Katalog wyszukanych fraz
Saszetki koloryzujące Palette
The miomir show
Jesteś znudzona kolorem swoich włosów, ale nie masz ochoty na trwałą zmianę? Sięgnij po nowe saszetki koloryzujące Palette Instant Color lub Palette Color XXL Xcite.
Palette Instant Color to propozycja stworzona z myślą o osobach, które chcą odświeżyć swój kolor włosów, bez jego radykalnej zmiany. Farby są łagodne dla włosów, nie zawierają amoniaku, ani środków utleniających. Zawarty w formule olejek z pomarańczy wygładza włosy i nadaje im połysk.
Saszetki dostępne są aż w 10 naturalnych odcieniach: Ciemny brąz, Średni brąz, Ciemna wiśnia, Kasztan, Rubin, Słoneczny blond, mahoń, granatowa czerń, czerwień granatu.
Wygodna w użyciu saszetka zawiera gotową mieszankę koloryzującą , którą wystarczy równomiernie nałożyć na włosy. Uzyskany kolor utrzyma się ok. 6 - 8 myć.
Cena: ok. 4,5 zł
Mocne , odważne odcienie Palette Color XXL Xcite to propozycja dla osób, które lubią wyrazistość, oryginalność i ostre akcenty. Dzięki pigmentom koloru multireflex włosy mają rozświetlony, wielowymiarowy kolor i blask.
Palette Color XXL Xcite dostepna jest w 5 ekstrawaganckich odcieniach: Szalony Róż, Moc Czerwieni, Bombowa Czerwień, Extremalny Fiolet i Niebieskoczarna Magia. Nowy odcień włosów zmywa się po 6-8 myciach.
Cena: ok. 5 zł
hmmm ja własnie miałam ochote spróbowac tego szlonego różu na moim bllondzie ale nie wiem jak to wyjdzie w rzeczywistosci ktoś używał tych farb??
Nie wiem jakie sa te XXL, ale kiedys moja kolezanka robila na blondzie sliwke z tych zwyklych szamponow i nie sprala jej sie w ogole Mialam potem fioletowe pasemka (bo takie tez sobie robila) przez pare lat i musiala zafarbowac cale wlosy na blond. Szmponetki Palette niestety w wiekszosci przypadkow b trudno sie spieraja szczegolnie z blondow. Chociaz ja stostowalam ich kilka i zmyly sie od razu, wiec jak widac roznie to bywa.
Nie wiem jakie sa te XXL, ale kiedys moja kolezanka robila na blondzie sliwke z tych zwyklych szamponow i nie sprala jej sie w ogole Mialam potem fioletowe pasemka (bo takie tez sobie robila) przez pare lat i musiala zafarbowac cale wlosy na blond. .
Z własnego i koleżanek doświadczenia wiem,ze cokolwiek zrobisz na blondzie to Ci juz nie zejdzie Jasne (zwłaszcza tlenione) włosy strasznie szybko przyciagaja pigment i farbuja sie na stałe nawet szamponetkami.Pamietam jak jeszcze w podstawówce zrobiłam sobie jakieś pasemka bibułką zostało na dłuuugo
ja tez kiedys zrobilam na blondzie i nie zeszlo
Ja 3 lata temu chciałam zaszaleć na wakcje i zrobiłam sobie kolorek miedziany z tej saszetki Palette. Normalnie miałam włosy bardzo jasny blond, więc jak mnie złapało tak trzymało aż do następnych wakacji i dopiero wtedy troche zbledło od słońca. W zeszłym roku chciałam odzyskać swój kolor więc farbnęłam się na blond. Tylko, że to była jakaś tania farba i się za bardzo nie rozprowadziła (większość została u nasady włosów...). Po tym zabiegu strasznie zaczęły mi wypadać włosy. Do dzisiaj zostały mi "miodowe końcówki". Mam dość farbowania...
Kupiłam sobie dzisiaj tą saszetke pt Extremalny Fiolet. Zobaczymy co to mi wyjdzie
Ja raz w życiu farbowałam włosy saszetką na miedziany i wyszedł mi ... marchewkowy Do tego chwycił mi strasznie nierównomiernie. Takie saszetki nadają się chyba tylko do włosów nie farbowanych. Zastanawiam się też w jaki sposób taka saszetka w kolorze jakiegoś blondu ma włosy rozjaśnić
Pamietam jak jeszcze w podstawówce zrobiłam sobie jakieś pasemka bibułką zostało na dłuuugo
to cos faktycznie w tym jest... Bo ja tak robilam we wczesnej podstawowce I juz na drugi dzien prawie tego nie mialam.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Jesteś znudzona kolorem swoich włosów, ale nie masz ochoty na trwałą zmianę? Sięgnij po nowe saszetki koloryzujące Palette Instant Color lub Palette Color XXL Xcite.
Palette Instant Color to propozycja stworzona z myślą o osobach, które chcą odświeżyć swój kolor włosów, bez jego radykalnej zmiany. Farby są łagodne dla włosów, nie zawierają amoniaku, ani środków utleniających. Zawarty w formule olejek z pomarańczy wygładza włosy i nadaje im połysk.
Saszetki dostępne są aż w 10 naturalnych odcieniach: Ciemny brąz, Średni brąz, Ciemna wiśnia, Kasztan, Rubin, Słoneczny blond, mahoń, granatowa czerń, czerwień granatu.
Wygodna w użyciu saszetka zawiera gotową mieszankę koloryzującą , którą wystarczy równomiernie nałożyć na włosy. Uzyskany kolor utrzyma się ok. 6 - 8 myć.
Cena: ok. 4,5 zł
Mocne , odważne odcienie Palette Color XXL Xcite to propozycja dla osób, które lubią wyrazistość, oryginalność i ostre akcenty. Dzięki pigmentom koloru multireflex włosy mają rozświetlony, wielowymiarowy kolor i blask.
Palette Color XXL Xcite dostepna jest w 5 ekstrawaganckich odcieniach: Szalony Róż, Moc Czerwieni, Bombowa Czerwień, Extremalny Fiolet i Niebieskoczarna Magia. Nowy odcień włosów zmywa się po 6-8 myciach.
Cena: ok. 5 zł
hmmm ja własnie miałam ochote spróbowac tego szlonego różu na moim bllondzie ale nie wiem jak to wyjdzie w rzeczywistosci ktoś używał tych farb??
Nie wiem jakie sa te XXL, ale kiedys moja kolezanka robila na blondzie sliwke z tych zwyklych szamponow i nie sprala jej sie w ogole Mialam potem fioletowe pasemka (bo takie tez sobie robila) przez pare lat i musiala zafarbowac cale wlosy na blond. Szmponetki Palette niestety w wiekszosci przypadkow b trudno sie spieraja szczegolnie z blondow. Chociaz ja stostowalam ich kilka i zmyly sie od razu, wiec jak widac roznie to bywa.
Nie wiem jakie sa te XXL, ale kiedys moja kolezanka robila na blondzie sliwke z tych zwyklych szamponow i nie sprala jej sie w ogole Mialam potem fioletowe pasemka (bo takie tez sobie robila) przez pare lat i musiala zafarbowac cale wlosy na blond. .
Z własnego i koleżanek doświadczenia wiem,ze cokolwiek zrobisz na blondzie to Ci juz nie zejdzie Jasne (zwłaszcza tlenione) włosy strasznie szybko przyciagaja pigment i farbuja sie na stałe nawet szamponetkami.Pamietam jak jeszcze w podstawówce zrobiłam sobie jakieś pasemka bibułką zostało na dłuuugo
ja tez kiedys zrobilam na blondzie i nie zeszlo
Ja 3 lata temu chciałam zaszaleć na wakcje i zrobiłam sobie kolorek miedziany z tej saszetki Palette. Normalnie miałam włosy bardzo jasny blond, więc jak mnie złapało tak trzymało aż do następnych wakacji i dopiero wtedy troche zbledło od słońca. W zeszłym roku chciałam odzyskać swój kolor więc farbnęłam się na blond. Tylko, że to była jakaś tania farba i się za bardzo nie rozprowadziła (większość została u nasady włosów...). Po tym zabiegu strasznie zaczęły mi wypadać włosy. Do dzisiaj zostały mi "miodowe końcówki". Mam dość farbowania...
Kupiłam sobie dzisiaj tą saszetke pt Extremalny Fiolet. Zobaczymy co to mi wyjdzie
Ja raz w życiu farbowałam włosy saszetką na miedziany i wyszedł mi ... marchewkowy Do tego chwycił mi strasznie nierównomiernie. Takie saszetki nadają się chyba tylko do włosów nie farbowanych. Zastanawiam się też w jaki sposób taka saszetka w kolorze jakiegoś blondu ma włosy rozjaśnić
Pamietam jak jeszcze w podstawówce zrobiłam sobie jakieś pasemka bibułką zostało na dłuuugo
to cos faktycznie w tym jest... Bo ja tak robilam we wczesnej podstawowce I juz na drugi dzien prawie tego nie mialam.