Przedstawiam moje autko.Maluszek zakupiony został 6 czerwca- data chyba dobrze znana miłośnikom malucha Podłoga Bagażniczek przed i po wyczyszczeniu z nową uszczelką: Ciekawostka- otwór w ściance za akumulatorem zaślepiony plastikiem, to chyba było fabrycznie: Silniczek przed i po umyciu: Wnętrze - dywaniki sobie schną po wypraniu : I w środku: Moje kochanie odkurza: No i pucujemy Jeszcze szybki i gotowe I tak po wielu dniach pracy autko odżyło i nabrało całkiem przyzwoitego wyglądu: obowiązkowa literatura, maluszek na okładce taki jak mój Prezencik od mojej dziewczyny - fajnie główką kiwa najświeższe jesienne foteczki mojego orzeszka z nowymi tajlami czyli : szybki Brown, klosze spowrotem pomarańczowe wnętrze prawie całe beżowe - fotele czekają w garażu na dokończenie, antenka bardzo dłuuuuga, malutka tabliczka z przodu i halogenki żółte. Wnętrze: Moje kochanie z maleństwem: Ja: Reszta: I wjazd do garażu , w którym autko będzie czekac na wiosne : A to foteliki ,których ciągle niemam czasu skończyć ale niebawem zrobie:
teraz w weekend troche porobiłem przy malcu zanim całkowicie zasnie a mianowicie: wymieniłem przeguby i lizak a znowych tajli w autku zawitały: znaczek F/I/A/T/ 126 i bambino 650 zamontowałem żółte fotele oraz półkę ST , fotki bedą za tydzień . Pozdrawiam.
nice!!!!!
Jak zawsze czysto, ładnie i wogóle lepiej niż w fabryce
skąds kojarzę te halogeny:) bardzo ładny! no i ta tapicerka wymiata...
bardzo ladny maluszek przydaly by mi sie te fotele
Wiec przedstawiam foteczki: znaczki: siedzenia, są z pierwszej serii więc różnia sie do reszty ale narazie takie będą póki nie zdobędę właściwego kompletu: I półeczka ST, wreszcie mam gdzie połozyć różne duperele: Jeszcze foteczka z balkonu mojej Justynki:
Ja czekam jeszcze tylko za kołpaczkami metalowymi i już będzie profi
Nowe fotki , autko wreszcie ma załozone metalowe dekielki , udało mi sie kupic nówki, między czasie powróciła normalna tablica rej bo zatrzymała mnie policja i mieli wąty i kazali załozyc :
Zamontowałem radyjko Tramp i do tego głośniczek na tylną półke również unitra w fajnej obudowie:
Dźwignia ręcznego pomalowana i drążek zmiany biegów w chromie:
A w tej drewutni autko spędza zime obecnie, gdyz elegant z powodu remontu zajmuje garaż:
Niebawem zostanie zamontowana reszta szyb "Brown" z paskiem POLSKI FIAT na przedniej , niestety bez trójkacików ktore poległy ale zdobęde je prędzej czy później oraz szykuje sie wymiana amorków. To tyle
fajne radio i drążek zmiany biegów
Dzisiejsza fotka, ładna pogoda była i wreszcie mogłem go umyć:
Bronek, o orzeszku można już pisać tylko jak najlepsze rzeczy bo jest to super kaszel! brakuje tylko prawej łezki
Rewelacyjny maluszek! Aż mi wspomnienia dziecięcych lat wracają. Miło popatrzeć na tak zadbane autka jak twój i Krakusa... Tyle ich jeździło jak byłem dzieckiem! Teraz to już prawdziwe "perełki". Dbaj o niego,bo naprawdę warto! Jak porównuje ze swoim brzdącem,to aż mi wstyd...
spekol, prawej łezki nie bedzie gdyż autko niema otworów na lusterko więc zostanie oryginalnie , mi tam nie przeszkadza , przwyczaiłem sie że niema lusterka
ok to luz a tak się ładnie złożyło że prawą łezkę zdobyłem dziś na złomie
Fotki orzeszka dla porównania , jak wyglądał w dniu kupna : I stan obecny, po polerce nabrał właściwego koloru: niebawem w autku zawita oryginalny komplet siedzeń takiego koloru jak boczki a tymczasem wczoraj dostałem takie coś: niklowany korek wlewu na kluczyk oczywiście
Fajny korek, ale czemu auto takie brudne
a cholera niemam w ogóle czasu żeby go umyc, zrobie to dopiero ja dojdą siedzenia to wszystko wyczyszcze razem z wnętrzem i zrobie mu sesje
Nawet się nie dziwie bo ja wczoraj auto umyłem a dzisiaj śnieg padał i po trasie wygląda gorzej niż przed myciem Postaraj się o sesje w słońcu (chociaż ciężko teraz o nie ) bo w połączeniu z brązowym lakierem ciekawe zdjęcia wychodzą
Wreszcie zdobyłem siedzenia i kanapę we właściwym kolorze, teraz wnętrze będzie w jednolitym kolorze, kanapa została juz wyczyszczona i siedzi w autku, został jeszcze jeden fotel do wyczyszczenia, na fotce widac różnice po czyszczeniu:
[ Dodano: 2008-02-24, 19:02 ] Dzisiaj autko zostało odkurzone i umyte, bo przesiadłem się do eleganta gdyż zakończyłem jego remont, więc maluszek odpocznie troche:
[ Dodano: 2008-03-09, 19:23 ] doczyściłem juz fotele, pomalowałem szyny i wnętrze zostało złożone: sesyjka: Moje dwa skarby:
[ Dodano: 2008-04-13, 18:14 ] w sobotę rano wytargałem Orzeszka z garażu, żeby troszke go rozruszac. a przy okazji maluszek dostał parę nowych części: nowy tłumiczek właściwy do tej wersji ( wczesniej był typu FL): Zmieniłem klakson - z napisem FIAT lepiej pasuje do MC niż z napisem FSM: a także nowa wykładzinka bagaznika: Twarzą w twarz :
Witam, w weekend zacząłem powoli szykować malca na sezon wiosenny i zacząłem od zmian profilaktycznych. Przy przebiegu 06630KM wymienione zostały: filtr powietrza, uszczelki gaźnika i pod pokrywe zaworów, świece. Gaźnik został zdemontowany i dokładnie wyczyszczony. Pokrywa zaworów została poddana odnowie i pomalowana lakierem wysokotemperaturowym. Podobnie obie osłony silnika , które zostały pomalowane Bollem. Narazie tyle. Na wymiane czekają jeszcze amortyzatory, sprężyny tylne i resor przedni prawdopodobnie lekko wyklepany ale to jak przybędzie funduszy. Fotki: Autko umyłem a przy okazji zamontowałem inne lusterko boczne, chyba lepiej pasuje niż łezka, poza tym jest jak nówka i zostanie póki nie kupie jakiegoś chroma
Jak dla mnie to wnętrze masz miodzio,po prostu super!!!!Zresztą jak cała reszta sprzęta Rewelacja normalnie
Są wreszcie fletnerki brown Dzisiaj kolejny dzień zmagań,przy pomocy kolegi, zamontowana została nowa wykładzina beżowa: oraz szyby opuszczane drzwi Brown: i tak to wygląda, na montaz czekają jeszcze fletnerki i przód : W maluchu kolegi znalazł sie obrotek lumel MS-2, wreszcie miałem okazję zobaczyć na żywo jak to działa: i na koniec taka foteczka naszych autek:
[ Dodano: 2008-05-18, 20:49 ] Więc wreszcie w autku siedzą już wszystkie szybki Brown,a poza tym maluszek dostał nowy znaczek przedni do kompletu z tylnymi, i naprostowałem troche zderzaczek przedni. Tak więc narazie autko jest ukończone, niebawem trafia do garażu, a ja powoli bedę go szykował na wizyte u lakiernika na malowanie całej budy a potem generalny remont silniczka i zawieszenia. Fotki: Pozdrawiam
Lepiej i tu byś się pochwalił co mu zrobiłeś
a bardzo prosze-powoli zacząłem generalny remont autka, czyli buda i silnik zacząłem od karoserii: Następnie oszlifowałem co trzeba z zewnątrz oraz oraz odkleiłem dosłownie cały bitgum ze środka, zostało jeszcze zedrzec starą konserwację ze spodu i na tym moja ingerencja w budę się kończy, resztę zrobi już lakiernik: w komorze bagażnika było tyle konserwacji, że chwilami wątpiłem , że uda mi sie to wszystko domyć, ale jakoś się udało:) tak było: i tak to teraz wygląda:) No i nadszedł czas na demontaż silnika i skrzyni: a takie coś pływało sobie w misce, chyba jakiś popychacz: Obecnie silnik jest już rozebrany, do wymiany oczywiście wszystkie uszczelnienia, panewki korbowodowe, tłoki, i tarcza sprzęgła. Blachy do malowania. Wczoraj skrzynia i blachy zostały umyte myjka podciśnieniową , w skrzyni trzeba tylko uszczelkę pod tą pokrywką wymienić i pomaluję pokrywkę od razu, a potem biore się za przygotowanie blach do malowania: W silniku zamach idzie do odchudzenia a głowica do planowania. Ogólnie to czekam na jakiś zastrzyk gotówki i wówczas autko oddam do lakiernika. Cdn...
Masz może do sprzedania taki korek wlewu paliwa, albo może ktoś z was taki posiada to chętnie kupię do mojego klasyka?
Witam wszystkich po mojej długiej nieobecności spowodowanej brakiem dostępu do neta. Jeśli chodzi o orzeszka to dużo się nie zmieniło ze względu na brak czasu lakiernika ale to wcale nieznaczy , że nic się nie dzieje.Aczkolwiek chyba bedę musiał poszukać innego fachowca - facet robi super, jest dokładny i robi starannie ale nie będę czekał do przyszłego roku... Narazie przedstawię wam co zostało zrobione od ostatniej aktualizacji. Drzwi i obie klapy są już przygotowane do podkładu( mam nadzieje, że po weekendzie zostaną wreszcie zapodkładowane). Troszku trza było szpachelkiem porównać to i owo ale nie są to duże ilości:
Jeśli chodzi o karoserię to lakiernik nic jeszcze przy niej nie robił, za to ja sobie powoli grzebię, ze środka wyleciał cały bitgum i wszystko zostało umyte, aktulanie jestem w końcowej fazie usuwania starej konserwacji w miejscach gdzie były już jej resztki i gdzie pojawiło się trochę rdzawego nalotu. Poprzedni właściciel nie załował na niej, miejscami jest tego bardzo grubo ale dzięki temu maluszek jest zdrowy.Teraz mam pytanie do znawców - przed nałożeniem baranka czym pomalować gołą blachę na spodzie- aby wszystko trzymało się kupy, słyszałem o ocynku w spraju ale nie jestem pewny więc liczę na waszą pomoc. W ogóle jeśli jakieś rady macie co do zabezpieczenia budy to piszcie śmiało. W profile zaleje dopiero po malowaniu - kolor autka oczywiście będzie taki sam;) W kilku miejscach na łączeniach blach jest mosiądz o ile się nie mylę:
Jeśli chodzi o silnik to już prawie jest złożony, zostały jedynie blachy, rozrusznik altek i inne duperele, ale musze to jeszcze "doczyścić" po swojemu, potem tylko regulacja, olej itp. Wymienione zostały: panewki korbowodowe, pierścienie tłokowe, simmeringi, tarcza i docisk sprzęgła i oczywiście wszystkie uszczelki oraz jak pisałem kiedyś głowica na 1,5mm zamach do 3,5 stoczony.
W kwestii zawieszenia -cały przód razem z drążkami będzie nowy, resor wstawie klepany który mam w elegancie, a do niego coś się znajdzie niższego. Z tyłu oprócz wachaczy również nowe amorki i springi odpowiednio docięte. Moim marzeniem jest ukończyć go przed czerwcem bo chciałbym się wybrać do Zvolenia , ale jak będzie to się okaże Poświęcam na autko wolny czas i to co mogę robię sam lub z pomocą znajomego... więc coś z niego będzie
tej nie rzucaj tak nim jak resorakiem!! chrom w spraju podobono dobry jest jako zaprawa przeciw rdzy. widzę że elek jest po mału dawcą części dla starszego brata! dobrze!! ale czy nie będzie za nisko?
Teraz mam pytanie do znawców - przed nałożeniem baranka czym pomalować gołą blachę na spodzie- aby wszystko trzymało się kupy, słyszałem o ocynku w spraju ale nie jestem pewny więc liczę na waszą pomoc. W ogóle jeśli jakieś rady macie co do zabezpieczenia budy to piszcie śmiało.
Znawca nie jestem ale z kim kolwiek rozmawiam gdzie kolwiek czytam to zeby dobrze zabezpieczyc blache trzeba ja oczyscic ze wszystkiego czyli do golego pozniej podklad epoksydowy ktory stworzy swojego rodzaju syntetyczna skorupe i dalej zgodnie ze sztuka lakiernicza.
widzę że elek jest po mału dawcą części dla starszego brata! dobrze!! ale czy nie będzie za nisko? nie jest dawcą , elegant będzie jeszcze bardziej glebiony dlatego resor z niego idzie do orzeszka Jeszcze fotki ze składania silniczka:
[ Dodano: 2008-10-19, 15:48 ] Witam, drzwi i klapy oraz oraz belka są już pryśnięte podkładem akrylowym i po szlifowanku bedzie można malować wczoraj zacząłem przygotowywac pod podkład komore bagażnika, a jak kupię Fertan to będę działał dalej z podwoziem:
03.11.08r. Dziś na szrocie dorwałem chroma przedniego za dyszke, jego stan nie wróżył za wiele ale nie był nigdzie powgniatany ani krzywy - pod tym wzgledem ideał , było natomiast dużo rdzy, myslałem że nic mu nie pomoze oprócz lakieru w kolorze czarny mat ale potraktowałem gą pastą polerską bolla i oto efekt, zderzaczek zagości w orzeszku po remoncie Przed: Po:
Gdzie kupiłeś tą pastę i podaj jej pełną nazwę?
Pasta polerska do powierzchni metalowych i aluminiowych firma BOLL ,a kupic ją mozna w większości sklepów motoryzacyjnych
Bronus powiedz mi a co zrobiłes z reszta starej tapicerki ktora wymieniłes????
Część sprzedałem, zostały mi fotele, wykładzinka podłogi i pólki tylnej, jedynie fotele zostawiam sobie a reszta to zobaczymy...
cholera musze wyprubować tą paste na moich chromikach
To daj znac co bys chiał sprzedac wrazie czeko. Te wszytskie naprawy blacharskie robiłes sam??? Skad wogole jetes????
Więc w profilu kolego widac skąd jestem- Żary woj. lubuskie jesli chodzi o remont to budę przygotowałem samemu, a fachowiec będzie bawił sie w szpachlowanie malowanie itp, a składać bedę również samemu powoli.
Autko bardzo ładne ale ruda jest sliczna
Bronek powiedz mi czego użyłeś oprócz pasty polerskiej do zderzaków ? wkład do polerowaia czy ręcznie ? Ja kurde kupiłem zderzaki w sumie na słowo honoru na allegro, zapłaciłem jak za zboże a ich stan jest poprostu do dupy Nie ma miejsca bez rys i pełno kropek jakby stado much nasrało na nie, a błysk to wręcz razi matem. Jak mi ta pasta nie pomoże to pomyśle nad wypieprzeniem ich na śmieci.
ja to zrobiłem tylko i wyłącznie pastą polerską boll'a ręcznie
to musi być cholernie dobra ta pasta bo efekt jest bez porównaniano ale.... ciekawi mnie sama pasta jeszcze. Chciałem się zorienotować gdzie mozna nabyć ta paste i ile kosztuje zatem zaczełem od producenta. Niestety Boll nie ma w swojej ofercie żadnej pasty do powierzchni metalowych i aluminiowych, a jedynie pasty polerujace do lakierów (powłok). Skoro sam producent nie ma ich to gdzie tego szukać, w rozmowach na innych forach nikt nie wymienia tej pasty, na allegro nie ma, w ofertach sklepów nie ma.... może dałbyś dare znaleźć mi strone z możliwościa kupna ewentualnie kupić i wysłać mi to cudo a ja bym ci kase przelał.
Od zeszłego poniedziałku działam z orzechem(spekol mi truł, że on nie istnieje ) przywiozłem go do siebie, i jak na razie zmatowiłem już karoserię z zewnątrz i zabezpieczyłem brunoxem, dach musiałem cały oszlifować bo był w kilku miejscach jak sie okazało szpachlowany ale niema tragedii na szczęście :wink: Pozostało teraz zmatowić środek i komory i będzie malowanko podkładem epoxydowym, potem autko idzie do małego spawania i po powrocie wreszcie będzie szpachlowany Transport: po szlifowanku: Brunoxik już działa: CDN...
nadal nie wierzę że on istnieje....
Nawet taki rozebrany a sesja zrobiona z pomysłem Bronek działaj bo widać ze remont się szykuje na bogato
jak bym chcia mieć bude w takim stanie Fajnie to wszystko wygląda.
A kto by nie chcial miec karoserii w takim stanie
Witam, kilka nowych fotek, buda z zewnątrz już w podkładzie epoxydowym, narazie przerwa w pracach, czekam na spawacza i po jego pracy ruszam dalej W trakcie malowania:
Po malowanku:
nono widze panie bronku postepy
Wreszcie coś się ruszyło, jakieś 50 % parchów pospawane:
To co pospawane trzeba jeszcze obszlifować, a jak już całość będzie pospawana, zacznie się zabezpieczanie, uszczelnianie, itp
Zbyt dużo nie trzeba było wymieniać z tej blachy jednak co ST to ST heh
To jeszcze nie wszystko, jak będzie skończone to zobaczysz, że trochę więcej tego było Ale ogólnie jak na 26 lat jest dobrze
spekol....cos Ci przypomina ten srodek transportu....
a tak wogole to gratuluje koledze bolida i jego remontu i powodzenia zycze w dalszych pracach...nie dawno tez robilem remont swojego ale nie az tak kapitalny..
nie moge sie doczekac kiedy ujrze orzecha.. nie widzialem go jeszcze
W sobotę, pospawane zostało lewe tylne nadkole, zamontowany nowy wahacz i mozna było malca przewrócić na drugi bok, kilka miejsc pospawanych zabezpieczyłem podkładem, potem zabrałem się za prucie prawego mocowania wachacza, a następnie z nowego nadkola dociąłem odpowiedni element: Mocowanie przed pruciem: tyle zostało: po wycięciu rudej i dopasowaniu nowego kawałka:
CDN...
no no czekamy na efekty
Wczoraj trochę się ruszyło przy autku, pospawane zostało przednie nadkole, podłoga i tylne nadkole, zabezpieczyłem to brunoxem i barankiem póki co, zamontowałem 2 nowy wahacz i malca wreszcie normalnie się postawiło, z przodu narazie bez zawiechy bo czekam na obniżony zawias. Autko osuszyłem i ogarnąłem z syfu oraz zabezpieczyłem solidniej, myśle że za max 2 tygodnie wreszcie wróci do garażu Zostało pospawać jeszcze podszybia, i łatki wzmacniające w środku. Nowe elementy przygotowane do wstawienia: Prawe mocowanie gotowe i zabezpieczone: Podłoga- dopasowanie i po spawanku oraz oszlifowaniu spawów: tylne nadkole: Parę nowych części: I reszta:
Widac ze Orzech jest coraz blizej ukonczenia Powodzenia
Te maluchy standartowo w tych samych miejscach rdzewieją u mnie prawie identyko te łatki ile go sadzasz bliżej ziemi
Orzech jest coraz blizej ukonczenia spawania owszem, coraz bliżej a zawias chyba jakoś na 8-9 centów...
bronek jak dobrze pamietam miałes zawiad 9cm no nie ??
No to będzie tak jak u mnie
No Bronek mnie czeka podobna przeprawa trochę ciecia bedzie ale powiem ze podoba mi sie to jak wstawiałes te wstawki acha na jednym zdjeciu widziałem sparwarke ale wyda mi sie ze to była zwykła elektrodówka mam racje jesli nie to co to za mig i gdzie ma butle ????
to migomat, jaki model nie wiem bo to nie moja, butla leżała kawałek dalej od spawarki za maluchem;-)
Bronek pytanie jeszcze skad Ty wziołes te wstawki bo w Pile dostac nie mozna a samemu z blachy profilowac to od zaj......bania roboty
Kupiłem całe nadkola i z nich wyciąłem, pamiętaj jednak o tym, że jak będziesz robił swoje to musisz tak wycinać aby ta płytka ze szpilkami została, wtedy na nią nakładasz element z nadkola.
dzięki
Malec jak i włożona w niego praca jest super tylko pogratulować
Chociaż nigdy nie widziałem orzeszka na żywo naprawdę tęsknie za fotkami tego auta w plenerach dlatego jak najlepiej zycze Bronkowi szybkiego powrotu na trasy. PS: a jaki ogólny plan na auto odświeżanie tylko czy jakieś zmiany stylistyczne tez będą??
mały OT: nikt nie widział Orzeszka na żywo (ja generalnie wątpię w jego istnienie)!! a tak serio to też nie mogę się doczekać, elegant Bronka jest cudny ale to chyba Orzech jest jego oczkiem w głowie.
spekol zapraszam na jakiś weekend, podjedziemy i sobie obejrzysz Akurat na weekend go odwiedziłem, na szczęście jakoś przetrzymał zimę, niedługo muszę się za niego wziąć
A co do planów, to będzie wyglądał prawie tak samo jak przed rozbiórką, tylko będzie niżej, więcej chromu i jeszcze trochę dodatków