No i niestety nie udało mi się wyhodować pazurków tylko za pomocą odżywek...nadal są bardzo słabe, albo w ogóle ich nie ma :] Zdecydowałam się nałożyć żel na paznokcie, może pomoże im to urosnąć... Co sądzicie o tym zabiegu Dziewczyny? Czy on niszczy paznokcie? Czy bardzo go widać... Myślałam o jedwabiu ale podobno jest mniej trwały, a poza tym kosztuje jakieś 60-70 zł. więcej więc raczej nie dla mnie:(
Czekam na Wasze opinie bo nie mogę się zdecydować:)
ja mialam kiedys zel na naturalnych pazurka,on nie niszczy twoich pazurkow,jezeli jest dobrze zrobiony. ja bylam bardzo zadowolona bo tak jak ty mam slabe pazurki. faktycznie po tym zabiego da sie wychodowac wlasne pazury,ale musisz sie z tym liczyc ze bedziesz musiala chodzic co 3-5 tygodni na uzupelnianie zelu,lecz ja i tak polecam ten zabie
Dzięki Niop wiem,że trzeba będzie uzupełniać,ale z tego co wiem, to już nie jest taki koszt, a do tego mnie paznokcie bardzo wolno rosną, więc i tak sobie pewnie poczekam,aż urosną troszku...
Poza tym chciałabym je w między czasie pielęgnować jakoś, wiem,że sa kremy do wcierania w naskórek przy paznokciu,czy znacie jakieś, które są dobre? Znalazłam taki jeden z Sally Hansen, który wciera się w skórę przy paznokciu i można używać na pomalowane paznokcie także...
wiem ze dobry jest kolagen(ale drogi) mozna sobie zrobic wlasna oliwke z olejku rycynowego (przepis podam puzniej,chyba ze ktos mnie wyreczy) ja stosuje aktualnie odzywke z jedwabie z Inglota,kuruje moje pazurko po poltora rocznych akrylkach ale to tylko jeszcze pare dni i znow bede miala dlugie
Kupiłam wczoraj krem Sally Hansen do pielęgnacji skóry wokół paznokcia z wyciągiem z moreli... Po jednym zastosowaniu JUŻ mam ładniejsze skórki Mam nadzieję,że paznokciom też pomogę... Ale najpierw czekam,aż chociaż minimalnie odrosną,żeby nałożyć żel...
ja mam cały czas swoje paznokcie pokryte żelem. Polecam bardzo. Są twarde, nie łamią się i co dla mnie najważniejsze - lakier na nich nie pęka, co zdażało się gdy nie miałam żelu. Vały dzień stukam w kompa i nic się nie dzieje. Paznokcie maluję sama. Średnio raz na tydzeń trochę je przypiłowuję, lekko spiłowuję brzegi i odrost, żeby nie trzeba było tak często uzupełniać. na górę maluję bezbarwną bazą pod lakier, a potem french. POLECAM. Jak dla mnie cudowne rozwiązanie. Nadmienię, że zanim założyłam żele, musiałam malować paznokcie średnio co 2 dni. French po prostu pękał od uderzeń w klawiaturę.
ile kosztuja takie zelki i uzupelnianie ich???
zelki ( tipsy ) kosztuja od 60-120zl uzupelnienie od 40-80 polozenie zelu na naturalna plytke 40-80
oczywiscie podaje ceny w salonach w opolu
dzia za odp.. rozumiem.. chodzilo mi glownie o roznice w cenie miedzy uzupelnianiem a robieniem calych... i teraz juz wiem mniej wiecej
a cena to zalezy od tego czy robi ci osoba w salonie czy w domu wiadomo ze w salonie drozej,ale nie zawsze lepiej
dzięki.. rozumiem wszystko.. moja kolezanka ma znajoma ktora robi w domu i baaardzo ladnie a do tego w rozsadnej cenie chyba sie zglosze do niej
to jak robi dobrze i tanio to lec do niej bo w salonie zaplacisz okol120 zl
Z tego co się orientowałam po Krakowie, to tutaj ceny wahaja się od 30 do 80 zł. 30 zł. w domu u kogoś, 80 w salonie, więc wiadomo gdzie się wybiorę Patrzyłam na allegro,bo tam naprawdę dużo dziewczyn daje ogłoszenia, że robią tipsy, itd.... Ale ja się wybiorę raczej do sprawdzonej znajomej, z tego co mówiła to zapłacę 35 -40 zł. Buźka!
u mnie pokrycie swoich paznokci żelem kosztuje 60 zł.W domu u klientki. Uzupełnienie w zalezości czy to korekta duża czy mała od 30 - 50 zł.Cena zależy też od tego na jakich produktach pracuje stylistka. Moja na Alessandro. Ostrzegam tylko, nie połaś się na niską cenę, bo czasami możesz "wtopić". Lepiej iśc do jakiejś poleconej stylistki. Czasem warto wydać odrobinę więcej i byc adowolonym. Moja jedna znajoma poszła do dziewczyny , która ma zdecydowanie niższe ceny, i po tygodniu musiała iść uzupełniać, bo żel zaczynał odchodzić, a od skórki było widać makabryczny odrost (jak sie potem tłumaczyła, nie chciała jej zalać skórek, dlatego nałożyła żel dalej). W efekcie czego zamiast wydać 60 zł i pójść uzupełnić po 4 tyg.wydała 50 zł za nałożenie i 30 za korektę w ciągu jednego tygodnia.
Dziękuję Jola :* za dobre rady:) Z tego co wiem, to ta dziewczyna jest dobra w tym co robi...ale nie powiem,zasiałaś we mnie niepokój:) Jestem przeciwniczką tipsów, więc nawet do żelu długo się przekonywałam...ale narazie nie mam czasu,żeby sie umówić