiego...
Ja mam taki samiutki problem i też te włosy golę ale i tak szybko odrastają one ;/:( a na dodatek mam wadę zgryzu i przez to dolną szczekę mam wysłuniętą do przodu ale kiedy skończę 18 lat będę miała operację na to. A i jeszcze cos , czasem kiedy się denerwuję, stresuję nie wyraźnie mówię, nieczysto.
męski hormon to testosteron... możesz sobie zrobic badanie na poziom hormonów, zapytaj o to lekarza..
paula.koch, tylko nie gol włosów na rękach!
a na brzuchu mozna , prawda nie ?
a na brzuchu mozna , prawda nie ?
tym bardziej nie:P do tych części to wosk jedynie...
nie gol włosów na rękach!
Ja kiedys golilam ,ale zaprzestalam ...to jest jedyne miejsce ,oprocz glowy ,gdzie wlosy mi nie przeszkadzaja....