ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

http://www.pomorska.pl/ap...LNOSCI/61029017

Płonąca lokomotywa na moście w Grudziądzu

W niedzielę w południe pociąg z Grudziądza do Laskowic zatrzymał się nagle na moście na Wiśle: zapaliła się spalinowa lokomotywa!

Chwile grozy przeżyli wczoraj pasażerowie pociągu do Laskowic Pomorskich, jadącego w południe przez most na Wiśle. Pociąg nagle stanął, a jego obsługa zaczęła odłączać wagony od... płonącej lokomotywy! Maszyniście nie udało się ugasić ognia i wezwano straż pożarną z Grudziądza.

- Użyliśmy najpierw gaśnicy śniegowej - relacjonują strażacy. - To nie pomogło, więc puściliśmy dwa prądy wody. W pół godziny ugasiliśmy ogień w parowozie, jednak do dalszej jazdy się nie nadawał. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Został odholowany na dworzec główny w Grudziądzu. Wagony z pasażerami też. Kolejarze podstawili inną, sprawną lokomotywę i pociąg mógł ruszyć (z godzinnym opóźnieniem). Niektórzy pasażerowie jednak wysiedli z pechowego pociągu, rezygnując z jazdy do Laskowic.

Podczas akcji policja regulowała ruchem pojazdów na moście, którego jedno pasmo zajęły wozy strażackie. Dlaczego lokomotywa się zapaliła, ustalają służby PKP.

---------------------

To wkońcu jaka to była lokomotywa? SU45 czy Ol49? Normalnie brawa dla autorki atrykułu...



ugasiliśmy ogień w parowozie
o Dżizus, nie dość, że tego coraz mniej, to jeszcze płoną
P.S. Zwykłą gaśnicą chyba się nie da wygasić plaeniska...? Wydaje mi się, że to była stonka z tendrem, dlatego autor zdecydował się na określenie "parowóz"
a moze ktos jakies fotki ma z tego zdarzenia??i wie jaki to lok??
Cytat:
- Użyliśmy najpierw gaśnicy śniegowej - relacjonują strażacy. - To nie pomogło, więc puściliśmy dwa prądy wody. W pół godziny ugasiliśmy ogień w parowozie, jednak do dalszej jazdy się nie nadawał. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

No ładne rzeczy!
Najpierw strażacy ugaslili palenisko w parowozie, a potem dziwili się, że pociąg nie pojechał dalej.
Gdzie tu rozsądek, gdzie logika?



No to co się wreszcie paliło?
No to co się wreszcie paliło?

No przecież nie parowóz W miarę możliwości kolegi z Grudziądza, w środę poznamy serie i nr loka, który się sfajczył.
W pół godziny ugasiliśmy ogień w parowozie
Co za bezsens... Ale moi koledzy przygotowali mnie na tego typu nowinki, pytając się mnie, na widok spalinówki, czy to jest parowóz. No cóż. nie każdy musi się znać...
Kolegom z Grudziądza udało się ustalić iż była to SU42-518.
Kolegom z Grudziądza udało się ustalić iż była to SU42-518.
No nie, nie dość, że jedyna taka sztuka w okolicy, to jeszcze się paliła... A wiadomo, co się z nią stanie?
ze mamy tak mało polsatów to jeszcze sie palic musza...a wie ktos cos czy ten lok nada sie jeszcze do jazdy czy pożar był na tyle szkodliwy ze niebedzie sie juz nadawał??
No nie, nie dość, że jedyna taka sztuka w okolicy, to jeszcze się paliła...

Jest jeszcze SU42-528.
Jest jeszcze SU42-528.
A tej to jeszcze nie widziałem, zawsze jak fociłem to nawinęła się 518. Ona też jeździ na trasie Grudziądz - Toruń?
Ona też jeździ na trasie Grudziądz - Toruń?

Ano jeździ, np.
http://stud.pam.szczecin....839&mode=search
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting