ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

Dziewczyny wybieram sie na henne rzęs do kosmetyczki:D Jak sie musze przygotowac?Ile bedzie sie trzymała ta henna i czy efekt jest faktycznie widoczny (jestem brunetka chce zrobic czarne)?Ile to trwa i czy ten zabieg jest nieprzyjemny??Aha i czy mozna tylko górne rzęsy "wymalowac"czy standardowo robi sie górne i dolne?Jakie są plusy i minusy???Dziekuje za odpowiedz z góry:*


1. musisz iść bez makijażu
2. trzyma się około miesiąca efekt jest widoczny przy długich ale jasnych (lub jasnych na końcach rzęsach
3.zabieg trwa ok 10min i apsolutnie niejest nieprzyjemny Jest nawet całkiem przyjemny
4. Henną farbuje się górne i dolne rzęsy
5. Minusów niema chyba że zazdrość koleżanek o piękne rzęsy Ogóle dla mnie henna to sprawa bo rzęsy są naturalne ale i podkreślone . Wystarczy podkręcić je zalotką i ma się świetny makijaż oczu No i fajnie jest codziennie rano widzeć się w lustrze z takimi czarnymi rzęsami jak po dobrym tuszu;p
dziekuje za info:********punkcik dla Cibie:)
niema sprawy jesteśmy tu poto żeby sobie pomagać:)


a ile takie coś kosztuje??
5-10zł
tam gdzie ja patrzyłam na cennik było zA 5zł:)
jak by niebyło Mała cena a efekt wielki:)
heh to tanie, trzeba się skusić ale czy przypadkiem potem rzęsy nie tracą swojego wigoru i nie zaczną mi się sypać albo łamać??
Rozmawiałam o tym z kosmetyczką . Nie niszczy rzęs a woda utleniona z którą rozcieńczana jest henna "czyści" oko (tak podobno powiedziała okulistka) . ja miałam henne robioną wiele razy i niewidze skutków ubocznych:)
Po przeczytaniu tego wątku muszę stwierdzić, że chyba się skuszę na tą hennę Bo mam FAJNE długie ale jasne rzęsy i trzeba je przyciemnić
ja już sie skusiłam ale jeszcze nie poszłam boje sie mojej kosmetyczki bo ona wygląda jak strach na wróble
Lee ja bym kosmetyczke zmieniła;p
Paulette to henna jestr idealna dla Twoich rzęs:)

Paulette to henna jestr idealna dla Twoich rzęs:)

Oj zrobię za jakiś czas
z koloru moich brwi jestem bardzo zadowolona więc nie zamierzam nic poprawiać
a hennę na rzęsy jak najbardziej polecam, niedługo skończy mi się tusz a wtedy pójdę zafarbować rzęsy henną, bo na wakacje odstawiam na bok tusz do rzęs
a to tylko można na jeden kolor zafarbować, czy są różne kolory tej henny?
Brązowa , czarna i grafitowa chyba
czarną czy grafitową na rzęsy?Co radzicie?
Ninka ja zawsze robie czarną mimo że mam (aktualnie) jasne włosy Ale najlepiej doradzi Ci kosmetyczka
ja chciałam dzisiaj sobie zrobić, ale ona najpierw zrobiła mi próbe alergiczną bo pierwszy raz se chciałam zrobić i musze 24godziny czekać czy mi coś wyskoczy. I dopiero w poniedziłek se idę zrobić

[ Dodano: 2006-05-08, 20:13 ]
Ale żeście mi narobiły smaku Idę poszukać kosmetyczki i w tym tygodniu chcę mieć czarniutkie rzęski
Dziewczyny a znacie jakąś dobrą henne do brwi żeby zafarbować je sobie samej w domu??. Ja mam obecnie brązową firmy "Venita" i jestem bardzo niezadowolona Brwi wychodzą albo takie słomiano żółte, albo w ogole prawie nic nie widać
Bardzo dobrą henne oczywiście moim zdaniem można dostać w rosmmanie niestety teraz Ci nazwy nie podam bo jestem u siostry w Zegrzu ale jak wróce do domu to na pewno nazwę ci napisze,to jest henna w proszku i kosztuje 1,80zł a jest niesamowita i wogule nie farbuje skóry.
kasiaz, Byłabym naprawde wdzięczna jak byś podała nazwe. Z góry dziekuje i pozdrawiam
bhehehe, chyba się też przejdę hennę zrobić bo dużą część następnych czterech miesięcy spędzę na walizkach - a mam już traumatyczne doświadczenia z farbowaniem rzęs szamponetką nic a nic nie złapało, a do dziś się z tego śmieję... robią tę hennę w każdym gabinecie czy trzeba spytać? nigdy w życiu u kosmetyczki nie byłam...
kasiaz, Dziękuję bardzo, napewno wyprubuję i zdam relacje
Scully, przejdź się. Ja poszłam i już wiem, że u mnie to będzie nałóg.
o, ja też już wróciłam!

SUPER SPRAWA! Nie wiedziałam, że moje rzęsy mogą tak wyglądać bez tuszu. Są słodkoczarne!
A zapłaciłam tylko 6 zł i dostałam jeszcze próbkę kremu gratis. Żyć nie umierać!
Widzę, że też złapałaś bakcylka
Ja niejednokrotnie robiłam sobie hennę i faktycznie - nie ma na co narzekać..
czasami tylko piekło...

Słyszałam, że gdy ktoś regularnie i bardzo długo stosuje hennę, rzesy z biegiem
czasu zamiast ciemnieć, jaśnieją.. co jest bardzo prawdopodobne, w końcu to woda
utleniona ... a chyba każdy wie, jaki jest produkt reakcji włosy + H2O2 ..

ktoś coś o tym może wie?
Słyszałam, ze rzęsy od henny mogą po jakimś czasie pojaśnieć...
Ale to nie wyleczy mnie z uzależnienia, hej ha, za miesiąc znowu biegnę do pani A.!
kasiaz, wyprubowalam juz tą henne. Jest rewelacyjna. Tak wiec kobitki jak macie wprawe w nakładaniu samodzielnie henny to polecam!! SUPER
A ja nie polecam.. nie lubię tego typu zabiegów, które mają takie skutki.. ;P

Czesc Fairy ta henna nazywa się "Delia Cosmetics" jest w takim malym złotym opakowaniu. Coś mi się zdaje że Rosmann żyłuje ceny w naszych sklepach henna z Delii kosztuje 1,50zł .Jeżeli mógłbym polecić to proponuję henne Viki jest o złotówkę droższa ale o niebo lepsza .
Henne nakładam sobie sama. Po wielu prubach udanych i nie udanych doszłam juz chyba do perfekcji Pozdrawiam
Ja kiedys sobie nalozylam henne na rzesy ,przez caly dzien piekly mnie oczy i lecialy lzy,tak to jest jak sie czlowiek niezna!.
Jeżeli pieką oczy po nałożeniu henny na rzęsy można przyłożyć sobie kwas borny na powieki i poleżeć przez 5 minut z namoczonymi wacikami - bardzo pomaga.
Dzieki za rade,ale niejestem przekonana do henny,dlatego iz z natury mam ciemniejsze rzesy,a ogolnie to sa one za krotkie,zeby bylo widac na nich jakijs ladny efekt.Takze pozostalam przy malowaniu.
a jesli jak mam ciemne rzesy to efekt tez bedzie taki fajny jak na jasnych??
afrodyta a po co Ci henna, skoro masz czarne rzęsy ??
Kurcze zazdroszczę Ci Ja mam biało - żółte
nie no ja sie tylko tak pytam bo czytałam ze potem rzesy wygladaja jak po uzyciu tuszu i byłam ciekawa czy u mnie tez byłby taki efekt ze bym nie musiała sie malowac:)
Z tego co ja wiem, to henna tylko je przyciemnia
Tak czy siak, ja bez tuszu bym się nie obeszła
aha no to chyba nie ma sensu dzieki :* ale babska ciekawosc musiala zostac zaspokojona
ja sobie ostatnio chciałam przyciemnic rzęsy, żeby nie iśc do kosmetyczki i wynalazłam w domu farbkę Refectocil. Ale że kolor ma czarny(kiedys "farbowałam" nią rzęsy), więc nałozyłam tylko na jakieś 2 minutki góra. Brwi leciuteńko się przyciemniły. Nie chciałam na pierwszy raz ryzykowac i trzymac za długo, bo bym jak kretyn wyglądała z czarnymi brwiami, które kompletnie do mnie nie pasują. Ale teraz skoro będzie stały napływ funduszy, pójdę do kosmetyczki, która kiedyś mi proponowała hennę na brwi ale w kolorze brązu. I chyba sobie zrobię.
kasiaz, dzieki moze sie jednak wybiore i jak bedzie juz po to napisze jakie sa efekty:D


Przede wszystkim interesuje mnie to czym trzeba nakładac henne


Jesli kupisz sobie wspomnianą przez mnie specjalną farbę Refectocil (ok 12 zł, ale wystarcza na bardzo duzo farbowań), to w komplecie jest taki patyczke, którym się miesza farbkę i wode utleniona i nakłada na rzęsy. A jesli masz taką zwykłą henne, to widziałam, że nakładają zapałką , albo szczoteczką od tuszu (oczywiscie wymytą z tuszu )

Dziekuje Ci bardzo adriana7. Bardzo mi pmogłaś. Teraz już bez problemu moge malowac sama rzesy. Pozdrawiam=)
P.S To forum jeste SUPER
Ja nakładam henne spacjalnym pędzelkiem przeznaczonym do tego kosztuje pare złotych. Chciałam jeszcze dodać,że jak będziesz zmywała rzęsy to zwykła ciepła woda wystarczy BEZ MYDŁA. Brwi się zmywa wodą z mydłem.
ale jak przemyje ta woda z mydlem lub sama woda to mi sie calkiem te pomalowane rzesy zmyja?? ja chce zeby mi zostaly takie czarne.
Nie chcę się wtrącać, ale henna farbuje rzęsy.. więc jak je umyjesz (a to konieczne) to zostaną czarne...
Henna Ci tak zafarbuje rzęsy,że niczym od razu tego nie zmyjesz - ona sama zacznie się zmywać po jakimś czasie a jak użyjesz wody z mydłem na oczy to współczuje...
no wlasnie juz nigdy wiecej sama nie bede malowac sobie rzes henna. I odradzam to wszystkim. Gdy zaczelam zmywac nic nie chcialo zejsc. To bylo straszne . Zaczelam te oczy trzec tak ze poziniej od nadmiernego naplywu lez zylki w oku mi popekaly i wygladalam jakbym caly dzien plakala. A dzis czyli na drugi dzien strasznie bola mnie oczy i do tego mam je troche spuchniete;( JUZ NIGDY WIECEJ SAMA ICH NIE POMALUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ojj.. No przykre...
Oczka widomo są bardzo delikatne... i trzeba robić wszystko rozważnie żeby ich nie podrażnić.

no wlasnie juz nigdy wiecej sama nie bede malowac sobie rzes henna. I odradzam to wszystkim. Gdy zaczelam zmywac nic nie chcialo zejsc. To bylo straszne . Zaczelam te oczy trzec tak ze poziniej od nadmiernego naplywu lez zylki w oku mi popekaly i wygladalam jakbym caly dzien plakala. A dzis czyli na drugi dzien strasznie bola mnie oczy i do tego mam je troche spuchniete;( JUZ NIGDY WIECEJ SAMA ICH NIE POMALUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kurcze no początki są cieżkie
Ja mam wiele koleżanek, które same robią sobie henne i nic takiego im się nie dzieje,
to pewnie kwestia wprawy

no wlasnie juz nigdy wiecej sama nie bede malowac sobie rzes henna. I odradzam to wszystkim. Gdy zaczelam zmywac nic nie chcialo zejsc. To bylo straszne . Zaczelam te oczy trzec tak ze poziniej od nadmiernego naplywu lez zylki w oku mi popekaly i wygladalam jakbym caly dzien plakala. A dzis czyli na drugi dzien strasznie bola mnie oczy i do tego mam je troche spuchniete;( JUZ NIGDY WIECEJ SAMA ICH NIE POMALUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na pierwszą hennę mogłaś się udac do kosmetyczki i zobaczyć jak ona to robi. Bo samemu to robić pierwszy raz to chyba niezadobry był pomysł.
nie no ja bylam najpierw u kosmetyczki. stwierdzilam ze to nic takiego. Ze kazdy bedzie umial takie cos zrobic. A jednak to nie takie proste. Oczy sa po tym zabiegu strasznie podraznione. Oczywiscie po domowym zabiegu
MAM ZAFARBOWANE RZĘSKI HENNA:)taralalalala ale ładnie to wygląda:)))ale kosztowało mnei to wiele bólu:(białkówki mam czerwone poparzone od wody utlenionej.Cały zabieg baaaardzo bolał,teraz mija juz któras tam godzina mimo to oczka dalej sa czerwone pieką,łzawią.Jednak czego sie nie robi dla urody:P:P
Kiedyś już o tym pisałam: dziewczyny kupcie sobie w aptece kwas borny i po hennie jak szczypią oczy nalejcie go na płatek kosmetyczny, połóżcie je sobie na oczka na jakieś 5 - 10 minut i na pewno złagodzi on podrażnienie.
Hej, dziewczyny!
Nie miałam czasu przed samym wyjazdem, a henna mi sie już wypłukała z rzęs. Postanowiłam więc zaryzykować i kupić taką we fiolce, a potem nałożyć samej.
Zrobiłam według instrukcji Adriany (wielki przytul :* ) i powiadam, wszystko poszło tak, jak trzeba! Żadnego pieczenia oczu, żadnego wymazania się tym! Powiem więcej: wyszło mi lepiej niż u kosmetyczki, ponadto u niej piekło! Od teraz będę sobie sama nakładać hennę, bo to prostsze, niż myślałam. Powodzenia!
a ja właśnie kilka dni temu nałożyłam siostrze henne...rzęski ma ładne,czarne nic ją nie pieklo,wszystko ładnie poszło ona zadowolona ja też i kilkanaście złotych w kieszeni...
no to gratulacje sheila. Mi sie jednak nie udalo. Moze udzielisz paru wskazowek...co ty na to??
jasne tylko to ja robiłam siostrze,sama bym sobie nie zrobiła
najpierw przetarłam jej poweki tonikiem i posmarowałam kremem nad linią rzęs aby łatwiej usunąć ewentualne zabudzenia...podłożyłam chusteczki higieniczne wycięte pod dolne rzęsy....następnie zapałką nałożyłam rozrobioną farbkę<delia cosmetics>...trochę to trwało ale ładnie poszło..potem dolne rzęsy pociągłam henną nałożona na czystą szczoteczkę od tuszu..na pierwszy raz nie chciałam ryzykować ukłucia jej w oko ... odczekała ok 10-15 min i zmyła szybko wodą z odrobiną mydła...potem oczyściła rzęsy mleczkiem i tonikiem i już... my robiłysmy we dwie,ale jeśli nie uda ci się kogoś namówić proponuję kosmetyczkę
Sheila jeżeli moge sprostować i oczywiście Cię nie uraże to chciałam wniesć troche pomocniczych poprawek. Powieki najlepiej smarować zwykłą wazeliną nałożoną na patyczek kosmetyczny dla utrzymania higieny. Lepiej wyciąć płatki kosmetyczne pod powieki i przykleić je właśnie na wazelinę pod dolną powieką. Ale gratuluje zdolności nakładanie henny zapałką bo sama tego nie umiem i używam pędzelka:) Nie musisz farbować oddzielnie górnych i dolnych rzęs bo po to wycina sie te płatki żeby rzęsy na nich sie oparły i od razu górna i dolna sie zafarbuje. I do zmywanie rzęs naprawde radze używać tylko wody to wystarcza a dodatkowo mydła spokojnie można używać do brwi. Pozdrawiam
Kasiu nie ma sprawy i dzieki,następnym razem zastosuję się do rad
To ciesze sie,że pomogłam i ,że nie wywołało to konfliktów

To ciesze sie,że pomogłam i ,że nie wywołało to konfliktów
w końcu młodsza jestem i się uczę cały czas
No to prawda czasem trzeba słuchać starszych

No to prawda czasem trzeba słuchać starszych
hehe czasem
no wlasnie ja przed tym zabiegiem kosmetycznym nie posmarowalam powiek i moze dlatego nie moglam pozniej zmyc tej henny. wielkie dzieki za rade.
Ja w sobotę byłam u kosmetyczki na hennie. I skusiłam się przy okazji na brwi. I bardzo mi się podoba efekt końcowy, chociaż na początku nie mogłam się przyzwyczaić
ostatnio na zajeciach w szkole babka od pracowni powiedziala nam ze klientki zdobywa sie poprzez umiejetne nalozenie henny. jak mialam jeszcze praktyki w salonie kosmetycznym to co druga babka/laska przychodzila wlasnie na henne.
Bo jak nałożysz ładnie kształt henny i dobierzesz pasujący kolor to masz zagwarantowane,że taka klientka wróci do Ciebie nie raz:)
No właśnie, pierwsza w kolejnosci jest henna pozniej manicure ale henna to nie jest az taka ciezka sprawa tylko wymaga wprawy.
No niestety trzeba ćwiczyć i ćwiczyć i to najlepiej na innych osobach. Bo każdy ma inny kształt a mnie w szkole uczą nakładać henne wg. jednego schematu:/
Ja robiłam hennę brwi i rzęs z regulacja - 12zł

O ile brwi wyglądały wspaniale,to na rzęsach nic nie widziałam.Może dlatego,że same w sobie są ciemne.Nawet ich nie wydłużyło
A ja sobie sama robilam henne na rzęsy i brwi - z brwiami było ciężko bo mam cieńkie (w niektórych miejscach mi nie odrastają nie mam pojęcia czemu) i była w kolorze czarnym (raz zrobiłam i ostatni ) na rzęsach wyszło fajnie nie musiałam ich malować

A ja sobie sama robilam henne na rzęsy i brwi -

Jak to zrobiłaś?? Brwi rozumiem, ale jak sama nałożyłaś sobie henne na rzęsy??
fairy, wymyłam szczoteczkę ze starego tuszu do rzęs i nia nakładałam - trzeba uważać bo ja na początku albo sobie szczoteczkę włożyłam w oko albo mi henna spływała do oczu i szczypały później już coraz lepiej wychodziło

A ja sobie sama robilam henne na rzęsy i brwi -(...) i była w kolorze czarnym (raz zrobiłam i ostatni ) na rzęsach wyszło fajnie nie musiałam ich malować

na brwiach nie powinno sie robic czarnej henny a przynajmniej tak mnie ucza w szkole..dla brunetek najciemniejsza henna na brwi powinna byc brazowa..to taka moja rada..

jesli chodzi o rzesy to ja proponuje jako podklad wykorzystac jednak husteczke higieniczna a nie platek..najlepiej zlożyc taka husteczke w pasek szerokosci oka.. i zmoczyc woda..przeciagnac przez palce tak zeby ja lekko przeprasowac i odsaczyc nadmiar wody i wyciac potem podklady w zaleznosci od ksztaltu oka lekko zaokraglone lub proste..z 1 strony posmarowac wazelina i przykleic pod rzesami wtedy można bez obaw farbowac od razu gorne i dolne rzesy..i najlkepiej robi sie to specjana bagietka.
Selia, ja robiłam pierwsyz raz w życiu sobie henne i tak do końca nie zdawałam sobie sprawy z konsekwencji położenia czarnej henny na brwi teraz już wiem a i dzięki za radę
spoko..ja i tak Cie podziwiam ze sama sobie zrobilas henne na rzesach..ja bym sie nie odwazyla..moze na brwiach tak ale na rzesach chyba nie..

jesli chodzi o rzesy to ja proponuje jako podklad wykorzystac jednak husteczke higieniczna a nie platek..

ja jednak wole płatek jakos wydaje mi sie o wiele wygodniejszy i praktyczniejszy
no ale to zalezy..jak Ci wygodniej..ale platek jest dosc gruby i ciezko go wsunac pod rzesy zeby wszystkie dolne byly na podkladzie..a tak w przypadku podkladu z husteczek nie ma problemu..tylko ze nie wycicasz podkladu z rozlozonej hust. tylko skladasz ja tak troche weziej niz na 'orginalnych' zagieciach moczysz woda wyrownujesz i wycinasz na tyle szerokie zeby w przypadku dlugich rzes nie okazalo sie ze beda wystawac poza..i takich podkladow mozesz sobie narobic badz ile..z 1 husteczki wychodzi bardzo duzo..a nie mowiac juz o calej paczce..wiec dla kosm.taniej i praktyczniej jest wykorzystac husteczki..bo jak bym miala za kazdym razem brac platka to bym musiala miec mase opakowan..
Dziwnie Cię uczą Selia ja w tym wogóle logiki nie widze. Jak mozesz moczyć podkład wodą przed nałożeniem henny skoro właśnie woda zmywa henne. To już chyba lepsze są te oryginalne podkładki pod oczy ale nie wszędzie można je dosteć więc dla dziewczyn ktore nie skonczyły szkoły kosm. mogą być trudno dostępne. Ja nigdy nie mialam problemów z płatkami tylko trzeba je umieć dobrze dopasować do dolnej powieki...
Chyba mnie źle zrozumiałaś..zreszta spróbuj to zobaczysz ze jak zmoczysz husteczke woda to ona sie sklei w taki pasek zwłascza jak ja przepraszujesz miedzy palcami kilka razy to woda sie odsaczy..i podklad jest lekko wilgotny..i absolutnie nie przeszkadza to w nakładaniu henny..zreszta taka ilosć wody która jest w tym podkładzie nie jest w stanie zmyć henny.. zreszta podkłady robi sie wcześniej a nie tuz przed samy m nakładaniem henny..wiec nie widze zadnego problemu..
kazdy ma tam swoja metode i nie klocmy sie o to, kazdy robi tak jak mu wygodnie. Ja sie osobiscie podpisuje pod platkami
Ja robie sobie sama co miesiac henna "Refectocil" mozna ja kupic w hurtowniach kosmetycznych lub fryzjerskich w przeciwienstwie do tych tanich jest sparwdzona bo taka robia w gabinecie i jest naprawde ! bardzo wydajna w pascie kosztuje 20zł a starcza i starcza dodtakowo tez ma skladniki odzywcze polecam grafitowa wychodza prawie jak czarne ale kolor nie jest tak intensywny jak czarny!
Co do tego ze wloski jasnieja pozniej to prawda bo traktujemy ja woda utleniona 3% ale ja tego nie widze bo przyciemniam co miesiac.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting