ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

jesli taki temat juz był to barrrdzo przepraszam. Mam troszke zniszczone włoski i słyszalam o czyms takim jak ODBUDOWA STRUKTURY WŁOSA. podobno taki zabieg kosztuje u fryzjera 150zl i powinno sie to powtorzyc ze 3 razy, ale za to efekt jest zamiast sianka ma sie wspaniale , gladkie i lśniące włosy.
wiecie moze cos o tym zabiegu więcej? jak to sie robi?


Pierwszy raz słysze o takim czymś... [Ale ja rzadko chodzę do fryzjera..]
Niemniej jednak drogi ten zabieg... słyszałam, że można iść za 15zł na jakąś maskę (czy tam kompres), która też regeneruje włosy.. ale nie znam szczegółów..
wlasnie o to chodzi ze bylam na tym kompresie. poprawil mi sie troszke stan włoskow ale spodziewalam sie lepszych efektow

wlasnie o to chodzi ze bylam na tym kompresie. poprawil mi sie troszke stan włoskow ale spodziewalam sie lepszych efektow

Aha...


ja mialam zmiekczaniewlosow i zamiast siana wysuszonego suszarka mialam przezmiesiac cudnejedwabne wlosy - ale niewiem ile kosztowalo, bo to wchodzilo w zakres pokazu fryzur z loreala
Gdyby istniało coś takiego i byłoby to skuteczne to od razu bym poszła najprościej byłoby iść sie zapytać w jakimś zakładzie fryzjerskim
A może idź i pogadaj z fryzjerką.. powiedz, że nie możesz się zdecydować.. popytaj o zabieg i sprytnie dowiedz się czego oni do tego używają... Moze będzie taka możliwość.. że kupisz w sklepie fryzjerskim lub allegro taki specyfik (lub zawierający podobne składniki) o połowę taniej i będziesz mogła zrobić to w domu.. chyba, że używają do tego jakiejś specjalnej aparatury to już wtedy nic z tego.. ja tam się nie znam na takich zabiegach.. ale może to bedzie jakieś rozwiązanie..
Nie wiem czy jest sens wydawania tyle kasy na zabieg , który może i naprawi strukurę włosa, ale wtedy trzeba zrezygnować całkowice z farbowania włosów. Cóż z tego , że będziesz miała śliczne zdrowe włosy jeśli za miesiąc je zafarbujesz i całą regenerację szlag trafi. No chyba , że nie farbujesz włosów.
Cleo80 mysle ze od jednego farbowania moje wlosy sie tak strasznie nie zepsują. a z resztą i tak zamierzam na jakis czas przestac farbowac włosy zeby się ich stan poprawił
a ogolnie, jak bylam na tym pokazie, to obcinala mnie jakas fest znana babka, jedna ze specjalistek loreala na polske - odobno najlepsza tydien pozniej widzilam ja w gazecie na londynskim pokazie. Ona mi powiedziala, ze to bajka, ze mozna naprawic struktore wlosa, poniewaz sa one tkanka martwa i mozna je tylko polepszyc na jakis czas - odbudowac sie ich nie da.

Cleo80 mysle ze od jednego farbowania moje wlosy sie tak strasznie nie zepsują. a z resztą i tak zamierzam na jakis czas przestac farbowac włosy zeby się ich stan poprawił
Ja zawsze farbowałam włosy na blond i po jednym farbowaniu od razu czułam , że są sianowate i zniszczone. Poza tym na jednym farbowaniu raczej się nie kończy, bo po miesiącu już widać odrosty. Jeśli zamierzasz przestać na jakiś czas farbować włosy , to jest to jak najbardziej dobry pomysł. Ja nie farbuję włosów ponad rok i nie pamiętam kiedy moje włosy były ostatnio w tak dobrym stanie. Gdy farbowałam strasznie mi wypadały, brałam różne witaminy , stosowałam przeróżne maseczki i odżywki i nic. Dlatego każda próba ich zapuszczenie kończyła się fiaskiem. Myślałam , że muszę mieć krótkie włosy i tyle. Gdy przestałam je farbować po kilku miesiącach włosy przestały mi wypadać, udało mi się je zapuścić już do ramion. Ostatnio trochę znowu zaczynają mi wypadać , ale na pewno już ich nie zetnę. A jeśli chodzi o farbowanie to strasznie mnie kusi, może jakiś brąz , albo chociaż pasemka....
eee, ja farbuję już od dawna, i radzę sobie z włosami z uporem używając masek. skusiłabym się na taki zabieg, ale kasy w cholerę... :O
hm, no racja w sumie, nie da sie od tak natychmiastowo zmienić budowy włosa ze zniszczonych w zdrowe... ale jest pewnie masa różnych zabiegów regeerujących z tymże pewnie nie są takie tanie i trzeba je powtarzać...
A włosy, nawet te nigdy niefarbowane nie są ładne ...wszystko zależy od osoby....znam dziewczyne, która farbuje już od podstawówki i teraz to co miesiąc ma inny kolor, całą game kolorów i palet chyba już miała (słowo honoru!) a ma tak śliczne i jedwabiste włosy, że jej zazdroszcze

[ Dodano: 2006-08-29, 23:15 ]
ja farbuje wlosy od 5 lat, z tego prawie caly czas je rozjasnialam (jedynie pol roku mialam ciemniejszy kolor) i też uzywam roznych odzywek i radze sobie z włosami... Nie są sianiowate i wygladaja nawet lepiej niz niektorych moich kolezanek ktore maja wlosy naturalne.. Dawniej jak dopiero zaczynalam farbowac to prawie w ogole nie uzywalam odzywek i tez wygladaly w miare ok. Teraz kiedy bardziej o nie dbam to sa po prostu ...
A co myślicie o tych maskach z wyciągiem z łożysk zwierzęcych i tymi innymi szpikami i proteinami mlaka z kallosa ? Te składniki są blee.... ale dają coś? miałyście je? warto sie poświęcić ?

A co myślicie o tych maskach z wyciągiem z łożysk zwierzęcych i tymi innymi szpikami i proteinami mlaka z kallosa ? Te składniki są blee.... ale dają coś? miałyście je? warto sie poświęcić ?

Ja zamierzam je wypróbować W końcu to kosmetyki fryzjerskie Więc na pewno są lepsze niż te sklepowe..
No też tak myśle, i do tego tanie kurcze przeraża mnie to z czego są zrobione, ale pewnie zaryzykuje i nakładać będe pewnie w rękawiczkach te szpikowe albo łożyskowe. A one mają jakiś zapach nie fajny ?
mnie przeraza mysl o tym co musza przezyc te biedne zwierzatka zeby w koncu stały sie odżywką do włosów...ale pewnie tez kiedys zaryzykuje i wypróbuje tego

[ Dodano: 2006-08-30, 11:42 ]

No też tak myśle, i do tego tanie kurcze przeraża mnie to z czego są zrobione, ale pewnie zaryzykuje i nakładać będe pewnie w rękawiczkach te szpikowe albo łożyskowe. A one mają jakiś zapach nie fajny ?

Nie mam pojęcia jaki zapach.. ale jakoś nieciekawie wyobrażam to sobie...


a słyszałyscie o tych kremach z męskiego napletka ktore uzywaja gwiazdy? Blee

ej, wybaczcie, ale o k*rwa po prostu mnie ten pomysł rozwalił. Ze zwłok to robią czy jak? Tak samo ja słyszałam o zbawiennym wpływie spermy na cerę. W takim razie aktorki porno powinny być gładkie i jedwabiste
Bleee...jakos te produkty nie zachęcają do użycia.
W telezakupach reklamują jakiś krem z wydzieliny slimaka , ohyda !!!
Chociaż te odżywki z łożysk podobno są dobre, na allegro coś takiego widziałam.

W telezakupach reklamują jakiś krem z wydzieliny slimaka , ohyda !!!
I to na twarz a nie włosy najśmieszniejsze jak pokazują fotki osób, które niby tego używają i niby widac różnice po jakimś tam okresie stosowania...na jednej focie baba jest bez makijażu i nawet worów pod oczami nie zamaskowali a obok stawiają dla porównania jej zdjęcie gdzie jest wypudrowana i sie zachwycają jakie wspaniałe rezultaty


W telezakupach reklamują jakiś krem z wydzieliny slimaka , ohyda !!!
Chociaż te odżywki z łożysk podobno są dobre, na allegro coś takiego widziałam.


najlepsze w tym jest to, że zaczeli reklamować akurat w wakacje, kiedy NIE WOLNO tego używać, bo może powodować powstawanie przebarwień.
zresztą kto kiedykolwiek ufał produktom z mango...

no na razie chodzi tylko o łożysko więc chyba raczej nie zabijają dla łożyska które "samo sie rodzi" ??

tak samo sie rodzi ale sa tez takie odżywki ze szpiku końskiego. zanalazłam ja na allegro. podobno takie odżywki dobrze dzialaja na włosy ale trzeba je obficie spłukać. wiec nie jest to raczej dla osob z przetłuszczajacymi sie włosami

[ Dodano: 2006-09-02, 21:30 ]
To ja chyba jednak wole te z wyciągiem z warzyw i owoców...
juz wszystko wiem zabiegi takie robi sie linią odbudowującą Kerastase czyli mozna sobie te wszystkie kosmetyki zakupic i samemu zrobic takie cos tylko ze kosmetyki Kerastese sa cholernie drogie
Aha.. Czyli jednak można zrobić samemu..
Ale może są inne kosmetyki z podobnymi składnikami.. jakieś tańsze..
na pewno sa i wybiore sobie jakies profesjonalne. przydalby sie jeszcze klimazon ale bez niego sie jakos obęde

[ Dodano: 2006-09-11, 11:56 ]
To daj znać co postanowiłaś kupić

Ja mam zamiar kupić sobie tą Crema al Latte i łożyskową lub tą carota..
chyba kupie sobie kilka produktów L'oreala albo Kallosa tylko jeszcze nie teraz bo jestem spłukana
Z łożyska pochodzenia ludzkiego ??! o jeny!!

Z łożyska pochodzenia ludzkiego ??! o jeny!!

W sumie to nie wiem czy ludzkiego.. ale co to zmienia łożysko to łożysko
Agnes, przeciez od wielu wielu lat lozyska są wykorzystywane do celow kosmetycznych... Dopiero teraz sie skapnełaś? Zresztą co w tym zlego... normalnie by je wyrzucali a tak to przynajmniej sie do czegos przyda.
Jakoś nie spotkałam sie dotychczas z kosmetykiem, na kórym by pisało, że zawiera łożysko. A jak nie pisze, to Bóg jeden wie co sie tam znajduje. Szczerze, to mnie to brzydzi... Widocznie kupujemy kosmetyki z różnych pułek.
Ale ja nie napisalam ze kupuje kosmetyki z lozyska, tylko, ze wiem ze takie istnieją od dawien dawna.
Ja tam raczej nie wnikam co dokładnie wykorzystuje się do robienia kosmetyków bo to aż strach
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting