Ankieta: czy chciałbyś, aby w Toruniu jeździły autobusy przegubowe? Pomarzyć zawsze można
Jasne że tak.Kiedyś nawet jeździł taki Man testowy na kilku liniach.Ja przejechałem się nim na linii numer 19. Po wprowadzeniu przegubów znacznie poprawi się komfort na najbardziej obciążonych liniach. Może warto wysłać jakieś maile do mzk?
Jasne że tak.Kiedyś nawet jeździł taki Man testowy na kilku liniach.Ja przejechałem się nim na linii numer 19. Po wprowadzeniu przegubów znacznie poprawi się komfort na najbardziej obciążonych liniach. Może warto wysłać jakieś maile do mzk? I jak było? Założe się, że nie urwała się tylna część ani nie strzeliła w jakiś budynek na zakręcie. Tak więc nie ma czego się obawiać
Na testach był też i to chyba 2 razy Jelcz M181MB, ja jechałem nim na 22. Co do MANa to kolega Nemezis dodał jego zdjęcie na TWB.
Jade sobie 19-tką z Pl Św Katarzyny.Wakacje,przed południem,poza godzinami szczytu.Tłok niesamowity.Człek na człeku,ni się obrócić ni czegoś złapać,dojść do kasownika-niemożliwe...A coi się dzieje w godzinach szczytu? Ale gdzież tam MZK nie kupi przegubowców, bo po co???? Dlaczegóż mają nam ułatwiać życie? Dyrekcja nie jeździ autobusami. Nie wspomnę już ile razy musiałem przepuścić 2 lub 3 autobusy (22) na Dw Głównym.Z powodu tłoku nie było możliwości wejść do pojazdu. Na miłość boską.Przegubowce to koniecznośc. Zamiast obiecywanych 11 Manów rocznie niech MZK kupi 7 lub 8 przegubowców.To korzystniejsze dla pasażerów.
Jezeli władze MZK liczyłu by sie z rzeczami z naszego forum to by może tak było ale jak narazie to mamy tyle do gadania co żyd za okupacji.
Jade sobie 19-tką z Pl Św Katarzyny.Wakacje,przed południem,poza godzinami szczytu.Tłok niesamowity.Człek na człeku,ni się obrócić ni czegoś złapać,dojść do kasownika-niemożliwe A żebyś Ty wiedział, co tam się dzieje podczas roku szkolnego, zwłaszcza w kursie kilka minut przed 8:00 na pl. św. Katarzyny... Taki ścisk, że aż czarno, ludzie podociskani do drzwi i w ogóle
Jade sobie 19-tką z Pl Św Katarzyny.Wakacje,przed południem,poza godzinami szczytu.Tłok niesamowity.Człek na człeku,ni się obrócić ni czegoś złapać,dojść do kasownika-niemożliwe A żebyś Ty wiedział, co tam się dzieje podczas roku szkolnego, zwłaszcza w kursie kilka minut przed 8:00 na pl. św. Katarzyny... Taki ścisk, że aż czarno, ludzie podociskani do drzwi i w ogóle 19-tka to jest jeszcze nic.Owszem nie jest malo ludzi o tej godzinie co wspomniales ale wez sie przejedz w godzinach szczytu a szczegolnie w kursach kiedy mlodziez jedzie do budy linia 35.Tam to dopiero ludzie sa posciskani i to juz od samego Lubicza.Wiec wez odcinek Lubicz-Katarzyny a odcinek Rubinkowo-Katarzyny.Nie wiele lepiej jest na lini 15 kiedy jedzie mlodziez i do tego dolaczaja studenci przy Odrodzenia.
A żebyś Ty wiedział, co tam się dzieje podczas roku szkolnego, zwłaszcza w kursie kilka minut przed 8:00 na pl. św. Katarzyny... Taki ścisk, że aż czarno, ludzie podociskani do drzwi i w ogóle 19-tka to jest jeszcze nic.Owszem nie jest malo ludzi o tej godzinie co wspomniales ale wez sie przejedz w godzinach szczytu a szczegolnie w kursach kiedy mlodziez jedzie do budy linia 35.
Linię 35 też mam okazję oglądać, ma pętlę zaraz przy moim lyceum. Aż takich tłumów nigdy tam nie widziałem, no ale z pewnością sporo osób wysiada po drodze...
Tam to dopiero ludzie sa posciskani i to juz od samego Lubicza.Wiec wez odcinek Lubicz-Katarzyny a odcinek Rubinkowo-Katarzyny.Nie wiele lepiej jest na lini 15 kiedy jedzie mlodziez i do tego dolaczaja studenci przy Odrodzenia.
Oooo, to to wiem, jeszcze 26, 40 i 31 Ale z 19-tką stykam się na codzień, co prawda nie jako pasażer, ale ten niemiłosierrrny tłum na długo się zapamiętuje. Jeszcze jak się od 8 rano miało swojego czasu chemię czy biologię ... Ale to już tak na marginesie
mówicie o liniach szkolnych. A czy nie zapomnieliście o 22 i 27!?przeciez te linie często są strasznie przepełnione.
A żebyś Ty wiedział, co tam się dzieje podczas roku szkolnego, zwłaszcza w kursie kilka minut przed 8:00 na pl. św. Katarzyny... Taki ścisk, że aż czarno, ludzie podociskani do drzwi i w ogóle 19-tka to jest jeszcze nic.Owszem nie jest malo ludzi o tej godzinie co wspomniales ale wez sie przejedz w godzinach szczytu a szczegolnie w kursach kiedy mlodziez jedzie do budy linia 35.
Linię 35 też mam okazję oglądać, ma pętlę zaraz przy moim lyceum. Aż takich tłumów nigdy tam nie widziałem, no ale z pewnością sporo osób wysiada po drodze...
Tam to dopiero ludzie sa posciskani i to juz od samego Lubicza.Wiec wez odcinek Lubicz-Katarzyny a odcinek Rubinkowo-Katarzyny.Nie wiele lepiej jest na lini 15 kiedy jedzie mlodziez i do tego dolaczaja studenci przy Odrodzenia.
Oooo, to to wiem, jeszcze 26, 40 i 31 Ale z 19-tką stykam się na codzień, co prawda nie jako pasażer, ale ten niemiłosierrrny tłum na długo się zapamiętuje. Jeszcze jak się od 8 rano miało swojego czasu chemię czy biologię ... Ale to już tak na marginesie Wszystko sie zgadza,ze na Pl Sw Katarzyny nie ma az takich tłumow bo duza czesc wysiada na przystanku dziewulskiego przesiadajac sie na 26 jadac do szkól w kierunku Bielan,nastepnie dwa licea na Leszczynowej czyli osikowa i Rydygiera,dalej szkola na Targowej i Liceum na Warszawskiej gdzie zapewne wysiadaja ludzie przy Dw.Miasto.Inne linie jak koledzy wspomnieli tez sa obladowane ale to zapewne wyniki ciec,ktore niby maja na celu oszczednosci.Zobaczcie kiedys jezdzilo wiecej 26,zlikwidowano linie 30 i obcieto inne kursy na innych liniach.Kto jest w temacie to nie trzeba tego pisac:(Pozdrawiam wszystkich
Muszę bronić MZK : - zlikwidowano 30, ponieważ po wprowadzeniu 40 jeździła pusta ( nawet po wprowadzeniuminibusa ). - co do natężęnia linii 15 - na odcinku : Rubinkowo - Odrodzenia jest ono normalne czyli zgodne z normami ustawowymi ( tzw, pomiary natężeń ); na odcinku Odrodzenia - Okrężna linia 15 jest wzmocniona przez 3 brygady 28 . Podobnie sytuacja wygląda w kierunku odwrotnym. - ograniczanie kursów to nie wynik czyjeś fantazji i cięć dla samych cięć - to skutek prostych zasad ekonomii ( 2+2=4) - mam pytanie czy opłaca się utrzymywać linię 20, którą od pon. - do piątku obsługują w godzinach szczytu 2 wozy, a która potrafi czasami w ciągu dnia przewieść w sumie 17 osób ! - moim zdaniem nie - co do tłoku w 22 - tu sie zgadzam, ale uważam, że raczej należąłoby moderować rozkład . Dlaczego nie ma przegubów : 1 - zajezdnia nie jest przystosowana, ale to jeszcze da się obejść ( wszak można jedna stanowisko przerobić, albo rozłączać pojazd do jakiś spraw tehnicznych ) 2 - przeguby są droższymi pojazdami, a nasz tabor wymaga solidnego zastrzyku świerzych pojazdów; gdyby kupować przegubu to wymiana taboru i tak wolna byłaby jeszcze wolniejsza 3 - autobusy przegubowe niebyłyby dopuszczone do ruchu miejskiego przez MZD - powiedzianoby, że nasze drogi nie są do nich przystosowane , a MZK i MZD to zupełnie różne ciała. 4 - tłok w autobusach wynika często z zaburzeń rozkładu, a te będą tak długo jak długo będą remonty dróg związane z ISPĄ oraz brak drugiego mostu. 5 - ciężar transportu miejskiego powinien być przerzucony na tramwaje i przyjęta przez Radę Miasta Strategia to zapewnia - powinniśmy się skupić aby ten dokument był realizowany choćby przez pytania prezydenta na co rocznych spotkaniach o efekty z jego wdrażania. Ja rozumiem, że czasami jest tłok w autobusach (sam nimi jeżdżę ), ale nie ma co o tym biadolić, bo to nic nie da - możemy rozmawiać dlaczego teraz schnie trawa i efekt bedzie taki sam. Uważam, że raczej powinniśmy się skupić na promowaniu komunikacji tramwajowej oraz powinniśmy wskazywać jakieś naszym zdaniem błędy w rozkładach - z tego będzie pożytek.
Przeguby były są i będą potrzebne!!!!!!! Każde większe miasto ma przeguby(chyba Toruń się do takich zalicza). Sam często korzystam z komunikacji autobusowej i wiem, co oznacza wsiadanie i wysiadanie na każdym przystanku. Argument "ulice są za ciasne" jest śmieszny(jakoś przeguby PKS sobie radzą) Co do 30 jeździłem nieraz tą linią i minibus był cały zapełniony.
3 - autobusy przegubowe niebyłyby dopuszczone do ruchu miejskiego przez MZD - powiedzianoby, że nasze drogi nie są do nich przystosowane , a MZK i MZD to zupełnie różne ciała. Nonsens gdyby MZK chciało kupić przeguby, a MZD wypaliłoby z takim tekstem, to toruńskie gazety zorganizowałyby taką nagonkę na MZD, że by tam poleciały głowy. A co do ekonomi, to nie dobrze jest jak dyrektorem (czy tam pełniącym obowiązki dyrektora) jest księgowa, zapomina o społecznej roli firmy którą kieruje i szuka tylko oszczędności...
3 - autobusy przegubowe niebyłyby dopuszczone do ruchu miejskiego przez MZD - powiedzianoby, że nasze drogi nie są do nich przystosowane , a MZK i MZD to zupełnie różne ciała. Nonsens gdyby MZK chciało kupić przeguby, a MZD wypaliłoby z takim tekstem, to toruńskie gazety zorganizowałyby taką nagonkę na MZD, że by tam poleciały głowy. A co do ekonomi, to nie dobrze jest jak dyrektorem (czy tam pełniącym obowiązki dyrektora) jest księgowa, zapomina o społecznej roli firmy którą kieruje i szuka tylko oszczędności... No wiesz... niedługo to będzie tak jak na PKP. Niedasię i koniec kropka
Co do społecznej roli firmy - to slogan a nie fakt; każde przedsiębiorstwo : czy to państwowe, czy to prywatne działa dla zysku. Co do linii 30 - owszem - była ona niemiłosiernie zatłoczona ale tylko do momentu wprowadzenia 40; - początkowo 30 obsługiwały 3 wozy - następnie 2 - pod koniec jeden normalny autobus i jeden minibus, który także woził powietrze. Gdyby na czele zakładu nie było ekonomisty, to jego sytuacja byłaby jeszcze gorsza.
No to MZK nie dać dotacji, które biorą się z podatków każdego obywatela, który chce dojechać do pracy/szkoły w normalnych warunkach. Nie będzie dotacji, to wtedy MZK będzie mogło działać jak chce, tylko że wejdzie konkurencja (która też nie musi być dobra, bo np. będzie jeździła 20 letnimi złomami) i MZK pójdzie z torbami. Jak na czele zakładu nie było ekonomisty, a człowiek z głową na karku, to linie 26 czy 15 jeździły z taktem 4 minutowym w szczycie, nikt nie wpadł na pomysł żeby w szczycie na 2 jeździły solówki, a wieczorami nawet na 1. Kupowano po 18 autobusów rocznie, a toruńska sieć połączeń była jedną z lepszych w kraju.
Miejskie przedsiębiorstwo jest dla ludzi a prywatne dla zysku! Nigdy nie będzie tak że np. linie obsługiwane przez MZK Toruń będą przynosić dochód bo to jest nie możliwe.
Gdyby w MZK nie kieorwano się chęcią zysku, to kominikacja miejska w Toruniu przypominałaby koleje : smród, brud i ubówstwo. Każda działalność gospodarcza jest prowadzona dla zysku. Społeczna działalność MZK widoczna jest np. w utrzymywaniu linii 38 wożącej starszych ludzi z Czerniewic do ZOZ-u na Szubińskiej, w utrzymywaniu linii C , która wozi także samych emerytów. Seba wspominał o czasach, kiedy 15 i 26 jeździły z czętotliwością 4 minutową , natomiast w szczycie nie pojawiały się solówki na 2 . Owszem, ale liczba pasażerów spada w zatrważającym tempie - może należy poszukać przyczyn tego faktu i podpowiedzieć, jak temu zjawisku zapobiec.
Przyczyna jest jedna ceny biletów!!!!!!!!!
Gdyby w MZK nie kieorwano się chęcią zysku, to kominikacja miejska w Toruniu przypominałaby koleje : smród, brud i ubówstwo.
Ubóstwo to już mamy
Każda działalność gospodarcza jest prowadzona dla zysku. Społeczna działalność MZK widoczna jest np. w utrzymywaniu linii 38 wożącej starszych ludzi z Czerniewic do ZOZ-u na Szubińskiej, w utrzymywaniu linii C , która wozi także samych emerytów. Nie wozi tylko samych emerytów. Zanim wybudowano Carefoura mogło tak być, linia jeździ przecież tylko w dni wolne od pracy, a więc uczniowie, czyli chyba jedyni poza emerytami pasażerowie toruńskiego MZK odpadają. Ale ostatnio często widuję także "uczniów" jeżdżących do Carefoura - kiedy 40-tka nie jedzie, albo za bardzo zapakowana jest, albo jak na pętli Bielawy pierwszy podjedzie C
Seba wspominał o czasach, kiedy 15 i 26 jeździły z czętotliwością 4 minutową , natomiast w szczycie nie pojawiały się solówki na 2 . Owszem, ale liczba pasażerów spada w zatrważającym tempie - może należy poszukać przyczyn tego faktu i podpowiedzieć, jak temu zjawisku zapobiec. Zapobiec? To chyba będzie niemożliwe, znaczna większość Torunian ma przecież własne samochody i raczej trudno było by ich przekonać do przerzucenia się na Jelcze... I jeszcze druga sprawa. Jeżeli dalej likwidowane będą kolejne zakłady przemysłowe w Toruniu, takie typu Polchem czy Apator, to tymi autobusami nawet nie będzie miał jeździć kto i gdzie. No chyba, że 33 na Mazowiecką do Biura Pracy
Oczywiście, że przyczyną spadku liczby pasażerów jest wzrost ceny biletów , ale na to MZK nie ma wpływu ( to uchwala Rada Miasta na wniosek Prezydenta ). Co do likwidowanych zakładów przymysłowych - o bogactwie i rozwoju każdego państwa decyduje sektor usług, a tego u nas nie brak. Zgadzam sie jednak, że jeden zakład przemysłowy powinien być - ale to chyba dyskusja nie na to miejsce.
Co do likwidowanych zakładów przymysłowych - o bogactwie i rozwoju każdego państwa decyduje sektor usług, a tego u nas nie brak. Ale wyobrażasz sobie panów i panie w garniturach dojeżdżających do pracy autobusem? Bo ja nie za bardzo... To właśnie do zakładów przemysłowych dużo ludzi jeździło autobusami. To nie Holadnia, żeby minister czy dyrektor jeździł do pracy na rowerze albo komunikacją miejską
Co sektor usług ma wspólnego z osobami w garniturach (sądzę, że masz na myśli " japiszonów " ) ? Sektor usług to np. mała budka z lodami czy niewielki motel - i ludzie tam pracujący korzystają z komunikacji miejskiej. Na koniec - ja sam bedąc ubranym w garnitur wielokrotnie jechałem autobusem badź tramwajem. Polecam na wieczór lektury: Milton Friedman - " Kapitalizm i wolność " Milton Friedman - " Tyrania status quo ".
Co sektor usług ma wspólnego z osobami w garniturach (sądzę, że masz na myśli " japiszonów " ) ? Sektor usług to np. mała budka z lodami czy niewielki motel - i ludzie tam pracujący korzystają z komunikacji miejskiej. Na koniec - ja sam bedąc ubranym w garnitur wielokrotnie jechałem autobusem badź tramwajem. Polecam na wieczór lektury: Milton Friedman - " Kapitalizm i wolność " Milton Friedman - " Tyrania status quo ". Po tych twoich dziesiejszych wypowioedziach tylko ucho wku...... Uwazasz sie za jakiegos ekonomiste czy jak? Popieram zdanie Seby a poza tym jakby MZK bardziej staralo sie o pasazerow to tez nie weszlyby moze darmobusy.Na poczatku istnienie Geanta C jezdzilo w kursach po tzw.szczycie cmentarnym tylko do Geanta.Juz wtedy szukali osczednosci i zaczelili ciac linie.Wykorzystal to prywaciarz i wszedl z tym swoim antycznym taborem.Moze bo to tylko hipoteza trzeba bylo dogadac sie na lini Geatn-MZK a pozniej rowniez Carrefour.Zaproponowac jakies polaczenia w zamian za rozsadna stawke.Ale po co w koncu rzadzi MZK ekonomistka:(
Nie jestem ekonomistą - jestem człowiekiem, który pragnie żyć w normalnym państwie. Znawca napisał, że gdyby MZK dogadało się z Geantem to nie byłoby darmobusów. Gdyby Znawca w rzeczywistości był Znawcą to znałby Statut MZK oraz zapisy z Kodeksu spółek i prawa gospodarczego na tyle, że niepisałby takich idiotyzmów - MZK jako zakład budżetowy nie może samo podejmować takich rozwiązań. Znawca krytykuje ekonomię i ekonomistóa a przyjnajmniej ma do nich ambiwalętny stosunek - nie prostszego wystarczy pomyśleć o np. Białorusi czy Ukrainie na których normalna ekonomia to abstrakt - chciałbyś tam żyć. Czytając takie paraintelektualne brednie jak wypociny Znawcy to rozumię, co czuł Leszek Miller gdy przesłuchiwał go Zbigniew Ziobro - z racji na kulturę nie zacytuje słów które wtedy zostały użyte. To, że MZK szuka oszczędności to nie wymysł Dyrekcji czy mój - to wymóg. Gdyby MZK działał nieracjonalnie pod względem finansowym nie dostałby absolutorium za roczny bilans i wtedy Dyrekcja nie mogłaby zajmować się np. zakupem nowego taboru ale musiała by na siłę zakład bilansować ( Ustawa o finansach gmin ) i wtedy to dopiero byłyby cięcia. Układ sieci komunikacyjnej Torunia jest z lat 70 - 80 tych. a więc dosyć archaiczny. Jeśli w życie wejdzie nowy jej układ ( vide: Strategia... ) to wówczas będzie można rozpocząć dyskusję o przegubach - ale nie dziś , kiedy cała sieć jest de facto przygotowana do urealnienia. Na koniec - jak słyszę ludzi, którzy są tak przesiąknięci socjalizmem jak Znawca to mam dwa uczucia : - szacunku dla propagandzistów z PRL - wykonali dobrze swoją robotę - żalu dla ludzi z tak wypranymi mózgami. Na koniec pytanie do Znawcy - na kogo głosujesz w wyborach : Andrzeja Leppera czy Jarosława Kalinowskiego ?
Jeszcze jedna drobna uwaga : MZK Kalisz był zakładem transportu miejskiego, który działał w połowie lat dziewięćdziesiątych z zupełnym pominięciem zasad ekonomii - dzisiaj w jego miejsce weszły prywatne Kaliskie Linie Autobusowe. MPK Olsztyn natomiast wprowadził dość ostry program cięć ( zarówno inwestycyjnych jak i długości linii ) i dzisiaj jest jednym z lepszych zakładów Komunikacji w Polsce i zaczyna na nowo się rozwijać. A proszę spojrzeć na forum poświęcone radomskiej komunikacji - też nie kierowano się racjonalizmem w zarządzaniu i dzisiaj jest tam jeden bubel. Nie da się uciec od efektywności zarządzania i im szybciej to zostanie zrozumiane tym lepiej.
Co sektor usług ma wspólnego z osobami w garniturach (sądzę, że masz na myśli " japiszonów " ) ? Sektor usług to np. mała budka z lodami czy niewielki motel - i ludzie tam pracujący korzystają z komunikacji miejskiej.
No tak, może trochę źle się wyraziłem Ale takich tłumów, jakie pracowały w toruńskich zakładach przemysłowych nie da się przecież pozatrudniać w usługach (mniejsza z tym, że wielu z nich jest już w takim wieku, że i tak nie przyjmą do żadnej pracy). Tak więc największym powodzeniem może cieszyć się linia 33...
.MPK Olsztyn natomiast wprowadził dość ostry program cięć ( zarówno inwestycyjnych jak i długości linii ) i dzisiaj jest jednym z lepszych zakładów Komunikacji w Polsce i zaczyna na nowo się rozwijać. Że przepraszam co? Byłem w ubiegłym tygodniu w Olsztynie, robiłem zdjęcia na pl konstytucji 3 maja, to jest główne rondo przez dworcem PKP, centrum miasta. Mało cholery nie dostałem, 20 minut nic nie jedzie, naraz przyjeżdżają 3 linie do tego puste. A prywatne busy co pare minut odjeżdżają spod dworca w różne rejony miasta. Nie o takiej komunikacji marzę. Dla mnie świetną komunikacje ma Gdynia. Jest tam organizator komunikacji, który ogłasza przetargi na obsługe linii. Jest kilkunastu wykonawców w tym 3 zależnych od miasta (PKA, PKM, PKT) PKT od trolejbusów. Malowanie jest jednolite, kwestia reklam też jest ściśle określona. Płaci się wykonawcy za wozokilometr, pasażer nawet nie wie, że wozi go kilku przewoźników. Przebieg i częstotliwość linii ustala zarządca, tylko tam trasy są ciągle modyfikowane, tak żeby pasażerowi było wygodnie, u nas najwyżej się coś wytnie jak mało ludzi jeździ, o zmianie trasy już się nie pomyśli... W Gdyni ten system był jak kubeł zimnej wody na głowy miejskich przewoźników, tyle że kierowali nimi ludzie znający się na rzeczy i przedsiębiorstwa te sobie bardzo dobrze radzą na zasadach wolnego rynku. Cytat: Układ sieci komunikacyjnej Torunia jest z lat 70 - 80 tych. a więc dosyć archaiczny. Jeśli w życie wejdzie nowy jej układ ( vide: Strategia... ) to wówczas będzie można rozpocząć dyskusję o przegubach - ale nie dziś
Włocławek,Konin czy Olsztyn jak zresztą większość polskich miast mają podobne układy komunikacyjne co nie przeszkadza w użytkowaniu przegubów. Na toruńskich ulicach kilkakrotnie z powodzeniem testowane były takie autobusy.Jak ktoś już wyżej napisał przegubowce Connexu też sobie radzą. Więc o co chodzi?
Obecna struktura linii autobusowych w Toruniu wymaga zmian, ale zdaje sobie sprawe, ze trudno byloby je wprowadzic. To bylby zapewne dlugotrwaly proces. Linie pojawialy sie wraz z uplywem czasu i zmianami zagospodarowania terenow. Niektore linie maja przebiegi doskonale dopasowane do potrzeb mieszkancow, inne nie. Inaczej mowiac, niektorzy mieszkancy Torunia maja szczescie, inni pecha (mam tu na mysli uzytkownikow MZK). Uwazam, ze linii jest zdecydowanie za duzo. Nalezaloby zmniejszyc ich liczbe, korygujac przebiegi. Popatrzmy na osiedle przy ul. Gagarina: tak naprawde znaczaca role odgrywaja tam dwie linie: 15 i 26 (40 wlaczam tu do 26, jeszcze kilkanascie lat temu 40 nazwanoby 26 bis), dzieki ktorym praktycznie caly Torun mieszkancy maja w zasiegu. Czestotliwosc kursow tez jest zadowalajaca. Popatrzmy teraz na inne osiedle: Kozacka/Koniuchy. Jest to wybitny przyklad nieudolnosci, braku elastycznosc MZK, zarowno wobec rosnacych potrzeb osiedla, jak i klientow Geant. Ulica Grudziadzka kursuje sporo linii, ale ich czestotliwosci nie sa zadowalajace. Brakuje jednej "silnej" linii z taktem 5 min w szczycie, ktora "zalatwilaby sprawe". Moze gdyby linia taka pojawila sie w 1999 roku, Morvi nie mialoby przeslanek do podjecia przewozow. A tak, szczegolnie w dni wolne i poza szczytem, dostanie sie z Koniuchow czy Geant do centrum jest klopotliwe. Pomijam aspekt ceny, bo kto chce za darmo, to poczeka na Morvi. Batorus wspomnial linie nr 20, sa tez 17, 28, ale to sa linie, ktore nigdy nie zdobeda wielkiej popularnosci wlasnie ze wzgledu na zla czestosc kursow. Tak naprawde 17 w ogole nie jest potrzebna po wydluzeniu 28 do Okreznej. Kto jezdzi siedemnastka? Ktos, kto przypadkowo na nia natrafi - w przeciwnym razie przeciez wybierze 28, nie przejmujac sie dluzsza trasa. Fakt, jeszcze chodzi o dojazd do CCK, ale i tak nowa petla jest blisko. Rozpisalem sie, pewnie niewiele nowego wnioslem, ale sam watek jest na pewno ciekawy i moze wspolnie cos konstruktywnego opracujemy i zaproponujemy MZK?
Głos Winicjusza jest bardzo konstruktytwną wypowiedzią. Są plany nowego przebiegu linii, ale nikt nie wprowadzi tego np. początkiem roku - byłby chaos nie do opisania. Dla poprawy jakości funkcjonowania transportu miejskiego w Toruniu trzeba rozwinąć transport tramwajowy. Aby natomiast autobusy spełniały swoją rolę musi najpierw być uporządkowany układ jezdny, aby nie było codziennych korków, które w świetny sposób niszczą rozkład. Sebastian wspominał o Gdyni, gdzie jest kilku operatorów obsługujących KM i rozliczane jest to według stałej stawki. W Toruniu były robione syulacje dotyczące wprowadzenia w/w rozwiązania i : - MZK musi być najpierw przekształcone w spółke ( nastąpi do do końca 2007 r. ) . Badanie natężenia ruchu wskazałyjednak, że w Toruniu jest i tak za dużo autobusów ( MZK musiałby teoretycznie zmniejszyć tabor o 10 sztuk ) ; MORVI uruchamiając darmowe pojazdy do CARREFOURA miał już poważne trudności. Należy także wspomnieć , że transport darmowy jest jednym z elementów ogólnej struktury marketingowej hipermarketów. Na koniec - MZK Toruń przez ponad 2 lata nie ma dyrektora - i w tym tkwi główny problem, ale to chybanie wina MZK. Co do konkretnych rozwiązań reklamowych - w Toruniu takowe obowiązują .
ja uwazem ze i tak przeguby powinny byc w toruniu zawsze bedzie na nie zapotrzebowanie szczegolnie w tym miescie gdzie jest sporo zakladow i szkol. nie jedno mniejsze miasto od torunia posiada przeguby np plock racja jest to ze przegub napewno o nic nie zawadzi itd. Ja osobiscie jestem za i trzeba cos z tym zrobic
A jednak można.
http://ams1.lo3.wroc.pl/t...p?s=14&nr=13484
Jasne, że fajnie byłoby wprowadzić przegubowce, w końcu w Bydgoszczy już dawno temu jeździły, a w końcu ulic innych nie mają, a znacznie odciążyłoby to np 26 czy 15 w godzinach szczytu
No tak w godzinach szczytu a potem powietrze??
No dobra to powiedz mi, która linia w Toruniu wymaga poza godzinami szczytu takich dużych autobusów? no może 22 albo 40 ale przecież i tak ine autobusy (patrz te co zjezdżają o 19:30 z linii 31) stoją w zajezdni. Nigdy nie ma sytuacji żeby 100% autobusów było wykożystanych.
Przegubowce były są i będą potrzebne. I nie tylko w godzinach szczytu są potrzebne. Jeżdżę o rożnych porach i często autobus(tramwaj tez ) jest zapełniony do maxa i kilka razy sam nie wsiadłem do zapełnionego autobusu.
Macie racje Chlopaki ale jak bedzie pełen przegubowiec?
To moze piętrowy przegub???
TO juz całkiem nie przejdzie. Ważne zeby byly autobusy które przekraczaja wymiary 12 metrów np. 15 metrowe tak jak testowany MAN tylko szkoda ze na GAZ.
Autobus 15 metrowy jest całkiem sensownym rozwiązaniem jak dla Torunia, ale po godzinach szczytu, to 12m. w zupełności spełniają zadanie. A kupić takie drogie autobusy tylko na szczytówki, to bezsens.
No tak, ale jak poza godzinami szczytu taki przegub pojedzie, no powiedzmy sobie szczerze, ze średnią frekwencją, to przecież nic mu to nie zaszkodzi. W innych miastach też tak jeżdżą i nikt w rozpacz nie wpada. Wiadomo, że nie będzie się kupowało drogich autobusów, żeby tylko na kilka godzin puścić je na ulice...
A Ikarusy to jeszcze produkują Swoją drogą, trochę OT, jest taki Ikarus należący do PKS Connex Toruń, w biało-błękitnych barwach, nr rej. CT 50***. W którym roku był kupiony Jest w miarę nowy, czy po remoncie wyglada jak nowy
Widziałem chyba tego samego.Piękny jest. Co do przegubów to wstyd dla Torunia, że nie ma takich autobusów w MZK.Inni się z nas śmieją.Ponad 200-tysięczne miasto, z przedmieściami jest nas ćwierć miliona.To kpina aby w tak dużym ośrodku nie było przegubowych autobusów w komunikacji miejskiej.Wspomnę tylko, że mają je takie miasta jak Konin czy Koszalin - czyli miasta znacznie mniejsze od Torunia. Jakie są efekty?Nie muszę chyba odpowiadać.
A Ikarusy to jeszcze produkują Swoją drogą, trochę OT, jest taki Ikarus należący do PKS Connex Toruń, w biało-błękitnych barwach, nr rej. CT 50***. W którym roku był kupiony Jest w miarę nowy, czy po remoncie wyglada jak nowy On jest po naprawie głównej. Rok produkcji, to nie wiem, ale gdzieś koncówka '80 dla NRD, około 1994 sprowadzony do PKS Toruń. A Ikarusów niestety już nie robią.
Ale 15 metrowe czemu nie??
A Ikarusy to jeszcze produkują Swoją drogą, trochę OT, jest taki Ikarus należący do PKS Connex Toruń, w biało-błękitnych barwach, nr rej. CT 50***. W którym roku był kupiony Jest w miarę nowy, czy po remoncie wyglada jak nowy On jest po naprawie głównej. Rok produkcji, to nie wiem, ale gdzieś koncówka '80 dla NRD, około 1994 sprowadzony do PKS Toruń. A Ikarusów niestety już nie robią.
Nie robią?? A te krókie jezdżące np w Warszawie hyba Ikarus 411 jeśli się nie myle to nie jest jakaś aktualna wersja?
Nie robią?? A te krókie jezdżące np w Warszawie hyba Ikarus 411 jeśli się nie myle to nie jest jakaś aktualna wersja? To była aktualna wersja 10 lat temu, warszawskie ikarusy serii 400 są z lat 92-95.
On jest po naprawie głównej. Rok produkcji, to nie wiem, ale gdzieś koncówka '80 dla NRD, około 1994 sprowadzony do PKS Toruń. A Ikarusów niestety już nie robią.
A gdzie mu tak dobrze tę naprawę zrobiono
A gdzie mu tak dobrze tę naprawę zrobiono Nie wiem.
Widziałem chyba tego samego.Piękny jest. Co do przegubów to wstyd dla Torunia, że nie ma takich autobusów w MZK.Inni się z nas śmieją.Ponad 200-tysięczne miasto, z przedmieściami jest nas ćwierć miliona.To kpina aby w tak dużym ośrodku nie było przegubowych autobusów w komunikacji miejskiej.Wspomnę tylko, że mają je takie miasta jak Konin czy Koszalin - czyli miasta znacznie mniejsze od Torunia. Jakie są efekty?Nie muszę chyba odpowiadać.
Tak to jest jak się bezmyślnie tkwi w socjalistycznych nawykach. Jak partia dawała PR110 to tak się nimi zakrztusili, że świata poza nimi nie widzieli. Przeguby od zawsze były niedobre, więc Ikarusa nigdy nie uświadczyliśmy. A teraz mogą się głupio tłumaczyć, że zajezdnia za krótka, że zatoczki za małe, że zakręty za ostre, itd, itd... No cóż, przyszło nam żyć w mieście, z którego się wyśmiewają
A co do tych ikarusów. Czasami widuję tego pomalowanego za oknem (to jest jakaś mania mazania autobusów na biało...) ale nie przyjrzałem mu się dokładniej. Czy on podobnie, jak jego pomarańczowi bracia rozpyla za sobą chmurę czarnej, ekologicznej, pachnącej i przyjemnej dla nosa chmury?
Tak to jest jak się bezmyślnie tkwi w socjalistycznych nawykach. Jak partia dawała PR110 to tak się nimi zakrztusili, że świata poza nimi nie widzieli. Przeguby od zawsze były niedobre, więc Ikarusa nigdy nie uświadczyliśmy. Partia dawała też Ikarusy, tylko w Toruniu ich nie chcieli.
Tak to jest jak się bezmyślnie tkwi w socjalistycznych nawykach. Jak partia dawała PR110 to tak się nimi zakrztusili, że świata poza nimi nie widzieli. Przeguby od zawsze były niedobre, więc Ikarusa nigdy nie uświadczyliśmy. Partia dawała też Ikarusy, tylko w Toruniu ich nie chcieli.
No tak mniej więcej coś napisałem, że "przeguby od zawsze niedobre"
A poanowie drodzy muszę was doinformować
Otóż robią IKARUSY np. IKARUS EAG E94F nawet niebrzydki
Otóż robią IKARUSY np. IKARUS EAG E94F nawet niebrzydki To jest na podwoziu Scani, co do Ikarusa, niby Irisbus miał kontynuować produkcje, ale jak narazie w zakładach Ikarusa na Węgrzech głucho i pusto.
Hej Irisbus to robi Karosy. A dziś mi wpadła w ręce jakaś gazetka z ciężarówkami już nie pamiętam tytułu ale był przegląd produkowanych autobusów od A-Z i był IKARBUS i wspomniany przeze mnie IKARUS EAG
Hej Irisbus to robi Karosy. A dziś mi wpadła w ręce jakaś gazetka z ciężarówkami już nie pamiętam tytułu ale był przegląd produkowanych autobusów od A-Z i był IKARBUS i wspomniany przeze mnie IKARUS EAG Irisbus to francuskie konsorcjum, które skupia (czytaj wykupiło) Renault, Berliet, Karosa, Kapena, Ikarus. Ikarbus rzeczywiście istnieje, ale ztcw jest to jugosławiański, dawny Zemun (Ikarus-Zemun). Ikarus EAG tak jak pisałem wcześniej jest na podwoziu Scani. Do 1997r. Ikarus sprzedawał też autobusy do Stanów Zjednoczonych w spółce z NABI, gdy Ikarus miał problemy NABI wykupił od niego udziały i dzisiaj produkuje własne konstrukcje. Ostatnim dużym i chyba nie do końca zrealizowanym kontraktem Ikarusa było kupno w 2000r. Ikarusów 280 przez Moskwe.
A co do tych ikarusów. Czasami widuję tego pomalowanego za oknem (to jest jakaś mania mazania autobusów na biało...) ale nie przyjrzałem mu się dokładniej. Czy on podobnie, jak jego pomarańczowi bracia rozpyla za sobą chmurę czarnej, ekologicznej, pachnącej i przyjemnej dla nosa chmury?
Mysle ze to jest problem ich beznadziejnego stanu technicznego, i uzytkowania do granic mozliwosci (duze przebiegi bez remontow) na beznadziejnych drogach. Ikarus po NG wcale nie jest takim strasznym pojazdem (wole bardziej niz te zasrane M181MB).
A poanowie drodzy muszę was doinformować
Otóż robią IKARUSY np. IKARUS EAG E94F nawet niebrzydki
Jest bardzo ładny ! Nowoczesny design bardzo przyciąga oko. Praskie EAG są tez bardzo sympatyczne.
Przyznaj rację!
Ja codziennie podróżuje IKARUSIKIEM na lini 67 i musze przyznać że dużo lepszy niż te M181MB, które wyglądają jakby się miały zaraz rozpaść i nie mają siły jechać dalej A niektóre bydgoskie ikarusy zapewne po jakiś remontach wyglądają całkiem całkiem. A w końcu czemu w toruniu chrzanią, że ulice są za wąskie a jak w bydzi pomykają przegubowce po dworcowej to jest szeroko???
Morze Ojeciec R. nam coś żuci na przegubowce np. z reklamą swojej stacji
Ale to tylko dowcip.
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem przegubowych autobusów . Pochodzę z miasta , w którym przegubowe ikarusy były podstawą miejskiej komunikacji ( tramwajów nie było ) i wiem jakie problemy były z tymi autobusami zimą. Może obecne przegubowce są lepsze ale ja i tak wolę aby mniejsze autobusy przyjeżdżały częściej . Toruń ma dobrze rozwiniętą sieć tramwajową i ten środek powinien być podstawą komunikacji w naszym mieście. Pamiętajcie , że nie mamy w Toruniu lini jednotorowych , mijanek ( a istnieją takie w Grudziądzu , Bydgoszczy / na Wilczaku / , miastach GOP-u , Elblągu , na liniach podmiejskich wokół Łodzi a nawet w Warszawie / linia na Boernerowo / ). Autobusy przegubowe to zawalidrogi .
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem przegubowych autobusów . Pochodzę z miasta , w którym przegubowe ikarusy były podstawą miejskiej komunikacji ( tramwajów nie było ) i wiem jakie problemy były z tymi autobusami zimą. Może obecne przegubowce są lepsze ale ja i tak wolę aby mniejsze autobusy przyjeżdżały częściej . Toruń ma dobrze rozwiniętą sieć tramwajową i ten środek powinien być podstawą komunikacji w naszym mieście. Pamiętajcie , że nie mamy w Toruniu lini jednotorowych , mijanek ( a istnieją takie w Grudziądzu , Bydgoszczy / na Wilczaku / , miastach GOP-u , Elblągu , na liniach podmiejskich wokół Łodzi a nawet w Warszawie / linia na Boernerowo / ). Autobusy przegubowe to zawalidrogi .
Nie zgadzam sie absolutnie ze przeguby to zawalidrogi! Powiem ze z relacji kierowcow lepiej sie podobno kieruje ikarusem 280 niz 260. A przeguby - hymmm w Toruniu koniecznie muszą być, na takich liniach jak 15,26, 40 przynajmniej.
Siec tramwajowa w toruniu jest wogole nie rozwinięta! Rozwinięta to ona byla w latach 80tych. Obecnie jest to typowy niewydajny układ, który jest pozostałością po istnieniu molochów industralnych polchem, przedzalnia czy elana. A to tramwaj powinien byc podstawą - tu nie ma zadnych wątpliwosci.
Co do jednotorów - nie uwazam by byly jakims wyznacznikiem rozwoju sieci. W Bydgoszczy istnieje, poniewaz szkoda bardzo starych drzew, ktore trzeba by wyciąć przy budowie drugiego toru, to raz. A dwa, jednotor przy czestotliwosci 7 minutowej w jednym kierunku, czyli ok. 3,5 minutowej w dwóch spokojnie wystarcza.
Hej znajdźcie sobie IKARUSA C83.40M super busik wygląda jak stare Ikary ale jest nowy!
OOO Albo takie Volvo 7500 extra busik tylko ten to by sie pewnie nawet na podwójnym przystanku nie zmiescił Ale mogli by go wziąć na testy
Dla takiego to chyba odzielny pas ruchu by się przydał
No a jest jescze taki busik który jest robiony przez renault i wygląda jak PR-ka z 2 przgubami http://www.solbus.ic.net....<id=17&lang=1
Jestem ciekaw co sądzicie o tym pojeździe:)? Wg mnie jak na Solbusa mozliwosci jest calkiem fajny. Solbusiki B9,5 przynajmniej w wersji bydgoskiej, są bardzo fajne wiadomo ze to nie to samo co Man, ale Solbusem na linii prywatnej jedzie sie lepiej niz jakąś maszrutką
Wygląd to mu skrzywdzili ale poza tym to fajny busik niskowejściowy i dosyć pojemny tylko że mało siedzących miejsc i tylko 2 pary drzwi
Wygląd to mu skrzywdzili ale poza tym to fajny busik niskowejściowy i dosyć pojemny tylko że mało siedzących miejsc i tylko 2 pary drzwi
jakbys przeczytal dokladnie to bys wiedzial ze są 2 opcje wejsc : 1-2-0 lub 1-2-1
On miał być u nas testowany jak testowali niskowejściowce... Swoją drogą to miło, że Solbus stara się wejść na kolejne rynki autobusów, ale według mnie ma na poważne zaistnienie małe szanse. Spójrzcie na to: http://www.otomoto.pl/ind...=show&id=T72546 - takiego to liniowo puścić...
On miał być u nas testowany jak testowali niskowejściowce... Swoją drogą to miło, że Solbus stara się wejść na kolejne rynki autobusów, ale według mnie ma na poważne zaistnienie małe szanse.
Czy uważasz że 301 sprzedanych autobusów to jeszcze staranie sie? ja uważam że już wszedł, i stanowi doskonałą alternatywę dla mniej zamoznych firm przewozowych.
Ja mówię o autobusach miejskich - nieskowejściowych i niskopodłogowych - jeśli by chcieli.
Ja mówię o autobusach miejskich - nieskowejściowych i niskopodłogowych - jeśli by chcieli.
mysle ze z czasem sie przyjmą! to dopiero nowy produkt
a moze by tak namowic Panią Dyrektor na testy tego cudaczka ? napewno jest o wiele tansze od mana, i na linie o srednich potokach nadawalby sie doskonale ? pozdro ?
A to trzecie zdjęcia to co miało przedstawiać....oczywiście środkowego wejście do autobusu Testować mogą, kupić - wątpie bo to nie ta długość...
A to trzecie zdjęcia to co miało przedstawiać....oczywiście środkowego wejście do autobusu Testować mogą, kupić - wątpie bo to nie ta długość...
A czy na linie np nr 12 i 14 potrzebne sa autobusy 12metrowe, sądze ze te ciut krotsze by wystarczyły. Tymbardziej ze te linie w naszym projekcie zostaja :P:P
Będę się upierał przy zostaniu, przy dwóch markach. Wprowadzenie trzeciej i na dodatek z "niepewnym" ,nowym autobusem? Wątpie żeby MZK zdecywało się na taki krok. Już lepiej niech kupią 10-metrowego Jelczyka lub Manika albo wprowadzą trzecią markę z bogatszą gammą pojazdów.
Jak na moje to solbusik i tak jest za mały bo nawet jak jest 3 drzwiowy to pierwsze i ostatnie drzwi są pojedyncze a wogóle to on jest cały z jakiegoś plastiku i nie wygląda jakby mógł długo przetrwać w dobrym stanie technicznym w naszych realiach
Solbusy do Torunia Wspierajmy lokalnego producenta Jak myślicie, dlaczego po naszych KP torach jeżdżą szynobusy z PESY Oczywiście obecnie nie mam wątpliwości, że są NAJLEPSZE, ale wcześniej przecież nie jakość zadecydowała o ich zakupie, ale właśnie wsparcie lokalnego producenta...
A czy na linie np nr 12 i 14 potrzebne sa autobusy 12metrowe, sądze ze te ciut krotsze by wystarczyły. Tymbardziej ze te linie w naszym projekcie zostaja :P:P
Ooooo, chociaż coś zostaje Ale czy taka frekwencja utrzymuje się tam przez CAŁĄ dobę (no, tzn wtedy, kiedy tam coś jeździ oczywiście )? Wiecie, żeby nie było, że potem w godzinach szczytu się wejść nie da No a co do krótszych autobusów to większe zaufanie mam do Solarisów. W końcu kupują je sporej wielkości miasta, nawet duże miasta, a takie Solbusy to wiecie... jakaś taka bida z nędzą, na gimbusa by się nadawał. A jak historia pokazała - nie zawsze trzeba kupować to co najtańsze, lepiej trochę poczekać i kupić coś dobrego, ale na lata. Ale to tylko MOJE zdanie, z którym oczywiście nikt nie musi się zgadzać, żeby potem nie było
A ja głupi myślałem, że w końcu coś z przegubami ruszy, a tu ktoś wyskakuje z propozycją kupna jeszcze mniejszych autobusów. Jak się jeździ po Toruniu chyba wszyscy wiedzą.Wszechobecny tłok ,ścisk, przepuszczanie autobusów na przystanku....... Naszemu miastu trzeba przegubów - nie mini autobusików.
A ja głupi myślałem, że w końcu coś z przegubami ruszy, a tu ktoś wyskakuje z propozycją kupna jeszcze mniejszych autobusów. Jak się jeździ po Toruniu chyba wszyscy wiedzą.Wszechobecny tłok ,ścisk, przepuszczanie autobusów na przystanku....... Naszemu miastu trzeba przegubów - nie mini autobusików.
Widzisz, nasz Toruń nie jest dla idealistów Ja też sobie marzę o przegubowych autobusach, rozbudowie sieci tramwajowej... kiedyś tam gdzieśtam słyszałem o jakiś unijnych funduszach... ale co z tego, ja tam nic więcej nie napiszę bo potem wiadomo
Solbusy do Torunia Wspierajmy lokalnego producenta Jak myślicie, dlaczego po naszych KP torach jeżdżą szynobusy z PESY Oczywiście obecnie nie mam wątpliwości, że są NAJLEPSZE, ale wcześniej przecież nie jakość zadecydowała o ich zakupie, ale właśnie wsparcie lokalnego producenta...
A wg Ciebie, ktora firma produkująca szynobusy w polsce jest lepsza? nieistniejący kolzam, czy plajtujące zntk ?
Solbus, ale inny niż ten (B9,5 - taki jak ma bydgoski For-bus) był testowany w Toruniu, w wakacje 2004r. Nawet pewnego pięknego dnia wyjechał na linie 22 Autobus zebrał bardzo średnie opinie w MZK... choć jak wróble ćwierkały prawie go kupili właśnie ze względu na lokalny patriotyzm. Ten konkretny model jest dziwny, ma około 11m, z reguły autobusy mają albo 10 (midi) albo 12 (maxi). Poza tym trzebaby wprowadzić dodatkową markę i silnik (Iveco). A jeżeli chodzi o autobusy midi to pomysł dobry na takie linie właśnie jak 12, obecna 13 czy 36, ale jeżeli chodzi o konkretny typ i marke to na rynku IMHO są lepsze i sprawdzone konstrukcje.
A wg Ciebie, ktora firma produkująca szynobusy w polsce jest lepsza? nieistniejący kolzam, czy plajtujące zntk ?
Najlepsza, jak wyraźnie napisałem, jest PESA. Od początku byłem entuzjastą 214M (później SA106). Miałem też okazję jechać poznańskim SA108, wrażenia całkiem pozytywne. Niemniej nie ulega wątpliwości, że PESA jest NAJ
Rafał Malewski:A czy na linie np nr 12 i 14 potrzebne sa autobusy 12metrowe, sądze ze te ciut krotsze by wystarczyły. Tymbardziej ze te linie w naszym projekcie zostaja :P:P
mniejsze busy na 12 i 14 ktoś chyba nie jeździ tymi busami w odpowiednich porach zapraszam szczególnie na odcinku Rapaka-Geant.
PS. Z tą pętlą 14 na Wrzosach 2 to bardzo dobry pomysł Pps. Dziękuje Tomaszowi Karolakowi za plany wiele mi to wyjaśniło.
mniejsze busy na 12 i 14 ktoś chyba nie jeździ tymi busami w odpowiednich porach zapraszam szczególnie na odcinku Rapaka-Geant. Popieram ten głos.
mniejsze busy na 12 i 14 ktoś chyba nie jeździ tymi busami w odpowiednich porach zapraszam szczególnie na odcinku Rapaka-Geant. Popieram ten głos. Dzis mieliśmy okaje z Rafałem jechać na tym odcinku linia nr 12. Wsyzstko bedzie w raporcie który przygotowuje Rafał. Ale oczywiscie krótsze Autobusy przydały by sie na 12. Ale maCIe coś konkretnego na myśli?
12 jeździ mniej ludzi niż w 14 i to wiele mniej. Poza tym zauważ że dzisiaj jest sobota i mróz że wszyscy siedzą w domach
12 jeździ mniej ludzi niż w 14 i to wiele mniej. Poza tym zauważ że dzisiaj jest sobota i mróz że wszyscy siedzą w domach zauważyłem to i odczulem!
Wsyzstko bedzie w raporcie który przygotowuje Rafał. Na prośbę Rafała zamieściłem raport na naszej stronie.
12 jeździ mniej ludzi niż w 14 i to wiele mniej. Poza tym zauważ że dzisiaj jest sobota i mróz że wszyscy siedzą w domach
Niestety nie zgodze sie. To nie pierwszy raz kiedy korzystam z uslug tych linii, i frekwencja zawsze jest podobna. Zimno moglo spowodowac mniejszą o kilka osob liczbe pasazerow, lub tez moglo spowodowac ich wzrost... bo komu sie chce pieszo chodzic przy tak niskich temperaturach?
Przegubowce to konieczność na liniach : 15,22,26,40.Mile widziane byłyby przeze mnie także na liniach : 10,11,19 , a takze na linii do Lubicza. To, ze taki autobus jest o 30% droższy od obecnie kupowanych to dla mnie żaden argument.Jeśli jest taka potrzeba to należy je kupić - nawet mniej niż obecnie, ale koniecznie muszą to być przegubowce.
No w sumie racja bo jaki jest np sens puszczania w godzinach szczytu z rubinkowa powiedzmy dwóch 15-stek 2 minuty po sobie
No w sumie racja bo jaki jest np sens puszczania w godzinach szczytu z rubinkowa powiedzmy dwóch 15-stek 2 minuty po sobie
Taki że ludzie nie muszą ku*** na dachu jechać. Zapraszam do 15tki w godzinach szczytu...
MZK lepiej by wyszło na zakupie przeguba niż puszczanie dwóch autobusów na tej samej linii w odstępie jednego metra, widziałem taki obrazek w poniedziałek
Jak chodziłem do IX LO i jeździłem 15-stka na Kraszewskiego to był to widok powszedni przy conajmniej 3 kursach w szczycie. BEZSENS przegub byłby tańszy
Takie rozpisywanie to nic nie da. Wszyscy wiemy ze przydały by sie przeguby. Ale sa tez przeszkody. Linia 40: Autobus nie zawroci na rondzie przy carefourze (oczywiscie przegob) to juz dyskwalifikuje linie Linia 22: Przy wjezdzie na dworzecz trzeba wykonac spory manewr kierownica czy przegub sie zmieści?? Linia 26: Wyjazd z Żwirki i Wigury w Grudziądzką skręt o 90 stopni tak samo przy szpitalu na bielanach. Linia 15: Zjazd z wiaduktu na Wschodnim to samo sie Tyczy 22 jak i innych lini autobusowych tamtędy jeżdzących. Poprostu jak sie spytalem kiedys zastępce prezydenta miasta on odpowiedział mi ze nie mamy w Toruniu przystosowanych drog do autobusów przegubowych
No w sumie racja bo jaki jest np sens puszczania w godzinach szczytu z rubinkowa powiedzmy dwóch 15-stek 2 minuty po sobie
Taki że ludzie nie muszą ku*** na dachu jechać. Zapraszam do 15tki w godzinach szczytu...
Hej Rafał!
Mi tu chodziło o to, że zamiast dwóch 15-stek mógłby pojechać przeguboiec, dobrze wiem jak wygląda 15-stka w szczycie bo 3 lata nią jeździłem (z resztą większość autobusów z Rubinkowa tak wygląda o tej porze) Cytat: Takie rozpisywanie to nic nie da. Wszyscy wiemy ze przydały by sie przeguby. Ale sa tez przeszkody. Linia 40: Autobus nie zawroci na rondzie przy carefourze (oczywiscie przegob) to juz dyskwalifikuje linie Linia 22: Przy wjezdzie na dworzecz trzeba wykonac spory manewr kierownica czy przegub sie zmieści?? Linia 26: Wyjazd z Żwirki i Wigury w Grudziądzką skręt o 90 stopni tak samo przy szpitalu na bielanach. Linia 15: Zjazd z wiaduktu na Wschodnim to samo sie Tyczy 22 jak i innych lini autobusowych tamtędy jeżdzących. Poprostu jak sie spytalem kiedys zastępce prezydenta miasta on odpowiedział mi ze nie mamy w Toruniu przystosowanych drog do autobusów przegubowych
40-Są 2 opcje.Można przebudować rondo lub przenieść przystanek na parking.
22-Powinien zmieścić się bez problemu.Miejsca jest tam całkiem sporo.
26- W pierwszym przypadku zachaczając o lewy pas powinien zmieścić się bez problemu.Przy szpitalu w stronę okręznej nie ma problemu.W drugą stronę rzeczywiście jest ciasno, ale jest tam miejsce i można wylać trochę aswaltu, co rozwiąze problem.
15 - Chodzi ci zapewne o skręt z Sobieskiego na Zółkiewskiego.Co za problem żeby zachaczyć o lewy pas ?
Jeśli chodzi o przystosowanie dróg to Toruń niespecjalnie pod tym względem różni się od innych polskich miast w których jeżdżą jednak przeguby.
Jeśli chodzi o przystosowanie dróg to Toruń niespecjalnie pod tym względem różni się od innych polskich miast w których jeżdżą jednak przeguby.
Dobrze gadasz. Też tak uważam. Ale jeżeli nie chce się (no, może teraz się powoli zaczyna chcieć, ale przez dziesiątki lat się nie chciało) przegubów to różne rzeczy się wymyśli. Najprostsza metoda - nie gdybać, co by było, gdyby, tylko wziąć jakiegoś przeguba na spacer, nawet z PKSu i zobaczyć, gdzie się zmieści a gdzie nie i wtedy podjąć stosowne działania.
Koniecznie trzeba się starać o testy! Miały być w pierwszym kwartale, mam nadzieję, że MZK o tym nie zapomniał...
Nie zapomniał!
Nie zapomniał! Tylko że firmy które przysyłają autobusy na testy nie są fundacjami charytatywnymi i muszą widzieć że MZK ma naprawdę zamiar dokonać takiego zakupu najlepiej byłoby jakby MZK ogłosiło zamiar ogłoszenia przetargu na autobusy 18m
Poprostu jak sie spytalem kiedys zastępce prezydenta miasta on odpowiedział mi ze nie mamy w Toruniu przystosowanych drog do autobusów przegubowych
W tym roku jechałem przegubem w Bydgoszczy, na wąskich drogach bez problemu sobie radził A władza ciągle to samo "nie mamy w Toruniu przystosowanych dróg do autobusów przegubowych" już lepiej by coś lepszego wymyśli np. ze zajezdnia jest nie przystosowana do takie typu autobusów.
Nie zapomniał! Tylko że firmy które przysyłają autobusy na testy nie są fundacjami charytatywnymi i muszą widzieć że MZK ma naprawdę zamiar dokonać takiego zakupu najlepiej byłoby jakby MZK ogłosiło zamiar ogłoszenia przetargu na autobusy 18m
Dokładnie, niby chęci są, potrzeba jak widać też, ale jak to naprawde wygląda od wewnątrz wszystko... ? Zobaczymy Jedno jest pewne, bedziem działać.
masz racje Rafale trzeba dzialać:D:D Mi chodzilo o zjazd z Wiaduktu kościuszki w Sobieskiego
Mi chodzilo o zjazd z Wiaduktu kościuszki w Sobieskiego 1. nie widze problemu dla którego nie mogłyby tam jeździć przeguby 2. tam nie jeździ żadna linia!
tak jak jedzie np 22 w kierunku głownego
tak jak jedzie np 22 w kierunku głownego To w kier. głównego nie jedzie Sobieskiego, tylko Chrobrego
Tak masz racje ;p pomyliły mi sie ulice
Takie rozpisywanie to nic nie da. Wszyscy wiemy ze przydały by sie przeguby. Ale sa tez przeszkody. Linia 40: Autobus nie zawroci na rondzie przy carefourze (oczywiscie przegob) to juz dyskwalifikuje linie Linia 22: Przy wjezdzie na dworzecz trzeba wykonac spory manewr kierownica czy przegub sie zmieści?? Linia 26: Wyjazd z Żwirki i Wigury w Grudziądzką skręt o 90 stopni tak samo przy szpitalu na bielanach. Linia 15: Zjazd z wiaduktu na Wschodnim to samo sie Tyczy 22 jak i innych lini autobusowych tamtędy jeżdzących. Poprostu jak sie spytalem kiedys zastępce prezydenta miasta on odpowiedział mi ze nie mamy w Toruniu przystosowanych drog do autobusów przegubowych
Co do 26 , 34 i 40 i pętli Bielany ma być przebudowane więc jest możliwość jeśli w odpowiednim czasie o tym pomyślą. Ale we wtorek gadałem z kierownikiem ruchu i wg niego (bardzo nerwowo zareagował na samo pytanie ile kosztuja przgóby(30% więcej czyli ok. 1 mln.)) nie ma szans na przegóby nie pytałem dlaczego bo to i tak nie mało sensu. można zakupić te Solarisy 15 które są dłuższe ale są wymiarów "gazownika" więc nie widzę problemu żeby kilka ściągnąć.
Parę lat temu jeźdźił testowy przegubowiec między innymi na lini 22 i radził sobie bez problemu na wiadukcie oraz na pętli przy głównym. Pamiętajcie że np. przegubowe MANy przy ostrym skręcie mają skrętną tylnią oś... więc argumeny typu "nieprzystosowane drogi" do mnie nie przemawiają...
Skrętna tylną oś To chyba maja teraaz wszystkie powyzej 15m
To na 26 był testowany przegubowy Jelcz również http://img519.imageshack....=img04574zm.jpg Tak aktualnie wyjeżdżają na lewy pas na skręcie z Św. Józefa w Żwirki i Wigury.
Z przegubowych, skrętną tylną oś miał tylko Ikarus 280 i inne z napędem na II oś. Przegubowce napędzane na ostatnią oś, mają ją sztywną. Skrętna jest w autobusach 15 metrowych.
Na 19-ce również jeździł testowy przegubowiec (chyba MAN) i zjeżdżał z wiaduktu bez problemu.
dzis ok. 20:15 z pociągu w Łysomicach widziałem jadące w strone Torunia 3 autobusy przegubowe (tylko kierowcy), typowo mieskie - tzn niska podłoga, siedzenia jak w nowych MANach itp. Będą jakieś testy w Toruniu, czy raczej nas ta sprawa nie dotyczy?
A jakie malowanie?
Wątpie żeby na testy przyprowadzali aż 3 sztuki. Pewnie jakieś miasto je zakupiło...
A jakie malowanie?
żółty, niebieski i biały
żółty, niebieski i biały czyżby nowe autobusy w barwach Apatora?
a faktycznie ale każdy był w jednym kolorze... może kibice zamówili..?
Do Bydgoszczy mieli zciągac przeguby na testy ale to bodajże Scanie mały być więc co by robiły w Łysomicach?
→sprawdzaj posty przed wysłaniem
W dzisiejszej gazecie "Teraz Toruń" został poruszony temat przegobowców. Rzecznik MZK mówi, że na ten rok nie planują zapuku takich autobusów, ponieważ kupują 10 Manów, ale chętnie mogą otworzyć dyskusje na ten temat. Może w końcu coś się ruszy?
Również czytałem ten artykuł, ale wątpie żeby cokolwiek w tym kierunku zrobili oprócz dyskusji. Testy byłyby już dobrym krokiem w tym kierunku, ale jakby już cud się zdarzył to żeby czasem tak nie było, jak było mówione, że jeden kurs przegubowca zastępowałby dwa kursy krótkich (według pomyślunku pani Z) :/
U pani Z. faktycznie ciężko z matematyką skoro autobus na 105 osób + autobus na 105 osób daje jej autobus na 180 osób Kiedyś MZK mówiło, że nie ma szans na przeguby, bo są za drogie, a teraz chcą już o tym dyskutować. Trzeba być dobrej myśli
Heh...już nie są za drogie, bo kupili 12-metrowe many w cenie przegubowców :d
W dzisiejszej gazecie "Teraz Toruń" został poruszony temat przegobowców. Rzecznik MZK mówi, że na ten rok nie planują zapuku takich autobusów, ponieważ kupują 10 Manów, ale chętnie mogą otworzyć dyskusje na ten temat. Może w końcu coś się ruszy? A jeszcze nie dawno mówili ze w Toruniu są za wąskie drogi aby mogły nimi jeździć autobusy przegubowe Z moich obserwacji wynika ze zapotrzebowanie na przeguby jest ciągle aktualne, codziennie korzystam z komunikacji autobusowej i widzę jaki panuje tłok. Karygodnie jest to ze nieraz nie można wejść do autobusu ponieważ nie ma miejsca lub panuje niewyobrażalny ścisk
Heh...już nie są za drogie, bo kupili 12-metrowe many w cenie przegubowców :d A właśnie... Wyjaśniło się w końcu za ile oni kupili te Many?
A jeszcze nie dawno mówili ze w Toruniu są za wąskie drogi aby mogły nimi jeździć autobusy przegubowe Z moich obserwacji wynika ze zapotrzebowanie na przeguby jest ciągle aktualne, codziennie korzystam z komunikacji autobusowej i widzę jaki panuje tłok. Karygodnie jest to ze nieraz nie można wejść do autobusu ponieważ nie ma miejsca lub panuje niewyobrażalny ścisk Może jak gazety jeszcze trochę pointeresują się tym tematem to coś kupią w przyszłym roku...
A właśnie... Wyjaśniło się w końcu za ile oni kupili te Many?
Za około 1mln zł za sztukę. Dla porównania bydgoskie CONNECTO G kosztowało około 900tys. zł
Krakowskie SU18 III z klimą kosztowały tylko 1,050 mln za sztukę.
Jak MZK rozpisywałoby normalne przetargi to mieliśmy 10 Manów i starczyłoby jeszcze na 3 przeguby
Dziś np. w Manie nie mogły się otworzyć ostatnie drzwi ponieważ było bardzo duże napełnienie. A tak w ogóle to tym przetargiem powinien się ktoś zainteresować, jeżeli się kupuje autobus 12 metrowy w cenie autobusu przegubowego
Może Najwyższa Izba Kontroli?
Może być NIK
Kto zgłosi? PS. Mój 900 post... prowaaaaadzę, a Wy nieeeee
Ostatnio w tej nowej gazecie Teraz Toruń o ile sie nie myle pisali cos o autobusach 18 metrowych
W dzisiejszej gazecie "Teraz Toruń" został poruszony temat przegobowców. Rzecznik MZK mówi, że na ten rok nie planują zapuku takich autobusów, ponieważ kupują 10 Manów, ale chętnie mogą otworzyć dyskusje na ten temat. Może w końcu coś się ruszy?
Na poprzedniej stronie. ciekawe kilka postów.
PS. Mój 900 post... prowaaaaadzę, a Wy nieeeee SPAMER, SPAMER! http://infobus.pl/text.php?id=7936 - Manowi gratulujemy nowych okien...
Artykuł w tygodniku "Teraz Toruń" to - nieskromnie pochwale się - chyba moja zasługa.Wysłałem do redakcji maila z propozycją tematu - i jak się okazało - udało się zainteresować tym problemem dziennikarzy tegoż tygodnika Rzeczywiście problemem naszego miasta jest brak w MZK przegubowych autobusów.Szlag mnie trafia jak pasażerowie przy dworcu głównym muszą czasem przepuścić dwa autobusy aby w ogóle miec możliwość dostać się do wnętrza pojazdu - o komforcie jazdy nie wspominając. Tragicznie sytuacja wygląda również na liniach 15, 26, 40, i to właśnie na nich w pierwszej kolejności powinny pojawić się przeguby. Jak się okazało, nie wspomina się już o głównym argumencie lansowanym do niedawna przez MZK, jakoby nasze drogi były nieprzystosowane do kursowania po nich długich autobusów. Co oczywiście nie było prawdą, bo testowy MAN jeżdżący po Toruniu jakiś czas temu radził sobie na nich znakomicie, czy wreszcie przykład pojadów PKS-owskich, które śmigały po naszych drogach sprawnie i bezproblemowo udowadnia, że praktycznie nie ma przeciwwskazań do wprowadzenia przegubowców na toruńskie ulice. Czyżby w MZK zmieniono sposób myślenia? Miejmy nadzieję, choć trudno w to uwierzyć, że tak. Szkoda by było tak sprawę zostawić, tymbardziej, że MZK jest gotowe do dyskusji. Namawiam zatem forumowiczów aby pisali maile do redakcji "Teraz Toruń" z prośbą o dalsze "drązenie" tematu. Być może pod naciskiem dziennikarzy uda się zmusić dyrekcję MZK do działania.
Teraz będziemy najpierw drążyć w prasie sprawę naszego lokalu i mam nadzieję, że uda nam się zniszczyć raz na zawsze pewna panią.
Szkoda by było tak sprawę zostawić, tymbardziej, że MZK jest gotowe do dyskusji. MZK jest gotowe do dyskusji, ale na prezentacji nowych Manów dowiedziałem się, że i tak nie ma na to szans, bo... trzeba by przebudować warsztat.
to jest wszystko wielka ściema, oni po prostu nie chcą pokazac teraz, że przegubowce są potrzebne w Toruniu, bo nie chcą stracić autorytetu (wątpliwego już teraz)
bo... trzeba by przebudować warsztat. To może niczego nie róbmy, nic nie zmieniajmy i tkwijmy w komunikacyjnym średniowieczu? Aż dziwne, że oni w ogóle dali się namówić na niskopodłogowe autobusy i automatyczne skrzynie biegów... PS. Ja też do nich napiszę w pewnej sprawie
Tak ja proponuję, żeby zaoszczędzić przeżućmy się z powrotem na tramwaje konne i omnibusy Jaka oszczedność na paliwie
Jedna z przeszkód dla przegubowców na trasie 26/34/40, 11 wkrótce zostanie wyeliminowana. Zakręt z Św. Józefa w Żwirki i Wigury ma być lepiej wyprofilowany i stworzony oddzielny pas dla skręcających w prawo, a odzielny dla pozostałych kierunków jazdy. W ciągu kilku dni roboty mają się zacząć, więc autobusy znowu mogą zacząć jeździć objazdem przez Grunwaldzką i jakąś tam jeszcze do Chełmińskiej. Wyremontowany zostanie również fragment ul. Żwirki i Wigury od Św. Józefa do ul. Borowiackiej i jakieś fragmenty Św. Józefa w pobliżu skrzyżowania, które będzie przebudowywane.
I tak nie kupią przegubów,po pierwsz: - przebudowa kanału który jest za krótki na przeguby - zatoki ostre zakręty na tych najbardziej obciążonych liniach np.26,40,15
To co, inne miasta mają inne ulice? Wszystkie inne oprócz Torunia nie mają ostrych zakrętów, jakiś wyjątek jesteśmy na skalę świata do cholery?!
Ja proponuje sie przejechac kiedys do Poznania i zobaczyc, jak przy dw. Glownym Solka U18 przeciska sie przez zatloczony parking na petle. Tam sie da.
Ale wiesz, jak ktoś nie chce, jest tak zażartym betonem, to jest gotowy i powiedzieć, że to zagraża bezpieczeństwu, że przecież ta druga część autobusu się urwać może i wtedy pierwsza będzie bez tyłu i ludzie będą się wysypywać na drogę i w ogóle O argumentach o za wąskich ulicach nawet nie chcę słyszeć, kiedyś u mnie na parkingu pod blokiem przegubowy Ikarus z PKS zawijał na wszystkie strony... na osiedlowej drodze szerokości jednego samochodu i zakrętach pod kątem ostrym... A jak ktoś nie wierzy to mogę zdjęcia pokazać, bo zrobiłem specjalnie
No w Pozku to sprawnie manewrują na najgorszych zakrętach. Ale myślę, że taka rozmowa w tym miejscu i tak nie ma sensu, a samo ględzenie i wymieniane po raz któryś tych samych argumentów nic nowego nie wnosi do tematu, jak i do stanu taboru...
Ja bym z Mzk pogadał żeby w ramach współpracy z nami i powrotu do lepszych kontaktów (a były takie wogóle?) wzieli przegóba na testy choćby MAN-a byle sprawdzili. Bo nie wierzę że ktoś z dyrekcji czy pracownikó bigał z linijką po skrzyżowaniach i zakrętach i mierzył czy się przegóby nie zmieszczą.
Słuchaj były dobre kontakty. Autobusy 18 metrowe były u nas na testach. Owszem można napisać pismo jako TKMKM do MZK Toruń w tej sprawie. Wtedy żeby Tym autobusem przejechała się cała Rada Miasta z Prezydentem na czele oraz Dyrekcja MZK i człownkowie TKMKM.
Żeby zobaczyła że ich gadki są błedem. ALe napewno powwiedza ze nie maja zaplecza technicznego
Bo nie maja zaplecza!!!!!!! i nie mają odpowiedniego warsztatu i kanału,któryn jest owiele za krótki.
Ja nie mogę, skąd Ty się tu wziąłeś chłopcze? Wracaj do piaskownicy.
Ja nie mogę, skąd Ty się tu wziąłeś chłopcze? Wracaj do piaskownicy. Popieram A wracając do wypowiedzi krzycha to jaki problem przystosować hale na potrzebę autobusów przegubowych
To znajdz kase i czas na przebudowe całej hali , bo ta hala nie jest mała .
A i sami wracajcie do piaskownicy,gówno wiedzą i się rządzą,myslicie jakby to był mały kłopot to by jezdziły juz dawno przeguby o tym juz głośno było za kadencji pana Syczyły.
A i sami wracajcie do piaskownicy,gówno wiedzą i się rządzą,myslicie jakby to był mały kłopot to by jezdziły juz dawno przeguby o tym juz głośno było za kadencji pana Syczyły. Proponuje ci abyś pisał każde zdanie w oddzielnym poście
Wiecie co... zajezdnia tramwajowa jest mała, ciasna... nie mieszczą się wagony... podzielmy wszystkie zestawy na 1-wagonowe, a to, co zostanie zezłomujmy, idelanie zmieści się te kilka tramwajów w hali Jakiekolwiek argumenty są bezsensowne, przegubowce są KONIECZNOŚCIĄ i to jest sprawa oczywista, bezdyskusyjna A jak do kogoś to nie dociera to chyba powinien się gdzieś zapisać...
Wiecie gdzie mzk ma wasze forum, w DUPIE tyle wam powiem,olewam wasze obsrane forum.
→No to żegnamy.
Wiecie gdzie mzk ma wasze forum, w DUPIE tyle wam powiem,olewam wasze obsrane forum. →No to żegnamy. W końcu wyleciał, YES, YES, YES
To znajdz kase i czas na przebudowe całej hali , bo ta hala nie jest mała .
Jak się znajduje kasa na remonty i zakupy nowych autobusów, budowy nowych zatoczek, stawianie wiat, kupowanie automatu do biletów na testy, zmian w sieciach, remontów torowisk i tak długo mógłbym jeszcze wymieniać, to dlaczego nie mogłyby również się znaleźć pieniądze na przebudowę hali? A czasu w tej jego argumentacji to także nie rozumiem.
Sory ze to powiem ale jak bym spotkał tego młodego dziś to chyba bym mu pysk obił. Chciał bym jego ojca poznać. Orientujecie sie mnie więcej który to?
Przepraszam panowie, ja tu dawno (tzn od wczoraj) nie zaglądałem, czym może jakieś ciekawe posty krzysiowe zostały usunięte? Jeżeli tak i umknęło mi coś ciekawego (bo usunięto) to napiszcie mi proszę A ja mu dodam jeszcze jakieś ostrzeżenie ode mnie, o ile jeszcze się w ogóle da
Dla pewności przytoczę jeszcze jeden zapis z regulaminu: "3.1. Za złamanie punktu 2.1. w trybie natychmiastowym użytkownik zostaje zbanowany, a więc uniemożliwone zostanie mu korzystanie z Forum. Próby założenia nowego konta i funkcjonowania pod innym pseudonimem zostaną uniemożliwione a konta usunięte." Tak więc niestety, ale krzysia nawet w odmienionej formie już nie przyjmiemy...
kawałek z regulaminu: 4. Prawa i obowiązki wszystkich osób piszących na Forum: 4.2. Prawo do wolności wypowiedzi i przekonań.
No i poleciało dziecko NEO
Myślę że poprostu nie umiał pisać na Forach i dlatego wyleciał. A i wiek też robi swoje
kawałek z regulaminu: 4. Prawa i obowiązki wszystkich osób piszących na Forum: 4.2. Prawo do wolności wypowiedzi i przekonań. No ja nikogo z Forum nie wyrzucam za to, że lubi Jelcze, że Marię lubi, że jest odmienny... mogę się nie zgodzić, mogę o tym napisać, pomyśleć sobie jeszcze co innego ale przecież karać za to nie będę Jak ktoś jest komunistą to też niech sobie będzie, mi to rybka
Jak ktoś jest komunistą to też niech sobie będzie
hehe
Może to nie ma większego sensu ale admin chyba zrozumie aluzję
Gdyby Krzysiu dostal ostatnia szanse napisania jakiegokolwiek postu na tym forum... napisalby zapewne:
=> MOJ TATA POWIEDZIAL ZE TO NIESPRAWIEDLIWE <=
Jeśli mogę wskazać swój głos w dyskusji nt. Krzysia : uważam i proszę, że powinien on dostać ostatnią szansę. Język forów, podobnie jak sms - ów lub maili jest dosyć specyficzny i kieruje się swoistymi prawami. Trzeba trochę pisać w tej formie, by nabrać wprawy. Co do poglądów prezentowanych przez Krzysia i jego ciągłego powoływania się na ojca - jeśli ojciec jest Jego źródłem informacji o MZK, i on przekazuje te informacje w najlepszej wierze to nie powinno mu się tego utrudniać. A co do jego języka : a ) - kwestia wulgaryzmów - ja jakiś szczególnych nie zauważyłem'; uważam jednak,że jeśłi wróci na forum to zacznie się kontrolować. b ) - kwestia poprawności języka - gdyby stosować te kryterium, to z forum należałoby usunąć kilku innych użytkowników. Proponuję więc umożłiwić Krzysiowi pisanie na forum, zrzucając jego wcześniejsze przewinienia na z jednej strony brak doświadczenia w poruszaniu się na forach, z drugiej na młody wiek. Wystąpiłem tutaj w roli Adwokato Diaboli, ale sądzę, że każdy zasługuje na drugą szansę.
Popieram Jarosława
Jeśli mogę wskazać swój głos w dyskusji nt. Krzysia : uważam i proszę, że powinien on dostać ostatnią szansę. Język forów, podobnie jak sms - ów lub maili jest dosyć specyficzny i kieruje się swoistymi prawami. Trzeba trochę pisać w tej formie, by nabrać wprawy. Co do poglądów prezentowanych przez Krzysia i jego ciągłego powoływania się na ojca - jeśli ojciec jest Jego źródłem informacji o MZK, i on przekazuje te informacje w najlepszej wierze to nie powinno mu się tego utrudniać. A co do jego języka : a ) - kwestia wulgaryzmów - ja jakiś szczególnych nie zauważyłem'; uważam jednak,że jeśłi wróci na forum to zacznie się kontrolować. b ) - kwestia poprawności języka - gdyby stosować te kryterium, to z forum należałoby usunąć kilku innych użytkowników. Proponuję więc umożłiwić Krzysiowi pisanie na forum, zrzucając jego wcześniejsze przewinienia na z jednej strony brak doświadczenia w poruszaniu się na forach, z drugiej na młody wiek. Wystąpiłem tutaj w roli Adwokato Diaboli, ale sądzę, że każdy zasługuje na drugą szansę. Lepiej byś się wypowiedział na temat peerki którą właśnie MZK sprzedaje(miała zostać jako wóz historyczny), a ten krzychu to jakiś wielki problem TKMKM
Czy mi się wydaje czy to jest dział przegóbowe autobusy. Jeśli krzysiu wskrzesza tak wielkie zainteresowanie to może zróbmy mu osobny temat?
Proponuję więc umożłiwić Krzysiowi pisanie na forum, zrzucając jego wcześniejsze przewinienia na z jednej strony brak doświadczenia w poruszaniu się na forach, z drugiej na młody wiek. Wystąpiłem tutaj w roli Adwokato Diaboli, ale sądzę, że każdy zasługuje na drugą szansę. Szansę swoją już miał, ale ją zmarnował Przecież wyraźnie napisał, że nie ma ochoty być użytkownikiem forum: Wiecie gdzie mzk ma wasze forum, w DUPIE tyle wam powiem,olewam wasze obsrane forum. więc ma co chce
Heh- nastepny post nie na temat, ale...
Jestem za daniem ostatniej szansy Krzysiowi poniewaz:
- brakuje mi jego postow (jak by nie patrzec to ozywil to forum ;p ) - mlody i ***** jeszcze jest wiec czasami sie nie kontroluje - wywalajac go z forum mozemy poniekad przyczynic sie do jego wpadniecia np w narkomanie :p bo przygaszamy w ten sposob jego przyszle hobby ktore zaszczepil mu ojciec
APELUJE !!! ODBLOKUJCIE MU KONTO i wystosujcie odpowiedniego emaila pisanego prostym slowem
Pozdrawiam
Nie długo powstanie fan klub krzysia...Ale co tam jestem tez za Tym aby odblokować mu konto... Blokujac mu konto blokujecie mu szanse nauczenia się pisania na forach różnego rodzaju... Wiec pomyślcie rozsądnie...
no z takim nastawieniem to niedługo będziemy błagać wszystkich trolli aby tu "pisali"...
no z takim nastawieniem to niedługo będziemy błagać wszystkich trolli aby tu "pisali"... I tą puentą kończę temat nt. krzysia i jemu podobnych. Kolejne posty o krzysiu w tym temacie będą usuwane.
Witam serdecznie. Rzadko się wypowiadam na forum z powodu braku czasu.. Czytając Wasze posty zastanawia mnie jeden fakt: Dalczego poruszane tematy dotyczą linii 15, 26 i 40 - czy tylko takowe linie kursuja po Naszym mieście?? Propnowałbym przyjrzeć sie linii nr 27.. Tą właśnie linią jeżdzę kilka razy dziennie. Ponadto wiele osób dojeżdża tą linią do szkół zlikalizowanych w obrębie ulic Grynwaldzka, Św. Józefa. Poza tym jest to linia obslugująca duże osiedle - Wrozsy, nowe osiedle przy Polnej a "31" nie rozwiązuje tutaj problemu. Proponowałbym zastanowic sie nad wprowadzeniem na tej linii autobusów przegubowych lub korekta rozkładu jazdy.
Przegubowych autobusów to nigdy w Toruniu nie ujrzysz,a korekty nie pomogą,brygad dodac nie mogą,bo nie mają czym jeżdzic.
No, czyli jest źle i będzie jeszcze gorzej i w tym miejscu ironia podpowiada mi, żeby wrzucić reklamę jakiejś szkoły nauki jazdy i salonu samochodowego
A słuchajcie może ktoś mi odpowie W sobotę ok 12 na przystanku Warneńczyka widziałem Autobus przegubowy firmy Morvi i to chyba ten w którym była nocka krzyżacka bo poznałem po rejestracjach ze zdjęcia Jechał w kierunku Reala na grudziąDZkiej z kompletem prawie kompletem pasażerów Ale nie miał tablic jakowych informujących żeby jechał tylko kierowca mówił że jedzie do reala na grudziąDZkiej Czy ktoś łaskawie mógł by mi to wyjaśnić czyżby Morvi kupiło i wypuściło nowego busa A czemu <o zgrozo> nie jeżdzi w takim razie na rubinkowie
→Jak nie lubisz pisać pytajników i przecinków, to może czerwony paseczek Ci się spodoba. Poza tym post jest nielogiczny, raz piszesz, że to ten sam autobus, drugi raz pytasz się czy Morvi kupiło nowy. -mod.
Do Seby nie poprawiaj mnie bo nie moja wina jest że mam dysleksję i dysortografie i dysgrafię to choroby których nie wyleczysz i nie mogę za to że tak pisze jak piszę ok także zejdż ze mnie ok Rozumiem i znam regulamin ale nie odpowiadam za choroby związ z gramatyką tid.
To może opuścisz nasze forum,tylko dzięki temu,że mówisz ze masz dyslekcję to jesteś wciąż na forum.Każdy za takie pismo by miał wylot,tak jak kiedyś ja.
To np. czemu np. seba sie nie czepia też Marcina co on też ma dysleksję i co? I jego sie nie czepia a mnie tak A co do tw wypowiedzi to nie mam zamiaru opuszczać tego forum bo tak jak wy int. sie KM .
Może Seba nie lubi Tomaszów A jak się intereujesz KM to zapraszam w piątek na spotkanie.
Zawsze pozostaje wkleić tekst do Worda i posłuchać jego sugestii co do ortografii i interpunkcji A może akurat się przydadzą... No nic, dys-cośtam to jedna sprawa, a druga sprawa jest taka, że można napisać posta, z którego nic nie wynika i jedno przeczy drugiemu, wtedy czym to usprawiedliwić?
Może Seba nie lubi Tomaszów A jak się intereujesz KM to zapraszam w piątek na spotkanie.
Do Krzysia byłem nie raz i nie dwa ale parę razy na spotkaniach waszych fajnie było ale no cóż wstyd sie przyznać nawet przed Marcinem moim przyjacielem ale muszę żebrać bo nie mam kasy a wyżyj z jednej renty w wysokości 500 zł i opłać jeszcze mieszkanie dlatego wpadam raz kiedyś bo nie mam nawet na składki A z resztą na większość waszych imprez nie mam kasy łapie się na te darmowe i w Toruniu bo poza to nie da rady
A co do postu Admina to: Załatw mi lepszy komputer i załatw mi Worda ok to pogadamy i nie zgrywaj lepszego bo to mnie wnerwia a już raz stąd wyleciałem i nie mam zamiaru drugi raz Oraz uważam że to ostrzeżenie i punkt karny powinny mi być odjęte
A co do postu Admina to: Załatw mi lepszy komputer i załatw mi Worda ok to pogadamy
No, Worda widziałem na komputerze z początku lat 90-tych, takim, co miał 29MB RAMu. Myślę, że Twój nie jest gorszy
i nie zgrywaj lepszego bo to mnie wnerwia a już raz stąd wyleciałem i nie mam zamiaru drugi raz
No właśnie
Może Seba nie lubi Tomaszów A jak się intereujesz KM to zapraszam w piątek na spotkanie.
i nie zgrywaj lepszego bo to mnie wnerwia a już raz stąd wyleciałem i nie mam zamiaru drugi raz Oraz uważam że to ostrzeżenie i punkt karny powinny mi być odjęte Po pierwsze Lukasz jest administratorem i nie zgrywa lepszego,pilnuje aby taki jak Ty czy ja pisał poprawnie.Po drugie niby czemu miałybyc odjęte Wklej Worda i po problemie,poza tym nie ma tu lepszych i gorszych i każdy nawet dyslektyk dostanie ostzrezenia,byc moze przez to zaczniesz lepiej pisac..
masz sprawdzanie mowy w Firefoksie, ściągnij z www.firefox.pl i po problemie
Nie było mnie 10 dni a tu widzę, że temat "przegubowe autobusy" zamieniły się w "kto ma lepszą dys-problemy i lepszego worda". Może tak po piszecie sobie o tym w dziale "Ogólne Rozmowy" albo zgadacie się na gg i się pobluzgacie. Bo ja nie mam ochoty słuchać takich kłótni i to nie wiążących się z tematem.
to po co odświeżasz niepotrzebnie temat?
to po co odświeżasz niepotrzebnie temat? Sorry ale mnie trochę nie było i się trochę zagapiłem. Nie zauważyłem daty. Przepraszam.
Witam serdecznie. Rzadko się wypowiadam na forum z powodu braku czasu.. Czytając Wasze posty zastanawia mnie jeden fakt: Dalczego poruszane tematy dotyczą linii 15, 26 i 40 - czy tylko takowe linie kursuja po Naszym mieście?? Propnowałbym przyjrzeć sie linii nr 27.. Tą właśnie linią jeżdzę kilka razy dziennie. Ponadto wiele osób dojeżdża tą linią do szkół zlikalizowanych w obrębie ulic Grynwaldzka, Św. Józefa. Poza tym jest to linia obslugująca duże osiedle - Wrozsy, nowe osiedle przy Polnej a "31" nie rozwiązuje tutaj problemu. Proponowałbym zastanowic sie nad wprowadzeniem na tej linii autobusów przegubowych lub korekta rozkładu jazdy.
Wujek prezes popiera, faktycznie dyskutujemy tu generalnie o liniach obsługujących osiedla Rubinkowo I, II i III a o innych lokalizacjach jest cicho.