Dziewczyny, sama już nie wiem co sądzić. I co robić. Lekarz powiedział mojej znajomej, że częste mycie się specjalnymi żelami i płynami do higieny intymnej szkodzi, ponieważ niszczy całą florę antybakteryjną. Ta znajoma miała niegdyć grzybic pochwy, i dość intensywnie się tam myła, aż nabawiła się innej choroby. Wiadomo, że podczas okresu myjemy się wielokrotnie w ciągu dnia. Sama już nie wiem, czy to dobrze że używam tylko specjalnych do tego kosmetyków. Słyszałam, że lepsze jest SZARE mydło. Ale nie chce mi się w to wierzyć - w końcu wszyscy wpajają nam, że mydło totalnie nie sprzyja higienie inymnej. A informacje na opakowaniach żeli mówią nam np. że "ten kosmetych jest bezpieczny i nie niszczy flory antybakteryjnej" - wierzyć czy nie, skoro każdy producent zapewnia?
Może parę osób przestraszyłam, albo namieszałam, ale jestem zmartwiona bo nie chcę za kilkanaście lat mieć problemów z powodu używania żelu do higieny intymnej. A może przesadzam, jednak skoro lekarz tak powiedział...
Co myślicie?
Moje zdanie jest takie: - mydło odpada - bo ma odczyn zasadowy, a flora bakteryjna w pochwie ma odczyn kwaśny - płyny tzw. hipermarketowe do higieny intymnej (np. Ziaja) też wg mnie odpadają - ja tam nie wierzę producentom kosmetyków.. ile razy kazda z nas kupila krem/zel/tonik, który nie spełnial obiecanek producenta? Dlaczego z płynami do higieny int. produkowanymi przez tych samych producentów mialoby być inaczej? - ja uzywam płynu z apteki Lactacyd femina - ma odczyn kwaśny i zawiera kwas mlekowy, czyli wspomaga rozwój "dobrych" bakterii. Uzywam tego plynu rano i wieczorem, nei częsciej - bo za czeste mycie tez nie jest dobre. Jezeli mam potrzebę umycia się w ciagu dnia (np. okres) - robię to samą wodą.
Czymś myć się przeciez trzeba. Zwykłe mydło odpada bo faktycznie strasznie wysusza, co do tych wszystkich żeli do higieny intymnej to różnie to bywa. Z własnego doświadczenia wiem , że niektóre pogarszają tylko sytuację np. można nabawić się jakieś infekcji , która nie jest przyjemna ze względu na pieczenie , swędzenie, upławy itp. Myślę jednak , że jeżeli żel taki ma przeznaczenie do higieny intymnej to musi tak być. Trzeba tylko (często niestety metodą prób i błędów) znaleźć odpowiedni dla siebie. Jeśli chodzi o mycie szarym mydłem , sama nie próbowałam jednak słyszałam od wielu osób , że jest to metoda sprawdzona i polecana przez wielu ginekologów.
no właśnie lekarze polecają szare mydło. pewnie spróbuję.
ja uzywalam dlugo (ok 1,5 roku) szarego mydla i nie zauwazylam poprawy (mialam ciagle nawracajace rozne infekcje).
Słyszałam , że najlepsze jest jakieś z jeleniem w nazwie (albo jakim innym leśnym zwierzątkiem)
Słyszałam , że najlepsze jest jakieś z jeleniem w nazwie A może z jeleniem wybitnym na kostce mydła? Bo takie widziałam...
ja uzywalam dlugo (ok 1,5 roku) szarego mydla i nie zauwazylam poprawy (mialam ciagle nawracajace rozne infekcje). Zależy co jest przyczyną infekcji. Gdy byłam w ciąży okazało się , że mam nadżerkę ale nie mogli mi jej usunąć właśnie z powodu ciąży. Cały czas męczyłam się z różnymi infekcjami. Pani doktor przepisywała mi coraz to nowe globulki itp. , które kosztowały majątek (czasami jedna sztuka kosztowała 50zł !!!) i nic nie pomagało. Po porodzie inny lekarz usunął mi nadżerke i od tej pory mam swięty spokój. Bardzo rzadko zdarzają mi się jakieś przykre niespodzianki.
Słyszałam , że najlepsze jest jakieś z jeleniem w nazwie
A może z jeleniem wybitnym na kostce mydła? Bo takie widziałam... "Biały Jeleń" ) Chyba jednak wolę płyn ziai, albo zwykłe mydło. Szare mydło jakoś źle mi się kojarzy
Aga_B, o właśnie
no właśnie, szare mydło nie kojarzy się i mi za miło. a co do tego jelonka... Mianowicie mydło "Biały Jeleń" z jeleniem na kostce to jest właśnie zwykłe SZARE mydełko
Ja używam rumiankowego żleu "odświeżająco łagodzącego", 2 razy dziennie i nigdy mi sie jeszcze nic nie stało, nie widze nic niepokojącego, ani żadnych zmian. Nie wyobrażam sobie zamiany go na mydło, bo nie dość, że ten żel niweluje wszelkie zapaszki to jeszcze jest dla mnie bardzo łagodny Z tego co pamiętam mydło nie dawało mi takich efektów.
Ja SZAREGO mydła używam do prania skarpetek i majtek...
"Biały jeleń" zawiera łój zwierzęcy, a to mi się źle kojarzy. Płyny do int. Ziaja nie są złe. A nie takie drogie.
Ja tez uzywam Lactacydu jak Reichea...i to jest najlepszy plyn jaki kiedykolwiek uzywalam.
No gdzieś wam napisałam, że uzywanie takich zapachowych, kolorowych płynów do higieny jest bardzo niezdrowe to mówiłyście, że nie.. a tu figa.. Dodam jeszcze.. że dotyczy to również papieru toaletowego - ważne żeby miał jak najmniej chemii w sobie.. bo ona zakłóca naturalny stan naszych organów
Lactacyd jest najlepszy
Chyba wystarczająco już dziewczyny napisały więc nie bedę się rozdrabniać..
Lactacydu nie mogę urzwać, po nim mnie srasznie piecze, mimo że bardzo dokładnie go zmywam, mama też nie jest z niego zadowolona. użwam teraz żelu Veneus z korą dębu i jest świetn, bardzo delikatny i nic mi po nim nie jest
a ile kosztuje ten Lactacyd i gdzie go kupię?
chyba coś 16zł - do kupienia w aptece.. Do wyboru jest emulsja i płyn: http://www.gsk.com.pl/produkty/Lactacyd_plyn.html http://www.gsk.com.pl/produkty/Lactacyd.html
Ja za emuksje Laktacyd ,w aptece daje niecale 13 zl ...
ja kupiłam w Apece za 9,50zł
Często są na niego promocje w Rossmannie i za 10 zł juz sie kupi.
W jakichś hipermarketach kosztuje około 10zł.. czasem są promocje, że np za 13 zł dwie sztuki..
A ja go jeszcze nie widziałam- pewnie przeoczyłam...
ja uzywam płynu INTIMA jest bardzo wydajny i delikatny.Mydła i inne zele,płyny odpadaja bo podrazniaja mi ujscie cewki moczowej co prowadzi do zapalen lub pieczenia podczas siusiania.
ja tak strzelilam 16 zł bo szczerze mowiac to nie mam pojecia za ile go kupilam, bo kilka innych rzeczy jeszcze bralam..
Ja tam używam żelu Intima
A ja go jeszcze nie widziałam- pewnie przeoczyłam... Wiesz co Mamm ja ostatnio w dwoch hipermarketach bylam i niedostalam Lactacydu...tylko w aptece...
[ Dodano: 2006-09-18, 17:05 ]
kiedys tez go uzywalam ,ale bylam srednio zadowolona,ale ty jeszcze jestes mloda takze wydaje mi sie ,ze jeszcze zadnych problemow ze zdowiem niemasz(chodzi mi o narzady plciowe)...
no, zgadza się.
mamm napisał/a: A ja go jeszcze nie widziałam- pewnie przeoczyłam...
Wiesz co Mamm ja ostatnio w dwoch hipermarketach bylam i niedostalam Lactacydu...tylko w aptece... Teraz Lactacyd (emulsja) jest w Rossmannie w promocji za 7,49zł
lactacyd jest niezły, ale ostatnimi czasy przerzuciłam sie na ziaje... tez jest całkiem niezła.. próbowałam wielu specyfików do higieny intymnej, bo właśnie mam problem z nawracającymi grzybicami i już sama nie wiem, czy stosować płyn, czy szare mydło, czy po prostu sama juz wodę tylko... wiem tylko, że w sumie sam płyn do higieny intymnej mi nie pomógł i musiałam i tak przestać niestety nosić stringi, musiałam zapomnieć o tamponach (to bolało), łykam codziennie lacibios femina niestety bez takich probiotyków miałabym ciągle coś ech..
Konwalija ,juz istnieje podobny temat .Dobrze przegladaj tematy....
[ Dodano: 2006-09-28, 18:43 ]
k81_81, ale przecież konwalija dobrze umieściła swój post- w temacie, który napisała Apsik!
k81_81, ale przecież konwalija dobrze umieściła swój post- w temacie, który napisała Apsik! Mamm wiem! nie wiem jak ja spojrzalam ,jestem zakrecona jak saneczki w maju!!!!
jestem zakrecona jak saneczki w maju!!!! Zdarza się Nie tylko Ty
w niedzielę na TVN Style będzie premierowy odcinek "Salonu Piękności" i będzie go można oglądać przez cały tydzień, a panie powiedzą tam właśnie o tym czy warto używać żelu do higieny intymnej. Z przyjemnością obejrzę żeby się dowiedzieć.
ja juz nie mam TVN style gdzies mi go wywalilo moj ulubiony program:(
mnie tez usuneli... Tez masz pier****ny Aster?
Reichea, nooo !!!
Tez masz pier****ny Aster?
no ja nie mam ale w wakacje pracowałam "na promocji" tej frimy tzn oraganizowali takie jakby pikniki i ja i jeszcze 3 osoby tam tańczyliśmy. I JESZCZCE NAM NIE ZAPŁACILI!!!! wrrrrrrrrrrrrrrr ale jestem wściekła, bo potrzebowałam pieniędzy we wrześniu a tu lipa...
w niedzielę na TVN Style będzie premierowy odcinek "Salonu Piękności" i będzie go można oglądać przez cały tydzień, a panie powiedzą tam właśnie o tym czy warto używać żelu do higieny intymnej. Z przyjemnością obejrzę żeby się dowiedzieć.
i co mówili coś tam ciekawego?
konwalija, te panie mówiły właśnie że trzeba, ale one bardziej pod kontem "nie używajcie zwykłego mydła!!!!", ale wspomniały właśnie, żeby dozować minimalne ilości takich płynów i żeli to ja pewnie się ich posłucham