ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

witam ponownie.

mam mega problem, otóż od kilku dni mam problem z odpalaniem malca na zimnym silniku.
kiedys przy mrozach -15, zaciągałem ssanie i odpalał za 1 razem.

na ciepłym pali ok tylko jak jest zimny to musze kręcic z 3-4 razy i to bardzo długo.

Zawory były regulowane, zapłon ustawiony, gaźnik czyszczony, iskra jest, paliwo też ;D. Nie mam pomysłu co jeszcze sprawdzić, czekam na propozycje


A jesteś pewnien,że lejesz dobre paliwo?Sprawdz sobie też świece i przewody.
a gaznik masz dobrze wyregulowany bo ja mialem podobnie. tez mi sie pogorszylo odpalanie. wyregulowalem gaznik i teraz jest dobrze
A jesteś pewnien,że lejesz dobre paliwo?Sprawdz sobie też świece i przewody.

Paliwo leje na orlenie więc nie powinno być problemu, co do świec, gadałem z mechanikiem mówił, że były wymieniane, ale boje się je wykręcać bo w głowicy jest "fake" autko zanim kupiłem należało do mechanika, podczas wkręcania świec uczniowie z*ebali głowice ( gwint) mechanik wziął rozwiercił ten gwint, wsadził tulejkę, którą nagwintował i tam wkręcił świecę (myśle, że zrozumieliście) swoją drogą dziwie się, że nie załatwił sobie nowej głowicy. teraz szczerze mówiąc mam stracha wykręcać tą jedną świecę, bo jak tulejka sie pokruszy to koniec, głowica do wymiany i troche zabawy. Znajomy mówił, że może to być pompka paliwa co wy na to ?


Spokojnie raczej nic nie powinno się stać z tulejką,możesz śmiało wymienić świece,co do pompy paliwa to też wątpię aby była to jej wina.
problem może nastąpić gdy będę chciał wkręcić świecę, wiesz jaki "miękki" będzie gwint w tulejce, tulejka chyba mosiężna. Jutro w pracy się pobawie.
musisz jechac na wyczycie żeby nie przekręcic jak będziesz wkręcac,bo wykręcic to możesz śmiało.
kurw. naprawił się sam teraz nie wiem gdzie szukać przyczyny, świece sprawdziłem - są ok, jakoś dałem rade. teraz tak, gadalem z mechanikiem i mowi ze w pompce była wymieniana membrana i spręzynki, dalej sprawdziłem aparat zapłonowy i jest zjeb*ny,w tym sensie, że nie cofa się, wogole straszne luzy na ośce. przerwy na platynkach są ok. aha przed pompką paliwa nie ma filterka a chyba by się przydał co wy na to, kupować pompkę czy poczekać, strasznie się wkurzyłem wsiadam rano zaciągam ssanie a on odpala. nie wiem teraz czy mam sie spodziewać, że gdzieś mi pierduknie czy pojedzie nadal.
załóż sobie filtr i kup popkę, wrzuć do bagażnika i miej na wszelki wypadek, pompka nie jest droga a jak mi klekła to tak poprostu.. zaczął słabiej odpalać i nagle już nie chciał jechać.. musieli mnie holować do domu..
kij z filterkiem on tylko zabezpiecza przed dostaniem się syfu z paliwa,sprawdz tą pompkę najlepiej załóż jakąś inna używke i zobacz jak będzie,i zrób coś z tym aparatem zapłonowym.
jutro kupię nową pompkę, tak jak mowilem mechanik coś tam przy niej już dłubał więc nie będę bawił się w używki, kupię nową to nie jest duży koszt a jedno będzie z głowy.

[ Dodano: 2010-03-24, 18:05 ]
wymieniłem pompkę paliwa wraz z uszczelkami i ... jest pięknie, bierze odrazu, dzieki za pomoc
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting