Katalog wyszukanych fraz
brak ładowania?
The miomir show
Panowie mam kolejny mały problem. Chyba nie mam ładowania w moim maluszku ;/
jak przekręcę zapłon to zapala się tylko kontrolka od oleju a od aku nie.... jak odpalę to zapala się i przygasa tak jakby ślizgał się pasek.... dzisiaj wsadziłem naładowany akumulator i przejechałem może 10km i jak zgasiłem to już nie odpalił.... sprawdzałem miernikiem i ładowanie czasami się załącza ale nie zawsze a później zgasło mi nawet radio i wkręciłem go na bardzo wysokie obroty to się rozjaśniły światła itp...
w poprzednim jak sprzedałem to koleś miał problem i coś tam nie wzbudzało aku ale dokładnie nie wiem co tam było...
może ktoś miał podobnie i może pomoc??
Pozdrawiam krecik
Kolego zobacz czy kabel wysokiego napiecia nie masz gdzies przerwanego czy urwanego. Bo jak odpalisz to bedzie chodzil bo z alternatora prad sobie czerpie i troche w tym pomaga jeszcze aku resztkami.
gdyby kabel byl urwany to by nie odpalal na naladowanym aku!!! NIE ZGADUJMY!!! poprostu szczotki lub regulator ci padl
najprawdopodobniej to co Bazi powiedział, lecz u mnie to sie nie sprawdzilo;]
kurde ;/ rozumiem ze alternator muszę wyciągnąć i jakiś zestaw naprawczy tak?
no to alternator trza by rozebrać, zobaczyć co jest i zregenerować. W razie problemów, lub braku umiejętności do naprawy zapraszam do mnie na garaż
nie!!
szczotki jak i regulator masz na wierzchu
nie, regulator to takie aluminiowe cos ktore jest przykrecane na 2 srubki i ma 2 kabelki zielony i zolty;] nie trzeba wyjmowac altka, tak samo ze szczotkami trzeba odpiac kabelki regulatora i jeszcze jakis wtedy, tez chyba 2 srubki i wyciagasz szczotki;]
[ Dodano: 2010-01-20, 22:14 ]
mikesz, nie przeginaj..
jak się coś robi to na porządnie... a pozatym jak by regulator walnął to by miał ładowanie ale bardzo słabe albo by przeładowywał na wysokich obrotach
nie koniecznie mikesz.. mi w czerwonym jak walnal to raz bylo ladowanie,po chwili zniklo,i tak na okraglo az wkoncu zgasl bo juz pradu nie bylo
a pozatym jak by regulator walnął to by miał ładowanie ale bardzo słabe albo by przeładowywał na wysokich obrotach
normalnie opisales "fachowym jezykiem" to co mi sie dzieje hehe czyli wymieniam regulator dzisiaj i zobaczymy
najpierw zobacz jak wygladaja szczotki, potem wymien regulator, a jak to nie pomoze to dopiero rozbieraj reszte mialem kiedys malucha do naprawy co mial podobne przypadlosci jak opisuje bazi i byla to wina regulatora ale tam albo nie ladowal albo az za mocno az w koncu zero produ bylo....
no wiec dzisiaj trochę działałem i jak narazie wystarczyło przetrzeć styki i ładowanie wróciło..... zobaczymy co będzie dalej ;p
[ Dodano: 2010-01-22, 16:56 ]
no wiec przeczyszczenie styków nic nie pomogło jednak.... kupiłem ten regulator napięcia i wymieniłem go.... i co? i nic nadal to samo. miernikiem sprawdzam to tak raz działa i od delikatnego muśnięcia gazu odrazu rośnie z około 12 do około 14 , raz wogole nie ładuje a czasami tylko przy bardzo dużych obrotach ładuje ;/ kurcze meczy mnie to ;/
a szczotki patrzales tez czy nie???
dzisiaj wymontowałem szczoty.... i możliwe ze one były powodem... szczotki nie wysuwały się i trzeba było je rozruszać, po jednej było widać ze nie pracowała ostatnio bo była czarna a ta druga wyświecona.... aku się naładuje i idę zobaczyć co i jak
szkoda ze nie zdarzyłem zrobić fotki tych szczotek ;/
To Szybki Biill z Ciebie:D
zapakowałem szczoty do autka i działa.... na wolnych obrotach miał około 13.50 a po dodaniu gazu rosło na 14 V
chyba będzie sii
dzięki za pomoc
to radze ci kupic nowe,bo problem moze sie powtorzyc,a koszt szczotek cos kolo 10zl
a mowilem stary:D sluchaj mistrza:P
no miałeś rację
Mogę potwierdzić poprawność naprawy Krecika. Dziś wyciągnąłem szczotkotrzymacz, i okazało się że jedna szczotka się zawiesiła. Rozruszałem itp, i teraz mam ładowanie, nie mam problemów na niskich obrotach, i mam nadzieję że w końcu aku będzie doładowywany (co prawda leci mu już dwunasty rok życia, ale jeszcze trochę może pożyć )
pozdro
to chyba przez te mrozy te szczotki się tam tak zawiesiły.... ja mam nadzieje ze aku mi wytrzyma te mrozy jeszcze ;p
Ja mam nadzieję ze przetrwa do wiosny, bo jak to przeżyje, to lato mu nie straszne
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Panowie mam kolejny mały problem. Chyba nie mam ładowania w moim maluszku ;/
jak przekręcę zapłon to zapala się tylko kontrolka od oleju a od aku nie.... jak odpalę to zapala się i przygasa tak jakby ślizgał się pasek.... dzisiaj wsadziłem naładowany akumulator i przejechałem może 10km i jak zgasiłem to już nie odpalił.... sprawdzałem miernikiem i ładowanie czasami się załącza ale nie zawsze a później zgasło mi nawet radio i wkręciłem go na bardzo wysokie obroty to się rozjaśniły światła itp...
w poprzednim jak sprzedałem to koleś miał problem i coś tam nie wzbudzało aku ale dokładnie nie wiem co tam było...
może ktoś miał podobnie i może pomoc??
Pozdrawiam krecik
Kolego zobacz czy kabel wysokiego napiecia nie masz gdzies przerwanego czy urwanego. Bo jak odpalisz to bedzie chodzil bo z alternatora prad sobie czerpie i troche w tym pomaga jeszcze aku resztkami.
gdyby kabel byl urwany to by nie odpalal na naladowanym aku!!! NIE ZGADUJMY!!! poprostu szczotki lub regulator ci padl
najprawdopodobniej to co Bazi powiedział, lecz u mnie to sie nie sprawdzilo;]
kurde ;/ rozumiem ze alternator muszę wyciągnąć i jakiś zestaw naprawczy tak?
no to alternator trza by rozebrać, zobaczyć co jest i zregenerować. W razie problemów, lub braku umiejętności do naprawy zapraszam do mnie na garaż
nie!!
szczotki jak i regulator masz na wierzchu
nie, regulator to takie aluminiowe cos ktore jest przykrecane na 2 srubki i ma 2 kabelki zielony i zolty;] nie trzeba wyjmowac altka, tak samo ze szczotkami trzeba odpiac kabelki regulatora i jeszcze jakis wtedy, tez chyba 2 srubki i wyciagasz szczotki;]
[ Dodano: 2010-01-20, 22:14 ]
mikesz, nie przeginaj..
jak się coś robi to na porządnie... a pozatym jak by regulator walnął to by miał ładowanie ale bardzo słabe albo by przeładowywał na wysokich obrotach
nie koniecznie mikesz.. mi w czerwonym jak walnal to raz bylo ladowanie,po chwili zniklo,i tak na okraglo az wkoncu zgasl bo juz pradu nie bylo
a pozatym jak by regulator walnął to by miał ładowanie ale bardzo słabe albo by przeładowywał na wysokich obrotach
normalnie opisales "fachowym jezykiem" to co mi sie dzieje hehe czyli wymieniam regulator dzisiaj i zobaczymy
najpierw zobacz jak wygladaja szczotki, potem wymien regulator, a jak to nie pomoze to dopiero rozbieraj reszte mialem kiedys malucha do naprawy co mial podobne przypadlosci jak opisuje bazi i byla to wina regulatora ale tam albo nie ladowal albo az za mocno az w koncu zero produ bylo....
no wiec dzisiaj trochę działałem i jak narazie wystarczyło przetrzeć styki i ładowanie wróciło..... zobaczymy co będzie dalej ;p
[ Dodano: 2010-01-22, 16:56 ]
no wiec przeczyszczenie styków nic nie pomogło jednak.... kupiłem ten regulator napięcia i wymieniłem go.... i co? i nic nadal to samo. miernikiem sprawdzam to tak raz działa i od delikatnego muśnięcia gazu odrazu rośnie z około 12 do około 14 , raz wogole nie ładuje a czasami tylko przy bardzo dużych obrotach ładuje ;/ kurcze meczy mnie to ;/
a szczotki patrzales tez czy nie???
dzisiaj wymontowałem szczoty.... i możliwe ze one były powodem... szczotki nie wysuwały się i trzeba było je rozruszać, po jednej było widać ze nie pracowała ostatnio bo była czarna a ta druga wyświecona.... aku się naładuje i idę zobaczyć co i jak
szkoda ze nie zdarzyłem zrobić fotki tych szczotek ;/
To Szybki Biill z Ciebie:D
zapakowałem szczoty do autka i działa.... na wolnych obrotach miał około 13.50 a po dodaniu gazu rosło na 14 V
chyba będzie sii
dzięki za pomoc
to radze ci kupic nowe,bo problem moze sie powtorzyc,a koszt szczotek cos kolo 10zl
a mowilem stary:D sluchaj mistrza:P
no miałeś rację
Mogę potwierdzić poprawność naprawy Krecika. Dziś wyciągnąłem szczotkotrzymacz, i okazało się że jedna szczotka się zawiesiła. Rozruszałem itp, i teraz mam ładowanie, nie mam problemów na niskich obrotach, i mam nadzieję że w końcu aku będzie doładowywany (co prawda leci mu już dwunasty rok życia, ale jeszcze trochę może pożyć )
pozdro
to chyba przez te mrozy te szczotki się tam tak zawiesiły.... ja mam nadzieje ze aku mi wytrzyma te mrozy jeszcze ;p
Ja mam nadzieję ze przetrwa do wiosny, bo jak to przeżyje, to lato mu nie straszne