Katalog wyszukanych fraz
Bezpieczeństwo w tramwajach
The miomir show
Po tej sytuacjii co opisałem w temacie niebezpieczne sytuacje w pojazdach KM podaje link http://www.forumtorun.yoy...?p=18033#18033. Myślalem jak zwiększyć bezpieczeństwo w naszych tramwajach chodzi mi o 2 wagon wieczorem, 1 zachacza o niebezpieczne osiedle jakim jest Bydgoskie Przedmieście a dwójka także o to osiedle. Ja mam troche głupi ale byłby bardzo skuteczny pomysł, myśle tutaj, aby w drugim wagonie był przynajmniej jeden lub dwóch funkcjonariuszy Straży Miejskiej lub Policjii. Co wy o tym sądzicie podajcie swoje propzycje.
Dobry pomysł, tylko kadry Policji, Straży są za małe...
Ja się spotkałem w ciągu ostatniego roku z kilkoma patrolami SM w autobusach, ale było to głównie w porze zimowej
Wg mnie to wieczorem mogłyby jeździć same solówki.
Ta, jasne, niech ludzie jeżdżą jak śledzie w beczce...
Ładnych parę lat temu pamiętam takie incydenty, że jechał tramwaj, dwa wagony, w pierwszym po prostu czarno (tyle luda) a w drugim kilku żuli z nogami na siedzeniach. Odłączenie jednego wagonu niewiele pomoże - to danie za wygraną żulom, a poza tym była sytuacja kilka lat temu, że w 4 doszło do solidnej bijatyki właśnie w jednowagonowym tramwaju... I co motorniczy zrobił? Nic...
Ta, jasne, niech ludzie jeżdżą jak śledzie w beczce...
Przesada, jak widzę wieczorne jedynki, to na prawdę solówka nie byłaby zła.
Zgadzam się z Sebastianem. Ale nie od godziny 18-tej, tylko od 20-21.
Ale nie od godziny 18-tej, tylko od 20-21.
Też o takiej porze myślałem. O 18 to się w nowoczesnym transporcie publicznym popołudniowy szczyt kończy. A nie jak u nas, o 14 wyjeżdżają bisy, żeby z 1,5h powozić powietrze, za to od 16,30 (jak już zaczną zjeżdżać) zaczyna się sajgon na niektórych liniach.
http://youtube.com/watch?v=2QRupCOoPqo
U nas na szczęście takiej sytuacjii w tramwaju nie było .
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Po tej sytuacjii co opisałem w temacie niebezpieczne sytuacje w pojazdach KM podaje link http://www.forumtorun.yoy...?p=18033#18033. Myślalem jak zwiększyć bezpieczeństwo w naszych tramwajach chodzi mi o 2 wagon wieczorem, 1 zachacza o niebezpieczne osiedle jakim jest Bydgoskie Przedmieście a dwójka także o to osiedle. Ja mam troche głupi ale byłby bardzo skuteczny pomysł, myśle tutaj, aby w drugim wagonie był przynajmniej jeden lub dwóch funkcjonariuszy Straży Miejskiej lub Policjii. Co wy o tym sądzicie podajcie swoje propzycje.
Dobry pomysł, tylko kadry Policji, Straży są za małe...
Ja się spotkałem w ciągu ostatniego roku z kilkoma patrolami SM w autobusach, ale było to głównie w porze zimowej
Wg mnie to wieczorem mogłyby jeździć same solówki.
Ta, jasne, niech ludzie jeżdżą jak śledzie w beczce...
Ładnych parę lat temu pamiętam takie incydenty, że jechał tramwaj, dwa wagony, w pierwszym po prostu czarno (tyle luda) a w drugim kilku żuli z nogami na siedzeniach. Odłączenie jednego wagonu niewiele pomoże - to danie za wygraną żulom, a poza tym była sytuacja kilka lat temu, że w 4 doszło do solidnej bijatyki właśnie w jednowagonowym tramwaju... I co motorniczy zrobił? Nic...
Ta, jasne, niech ludzie jeżdżą jak śledzie w beczce...
Przesada, jak widzę wieczorne jedynki, to na prawdę solówka nie byłaby zła.
Zgadzam się z Sebastianem. Ale nie od godziny 18-tej, tylko od 20-21.
Ale nie od godziny 18-tej, tylko od 20-21.
Też o takiej porze myślałem. O 18 to się w nowoczesnym transporcie publicznym popołudniowy szczyt kończy. A nie jak u nas, o 14 wyjeżdżają bisy, żeby z 1,5h powozić powietrze, za to od 16,30 (jak już zaczną zjeżdżać) zaczyna się sajgon na niektórych liniach.
http://youtube.com/watch?v=2QRupCOoPqo
U nas na szczęście takiej sytuacjii w tramwaju nie było .