Katalog wyszukanych fraz
Zbliżenia
The miomir show
1.09 kręcili w Bydgoszczy Głównej wywiad na temat nowego rozkładu ARRIVA na tle PRowskiego SA106-017 do Chełmży. Do obejrzenia już dziś w głównym wydaniu "Zbliżeń".
Pani Mariola pracuje w Bydgoszczy do godz. 15. Codziennie po pracy wraca pociągiem do domu do Grudziądza. Korzysta z usług prywatnego przewoźnika. Z powodu zmiany rozkładu jazdy Arriva PCC, na swój pociąg będzie musiała czekać ponad godzinę. - Ta decyzja jest niezasadna. Dotąd wszystko funkcjonowało bardzo dobrze, a ta zmiana spowodowała, że nie ma skomunikowania z tym pociągiem z Bydgoszczy - twierdzi. W nowym rozkładzie jazdy przesunięto połączenie z godziny 15.20 na 16.30.
Ja pierniczę, ale bełkot!
Może najpierw wyjaśnię. Chodzi o skomunikowanie w Chełmży. Pociąg z Bydgoszczy przyjeżdża o 15:17 i o 15:21 był pociąg do Kornatowa. Składu do Kornatowa od dziś nie ma, w jego miejsce wszedł pociąg kończący bieg w Chełmży o 15:45. Następny przyjeżdża o 16:12 i do Malborka jechał o 16:20. Teraz odjeżdża o 17:05. A więc skoro ta Pani pracuje do godziny 15 w Bydgoszczy to jak mogła korzystać z połączenia o 15:21 z Chełmży? I skoro jechał tylko do Kornatowa, to jak wracała nim do domu w Grudziądzu? Pociąg przesunięto z 16:20 na 17:05, więc stwierdzenie "ponad godzinę" jest nietrafione.
LINK DO "ZBLIŻEŃ"
P.S. Ciekawi mnie dlaczego Pani Mariola bała się pokazać swoją twarz? Mnie to nie zmyliło, bo wiem kto to jest. Nie będę wspominał, że ta Pani pracuje na kolei...
Pikanterii sprawie dodaje też fakt, że ta sama pani wyprodukowała pismo protestacyjne wysłane do UM oraz mediów, w którym "walczy" o utrzymanie pociągu do Malborka, z Torunia o 15:48. Zmiana godziny na 16:34 uniemożliwia jej wczesny powrót do domu. Według relacji w "Zbliżeniach" dojeżdża z Bydgoszczy, a według pisma do UM - z Torunia. Pracowita kobieta, nie ma co, do tego ze zdolnościami teleportacyjnymi
Gdy PR mieszały przy rozkładzie, zawieszały, wycinały, to jakoś protestów nie słała, bo pracuje w spółce z grupy PKP, ale jak Arriva robi korektę, to robi się na gwiazdę w mediach.
A do Grudziądza z Bydgoszczy przez Laskowice nie można?
Byd. Gł.: 15:37 - Laskowice 16:52 / 16:57 - Grudziądz 17:31
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
1.09 kręcili w Bydgoszczy Głównej wywiad na temat nowego rozkładu ARRIVA na tle PRowskiego SA106-017 do Chełmży. Do obejrzenia już dziś w głównym wydaniu "Zbliżeń".
Pani Mariola pracuje w Bydgoszczy do godz. 15. Codziennie po pracy wraca pociągiem do domu do Grudziądza. Korzysta z usług prywatnego przewoźnika. Z powodu zmiany rozkładu jazdy Arriva PCC, na swój pociąg będzie musiała czekać ponad godzinę. - Ta decyzja jest niezasadna. Dotąd wszystko funkcjonowało bardzo dobrze, a ta zmiana spowodowała, że nie ma skomunikowania z tym pociągiem z Bydgoszczy - twierdzi. W nowym rozkładzie jazdy przesunięto połączenie z godziny 15.20 na 16.30.
Ja pierniczę, ale bełkot!
Może najpierw wyjaśnię. Chodzi o skomunikowanie w Chełmży. Pociąg z Bydgoszczy przyjeżdża o 15:17 i o 15:21 był pociąg do Kornatowa. Składu do Kornatowa od dziś nie ma, w jego miejsce wszedł pociąg kończący bieg w Chełmży o 15:45. Następny przyjeżdża o 16:12 i do Malborka jechał o 16:20. Teraz odjeżdża o 17:05. A więc skoro ta Pani pracuje do godziny 15 w Bydgoszczy to jak mogła korzystać z połączenia o 15:21 z Chełmży? I skoro jechał tylko do Kornatowa, to jak wracała nim do domu w Grudziądzu? Pociąg przesunięto z 16:20 na 17:05, więc stwierdzenie "ponad godzinę" jest nietrafione.
LINK DO "ZBLIŻEŃ"
P.S. Ciekawi mnie dlaczego Pani Mariola bała się pokazać swoją twarz? Mnie to nie zmyliło, bo wiem kto to jest. Nie będę wspominał, że ta Pani pracuje na kolei...
Pikanterii sprawie dodaje też fakt, że ta sama pani wyprodukowała pismo protestacyjne wysłane do UM oraz mediów, w którym "walczy" o utrzymanie pociągu do Malborka, z Torunia o 15:48. Zmiana godziny na 16:34 uniemożliwia jej wczesny powrót do domu. Według relacji w "Zbliżeniach" dojeżdża z Bydgoszczy, a według pisma do UM - z Torunia. Pracowita kobieta, nie ma co, do tego ze zdolnościami teleportacyjnymi
Gdy PR mieszały przy rozkładzie, zawieszały, wycinały, to jakoś protestów nie słała, bo pracuje w spółce z grupy PKP, ale jak Arriva robi korektę, to robi się na gwiazdę w mediach.
A do Grudziądza z Bydgoszczy przez Laskowice nie można?
Byd. Gł.: 15:37 - Laskowice 16:52 / 16:57 - Grudziądz 17:31