ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

Osiedle Chełmińskie nie ma żadnej komunikacji w osi W-Z.

15-tka jedzie z UMK na Odrodzenia
26-tka jedzie z UMK Żwirki i Wigury

Podgórną i Bema nic nie może jeździć, bo Podgórna zostałaby zakorkowana (brak zatoczek).

Ale w planach miejscowych jest Trasa Kościuszki (forsowana przez urbanistów, mimo niechęci radnych i prezydenta).

Trasa łączy ulicę Kościuszki (2x2) z ul.Broniewskiego (2x2)


Wolny korytarz znajduje się przy ul.Goki, wzdłuż wieżowców na Głowackiego i na Bema:



Ulica Bema będzie przerabiana do 2x2. Niestety, pośrodku zostanie wąska Podgórna.

Zamiast budować trasę średnicową (która tylko bardziej zakorkuje Chełmińską i Podgórną) o wiele lepsza jest budowa 2x2 Trasy Kościuszki z dwoma dwupoziomowymi węzłami (z Chełmińską i Grudziądzką - głównymi węzłami w mieście) oraz dwupoziomowym pl.Hoffmana (bardzo niebezpieczne skrzyżowanie).

Oczywiście gdyby taka inwestycja została zrealizowana wówczas, jak mawia prezes, oczywistą oczywistością jest przedłużenie torów "dwójki" od Kościuszki do Bema (tor-tor, hala sportowa), przez plac Hoffmana do Sienkiewicza i dalej np. nowymi torami na UMK.

Dzięki nowym torom jedynki na UMK ma zniknąć połączenie busem 15-tką między UMK a Centrum. Dzięki torom na trasie Kościuszki, można by zrezygnować z 26 czy 40tki (jedna z nich prawdopodobnie pojedzie Bema i średnicową)

Moim zdaniem ta rewelacyjna trasa pozwoliłaby ożywić dwójkę.

Co o tym myślicie?

PS: Trasa Kościuszki ze względu na znaczną uciążliwość powinna znaleźć się w rowie (zakrytym). Tramwaj powinien znaleźć się wtedy albo na sklepieniu tunelu trasy, albo na ulicy Podgórnej, albo trzeba by pomyśleć w ogóle o innych rozwiązaniach (sam korytarz na Trasę Kościuszki jest dość wąski).


Ale w planach miejscowych jest Trasa Kościuszki (forsowana przez urbanistów, mimo niechęci radnych i prezydenta).
Ciekawe jak to się ma do wydania pozwolenia na budowę i budowy nowych bloków między ul. Głowackiego a Podgórną (na terenie gdzie była Heksa - autochtoni wiedzą o co chodzi)?
Heksa była okej, żeby wyskoczyć po piwko czy fajki (jeśli ktoś pali), po zamknięciu sklepów.

Chodzi o nowy blok Calor:


"Kameralnie w centrum miasta"
http://calordeveloper.pl/...31&podstrona=32

Obok, na PCK, buduje się też Urbański.

Nie budują się jednak w korytarzu Trasy Kościuszki. Tylko budują się tak, że będą mieć trasę pod oknami.

W 2002 RMT podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu dla tego obszaru. W 2006 gotowy plan (z trasą Kościuszki) przedstawiła Miejska Pracownia Urbanistyczna. Protestów mieszkańców nie było. Wtedy radni przegłosowali uchwałę o... odejściu od sporządzania miejscowego planu dla tego obszaru. On nadal jest sporządzany (od 8 lat:))

Zaleski argumentował że "to strefa problemowa" (tak jak z mostem na Waryńskiego - znalazł trzy strefy problemowe: ekonomiczną, środowiskową i historyczną). Oczywiście teraz powiększa strefę problemową o nowe problemy (Calor, Urbański). Major powiedział że tam mieszka. Frąckiewicz pytał o interesy developerów.

Cały zapis dyskusji podczas której szefowa MPU, p.Stasiak, broniła przed radnymi i prezydentem rezerwy na Trasę Kościuszki jest tu (daje wyobrażenie o poziomie rady miasta):

http://bip-test.um.torun....oc&FileDir=ses/

A najciekawsza jest odpowiedź UMT na list otwarty Porozumienia Infrastruktura Toruń, który otrzymaliśmy dziś. Nie jest więc jeszcze nigdzie znana jego treść.

Pozwolę sobie tutaj zaprezentować fragment dotyczący tramwaju:

Cytat:
Autorzy realizowanych w ostatnich latach w Toruniu projektów rozbudowy sieci tramwajowej wykazali, że połączenie terenu Uniwersytetu Mikołaja Kopernika wzdłuż ulicy Bema, Podgórnej do ul. Trasy Kościuszki jest niezasadne. Celem większości podróży środkami transportu publicznego jest centrum miasta. Tutaj stale stanowi je Zespół Staromiejski. Trasy tramwajowe projektowane z zachowaniem wymogu ekonomicznego funkcjonowania sieci, powinny więc przebiegać w jego sąsiedztwie. Służyć temu będzie między innymi realizacja węzła przesiadkowego, zaplanowanego na Al. Solidarności.

Zaskakujące prawda? Tramwaj na UMK w linii "jedynki" prowadzi do likwidacji busa 15-tki. Ale już trasa naokoło autobusu 26 i 40tki (z Okrężnej przez św.Józefa do Żwirki i z powrotem Kościuszki) nikogo nie interesuje... O tym, że na Chełmińskim nie ma żadnej linii w osi W-Z nie będę wam przypominał. Kiedyś 36-tka jeździła kawałek Bema do Matejki i wracała na Kraszewskiego - bo mieszkańcy przy Bema nie mają blisko przystanków...

PS: Jeśli ktoś z was - znawców i miłośników toruńskiego zbiorkomu - chciałby się spotkać z Porozumieniem Infrastruktura Toruń, które zamierza w najbliższym czasie, na debacie z UMT i MZD forsować budowę tej trasy wraz z linią tramwajową, proszę o kontakt. Debata miała się odbyć dziś, ale z uwagi na powódź została przełożona.

Inwestycje które nie będą rozpoczęte w ciągu 1-1.5 roku, nie zostaną zakończone w ciągu najbliższych 10 lat. Po prostu taki jest cykl pieniędzy europejskich (6 lat). Wtedy niektórzy z nas będą po 30tce a inni po 40tce.
Chciałbym jeszcze dodać kilka uwag (nie edytując posta).

Trasa Kościuszki może, ale nie musi mieć tramwaju. Wystarczy samo połączenie autobusowe.

Na mapie widać, że Chełmińskie jest i pozostanie odcięte od komunikacji zbiorowej (busy na Grudziądzkiej, Legionów i Chełmińskiej - w osi pn-pd, do centrum). Środek największego toruńskiego osiedla praktycznie nie ma komunikacji zbiorowej. Na przykład ulica Ogrodowa czy Dekerta.

NIC tam nie powstanie w najbliższym czasie (10 lat). Na Podgórnej nie ma miejsca na zatoczki. A Średnicowa spowoduje większe obciążenie Podgórnej.

Bus (zmieniona 15-tka) będzie mógł ewentualnie jeździć z UMK ulicą Bema - potem Chełmińską do Średnicowej - i z powrotem Grudziądzką do Kościuszki.

No ale średnicowa leży poza osiedlem, przejście na przystanek będzie wymagało przekroczenia trasy 2x2 i taki przystanek powstanie pewnie tylko jeden, na Legionów (średnicowa to droga G albo GP).

Średnicowa w tej wersji, jaka powstanie nie ma żadnego znaczenia dla transportu publicznego. Bo jak sobie można wyobrazić bus 26 czy 40 po średnicowej, skoro nie ma ona połączenia z Józefa... Takie bzdury to mógł opowiadać pan Kalinowski z MZD na debacie AMS o przyszłości komunikacji miejskiej w Mont Blanc na Franciszkańskiej - wybitnie niekompetentna osoba by mówić o jakichkolwiek rozwiązaniach drogowych, komunikacyjnych.

=====================

Władze tego miasta uwalają transport zbiorowy. Uwaliły dwie a wręcz trzy nowe linie tramwajowe o znaczeniu strategicznym:

- tramwaj na Podgórz przez nowy most

- tramwaj przez stary most (nierealne z mostem na Wschodniej)

- tramwaj w osi Trasy Kościuszki: Podgórna-Bema-UMK (albo Merinotex, albo Reja).

Uwaliły też komunikację autobusową - Trasy Kościuszki to idealny dojazd z Grębocina, Elany, Mokrego, Chełmińskiego prosto do UMK (jeden z najważniejszym punktów generujących ruch zbiorkomu w Toruniu)

Uwalanie nie wynika z braku pieniędzy. Jest to wyłącznie rezultatem korupcji - odgórnie narzuconych przez władze ograniczeń inwestycyjnych na obszarach "problemowych", czyli w obszarze interesów różnych ludzi (Kabo, spółdzielnie, developerzy).

Szkoda, że nie wyrażacie chęci choćby porozmawiania na temat różnych inwestycji z PIT-em. Ja mam do was sporo pytań dotyczących komunikacji zbiorowej Torunia, trochę opowiedzieli mi już specjaliści (nie jeden, ale przynajmniej kilku). Jest o czym dyskutować tylko praktycznie nie ma czasu.


Nie budują się jednak w korytarzu Trasy Kościuszki. Tylko budują się tak, że będą mieć trasę pod oknami.
Tylko, że zostanie zbyt mało miejsca na trasę 2x2 pasy i jeszcze tramwaj. Chyba, że chcą zlikwidować parkingi, zwane dzisiaj ul. Głowackiego, ale to już niech buk ma ich w swojej opiece...

Ja słyszałem niegdyś pomysł o budowie nowej trasy śladem ul. Podgórnej, wraz z wyburzeniem jej XIX wiecznej, pruskiej zabudowy.
Kiedyś takie plany były, ale to chyba z czasów śp. Tłoczka:)

(za jego czasów w Toruniu nie było samochodów, wszędzie można było się dostać piechotą lub tramwajem bo miasto było o wiele mniejsze niż dziś. Była też kolej. Konie. Jeszcze podczas II wojny światowej nasi ułani szarżowali czołgi. Więc o koncepcjach drogowych Tłoczka mówią tylko eksperci tacy jak Zaleski. Tłoczek nigdy nie wpadłby na pomysł 3 poziomowego węzła na pl.Daszyńskiego, bo za jego czasów nie było skrzyżowań dwupoziomowych. A ciągnąc dygresję dalej ten trzypoziomowy węzeł pogarsza płynność ruchu w tym miejscu a nie ją poprawia - czyli inwestycja za kilkaset baniek psuje to miejsce... A to przecież główny węzeł drogowy Torunia. Tłoczek przewraca się w grobie)

Rozmawiałem w otoczeniu MPU na temat szerokości tej trasy, możliwości puszczenia tramwaju.

Korytarz jest wąski, ale udało się wygospodarować 2x2, choć zapewne bez trwałego rozdziału jezdni. W naszej propozycji jest to jednak trasa w rowie, częściowo zakrytym - to oznacza, że jezdnie leżą jak w tunelu, blisko siebie i są oddzielone jakimiś bandami.

Miejsca jest na pewno wystarczająco na 2x2. To wiadomo na 100%. Na tramwaj już nie bardzo. No ale tramwaj ma iść górą, a nie w rowie. Można też tramwaj puścić Podgórną. Albo można puścić nią bus, skoro trasa Kościuszki odciąży Podgórną.

Są różne warianty tej inwestycji, ale w każdej powinny być dwa dwupoziomowe węzły (z Chełmińską i Grudziądzką). Idąc w poziomie "-1" takie węzły są zdecydowanie tańsze niż kosztowne wiadukty i estakady, które zabierają dużo miejsca i szpecą otoczenie. Po wybudowaniu tych węzłów ruch w mieście uległby wręcz niewyobrażalnej, niemierzalnej poprawie:) Ta trasa poprawia ruch w osi W-Z jak również w osi Pn-Pd. Trasa Średnicowa od Curie do Chełmińskiej psuje ruch w osi Pn-Pd dużo bardziej niż cokolwiek poprawia w osi W-Z.

Miejsca jest dość. Kilka dodatkowych fotek:

Widok na parkingi, za nimi trasa. Parkingi zostają



Poniżej widać ile miejsca zajmuje auto osobowe stojące wzdłuż przyszłej jezdni. Nie ma problemu by zmieścić tu 2x2. Parkingi zostają.



Obrót kamery o 180 stopni, czyli widok z tego samego miejsca w przeciwnym kierunku (w stronę Chełmińskiej). Tu jest boisko. Trasa jest mniej więcej takiej szerokości ile wynosi długość tego boiska



Trasa jest w rezerwie, budynku CALOR nie można postawić na terenie objętym przygotowywanym planem miejscowym.

Widać co prawda na tych zdjęciach, że plac budowy wchodzi na trasę, ale to tylko ogrodzenie placu budowy.

PS: Nadal nie ma odzewu na zaproszenie do rozmowy? Widzę że spotykacie się 31.maja.
Heh, wczoraj sobie oglądałem 3 warianty Trasy Kościuszki; projekt sprzed 10 lat.

Co ciekawe, projekty zrobione przez inż. Pawła Iwańskiego:)))

Oczywiście są z tramwajem:)

I tramwaj dalej PCK na JAR i do centrum (na jednym z wariantów). Tak jak kiedyś wymyśliłem sobie sam na skyscrapercity, pokazując różne warianty przebiegu tramwajowej linii północnej.

Żałosne miasto... Zleca i nie realizuje.

Cieszcie się średnicową, która nie ma absolutnie żadnego znaczenia dla transportu publicznego (choćby Kalinowski się zapierał, że ma kolosalne, będzie z tego tylko zatwardzenie).

Przepraszam, że nie dotarłem na wasze spotkanie 31.maja. Napisałem, że postaram się przyjść, ale nie mogłem.

Nie jest jednak, moim zdaniem, sensowne bym kogoś namawiał, szukał poparcia, przekonywał, zachęcał. Jesteście klubem miłośników komunikacji; to wasze zaangażowanie i poszukiwania dobrych rozwiązań dla toruńskiego zbiorkomu powinno być motorem działalności środowiska. W Rzeszowie podobna grupa zapaleńców wystąpiła przeciwko gondolom Ferenca sugerując tramwaj lub inne rozwiązania. W Warszawie budowanych jest kilka nowych linii tramwajowych (patrz: siskom.waw.pl). Macie bardzo dużo wiedzy, ale nie widać z waszej strony chęci działania w najważniejszych sprawach dotyczących inwestycji. Jesteście chyba jeszcze młodsi niż ja, to w was powinna się iskrzyć inicjatywa. Czemu więc brak wam zapału?

pozdrawiam
[/b]
Nowy układ linii tramwajowych w Toruniu - propozycja



Na rysunku mamy linię T1: dzisiejsza jedynka która nie jedzie przez
pl.św.Katarzyny tylko przez park na Waryńskiego, trasą W-Z. To wynika z budowy
mostu na Waryńskiego:)

Następnie T1 wjeżdża do miasta Uniwersytecką i wraca z pl.Teatralnego do
Odrodzenia by torami dwojki jechać na UMK (nowym fragmentem torowiska od
Sienkiewicza do Gagarina i Okrężnej).

Chodzi o wywalenie przystanków tramwajowych z Odrodzenia i utworzenie dużej
stacji przesiadkowej dla niemal wszystkich busów i tramwajów na pl.Teatralnym i
al.Solidarności. Nawet kosztem wydłużenia czasu podróży T1 ze Skarpy na UMK.

===================

Linia T2 przebiega od Elany ulicą Kościuszki i dalej projektowaną Trasą
Kościuszki do Bema a potem nowym torowiskiem na UMK.

===================

Linia T3 jest bardziej skomplikowana, tzn pętla na Bydgoskim jest wydłużona - do
UMK ul.Sienkiewicza i powrót ul.Reja na Bydgoską. Ten fragment ul. Reja od UMK
do Bydgoskiej jest jednotorowy.

Potem T3 jedzie przez pl.Rapackiego do pl.Teatralnego. I tutaj jest taki
"wynalazek". Tzn co drugi tramwaj jedzie tą samą trasą ale w przeciwnym kierunku:)

Tzn tak:

- pierwszy tramwaj jedzie z pl.Teatralnego w al.Solidarności i Chełmińską do
Trasy Kościuszki a potem do Grudziądzkiej koło Bumaru i z powrotem Przy
Kaszowniku i Uniwersytecką na pl.Teatralny

- to następny tramwaj jedzie z pl.Teatralnego na Uniwersytecką, Odrodzenia i
Przy Kaszowniku do Bumaru i skręca w trasę kościuszki by wrócić Chełmińską na
pl.Teatralny.

Torowisko jest wszędzie dwutorowe. Nie ma więc żadnego problemu.

Jedyny uszczerbek ponosimy na częstotliwości - tzn tramwaj jedzie w wybranym
kierunku (np od Chełmińskiej do Grudziądzkiej) z dwa razy mniejszą
częstotliwością niż ten, który jedzie z pl.Rapackiego do UMK. Ale to nie ma
większego znaczenia - bo zarówno na trasie kościuszki jak i na odcinku od
Odrodzenia do Kaszownika jeździ też T1 i T2. Tutaj mamy po prostu bardzo dobre
skomunikowanie Chełmińskiego ze Starówką (w dowolnym kierunku możemy jechać).

autobusy - np 22 - jeżdżą z Sobieskiego w ul.Dobrzyńską i na pl.św.Katarzyny.
chodzi o to, by więcej busów wprowadzić na pl.Teatralny. A więc także 15-tka no
i 19-tka, która już tak jeździ.

To zastąpi brak jedynki.

A-22 i tak musi zmienić trasę przejazdu. Nie może jechać koło cinema city bo
straci przystanek na osiedlu Młodych - w wyniku budowy trasy staromostowej.

Lepszą trasą dla A-22 jest z ronda pl.Pokoju na pl.Św.Katarzyny, Teatralny i
pl.Rapackiego a potem przez most.

--------------------------------------------------------------

krosowanie linii na skrzyżowaniu na Odrodzenia to bardzo zły pomysł.
Jeśli będzie most na Wschodniej i trasa staromostowa za uniwersamem, to
skrzyżowanie na Odrodzenia spowoduje pogorszenie płynności ruchu i bezpieczeństwa. To miejsce nadal będzie zbyt mocno obciążone - prawie tak jak jest
dziś. Dochodzi też bowiem galeria (Nowe Centrum Torunia, Uniwersam).

Dodatkowe utrudnienie, czyli wyjazd tramwaju z al.Solidarności w
Czerwoną Drogę psuje płynność ruchu na tym skrzyżowaniu:

- piesi przechodzą z pl.Teatralnego do Cinema City - i wyjeżdża im tramwaj
- auta jadą prosto Chełmińską na pl. Teatralny - i wyjeżdża im tramwaj

Odciążenie obszaru starego miasta i śródmieścia jest możliwe tylko dzięki
wybudowaniu mostu na Waryńskiego. A wtedy tramwaj powinien być przeniesiony na
trasę W-Z. Do Starówki T1 może dojechać Uniwersytecką i wyjechać al.Solidarności -
w Czerwoną Drogę. Też mamy krosowanie ale dzięki mostowi na Waryńskiego Odrodzenia jest mocno odciążone.

Ważna sprawa dotyczy "platformy przesiadkowej" na al.Solidarności.

W tym wariancie mamy przesiadki między tramwajami i autobusami na pl.Teatralnym. Jest przystanek koło Teatru i przystanki na al.Solidarności.

Więc przeniesione są przystanki autobusowe i tramwajowe z Odrodzenia na al.Solidarności

W wariancie który przyjęty jest do realizacji tzw platforma przystankowa w ogóle
nie powstaje - powstaje tylko jeden nowy przystanek na al.Solidarności.

Nadal mamy przystanek:

- dwójki na Odrodzenia (z obu stron skrzyżowania, tzn jeden koło NOT, drugi koło
Cinema City). Te przystanku są między jezdniami drogi krajowej.

- przystanki autobusowe - nadal są na skraju drogi krajowej - koło NOT i po
drugiej stronie.

W wariancie który proponuję cała platforma przystankowa zlokalizowana jest na
pl.Teatralnym:

- przystanki tramwajowe na al.Solidarności i koło Teatru
- przystanki autobusowe też w tych dwóch miejscach (bo autobusy wysyłam albo
przez Dobrzyńska i pl.św.Katarzyny (22, 19, 15 - który już nie jedzie na UMK)
albo przez Uniwersytecką (inne linie).

To rozwiązanie pozwala docelowo wywalić tramwaj z Odrodzenia koło NOTu, ułatwić
pieszym przesiadkę. Nie będą musieli przekraczać jezdni na Odrodzenia.

Jedyną nowością wprowadzaną w planach miasta jest budowa połączenia z UMK i
reorganizacja jedynki. To wszystko.
Twoja propozycja nowego układu tramwajowego jest nie do zrealizowania. Most na Waryńskiego nie powstanie, musisz się z tym pogodzić. Więc nie widzę sensu prowadzenia dyskusji nad propozycją, która nie zostanie zrealizowana. Dyskusje nad nowym układem tramwajowym ukierunkowałbym nad zmianami, które nastąpią w toruńskiej sieci tramwajowej w ciągu 3/4 lat. Czyli likwidacja łącznika Wschodnia, powstanie łącznika al. Solidarności oraz budowa linii do UMK. I na koniec to nie jest dobre miejsce na tego typu dyskusje, w dziale „Inwestycje” jest temat „Węzeł al. Solidarności”.
^^

nawet bez mostu na Waryńskiego powstanie trasa W-Z. Ona musi powstać - także dla mostu na Wschodniej, by doprowadzić ruch z Lubickiej omijając Starówkę. Jest to 5ty etap budowy trasy W-Z (droga krajowa nr 80, odcinek pozwalający omijać Starówkę).

Budowa trasy W-Z od pl.Pokoju Toruńskiego do ul.Lubickiej powinna wiązać się z przeniesieniem na nią tramwaju. Inaczej tramwaj przecina jezdnię trasy - docelowo to nie jest dobre rozwiązanie w tym miejscu, bo tutaj ruch powinien być całkowicie płynny. Nie ma przejść dla pieszych i innych skrzyżowań - ulica Warszawska powinna być jednokierunkowa, z centrum na Rubinkowo i wpadać do Lubickiej. Tak to powinno być zrobione i to jest optymalne rozwiązanie. Tramwaj do centrum mógłby przecinać jezdnię WuZetki z centrum na Rubinkowo, ale to jest ułomne, złe rozwiązanie, zły węzeł.

Nie chciałbym pisać w dziale "inwestycje" o węźle na al.Solidarności bo jest tam tylko wklejony jeden artykuł o tym, co będzie w tym miejscu zrobione. Nie chcę tego psuć pisząc o swoich propozycjach. Dział koncert życzeń służy do składania różnych propozycji, a inwestycje to opis rozpoczętych i przygotowanych inwestycji - a nie miejsce na składanie własnych.

Moja krytyka "inwestycji tramwajowych w Toruniu" zmierza do tego, by wykazać że nic nie zostanie zrobione oprócz tej linii na UMK.

Będziemy mieć tramwaj jedynkę - z Rubinkowa, przez al.Solidarności na UMK śladem dwójki. Tramwaj dwójkę jadący tak jak dziś. I tramwaj trójkę, jadący podobnie jak dziś czwórka czy trójka. (z Bydgoskiego na pl.Rapackiego i al.Solidarności do trasy dwójki w kierunku Elany). To jest to, co dziś jest.

Węzeł przesiadkowy na al.Solidarności oznacza tylko modernizację przystanków i zbudowanie jednego nowego przystanku dla tramwajów. Reszta jest bez zmian. To błąd. Przystanki na Odrodzenia, na al.Solidarności i na pl.Teatralnym powinny być zgrupowane. A nie będą.

W mojej propozycji jest tramwaj na Trasie Kosciuszki - która powinna powstać zamiast trasy średnicowej. Nawet bez tramwaju na tej trasie mamy świetne połączenie autobusowe którego bardzo Toruniowi brakuje. Chełmińskie jest odcięte od komunikacji miejskiej, zwłaszcza w osi W-Z.

W mojej propozycji mamy połączone wszystkie największe dzielnice Torunia siecią tramwajową. Przedstawia to poniższy diagram - zielone kółka to to dzielnice, niebieskie kółka to punktu przesiadkowe, a kolorowe linie to trasy tramwajów które łączą dzielnice poprzez punkty przesiadkowe.



Fundamentem są 3 punkty przesiadkowe: pl.Rapackiego, pl.Teatralny (i al.Solidarności) oraz pl.św.Katarzyny.

Sieć tramwajowa jest nie tylko gotowa do działania - i wysoce efektywna. Stwarza ponadto możliwości dalszych inwestycji - w osi Pn-Pd (Chełmińska, Grudziądzka, Legionów).

Nakłady na te inwestycje są niewielkie - Bema 2x2 i tak jest w planach, zostaje trasa Kościuszki zamiast średnicowej, budowa trasy W-Z (niezbędny odcinek) i węzła na al.Solidarności.

Moja propozycja jest o tyle dobra, że zmierza również do przeniesienia autobusów na pl.Teatralny i al.Solidarności oraz pl.św.Katarzyny i pl.Rapackiego. Przez te 3 miejsca powinno docelowo przejeżdżać 90% linii autobusowych i tramwajowych - bo to zapewnia efektywne przesiadki. Wybór tych trzech miejsc jest szczególnie trafny - centrum to naturalne miejsce krzyżowania się linii komunikacyjnych, a w obszarze bufora starówki powinniśmy dążyć do zastąpienia samochodów komunikacją zbiorową. Tam jest miejsce na przystanki, nie powinno być tras przelotowych.

Węzeł przesiadkowy na al.Solidarności oznacza tylko modernizację przystanków i zbudowanie jednego nowego przystanku dla tramwajów. Reszta jest bez zmian. To błąd. Przystanki na Odrodzenia, na al.Solidarności i na pl.Teatralnym powinny być zgrupowane. A nie będą.

Na al. Solidarności powinny zatrzymywać się wszystkie linie autobusowe, które obecnie mają przystanek na Odrodzenia. Skąd taka pewność, że nie będą? Dzięki skierowaniu np. 12,14 czy 22 przez pl. Teatralny skracamy czas przejazdu na odcinku Odrodzenia – pl. Rapackiego. Już teraz linie te powinny jeździć przez pl. Teatralny.
^^ ale to trochę mija się z celem - jeśli jedynka zostaje na Warszawskiej, przez pl.św.Katarzyny i Teatralny - to wprowadzanie tam 22 oznacza ubytek komunikacji na trasie W-Z (Przy Kaszowniku).

Poza tym: musi powstać trasa W-Z skrajem parku na Waryńskiego. A to oznacza przeniesienie tramwaju i połączenie torowisk jedynki i dwójki przez Kaszownik i pl.Pokoju (optymalne rozwiązanie).

Można oczywiście puścić tramwaj z trasy WZ na Dobrzyńską do kina Grunwald. I zostawić autobusy (np A22) na Wuzetce. Wtedy to busy powinny skręcać w Uniwersytecką.

Jak dotąd nie słyszałem żeby ktoś proponował przeniesienie wspomnianych przez ciebie przystanków z Odrodzenia na pl.Teatralny. Nikt chyba o tym dotąd nie pomyślał, prawda? W wątku "inwestycje" nie ma o tym dyskusji.

Tak samo nikt nie myślał gdzie będą przystanki na Chełmińskiej po wybudowaniu 2x2 na Wrzosach i jak to utrudni życie mieszkańcom (patrz art w Nowościach). Ani o tym, jak pojedzie A-26 i A-40 po wybudowaniu średnicowej... i gdzie będą przystanki. Ani o tym, co będzie z pętlą na osiedlu młodych po wybudowaniu trasy staromostowej. Ani o tym, jak bardzo zapcha skrzyżowanie przy Odrodzenia ruch związany z galerią Solaris na miejscu Uniwersamu; i jak w tym kontekście funkcjonować ma skrosowanie linii tramwajowych...

Ja bym właśnie przeniósł te linie (np A22, czy inne wspomniane przez ciebie - sporo z nich jedzie przez most) na Starówkę i wtedy utworzył buspas na torowisku tramwajowym prowadzącym na most. Busy jechałyby torowiskiem od pl.Teatralnego wprost na stary most.

A-22 docelowo zniknie z przystanku przy osiedlu Młodych (trasa staromostowa, przedłużenie JP2 do Uniwersamu). O tym też się nie mówi, a powinno.

PS: Ogólnie mówiąc, jest wiele rozwiązań:) Wiele z nich przynosi podobne efekty, różnią się marginalnie. Ja przedstawiłem pewien pomysł, który również ma wiele wariantów. Najważniejsza jest jednak zawsze identyfikacja problemów, tematów do dyskusji, do dalszej analizy. Wypunktowanie najważniejszych kwestii, jakie chcemy rozwiązać. A tego nie widzę - mówi się o "węźle przesiadkowym", bez większej analizy problemów
^^ ale to trochę mija się z celem - jeśli jedynka zostaje na Warszawskiej, przez pl.św.Katarzyny i Teatralny - to wprowadzanie tam 22 oznacza ubytek komunikacji na trasie W-Z (Przy Kaszowniku).
Linia 22 może jechać przez Kaszownik i na Odrodzenia lewym pasem skręcać w al. Solidarności tak jak 12 i 14.

Jak dotąd nie słyszałem żeby ktoś proponował przeniesienie wspomnianych przez ciebie przystanków z Odrodzenia na pl.Teatralny. Nikt chyba o tym dotąd nie pomyślał, prawda? W wątku "inwestycje" nie ma o tym dyskusji.

Ja też o tym nigdzie nie słyszałem, lecz jest to tak logiczne, że nie wyobrażam sobie aby było inaczej.
^^ jest to logiczne i staje się oczywiste, dopiero gdy ktoś to głośno powie:)

Jeśli A-22 będzie jechał Odrodzenia i skręcał w lewo, to dojdzie do takiej kuriozalnej sytuacji - bo część ludzi będzie jednak chciała wysiąść na Odrodzenia i iść np do Galerii Solaris. A bus najpierw ich zabierze na al.Solidarności, skąd będą się wracać przez ulicę 2x2.

W moim wariancie to jest rozwiązane - trasą 12-tki i 14-tki jedzie tramwaj aż do Bumaru:) Jeśli chcesz bezpośredniego połączenia północnego Torunia z lewym brzegiem Wisły to można linię poprowadzić np Uniwersytecką-Grudziądzką koło Filmaru, albo Legionów.

Wklejam zaktualizowany diagram:



Pod względem efektywności - stosunku nakładów do otrzymanego produktu - takie rozwiązanie jest niezwykle korzystne. Łączy wszystkie największe osiedla toruńskie (Chełmińskie - ponad 35 tys mieszkańców, Bydgoskie - 29 tys, Mokre - 17 tys, Rubinkowo - 29 tys, Skarpa - 26 tys), Stare Miasto, UMK.

Zostaje jeszcze kwestia poprawy dostępu do tramwajów na Rubinkowie i Skarpie.
^^ jest to logiczne i staje się oczywiste, dopiero gdy ktoś to głośno powie:)
Widzę że uważasz się za odkrywce tego rozwiązania. Gratulacje

Jeśli A-22 będzie jechał Odrodzenia i skręcał w lewo, to dojdzie do takiej kuriozalnej sytuacji - bo część ludzi będzie jednak chciała wysiąść na Odrodzenia i iść np do Galerii Solaris. A bus najpierw ich zabierze na al.Solidarności, skąd będą się wracać przez ulicę 2x2.

Nie są to wielkie odległości.
^^ jest to logiczne i staje się oczywiste, dopiero gdy ktoś to głośno powie:)
Widzę że uważasz się za odkrywce tego rozwiązania. Gratulacje

niebezpodstawnie:) Dziękuję:)

Chyba że wskażesz innego odkrywcę - powodzenia:) Możesz spróbować wskazać siebie?

Jeśli A-22 będzie jechał Odrodzenia i skręcał w lewo, to dojdzie do takiej kuriozalnej sytuacji - bo część ludzi będzie jednak chciała wysiąść na Odrodzenia i iść np do Galerii Solaris. A bus najpierw ich zabierze na al.Solidarności, skąd będą się wracać przez ulicę 2x2.

Nie są to wielkie odległości.

To jest przejście przez najbardziej ruchliwe skrzyżowanie w Toruniu - niebezpieczne.

Jeśli już budujemy platformę przesiadkową to naprawdę wypada coś zmienić, coś poprawić. A teraz po prostu projekt zakłada budowę nowego przystanku i zostawienie reszty przystanków bez zmian - rozsianej po obu stronach Odrodzenia.

Uważam to rozwiązanie za wielki błąd - nie można budować dużej platformy przesiadkowej, z czego wynika wzrost ruchu pieszych między poszczególnymi przystankami, duży tłok pieszych - w miejscu, które jest zatłoczone samochodami poruszającymi się z dużą prędkością po głównej drodze Torunia w osi W-Z, która zarazem jest drogą krajową! Dodatkowo mamy przecież i Salę Koncertową na Jordankach, i Galerię Solaris z parkingami - to wszystko generuje ogromny ruch pieszych (z parkingów w galerii na Starówkę na przykład).

Dlatego mój pomysł polega na likwidacji przystanków na Odrodzenia i przeniesieniu ich na al.Solidarności oraz pl.Teatralny. Docelowo pozwala to przenieść jezdnię północną trasy W-Z w miejsce gdzie jest torowisko tramwajowe (pod warunkiem że "nowa trójka" będzie jechała Uniwersytecką i miała swój przystanek na pl.Teatralnym zintegrowany z węzłem przesiadkowym). W ten sposób odsuwamy ruch od mieszkań (ogromny poziom hałasu) i mamy możliwość budowy przejścia podziemnego pod jezdnią lub (co bardziej mi się podoba) tunelu dla trasy W-Z od skrzyżowania z Chełmińską do skrzyżowania z Uniwersytecką.

Oczywiście tunel dla aut jest droższy ale lepszy - zapewnia pieszym większą wygodę i bezpieczeństwo, tramwajom wygodny przejazd przez skrzyżowania, większą płynność ruchu oraz uporządkowanie tego bajzlu, który już dziś jest niewydolny: na skrzyżowaniu PCK/Uniwersytecka/Dąbrowskiego/WZ. No i uporządkowanie bajzlu na skrzyżowaniu Chełmińska/Odrodzenia...

Tunel dla pieszych na Odrodzenia dziś powstać nie może, bo nie ma miejsca. Ewentualnie mógłby powstać tunel od Cinema City na drugą stronę. Taka inwestycja jest możliwa dopiero po wybudowaniu nowego mostu lub przynajmniej Trasy Kościuszki (z uwagi na drogowy paraliż)

Warunkiem dokonywania takich inwestycji jest jednak przede wszystkim odciążenie układu trasy W-Z (Odrodzenia) i obwodnicy starówki (pl.Teatralny) z uciążliwego ruchu na most. A to niestety jest już tylko możliwe poprzez budowę mostu na Waryńskiego. Jest już zresztą skarga do Komisji Europejskiej (zarejestrowana i potwierdzona przez Brukselę) na inwestycję na Wschodniej - jest dobrze przygotowana i moim zdaniem jest bardzo prawdopodobne że most w tej lokalizacji nie uzyska unijnego wsparcia.
^^ jest to logiczne i staje się oczywiste, dopiero gdy ktoś to głośno powie:)
Widzę że uważasz się za odkrywce tego rozwiązania. Gratulacje

niebezpodstawnie:) Dziękuję:)

Chyba że wskażesz innego odkrywcę - powodzenia:) Możesz spróbować wskazać siebie?

Dla większości osób, które interesują się toruńską komunikacją miejską tego typu rozwiązanie jest logiczne, więc nie ma w tym pomyśle jakieś filozofii.
dlaczego mój post został usunięty?

Bardzo chciałbym kontynuować temat oczywistych oczywistości - takich jak na przykład brak zatoczek autobusowych na Chełmińskim, największej dzielnicy Torunia (ulica Podgórna, Bema, Chełmińska, Żwirki i Wigury, Odrodzenia, Legionów). Albo braku trasy W-Z i jej wpływu na komunikację publiczną. W końcu oczywiste jest to, że chodzi o trasę W-Z a nie most na Waryńskiego, prawda?

EDIT

usunięty post

(przyszedł od moderatora, na maila, więc wolno mi wkleić):

Jeśli A-22 będzie jechał Odrodzenia i skręcał w lewo, to dojdzie do takiej kuriozalnej sytuacji - bo część ludzi będzie jednak chciała wysiąść na Odrodzenia i iść np do Galerii Solaris. A bus najpierw ich zabierze na al.Solidarności, skąd będą się wracać przez ulicę 2x2.

Nie są to wielkie odległości.

To jest przejście przez najbardziej ruchliwe skrzyżowanie w Toruniu - niebezpieczne.

Jeśli już budujemy platformę przesiadkową to naprawdę wypada coś zmienić, coś poprawić. A teraz po prostu projekt zakłada budowę nowego przystanku i zostawienie reszty przystanków bez zmian - rozsianej po obu stronach Odrodzenia.

Uważam to rozwiązanie za wielki błąd - nie można budować dużej platformy przesiadkowej, z czego wynika wzrost ruchu pieszych między poszczególnymi przystankami, duży tłok pieszych - w miejscu, które jest zatłoczone samochodami poruszającymi się z dużą prędkością po głównej drodze Torunia w osi W-Z, która zarazem jest drogą krajową! Dodatkowo mamy przecież i Salę Koncertową na Jordankach, i Galerię Solaris z parkingami - to wszystko generuje ogromny ruch pieszych (z parkingów w galerii na Starówkę na przykład).

Dlatego mój pomysł polega na likwidacji przystanków na Odrodzenia i przeniesieniu ich na al.Solidarności oraz pl.Teatralny. Docelowo pozwala to przenieść jezdnię północną trasy W-Z w miejsce gdzie jest torowisko tramwajowe (pod warunkiem że "nowa trójka" będzie jechała Uniwersytecką i miała swój przystanek na pl.Teatralnym zintegrowany z węzłem przesiadkowym). W ten sposób odsuwamy ruch od mieszkań (ogromny poziom hałasu) i mamy możliwość budowy przejścia podziemnego pod jezdnią lub (co bardziej mi się podoba) tunelu dla trasy W-Z od skrzyżowania z Chełmińską do skrzyżowania z Uniwersytecką.

Oczywiście tunel dla aut jest droższy ale lepszy - zapewnia pieszym większą wygodę i bezpieczeństwo, tramwajom wygodny przejazd przez skrzyżowania, większą płynność ruchu oraz uporządkowanie tego bajzlu, który już dziś jest niewydolny: na skrzyżowaniu PCK/Uniwersytecka/Dąbrowskiego/WZ. No i uporządkowanie bajzlu na skrzyżowaniu Chełmińska/Odrodzenia...

Tunel dla pieszych na Odrodzenia dziś powstać nie może, bo nie ma miejsca. Ewentualnie mógłby powstać tunel od Cinema City na drugą stronę. Taka inwestycja jest możliwa dopiero po wybudowaniu nowego mostu lub przynajmniej Trasy Kościuszki (z uwagi na drogowy paraliż)

Warunkiem dokonywania takich inwestycji jest jednak przede wszystkim odciążenie układu trasy W-Z (Odrodzenia) i obwodnicy starówki (pl.Teatralny) z uciążliwego ruchu na most. A to niestety jest już tylko możliwe poprzez budowę mostu na Waryńskiego. Jest już zresztą skarga do Komisji Europejskiej (zarejestrowana i potwierdzona przez Brukselę) na inwestycję na Wschodniej - jest dobrze przygotowana i moim zdaniem jest bardzo prawdopodobne że most w tej lokalizacji nie uzyska unijnego wsparcia.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting