ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

Dziś(22.09.05) "Nowości' podały taką informacje: "Od 3 października zaczną obowiązywać korekty w rj większości pociągów kursujących na trasie Toruń Główny-Grudziądz(w obie strony). Zmiana ma być odpowiedzią na bardzo oczekiwane przez podróżnych skrócenie czasu przejazdu większości pociągów. Chcieli oni także by niektóre pociągi miały dodatkowe tzw. skomunikowania na stacji Toruń Główny z pociągami innych relacji."


Dziś(22.09.05) "Nowości' podały taką informacje: "Od 3 października zaczną obowiązywać korekty w rj większości pociągów kursujących na trasie Toruń Główny-Grudziądz(w obie strony). Zmiana ma być odpowiedzią na bardzo oczekiwane przez podróżnych skrócenie czasu przejazdu większości pociągów. Chcieli oni także by niektóre pociągi miały dodatkowe tzw. skomunikowania na stacji Toruń Główny z pociągami innych relacji."

Oby tym razem rozkład był ułożony sensownie, a nie jak np poranny pociąg do Czerska o 5.17. Przecież dużo ludzi w Toruniu pracuje na nocki czyli kończy pracę o 6.00 i wraca do domów w Chełmży czy Grudziądzu. Kolejny pociąg odjeżdża w te strony dopiero przed 9, więc wiadomo, że ludzie wrócą PKS-em, żeby być o te kilka godzin szybciej w domu. Gdyby pociąg do Czerska odjeżdżał z Głównego o 6.17 byłoby o wiele lepiej.
Poranny do Czerska jest typowym podsylem i swojej formy nie zmieni. Zmiany beda na lepsze, rozklad bedzie podobny do przyszlorocznego, m.in. skrocenie czasu jazdy. Pozdrawiam.
Poranny do Czerska jest typowym podsylem i swojej formy nie zmieni. Zmiany beda na lepsze, rozklad bedzie podobny do przyszlorocznego, m.in. skrocenie czasu jazdy. Pozdrawiam.

No to chociaż mogliby puścić coś między 6 a 7 do Grudziądza. Napewno by się taki pociąg przydał.


Szczegóły zmian w pliku:

http://www.pr.pkp.pl/srjp...020.09.2005.pdf
Poranny do Czerska jest typowym podsylem i swojej formy nie zmieni. Zmiany beda na lepsze, rozklad bedzie podobny do przyszlorocznego, m.in. skrocenie czasu jazdy. Pozdrawiam.
A ja tam dalej będę wołał do księżyca o wydłużenie Liwy i Bursztyna do Torunia
Z niektórych postów wnioskuję, że planowane jest zamknięcie ruchu pasażerskiego do Sierpca. Nie wiem jednak, czy chodzi wyłącznie o Lipno - Sierpc, czy też o Toruń - Sierpc. Jak to zresztą możliwe, skoro KM chcą jeździć poniemieckimi wagonami motorowymi z Nasielska do Sierpca?
Z niektórych postów wnioskuję, że planowane jest zamknięcie ruchu pasażerskiego do Sierpca

Sierpc zostaje warunkowo do 30 czerwca 2006r.

http://www.pkp.pl/zrodlo/wykaz_pkp_pr.pdf
W dziejszych Nowościach jest rozkład jazdy poc.dla Torunia, Grudziądza i Włocławka - przyjazdy, w sobote mają być odjazdy. Z pobieżnej lektury dowiedziałem się, że pociągi oznaczone literą "G" kursują do końca marca, a potem po ogłoszeniu Może ktoś znalazł inne kwiatki?
A jakieś fajne, ciekawe zmiany były? Bo jak sobie aktualizowałem cegłę to w innych regionach zmiany były całkiem sympatyczne - nowy poc. Szczecin-Kołobrzeg, Opole-Kluczbork...
Na pierwszy rzut oka to chyba nie ma żadnych zmian. Nie mam zbytnio czasu, żeby się temu lepiej przyjrzeć. Wygląda to jak przedruk z grudnia ale czemu by to miało służyć...
Pewnie mial byc po korekcie, ale zrobili lenie kopane zwykly przedruk i korekty czerwcowej i marcowej nie uwzglednili. Te same dodatki beda w Wyborczej.
Pozdrawiam
Dziś na Głównym pan na drabince zmieniał legendę przy rozkładzie. Podobnie w gablotach pozmieniano terminy niektórych pociągów sezonowych.
Ciekawe czy jeszcze kiedyś ujżymy 'przyjazdy' na toruńskim dworcu głównym w holu.
Od 01.06.2007 pociąg relacji Toruń Gł. - Zduńska Wola będzie kursował w wydłużonej relacji do Katowic. Wagony czy kibel 8 godzin w EN57 to nie za bardzo miłe przeżycie.
Na pmk pisali kiedyś, że kibel bo ludzie i tak nie będą z niego korzystać w pełnej relacji A poza tym osobowych na wagonach na zelektryfikowanych trasach to już prawie w ogóle niet
Kibel, bo wynikl z polaczenia obiegow. Poza tym PKP PR unika jezdzenia na wagonach ze wzgledu na koszt wynajecia lokomotywy - zysku na predkosci na tej trasie i tak by nie bylo. A co do pasazerow, to kto wie... Ledwie godzine dluzej niz pospiesznym... Oferta na miare Slonecznego KM (gdyby tylko przyspieszony...).
Na bank to kibello bedzie!!
Mało tego ma byc w plastikach
No i był kibel http://transport.asi.pwr.wroc.pl/1-25923.html
Szkoda tylko ze na wyświetlaczu zamiast Katowic wyświetlała się Zduńska Wola.
Mi sie nic nie otwiera
Spokojnie, nie upublicznilo sie jeszcze.
Czy to prawda że od 1 Kwietnia znika połączenie Grudziądza- z Warszawą??
Czy to prawda że od 1 Kwietnia znika połączenie Grudziądza- z Warszawą??

Prawda. W rel. Warszawa - Grudziądz pospiech pojdzie po raz ostatni jutro, w niedzielę. W poniedziałek wróci do Warszawy i będzie to koniec pospiechów na linii 207.
Czy to prawda że od 1 Kwietnia znika połączenie Grudziądza- z Warszawą??
Nieprawda. Warmia będzie jeździła nadal.
Nieprawda. Warmia będzie jeździła nadal.

"Warmia" to jedzie z Olsztyna do Krakowa przez Warszawę, a te wagony z Grudziądza jadące jako pospieszny 19100 (z powrotem 19101) i włączane/wyłączane do/z "Warmii" w Działdowie to nazwy chyba nie mają.
Nie mniej połączenie bezpośrednie Grudziądza z Warszawą pozostaje, ale już nie przez Toruń.
Nieprawda. Warmia będzie jeździła nadal.

A Ty jak zawsze czepiasz się szczegółów. Wiadomo o jaki pociąg chodzi...
Pytanie było o połączenia Grudziądza z Warszawą.
Matej napisał:
... a te wagony z Grudziądza jadące jako pospieszny 19100 (z powrotem 19101) i włączane/wyłączane do/z "Warmii" w Działdowie to nazwy chyba nie mają.
"Wagony grudziądzkie" mają tablice z oznaczeniem "WARMIA" Grudziądz- Kraków, choć pociąg nie jest zapowiadany z nazwą przez megafony.
Tak czy siak, Arriva dostanie parunastu nowych pasazerow na kursy wieczorne do Grudziadza i w druga manke. Oni sie raczej nie smuca.
Od 1 lipca pociągi 330133 Toruń Gł. (o. 9:03) - Sierpc (p. 10:39) oraz 330125 Sierpc (o. 10.46) - Toruń Gł. (p. 12:) nie będą kursowały w soboty, niedziele i święta.
Mhmm, bez sensu. Godziny kursowania typowo weekendowe...
Mhmm, bez sensu. Godziny kursowania typowo weekendowe...

I właśnie ten pociąg ma dobre obłożenie w weekendy. W dni powszednie 4-5 osób...
Kolejarz obsługujący wieczorne połączenie relacji Inowrocław - Babiak poinformował mnie, że prawdopodobne jest przywrócenie pociągów na trasie Zduńska Wola - Inowrocław od lutego. Czy ktoś może zweryfikowac tę informację?
Mogę!
Trwają rozmowy... Kuj-pom -chce, śląskie -chce, ale problem jest jak co roku z wielkopolską. Były już nawet wersje że pociągi będą brały te cztery stacje (przystanki) który leżą w wielkopolsce- przelotem...
Myśle że była to bardziej próba wymuszenia na samorządach wielkopolski niż realna opcja...
Jeśli już kuj-pom i śląskie dopnie swego to wielkopolska ugnie się pod żądaniami pasażerów...
Mogę!
Trwają rozmowy... Kuj-pom -chce, śląskie -chce, ale problem jest jak co roku z wielkopolską.

A Łódzkie jak się zapatruje?
No właśnie! Co ma śląskie do odcinka Ino - Zd. Wola ?
No właśnie! Co ma śląskie do odcinka Ino - Zd. Wola ?

Pewnie rozchodzi się o relacje Inowrocław - Katowice.
tak jakoś nie zwaracałem na to uwagi ale w przyszłym tygodniu (konkretnie 13/14 stycznia)mam zamiar wybrać sie do Zakopanego no i tego co widze że skoro feriie się jeszcze niezaczeły to problem bedzie z jakim kolwiek sensownym dojazdem.. w szoku jestem a to środek zimy...
Ja byłem w takim szoku, jak 4 stycznia 2008 miałem dojechać do Krynicy. Musiałem pojechać 3-go wieczorem do Warszawy pospiesznym, dwie godziny gnicia na dworcu centralnym i krótko po północy syfiasty nocny TLK do Krakowa jadący dodatkowo przez Katowice. A z powodu remontu między Skierniewicami i Koluszkami dodatkowo jechał objazdem i traciłem w Krakowie skomunikowanie na osobówkę do Krynicy (następne połączenie za 4 godziny było) więc z Krakowa pojechałem autobusem.
Ja byłem w takim szoku, jak 4 stycznia 2008 miałem dojechać do Krynicy. Musiałem pojechać 3-go wieczorem do Warszawy pospiesznym, dwie godziny gnicia na dworcu centralnym i krótko po północy syfiasty nocny TLK do Krakowa jadący dodatkowo przez Katowice. A z powodu remontu między Skierniewicami i Koluszkami dodatkowo jechał objazdem i traciłem w Krakowie skomunikowanie na osobówkę do Krynicy (następne połączenie za 4 godziny było) więc z Krakowa pojechałem autobusem.

zostawie to bez komentarza:/
Mogę!
Trwają rozmowy... Kuj-pom -chce, śląskie -chce, ale problem jest jak co roku z wielkopolską. Były już nawet wersje że pociągi będą brały te cztery stacje (przystanki) który leżą w wielkopolsce- przelotem...
Myśle że była to bardziej próba wymuszenia na samorządach wielkopolski niż realna opcja...
Jeśli już kuj-pom i śląskie dopnie swego to wielkopolska ugnie się pod żądaniami pasażerów...

No i nadal nic nie słychać, czyżby wystawiono te relacje na śmierć przez zapomnienie?
Nowy rozkład Arrivy, który będzie obowiązywał od 1 marca. Jest również trasa Grudziądz - Malbork.

LINK
Inaczej na torach
Zmiany w pociągach kursujących z Torunia do Grudziądza oraz do Sierpca

Od 1 września pasażerowie korzystający z pociągów konsorcjum Arriva PCC powinni dokładnie sprawdzić godzinę odjazdu swojego pociągu.

Przewoźnik wprowadza spore zmiany na liniach z Torunia do Grudziądza oraz do Sierpca.

Zacznijmy od pociągów do Grudziądza. Do południa rozkład pozostaje bez zmian, natomiast późniejsze odjazdy ułożone są od nowa. Wprowadzono dodatkowy bezpośredni pociąg do Malborka, który z Torunia Głównego odjedzie o godzinie 13.15, by do celu dotrzeć o 16.09. Kolejny pociąg odjedzie z Torunia o 14.29, ale nie skończy trasy w Kornatowie jak dotychczas, lecz dojedzie aż do Grudziądza.

Odjeżdżający do tej pory przed godziną 16 skład do Malborka zostaje przesunięty. Teraz wyjedzie z Torunia o 16.34. Natomiast wcześniej, bo o 15.19 rozpocznie swój bieg pociąg do Chełmży.

Likwidacji natomiast ulega ostatni kurs do Grudziądza, który odjeżdżał z Torunia o godz. 22.20. Przyjazdy pociągów z Grudziądza pozostają bez zmian. Kilka składów będzie pokonywało krócej odcinek Toruń-Chełmża z powodu likwidacji postojów na stacjach pośrednich. Wracają również na szlak pociągi „szkolne”, zawieszone na okres wakacji.

Spore roszady nastąpiły też na linii Toruń-Sierpc. Zamiast jednego, Toruń zyska trzy bezpośrednie pociągi do Sierpca: odjazdy o 9.15, 14.23. Trzeci z nich wyruszy w trasę o 16.25, ale ze stacji... Toruń Miasto. Wieczorny skład do Skępego odjedzie o 19.15.

Pociągi przyjeżdżające z kierunku Sierpca, których rozkład uległ zmianie, będą się meldowały w Toruniu w godzinach: 12.08, 16.17 (dojeżdżają tylko do stacji Toruń Miasto!) oraz o 18.40. Pozostałe niewymienione pociągi kursują bez zmian.

Kończy się też era pociągów pospiesznych w Grudziądzu, uruchamianych przez PKP Intercity. Z początkiem września przestaje kursować łącznik pociągu „Warmia” (Grudziądz-Działdowo) do Krakowa. W zamian przewoźnik oferuje w tych samych godzinach dojazd do Działdowa podstawianym autobusem. Cena biletu jak w pociągu pospiesznym.

Dla pasażera
Przy planowaniu podróży należy zwrócić uwagę na terminy kursowania pociągów oraz czy na pewno zatrzymują się na wybranych stacjach
Szczegółowych informacji udziela obsługa pociągu, rozkład dostępny jest też na stronach: www.arrivapcc.pl lub www.rozklad.sitkol.pl
jak zwykle, sporo niedociągnięc w tekście

a sam rozkład też nie wzbudza entuzjazmu...
Toruń zyska trzy bezpośrednie pociągi do Sierpca: odjazdy o 9.15, 14.23. Trzeci z nich wyruszy w trasę o 16.25, ale ze stacji... Toruń Miasto.

Szkoda, że autor artykułu zapomniał napisać o terminach kursowania... W 1-4 do Sierpca pojedzie tylko pociąg o 9:15, w piątki o 9:15 i 16:25, a w niedzielę i święta tylko o 14:23. Natomiast w sobotę nie będzie żadnego składu do Sierpca. "Zwykły" czytelnik na pewno odczyta te trzy bezpośrednie pociągi jako trzy dziennie, a jak widać na dobę będzie tylko jeden pociąg (z wyjątkiem piątku i soboty)...

Pociągi przyjeżdżające z kierunku Sierpca, których rozkład uległ zmianie, będą się meldowały w Toruniu w godzinach: 12.08, 16.17 (dojeżdżają tylko do stacji Toruń Miasto!) oraz o 18.40. Pozostałe niewymienione pociągi kursują bez zmian.

Tu też brakuje terminów kursowania, bo np. ten o 18:40 jeździć będzie tylko w niedzielę i święta. A ten o 12:08 dojeżdża do Głównego...
Cytat: Zamiast jednego, Toruń zyska trzy bezpośrednie pociągi do Sierpca
Po przeczytaniu tego zdania naprawdę uwierzyłem, że będzie więcej pociągów...
Ale w to też warto uwierzyć :

Przy planowaniu podróży należy zwrócić uwagę na terminy kursowania pociągów oraz czy na pewno zatrzymują się na wybranych stacjach

Skrócenie relacji poc. z Sierpca do Torunia Miasto, to chyba jakaś pomyłka!
Skrócenie relacji poc. z Sierpca do Torunia Miasto, to chyba jakaś pomyłka!

1. Nie będzie takiej relacji.
2. Pociąg z Lipna będzie kończył bieg w Toruniu Mieście, ponieważ wynika to z napiętego rozkładu pociągów Przewozów Regionalnych na odcinku Wschodni - Główny.
Jak pesozłom będzie miał problem ze zmianą kierunku, to dopiero będzie napięta sytuacja
jak pesozłom będzie miał problem ze zmianą kierunku, to dopiero będzie napięta sytuacja
pojadą tyłem...
I co, cofną go na Wschodni? Dziwne to dla mnie, skoro blokuje tor po wjeździe na Miasto to już by mogli go puścić na Główny, niektórym pasażerom by to zmniejszyło ilość przesiadek o 1...
Dziwne to dla mnie, skoro blokuje tor po wjeździe na Miasto to już by mogli go puścić na Główny
Księżniczka P L K !!
Im wolno wszystko... Ale spróbuj o 2minuty dłużej postać na stacji, bo np. się naprawiasz... Masakra... Imię Nazwisko nr lok skąd rozmiar kołnierzyka i tak dalej...
Natomiast jak ostatnio BGA zapomniała o pociągu do torunia a peronowa się "zagadała" to wszystko było cacy

Ale spróbuj o 2minuty dłużej postać na stacji, bo np. się naprawiasz... Masakra... Imię Nazwisko nr lok skąd rozmiar kołnierzyka i tak dalej...

Ja to zawsze mówię,że łańcuch spadł i jak go założę i naciągnę, to pojadę. Po takim tekście o nic się nie pytają.
Ja to zawsze mówię,że łańcuch spadł i jak go założę i naciągnę, to pojadę. Po takim tekście o nic się nie pytają.

Dobre Jestem ciekaw jakby na ten tekst zareagował pewien "żołnierz"
Cytat: Ja to zawsze mówię,że łańcuch spadł i jak go założę i naciągnę, to pojadę. Po takim tekście o nic się nie pytają.

Można jeszcze zameldować, że walnął nadmiarowy na sprzęgu Scharffenberga..(dotyczy EZT) ..
Jestem ciekaw jakby na ten tekst zareagował pewien "żołnierz"
Hmmm. No zemdlałby na nastawni ów "żołnierz"
Nowy rozkład PKP PR

W poniedziałek, ostatniego dnia listopada 2009 roku, Przewozy Regionalne zaprezentowały nowy rozkład jazdy 2009/2010, który zacznie obowiązywać już od 13 grudnia br. Trzeba przyznać, że przewoźnik poczynił spore kroki, aby zainteresować swoją ofertą nie tylko pasażerów, ale także media. Konkurencja jeszcze się uczy.
Ale do rzeczy. Przewozy Regionalne, oprócz wzmocnienia kategorii połączeń InterRegio, proponują nową Regio i wprowadzają także reaktywację ruchu pociągów na wybranych odcinkach. Podejmują także próbę wprowadzenia cyklicznych rozkładów jazdy, bo na wyrost byłoby chyba sformułowanie „wprowadziły”. Ale brawa za tę inicjatywę, tym bardziej, że Koleje Mazowieckie od chyba już dwóch lat dążą do tego, a pożądanych efektów ciągle brakuje.

Nowe połączenia
Największym hitem w nowym rozkładzie jazdy Przewozów Regionalnych może okazać się powrót pociągów na przejście graniczne Jakuszyce – Korenov. Nastąpi to dopiero w wakacje przyszłego roku, ale i tak warto odnotować fakt, iż będzie to powrót kolei na ten szlak po ponad 50 latach. Przewoźnik myśli, uruchamiając to połączenie, głównie o turystach, a także sympatykach skoków narciarskich, którzy będą mogli dotrzeć pociągiem do Harrachova. To nie koniec dobrych informacji dla pasażerów. Dzisiejsza relacja Rzeszów – Kolbuszowa zostanie wydłużona do Stalowej Woli Rozwadów. Już dziś przewoźnik zapowiada, iż pociągiem na tym odcinku będzie można podróżować po promocyjnych cenach i …po zmodernizowanej linii. No i jeszcze Białystok. Tu ukłon w kierunku osób pracujących przy Dworcu Fabrycznym. Od nowego rozkładu zaczną tu docierać pociągi podmiejskie.
Kolejne nowości to: 11 par pociągów na trasie Łódź Kaliska –Zgierz oraz połączenie Poznania z Kamieniem Pomorskim, Kołobrzegiem i Skierniewicami, a także Tczewa z Chojnicami i sezonowo Gdyni z Kościerzyną.
Drugi krok ku poprawie rozkładu jazdy to połączenie niektórych relacji. I tak pociągi będą teraz jeździły bezpośrednio na trasach Dęblin – Chełm/Dorohusk czy Tarnów – Przemyśl, dzięki czemu pasażerowie nie musieli się przesiadać.
Cykliczne rozkłady jazdy zostaną wprowadzone przez Przewozy Regionalne w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie na trasach łączących Bydgoszcz, Toruń oraz Inowrocław pociągi będą kursowały w równych odstępach czasu. W Małopolsce pociągi według takiego plany będą jeździć między Wieliczką a Oświęcimiem i Krakowem a Katowicami. Także na Górnym Śląsku pojawi się ruch cykliczny – na 11 trasach. Na odcinku Katowice – Częstochowa pojawią się nowoczesne pociągi Flirt. Szczegóły na temat nowego rozkładu na Górnym Śląsku można przeczytać tutaj.

Więcej InterRegio
Od 13 grudnia na tory wyjedzie blisko 100 pociągów InterRegio. Najwięcej z nich, bo co 2 godziny, wyjedzie na trasy Wrocław - Opole - Katowice - Kraków – Rzeszów. Zwiększy się liczba kursów w relacjach z Warszawy do Łodzi, Krakowa i Poznania, z Olsztyna do Poznania i z Krakowa do Łodzi. Nowością będą połączenia kategorii InterRegio łączące Warszawę z Zakopanem, Szczecinem i Świnoujściem, a także Kraków z Poznaniem, Szczecinem i Świnoujściem, Szczecin z Gdynią, Legnicę z Przemyślem. Ich uzupełnieniem będą pociągi kursujące na trasie: Wrocław - Świnoujście, Łódź - Wrocław, Koluszki - Radom, Opole - Kluczbork, Nysa - Brzeg, Bielsko-Biała - Rybnik i Konin – Skierniewice oraz dawne pociągi osobowe, które otrzymają nazwę Regio. Tym samym z rozkładu jazdy zniknie funkcjonujące "od zawsze" określenie "pociąg osobowy". Zaletą pociągów IntrRegio jest, zdaniem przewoźnika, to, że są one tanie i szybkie, a przede wszystkim stanowią doskonałą odpowiedź na zmieniające się potrzeby rynku.
Łącznie w 2010 roku planują uruchomić 3385 pociągów, w tym 3137 regionalnych, 152 międzynarodowe i 96 InterRegio. Dla porównania w tym roku było ich 3030, a w 2008 roku 3291.

Nowa taryfa – nowa RegioKarta
Jak już wspomnieliśmy od 13 grudnia na kolejowych szlakach pojawią się dwie kategorie pociągów Regio i InterRegio. W związku z tym zmieni się także taryfa Przewozów Regionalnych. Znikną, cieszące się małą popularnością, bilety na przejazd w 1 klasie pociągów regionalnych. Nowa taryfa przewiduje inne, niż dotychczas strefy odległości. Zmieniają się także stawki za przewóz psów i rzeczy. Przewozy Regionalne chwalą się, że są jedynym przewoźnikiem, który od 1 marca 2007 roku nie podnosił cen biletów. W tym czasie PKP Intercity robiły to dwa razy, Koleje Mazowieckie zaś trzykrotnie. Dla stałych klientów Przewozy Regionalne przygotowały Regiokartę – spersonalizowaną kartę, będącą jednocześnie nośnikiem biletów, programu lojalnościowego RAZEM, a przede wszystkim indywidualnych uprawnień do tańszych przejazdów. Jej posiadacze będą mogli zaoszczędzić nawet 30% ceny biletu jednorazowego i 15% biletu miesięcznego. Półroczna karta będzie kosztowała 99 zł, a roczna 169 zł. Przewozy Regionalne planują przy tym wydawanie limitowanych serii tańszych REGIOkart dla określonych grup klientów. Co ważne, REGIOkarta będzie honorowana przez innych regionalnych przewoźników: Arriva PCC i Koleje Dolnośląskie, dzięki czemu klient otrzyma produkt atrakcyjny nie tylko cenowo, ale i pod kątem integracji sieci kolejowej.

Traxx w Przewozach Regionalnych
I wreszcie na koniec Przewozy Regionalne zaprezentowały lokomotywę TRAXX F140 MS, wyprodukowaną przez Bombardiera. Testy tej najnowocześniejszej we flocie przewoźnika maszyny właśnie się rozpoczęły. Lokomotywa została udostępniona przez Railpool. Do 13 grudnia będzie można ją spotkać z pociągiem InterRegio Brda relacji Bydgoszcz – Warszawa Wschodnia – Bydgoszcz. - Średni wiek eksploatowanych w Polsce lokomotyw to ok. 30 lat. Przewozy Regionalne stawiają natomiast na nowoczesność, a tym samym na ergonomiczne i ekonomiczne rozwiązania. Właśnie takim innowacyjnym rozwiązaniem będzie wykorzystanie nowych lokomotyw Bombardier TRAXX – mówi Tomasz Moraczewski, prezes Przewozów Regionalnych. Docelowo przewoźnik chce leasingować 10 takich lokomotyw. Wraz ze zmodernizowanymi wagonami maszyny te mają obsługiwać pociągi na trasach Toruń – Poznań, Toruń – Bydgoszcz oraz Bydgoszcz – Warszawa. TRAXX to lokomotywa ekonomiczna i niezawodna – twierdzi szef Przewozów Regionalnych. Jej maksymalna prędkość to 140 km/h. To początek sukcesywnej modernizacji taboru, którą przewoźnik zapowiadał już na poprzedniej konferencji prasowej. Pierwsza jaskółka już jest. Czy będą następne? Czas, jak zwykle, przyniesie odpowiedź.

Według nowego rozkładu, na trasie Toruń - Bydgoszcz od godzinny 6 do 12 nie ma żadnego pociągu osobowego( http://tnij.org/e1yn ), mam nadzieję że jest to jeszcze nie pełny rozkład.
Nie ma jeszcze wszystkiego, więcej jest na stronie DB, tj.



Do tego taka ciekawostka poranna - para pociągów:

Bydgoszcz Gł.-Solec
i
Solec-Bydgoszcz Gł.
Czy może mi ktoś udzielić informacjii które to są teraz pociągi pośpieszne oznaczone aktualnie literą: D
Tu http://www.pr.pkp.pl/www....ce,s,0,569.html znajdują się tabele nowego rozkładu (z SRJP).
Tu http://www.pr.pkp.pl/www....ce,s,0,569.html znajdują się tabele nowego rozkładu (z SRJP).

W przypadku pociągów Arrivy PCC jest wiele błędów.
Rusza Arriva Express

Arriva PCC rozwija swoją ofertę przewozową, uruchamiając po raz pierwszy w historii firmy bezpośrednie połączenie między 400 tys. Bydgoszczą a 700 tys. aglomeracją trójmiejską (Gdynia, Sopot, Gdańsk). Pociąg ten będzie doskonałą ofertą m.in. dla studentów wracających na weekendy do domów. Arriva Express kursować będzie w piątki i niedziele. Pociągi z Bydgoszczy do Gdyni pojadą magistralą węglową, a następnie pojadą do Gdańska główną linią kolejową. Rozkład jazdy Arriva Express dostępny jest tutaj (pdf).
I korekta 2010

http://www.przewozyregion...u,s,0,5439.html

najciekawsze zmiany:

kolejne bardzo potrzebne wydłużenie czasu jazdy na tej trasie

Cytat: 6.Inne zmiany
Na liczne wnioski podrónych, wszystkie pociagi REGIO kursujace w
ramach oferty BiT City na odcinku Bydgoszcz Gł. – Torun Gł. –
Bydgoszcz Gł. beda zatrzymywac sie na przystanku Torun Kluczyki.

Szczerze mówiąc jeszcze podróżnych nie widziałem na tej stacji....

Ciekawe kiedy IR tu będą stawać...
Sporo ludzi korzysta z tego przystanku ale tylko rano i w okolicach godz. 14/15, reszt postojów to marnowanie czasu. Ja bym proponował aby ograniczyć liczbę postojów lub zlikwidować przystanek Bydgoszcz Łęgnowo.
416.cba.pl,
Po raz kolejny udowadniasz, że Twoja wiedza na temat przewozów jest równa z poziomem klawiatury...
Z przystanku osobowego Toruń Kluczyki korzysta wiecej osób niż z Przyłubia i Łęgnowa razem biorąc...
Chmiel dobrze napisał jeśli już to Bydłoszcz Łęgnowo zlikwidować. A jeśli nie to może Bielawy i będzie rownowaga.
Dokładnie jest tak jak mówisz (piszesz ) kolego mechanik. Kolego Chmiel z Tobą natomiast nie zgodzę się co do kwestii, że w innych godzinach niż poranne i 14/15 jest małe zainteresowanie przystankiem Toruń Kluczyki. Jest to oczywiście sugestia że głównie korzystają z tych zatrzymań kolejarze. Otóż nie,wiele osób przyjeżdża autobusami komunikacji miejskiej i z przystanku Kluczyki wyjeżdża w kierunku Bydgoszczy. Dotyczy to też przyjeżdżających z Bydgoszczy. Natomiast likwidacja p.o Bydgoszcz Łęgnowo to rzecz godna zainteresowania. Naprawdę osoby korzystające w ciągu doby z tego przystanku można policzyć na palcach obu rąk ( palce stóp nie będą potrzebne )
Poza tym nie będę ukrywał że zatrzymania pociągów na Kluczykach pasują akurat mojej skromnej osobie . Dzięki temu nie muszę "dygać" na Toruń Główny. Ale zaręczam słowem, że nie dla mnie zrobiono owe zatrzymania.

Kolego 416.cba.pl chyba korzystałeś z pociągu nie zatrzymującego się na p.o Toruń Kluczyki więc podróżnych nie widziałeś..

Pozdrawiam

Kolego 416.cba.pl chyba korzystałeś z pociągu nie zatrzymującego się na p.o Toruń Kluczyki więc podróżnych nie widziałeś..

Pozdrawiam

Jako podróżnych nie liczę akurat kolejarzy. Nie jeden raz pociąg które się nie powinien tu zatrzymać stawał na widok czekających kolejarzy... Oczywiście zdarzają się czasami rodzynki-podróżni, ale rzadko.

Jeszcze proszę spojrzeć jak ten przystanek wygląda, nawet nie ma cywilizowanego dojścia na stacje z "miasta". Dziadostwo, dzika Azja, rozsypujące się baraki, zaśmiecone wszystko dookoła. W sam raz na zatrzymywanie się wszystkich możliwych pociągów.
PR-y całkowicie zmieniły rozkład jazdy na Toruń Wsch. - Ciechocinek z powodu "prac torowych na odcinku Otłoczyn - Toruń główny". Wszystkie pociągi jeżdżą o innych porach i tylko do dworca głównego. Swoją drogą pokonuję tą trasę 2 razy dziennie i nic takiego nie zauważyłem. Poza tym przesunięcie 3 pociągów nie załatwia sprawy, bo na tak uczęszczanym szlaku praktycznie co pół godziny coś jedzie (nie wliczając towarowych).
416.cba.pl,
Z przystanku osobowego Toruń Kluczyki korzysta wiecej osób niż z Przyłubia i Łęgnowa razem biorąc...
Chmiel dobrze napisał jeśli już to Bydłoszcz Łęgnowo zlikwidować. A jeśli nie to może Bielawy i będzie rownowaga.

Z Łęgnowem się zgadzam, Bielaw to akurat nie ma co likwidować bo by się kolejarze rozpłakali A tak na serio to z Bielaw korzysta chyba więcej ludzi niż ze Wschodu.

Kolego 416.cba.pl chyba korzystałeś z pociągu nie zatrzymującego się na p.o Toruń Kluczyki więc podróżnych nie widziałeś..

Pozdrawiam

Jako podróżnych nie liczę akurat kolejarzy. Nie jeden raz pociąg które się nie powinien tu zatrzymać stawał na widok czekających kolejarzy... Oczywiście zdarzają się czasami rodzynki-podróżni, ale rzadko.

Jeszcze proszę spojrzeć jak ten przystanek wygląda, nawet nie ma cywilizowanego dojścia na stacje z "miasta". Dziadostwo, dzika Azja, rozsypujące się baraki, zaśmiecone wszystko dookoła. W sam raz na zatrzymywanie się wszystkich możliwych pociągów.

Nie tylko kolejarze, dużo ludzi pracuje na terenie Kluczyków.

416.cba.pl,
Z przystanku osobowego Toruń Kluczyki korzysta wiecej osób niż z Przyłubia i Łęgnowa razem biorąc...
Chmiel dobrze napisał jeśli już to Bydłoszcz Łęgnowo zlikwidować. A jeśli nie to może Bielawy i będzie rownowaga.

z Łęgnowem się zgadzam, Bielaw to akurat nie ma co likwidować bo by się kolejarze rozpłakali a tak na serio to z Bielaw korzysta chyba więcej ludzi niż we Wschodu.

No właśnie jest na odwrót, frekwencja na Bielawach jest podobna jak na Kluczykach.
frekwencja na Bielawach jest podobna jak na Kluczykach.
Tu bym się kłocił Ostatnio naliczyłem 20 osób czekajacych na pociąg do Torunia. A na Bielawach to czasami nawet ktoś do pociągu w kierunku Bydgoszczy Głównej wsiądzie
Otóż nie,wiele osób przyjeżdża autobusami komunikacji miejskiej i z przystanku Kluczyki wyjeżdża w kierunku Bydgoszczy. Dotyczy to też przyjeżdżających z Bydgoszczy.
W ŻYCIU nie widziałem takiej sytuacji, a z po. Toruń Kluczyki korzystam regularnie.
Pomysł z zatrzymywaniem wszystkich REGIO Toruń - Bydgoszcz na Kluczykach jest tak samo "mundry" jak puszczanie wszystkich (oprócz 1 pary!) REGIO Inowrocław - Toruń - Inowrocław przez Kluczyki zamiast śmigać górą. Efekt jest taki, że czas przejazdu wydłużył się do nieakceptowalnej dla pasażerów wielkości, więc odeszli do kursującej co godzinę, nowymi setrami NKA Kruszwica. No ale co tam, ważne że posiadaczom zielonej legitki krzywda się nie dzieje. Jedzie kulejarstwem na kilometr...
W ŻYCIU nie widziałem takiej sytuacji, a z po. Toruń Kluczyki korzystam regularnie.
TEŻ KORZYSTAM REGULARNIE ! I to w różnych porach dnia ,a nie tylko w godzinach porannych czy popołudniowych. Oczywiście nie są to setki czy dziesiątki podróżnych,ale kilka osób nie będących kolejarzami. Znamy przysłowie "kropla drąży skałę". Przy założeniu że w końcu kiedyś ,odcinek Toruń - Bydgoszcz będziemy pokonywać w czasach ,choćby porównywalnych do lat 80-tych, to w końcu i z p.o. Toruń Kluczyki zacznie korzystać większa ilość podróżnych. Ponadto o ile wydłuża czas jazdy zatrzymanie na Kluczykach ? Otóż nie więcej niż minuta do półtorej minuty. Jeżeli pociągi relacji Toruń Gł ( czy też od Torunia Wsch.) - Bydgoszcz Gł. nie zatrzymują się na przystankach osobowych Przyłubie i Bydgoszcz Łęgnowo,gdzie jak wyżej słusznie zauważono łączna frekwencja jest niższa niż na Kluczykach,to dyskusja o czasie jazdy na tym odcinku jest niepotrzebna,a zatrzymanie wszystkich pociagów osobowych na Kluczykach jak najbardziej wskazane.
Jedzie kulejarstwem na kilometr...
Tego komentował nie będę ..
jest tak samo "mundry" jak puszczanie wszystkich (oprócz 1 pary!) REGIO Inowrocław - Toruń - Inowrocław przez Kluczyki zamiast śmigać górą. Efekt jest taki, że czas przejazdu wydłużył się do nieakceptowalnej dla pasażerów wielkości
Tu wystarczy spojrzeć w SRJP i WOS zeby zorientować się że nie jazda przez Toruń Kluczyki jest powodem owej "nieakceptowalnej wielkości czasu przejazdu".... aczkolwiek sie zgadzam że nie wszystkie pociągi muszą w tej relacji jechać przez p.o. Toruń Kluczyki.
Nie tylko kolejarze, dużo ludzi pracuje na terenie Kluczyków.
Kolejarze to nie ludzie.???!!! ...

Cytat: Jeszcze proszę spojrzeć jak ten przystanek wygląda, nawet nie ma cywilizowanego dojścia na stacje z "miasta". Dziadostwo, dzika Azja, rozsypujące się baraki, zaśmiecone wszystko dookoła. W sam raz na zatrzymywanie się wszystkich możliwych pociągów.
Nadawałbyś się kolego cba.416 na pisarza powieści grozy ( Stephen King już chyba drży z przerażenia ). Podobnie opisałeś p.o Ostromecko. Z chęcią wysłałbym Ciebie na stację Katowice czy Warszawę Wschodnią w godzinach nocnych . Chętnie poczytałbym wspomnienia z pobytu na w/w stacjach w godz. 23.30 do 3.30 Oczywiście nie znaczy to że jestem zwolennikiem takich widoków jakichkolwiek przystanków osobowych czy stacji. Być może rozsierdzę wielu czytelników tego forum kolejnym zdaniem. KOMUNO WRÓĆ !!! A dlaczego? Bo za "komuny" był po prostu porządek i czystość np. na Toruniu Kluczykach. O innych stacjach czy przystankach nie wspomnę.
Pozdrawiam

Cytat: Jeszcze proszę spojrzeć jak ten przystanek wygląda, nawet nie ma cywilizowanego dojścia na stacje z "miasta". Dziadostwo, dzika Azja, rozsypujące się baraki, zaśmiecone wszystko dookoła. W sam raz na zatrzymywanie się wszystkich możliwych pociągów.
Nadawałbyś się kolego cba.416 na pisarza powieści grozy ( Stephen King już chyba drży z przerażenia ). Podobnie opisałeś p.o Ostromecko. Z chęcią wysłałbym Ciebie na stację Katowice czy Warszawę Wschodnią w godzinach nocnych . Chętnie poczytałbym wspomnienia z pobytu na w/w stacjach w godz. 23.30 do 3.30 Oczywiście nie znaczy to że jestem zwolennikiem takich widoków jakichkolwiek przystanków osobowych czy stacji. Być może rozsierdzę wielu czytelników tego forum kolejnym zdaniem. KOMUNO WRÓĆ !!! A dlaczego? Bo za "komuny" był po prostu porządek i czystość np. na Toruniu Kluczykach. O innych stacjach czy przystankach nie wspomnę.
Pozdrawiam

Szanowny Kolego 64,

Komuna komuna ale jest syf na Kluczykach (i innych stacjach) jaki jest, zapewne większość wszystkich buteleczek po wódeczkach, puszek po piwach i tego podobnych śmieci zostało tam porzucone przez pracowników tamtejszych zakładów. Ludzie sami stworzyli sobie własny chlew. Należy im pogratulować. Moze dla Ciebie to jest normalne zachowanie i tez wyrzucasz wszystko gdzie popadnie skoro to jest przez Ciebie akceptowana normalka...

Takie warunki (ba - nawet takie widoki z okna pociagu) w dzisiejszych czasach są niezgodne z oczekiwaniami klientów kolei. I wątpię by ktoś z pasażerów dobrowolnie tutaj chciał wsiadać do pociagu i jeszcze podjeżdżał na Kluczyki autobusem jak to ktoś napisał.
TEŻ KORZYSTAM REGULARNIE ! I to w różnych porach dnia ,a nie tylko w godzinach porannych czy popołudniowych. Oczywiście nie są to setki czy dziesiątki podróżnych,ale kilka osób nie będących kolejarzami.
1-5 osób to frekwencja na taksówkę.
Przy założeniu że w końcu kiedyś ,odcinek Toruń - Bydgoszcz będziemy pokonywać w czasach ,choćby porównywalnych do lat 80-tych, to w końcu i z p.o. Toruń Kluczyki zacznie korzystać większa ilość podróżnych.
Nie wiem kto, chyba mieszkańcy wieży ciśnień na górce i bywalcy "wulkanu", bo większość torunian nie ma pojęcia o takim przystanku jak Kluczyki...
Tu wystarczy spojrzeć w SRJP i WOS zeby zorientować się że nie jazda przez Toruń Kluczyki jest powodem owej "nieakceptowalnej wielkości czasu przejazdu"
I pewnie dlatego trzeba "poprawić"?
Ha. Ja jezdzilem czasem z/do Kluczykow ze wzgledow taryfowych (Torun Gl. - Poznan Gl. 142 km, z Kluczykow tylko 140 ;-D). Ale to bylo za studenta. Zdarzalo sie, ze ludzie wsiadali.

Zaakceptowalbym minimalne wydluzenie czasu jazdy kierunku bydgoskiego, niemniej dla Inowroclawia roznica jest duza (rzedu 5 minut) wiec to juz jest kwestia powazniejsza...
Ha. Ja jezdzilem czasem z/do Kluczykow ze wzgledow taryfowych (Torun Gl. - Poznan Gl. 142 km, z Kluczykow tylko 140 ;-D). Ale to bylo za studenta.

Też pamiętam ten studencki manewr. Oj dawno to było (1991-1996). Sieciówka MZK i rzeczywiście do Poznania z Kluczyków. Pamiętam, że do kibla na Kluczykach wsiadało sporo osób.

Szanowny Kolego 64,

Komuna komuna ale jest syf na Kluczykach (i innych stacjach) jaki jest, zapewne większość wszystkich buteleczek po wódeczkach, puszek po piwach i tego podobnych śmieci zostało tam porzucone przez pracowników tamtejszych zakładów. Ludzie sami stworzyli sobie własny chlew. Należy im pogratulować. Moze dla Ciebie to jest normalne zachowanie i tez wyrzucasz wszystko gdzie popadnie skoro to jest przez Ciebie akceptowana normalka...

Takie warunki (ba - nawet takie widoki z okna pociagu) w dzisiejszych czasach są niezgodne z oczekiwaniami klientów kolei. I wątpię by ktoś z pasażerów dobrowolnie tutaj chciał wsiadać do pociagu i jeszcze podjeżdżał na Kluczyki autobusem jak to ktoś napisał.
W kwestii butelek
-proszę zgłosić do zarządcy infrastruktury potrzebę ustawienia śmietników i ich opróżniania.
W temacie pasażerów Toruń Kluczyki
-całkiem niedawno okazało się że mój sąsiad pracujący na Nieszawce (nie na Kluczykach!)
chodzi na Kulczyki i jedzie pociągiem na Toruń Miasto. Zrezygnował z MZK z racji korków. Pociągiem i ok. 2km pieszo jest i tak szybciej niż Mzk przez nasz jedyny most.
Jeszcze proszę spojrzeć jak ten przystanek wygląda, nawet nie ma cywilizowanego dojścia na stacje z "miasta". Dziadostwo, dzika Azja, rozsypujące się baraki, zaśmiecone wszystko dookoła. W sam raz na zatrzymywanie się wszystkich możliwych pociągów.

To akurat nie ma nic do rzeczy, bo takich przystanków jest w naszym województwie masa...

W ŻYCIU nie widziałem takiej sytuacji, a z po. Toruń Kluczyki korzystam regularnie.

A ja widziałem. Raz na rok zdarza mi się przyjechać na Kluczyki "10" i zawsze znajdzie się ktoś, kto pójdzie na pociąg. Działa to również w drugą stronę jak pisał wcześniej Never64.

No ale co tam, ważne że posiadaczom zielonej legitki krzywda się nie dzieje. Jedzie kulejarstwem na kilometr...

Ciekawe, że mówi to posiadacz zielonej legitki...

Ponadto o ile wydłuża czas jazdy zatrzymanie na Kluczykach ? Otóż nie więcej niż minuta do półtorej minuty. Jeżeli pociągi relacji Toruń Gł ( czy też od Torunia Wsch.) - Bydgoszcz Gł. nie zatrzymują się na przystankach osobowych Przyłubie i Bydgoszcz Łęgnowo,gdzie jak wyżej słusznie zauważono łączna frekwencja jest niższa niż na Kluczykach,to dyskusja o czasie jazdy na tym odcinku jest niepotrzebna,a zatrzymanie wszystkich pociagów osobowych na Kluczykach jak najbardziej wskazane.

Dokłanie! Jedna minuta nikogo nie skrzywdzi, a wielu osobom da normalny dojazd.

jest tak samo "mundry" jak puszczanie wszystkich (oprócz 1 pary!) REGIO Inowrocław - Toruń - Inowrocław przez Kluczyki zamiast śmigać górą. Efekt jest taki, że czas przejazdu wydłużył się do nieakceptowalnej dla pasażerów wielkości

Czas przejazdu to w głównej mierze zasługa wspaniałej PLK, która stawia sierżanty gdzie popadnie i nie dąży do tego, aby zacząć je likwidować.

zapewne większość wszystkich buteleczek po wódeczkach, puszek po piwach i tego podobnych śmieci zostało tam porzucone przez pracowników tamtejszych zakładów. Ludzie sami stworzyli sobie własny chlew. Należy im pogratulować. Moze dla Ciebie to jest normalne zachowanie i tez wyrzucasz wszystko gdzie popadnie skoro to jest przez Ciebie akceptowana normalka...

Jasne, może jeszcze libacje na peronie się odbywają? Powszechnie wiadomo, że 99% śmieci, puszek, butelek itp. przy torach to zasługa pasażerów, którzy wywalają wszystko przez okna.

I wątpię by ktoś z pasażerów dobrowolnie tutaj chciał wsiadać do pociagu i jeszcze podjeżdżał na Kluczyki autobusem jak to ktoś napisał.

To mało w życiu widziałeś.

1-5 osób to frekwencja na taksówkę.

Dziwnie się czyta to co piszesz. Najpierw mówisz, że korzystasz z Kluczyków regularnie, a potem piszesz o taksówkach dla pasażerów... W takim razie dlaczego sam z nich nie korzystasz?
Zacznę od kol. cba.416 : Cytat: Szanowny Kolego 64,

Komuna komuna ale jest syf na Kluczykach (i innych stacjach) jaki jest, zapewne większość wszystkich buteleczek po wódeczkach, puszek po piwach i tego podobnych śmieci zostało tam porzucone przez pracowników tamtejszych zakładów. Ludzie sami stworzyli sobie własny chlew. Należy im pogratulować. Moze dla Ciebie to jest normalne zachowanie i tez wyrzucasz wszystko gdzie popadnie skoro to jest przez Ciebie akceptowana normalka...

Takie warunki (ba - nawet takie widoki z okna pociagu) w dzisiejszych czasach są niezgodne z oczekiwaniami klientów kolei. I wątpię by ktoś z pasażerów dobrowolnie tutaj chciał wsiadać do pociagu i jeszcze podjeżdżał na Kluczyki autobusem jak to ktoś napisał.
Zaczynasz kol. cba.416 od "szanowny"a potem próbujesz mnie obrazić . Co prawda w formie przypuszczenia, ale zawsze .A wystarczy przeczytać tekst ze zrozumnieniem i na spokojnie . Napisałem wyraźnie : Cytat: Oczywiście nie znaczy to że jestem zwolennikiem takich widoków jakichkolwiek przystanków osobowych czy stacji. Być może rozsierdzę wielu czytelników tego forum kolejnym zdaniem. KOMUNO WRÓĆ !!! A dlaczego? Bo za "komuny" był po prostu porządek i czystość np. na Toruniu Kluczykach. . Chyba wyraźnie dałem do zrozumienia że jestem zwolennikiem czystości,ładu i porządku. Ale powtórzę i podkreślę stacje czy p.o powinny się świecić jak psu jaja A o przyjeżdżaniu i wsiadaniu na Kluczykach ja napisałem bo takie są fakty.
Cytat: 1-5 osób to frekwencja na taksówkę.
Kol. seba jest członkiem lobby taksówkarskiego? Żeby nie skończyło się to sejmową komisją śledczą. Oczywiście żart. Natomiast zrozumieć tego nie jestem w stanie. Zlikwidujmy wobec tego 85%-90% przystanków gdzie wsiadają 1-5 osób . Mam podać przykłady? Ludzie !!! Takie podejście to jest strzelanie sobie w stopę
Powtórzę jak napisałem wcześniej "kropla drąży skałę". Likwidowanie czy to przystanków , postojów ,tudzież połaczeń nie prowadzi do niczego dobrego.
Ponadto kol. seba do Ciebie też kieruje prośbę dotyczącą uważnego czytania.
Dla przykładu zacytuje sam siebie: Cytat: aczkolwiek sie zgadzam że nie wszystkie pociągi muszą w tej relacji jechać przez p.o. Toruń Kluczyki. Wystarczy?
Reasumując,bo nie chce mi sie więcej pisać, bardzo dobrze sie stało że przywrócono zlikwidowane bezmyślnie postoje pociagów osobowych na p.o Toruń Kluczyki . Niech wsiada sobie tam 1-5 osób, lepiej niż do taksówek . I tak na sam koniec pewien cytat
Cytat: Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać. Cyceron
Pozdrawiam
A ja widziałem. Raz na rok zdarza mi się przyjechać na Kluczyki "10" i zawsze znajdzie się ktoś, kto pójdzie na pociąg. Działa to również w drugą stronę jak pisał wcześniej Never64.
I dlatego 10 na 15 par BiT-City zatrzymuje się na Kluczykach, ale nie do diabła wszystkie!
Ciekawe, że mówi to posiadacz zielonej legitki...
W dodatku codzienny użytkownik tego przystanku, co mnie legitymuje do stanowczego wypowiadania się na ten temat. Nie przedkładam swojego interesu nad interes ogółu jak to zwykło się robić od lat na kolei.
Czas przejazdu to w głównej mierze zasługa wspaniałej PLK, która stawia sierżanty gdzie popadnie i nie dąży do tego, aby zacząć je likwidować.
Oczywiście, ale działamy w takich, a nie innych warunkach i należy się do nich jak najbardziej prorynkowo przystosować.
Jasne, może jeszcze libacje na peronie się odbywają?
Oczywiście, że libacje. Kluczyki są zaśmiecone przez pracowników szopy, nikt inny tam nie zagląda. Zapraszam na "górkę" około godz. 15, "dziesiątego" po wypłacie. Mnie to nie przeszkadza, że chleją w krzakach, ale niech chociaż zabierają ze sobą śmieci.
I nie odcinam się od nich, tylko solidarnie się za nich wstydzę. Nie piszę też, że robią to obecni na forum pracownicy PR, gdyż takie zachowanie raczej jest charakterystyczne dla pracowników lokomotywowni. I nie mam do nich za to pretensji, kilku znam i lubię - mają taką rozrywkę - OK. Ja to szanuję, ale nie będę ślepo brnął w zaklinanie rzeczywistości.
W takim razie dlaczego sam z nich nie korzystasz?
Korzystam z oferty istniejącej obecnie dla tego przystanku. Jeżeli chcę jechać z/do Kluczyków około południa (gdy pociągi na Kluczykach się nie zatrzymują, a każdy porządny kolejarz powinien być w robocie), to idę na MZK - wówczas nie ma korków na ul. Poznańskiej.
Zlikwidujmy wobec tego 85%-90% przystanków gdzie wsiadają 1-5 osób . Mam podać przykłady? Ludzie !!! Takie podejście to jest strzelanie sobie w stopę
Powtórzę jak napisałem wcześniej "kropla drąży skałę". Likwidowanie czy to przystanków , postojów
Tak, dokładnie tak należy zrobić! Likwidować postoje, z których korzysta 1-5 osób. Dokładnie to co Arriva zrobiła na swoich liniach. Muszą istnieć pewne priorytety. Nie zbierzemy pasażerów z 200 tys. Torunia, jeżeli zaoferujemy im podróż do Poznania z zatrzymaniami na 0,1 tys. wsiach! InterREGIO dobitnie pokazało czego oczekują po nas pasażerowie. Szybkiego transportu między większymi skupiskami ludności.
Plan marketingowy dla PR, który ja popieram jest prosty: stawiamy na budowę kolei aglomeracyjnych, z wysokimi częstotliwościami (takt 15 - 30 - 60 min.), do 50 km. wokół dużych polskich miast, plus do tego szybkie połączenia łączące sąsiednie miasta (i miasteczka leżące między nimi). Kolej wreszcie musi zareagować na zmiany demograficzne i ekologiczne jakie dokonały się przez ostanie 20 lat. Czyli wyludnianie się prowincji, wzrost ruchliwości społecznej między aglomeracjami, oraz powstanie kategorii suburbiuów (czyli pasa miejscowości wokół dużych miast, pierwszy pas to okrąg 20-25 km od centrum, drugi pas 50 km.)
Poza tym jestem zwolennikiem etyki złotego środka, więc warto by poddać pod debatę instytucję »przystanku na żądanie«.
Chyba wyraźnie dałem do zrozumienia że jestem zwolennikiem czystości,ładu i porządku. Ale powtórzę i podkreślę stacje czy p.o powinny się świecić jak psu jaja
A jakie masz zdanie na temat czystości składów? Bo jak chciano zachęcić drużyny konduktorskie, aby na stacji Warszawa Wsch. (gdzie nie ma i nie będzie zaplecza technicznego Przewozów), po skończonej jeździe inteREGIO, przechadzały się po składzie i zbierały papierki, ewentualnie wymiotły błoto z przedsionków, to prawie wybuchł "bunt na Bounty".
Cytat:
Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać.
Cyceron
Wróćmy jednak do argumentów.
Dziś z pociągu relacji Jabłonowo-Bydgoszcz, na Kluczykach(około godz. 6:30) wysiadło około 20 pasażerów, natomiast około 13:30 z poc. Bydgoszcz - Toruń, wysiadła jedna i wsiadła jedna osoba.
Tak, dokładnie tak należy zrobić! Likwidować postoje, z których korzysta 1-5 osób. Dokładnie to co Arriva zrobiła na swoich liniach. Muszą istnieć pewne priorytety.

Nie zgadzam się z tym. Likwidowanie postojów w Arrivie przynosi złe korzyści. Arriva ma połączenia lokalne. Składy powinny zatrzymywać się na wszystkich przystankach - to ma przecież służyć ludziom, a nie przekonywać ich do korzystania z połączeń autobusowych... Pociąg bez postojów na p.o. powinien być jeden, góra dwa na całej linii. I dobrym przykładem jest tutaj pociąg Malbork - Toruń (5520/55028).

Nie zbierzemy pasażerów z 200 tys. Torunia, jeżeli zaoferujemy im podróż do Poznania z zatrzymaniami na 0,1 tys. wsiach! InterREGIO dobitnie pokazało czego oczekują po nas pasażerowie. Szybkiego transportu między większymi skupiskami ludności.

Ok. Z tym się zgadzam. IR to IR, ale zwykłe Regio powinny się wszędzie zatrzymywać.

Poza tym jestem zwolennikiem etyki złotego środka, więc warto by poddać pod debatę instytucję »przystanku na żądanie«.

Wg mnie jest to jedyne sensowne rozwiązanie problemu przystanków z niską frekwencją. Pragnę zauważyć, że MR-y są do tego przystosowane - posiadają odpowiednie przyciski

Poza tym jestem zwolennikiem etyki złotego środka, więc warto by poddać pod debatę instytucję »przystanku na żądanie«.

Wg mnie jest to jedyne sensowne rozwiązanie problemu przystanków z niską frekwencją. Pragnę zauważyć, że MR-y są do tego przystosowane - posiadają odpowiednie przyciski

Tylko że MR-y z racji długości składu łatwiej przystosować w porównaniu do EN57 czy EN71. Zresztą nie ma ich tylu co EZT jeżdżących w naszym regionie. Myślę, że takie przyciski by się przydały nie raz, ale mogły by być też zabawką dla jakiś debili którzy by non stop je wciskali. Tak, że pomysł, ale czy do końca skuteczny.
Dziś z pociągu relacji Jabłonowo-Bydgoszcz, na Kluczykach(około godz. 6:30) wysiadło około 20 pasażerów, natomiast około 13:30 z poc. Bydgoszcz - Toruń, wysiadła jedna i wsiadła jedna osoba.
No i też nigdy nie napisałem, że powinno się zlikwidować wszystkie postoje na Kluczykach, za to nie jest właściwe zatrzymywanie pociągów w okolicach południa, oraz szczytowych wzmocnień, gdy częstotliwość zwiększa się do 0,5h taktu - to właśnie wprowadziła poprawka.
Wydaje mi się, że właśnie to potwierdza Twoja obserwacja.
Nie zgadzam się z tym. Likwidowanie postojów w Arrivie przynosi złe korzyści. Arriva ma połączenia lokalne. Składy powinny zatrzymywać się na wszystkich przystankach - to ma przecież służyć ludziom, a nie przekonywać ich do korzystania z połączeń autobusowych... Pociąg bez postojów na p.o. powinien być jeden, góra dwa na całej linii. I dobrym przykładem jest tutaj pociąg Malbork - Toruń (5520/55028).
Tutaj nie ma co teoretyzować, tylko trzeba robić dokładne pomiary wymiany pasażerów na przystankach i jeżeli wychodzi, że zysk z zatrzymania na danym p.o. jest niższy od kosztów hamowania i rozruchu, no to rachunek jasno wskazuje które rozwiązanie jest właściwe. Poza tym Arriva, jak wynika z moich obserwacji, raczej rozwija tendencję ograniczania postojów niż się z niej wycofuje, a trudno zarzucić prywatnemu podmiotowi działanie na własną niekorzyść.
PS. Nie może istnieć coś takiego jak "złe korzyści"
Ok. Z tym się zgadzam. IR to IR, ale zwykłe Regio powinny się wszędzie zatrzymywać.
Tyle, że ta granica między REGIO a interREGIO jest i będzie płynna. Być może kiedyś doczekamy się jednej, wspólnej dla obydwu produktów taryfy, tabor na obydwu typach połączeń jest i będzie podobny, jedyną różnicą będzie zasięg, odległość którą pokonują te pociągi, tak że REGIO będzie pociągiem "podmiejskim", wokół-aglomeracyjnym, a do marki interREGIO awansują wszystkie pociągi łączące sąsiednie stolice regionów (odległość ok. 140-180 km.). I wówczas zrodzi się nurtujące pytanie: czy rzeczywiście te pociągi powinny zatrzymywać się na wszystkich przystankach, wydłużając tym samym czas przejazdu o ok. 1/4?
Tutaj nie ma co teoretyzować, tylko trzeba robić dokładne pomiary wymiany pasażerów na przystankach i jeżeli wychodzi, że zysk z zatrzymania na danym p.o. jest niższy od kosztów hamowania i rozruchu, no to rachunek jasno wskazuje które rozwiązanie jest właściwe. Poza tym Arriva, jak wynika z moich obserwacji, raczej rozwija tendencję ograniczania postojów niż się z niej wycofuje, a trudno zarzucić prywatnemu podmiotowi działanie na własną niekorzyść.

A jednak. Liczby nie kłamią, a z badań frekwencji jasno wynika, że od dłuższego czasu na każdej trasie liczba pasażerów spada o kilka procent... Dlaczego? Fatalny rozkład (a w tym przeloty pociągów przez p.o.).

A jednak. Liczby nie kłamią, a z badań frekwencji jasno wynika, że od dłuższego czasu na każdej trasie liczba pasażerów spada o kilka procent... Dlaczego? Fatalny rozkład (a w tym przeloty pociągów przez p.o.).

Nigdy nie da się ułożyć rozkładu idealnie, tak aby pasował wszystkim.

Poza tym PR-y wyraźnie w ogłoszeniu napisały

Na liczne wnioski podrónych, wszystkie pociagi REGIO kursujace w
ramach oferty BiT City na odcinku Bydgoszcz Gł. – Torun Gł. –
Bydgoszcz Gł. beda zatrzymywac sie na przystanku Torun Kluczyki.

Czyli jednak ktoś musi tam wsiadać i to nie jest 1 - 5 osób. PR nie wprowadziłoby tej zmiany dla "frekwencji na taksówkę", dla garstki osób.
Nigdy nie da się ułożyć rozkładu idealnie, tak aby pasował wszystkim.

Poza tym PR-y wyraźnie w ogłoszeniu napisały

Czyli jednak ktoś musi tam wsiadać i to nie jest 1 - 5 osób. PR nie wprowadziłoby tej zmiany dla "frekwencji na taksówkę", dla garstki osób.

Chciałem zauważyć, że mój post odnosi się do rozkładu w Arrivie...
Poza tym PR-y wyraźnie w ogłoszeniu napisały

Na liczne wnioski podrónych, wszystkie pociagi REGIO kursujace w
ramach oferty BiT City na odcinku Bydgoszcz Gł. – Torun Gł. –
Bydgoszcz Gł. beda zatrzymywac sie na przystanku Torun Kluczyki.

Czyli jednak ktoś musi tam wsiadać i to nie jest 1 - 5 osób. PR nie wprowadziłoby tej zmiany dla "frekwencji na taksówkę", dla garstki osób.
Przecież coś musieli wymyślić, a powód jest jeden: planowane przenosiny bydgoskiej wierchuszki na Kluczyki.
Przewozy Regionalne na wakacje

Powrót InterRegio

Już 1 czerwca wszystkie wstrzymane pociągi interREGIO wrócą na tory. Dzięki porozumieniu Przewozów Regionalnych z PKP Polskie Linie Kolejowe pasażerowie znów będą mogli podróżować tak cenionymi przez siebie pociągami. Decyzja ta jest szczególnie ważna ze względu na zbliżający się sezon wakacyjny.
Dzięki wysiłkom zarządu Przewozów Regionalnych już od początku czerwca na tory wyjadą wszystkie zatrzymane do tej pory składy. Wszystkie pociągi będą kursować zgodnie z wcześniejszymi rozkładami. Porozumienie przewoźnika wraz z administratorem torów zaowocowało reaktywacją wszystkich połączeń. Jest to istotne ze względu na zbliżający się okres wakacyjny, w którym znacząco rośnie liczba podróżnych.
Powrót interREGIO zbiega się z przygotowaniami do uruchomienia nowej strony internetowej Przewozów Regionalnych, co wzmacnia efekt synergii pozytywnych zmian. Już niedługo w szybki i prosty sposób będzie można nie tylko wyszukać niezbędne informacje, ale również dokonać zakupu dowolnego biletu. Strona internetowa będzie również wzbogacona o dodatkowe funkcje tj. możliwość śledzenia sygnału GPS, co pozwoli precyzyjnie określić położenie pociągu. Takie rozwiązanie wydaje się być szczególnie komfortowe dla rodziców wysyłających swoje dzieci na wakacje. Dzięki temu będzie też można planować swoją podróż w czasie rzeczywistym, z uwzględnieniem zmieniającej się sytuacji na torach.
Dzięki uregulowaniu niezbędnych zobowiązań, przedstawieniu czytelnego planu biznesowego na najbliższy okres oraz dobrej woli zainteresowanych stron udało się wypracować porozumienie, które umożliwi powrót pociągów interREGIO na tory. Cieszymy się z faktu, że dobro pasażera okazało się najważniejsze i dało impuls do wypracowania tak ważnych ustaleń - mówi Tomasz Moraczewski, prezes zarządu Przewozów Regionalnych.

Zmiany w rozkładzie jazdy

Reaktywacja ruchu pasażerskiego na trasach: Somonino –Kartuzy oraz Ełk –Pisz, nowe połączenia w innych regionach, więcej możliwości przesiadek w całym kraju, dodatkowe postoje pociągów REGIO i interREGIO. Korzystając z terminu tzw. korekty rocznego rozkładu jazdy, od 1 czerwca Przewozy Regionalne wprowadzają zmiany korzystne dla pasażerów.
W wakacyjne weekendy do Kartuz zaczną znowu docierać pociągi pasażerskie z Gdyni. Od 2003 roku ruch między Somoninem a Kartuzami był wstrzymany. Teraz z Trójmiasta będzie można dojechać koleją nad Jeziora Kartuskie i stąd wyruszyć turystycznym Szlakiem Kaszubskim. W lipcu pociągi REGIO po 3-letniej przerwie ponownie pojawią się również na trasie Ełk – Pisz. Remont torów docelowo umożliwi wprowadzenie większej liczby szynobusów do obsługi tego połączenia, na czym skorzystają nie tylko mieszkańcy Bajtkowa i Białej Piskiej dojeżdżający codziennie do Ełku i Olsztyna, ale też turyści pozbawieni dojazdu koleją do atrakcyjnych miejscowości mazurskich.
Dodatkowe postoje na Mazowszu umożliwią szybszy dojazd do Warszawy pociągami interREGIO. Z tej decyzji ucieszą się mieszkańcy Żyrardowa, którzy zabiegali o postoje 13 pociągów kursujących codziennie między Łodzią a Warszawą. Powody do zadowolenia mają też pasażerowie mieszkający w okolicy ośmiu nowych przystanków, m.in. Tłuszcza, Wołomina i Zielonki oraz warszawskiego Rembertowa, którzy od 1 czerwca będą mogli korzystać z 4 pociągów jeżdżących na trasie Białystok – Warszawa. Ponadto zaplanowano nowe postoje pociągów REGIO, m.in. w: Dąbrowie Górniczej Sikorce, Szaflarach, Skawie Środkowej, Solcu Wielkopolskim, Sulęcinku, Chełmku Wołowskim, Żórawinie, Imbramowicach, Zebrzydowej, Steknicy i Nowej Wsi Lęborskiej.
W rozkładzie pojawią się nowe pociągi z Białegostoku do Kuźnicy Białostockiej oraz z Torunia Wschodniego do Włocławka, Kutna i Inowrocławia. Bez przesiadki będzie można dojechać: z Rybnika do Żywca, z Rzeszowa do Łupkowa, z Gniezna do Torunia i z Babiaka do Torunia. Na wielu stacjach godziny odjazdów i przyjazdów poszczególnych pociągów zostaną skorygowane pod kątem wygodnego przesiadania się, m.in. w: Gdyni (w kierunku Łeby), Sędzisławiu (w kierunku czeskiego Trutnowa), Jeleniej Górze (w kierunku Szklarskiej Poręby), Rawiczu (w kierunku Wrocławia), Raciborzu (w kierunku Wrocławia i Katowic), Zebrzydowicach (w kierunku Cieszyna), Tarnowie (w kierunku Rzeszowa), Białymstoku (w kierunku Warszawy) i Sokółce (w kierunku Kuźnicy).
Na wakacje zostanie utrzymane kursowanie dużej części pociągów przewidzianych wcześniej tylko na rok szkolny. Latem turyści będą mogli z nich korzystać np. na trasach: Oświęcim – Wieliczka, Elbląg – Olsztyn, Olsztyn – Braniewo, Działdowo – Iława. Zgodnie z decyzją samorządu dolnośląskiego Przewozy Regionalne również latem będą obsługiwać połączenie z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting