Poszukuje jakichś chłodnych odcieni brązu. Czas zmienic z lekka image Czy znacie jakieś nazwy albo numery farb(odpada Palette ) Najbardziej to może taki kolor bym chciała jak na zdjęciach, tylko jaka firma miałaby taki w swojej ofercie Szukam naprawdę sprawdzonych kolorów.
Jakie ładne
A patrzyłaś na Lorealy ?
Patrzyłam, ale Lorealy mi schodzą momentalnie z włosów
Jutro idę na rajdzik po Karmelickiej to podpatrzę w drogeriach - może mi coś w oko wpadnie
NAprawde lorealy tak Ci złaża - pamietam, ze mieli ładny kolor, ale za Chiny nie pamietam nazwy
Strasznie! Feeria trzymała się tydzień, reszta to samo. Sprawdzę, może Safira coś będzie miała, ta farba trzymała się dosyć długo!
mnie L'oreal tez szybko blaknie A może Wella Decore? Albo Polly Brillance?
Strasznie! Feeria trzymała się tydzień, reszta to samo. Sprawdzę, może Safira coś będzie miała, ta farba trzymała się dosyć długo!
No popatrz a ja się żadnej farby ani szamponu nie mogę pozbyć z włosów
Wella Decore też odpada , bo nie dość, ze kolor wyszedł nie taki jak na obrazku, to i tak momentalnie się wypłukała. Nie wiem czym mam teraz farbowane włosy, chyba Londą profesjonalną, ale kolor trzyma się niesamowicie długo!
No patrz-a u mnie Wella trzyma się długo A moze faktycznie jakąś profesjonalną,w sklepie czy hurtowni fryzjerskiej?
Tylko, ze na razie o kasę chodzi U mnie profesjonalne są dosyć drogie, do tego dochodzi woda utleniona. Najlepiej by było, gdybym poszła do mojej mistrzyni pani Kingi, ale sponsora brak jak na razie
nieciekawie
mi tez się podoba taki brąz... moja koleżanka ma śliczne brązowe włosy (podobne jak na zdjęciach, tylko inna fryzurka ) i chce je zafarbować na blond!!! no cóż...
Pooglądałam dzisiaj - i wybór jest taki: albo ciepłe albo zimne i ciemne
[ Dodano: 2005-05-25, 15:43 ]
Dziękuję Ja dzisiaj tez była na mieście, ale raczej w innej sprawie i nie miałam głowy do szukania farb Joanna ma dobre farby? Bo ja jakoś do polskich to podchodze tak nieufnie.
Wszystko jest lepsze niż PAlette
Generalnie całkiem możliwe, że jakieś pominełam bo kociokwiku przy stoisku z farbami już dostawałam - jakbym nie mogła mniejszego sklepu wybrać
Przyjrzyj się jeszcze przy okazji Safirze i Welli
Tak włąsnie mysle o Safirze, bo naprawdę jest niezła. No cóz, szkoda, ze nie moge się wybrać do fryzjera na farbowanie, bo tam nie miałabym problemu
To zależy od fryzjera
Fryzjerak do której chodzę jest niesamowita! Zawsze wychodze od niej zadowolona. Co przedtem mi sie nie zadarzało. Jestem własnie na stronie Welli i oglądam odcienie Safiry, ale strasznie ciemna ta strona i nic nie widać
Drzewo sandałowe mi sie bardzo podoba
Może być fajne, tylko ja raczej zobaczę na żywo Czyli najbliżej mam Rossmanna
A próbowałaś Venitą? Ja kiedyś farbowałam ta marka i byłam zadowolona. Dodatkowo cena jest zachęcająca ok. 10 zł.
Venita Intensive-Color creme Kawowy brąz
Nie próbowałam nigdy Venity! Dziękuję za propozycje , zobacze w sklepie jaki to kolor, bo na zdjęciu wygląda fajnie!
Ja zawsze robiłam w odcieniach czerwieni i fioletów, ale w sumie nigdy mi nie wyszły bardzo różniące się od tych na pudełku.
Ja juz czerwieni mam dosyć, teraz postawiłam na brązy.
A mnie kusza fiolety i odcienie czerni typu czerń czerwonawa itd
Ja też przerzuciłam się na odcienie bardziej naturalne.
ja połączyłam jedno i drugie brąz i fioletowe refleksy
Że tak wtrącę, aleś mnie Agus wystraszyła z tym profilem, że z USA jesteś Myslałam, żę kogoś innego zaprosiłam ) Dziękuję za piękne słowa! Jesteś kochana. ja napisałam jeszcze raz, tym razem bez polskich znaków, jakbys mogła tamto usunąc, bo jak widze po tym , co u Ani napisałam, to cięzko się doczytać!
A tak przy okazji moze by tak Pani Agabilek zaakceptowała te wypociny bo chciałam poczytać
Moja twórczośc tez niezatwierdzona
zaakceptowała,zaakceptowała z USA?? Adus,napisałam Poland i Lodz,skąd to Usa?
Na początku było USA, chyba nawet Lucille tez tak miała i się w shoutboxie zastanawiałyśmy co Ty wpisałaś
Nie zaakceptowalas bo sie nie wyświetla
[ Dodano: 2005-05-25, 18:42 ]
Chciałabym mieć chłopaka. albo chociaż rower...
jak nie zaakceptowałam?
Chciałabym mieć chłopaka. albo chociaż rower...
No co.....
[ Dodano: 2005-05-25, 19:31 ]
ja bym jednak nie polecała Garniera....kolor szybko spływa przy kazdym myciu (mimo ze farbowałam trwała farbą-odcien intensywna czerwien) z natury mam średni braz z popielatym połyskiem wiec jak mi kolor zszedł to miałam na głowie wypłowiała ciemna wiewiórke...owszem włosy były miekkie, zadbane i błyszczace (za to plus) ale jak by tak kolor był trwalszy....pozdrawiam
Witam! Polecam brazik z firmy Garnier Natea. Kolorek piekny, długo sie trzyma, włosy sa jedwabiste i blyszczace. Farba nie niszczy wlosow, bo zawiera olejek owocowy:) Pamietam, jak kilka lat temu farbowalam mamie wloski ta maseczka, a ten olejek byl osobno, jako taka maseczka/odzywka po farbowaniu, w celu utrzymania dluzej koloru Genialne Szkoda, ze teraz jest on zmieszany z farba, bo traci sie cala frajde
ja farbowałam Garnierem Colour Naturals Jasny Złocisty brąz i wyszło mi coś podobnego do tego koloru na zdjęciach na początku się przeraziłam że będzie w tym wypadku widać odrosty, bo chciałam nadać tylko głębi własnego naturalnemu kolorkowi, na początku miała odcień miedzano-rudawo-wiśniowy ale sie okazało że niedokłądnie jednak spłukałam, i następnego dnia po umyciu szamponem już nie było tego odcienia, a został sredni brąz, nieby blada jestem z natury i przyglądałam sie sobie non stop ale teraz wydaje mi sie że całkiem fajnie mi w tym kolorze, bo jak miałam ten ton czy dwa jaśniejsze to wtedy miałam odróżniające sie ciemniejsze brwi, a teraz isę wszystko ładnie skomponowało naprawdę zadowolona jestem, chociaż początkowo chciałam inny kolor, i za to minus daje taki nieśmiały Garnierowi że jednak kolor inny wyszedł niż na opakowaniu i niż obiecywany z nazwy ale tak czy siak jestem koniec konców zadowolona mimo iż nie ma odżywki w pudełku tu tez minus ale nie niszczy bardzo włosów nie schodzi szybko, kolor od tego pierwszego mycia nadal sie nie zmienił, nie spłowiał bardzo, jak dla mnie fajny mimo mojej bladości odżywki oczywiście stosuje i szampon Złota Linia Pantene i jest lux
Ps.mój naturalny kolor to jasny brąz taki złocisty i taki miał wyjść, a wyszedł ciemniejszy więc może u Ciebie tez taki wyjdzie
Ja juz ufarbowałam Schwarkopfem kolor naturalny Brąz i wyszeł beznadziejny Za jasny jak dla mnie.
adriana7 a miałaś może rozjaśniane włoski? Bo jak tak to niestey każdy kolorek będzie Ci się wypłukiwał...
Miałam tylko pasemka rozjaśniane, i teraz mam nadal takie akcenty jaśniejsze, co absolutnie mi nie przeszkadza, poza kolorem na jaki włosy zostały zafarbowane. Włosów wcześniej całych nie miałam niegdy rozajśnianych, a zawsze farba się za szybko wypłukiwała, no chyba, że ostro się przyłożyłam i stosowałam codziennie jedwab i inne rzeczy, wtedy jakoś się trzymało. nawet profesjonalne farby schodziły momentalnie. Widocznie takie mam włosy
Może poprostu zacznij stosować szampony i odżywki do włosów farbowanych. Jak to też nie pomaga to zapytaj się fryzjera co możesz zrobić aby kolor tak szybko nie schodził.
Ja zawsze stosuje takie szampony i odzywki. Pytałam już fryzjerki, odpowiedziała, że np czerwienie, którymi kiedyś namiętnie farbowałam włosy, dosyć szybko się wypłukują, a teraz po prostu zależy od farby i od włosów. Ale np kiedy mam farbowane u fryzjera(chyba Londą, ale nie jestem pewna), to kolor trzyma się prawie pól roku, wiadomo trochę wyblakie, ale i tak jest. Po innych farbach, którymi farbuje w domu, nawet tymi profesjonalnymi, kolor trzyma się ok tydzień-dwa.
Ja teraz farbuje Londą - jestem bardzo zadowolona. Kolor troszkę ciemniejszy niz na opakowaniu, ale w moim przypadku zawsze wychodzą ciemniejsze. Kolor rzeczywiście utrzymuje się dość długo - nie wypłukuje się od razu.
Ja teraz farbuje Londą
oj mojej mamie po tej farbie włosy mało nie spaliło i wypadały jej strasznie
Londa też mi zniszczyła, Brillance się szybko wypłukał, dla mnie Casting L'Oreala jest niezastąpiony, mam odcień Casis, ale marzy mi się ciemny brąz, kończę na jakis czas z czerwieniami
ja znowu nie przepadam za wszystkimi farbami L'oreala. Lubię Londę i Polly Brillnace oraz Wellę Decore. Garnier też jest ok
ja mam braz z lekka czerwienia czyli kasztanowy:) w sloncu nawet podchodzi pod rudy:)
ja ma teraz jakis blond ... ale myslałam walsnie o brazowym tylko sie boje jak bede wygladac jak wroce do naturalnego kloru bo wkoncu naturalnych moich włsow nie widziałam od 5 lat i jaka bedzie reakcja nauczycieli .. i nie wiem jaka farbe wybrac ... myslałam o Lorela
ja bylam przez 4lata blondynka a rok temu zrobilam sobie braz:) napoczatku byl szok ale potem stwierdzialam ze lepije i bardziej mi sie podoba i co najwazniejsze nie musze chodzic na odrosty tylko sobie sama maluje co miesiac szamponem koloryzujacym takze jestem bardzo zadowolona!
ja sie wlasnie bo je tego szoku i bym nawet nie musiała chodzic na odrosty wkoncu to naturalny kolor ,i sie boje jeszcze tego ze mi znowu nie wyjdzie
wiesz co tez sie tego balam ze wyjdzie mi jakas zielen na glowie czy jeszcze cos groszego:) ale poszlam do fryzjera zeby sie tym zajela i przeszla z koloru blond na brazowy! bo to jednak jest duzo zmiana i lepiej zeby sie zajol ktos tym profesonalnie tak mysle zeby sobie samemy nie popsuc!