ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

Póki co jeszcze nie u mnie ale juz kupiony. Jade po niego w weekend. Z tego co wiem to 100% oryginal z pierwszej ręki kupiony w pewexie, pojemność 600 cm
Usterki : opadająca podsufitka, lekki zamalowany wgniot przy klamce
dodatki : hak, radio, zamki na pilota, głosniki, przyklejone listwy z EL
Plany : raczej pozostanie w serii i w oryginalnym wykonaniu - możliwe, że zmienie jedynie koła, zderzaki, kierownica i 1 z kompletów halogenów ale to nie powiedziane, zobacze jaki mi sie spdoba
foty FIAT 126p


bardzo ładny ale listwy i hak out
to będzie 900 czy nie będzie
ten chyba nie ale drugi z pewnością, troche później planuje kupić coś w przedzale '84 '85 i z tego zrobic coś. Tego szkoda ze względu na blache.


no no Graphic back to the old school
Jakby to powiedziec bardzo mnie się podoba ten malec p4 bez lamp kolorek niczego sobie taki fajny dziadkowy styl ma, ale listwy won muszą isc ciekawy ciekawy.
I dobrze gadacie - listwy mi tu kompletnie nie pasują, ale zostaną do pierwszych dni wiosny kiedy się troche rozmiękną i podejmę próbę ich sciągnięcia oby nie z lakierem

Karcio dokładnie - wracam do klasyków. Mój poprzednik był bardzo nieorygnalny i już deko zmęczony więc z myślą o remoncie chciałem zmienić też co nieco. Tego będzie mi szkoda tak robić. Ponadto już mne nie bawi praca w zgniłej piwnicy, na parkingu czy w garażu oddalonym od miejsca zamieszkania, ponieważ poniosłem ogromne koszty i to nie finansowe. Mam po dziurki nosie martwienia sie o części. Dwa włamania dały mi do myślenia, że w/w miejsca nie są do takich operacji. Do tego jest potrzebny garaż, do którego pojde sobie w kapciach z piwkiem wyjętym dopiero co z własnej lodówki.
dobry bączek! zrób mu hak na wysoki połysk...będzie oryginalnie:)
tylko ciekawe czy pod listwami niema otworów na orginalne grube listwy z komforta?
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6904596
hehe Graphic napewno ty go kupiłeś widziałem że na FPM też było ogłoszenie
tyle za niego dałeś?? SZACUN
To żeście mnie zaskoczyli, bo po pojawieniu sie chęci sprzedaży na FPM zaczęłem z kolesiem rozmowe poprzez meile, zgodził mi się sprzedać. Wczoraj do niego dzwoniłem w celu ustalenia wszystkiego i mam sie po niego zgłosić w sobote a on wystawia bąka na allegro Już nic nie będe mówił bo będzie to drugi egz który zostanie mi zwinięty sprzed nosa. Na F&F mozna poczytać o pomarańczowym klasyku. Otóż owy teraźniejszy właściciel jechał sobie przypadkiem z w-wy do Gdańska i mu sie malec z garażu na ulice się wykulał pomimo że ja wcześniej gadałem z poprzednim właścicielem o kupnie jego. Jutro dzwonie do kolesia i sie go pytam co jest do jasnej cholery grane !!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2008-11-06, 14:42 ]
wyjaśniło mi się że ta akucja jest błędna, auto nadal moje. Spekol powiem szczerze za tyle to bym kupił sobie coś z przedziału 73-75 w idealnym stanie. Ceną proszę się nie sugerować.

Malec juz pod domem.
no prosze Mufi na forum ;d
Pewnie, stary team nadal się trzyma. Dzieki niemu malec jest juz w poznaniu. Dobrze się jechało. Srednia prędkość 70-80 km/h a spalanie w normie z pełnego baku zeszła tylko 1/4 przy trasie 170 km. Dzieki Jacol że dotargaliśmy gada
to gratuluję spalania .... 3 litry na 100 km wychodzi....
Karcio mysle,ze powinnismy zrobic jakiegos spota (zakrapianego) zeby troche powspominac i sie posmiac ....co do trasy rewelka sie jechalo,w jedna strone caly czas 100km/h no raz bylo 200km/h a w druga ...to jakis malec przedemna jechal i musialem 80 sie tluc hehe,,,Piotras luzik jeszcze musimy go opic.PZdr
jak będziecie opijać to dajcie znak
z tego co wiem narazie Piotras chory,,ale jak tylo bedze na chodzie napewno damy w kanal hehe Karcio dowiesz sie z 4 dniowym wyprzedzeniem .
Auto zostało zakonserwowane tu i ówdzie. Staram się robić nim małe przebiegi tylko dla rozruchu. Stan auta przestał mnie dziwić po numerze vin zaczynającym się od ZFA i tabliczce znamionowej z napisami angielskimi oraz włoskimi. Jadąc nim po ulicach Poznania widzę oglądające się osoby. Starsi nawet przystają i odprowadzają go wzrokim. Na osiedlu jestem zaczepiany przez starszych panów i słucham ich historii jak mieli Fiata. Ze zmian które mi się rzuciły w oczy to inna przegroda bagażnika oraz inna zaślepka pompy hamulcowej. Na wiosne planuje to cudo doprowadzić do nieskazitelności. Mam kłopot czy zostawić te koła czy wrzucić 13 z ET 5. Wykopałem dziś z szafy halogeny S.E.M.R żółte dalekosiężne. Powendrują one na na wsporniki tuż nad zderzakami metalowymi, które zagoszczą również na wiosne. Auto już stoi na poznańskich blatach. W przyszłym roku zapowiadają się niezłe wycieczki. Mam zamiar jechać nim do Gorzowa, nad morze i w końcu poczuć klimat zlotu w Zvoleniu
te żółte semr-y są przeciwmgielne panie Ale chyba go przed blokiem nie trzymasz no i jakieś nowe zdjęcia mógłbyś porobić
ożesz ty w morde sr, czemu ty masz racje co do semr'ów Tak się cieszyłem że mam tam napisane HR. To co mam tam założyć Mam do wyboru:
SEMR żółte B
Zelmot żółte B
Zelmot białe HR
Zelmot białe B
Co do auta to przed nim próba czasowa - niestety stoi na parkingu ale konserwa trzyma twardo. Foty, foty, foty..... no będą jakieś ale jak nie teraz to już po modyfikacjach. Dziś zaczęłem kompletować klamoty i się okazało że nie wiem gdzie posiałem części trzeba ich poszukać gdzieś w Luboniu
Te żółte zelmoty w jakiej obudowie Jeśli chrom to nawet bym się nie zastanawiał chociaż trzeba by przymieżyć i zobaczyć jak na aucie to bedzie wyglądało bo białe też złe nie są i zawsze Zelmoty większe od tych SEMR-ów
Mam chrom obudowy ale one są w stanie do kompletnej renowacji. Chyba skusze sie na Zelmoty białe HR w czarnych obudowach.
Swoją drogą dziś wpadłem w furie i dostało się kolesiowi całkiem niewinnego. Auto otrzymało pierwszy strzał w drzwi. Lakier oczywiście odleciał razem z podkładem i widać blache. Zapackanie tego na nowo podkladem i lakierem już nic nie da. Wilgoć już się zaprzyjaźniła z blachą i prawie napewno drzwi zaczną w tym miejscu gnić. Normalnie giry z dupy powyrywam kolejnym pajacom
Piotrek ja znam auta na których zaprawki mają i po 10-15 lat i nie gnije więc warto to jakoś zabezpieczyć odrazu, i niestety o otarcia i zadrapania teraz nie trudno, mój maluch po mimo tego że większość czasu mieszka w garażu to co jakiś czas mu się rysy i odpryski przytrafiają musisz temu swojemu jakieś lokum znaleźć na zimę
Jutro lece to pomalować Z garażem to nie tak prosto, bo troche zmieniłem kolejność. Pierwsza miała być praca a drugi maluch i yhmm.... nie wyszło mi znaczy się nie wytrzymałem bez malucha
Graphic zapraszamy na spota 30 listopad w Wolsztynie wiecej info na gg

Gratulacje wiedziałem ze nie wytrzymasz bez bąka

Pozdrawiam
Karol13
Chciałbym pojechać ale dla mnie kiepski termin jak na zlot dlatego że dziś ide poimprezować i jestem 100% pewien że wypijając pół basa jutro rano będe nadal miał napęd 4x4 a to cholernie ryzykowne gdybym wsiadł za kółko.
4x4 lepiej się na sliskim prowadzi i pokaż nowe fotki zwłaszcza wnętrze, bagażnik, silnik i takie tam duperele, i czy masz dziure w bagażniku za akumulatorem zasłoniętą plastikową zaślepką

I takie coś znalazłem jeszcze w archiwum swojego profilu na fotosiku

Sr to był 11 listopad 2005? jak dobrze pamiętam
mały update - sory za jakość bo z komóry robiłem


Wszystkie felki a bąku są fabryczne ----->>>

Więcej fot robić mi się nie chciało
Stacyjka starego typu, fajna gałka zmiany biegów mój też tak wyglądał daaaawno temu
Stacyjka starego typu, fajna gałka zmiany biegów mój też tak wyglądał daaaawno temu

A co z nim ? przecież twój wygląda chyba deko lepiej od mojego

Co do mojego to niestety nie miałem okazji go ani umyć ani odkurzyć. Co do wystroju wnętrza zachowa ono właśnie taki styl w pełni klasyczny. Męczy mnie tylko kierownica bo jest ta gruba, a chcę ją zastąpić cienką drugiej serii z klaksonem z napisem Fiat. Ciekawi mnie jeszcze podsufitka. Nie jest to dykta podklejona filcem ale materiał którego trzymają póki co listewki. Po przejechaniu ręką da się wyczuć jakieś zgrubienie. Czyżby była tam ukryta podsufitka w kształcie kwadratu tzw mała ? tego nie wiem i zostawie sobie tą przyjemność odkrycia do wiosny.
Mała podsufitka była w pierwszej seri do lipca '77, najlepiej pokaż foto jaką masz tą podsyfitkę Co do kierownicy to bardziej oldschoolowo by napewno wyglądała ta cienka i ja taką miałem w oryginale ale jak dla mnie to jest nieporęczna bardzo, za cienka poprostu

A co do tego mojego malca to nie ma co porównywać bo u mnie to już niewiele zostało z tego co w fabryce w niwgo włożyli, mój podobnie do twojego to wyglądał z 15 lat temu a nie teraz
Coś zaczełem dłubać. Postanowiłem zająć się zderzakami. Póki co zaczełem od strony wewnętrznej. Lata świetności mają już za sobą więc było sporo rdzy. Głaskanie by nie przyniosło efektu więc sztota na wiertarke i jazda. Oczywiście wszystkiego nie wypleniłem - co lepsze - pod warstwą rdzy był bąbel jeden z kilkunastu który odpadł więc chromu już tam nie ma. Reszta zrobiona tak jak się dało. Nałożyłem na to warste hameraita i tyle. Jutro Przyjdzie warstwa biteksu i moge się brać za strone zewnętrzną czyli głaskanie i polerowanie. Odkopałem przy okazji światło rejestracji. Kurna jak ciężko zdjąć te pieprzone kołki trzmające je w ramce Jak już byłem przy końcu demontażu rozpieprzyła się szybka Całe szczęście, że chomikowanie nie poszło na marne. Poszukałem 2 lampe i ją tez rozebrałem - tym razem udało się wyjąć szybke całą. Już jest wykompana i złożona. Niezła zbieranina jest z tego bo elementy są od '77 do '80

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting