Katalog wyszukanych fraz
Rzęsy
The miomir show
Powiedzcie, jak dbacie o brwi. Ja co dziennie po demakijażu nakładam na nie odżywkę (na noc), a rano smaruję je specjalnym olejkiem. Ostatnio przeczytałam o możliwości zrobienia sobie trwałej... rzęs! wygląda to mniej więcej tak, że kupujesz zestaw, zawijasz rzęsy i je czymś smarujesz. Sam zabieg może nie ciekawy, ale efekt... ....
taka trwała trzyma się bardzo długo, ale wg mnie to chyba nie jest za zdrowe dla rzęs
brwi-to tylko depilacja! nie musze ich farbowac bo mam ciemne.. a trwałą na rzesy uważam za głupote, to juz lepiej je codziennie malować, przeciez to takie przyjemne, nieprawdaz?
Ja osobiście też uważam to za głupotę.
Ja tylko depiluję. Nic poza tym bo to strata czasu i kasy.
Ja codziennie, tak jak Apsik! nakładam na brwi i rzęsy odżywkę Refectocil. Jestem z niej bardzo zadowolona, bo poprawiła bardzo stan moich rzęs, które teraz stały się gęstsze, błyszczące, nie wypadają i jeszcze sobie podrosły troszkę Odżywka jest tłusta, więc rzęsy smaruję na noc, ale brwi smaruję także w dzień, żeby je np. ułożyć
Co do trwałej na rzęsy, chyba bym się nie zdecydowała, bezpieczniejszym i tańszym sposobem na podkręcenie rzęs jest chyba zalotka.
Pozdrawiam
No właśnie! Bardzo dobrze się prezentuje i chyba ją sobie kupię..
nio ja sobie brewki robię u kosmetyczki o czym pare razy już wspominałam...po prostu leniwa jestem no... rzęski tylko tusz...mam odżywkę ale używam jej sporadycznie
Ta odżywka kosztuje ok. 12-13 zł. Ja kupiłam ją w sklepie z art. fryzjerskimi. To jest taka malenka tubeczka + szczoteczka (taka jak dawniej były przy tuszach do rzęs ) Wszystko a takim złotawym opakowaniu. Tubka jest malutka, ale bardzo wydajna.
Pozdrawiam
Ja tez jestem za malowaniem codziennym po co trwala i niech zyje zalotka ktora kocham!
Bez tuszu ani rusz.
JA też, jedynie na plażę nie maluję rzęs, bo się zawsze boję że tusz mi spłynie w wodzie, nawet ten wodoodporny, bo ja mam taki odruch że jak się wynurzam z wody to zaraz przecieram oczy
Ja też się nie rusze z domu, gdy nie mam wymalowanych rzęs. Plaży nie mam, ani innych tego typu bajerów , ale nawet i tam musiałabym mieć tusz. Juz się wszyscy przyzwyczaili, że rzęsy maluję, więc jak ktoś mnie widzi bez , to zawsze słyszę: "co ty tak dziwnie wyglądasz?"
Chociaż przyznam że tusz Rimmela wodoodporny jest naprawdę wodoodporny, ciężko go zmyć a w wodzie to w ogóle nie spłynie, więc na plażę wybrałabym tylko go
ja kiedyś robiłam sobie makijaż i ktoś mi przerwał w trakcie... doprowadziło to do tego, że zapomniałam wytuszowac rzęsy! Wyszłam na ulicę a jak na złość nie mialam w torebce. Miałam wrażenie, że wszyscy się na mnie patrzą - jak jakaś obsesja. Chyba jestem juz jakaś walnięta - tak się przyzwyczaiłam do malowania się na codzień. Dodam, że mam bardzo ciemne rzęsy i w gruncie rzeczy nie jest on mi aż tak bardzo potrzebny.
Właśnie teraz najgorzej na basen bez tuszu Jakie są wodoodporne dobre, co mocno tuszują rzęski
właśnie Rimmel wodoodprny, ja mam Endless length&lift, jest bardzo wodoodporny
A mocno tuszuje rzęsy? Nawet bardzo mocno?
Tak, mocno tuszuje rzęsy
No, uszę przyzna że Rimmelowskie wodoodporne tusze są extra!
Dzięki Dorotko i Apsiczku
A ile kosztuje ten tusz??
Ja też jak nie umaluję rzęs to wyglądam tragicznie..i do mnie też mówią np."Jakoś inaczej wyglądasz" hehe
Po pierwsze witam Venus na Forum
A po drugie - tez nie lubie nie mieć uamlowaych rzęs.
he he nom jak prawie kazdy;)
A ja tam jestem wyjątkiem bo maluję rzeski od święta
A co do specjalnej pielęgnacji brwi i rzęs to (bez obrazy dla tych, które uważają inaczej) ja musiałabym być fanatyczką zeby to robic. A leń ze mnie niesamowity więc to sie rozumie samo przez się
rozumie się, rozumie
Ja też tu jestem wyjątkiem, ale nie potrwa to długo Ten Reflectoil to sobie chętnie kupię jak uzbieram i znajdę jakiś dobry salon..
Wakabo - Refectocil kosztuje ok 12 zł i w większych miastach można go w sklepie dostać. Efekty są po nim!
Zadam głupie pytanie: jak się nazwę wymawia?
Ja miałam napisaną na kartce, łącznie z producentem i pokazałam panu A on na to "aaaa farbe do rzęs pani chce!" Ale to się mówi chyba refektocil, może refektosil(sama nie wiem). Przynajmniej tak słyszałam od pana sprzedającego
chyba reflektosil
Wakabo! Tak to wygląda
aha i to jest olejek, tak?
To jest w takiej maleńkiej tubce i ma to konsystencje takiej tłustej mazi. Zalecają szczotkować rzęcy przez 3 minuty tą odżywką. (w pudełeczku jest juz dołączona szczoteczka)
aha, mtyslałam że to wodniste jest
Dziękuję bardzo! Teraz wiem wszystko
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Powiedzcie, jak dbacie o brwi. Ja co dziennie po demakijażu nakładam na nie odżywkę (na noc), a rano smaruję je specjalnym olejkiem. Ostatnio przeczytałam o możliwości zrobienia sobie trwałej... rzęs! wygląda to mniej więcej tak, że kupujesz zestaw, zawijasz rzęsy i je czymś smarujesz. Sam zabieg może nie ciekawy, ale efekt... ....
taka trwała trzyma się bardzo długo, ale wg mnie to chyba nie jest za zdrowe dla rzęsbrwi-to tylko depilacja! nie musze ich farbowac bo mam ciemne.. a trwałą na rzesy uważam za głupote, to juz lepiej je codziennie malować, przeciez to takie przyjemne, nieprawdaz?
Ja osobiście też uważam to za głupotę.
Ja tylko depiluję. Nic poza tym bo to strata czasu i kasy.
Ja codziennie, tak jak Apsik! nakładam na brwi i rzęsy odżywkę Refectocil. Jestem z niej bardzo zadowolona, bo poprawiła bardzo stan moich rzęs, które teraz stały się gęstsze, błyszczące, nie wypadają i jeszcze sobie podrosły troszkę Odżywka jest tłusta, więc rzęsy smaruję na noc, ale brwi smaruję także w dzień, żeby je np. ułożyć
Co do trwałej na rzęsy, chyba bym się nie zdecydowała, bezpieczniejszym i tańszym sposobem na podkręcenie rzęs jest chyba zalotka.
Pozdrawiam
No właśnie! Bardzo dobrze się prezentuje i chyba ją sobie kupię..
nio ja sobie brewki robię u kosmetyczki o czym pare razy już wspominałam...po prostu leniwa jestem no... rzęski tylko tusz...mam odżywkę ale używam jej sporadycznie
Ta odżywka kosztuje ok. 12-13 zł. Ja kupiłam ją w sklepie z art. fryzjerskimi. To jest taka malenka tubeczka + szczoteczka (taka jak dawniej były przy tuszach do rzęs ) Wszystko a takim złotawym opakowaniu. Tubka jest malutka, ale bardzo wydajna.
Pozdrawiam
Ja tez jestem za malowaniem codziennym po co trwala i niech zyje zalotka ktora kocham!
Bez tuszu ani rusz.
JA też, jedynie na plażę nie maluję rzęs, bo się zawsze boję że tusz mi spłynie w wodzie, nawet ten wodoodporny, bo ja mam taki odruch że jak się wynurzam z wody to zaraz przecieram oczy
Ja też się nie rusze z domu, gdy nie mam wymalowanych rzęs. Plaży nie mam, ani innych tego typu bajerów , ale nawet i tam musiałabym mieć tusz. Juz się wszyscy przyzwyczaili, że rzęsy maluję, więc jak ktoś mnie widzi bez , to zawsze słyszę: "co ty tak dziwnie wyglądasz?"
Chociaż przyznam że tusz Rimmela wodoodporny jest naprawdę wodoodporny, ciężko go zmyć a w wodzie to w ogóle nie spłynie, więc na plażę wybrałabym tylko go
ja kiedyś robiłam sobie makijaż i ktoś mi przerwał w trakcie... doprowadziło to do tego, że zapomniałam wytuszowac rzęsy! Wyszłam na ulicę a jak na złość nie mialam w torebce. Miałam wrażenie, że wszyscy się na mnie patrzą - jak jakaś obsesja. Chyba jestem juz jakaś walnięta - tak się przyzwyczaiłam do malowania się na codzień. Dodam, że mam bardzo ciemne rzęsy i w gruncie rzeczy nie jest on mi aż tak bardzo potrzebny.
Właśnie teraz najgorzej na basen bez tuszu Jakie są wodoodporne dobre, co mocno tuszują rzęski
właśnie Rimmel wodoodprny, ja mam Endless length&lift, jest bardzo wodoodporny
A mocno tuszuje rzęsy? Nawet bardzo mocno?
Tak, mocno tuszuje rzęsy
No, uszę przyzna że Rimmelowskie wodoodporne tusze są extra!
Dzięki Dorotko i Apsiczku
A ile kosztuje ten tusz??
Ja też jak nie umaluję rzęs to wyglądam tragicznie..i do mnie też mówią np."Jakoś inaczej wyglądasz" hehe
Po pierwsze witam Venus na Forum
A po drugie - tez nie lubie nie mieć uamlowaych rzęs.
he he nom jak prawie kazdy;)
A ja tam jestem wyjątkiem bo maluję rzeski od święta
A co do specjalnej pielęgnacji brwi i rzęs to (bez obrazy dla tych, które uważają inaczej) ja musiałabym być fanatyczką zeby to robic. A leń ze mnie niesamowity więc to sie rozumie samo przez się
rozumie się, rozumie
Ja też tu jestem wyjątkiem, ale nie potrwa to długo Ten Reflectoil to sobie chętnie kupię jak uzbieram i znajdę jakiś dobry salon..
Wakabo - Refectocil kosztuje ok 12 zł i w większych miastach można go w sklepie dostać. Efekty są po nim!
Zadam głupie pytanie: jak się nazwę wymawia?
Ja miałam napisaną na kartce, łącznie z producentem i pokazałam panu A on na to "aaaa farbe do rzęs pani chce!" Ale to się mówi chyba refektocil, może refektosil(sama nie wiem). Przynajmniej tak słyszałam od pana sprzedającego
chyba reflektosil
Wakabo! Tak to wygląda
aha i to jest olejek, tak?
To jest w takiej maleńkiej tubce i ma to konsystencje takiej tłustej mazi. Zalecają szczotkować rzęcy przez 3 minuty tą odżywką. (w pudełeczku jest juz dołączona szczoteczka)
aha, mtyslałam że to wodniste jest
Dziękuję bardzo! Teraz wiem wszystko