Witajcie wszyscy . Pasowało by zatem zadać pierwsze pytanie, wieć lecim z koksem ). Ciągle się uczę i wszystko robię metodą prób i błędów. Robiłem remoncik silnika i wymieniłem następujące części: - pierścienie na tłokach (pamiętałem o tym, żeby zamki na pierścieniach nie były w jednym pionie) - rozrząd (punkciki na kołach zębatych naprzeciw siebie) - wszystkie uszczelki nowe - uszczelniacze na osłaniaczach popychaczy od zaworów - ustawiałem zawory (ssący 0,20 mm, wydech 0,25 mm) - nowy filtr powietrza i paliwa - nowe przewody od paliwa - nowe świece i kable do świec - nowa cewka zapłonowa i kondesatory (od cewki i aparatu zapłonu) - nowy przerywacz w zapłonie (przerwa też ustawiona na około 0,53 mm) - w gażniku nowe dysze.
Problem jest taki, że po odpaleniu go na ssaniu chodzi może około 1 min i później gaśnie. Jak mu dołoże dazu, to już kompletnie zdycha. Dałem później stare dysze od biegu jałowego i ta wyżej większa, nie wiem jak fachowo się nazywa ) i troche lepiej zaskoczył i potem znowy było już to samo. Pływak ustawiałem w/g książki. Jest dobry i iglica też. Nie wiem już co to może być i męczę się już z dobre 3 miesiące . Malczan bardzo dużo dla mnie znaczy i jestem w totalnej załamce. Proszę o pomoc . Z góry dzięki wielkie i pozdrawiam.
sprawdz czy pomopa paliwa dobrze podaje paliwo, czy nie ma pęcherzy powietrza i czy gdzieś nie łapiesz "parszywego" powietrze, np pod gaźnikiem
Nie wiem czy dobrze wszystko poustawiałem w gaźniku . Jak pisałem, jeszcze się uczę i każda pomoc bardzo pomoże. Jeśli pompka pęcherzy powietrze, co muszę wymienić? Sama membranka z sprężyną wystarczy? W gaźniku mam nowe uszczelki i już nie wiem w czym tkwi problem. Zrobie najpierw jak piszesz. Dzieki za pomoc .
powiem szczerze, ze ja wymieniłem cała pompe, wydatek 30 zł i 15 min roboty
po 1 zobacz czy pompa podaje paliwo i niema w węzyku powietrza (bąbelki) po 2 sprawdż czy masz całe uszczelki pod gaznikiem i podctawką ,po 3 wyreguluj powietrze w gazniku dokręć srubke do końca potem 2,5 obrotu w przeciwną strone zegara aha i sprawdż dysze wysokich obrotów
Mam rozumieć, że ta dysza, którą mam wkręcić do końca i wykręcić na 2,5 obrotu to od mieszanki paliwa? A wolnych obrotów to ta wyżej? Wiem, że takie podstawy każdy powinien znać, ale chcę się sam wszystkiego nauczyć i dlatego pytam.
Dysza która masz wkręcić a później wykręcić to ta taka zamaskowana w takiej jakby rurce w dolnej części gaźnika na mały śrubokrecik. A ta wyżej taka koloru złotego to dysza wolnych obrotów
Kurcze normalnie tracę już nerwy . Pompka działa normalnie i nie ma żadnych pęcherzy powietrza w przewodach od paliwa. Wyczyściłem gaźnik i dysze, poustawiałem wszystko jak pisaliście i nici . Próbowałem jeszcze wymienić przepustnice, ale nie mogłem odkręcić przepustnicy od osi. Czy w gaźniku, w momencie jak przepustnica jest zamknięta, nie powinno w ogóle być żadnych "luk"? W moim akurat jest. I nie wiem, czy teraz kupić na złomie gaźnik, czy próbować wymienić przepustnice. A jeśli chodzi o uszczelki to wszystkie są nowe i dysze tez.
to weż na próbe inny gaznik załuz nie kupuj chyba ze cena bedzie smieszna i wtedy wykluczysz stary gaznik
Marcin Jaworzno, skoro mówisz, że masz lukę przy zamkniętej przepustnicy i rozbierałeś gaźnik to możliwe że przykręciłeś odwrotnie ten talerzyk do ośki.
przepustnicy nie wykręcałem w ogóle bo się nie dało, miałem stary gaźnik i tarcza przepustnicy w momencie zamknięcia przepustnicy była pod lekkim skosem. Czy ona powinna być tak, czy całkiem " na prostej linii" ?
[ Dodano: 2010-07-22, 20:01 ] naprawdę dzięki za pomoc
Przepustnica powinna być pod skosem, ale nie może być żadnych przerw między przepustnicą, a ścianą gaźnika.
ok, dzieki wielkie
mogłeś jeszcze odwrotnie przykręcić płatek przepustnicy, on także jest profilowany.
mmarcell, o tym pisałem dwa posty wyżej
OK, tak czy siak idę teraz to pozakładać. Nie miałem kiedy z tym robić, to wreszcie znalazłem trochę czasu . Założyłem inną przepustnicę i teraz jest tak, że płatek przepustnicy przy zamknięciu pokrywa się ze ścianką gaźnika i nie ma żadnych "luk". Nie założyłem tylko tej małej sprężynki w gaźniku z przodu bo po założenu nie odbijało z powrotem. W tym momencie mam tylko jedną z tyłu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. W razie problemu oczywiście będę pisał moi drodzy ). Dzięki wszystkim za pomoc .