ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

Wiec tak... Mam baczka 93rok. wszystko bylo sii ale do czasu podjechalem pod kumpla garaz i zabralem sie za wymiane tlumika na troszke glosniejszy gdy chcialem stestowac pomruk tego wydechu okazalo sie ze Lambo nie chce odpalic... nie ma iskry na swiecy... spodziewalem sie ze moga to byc kable wysokiego napiecia, wiec je wymienilem(nie posiadam miernika) nie pomoglo... wymienilem wiec cewke ktora dostalem od kumpla i co.. NIC. poradzilem sie kumpla powiedzial ze jesli prad doplywa do cewki na samym zaplonie powinna sie nagrzac i nic.. od tej cewki wychodza kable wysokiego napiecia, jeden na zaplon, jeden na kondensator, i jeszcze jeden podwojny... zamiast cewki nagrzewal sie tylko ten ostatni kabel tak ze az parzyl.... nie wiem o co kaman pomocy


a ten co idzie do aparatu nie upalil ci sie?? albo nie zwerwales go jak wydech zmieniales?? bo wyjmujac wydech mogles jedynie jego uszkodzic (tez tak mialem,naderwalem go i nie przewodzil)
bazi ma racje sprawdz przewód idący z aparatu do cewki
no w sumie zachaczylem go i sie zerwal ale zrobilem go... najbardziej dziwi mnie ten fakt ze nagrzewa sie jeden z tych podwojnych kabli...

aha no i ten kabel nagrzewa sie do takiego stopnia ze zaczyna smierdziec spalenizna a ja co do kabelkow to jestem zielony na maxa nie orientuje sie w tych tematach


chodzi ci o kable wysokiego ?????? jesli tak to prawdopodobnie cewka poszła
przerywacz nie przerywa albo jak podłaczaleś ten kabelek to masz zwarcie do obudowy na aparacie i dlatego sie grzeje
w dalszym ciagu nic... nistety chyba trzeba go oddac do jakiegos elektryka z prawdziwego zdarzenia..
hehehe to ładnie sie tu dzieje-przez neta to tylko gdybac idzie moze coz zle robisz, a tak - to jeszcze przez neta nie naprawiałem samochodu jeszcze sie nie udalo

Pewnie masz aparat zjeb........zaplonowy jesli posiada .... Prawdo podobnie na platynkach powstał zgrzew ! Tak samo jak u kolegi Spekola-zgasł mu na swiatłach na zlocie i mu to zrobiłem ..... i dziala-tylko o mechanice trzea miec troszke pojecia ....
no mam troszke pojecia:) platynki przeczyszczone juz na wstepie tak jak pisalem wczesniej kable WN wymienione itd. dzisiaj jeszcze sie pobawie poprowadze nowe kable te ktore sie grzeja zobaczymy moze cos da... Pozdrawiam
ja bym jeszcze sprobowal aparat wymienic.. tez mialem juz taki przypadek ze nie chcial chodzic,wymienilem platynki i nic,wiec zmienilem aparat ustawilem zaplon i odpalil odrazu
A od tego ciągłego grzania kabli i wg właczonego zapłonu mogła pasc cewka szczegolnie jak masz ta czarną, podłaczenie do niej przewodów też ma znaczenie, ja na twoim miejscu teraz zrobił bym tak. odłaczam cewke kable swiece precz aparat i wszystko. i po kolei jechał, pierwsze cewka montuje sprawdzam czy ok wszyzstko i powoli dokładać bez nerwów poustawiać i nie ma że boli musi zadziałać no, ale sprawdz cewke miałem kiedyś tak u kumpla bo zostawił zapłon właczony na noc i sie zjarała , przewod cienki do aparatu polutuj dobrze konektorki no i sprawdz czy kostka nie jest przegrzana albo peknieta i nie daje na obudowe no i sprawa oczywista czy konektorek nie dotyka obudowy albo spring od przerywacza tandetnego miałem też tak kiedyś. wyczerpujace sprawdz to jak nie da rady to bede myslał dalej i sam swojego rozkrece hihih
heh panowie dziekuje za podpowiedzi grzebalem grzebalem grzebalem i udalo sie poprowadzilem nowe kable wymienilem cewke kable WN no i ustawilem przerwe na kowadelku i o dziwo dziala
no widziales maluszek to maluszek wszystko idzie samemu naprawic tylko trza chciec
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting