Katalog wyszukanych fraz
Pierwszy poc. Arrivva PCC z Torunia...
The miomir show
... zameldował się na stacji Chełmża punktualnie o godz. 6:01. Pociąg zestawiony był z SA106-006. Nic szczególnego w sumie nie zauważyłem. Natomiast poc. o 6:52 do Torunia -przyjechał w składzie SA106-012+B. W wagonie kilka osób siedziało, większość wsiadała do szynobusu. Teraz ruszam na zdjęcia!
Będąc od 5.10 na dworcu w Grudziądzu ( tylko cicho, bo moja żona już myśli, że na starość zgłupiałem do reszty) zauważyłem, iż tablice kierunkowe na pośpiechu do Wawy pisał zapewne Kolega Przemas S. z Chamży. Cytuję: " Grudziądz - Toruń - Chełmża - Warszawa Wsch."
Aha! Na trasie G-dz - Brodnica, jeżdżą na razie normalnie.
(...) tablice kierunkowe na pośpiechu do Wawy(...)" Grudziądz - Toruń - Chełmża - Warszawa Wsch."
Chyba powinno być: Grudziądz - Chełmża - Toruń - Warszawa Wsch.?
Będąc od 5.10 na dworcu w Grudziądzu ( tylko cicho, bo moja żona już myśli, że na starość zgłupiałem do reszty) zauważyłem, iż tablice kierunkowe na pośpiechu do Wawy pisał zapewne Kolega Przemas S. z Chamży. Cytuję: " Grudziądz - Toruń - Chełmża - Warszawa Wsch."
Aaaaaaaa!! Super Ktoś pomyślał i o nas
Jak narazie pospiech do Warszawy nie wypalił. Oprócz drużyny konduktorskiej w 3 wagonach znajdowało się może z góra 5 osób...
No to mnie PKP zaskoczyło! Słyszałem, że miał być pośpiech do Lublina, a nie do Wawy A tak swoją drogą to w HAFASie w rozkładzie dla stacji Chełmża widnieje on jako pociąg pospieszny relacji Grudziądz - Toruń Główny LINK
Daras: Hafas zawsze miał problemy z wagonami bezpośrednimi. Wagony te są grupą do innego poc. pośpiesznego.
Starszy Hafas (przed 2004 r.) pokazywał wagony bezpośrednie dobrze.
Pierwszy pociąg Arrivy 9022 z Chojnic o 4.17 dojechał do Bydgoszczy z 50 minutowym opóźnieniem. Pesa ruszyła, korki od szampanów wystrzeliły, ogólne podniecenie, a pesa jeszcze w peronach zdechła.
To zaszaleli jak na początek...Zobaczymy co będzie dalej...
Poc. do Grudziądza o 15.46 odjechał o 16.41 (+55 min.). Obsługa jeden SA106(-004). Podróżnych w międzyczasie zaproszono przy pomocy megafonów do baru dworcowego na herbatę i kawę.
W Grudziądzu nie lepiej. P-19123( ale to brzmi ) Brodnica - Chojnice z opóźnieniem 50 min. Ok. 200 pasażerów na peronie przeklinało na czym świat stoi. Dostało się ( obok mnie ) nawet kierpociowi z pociągu Malbork - Grudziądz, który skończył bieg. Do tego: przestawiające się z jednego na drugi tor i mocno zatłoczone składy Arrivy, błędne komunikaty z megafonów, no i puściutkie i wygodne składy PR do i z Malborka ( wszystkie na SU45 i 2 bohuny).
no to widze ze niezłe kwiatki wychodzą juz w pierwszy dzień, ale miejmy nadzieje ze szybko się pozbieraja i kolejne dni będą tylko lepsze, choc wiadomo jak pesobusy działają...
55032 Grudziądz (17:30) - Toruń (19:01) na dwa autobusy. Ale nie szynowe... Skład tego poc. (SM42-2207+Bm) zjechał pusty do Torunia.
ale miejmy nadzieje ze szybko się pozbieraja i kolejne dni będą tylko lepsze, choc wiadomo jak pesobusy działają...
Jutro dzień roboczy, to dopiero będzie jatka!
Poranny Toruń - Sierpc - Toruń, na którego się z Chmielem nie doczekaliśmy obsługiwany był też przez gumobus.
Jutro dzień roboczy, to dopiero będzie jatka!
Do szkoły jakoś dojade, bo będę jechał z PKP PR Natomiast czarno widzę drogę powrotną... No chyba, że znowu na pocieszenie postawią herbatę
No chyba, że znowu na pocieszenie postawią herbatę
A chociaz z wkładka?
Do Skępego pojechały dwa Autobusy Marki Autosan przewoźnik PKS LIPNO
To co się dzieje? Nie dostali wszystkich szynobusów, czy część jest niesprawna?
Pociąg z Grudziądza o 19 w Toruniu Również przyjechała KKA
Z informacji smsowych od Przemasa wynika, że dzisiaj jest jeszcze "lepiej"
To co się dzieje? Nie dostali wszystkich szynobusów, czy część jest niesprawna?
To jest właśnie ta nowość u tego przewodnika
Odjazd pociągu do Grudziądza o 11:39 został opóźniony "do czasu przybycia opóźnionego na czas nieokreślony", pociągu z Grudziądza (planowy przyjazd 11:22).
W końcu przed 12-tą Arriva podstawiła pod dworzec KKA, w postaci autokaru turystycznego.
Ale porażka z tą Arrivą. Dziś w Sierpcu za przedpołudniowy do Torunia podstawili Autosracza z PKS Lipno. Nawet kierownika nie było ! W Sierpcu wsiadły... uwaga... 3 osoby!
P.S. Porannego pociągu do Torunia już nie ma...
No to rzeczywiście dzieją sie jaja ja tam narazie nie miałem okazji pojechać nigdzie Arrivą
ale z tego co czytam to mają niezły sajgon mam nadzieje że sie wszystko poukłada i wszystko bedzie dobrze
Jedno pytanko a co bedzie z pociągiem np do Bydgoszczy jadącym przez Unisław bo doszły mnie słuchy że takowy ma ruszyć tylko kiedy
P-19123 (opóźniony ok.20 min.) Brodnica - Chojnice przybył dziś do Grudziądza w rewelacyjnym składzie: SA106+2B+SM42 na popychu. W Grudziądzu rozłączono składy.
BRAK MI SŁÓW ŻEBY TO WSZYSTKO OPISAĆ!! !!
Ludzie!! Co to sie dzieje!!! Ja nie mowie ze pekap jest super ale to co ma miejsce to juz ponizej wszelkiej krytyki!!
M A S A K R A !! !! !! !!
A ja pomimo tych problemów trzymam kciuki za Arrivę. Może i jest beznadzieja, bo się spóźniają. Może i się psują szynobusy. Ale czy nie podobnie było za czasów PR. No i czy to nie przypadkiem mały sabotaż PKP na prywaciarzach, te problemy z szynobusami?
Nie ma co pisać, bo szkoda słów... Ja Arrivę ocenie w niedziele, po tygodniu kursowania.
A ja pomimo tych problemów trzymam kciuki za Arrivę. Może i jest beznadzieja, bo się spóźniają. Może i się psują szynobusy. Ale czy nie podobnie było za czasów PR. No i czy to nie przypadkiem mały sabotaż PKP na prywaciarzach, te problemy z szynobusami?
Wątpię żeby to był sabotaż ale fakt jest problem i to wielki Awaryjność PESY ale trzymam kciuki za to że niedługo przyjadą do nas Szynobusy z Danii i że Arriva stanie na nogi
A jak sytuacja wygląda dzisiaj? Na PMK zrobił się rozgardiasz i trudno znaleźć konstruktywne informacje w lawinie krytyki i obrony. Nie wiem, jak było wczoraj (spóźnienia, awarie, gumobusy), ciekawi mnie też aktualna sytuacja. Nie żałujcie newsów, please
OK Winicjusz specjalnie dla Ciebie!
MASAKRA!!
Przemas donosi ze nawet KKA zawodzi...
Kierowca nie zał drogi i zgubili sie w lesie zostały pominiete Grupa i Dubielno. W Jezewiepodczas zawracania kierowca autobusem uszkodził płot...
Po za tym standart... ostatnich dni wielu ludzi nie zabiera sie...Proby pobicia obslugi PCC i Bogu ducha winnych kierowcow gumobusow...
Ciagłe wojny na radiu z zamotanymi maszynistami PCC o ile im sie udaje gdzies dojechac...
i na konic humor peronowy...:
Oooo!! JEDZIE!! JEEEEDZIEEEE!
Aaaaa bo to nasz....
Chciałem się dowiedzieć czy przedpołudniowy sierpczak był obsługiwany pociągiem czy kka, ale numer informacji PCC Arriva nie odpowiada.
OK Winicjusz specjalnie dla Ciebie!
MASAKRA!!
Przemas donosi ze nawet KKA zawodzi...
Kierowca nie zał drogi i zgubili sie w lesie zostały pominiete Grupa i Dubielno. W Jezewiepodczas zawracania kierowca autobusem uszkodził płot...
Po za tym standart... ostatnich dni wielu ludzi nie zabiera sie...Proby pobicia obslugi PCC i Bogu ducha winnych kierowcow gumobusow...
Ciagłe wojny na radiu z zamotanymi maszynistami PCC o ile im sie udaje gdzies dojechac...
i na konic humor peronowy...:
Oooo!! JEDZIE!! JEEEEDZIEEEE!
Aaaaa bo to nasz....
Informacje o tym kierowcy miałem od Kopernika... Przesłałem ją tylko dalej
Dziś było trochę lepiej, jeżeli chodzi o Toruń - Grudziądz, bo wahadłowo kursował SA134. Załapał się m.in. na poc. 55020 (dowożący na 6 do pracy do Torunia - 100% frekwy), potem kurs do Chełmży i powrot. Do Chełmży przyjechała 1 osoba (mój sąsiad), zaś do Torunia jechało ok. 20 osób. Później 55023 (9:26 z Torunia) i 55028 (15:06 w Toruniu). Do Grudziądza wrócił jako 55027 (15:46 z Torunia, frekwencja 100%). Z Grudziądza pognał jako 1935 do Laskowic. Między Toruniem, a Grudziądzem KKA dziś tylko na trzech (jak narazie, wkońcu dzień się jeszcze nie skończył) pociągach. Ogólnie tak jak pisze Krzysiu ludzie mają zamiar pobić konduktorów, kierowców i wszystkich którzy kojarzą się z Arrivą.
Pospieszne mają takie sobie obłożenie. Do Warszawy rano jeździ średnio ok. 30. Nie wiem jak z Wrocławianinem. Powroty natomiast wyglądają tragicznie, jeżdżą średnio 3 osoby...
Pospieszny mają takie sobie obłożenie. Do Warszawy rano jeździł średnio ok. 30. Nie wiem jak z Wrocławianinem. Powroty natomiast wyglądają tragicznie, jeżdżą średnio 3 osoby...
A czasem nie przez to ze chwile wczesniej jedzie PCC??
Wczoraj W-wa - Grudziadz mial kilknascie osob z Torunia...
A czasem nie przez to ze chwiel wczesniej jedzie PCC??
Wczoraj W-wa - Grudziadz mial kilknascie osob z Torunia...
No to ładny wynik <brawo> Napewno osobówka zgarnia wszystkie osoby, a pospiechem jadą te co wsiadały w Warszawie, Włocławku itp.
To ja może zrelacjonuje próbę zrobienia "kółeczka" pociągami Arriva PCC, co nieco pisał już o tym Przemek
Wyjazd z Chełmży do Grudziądza 9:57 (planowo ). Skład to SA134-01+SA106-xx. Mechanik na każdej stacji dojeżdża do końca peronu, a najczęściej pierwszym członem poza peron. Nie są przestrzegane żadne ograniczenia, Rp1 podawane jest tuż przed przejazdem lub w trakcje jego przejeżdżania
W Grudziądzu 10 minut po czasie. Za pociąg do Laskowic (11:40) podstawiono KKA. Kierowca gubi się w lesie i pominięte zostają Grupa i Dubielno. W Jeżewie opisywany już incydent uszkodzenia przez autobus płotu podczas manewru zawracania. Właściciel płotu nie ma zbyt wielkich pretensji i po 10 minutach kontynuujemy jazdę. Po ok. godzinie w końcu Laskowice. Powrót do Grudziądza (12:46- Laskowice - Brodnica) ) tym samym autobusem, ale ok. 20 minut później, bo spóźniony jest poc. z Bydgoszczy do Gdyni (12:40). Tym razem obsługa upiera się, że do Dubielna dojedziemy. Po ok godzinie błądzenia po lesie jazda kończy się przed małym drewnianym mostkiem, który wytrzyma co najwyżej ciężar auta osobowego. Sporo osób ma niezły ubaw, idą w ruch aparaty. Wszyscy muszą wysiąść, żeby kierowca zawrócił i spróbował wjechać na stromy podjazd, który jest kilkadziesiąt metrów przed mostkiem. Rycząc i dymiąc pojazd się wspina już za pierwszym razem, a ok. 30 osób podąża jego śladem. Tym razem Dubielno również nie zobaczyło KKA Przed godz. 15 w końcu Grudziądz. Jako kontynuacja jazdy powinien być szynobus, ale go nie ma, pojechał ok. 30 min. wcześniej. Następny poc. do Brodnicy 15:44, więc nie jest tak źle. O 15:37 w Grudziądzu powinien stawić się poc. rel. Brodnica - Chojnice, ale że do Brodnicy pojechał z opóźnieniem, więc powrót też jest późniejszy (na początek dostał 40 minut.) Na peronie 3 czeka ok 150 osób na poc. z Torunia do Brodnicy. (wyj. z Grudziądza o 15:44) Ok. 15:50 megafon zaprasza pasażerów do autobusów podstawionych przed budynkiem dworca
Planowałem jazdę do Brodnicy, ale szynobusem, a nie gumbusem, więc rezygnuję. Postanawiam jechać do Torunia. Wprawdzie godzina odjazdu już minęła (15:44), ale na 2 peronie stoją SA106-016+SA106-013 przy których kręcą sie ludzie z Arrivy. Na pytanie czy jedzie to do Torunia, kierpoć mówi, że jeszcze nie wie, bo dyspozytor ma ciągle zajęty numer. Ostatecznie, po wcześniejszym przestawieniu składu na peron 3 (z tego toru przy peronie 2, na którym stały pesy, nie ma można podać wyjazdu, bo nie ma semafora) ok. 16:05 ostatecznie ruszamy. W pesie 016 nie działa ogrzewanie. W Kornatowie krzyżowanie z SA134-01. W Grzywnie prawie przejeżdżamy peron, bo mechanikowi... zaparowały szyby i nie widział, gdzie jest Do Torunia już bez większych przygód. Powrót do Chełmży (z Torunia Gł. 17:56), zaledwie z 10 minutowym opóźnieniem.
Link do fotki z mostkiem
Nie no PKP PR nie dawały takich przeżyć :D
Nie no PKP PR nie dawały takich przeżyć :D
Obiecywali, że będą mieli lepszą oferte od PKP PR
Obiecywali, że będą mieli lepszą oferte od PKP PR
No i obietnice spełniaja... Takich "atrakcji" PKP PR nie dawało...
Rozmawiałem z maszynistą z ARRIVY -siedemnaście lat temu jeździł na jakiejś bocznicy. Na SA-106 mieli po 20(dwadzieścia) minut szkolenia - jazdy. Na trasie Toruń-Sierpc pracownik PESY pokazywał im w czasie jazdy, że to jest to , a to jest tamto i tu nic nie może się zepsuć , bo jest nowe. . Szlaki robili drezyną ( po jednym razie).
Hehe, przejeżdżanie W4 przez mechaników Arrivy to całkiem częste zjawisko... Nawet jeden przeleciał przez Ostaszewo i zatrzymał się dopiero za stacją... Co do Rp1. Jak jeżdżę od niedzieli to za każdym razem jest ono dawane prawidłowo, jedynie jest taki maszynista, który nadmiernie go używa... Daje Rp1 przy każdym ruszaniu ze stacji czy p.o. I nie wiadomo czemu ma to służyć! Co innego, jeśli rusza spod semafora...
Informacje z frontu od Kopernika:
Marszałek wziął się w garść i na trasy Arrivy wysłał kontrolerów. Sprawdzili i byli w szoku. Dostali ultimatum do wtorku. Jeśli się sytuacja nie poprawi prawd. będzie zerwana umowa.
A jak w ogóle wygląda sprawa biletów miesięcznych i kupowania w kasach biletów na trasę dłuższą niż obsługiwana przez Arrivę (np. Chełmża - Toruń - Aleksandrów Kuj.)?
A jak w ogóle wygląda sprawa biletów miesięcznych i kupowania w kasach biletów na trasę dłuższą niż obsługiwana przez Arrivę (np. Chełmża - Toruń - Aleksandrów Kuj.)?
Bardzo mądre pytanie. Mi się wydaje, że zpomnieli o tym szczególe i Arriva i PKP
Podobno w pociągach Arrivy sprzedają tylko na odcinek przez nich obsługiwany, ale nie dam głowy, że to prawda.
Ale potem w kasie PKP dopłaca się różnicę. Nie kupuje się drugiego, osobnego biletu.
Ale potem w kasie PKP dopłaca się różnicę. Nie kupuje się drugiego, osobnego biletu. Czyli poprzez wejście Arrivy pasażer z Chełmży do Włocławka nic nie straci. tak ma to rozumieć
Tak przynajmniej wyjaśniano na pmk.
Bilety nie podrożały. Wystawiane są jak narazie na blankietach PR. Jadąc z Chełmży do Włocławka kupuje jeden bilet i płace tyle samo. Natomiast jeśli chciałbym pojechać do Włocławka pospiechem od Torunia, to muszę kupić dwa osobne bilety - na Arrivę i PR.
A czy u kierpocia w pociągu Arrviy można kupić bilet bez prowizji? A tak swoją drogą to bilety miały być tańsze...
A czy u kierpocia w pociągu Arrviy można kupić bilet bez prowizji?
Jeżeli jedziesz z miejscowości gdzie nie ma kasy biletowej (albo jest zamknięta) to kupujesz bez prowizji.
Chyba w ogóle nie ma prowizji. W środę w Chełmży kupowałem w pociągu (godz. 9:50, bilet z terminala) a wczoraj na stacji Toruń Główny w pociągu o 20.20 (wypisywany ręcznie). W żadnym wypadku nie doliczono mi prowizji.
Druczki wyglądają tak:
Prowizja to wymysl pekapiarzy. Wprowadzili ja pewnie, zeby sie kierownikom "zachcialo" sprzedawac bilety zamiast stosowac promocyjna zasade 2 zlote i do kieszeni.
dopiero teraz zauważyłem, że na bilecie jest rubryczka "opłata dodatkowa za wypisanie biletu w pociągu" może drukarnia korzystała ze starego wzoru...?
Dziwne praktyki są w kasach PKP. Nie wiem, jak jest na innych trasach, ale na bilecie z Torunia Gł do Grudziądza jako przewoźnik widnieje PR, gdybym kupował ze Wschodniego, to będzie przewoźnik PCC. Facetki w kasach tłumaczą, że jeśli trasa przebiega na odcinku Toruń Gł - Toruń Wsch. to system nie pozwoli na wybranie PCC, tylko PR. Kierpocie z PCC twierdzą, że to jakiś przekręt. Dlatego wolę kupować bilet w pociągu niż w kasie, bo nie jestem pewien, jak te spółki się rozliczają: czy na podstawie wykupionej trasy, czy przewoźnika, który został wybity na bilecie.
Natomiast jeśli chciałbym pojechać do Włocławka pospiechem od Torunia, to muszę kupić dwa osobne bilety - na Arrivę i PR.
Lub O + dopłatę.
Facetki w kasach tłumaczą, że jeśli trasa przebiega na odcinku Toruń Gł - Toruń Wsch. to system nie pozwoli na wybranie PCC, tylko PR.
Przychody z tego odcinka idą w rubrykę "BiT City", BiT City obsługuje PKP PR, więc wszystko jest OK.
Dunski szynobus arrivy MR wjezda do Torunia...
Bedzie stal w Elanie az do otrzymania homologacji...
1 szt.?
Dunski szynobus arrivy MR wjezda do Torunia...
Bedzie stal w Elanie az do otrzymania homologacji...
Kilka sprowadzonych szynobusów ponoć już stało na terenie Elany, ale je gdzieś zabrali 2-3 tygodnie temu.
http://mpaw82.free.fr/dir/arriva.jpg
Zdjęcie wykonał Lucjan Jeziorny, wczoraj ok. 20 na Głównym
Czy to możliwe, żeby bez dopuszczenia przez UTK samodzielnie jeździły?
Czy to możliwe, żeby bez dopuszczenia przez UTK samodzielnie jeździły?
Ten dostał homologację. Od poniedziałku ma wyruszyć w trasę.
Przed chwilą dzwonił do mnie tata, z informacją, iż na Wschodnim tamara PCC wpycha na Elanę dwie łajki (jedna to 2219, druga 228x - czyli jakaś nowość), SA106-002 i wagon Bm. Więc mamy dwie nowe lokomotywy w Arrivie.
Widocznie doszli do wniosku, że lepiej z wagonami puszczać SM42 zamiast SA106 które w tym momencie może być w innym miejscu...Albo stać zdefektowane...Czyli każda sztuka pojedynczo musi dostać homologacje?
Mam wrażenie ( może się mylę ), że starają się w miarę możliwości składać 106 w pary ( kilka razy widziałem w G -dzu te same numery złączone zawsze razem). Jak jedna padnie, druga jakoś dowlecze całość do końcowej stacji.
Mam wrażenie ( może się mylę ), że starają się w miarę możliwości składać 106 w pary ( kilka razy widziałem w G -dzu te same numery złączone zawsze razem). Jak jedna padnie, druga jakoś dowlecze całość do końcowej stacji.
Bo to bdb rozwiązanie. Tylko co widziałem dzisiaj poc. Arrivy to zawsze SA106 solo. Jedynie 2 poc. były na SA134.
Widocznie na sobotę nie ma takiego zapotrzebowania i stwierdzili, że nie wszystko musi wyjechać. Zresztą ich gospodarowanie tym co mają jest bardzo słuszne. Tabor ma jak najmniej stać, ma na siebie zarabiać....
Mam wrażenie ( może się mylę ), że starają się w miarę możliwości składać 106 w pary ( kilka razy widziałem w G -dzu te same numery złączone zawsze razem). Jak jedna padnie, druga jakoś dowlecze całość do końcowej stacji.
Może być kłopot , bo ponoć musi być wzmocniona drużyna konduktorska.Wczoraj rozmawiałem z kierownikiem z arrivy i mówił,że na 1 szynobus- 1 kierownik (konduktor).
Cytat: Ten dostał homologację. Od poniedziałku ma wyruszyć w trasę.
Nadal bede sie upieral ze nie dostal jeszcze homologacji... moze jest po badaniach technicznych jednak potrzebnego do wyjechania na tory papierka nie ma!
Może być kłopot , bo ponoć musi być wzmocniona drużyna konduktorska.Wczoraj rozmawiałem z kierownikiem z arrivy i mówił,że na 1 szynobus- 1 kierownik (konduktor).
I to da się zauważyć. Faktycznie jak są dwa SA106 to jedzie dwóch kierowników. W SA134 też jeździ dwóch. Czyżby tutaj jeden kierownik przypadał na jeden człon ?
Nadal bede sie upieral ze nie dostal jeszcze homologacji... moze jest po badaniach technicznych jednak potrzebnego do wyjechania na tory papierka nie ma!
Zgadza się, trochę się pospieszyłem...
A co dziś słychać w eterze? Media jakby zamilkły. Mam nadzieję, że ta cisza jest zwiastunem normalnego funkcjonowania kolei PCC Arriva...
Znalazłem garść optymistycznych wieści na pmk. Ale to za mało, chciałbym więcej...
Mam jeszcze pytanko: czy Arriva wykorzystuje skład SM42 + wagon, czy też "stonka" ma służyć jedynie do sciągania zdefektowanych SA106?
Wykorzystuja od pierwszego dnia...
I to tez jest powod do problemow bo chca wracac do Grudziadza bez oblatywania skladu...
chca wracac do Grudziadza bez oblatywania skladu...
Mają wagon sterowniczy, czy konduktor patrzy przez okno wagonu i powiadamia mecha krótkofalówką?
To ja dodam historię z piątku, którą dzisiaj opowiedział mi znajomy:
Toruń Gł. - 15:30, poc. 55027 do Grudziądza (odjazd 15:46), skład to SA106
solo. Miejsc siedzących już nie ma. Ludzie stoją.
Toruń Miasto - ludzie wpychają się na siłę do pociągu, nagle otwierają się
drzwi z drugiej strony szynobusu i stojący wypychani przez wchodzących
wypadają z pociągu... Jednak jakoś się wszyscy powciskali i szynobus
odjechał. Niestety już nikt się raczej nie zmieści, a jest jeszcze Toruń
Wschodni, gdzie wsiada najwięcej osób...
Toruń Wschodni - wjeżdża pociąg, drzwi się otwierają, wsiadają 3-4 osoby.
Ludzie klną, protestują i domagają się dłuższego składu. Wkońcu kilka osób
wchodzi na tory i blokuje odjazd pociągu. Żądają podstawienia drugiego
szynobusu. Drugi szynobus podstawiono przed godziną 18 i z 2-godzinnym
opóźnieniem 55027 pojechał do Grudziądza.
Ludzie klną, protestują i domagają się dłuższego składu. Wkońcu kilka osób
wchodzi na tory i blokuje odjazd pociągu. Żądają podstawienia drugiego
szynobusu. Drugi szynobus podstawiono przed godziną 18 i z 2-godzinnym
opóźnieniem 55027 pojechał do Grudziądza.
A to Polska właśnie. "Ja nie pojadę, to niech nikt inny też nie pojedzie. Blokuję tor!"
Według mnie żałosne...
Dziś byłem w Bydzi i i tam miedzy godziną 7 a 15 stały dwa wagony Arrivy. Chwile po 7 przyjechał z Wierzchucina SA134 i był cały zapchany. Niewarto by na hak przyczepic te wagony do szynobusów, szczególnie do SA106??
A SA106-001 pooblepiany taśmami do malowania, stał na terenie Pesy. Długo on już niejezdzi??
Przed chwilą mój tata rozmawiał na Wschodnim z kierpociem Arrivy, który powiedział, że od 1.01.2008r. na kujawsko-pomorskie tory wyjedzie 11 duńskich szynobusów!
Dziś byłem w Bydzi i i tam miedzy godziną 7 a 15 stały dwa wagony Arrivy. Chwile po 7 przyjechał z Wierzchucina SA134 i był cały zapchany. Niewarto by na hak przyczepic te wagony do szynobusów, szczególnie do SA106??
Dziś M. Oberlan z Nowości rozmawiała z jakąś facetką z PESY. Na pytanie, dlaczego są takie problemy z szynobusami, kobieta stwierdziła, że główny powód awarii to łączenie ich z niemieckimi wagonami, które sprowadziła sobie Arriva. Szynobusy poprostu "nie współpracują" z tym taborem
Przed chwilą mój tata rozmawiał na Wschodnim z kierpociem Arrivy, który powiedział, że od 1.01.2008r. na kujawsko-pomorskie tory wyjedzie 11 duńskich szynobusów!
Troche to dziwne, skoro wczoraj lub dziś podjęto decyzję o utrzymaniu KKA do Lipna do końca stycznia. Chyba, że w ostatnich godzinach zapadły jakieś nowe decyzje.
Przed chwilą mój tata rozmawiał na Wschodnim z kierpociem Arrivy, który powiedział, że od 1.01.2008r. na kujawsko-pomorskie tory wyjedzie 11 duńskich szynobusów!
jeżeli to prawda i tak się stanie będzie co w sylwestra opijac:D:D
Cytat: jeżeli to prawda i tak się stanie będzie co w sylwestra opijac:D:D
Sylwestra 2008r. ?? Ma sie rozumiec...
Korzystając z wolnych dni wybrałem się na północ Holandii, gdzie od kilku lat linie lokalne obsługuje wyłącznie Arriva Nederland. W skrócie wrażenia można zawrzeć w trzech słowach: punktualnie, wygodnie i niezawodnie. A oto kilka fotek taboru, który stanowią wyprodukowane przez Stadler szynobusiki Spurt:
Spurt 310 "Abe Lenstra":
Spurt 317 "Willem Barendsz":
Właśnie zadzwonił Kopernik. Powiedział, że M.Cichosz został vice dyr. kujawsko-pomorskiego odziału Arriva PCC...
Właśnie zadzwonił Kopernik. Powiedział, że M.Cichosz został vice dyr. kujawsko-pomorskiego odziału Arriva PCC...
Nie żebym Cię denerwował... Ale przed świętami już to słyszałem
słyszałeś i oczywiście podzieliłeś się tą informacją?
Nie żebym Cię denerwował... Ale przed świętami już to słyszałem
Następny. O takich newsach to się pisze na forum, a nie chowa do szuflady... A jak ktoś zapoda taką informację po czasie to: "A ja wiedziałem ale nie powiedziałem"...
Nie no normalnie szczęka opada na widok takich pociągów <szynobusów>
Czy jest szansa że takie cacka będą u nas kursowały
Dałby Bóg
A są już jakieś wieści/przecieki na temat Duńczyków, czekających na zmiłowanie UTK?
Chyba w ogóle nie ma prowizji.
Prowizja to wymysl pekapiarzy. Wprowadzili ja pewnie, zeby sie kierownikom "zachcialo" sprzedawac bilety zamiast stosowac promocyjna zasade 2 zlote i do kieszeni.
A jednak. Arriva też pobiera opłatę za wypisanie biletu w pociągu. Tylko z ceną jest różnie, raz 4zł, raz 6zł
Arriva też pobiera opłatę za wypisanie biletu w pociągu.
Odrazu mi sie tak wydawało ale nie chcialem sie klocic bo nie bylem pewien...
Tylko z ceną jest różnie, raz 4zł, raz 6zł
W PR to zalezy od odleglosci na jaka jest wypisywany bilet...
Arriva też pobiera opłatę za wypisanie biletu w pociągu.
Odrazu mi sie tak wydawało ale nie chcialem sie klocic bo nie bylem pewien...
To tak jak ja Ale dzisiaj się upewniłem, więc śmiało napisałem.
W PR to zalezy od odleglosci na jaka jest wypisywany bilet...
A to pierwsze słysze Myślałem, że jest opłata stała - 4zł.
4 pln za trase do 100 km i 6 pln za trase powyzej 100 km.
Cytat: 4 pln za trase do 100 km i 6 pln za trase powyzej 100 km.
Tez mu to napisałem tyle ze na gg...
Cytat: 4 pln za trase do 100 km i 6 pln za trase powyzej 100 km.
Tez mu to napisałem tyle ze na gg...
Właśnie, Krzychu mnie uświadomił o tym parę dni temu
P.S. Kobitka mówiła, że zapłaciła 6zł jadąc z Grudziądza do Torunia, a tu jest poniżej 100km...
Swoja droga nie powinni. To nie jest stawanie frontem do klienta...
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
... zameldował się na stacji Chełmża punktualnie o godz. 6:01. Pociąg zestawiony był z SA106-006. Nic szczególnego w sumie nie zauważyłem. Natomiast poc. o 6:52 do Torunia -przyjechał w składzie SA106-012+B. W wagonie kilka osób siedziało, większość wsiadała do szynobusu. Teraz ruszam na zdjęcia!
Będąc od 5.10 na dworcu w Grudziądzu ( tylko cicho, bo moja żona już myśli, że na starość zgłupiałem do reszty) zauważyłem, iż tablice kierunkowe na pośpiechu do Wawy pisał zapewne Kolega Przemas S. z Chamży. Cytuję: " Grudziądz - Toruń - Chełmża - Warszawa Wsch."
Aha! Na trasie G-dz - Brodnica, jeżdżą na razie normalnie.
(...) tablice kierunkowe na pośpiechu do Wawy(...)" Grudziądz - Toruń - Chełmża - Warszawa Wsch."
Chyba powinno być: Grudziądz - Chełmża - Toruń - Warszawa Wsch.?
Będąc od 5.10 na dworcu w Grudziądzu ( tylko cicho, bo moja żona już myśli, że na starość zgłupiałem do reszty) zauważyłem, iż tablice kierunkowe na pośpiechu do Wawy pisał zapewne Kolega Przemas S. z Chamży. Cytuję: " Grudziądz - Toruń - Chełmża - Warszawa Wsch."
Aaaaaaaa!! Super Ktoś pomyślał i o nas
Jak narazie pospiech do Warszawy nie wypalił. Oprócz drużyny konduktorskiej w 3 wagonach znajdowało się może z góra 5 osób...
No to mnie PKP zaskoczyło! Słyszałem, że miał być pośpiech do Lublina, a nie do Wawy A tak swoją drogą to w HAFASie w rozkładzie dla stacji Chełmża widnieje on jako pociąg pospieszny relacji Grudziądz - Toruń Główny LINK
Daras: Hafas zawsze miał problemy z wagonami bezpośrednimi. Wagony te są grupą do innego poc. pośpiesznego.
Starszy Hafas (przed 2004 r.) pokazywał wagony bezpośrednie dobrze.
Pierwszy pociąg Arrivy 9022 z Chojnic o 4.17 dojechał do Bydgoszczy z 50 minutowym opóźnieniem. Pesa ruszyła, korki od szampanów wystrzeliły, ogólne podniecenie, a pesa jeszcze w peronach zdechła.
To zaszaleli jak na początek...Zobaczymy co będzie dalej...
Poc. do Grudziądza o 15.46 odjechał o 16.41 (+55 min.). Obsługa jeden SA106(-004). Podróżnych w międzyczasie zaproszono przy pomocy megafonów do baru dworcowego na herbatę i kawę.
W Grudziądzu nie lepiej. P-19123( ale to brzmi ) Brodnica - Chojnice z opóźnieniem 50 min. Ok. 200 pasażerów na peronie przeklinało na czym świat stoi. Dostało się ( obok mnie ) nawet kierpociowi z pociągu Malbork - Grudziądz, który skończył bieg. Do tego: przestawiające się z jednego na drugi tor i mocno zatłoczone składy Arrivy, błędne komunikaty z megafonów, no i puściutkie i wygodne składy PR do i z Malborka ( wszystkie na SU45 i 2 bohuny).
no to widze ze niezłe kwiatki wychodzą juz w pierwszy dzień, ale miejmy nadzieje ze szybko się pozbieraja i kolejne dni będą tylko lepsze, choc wiadomo jak pesobusy działają...
55032 Grudziądz (17:30) - Toruń (19:01) na dwa autobusy. Ale nie szynowe... Skład tego poc. (SM42-2207+Bm) zjechał pusty do Torunia.
ale miejmy nadzieje ze szybko się pozbieraja i kolejne dni będą tylko lepsze, choc wiadomo jak pesobusy działają...
Jutro dzień roboczy, to dopiero będzie jatka!
Poranny Toruń - Sierpc - Toruń, na którego się z Chmielem nie doczekaliśmy obsługiwany był też przez gumobus.
Jutro dzień roboczy, to dopiero będzie jatka!
Do szkoły jakoś dojade, bo będę jechał z PKP PR Natomiast czarno widzę drogę powrotną... No chyba, że znowu na pocieszenie postawią herbatę
No chyba, że znowu na pocieszenie postawią herbatę
A chociaz z wkładka?
Do Skępego pojechały dwa Autobusy Marki Autosan przewoźnik PKS LIPNO
To co się dzieje? Nie dostali wszystkich szynobusów, czy część jest niesprawna?
Pociąg z Grudziądza o 19 w Toruniu Również przyjechała KKA
Z informacji smsowych od Przemasa wynika, że dzisiaj jest jeszcze "lepiej"
To co się dzieje? Nie dostali wszystkich szynobusów, czy część jest niesprawna?
To jest właśnie ta nowość u tego przewodnika
Odjazd pociągu do Grudziądza o 11:39 został opóźniony "do czasu przybycia opóźnionego na czas nieokreślony", pociągu z Grudziądza (planowy przyjazd 11:22).
W końcu przed 12-tą Arriva podstawiła pod dworzec KKA, w postaci autokaru turystycznego.
Ale porażka z tą Arrivą. Dziś w Sierpcu za przedpołudniowy do Torunia podstawili Autosracza z PKS Lipno. Nawet kierownika nie było ! W Sierpcu wsiadły... uwaga... 3 osoby!
P.S. Porannego pociągu do Torunia już nie ma...
No to rzeczywiście dzieją sie jaja ja tam narazie nie miałem okazji pojechać nigdzie Arrivą
ale z tego co czytam to mają niezły sajgon mam nadzieje że sie wszystko poukłada i wszystko bedzie dobrze
Jedno pytanko a co bedzie z pociągiem np do Bydgoszczy jadącym przez Unisław bo doszły mnie słuchy że takowy ma ruszyć tylko kiedy
P-19123 (opóźniony ok.20 min.) Brodnica - Chojnice przybył dziś do Grudziądza w rewelacyjnym składzie: SA106+2B+SM42 na popychu. W Grudziądzu rozłączono składy.
BRAK MI SŁÓW ŻEBY TO WSZYSTKO OPISAĆ!! !!
Ludzie!! Co to sie dzieje!!! Ja nie mowie ze pekap jest super ale to co ma miejsce to juz ponizej wszelkiej krytyki!!
M A S A K R A !! !! !! !!
A ja pomimo tych problemów trzymam kciuki za Arrivę. Może i jest beznadzieja, bo się spóźniają. Może i się psują szynobusy. Ale czy nie podobnie było za czasów PR. No i czy to nie przypadkiem mały sabotaż PKP na prywaciarzach, te problemy z szynobusami?
Nie ma co pisać, bo szkoda słów... Ja Arrivę ocenie w niedziele, po tygodniu kursowania.
A ja pomimo tych problemów trzymam kciuki za Arrivę. Może i jest beznadzieja, bo się spóźniają. Może i się psują szynobusy. Ale czy nie podobnie było za czasów PR. No i czy to nie przypadkiem mały sabotaż PKP na prywaciarzach, te problemy z szynobusami?
Wątpię żeby to był sabotaż ale fakt jest problem i to wielki Awaryjność PESY ale trzymam kciuki za to że niedługo przyjadą do nas Szynobusy z Danii i że Arriva stanie na nogi
A jak sytuacja wygląda dzisiaj? Na PMK zrobił się rozgardiasz i trudno znaleźć konstruktywne informacje w lawinie krytyki i obrony. Nie wiem, jak było wczoraj (spóźnienia, awarie, gumobusy), ciekawi mnie też aktualna sytuacja. Nie żałujcie newsów, please
OK Winicjusz specjalnie dla Ciebie!
MASAKRA!!
Przemas donosi ze nawet KKA zawodzi...
Kierowca nie zał drogi i zgubili sie w lesie zostały pominiete Grupa i Dubielno. W Jezewiepodczas zawracania kierowca autobusem uszkodził płot...
Po za tym standart... ostatnich dni wielu ludzi nie zabiera sie...Proby pobicia obslugi PCC i Bogu ducha winnych kierowcow gumobusow...
Ciagłe wojny na radiu z zamotanymi maszynistami PCC o ile im sie udaje gdzies dojechac...
i na konic humor peronowy...:
Oooo!! JEDZIE!! JEEEEDZIEEEE!
Aaaaa bo to nasz....
Chciałem się dowiedzieć czy przedpołudniowy sierpczak był obsługiwany pociągiem czy kka, ale numer informacji PCC Arriva nie odpowiada.
OK Winicjusz specjalnie dla Ciebie!
MASAKRA!!
Przemas donosi ze nawet KKA zawodzi...
Kierowca nie zał drogi i zgubili sie w lesie zostały pominiete Grupa i Dubielno. W Jezewiepodczas zawracania kierowca autobusem uszkodził płot...
Po za tym standart... ostatnich dni wielu ludzi nie zabiera sie...Proby pobicia obslugi PCC i Bogu ducha winnych kierowcow gumobusow...
Ciagłe wojny na radiu z zamotanymi maszynistami PCC o ile im sie udaje gdzies dojechac...
i na konic humor peronowy...:
Oooo!! JEDZIE!! JEEEEDZIEEEE!
Aaaaa bo to nasz....
Informacje o tym kierowcy miałem od Kopernika... Przesłałem ją tylko dalej
Dziś było trochę lepiej, jeżeli chodzi o Toruń - Grudziądz, bo wahadłowo kursował SA134. Załapał się m.in. na poc. 55020 (dowożący na 6 do pracy do Torunia - 100% frekwy), potem kurs do Chełmży i powrot. Do Chełmży przyjechała 1 osoba (mój sąsiad), zaś do Torunia jechało ok. 20 osób. Później 55023 (9:26 z Torunia) i 55028 (15:06 w Toruniu). Do Grudziądza wrócił jako 55027 (15:46 z Torunia, frekwencja 100%). Z Grudziądza pognał jako 1935 do Laskowic. Między Toruniem, a Grudziądzem KKA dziś tylko na trzech (jak narazie, wkońcu dzień się jeszcze nie skończył) pociągach. Ogólnie tak jak pisze Krzysiu ludzie mają zamiar pobić konduktorów, kierowców i wszystkich którzy kojarzą się z Arrivą.
Pospieszne mają takie sobie obłożenie. Do Warszawy rano jeździ średnio ok. 30. Nie wiem jak z Wrocławianinem. Powroty natomiast wyglądają tragicznie, jeżdżą średnio 3 osoby...
Pospieszny mają takie sobie obłożenie. Do Warszawy rano jeździł średnio ok. 30. Nie wiem jak z Wrocławianinem. Powroty natomiast wyglądają tragicznie, jeżdżą średnio 3 osoby...
A czasem nie przez to ze chwile wczesniej jedzie PCC??
Wczoraj W-wa - Grudziadz mial kilknascie osob z Torunia...
A czasem nie przez to ze chwiel wczesniej jedzie PCC??
Wczoraj W-wa - Grudziadz mial kilknascie osob z Torunia...
No to ładny wynik <brawo> Napewno osobówka zgarnia wszystkie osoby, a pospiechem jadą te co wsiadały w Warszawie, Włocławku itp.
To ja może zrelacjonuje próbę zrobienia "kółeczka" pociągami Arriva PCC, co nieco pisał już o tym Przemek
Wyjazd z Chełmży do Grudziądza 9:57 (planowo ). Skład to SA134-01+SA106-xx. Mechanik na każdej stacji dojeżdża do końca peronu, a najczęściej pierwszym członem poza peron. Nie są przestrzegane żadne ograniczenia, Rp1 podawane jest tuż przed przejazdem lub w trakcje jego przejeżdżania
W Grudziądzu 10 minut po czasie. Za pociąg do Laskowic (11:40) podstawiono KKA. Kierowca gubi się w lesie i pominięte zostają Grupa i Dubielno. W Jeżewie opisywany już incydent uszkodzenia przez autobus płotu podczas manewru zawracania. Właściciel płotu nie ma zbyt wielkich pretensji i po 10 minutach kontynuujemy jazdę. Po ok. godzinie w końcu Laskowice. Powrót do Grudziądza (12:46- Laskowice - Brodnica) ) tym samym autobusem, ale ok. 20 minut później, bo spóźniony jest poc. z Bydgoszczy do Gdyni (12:40). Tym razem obsługa upiera się, że do Dubielna dojedziemy. Po ok godzinie błądzenia po lesie jazda kończy się przed małym drewnianym mostkiem, który wytrzyma co najwyżej ciężar auta osobowego. Sporo osób ma niezły ubaw, idą w ruch aparaty. Wszyscy muszą wysiąść, żeby kierowca zawrócił i spróbował wjechać na stromy podjazd, który jest kilkadziesiąt metrów przed mostkiem. Rycząc i dymiąc pojazd się wspina już za pierwszym razem, a ok. 30 osób podąża jego śladem. Tym razem Dubielno również nie zobaczyło KKA Przed godz. 15 w końcu Grudziądz. Jako kontynuacja jazdy powinien być szynobus, ale go nie ma, pojechał ok. 30 min. wcześniej. Następny poc. do Brodnicy 15:44, więc nie jest tak źle. O 15:37 w Grudziądzu powinien stawić się poc. rel. Brodnica - Chojnice, ale że do Brodnicy pojechał z opóźnieniem, więc powrót też jest późniejszy (na początek dostał 40 minut.) Na peronie 3 czeka ok 150 osób na poc. z Torunia do Brodnicy. (wyj. z Grudziądza o 15:44) Ok. 15:50 megafon zaprasza pasażerów do autobusów podstawionych przed budynkiem dworca
Planowałem jazdę do Brodnicy, ale szynobusem, a nie gumbusem, więc rezygnuję. Postanawiam jechać do Torunia. Wprawdzie godzina odjazdu już minęła (15:44), ale na 2 peronie stoją SA106-016+SA106-013 przy których kręcą sie ludzie z Arrivy. Na pytanie czy jedzie to do Torunia, kierpoć mówi, że jeszcze nie wie, bo dyspozytor ma ciągle zajęty numer. Ostatecznie, po wcześniejszym przestawieniu składu na peron 3 (z tego toru przy peronie 2, na którym stały pesy, nie ma można podać wyjazdu, bo nie ma semafora) ok. 16:05 ostatecznie ruszamy. W pesie 016 nie działa ogrzewanie. W Kornatowie krzyżowanie z SA134-01. W Grzywnie prawie przejeżdżamy peron, bo mechanikowi... zaparowały szyby i nie widział, gdzie jest Do Torunia już bez większych przygód. Powrót do Chełmży (z Torunia Gł. 17:56), zaledwie z 10 minutowym opóźnieniem.
Link do fotki z mostkiem
Nie no PKP PR nie dawały takich przeżyć :D
Nie no PKP PR nie dawały takich przeżyć :D
Obiecywali, że będą mieli lepszą oferte od PKP PR
Obiecywali, że będą mieli lepszą oferte od PKP PR
No i obietnice spełniaja... Takich "atrakcji" PKP PR nie dawało...
Rozmawiałem z maszynistą z ARRIVY -siedemnaście lat temu jeździł na jakiejś bocznicy. Na SA-106 mieli po 20(dwadzieścia) minut szkolenia - jazdy. Na trasie Toruń-Sierpc pracownik PESY pokazywał im w czasie jazdy, że to jest to , a to jest tamto i tu nic nie może się zepsuć , bo jest nowe. . Szlaki robili drezyną ( po jednym razie).
Hehe, przejeżdżanie W4 przez mechaników Arrivy to całkiem częste zjawisko... Nawet jeden przeleciał przez Ostaszewo i zatrzymał się dopiero za stacją... Co do Rp1. Jak jeżdżę od niedzieli to za każdym razem jest ono dawane prawidłowo, jedynie jest taki maszynista, który nadmiernie go używa... Daje Rp1 przy każdym ruszaniu ze stacji czy p.o. I nie wiadomo czemu ma to służyć! Co innego, jeśli rusza spod semafora...
Informacje z frontu od Kopernika:
Marszałek wziął się w garść i na trasy Arrivy wysłał kontrolerów. Sprawdzili i byli w szoku. Dostali ultimatum do wtorku. Jeśli się sytuacja nie poprawi prawd. będzie zerwana umowa.
A jak w ogóle wygląda sprawa biletów miesięcznych i kupowania w kasach biletów na trasę dłuższą niż obsługiwana przez Arrivę (np. Chełmża - Toruń - Aleksandrów Kuj.)?
A jak w ogóle wygląda sprawa biletów miesięcznych i kupowania w kasach biletów na trasę dłuższą niż obsługiwana przez Arrivę (np. Chełmża - Toruń - Aleksandrów Kuj.)?
Bardzo mądre pytanie. Mi się wydaje, że zpomnieli o tym szczególe i Arriva i PKP
Podobno w pociągach Arrivy sprzedają tylko na odcinek przez nich obsługiwany, ale nie dam głowy, że to prawda.
Ale potem w kasie PKP dopłaca się różnicę. Nie kupuje się drugiego, osobnego biletu.
Ale potem w kasie PKP dopłaca się różnicę. Nie kupuje się drugiego, osobnego biletu. Czyli poprzez wejście Arrivy pasażer z Chełmży do Włocławka nic nie straci. tak ma to rozumieć
Tak przynajmniej wyjaśniano na pmk.
Bilety nie podrożały. Wystawiane są jak narazie na blankietach PR. Jadąc z Chełmży do Włocławka kupuje jeden bilet i płace tyle samo. Natomiast jeśli chciałbym pojechać do Włocławka pospiechem od Torunia, to muszę kupić dwa osobne bilety - na Arrivę i PR.
A czy u kierpocia w pociągu Arrviy można kupić bilet bez prowizji? A tak swoją drogą to bilety miały być tańsze...
A czy u kierpocia w pociągu Arrviy można kupić bilet bez prowizji?
Jeżeli jedziesz z miejscowości gdzie nie ma kasy biletowej (albo jest zamknięta) to kupujesz bez prowizji.
Chyba w ogóle nie ma prowizji. W środę w Chełmży kupowałem w pociągu (godz. 9:50, bilet z terminala) a wczoraj na stacji Toruń Główny w pociągu o 20.20 (wypisywany ręcznie). W żadnym wypadku nie doliczono mi prowizji.
Druczki wyglądają tak:
Prowizja to wymysl pekapiarzy. Wprowadzili ja pewnie, zeby sie kierownikom "zachcialo" sprzedawac bilety zamiast stosowac promocyjna zasade 2 zlote i do kieszeni.
dopiero teraz zauważyłem, że na bilecie jest rubryczka "opłata dodatkowa za wypisanie biletu w pociągu" może drukarnia korzystała ze starego wzoru...?
Dziwne praktyki są w kasach PKP. Nie wiem, jak jest na innych trasach, ale na bilecie z Torunia Gł do Grudziądza jako przewoźnik widnieje PR, gdybym kupował ze Wschodniego, to będzie przewoźnik PCC. Facetki w kasach tłumaczą, że jeśli trasa przebiega na odcinku Toruń Gł - Toruń Wsch. to system nie pozwoli na wybranie PCC, tylko PR. Kierpocie z PCC twierdzą, że to jakiś przekręt. Dlatego wolę kupować bilet w pociągu niż w kasie, bo nie jestem pewien, jak te spółki się rozliczają: czy na podstawie wykupionej trasy, czy przewoźnika, który został wybity na bilecie.
Natomiast jeśli chciałbym pojechać do Włocławka pospiechem od Torunia, to muszę kupić dwa osobne bilety - na Arrivę i PR.
Lub O + dopłatę.
Facetki w kasach tłumaczą, że jeśli trasa przebiega na odcinku Toruń Gł - Toruń Wsch. to system nie pozwoli na wybranie PCC, tylko PR.
Przychody z tego odcinka idą w rubrykę "BiT City", BiT City obsługuje PKP PR, więc wszystko jest OK.
Dunski szynobus arrivy MR wjezda do Torunia...
Bedzie stal w Elanie az do otrzymania homologacji...
1 szt.?
Dunski szynobus arrivy MR wjezda do Torunia...
Bedzie stal w Elanie az do otrzymania homologacji...
Kilka sprowadzonych szynobusów ponoć już stało na terenie Elany, ale je gdzieś zabrali 2-3 tygodnie temu.
http://mpaw82.free.fr/dir/arriva.jpg
Zdjęcie wykonał Lucjan Jeziorny, wczoraj ok. 20 na Głównym
Czy to możliwe, żeby bez dopuszczenia przez UTK samodzielnie jeździły?
Czy to możliwe, żeby bez dopuszczenia przez UTK samodzielnie jeździły?
Ten dostał homologację. Od poniedziałku ma wyruszyć w trasę.
Przed chwilą dzwonił do mnie tata, z informacją, iż na Wschodnim tamara PCC wpycha na Elanę dwie łajki (jedna to 2219, druga 228x - czyli jakaś nowość), SA106-002 i wagon Bm. Więc mamy dwie nowe lokomotywy w Arrivie.
Widocznie doszli do wniosku, że lepiej z wagonami puszczać SM42 zamiast SA106 które w tym momencie może być w innym miejscu...Albo stać zdefektowane...Czyli każda sztuka pojedynczo musi dostać homologacje?
Mam wrażenie ( może się mylę ), że starają się w miarę możliwości składać 106 w pary ( kilka razy widziałem w G -dzu te same numery złączone zawsze razem). Jak jedna padnie, druga jakoś dowlecze całość do końcowej stacji.
Mam wrażenie ( może się mylę ), że starają się w miarę możliwości składać 106 w pary ( kilka razy widziałem w G -dzu te same numery złączone zawsze razem). Jak jedna padnie, druga jakoś dowlecze całość do końcowej stacji.
Bo to bdb rozwiązanie. Tylko co widziałem dzisiaj poc. Arrivy to zawsze SA106 solo. Jedynie 2 poc. były na SA134.
Widocznie na sobotę nie ma takiego zapotrzebowania i stwierdzili, że nie wszystko musi wyjechać. Zresztą ich gospodarowanie tym co mają jest bardzo słuszne. Tabor ma jak najmniej stać, ma na siebie zarabiać....
Mam wrażenie ( może się mylę ), że starają się w miarę możliwości składać 106 w pary ( kilka razy widziałem w G -dzu te same numery złączone zawsze razem). Jak jedna padnie, druga jakoś dowlecze całość do końcowej stacji.
Może być kłopot , bo ponoć musi być wzmocniona drużyna konduktorska.Wczoraj rozmawiałem z kierownikiem z arrivy i mówił,że na 1 szynobus- 1 kierownik (konduktor).
Cytat: Ten dostał homologację. Od poniedziałku ma wyruszyć w trasę.
Nadal bede sie upieral ze nie dostal jeszcze homologacji... moze jest po badaniach technicznych jednak potrzebnego do wyjechania na tory papierka nie ma!
Może być kłopot , bo ponoć musi być wzmocniona drużyna konduktorska.Wczoraj rozmawiałem z kierownikiem z arrivy i mówił,że na 1 szynobus- 1 kierownik (konduktor).
I to da się zauważyć. Faktycznie jak są dwa SA106 to jedzie dwóch kierowników. W SA134 też jeździ dwóch. Czyżby tutaj jeden kierownik przypadał na jeden człon ?
Nadal bede sie upieral ze nie dostal jeszcze homologacji... moze jest po badaniach technicznych jednak potrzebnego do wyjechania na tory papierka nie ma!
Zgadza się, trochę się pospieszyłem...
A co dziś słychać w eterze? Media jakby zamilkły. Mam nadzieję, że ta cisza jest zwiastunem normalnego funkcjonowania kolei PCC Arriva...
Znalazłem garść optymistycznych wieści na pmk. Ale to za mało, chciałbym więcej...
Mam jeszcze pytanko: czy Arriva wykorzystuje skład SM42 + wagon, czy też "stonka" ma służyć jedynie do sciągania zdefektowanych SA106?
Wykorzystuja od pierwszego dnia...
I to tez jest powod do problemow bo chca wracac do Grudziadza bez oblatywania skladu...
chca wracac do Grudziadza bez oblatywania skladu...
Mają wagon sterowniczy, czy konduktor patrzy przez okno wagonu i powiadamia mecha krótkofalówką?
To ja dodam historię z piątku, którą dzisiaj opowiedział mi znajomy:
Toruń Gł. - 15:30, poc. 55027 do Grudziądza (odjazd 15:46), skład to SA106
solo. Miejsc siedzących już nie ma. Ludzie stoją.
Toruń Miasto - ludzie wpychają się na siłę do pociągu, nagle otwierają się
drzwi z drugiej strony szynobusu i stojący wypychani przez wchodzących
wypadają z pociągu... Jednak jakoś się wszyscy powciskali i szynobus
odjechał. Niestety już nikt się raczej nie zmieści, a jest jeszcze Toruń
Wschodni, gdzie wsiada najwięcej osób...
Toruń Wschodni - wjeżdża pociąg, drzwi się otwierają, wsiadają 3-4 osoby.
Ludzie klną, protestują i domagają się dłuższego składu. Wkońcu kilka osób
wchodzi na tory i blokuje odjazd pociągu. Żądają podstawienia drugiego
szynobusu. Drugi szynobus podstawiono przed godziną 18 i z 2-godzinnym
opóźnieniem 55027 pojechał do Grudziądza.
Ludzie klną, protestują i domagają się dłuższego składu. Wkońcu kilka osób
wchodzi na tory i blokuje odjazd pociągu. Żądają podstawienia drugiego
szynobusu. Drugi szynobus podstawiono przed godziną 18 i z 2-godzinnym
opóźnieniem 55027 pojechał do Grudziądza.
A to Polska właśnie. "Ja nie pojadę, to niech nikt inny też nie pojedzie. Blokuję tor!"
Według mnie żałosne...
Dziś byłem w Bydzi i i tam miedzy godziną 7 a 15 stały dwa wagony Arrivy. Chwile po 7 przyjechał z Wierzchucina SA134 i był cały zapchany. Niewarto by na hak przyczepic te wagony do szynobusów, szczególnie do SA106??
A SA106-001 pooblepiany taśmami do malowania, stał na terenie Pesy. Długo on już niejezdzi??
Przed chwilą mój tata rozmawiał na Wschodnim z kierpociem Arrivy, który powiedział, że od 1.01.2008r. na kujawsko-pomorskie tory wyjedzie 11 duńskich szynobusów!
Dziś byłem w Bydzi i i tam miedzy godziną 7 a 15 stały dwa wagony Arrivy. Chwile po 7 przyjechał z Wierzchucina SA134 i był cały zapchany. Niewarto by na hak przyczepic te wagony do szynobusów, szczególnie do SA106??
Dziś M. Oberlan z Nowości rozmawiała z jakąś facetką z PESY. Na pytanie, dlaczego są takie problemy z szynobusami, kobieta stwierdziła, że główny powód awarii to łączenie ich z niemieckimi wagonami, które sprowadziła sobie Arriva. Szynobusy poprostu "nie współpracują" z tym taborem
Przed chwilą mój tata rozmawiał na Wschodnim z kierpociem Arrivy, który powiedział, że od 1.01.2008r. na kujawsko-pomorskie tory wyjedzie 11 duńskich szynobusów!
Troche to dziwne, skoro wczoraj lub dziś podjęto decyzję o utrzymaniu KKA do Lipna do końca stycznia. Chyba, że w ostatnich godzinach zapadły jakieś nowe decyzje.
Przed chwilą mój tata rozmawiał na Wschodnim z kierpociem Arrivy, który powiedział, że od 1.01.2008r. na kujawsko-pomorskie tory wyjedzie 11 duńskich szynobusów!
jeżeli to prawda i tak się stanie będzie co w sylwestra opijac:D:D
Cytat: jeżeli to prawda i tak się stanie będzie co w sylwestra opijac:D:D
Sylwestra 2008r. ?? Ma sie rozumiec...
Korzystając z wolnych dni wybrałem się na północ Holandii, gdzie od kilku lat linie lokalne obsługuje wyłącznie Arriva Nederland. W skrócie wrażenia można zawrzeć w trzech słowach: punktualnie, wygodnie i niezawodnie. A oto kilka fotek taboru, który stanowią wyprodukowane przez Stadler szynobusiki Spurt:
Spurt 310 "Abe Lenstra":
Spurt 317 "Willem Barendsz":
Właśnie zadzwonił Kopernik. Powiedział, że M.Cichosz został vice dyr. kujawsko-pomorskiego odziału Arriva PCC...
Właśnie zadzwonił Kopernik. Powiedział, że M.Cichosz został vice dyr. kujawsko-pomorskiego odziału Arriva PCC...
Nie żebym Cię denerwował... Ale przed świętami już to słyszałem
słyszałeś i oczywiście podzieliłeś się tą informacją?
Nie żebym Cię denerwował... Ale przed świętami już to słyszałem
Następny. O takich newsach to się pisze na forum, a nie chowa do szuflady... A jak ktoś zapoda taką informację po czasie to: "A ja wiedziałem ale nie powiedziałem"...
Nie no normalnie szczęka opada na widok takich pociągów <szynobusów>
Czy jest szansa że takie cacka będą u nas kursowały
Dałby Bóg
A są już jakieś wieści/przecieki na temat Duńczyków, czekających na zmiłowanie UTK?
Chyba w ogóle nie ma prowizji.
Prowizja to wymysl pekapiarzy. Wprowadzili ja pewnie, zeby sie kierownikom "zachcialo" sprzedawac bilety zamiast stosowac promocyjna zasade 2 zlote i do kieszeni.
A jednak. Arriva też pobiera opłatę za wypisanie biletu w pociągu. Tylko z ceną jest różnie, raz 4zł, raz 6zł
Arriva też pobiera opłatę za wypisanie biletu w pociągu.
Odrazu mi sie tak wydawało ale nie chcialem sie klocic bo nie bylem pewien...
Tylko z ceną jest różnie, raz 4zł, raz 6zł
W PR to zalezy od odleglosci na jaka jest wypisywany bilet...
Arriva też pobiera opłatę za wypisanie biletu w pociągu.
Odrazu mi sie tak wydawało ale nie chcialem sie klocic bo nie bylem pewien...
To tak jak ja Ale dzisiaj się upewniłem, więc śmiało napisałem.
W PR to zalezy od odleglosci na jaka jest wypisywany bilet...
A to pierwsze słysze Myślałem, że jest opłata stała - 4zł.
4 pln za trase do 100 km i 6 pln za trase powyzej 100 km.
Cytat: 4 pln za trase do 100 km i 6 pln za trase powyzej 100 km.
Tez mu to napisałem tyle ze na gg...
Cytat: 4 pln za trase do 100 km i 6 pln za trase powyzej 100 km.
Tez mu to napisałem tyle ze na gg...
Właśnie, Krzychu mnie uświadomił o tym parę dni temu
P.S. Kobitka mówiła, że zapłaciła 6zł jadąc z Grudziądza do Torunia, a tu jest poniżej 100km...
Swoja droga nie powinni. To nie jest stawanie frontem do klienta...