Witam Wszystkich! Od pewnego czasu mam problem z rozruszniekim w moim bolidzie. Otóż gdy odpalam auto nie chcę mi kręcić tylko jest pykanie tak jak by bendix pykał, dodam ze w ubiegłym roku rozrusznik robiłem dałem nowy automat, bendix, szczotki oraz tulejki. Problem bardzo często się zdarza, inaczej go nie odpale jak tylko na pych Bywa tez i tak, że jest ok, odblokuje się i kręci. Powiem też, iż byłem z tym problemem u mechanika, gdzie odparł mi, ze to szczotki napewno nie będą i chce dać rozrusznik do punktu diagnozy rozruszników (koszt diagnozy 80zł.) więc nie wiem już co mam robić, nie wiem czy zagądać w ten rozrusznik, czy kupić na szrocie kolejny (koszt 40zł.) Pozdrawiam i do usłyszenia.
kolego to nie szczotki przeczyśc elktromagnez bo pewnie zanika pole magnetyczne ja tak miałem a jesli to nie pomoze to wymien go > elektromagnez<
Więc wymieniłem cały rozrusznik na nowy (tzn. używke ze szrotu za 40zł.) i problem się powtarza, pyka tak samo i nie kręci, więc na 100% nie będzie to rozrusznik, jestem o tym przekonany an bank, podejrzewam, iż może to być elektryka Pomóżcie proszę...
Kable sie grzeją Sprawdź po kolei zaczynając od klem w akumulatorze cały ten główny przewód "plusowy" i mase, zarówno tą przy aku jak i przy silniku.
bankowo bedziesz mial gdzies upalony,lub zasniedzialy kabel plusowy! choc i plecionke tez warto sprawdzic tak jak kolega wyzej pisze.. mi przy samym aku na klemie kable zasniedzialy i tez mialem problemy z rozruchem,wiec sprawdzaj
napisz do mnie na gg(5528887) jestem elektrykiem samochodowym i chętnie po świętach pomoge koledze z klubu ja miałem to samo w moim EL i mam ale u mnie wieniec na kole zamachowym jest zajechany a u Ciebie sprawdzimy wlecisz z jakimś browarkiem i bedzie si
albo ako robi spięcie
miałem tak samo i woziłem młotek jak pykał to z młotka i odpalał a po wymianie szczotek problem ustał. pewnie masz koniec szczotek i tak się dzieje koszt jest mały i lepiej od tego sprawdzić. szczotki chyba 5zl kosztują
Witaj Killer, wiec to nie będą szczotki w rozruszniku, tak jak wcześniej pisałem rozruch wymieniłem i problem się powtarza. Wczoraj zauważyłem że podczas jazdy zaczęła mnie się palić kontrolka od ładowania akumulatora na desce rozdzielczej. Odrazu po świętach we wtorek zabieram się z kolegą Mikeszem za naprawę, bo jest to denerwująca usterka.
Pozdrawiam Wszystkich i do usłyszenia.
Mały Fiat Przetrwa Jeszcze Tysiąc Lat...
Kontrolka Ci sie swiecie jak przygazujesz bo jak chodzi na wolnych to nie wlacza sie. Powiem Ci tak masz problem nie z rozrusznikiem ale z pradnica pdaje za malo produ albo ktorych kabel na rozruszniku lapie Ci caly czas prad i robi zwarcie jak tak przynajmiej mialem. Nie chcialo mi sie szukac ktory to. To jak wychodzilem z auta to odlaczalem aku i moglem odpalic a jak zostawilem klemy na 2 godziny to nie moglem. Druga sparawa zobacz czy nie masz zabrudzonych klem. Ja obecnie mialem tak w nowym maluszku wyczyscilem naladowalem aku i odpala na cykniecie.
to masz brak masy albo plecionka nie styka albo belka do karoserii dołącz dodatkowy kabel i sprawdź
ogólnie maluch zagadka wczoraj złożyłem koledze 2 rozruszniki bo myślałem ze ktoś coś spierdzielił przy składaniu dzisiaj przejrzałem cała instalacje i wymieniłem kawałek przewodu + od wahacza do rozrusznika bo był pęknięty i zielony miejmy nadzieje ze to było to Na razie maluszek puki co odpala ale jest to kijowa robota bo kolega nie dysponuje taką ilością czasu żeby rozebrać i wszystko dokładnie posprawdzać gdyż bobel cały czas kursuje
Zgadza się kolega Mikesz sprawdzil się walczył dwa dni z moim bolidem. JAK DO TEJ PORY ODPALA - ODPUKAĆ OBY TAK JUŻ ZOSTAŁO.