Tak się zastanawiam.. Czy używacie jakichś kremów/żeli redukujących uczucie 'ciężkich nóg' i poprawiających krążenie..
Ja zastanawiam się właśnie nad kupnem.. bo nie chcę zadbać o moje nóżki (żeby nie wyskoczyły mi żylaki)
Myślałam o >Flos-Lek< (żel z kasztanowcem) i chyba go kupię bo jest niedrogi więc spróbować można... (ok. 7zł)
A wy czego używacie (jeśli używacie..)
Słyszałam, że na zmęczone nogi pomaga wymoczenie ich w zimnej wodzie (stosuję to latem i pomaga )
Piszcie..
ja nie używam, slyszalam, że zmęczone nogi trzeba trzymać wyżej od serca, żeby krew mogla z nich odpłynąć, bo jak stoisz caly dzień, to krew ma troszkę pod górkę i dlatego nogi puchną i wydają się ciężkie. Więc najlepiej położyć się z uniesionymi nóżkami (np. położyć je na poduszkach).
ja nie używam, slyszalam, że zmęczone nogi trzeba trzymać wyżej od serca, żeby krew mogla z nich odpłynąć, bo jak stoisz caly dzień, to krew ma troszkę pod górkę i dlatego nogi puchną i wydają się ciężkie. Więc najlepiej położyć się z uniesionymi nóżkami (np. położyć je na poduszkach).
Też o tym słyszałam.. czasem to robię.. ale zapominam żeby codziennie chociaż 10 minut na to poświęcić.. a szkoda.
Wszelkie żele z kasztanowcem poprawiają krążenie i działają przeciwbólowo i przeciwobrzękowo. Słyszałam , że ten Ziaja jest dobry i taniutki. Ja używam takiego zfirma i jest rewelka.
jesli chodzi o cale nogi to ja mam zawsze pod lotion 1000 ktory mozna kupic w aptece ale nie pamietam ile kosztowal ale nie byl drogi.a od mojej babci mam sposob na zmeczone stopy co bardzo polecam.zwlaszcze po dyskotece jak sopy bolaly od tanca to jak wracalam do domu to moczylam nogi w cieplej wodzie z duza iloscia soli kuchennej.to naprawde pomaga..
Właśnie muszę wypróbować ten Lotion 1000. Przyda mi się coś takiego i to bardzo.
Ja nie uzywam kremów ale często robie kąpiell dla nóg. Wsypuje jakąs sól i mocze nóżki.. Pomaga
Właśnie muszę wypróbować ten Lotion 1000. Przyda mi się coś takiego i to bardzo.
Mi też.. bo szczególnie latem.. często bolą mnie nogi.. nawet jak się nie przemęczam.. tak same z siebie.. to chyba od temperatury..
Mnie się zazwyczaj nie chce moczyć nóg w różnych środkach(zdarza mi się to rzadko) ale za to codziennie masuję stopy-wcierając w nie przy okazji krem do stóp. Narazie nic szczególnego nie dolega moim stopom, pomimo siedzącej pracy. Ciekawe na jak długo
ja nie używam, slyszalam, że zmęczone nogi trzeba trzymać wyżej od serca, żeby krew mogla z nich odpłynąć, bo jak stoisz caly dzień, to krew ma troszkę pod górkę i dlatego nogi puchną i wydają się ciężkie. Więc najlepiej położyć się z uniesionymi nóżkami (np. położyć je na poduszkach). Ja właśnie tak często robie bo mi nogi przez prace puchną:( ale powinnam też zacząć stosować jakieś żele ładodzące albo kremy bo zauważyłam,ze juz mi żyłki pękają.
Znam ten ból... 10 godzin przy kompie, stanie w autobusie, nogi marudzą.