Wasz ulubiony, trwały podkład...

Katalog wyszukanych fraz

The miomir show

Powiedżcie, jaki podkład najbardziej cenicie sobie za trwałość i lekkość. Ja polecam L'Oreal: AirWear - 8godzin, a jaki lekki!. Niezły jest też EverFresh MNY, ale lepszy jest ten pierwszy. Świeżość? Fresh Matte MNY. A wy, jakie macie typy?

To AirWear :

Dla mnie dobrym podkładem okazał sie Ideal Balance L'Oreala oraz Max Factor Color Adapt. Dobry jest też Dermacol. Za totalną porażkę uważam Maybelline Fresh Matte, wydałam niepotrzebnie pieniądze W lecie podkładami się nie smaruję Chyba, że na jakieś specjalne okazje.
A dla mnie Fresh mat jest bardzo dobry ale tylko na zime przez zime tylko sie pudruje, a tak uzywam pudrow sypkich-brazujacych.Ale fresh matt jest tani i dobry, lubialam tez Rimella Double Act, oraz Lumene takie w bialym opakowaniu ona sa "light" na lato!

ja to wogóle nie mam doświadczenia z podkładami ,i ich nie lubię zbytnio , w swoim niezbyt długim zyciu miałam tylko 2 w tym ostatni ciagle jest aktualny , pierwszy Yves Rocher Luminelle , teraz Sorayi, pierwszy był duzo lepszy , trwalszy i wogole ale za ciemny był dla mnie , ten drugi ujdzie , ale postanowiłam ze nie kupie nastepnego , poki nie zużyje tego co mam , aaaaaa i mam tez probki innych , tego Adapta, 2 rozne rimmela , i jeden z A. ale ich jeszcze nie testowałam:)
ja ostatnio nabyłam Dermacol, ale używam jako korekto i jest trwały ale nie za krywa aż tak jakbym chciał :sad:
ja ostatnio nabyłam Dermacol, ale używam jako korekto i jest trwały ale nie za krywa aż tak jakbym chciał :sad:
ja ostatnio nabyłam Dermacol, ale używam jako korekto i jest trwały ale nie za krywa aż tak jakbym chciał :sad:
Ja w zimie noszę zwykle Rimmel Double Act lub Hydrasence, ale też Revlonu i EsteeLauder. A w lecie się wcale nie maluję, bo jak jest gorąco to nigdy nic nie wiadomo. Chyba, że nie ma upału to tuszuję wybryki skóry lekkim korektorem i nakładam fantastyczny óz Delicieux L'Oreala (nie tylko na policzki, ale też muskam troszkę nosek i powieki) bo jest to leciutki puderek i mogę go śmiało polecić.

Ja w zimie noszę zwykle Rimmel Double Act lub Hydrasence, ale też Revlonu i EsteeLauder. A w lecie się wcale nie maluję, bo jak jest gorąco to nigdy nic nie wiadomo. Chyba, że nie ma upału to tuszuję wybryki skóry lekkim korektorem i nakładam fantastyczny óz Delicieux L'Oreala (nie tylko na policzki, ale też muskam troszkę nosek i powieki) bo jest to leciutki puderek i mogę go śmiało polecić.
No mi tez bardzo sie podobaja te roze, tylko ze drogie zawsze mam Bourjois on tez jest drogi ale wydajny a ten z loreala to nie wiesz czy nie lepszy od Bourjois??? A i jaki masz kolorek?:)
Ja mam odcien 7 "złoto moreli" czy jakoś tak. A co do bourjois to też cenię, ale w ostatnim czasie kupuję Loreala. nie będę dyskutować na temat który jest lepszy, bo myślę, że oba są gitowe.
Nom ale ten z bourjois ma wiecje drobinek:)
No i jest twardszy, co nie znaczy gorszy.No i starszy przez co ma chyba lepsze opinie.
ja mam Maybelline Dream Matte Mousse i jak dla mnie jest dość trwały, a lubie go bo to jedyny jaki matuje moja twarz i tani bo ok. 28zł
potwierdzam lekki on jest każde inne w formie fluidu strasznie ciężki są jak dla mnie, czuje je na twarzy, a tego nie czuć, ładnie stapia się ze skórą
już mam Cameo i Fawn coby troche mieszać
Ja nie wiem mi jakos nie lezy ten muss jak odrazu nalozylam to zmylam bo tworzyl mi maske, kwestia tego kto co lubi
może sprobuj jeszcze raz i nie zmywaj od razu tylko daj mu szanse aby sie stopił ze skórą co Ci zalezy w tym czasie makijaż oczu, utrwalenie pudrem, usta poprawienie fryzury i napewno zdązy się stopić z kolorem skóry trudno jest nawet w jego przypadku przesadzić z ilością
polecam podkład z firmy H&M choć w Polsce niewiele jest sklepów firmowych ale warto.Jest lekki,dobrze się nakłada i jest trwały.

może sprobuj jeszcze raz i nie zmywaj od razu tylko daj mu szanse aby sie stopił ze skórą co Ci zalezy w tym czasie makijaż oczu, utrwalenie pudrem, usta poprawienie fryzury i napewno zdązy się stopić z kolorem skóry trudno jest nawet w jego przypadku przesadzić z ilością Oj laseczki ale dałam jemu szanse zeby sie utlenil po 15 minutach zmylam mi on kompletenie nie pasuje za bardzo go widac....
W jakiej cenie jest podkład z H&M?Kolorystyka duża?
ja użyłam pianki malując znajomą na wesele-zaaplikowała się cienką warstwą i pięknie wtopiła się w skórę
ja tam fanką pozostanę
i chyba zrezygnuję z maziania twarzy tylkp pudrem, bo mam co ukrywać i podkład powinien pomóc, bo jak długo używam tej Vipery matującej na skóre to syfki mi wyłaża
więc teraz Maybelline mus na codzień będzie leciał
a ja lubie dream matt muss maybelline drogi jest ale fajnie matuje
moj nr 1 wsrod podkładów to
podkłady CLEANIC
a ja jestem dziwna bo.. MISS SPORTY!
szczerze mówiąc: nie jest to najlepsza firma, ale koleżanka miała ten podkład - chwaliła... zakupiłam no i faktcyznie - matuje doskonale i długo się trzyma, nawilżając przy tym ( Miss Sporty, SO SOFT) ...
pzodrawiam
Czemu nie za dobra? ja mam lakier Miss Sporty i jest rewelacyjny
ja osobiscie bardzo lubie Rimmela Double Act, jakaś firma "skin perfecting foundation i sypki rozświetlający z INGLOTa

a ja jestem dziwna bo.. MISS SPORTY!
szczerze mówiąc: nie jest to najlepsza firma, ale koleżanka miała ten podkład - chwaliła... zakupiłam no i faktcyznie - matuje doskonale i długo się trzyma, nawilżając przy tym ( Miss Sporty, SO SOFT) ...
pzodrawiam Tez mam znajoma ktora ma bardzo duzo dobrych kosmetykow, ale tylko podklad miss sporty jej pasuje probowala roznych firm i od zawsze te miss sporty, ja pamietam jak bylam nastolatka te pierwsze kosmetyki to tez mialam miss sporty i zle go wspominam a i te kolory wchodzace w rozowy grrrrr
lakiery mają nawet, nawet, ale reszta taka średnia
Moim ulubieńcem jest Perfectly Real Makeup Clinique i kolejny podkład tejże firmy Clarifying Powder Makeup w kompakcie. Mam bardzo tłusta skórę więc dla mnie rekord niepoprawianego podkładu to 4 godziny.
Wow to rzeczywiscie masz problem jak tylko 4 godzinki wytrzymuje podklad bez poprawki...
Zapałka nie kupuj go to jest maska jakich malo, trzeba miec duza wprawe w jego nakladaniu( miałam go) bo bardzo szybko zasycha i tworzy nieladne smugi jak zle sie go rozprowadzi, ten podklada nie ma "pslizgu" co jest duzym utrudnieniem. Ale trwalosc trzeba jemu przyznac....
Super są z LANCOME, polecam, są trwałe mają lekką konsystencję. Ładie wyglądają na buzi
hmm a ja podkladu i innych pudrow nie uzywam - na szczescie nie musze bo jestem na nie uczulona - wystarczy ze raz uzylam a pozniej to leczylam sie u dermatologa przez 3 miesiace . masakra i nigdy wiecej
pozdrawiam
Ja polecam" YRIA" YVES-ROCHER jest Cena juz niestety nie
Lirene Nature Matt 7h. Tani, wytrzymały, matujący czegóż więcej chciać od podkładu
Mam cerę mieszaną,dlatego najlepiej służą mi podkłady matujące.Moim ulubiencem jest IDEAL MATTE Estee Lauder.Swietnie suę rozprowadza,nadaje cerze zdrowy,świeży wygląd.Polecam!
Polecam Maybelline Wonder Finish, jest naprawdę lekki i nie daje efektu maski jaki wg. mnie daje np. fresh matte. Mam cerę tłustą i nic mi się po nim nie dzieje!

Mam cerę mieszaną,dlatego najlepiej służą mi podkłady matujące.Moim ulubiencem jest IDEAL MATTE Estee Lauder.Swietnie suę rozprowadza,nadaje cerze zdrowy,świeży wygląd.Polecam! Amber a jaki on jest w konsystencji? gesty czy raczej lekki??? srednio czy mocno kryjacy?
A mi przypadł do gustu podkład Soraya, ten do kuracji antytrądzikowej. Długo się trzymana buzi jest tani i lekki. Nie tworzy maski.
ja zakupiłam niedawno Maybelline Dream matte mousse i jestem baaaardzo zadowlona jest leciutki buźka wygląda bardzo świezo noi przede wszytskim jest bardzo trwały:)
Moim zdaniem najtrwalszym Jest Double Wear EL - ciezko go nawet zmyć ! Trzyma sie skubany az do momentu demakijazu.
ja bardzo lubie Loreal Thru match chyba dobrze napisałam i Maybelinne dream matte mouse. Oba długo sie trzymają i nie spływają z twarzy. Do tego matują skórę. Dla mnie bomba
Ja też lubie L'oreal True Match i Lumene w spreyu

a ja jestem dziwna bo.. MISS SPORTY!
szczerze mówiąc: nie jest to najlepsza firma, ale koleżanka miała ten podkład - chwaliła... zakupiłam no i faktcyznie - matuje doskonale i długo się trzyma, nawilżając przy tym ( Miss Sporty, SO SOFT) ...
pzodrawiam

Dokładnie tak !! Moim zdaniem to jest najlepszy podkład Tylko że nie SO SOFT tylko SO MATTE Bardzo dobrze matuje, a kolorki są ładne brązowiutkie
moje kochaniutkie dotychczas: Revlon colorstay i Clinique dewy smooth, faktycznie co do tego 1 to strasznie szybko zasycha idlugo sie mordowalam zanim nauczylam sie go dobrze nakladac aczkolwiek nie powiem bo jego glowna zaleta jest to ze.. nie wyciera sie w ubrania i faktycznie ma u mnie za to dużego plusa !!! Clinique nom.. jest troche ciezki ale jak nalozy sie niewielka ilosc to juz nie jest to taki problem. ladnie matuje i wogole cera ladnie i swiezo po nim wyglada

Lirene Nature Matt 7h. Tani, wytrzymały, matujący czegóż więcej chciać od podkładu
Malinka, ja rowniez jestem zadowolona z podkladu matujacego erisa. Niestety chwilowo mi sie skonczyl, a na obczyznie nie moge go dostac , wiec kupilam podklad do cery mieszanej z Manhattan´u: ma troszke gesta konsystencje, ale ogolnie tez jest ok.
Aktualnie używam So mate, Miss Sporty- w sumie niezły jak na swoją cenę, 10zł.
Ale najlepsze są jednak dla mnie z Maybelline
Polecam A- personal math- jak dla mnie jest:
-delikatny
-lekki
-lekko kryjący
-trwały
dla mnie nr 1 jest dreame matte mousse-MNY- mam tlusta skore i on slicznie matuje. I nie zatyka porow.
Revlon colorstay - rewelka!!!

Revlon colorstay - rewelka!!!

Mogłabyś coś więcej napisać...
A uzywał ktoś podkładu z Manhattan, z serii Cover(czy coś koło tego )
A napiszcie coś o Max Factor Lasting Performance - bo mam zamiar kupić go
chyba sobie ten Colorstay obczaję. Lasting Performance jak dla mnie idealny na zimę, bo ma bardzo jasny odcień i trzyma się długo, bardzo mocno kryje, maskowato trochę jest jak się za dużo nałoży, ale to kwestia wprawy
Hmm...cóż mogę napisać o revlon colorstay..?
1. Baaardzo trwały-maluję się codziennie przed 6:00 rano a podkład trzyma się do wieczora
2. Nie ściera się, nie brudzi ubrań
3. Rewelacyjne kolory!!! Wreszcie udało mi się dobrać odpowiedni dla siebie odcień: 02 buff (jestem bladolica)
4. Matuje nieźle,choć jak wiadomo-cudów nie ma, więc jeśli skóra się tłuszczy to"nic jej nie powstrzyma"-ale tutaj doskonale sprawdza się metoda którą stosuje od niepamiętnych czasów-przyciskam do twarzy higieniczną i jest ok-a że colorstay nie schodzi - wytworzony tluszcz znika a podkład zostaje
5. Zastyga w 60 sekund więc trzeba szybko rozprowadzić. Ale! Na to też mam patent: najpierw czółko, później policzki bo całej twarzy w 60 sek to nie da rady....
6. Nie zatyka porów i nie robią się po nim żadne niespodzianki. Mogę to stwierdzić z czystym sumieniem bo mam skórę baaardzo tłustą z powiększonymi porami i od czasu do czasu "niespodziankami"
7. Można by się doczepić opakowania które nie ma żadnego dozownika, ma tylko jedną wielką dziurę, więc trzeba uważać przy aplikacji
8. No i jest jeden wielki feler tego wszystkiego - cena: 70 zł....

Traz ja mam pytanie odnośnie...podkładu. Chciałabym zakupić sobie jeszcze jeden podkład,tyle że trochę tańszy, też o własciwościach kryjących i matujących. Myślałam o jakimś z MaxFactora albo Manhatanu. Loreal`e odpadają....Co polecacie?
A co powiecie o podkładach AA, np.

One są z tych przecen na tej stronie...
tanie, ale czy dobre
Miałam ten podkład - jest z tych które nie szkodzą i nie pomagają. Większą część wywaliłam, bo już go nie mogłam zdzierżyć Nie wiem co tak bardzo mi w nim nie pasowało...?Jakiś taki gęsty, ciapajowaty był... Miałam kolor najjaśniejszy-01 kość słoniowa( buahahahah )) ) i wyglądałam jakbym miała żółtaczkę To ciekawe jak wygląda najciemniejszy odcień ?Jedno jest pewne: nigdy więcej go nie kupię!
dzięki Aga_B Już wole dać trochę więcej i kupić sobie ten z Manhattanu Albo jeszcze się zastanowię nad Lirene...Podobno tanie i niezłe...
Kuzynka mówiła mi, że lepiej kryja podkłady matujące niż kryjące, wezmę to pod uwagę przy wyborze podkładu

Pozdrawiam
Lirene city matt jest świetny - uzyłam go kilka razy ale dałam go koleżance z powodu tego co zawsze - czyli odcień najjaśniejszy okazał się dla mnie za ciemny. Ja to mam przechlapane z tymi kolorkami A taki fajny podkład - dobry i niedrogi...
Mam podobny problem jak Ty Też nie umiem znaleźć odpowiedniego odcieniu, zawsze kupie za ciemny. Zauważyłam, że te ciemniejsze lepiej kryją moją skórę. Obecnie mam podkład z Soraya'i...ale mi się konczy i myśle o Manhattanie(w granicach 25 złotych) i Lirene(chyba ponad 10 tak do 15zł)... Ja mam naprawdę problemy, mam mnóstwo ''czarnych punktów'' (zaskórniki, wagry) na nosie... trudno to pokryć. A wory pod oczami...

Pozdrawiam
Lirene kosztuje 18 złotych
Ja też mam skórę z mnóstwem "czarnych punktów"-zaskórników, rozszerzonych porów, blizn potrądzikowych....Wolę kupić nawet ciut za jasny odcień,bo na twarzy i tak zciemnieje a jeśli to nie wystarczy to można delkatnie przyciemnić pudrem brązującym.
Wydawać by się mogło, że ciemniejsze odcienie lepiej kryją-może i tak,ale za ciemny podkład postarza, a twarz wygląda nieciekawie-jak u podstarzałej tapeciary , a jeszcze jak widać dużą różnicę pomiędzy twarzą a szyją no to wysiadam
Także Aniusiu - szczerze odradzam zakup nawet trochę za ciemnego podkładu,który zresztą na twarzy i tak ciemnieje.

chyba sobie ten Colorstay obczaję. Lasting Performance jak dla mnie idealny na zimę, bo ma bardzo jasny odcień i trzyma się długo, bardzo mocno kryje, maskowato trochę jest jak się za dużo nałoży, ale to kwestia wprawy

Dzięki za odp. Właśnie po nazwie tak przypuszczałam, że może długo się trzymać.. a o to mi chodzi.. Chyba go kupię jak już dostanę list z Allegro i będę mogła zamawiać
AA rozświetlający-dla mnie
fajnie rozświetla i dość dobrze kryje a co najważniejsze nie wysusza ale dla cery tłustej może być za ciężki,ja mam suchą i jest ok
a ja ostatnio kupiłm sobie Stay Matte z Rimmela. Zaskoczyło mnie to, jak fajnie kryje, można sobie nakładać dość dużo chcąc np. zakryć krostkę, a i tak nie ma "maski". No i przede wszystkim jest supertrwały. To pozytywne zaskoczenie. Negatywne? Nie spodziewałam sie cudów, ale jak po nazwie sądząc mógłby trochę zająć się matowaniem. Niestety, robi to na około godzinkę, a potem nic. Dobrze, że mam puder
Ale na kremie takim jak mój, czyli matującym, ciężko się rozprowadza. Lepiej już na normalnej, niewykremowanej buzi. A to dziwne.

AA rozświetlający-dla mnie
fajnie rozświetla i dość dobrze kryje a co najważniejsze nie wysusza ale dla cery tłustej może być za ciężki,ja mam suchą i jest ok

No właśnie Ty masz suchą a ja mam tłustą.

Aga_B--> Kupię sobie jaśniejszy, bo 2 ostatnie miałam zaaaa ciemne i tak jak piszesz nie ciekawie to wyglądało. Jak kupowałam ten z Soraya'i był mały wybór odcieni. Myślałam o Miodowym, ale wydał mi się za jasny i w ogóle i kupiłam naturalny, któy okazał się prawie tak ciemny jak ciemny beż...ehh, dobrze że mi się juz kończy(tak naprawdę to chyba jeszcze sporo jest w tubce, ale wmawiam sobie, że mi się konczy... ). Myśle jaki kupić z jakiej firmy. Zobacze czy są testery, jak będą to kupie Manhattan tester, ale pewnie nie będzie

Pozdrawiam
ja z powodzeniem uzywam MAX FACTOR Lasting Performance-dla mnie bomba

ja z powodzeniem uzywam MAX FACTOR Lasting Performance-dla mnie bomba

A jaki masz odcień Bo chcę zamówić w necie, a tam te rysunki to mogą sobie wsadzić
Interesuje mnie jak najjaśniejszy ale nie o zabarwieniu podchodzącym pod róż czy pomarańcz tylko beż... Wiesz może który to numerek jeżeli takowy istnieje
Nie wiedziałam, gdzie umieścić to pytanie.
Proszę o poradę. Kupiłam sobie podkład Rimmel Stay Matte odcien 001 Ivory, jeszcze nie nakładałam, ale na pewno jest jasny, chyba najjaśniejszy. chce sobie kupić również puder prasowany również Rimmel i nie wiem, czy wybrać odcień taki sam jak podkładu czy troszkę ciemniejszy Pomóżcie
Moim zdaniem puder prasowany powinien być jeden lub dwa odcienie ciemniejszy niż podkład.
Aha dzięki Właśnie tez wydawało mi się, że puder powinien byc ciemniejszy. Ale nie wiem czy nie kupić tej "kości słoniowej"...
Zastanawiam się...
A więc ja to mam 3
1- najlepszejszy mój - tyle o nim moge powiedzieć , bo napisy na opakowaniu zaraz sie starły, ale taki do gąbeczki, kupowany u kosmetyczki,
2-artdeco
3-inscene
to moje 3 ideały
Kupilam dzisiaj w naturze tego Lirene City Matt.. zobaczymy jak sie sprawi.. Zastanawialam się nad tym drugim też (nature matt chyba), najwyzej wyprobuje go innym razem.
Dzięki dziewczyny za opinie o Lasting Performance Jest dokładnie tak jak mówiłyście.. świetny podkład.. chyba najlepszy jaki do tej pory miałam
A wie ktoś w jakiej cenie jest Lasting Performance w Naturze Zaczynam zbierać kasę na niego... Tylko, że ja mam za dużo bieżących wydatków. Ale za kilka miesięcy(jak mi sie Rimmel skończy)kupię sobie Max Facktor...
U mnie w naturze nie ma max factora...Ale w rossmanie kosztował chyba 53 zł.
A na Allegro ok 27zł
Paulette Własnie sprawdzałam dziś na allegro. Sprowadzane z USA... Hmm chyba kupię, tylko najpierw musze odcień wybrać. Weszłam na stronę Max Factor i sprawdzałam te kolorki, ale jeszcze nie wybrałam. Podoba mi się 007, ale pewnie za ciemny, ale ma taki ładny odcień. Swoją droga to ciekawe, w drogerii 53 na allegro 27... Troszkę podejrzane, tłumaczy jedynie to, że sprowadzane...
Ja mam właśnie taki z Allegro i jest bardzo dobry.. na pewno jeszcze go kupię jak się skończy..
Chociaż kusi mnie też Color Adapt.. no i Colorstay Revlon (jak będę mieć więcej kasy to go kupię)
A ja mam moj Lirene City Matt za 18 zł i jestem zadowolona... Nie jest jakoś bardzo kryjący - ale takiego nie potrzebuję, nawet przyzwoicie matuje... za 18 zeta to jest naprawdę ok.

no i Colorstay Revlon (jak będę mieć więcej kasy to go kupię)
Obecnie mam max factor lasting performance i revlon color stay. Najpierw kupiłam relonka a jakieś 2 tygodnie później maxa. No i muszę powiedzieć że oba są świetne, ale jakoś częściej używam lasting performance... Już chyba przerzucę się na LP - jakoś bardziej przypadł mi do gustu no i jest tańszy!
Ja już się nie moge doczekac aż mi się mój podkład skończy, bo chce sobie Lasting Performance kupić

Ale niestety trzeba poczekać

A piszecie, że jest dobry na zime, zima się skonczy i go nie kupie... Próbuje ten mój gdzieś upchnąć, ale nikt go nie chce...
Po prostu ten co masz teraz schowaj na czarną godzinę.. i kupuj max Factor Ja jestem z niego zadowolona
ee tam i tak najlepszy jest Colorstay

ee tam i tak najlepszy jest Colorstay

Colorstay też muszę wypróbować Nonkaa, długo on trzyma się na twarzy w dobrym stanie

A ja mam moj Lirene City Matt za 18 zł i jestem zadowolona... Nie jest jakoś bardzo kryjący - ale takiego nie potrzebuję, nawet przyzwoicie matuje... za 18 zeta to jest naprawdę ok.

moja mama ma podkład Sorayi i jest bardzo zadowolona. podobno podobny do tego Lirene (miała oba).

a ja mam beautiful skin nivea visage:) konkretny podkład dopiero po 18;)

Nonkaa, długo on trzyma się na twarzy w dobrym stanie oj długo długo, ja mam normlana cere niekiedy przetłuszczajaca sie w okolicach nosa i po nałozeniu przypudrowuje go Stay Mattem a później jak mi sie chce to przypudrowywuje w ciagu dnia a jak mi sie nie chce albo zapomne to nic nie robie i i tak wyglada Jak maluję się o 10 to jest ok az do demakijazu ok 22
No to koniecznie muszę spróbować.. bo performance aż tak długo się nie trzyma...
Tylko, że niestety ja tych "do odłożenia" mam kilka(no 2 takie w miare całe i 2 kończące się). A ile godzin trzyma się Revlon właśnie porównywalam je na allegro i w ogóle i za dużej różnicy nie widzę...

PS. tez mam podkład z Sorayi. Muszę przyznać, że jeden z ciekawszych jakie miałam. Zuzylam 2 tubki Jedyny minus- mało odcieni, naprawdę trudno znaleźć odpowiedni odcień. Tylko ja nie wiem, czy mam ten co Twoja mama Marinka bo ja mam antybakteryjny
Ja mam chyba ze 3 podklady na polce ktorych nie uzywam...

Tylko ze Revlon jest 2 razy drozszy na Allegro..

PS. tez mam podkład z Sorayi. Muszę przyznać, że jeden z ciekawszych jakie miałam. Zuzylam 2 tubki Jedyny minus- mało odcieni, naprawdę trudno znaleźć odpowiedni odcień. Tylko ja nie wiem, czy mam ten co Twoja mama Marinka bo ja mam antybakteryjny

moja mama ma matujący:D
ja kupiam Revlon za 10 funów... trzyma sie tak jak juz napisałam około 9-10 godzin ale jak sie zgrzejesz to troche szybciej znika

a ja jestem dziwna bo.. MISS SPORTY!
szczerze mówiąc: nie jest to najlepsza firma, ale koleżanka miała ten podkład - chwaliła... zakupiłam no i faktcyznie - matuje doskonale i długo się trzyma, nawilżając przy tym ( Miss Sporty, SO SOFT) ...
pzodrawiam
OMG ja nie cierpię podkładów z Miss sporty!!! Są takie wodniste i przy odrobince potu czy np. kropli deszczu podkład ten spływa z twarzy strumieniami co wygląda jak mleczne zacieki ... blee... nigdy więcej podkładu Miss sporty!
A jestem juz zalamana .. Wystestowalam mnostwo podkladow i zaden mi nie pasi.

Miss Sporty - So matte- czuje się jakbym miala klej na twarzy, nie matuje !

Maybelline

na początku strasznie mi przypsowal, ale po kilku użyciach przestal matowac. roluje sie strasznie !

Wg mnie najgorszy podklad jaki kiedykolwiek mialam !
Owszem dobrze kryje, no ale nie matuje ani troche, wyglada jak maska i strasznie szybko znika ! Brrr !

Nie wiem co mnie podkusilo zeby go kupic. Podklad ? Dla mnie zabarwiona woda. Nie matuje, o kryciu nie ma nawet mowy !

Owszem, na początku bylam zadowolona. Wspaniale kryl i matowal. Konsystencja STRASZNIE gęsta, wiec mozna nakladac tylko punktowo.
No ale teraz to w ogole nie matuje, swiece sie jak lustro zaraz po nalozeniu ! Wrrr !

Moze mi ktos pomoze dobrac podklad, ktory MATUJE, KRYJE i DŁUGO SIĘ TRZYMA ?

Moze mi ktos pomoze dobrac podklad, ktory MATUJE, KRYJE i DŁUGO SIĘ TRZYMA ?
Polecam max factora-lasting performance (około 50 zł) lub revlon colorstay (około 75zł). Może do najtańszych nie należą, ale z czystym sumieniem mogę je polecić.

MATUJE, KRYJE i DŁUGO SIĘ TRZYMA Revlon- Colorstay z formułą SoftFlex
Ja też wypróbowałam mase podkładów głównie z MNY i rimela obecnie używam Rimel Recover i jestem tak średnio zadowolona..nawet nieźle kryje ale krótko..wiec trzeba czesto poprawać makijaż..teraz jestem nakupnie nowego podkładu bo ten mi sie juz kończy..ale mam bardzo ograniczony budzet..wiec nie skusze sie na taki za 50zł..słyszałam ze Dermacol jest niezły..tzn. jedni mówia ze jak sie dobrze nałozy to jest ..że idealnie kryje i długo sie trzyma..a inni mówia ze robi sie taka maska ze nie da sie go nałozyć na cała twarz tylko ewentualnie jako korektor..widziałą ze pare osób cos wspoominało na temat Dermacolu ..ciekawa jestem opini na jego temat..

ok poprawiałam zeby nie było juz watpliwości o co mi chodzi..
Selia, ale Tobie chodzi o puder czy o podkład?
To podklad a co to za różnica??
Właśnie sobie zamówiłam Revlon Colorstay - a co mi tam hehe

To podklad a co to za różnica??

hehe zasadnicza
Selia, przecież puder i podkład to dwie różne rzeczy, więc różnica jest i to zasadnicza.
ale dla mnie to nie ma znaczenia czy mówie podkład czy puder..moze jest róznica w tym jak kryja..itd..ale dla mnie ważne czy produkt jest dobry czy do bani..
Przecież w ogole puder i podklad wygladaja inaczej.. to jest różnica, bo czasem dana seria ma i puder i podklad więc nie wiadomo o co Ci tak naprawdę chodzi. Podkład to to płynne, kremowe co naklada sie na twarz palcami albo gąbeczką, a puder moze byc w kamieniu, sypki lub w kulkach i naklada się go albo pędzlem albo puszkiem.
tak ale ja nie zwracam uwagi na to czy mówie podkłąd w płynie czy puder w płynie..zreszta na opakowaniu róznie pisza..ważne ze chodzi o taki w płynie..

[ Dodano: 2007-01-03, 17:46 ]

podkłąd w płynie czy puder w płynie..zreszta na opakowaniu róznie pisza..
Nie no raczej napisu "puder w płynie" to nigdzie nie widziałam, bo czegoś takiego nie ma.
W każdym razie jeśli chodzi o ten Dermacol to jak dla mnie nie nadaje się on na podkład. Mam cerę raczej tłustą i używam podkładów matujących. Dermacol według mnie sam w sobie jest taki tłuściutki i ciężki, gdybym nałożyła go na całej twarzy to czułabym się jak w masce. Jednak trzeba przyznać, że znakomicie kryje niedoskonałości, więc dobrze spisuje się w roli korektora.
Ok..niech bedzie ze mowi sie podklad.. moj błąd..

Etna to uzywasz go jako korektora??Ps. nie uwazam zeby dermacol byl tlusty..z tego co sie dowiedzialam to jego sie powinno nakladac na jakies tlusty krem bo bez ciezko go rowno rozprowadzic..nawet w formie korektora..ale nie bede sie klocic bo go nie wyprobowywalam..ale zamowilam sobie..w koncu tylko 10zl..wiec nawet jak bym miala uzywac go jako korektora to i tak tanio..bo ja uzywam zazwyczas korektora Ever Fresh conclear z Maybelline..a korcilo \mnie zeby sprobowac co to za specyfik..
Według mnie to on się rozprowadza bardzo łatwo, tylko ta jego konsystencja jest taka "ciężka" i chyba przez to tworzy taką maskę na twarzy

ale chyba jest tez korektor pod oczy z dermacolu...
jest i podkład i korektor i puder..ale ja sobie nie chche wyobrażac nawet twarzy po takiej dawce tapety..
Selia, heh ;D Ja tez xD Ale widzialam taka ostatnio. Chyba wiecej ta tapeta wazyla niz ona ;/
Czytam, czytam ... i nie wiem. Heh.Najpierw myślałam o Max Factor Lasting Performance, ale teraz biorę pod uwagę również Revlon Colorstay.... A więc pytam: KTÓRY LEPSZY Ceny na allegro porównywalne, więc raczej mi na tym nie zależy. Mam cerę tłustą, gdzieniegdzie jakieś przebarwienie, krosta, nos czarny ( ) itp.
Wydaje mi się że Revlon,chociaż nie posiadam ani tego ani tego Ale testowałam go i bardzo dobrze się sprawuje.Mam bardzo podobną cerę jak aniusia,muszę ją matować
Pomóżcie mi wybrać kolor podkładu z allegro Please...
Więc zdecydowałam się na Revlon tylko nie wiem jaki kolor wybrać
tutaj są dostępne kolory
I nie wiem ktory wybrać. Sądzę , że Ivory będzie za jasny, mam teraz Rimmel Stay Matte i właśnie odcień Ivory i jest z leksza za jasny, a mam zamiar jeszcze isć do solarium więc będę jeszcze "ciemniejsza"...Zastanawiam się nad Buff i Sand Beige. Miałyście któryś z nich, jak ja mam kolor wybrać. A w drogeriach jest taka sama paleta barw, są te same kolory
A i jeszcze cos jak go się nakłada, tzn jak go "wydostać" z tego opakowania Bo na zdjęciu jest zamknięte.... Zdaje mi się ze to szklane, więc nie wycisne heh
Kupiłam Maybelline Ever Fresh i jestem zadowolona narazie trzyma sie 4 godziny i swietnie kryje

Pomóżcie mi wybrać kolor podkładu z allegro Please...
Więc zdecydowałam się na Revlon tylko nie wiem jaki kolor wybrać
tutaj są dostępne kolory
I nie wiem ktory wybrać. Sądzę , że Ivory będzie za jasny, mam teraz Rimmel Stay Matte i właśnie odcień Ivory i jest z leksza za jasny, a mam zamiar jeszcze isć do solarium więc będę jeszcze "ciemniejsza"...Zastanawiam się nad Buff i Sand Beige. Miałyście któryś z nich, jak ja mam kolor wybrać. A w drogeriach jest taka sama paleta barw, są te same kolory
A i jeszcze cos jak go się nakłada, tzn jak go "wydostać" z tego opakowania Bo na zdjęciu jest zamknięte.... Zdaje mi się ze to szklane, więc nie wycisne heh

Musisz zwrócić uwagę na nazwę. Tez co ma w nazwie "natural" jest szklany ale z pompką i jest do cery normalnej i suchej a ten zwykły jest szklany, ale bez pompki i jest do cery normalnej i mieszanej. Ten bez pompki nakłada się tak: odkręcasz wieczko, przykładasz palec do otworu tak jakbyś chciała go zatkać palcem i obracasz do góry nogami, wtedy do palca Ci się przyklei dawka podkładu i nakładasz go na buzie. Zamiast palcem możesz też tak samo postepować z gąbeczką:) Ten podkład z pompką ma trochę szczuplejszą buteleczkę
Dzięki za pomoc dejanira Chyba wybiorę Buff Co mi pozostaje... mam nadzieję, że nie jest za jasny...Hmm

hyba wybiorę Buff Co mi pozostaje... mam nadzieję, że nie jest za jasny...Hmm
Ja też mam revlona 02 buff - jest jasny, ale nie jakiś taki "trupi". Naprawdę polecam! Jest ciut ciemniejszy od 01 ivory rimmla, napewno jest bardziej beżowy od stay matte. Więc 02 to dobry wybór
No to teraz jestem spokojna Tylko, że ten podkład to kupie sobie dopiero w marcu, bo teraz narazie mam i ostatnio trochę zakupów narobiłam i kasy mało.
Aga B jakiego kolory stosujesz max factora lasting performance , bo ja rowniez mam revlona colorstay nr02 buff, ale nie moglam znależc podobnego koloru z max factora lp:( a chcialam miec jakis drugi fajny podkład(cera mieszana mocno świeci w okolicach T:( + pory i wypryski) wczesniej mialam true match swietnie kryl ale po godz juz musialam sie poprawiać
_ArkadiA_, lasting performance mam kolor 102 pastelle, ale teraz zimą jest trochę za ciemny - cóż - poczeka sobie do wiosny. Ale "odkryłam" niedawno podkład dla siebie - i nawet kolor ok! (tzn. nie za ciemny)loreal - ideal balance - kolor 15 rose ivory -jak dla mnie lepszy od LP oraz true match - ale to tylko moja opinia
Aga_B ale maja one odcienie beżu czy taki rózowy? zreszta chyba nazwa rose ivory mówi sama za siebie, a ten loreala dobrze kryje ?
[b]_ArkadiA_[/b], A tu Cię zaskoczę - jeśli chodzi o ten odcień ideal balance - nie jest różowy ani nie jest beżowy. Ja osobiście jestem bardzo zadowolona z niego, bo mój naturalny kolor skóry jest "ni w 5 ni w 9" - tak jak kolor tego podkładu. W odcieniach beżowych wyglądam jakbym żółtaczkę miała a w różowych jak świnka pigi A kryje dobrze.
chyba kubie ten z Lirene City Matt bo na inny mnie nie stać

a długo matuje? bo ja mam tłusta cere
Też mam tłustą i u mnie nawet nieźle się sprawdza jeśli chodzi o matowienie, dość mocno kryje, ale nie tworzy maski, tylko ładnie się wtapia. Jetem z niego zadowolona, jak do tej pory to w tym przedziale cenowym jest dla mnie najlepszy
kupiłam beżowy za jasny a naturalny za ciemny wziełam beżowy i bede mieszac go z EverFreshem który jest zaciemny
Dziewczyny jaki puder polecacie żeby dobrze nawilżał, ale też krył bo ten mój z l`oreal true match słabo nawilża
Dziewczyny a co powiecie o Maybelline - Ever Fresh??
Chodzi mi głównie o to czy niewysusza skóry , jak się trzyma itp.Mam cere normalną/mieszaną
yska207, ja go miałam ale niestety kolor mi nie odpowiadał ale trzyma sie względnie na mojej tłustej buzi około 5 godzin bez poprawek i bez zadnych kremów matujących i pudru
Dla mnie najlepszy loreal ideal balance, ale mam pytanie, wiecie moze jakie sa wszystki odcienie tego podkladu?? bo ja mam nr 23 pisze ze to golden honey, ale jest jakis troszke za jasny;/
dziewczyny zastanawia mnie czy w naturze mogłabym dostac próbke revlonu solorstay bo chciałabym kupic a nie wiem za bardzo jaki odcien a to jednak drogi podkład wiec niechce wyrzucic pieniędzy w błoto
Ja np w Naturze nie mam revlona... ale jezeli u Ciebie jest to warto zapytac o probke...
ja tego revlona kupilam juz jakis czas temu, bo byl tak pozytywnie zachwalany Ale jak dla mnie to nie pokrywa zbyt dobrze krostek i co najgorsze jest bardzo "ciezki" czuje go na twarzy jakbym miala jakas maske;/ jeden plus to taki ze matuje troche dluzej, ale i tak wole loreal ideal balance Dobry podklad jest tez z soraya, jakis z wyciagiem z perly i niedorgi:))

ja dzis zrobilam sobie makijaz resztkami mojego Pure Makeup... nawet ladnie wygladal.. troche zgestnial ze starosci i od razu lepiej dziala

ja dzis zrobilam sobie makijaz resztkami mojego Pure Makeup... nawet ladnie wygladal.. troche zgestnial ze starosci i od razu lepiej dziala

Ja sobie dzis kupilam ten pure makeup ale nie wiem czy dobry bo jeszcze go nie probowalam

A czy ktoras z was probowala ten nowy superstay silky foundation z maybelline??

A czy ktoras z was probowala ten nowy superstay silky foundation z maybelline??

a to on wogole jest juz w Polsce?

http://www.maybelline.com...-foundation.htm
Kinna, bardziej takie probki to daja w Sephorze albo Douglasie.. Wiem że czasem do taki małych słoiczków dają troche na spróbowanie.
ja tego nigdy nie widziałam.. spoko za jakieś pół roku pewnie i u nas będzie
Fajne ma opakowanie ten podkład Maybelline.
Ciekawe ile w Polsce będzie kosztował jak wprowadzą go na nasz rynek
Co do jakości też bym się zastanawiała, bo te podkłady Maybelline za dobre nie są raczej...
ja dopiero pierwszy raz kupilam u maybelline chcialam zobaczyc jakie wlasnie sa te podklady... bo jedna z moich kolezanek ma dream matte mousse jest to u was?? bo chyba tez nie dawno wyszlo

dream matte mousse jest to u was?? bo chyba tez nie dawno wyszlo
Dream Matte Mousse jest w Polsce dostępny od 2005 roku
beznadzieja totalna

beznadzieja totalna

Gorszego bubla nie widzialam ; / Nie dosc ze nie matuje, to jeszcze jest ciezki i tworzy maske. A ten z Pure hmmm mam wrazenie ze tak jakby zastyga delikatnie na twarzy i robi sie taka powloczka. No ale moze to tylko moje wrazenie
ja tez czasem sie nawet mazne dream matte mousse jak juz nie mam czym.. ale nie nalezy on do najlepszych niestety...
Ja juz wole nie ryzykowac Potem wygladam jak lusterko
ja sie az tak bardzo po nim nie swiece...
to moze zamiast revlona sprawic sobie cos lżejszego na lato ale do bardzo tłustej cery co polecacie? tylko nie max drogie :*
Kinna, hmm... a może na lato lepiej niedoskonalosci korektorowac, a na to uzywac samego pudru...
ja latem tak robie... jak cos to korektor, i mazne sobie pedzlem troche pudru i gotowe..
a podklad tylko na wieksze wyjscia..
Ja kupuje sobie ten Lasting Performance na cieplejsze dni... jest dobry.. ale nie wiem jak sprawdzi sie na tlustej cerze..
korktor mi sie nie przyda bo pryszczy jako takich nie mam tylko mam zaczerwinienia i lekkie przebarwienia wiec wiecej bym sie nameczyła zamalowując je niz jak bym kupiła dobry podkład

korktor mi sie nie przyda bo pryszczy jako takich nie mam tylko mam zaczerwinienia i lekkie przebarwienia wiec wiecej bym sie nameczyła zamalowując je niz jak bym kupiła dobry podkład

aha.. no ok...
ja latem tez nie mam pryszczy... bo slonce tak na moja skore dziala... ale czasem cos zamalowac trzeba.. chociazby cienie pod oczami..
ja tez chcialabym kupic jakis korektor lub podklad na lato ale nie mam pojecia jaki. Z jakiej firmy sa najlepsze?? jak cos to piszcie
moge sobie wybrać Lasting Performance na urodziny wiec weszłam na strone Max Factor a tam 105 która w sklepie na oko była w miare jest różowa kto ma kolor 105? bo narazie mam Lirene citty matt i kolor bezowy... szukam odpowiednika u LP
A ja właśnie zakupiłam sobie na allegro revlon colorstay. Jutro wpłacę pieniążki i czekam Boje się tylko, że będzie za jasny(BUFF) i nie wiem czy jak będę miała już końcówkę podkładu to czy to będzie wylatywać z tego pojemniczka. U Was jak było ? ...
Moja mama miała ten podkład i na końcu stawiała na zakrętce i normalnie wypływał
aniusia Moim zdaniem nie powinnas kupywac tak ciezkiego podkladu na lato....dla mnie to badziewie,
Też mi się zdaje, że może być trochę za ciężki. Teraz miałam przypływ kasy, więc teraz go kupiłam. Jeśli okaże się bardzo "zły" to poczeka do września. Mój obecny podkład ciągle mi spływa i w ogóle jest do bani. Ja mam taką cerę, że niestety nie mogę tak jak inne dziewczyny tylko puder stosować. U mnie to nie wystarczy. Zawsze nakładam podkład, jak gdzieś wychodzę. Przyzwyczaiłam się, że mi spływa dość szybko. Ja marzę o pięknej cerze.. Bez pryszczy, zaskórników i rozszerzonych porów.

Dobrze, że za marzenia nie biją....
aniusia Nikt nie ma idealnej cery, kazdy ma jakies problemy ze skora, wieksze lub mniejsze, ale moze powinnas raz na jakis czas pojsc do kosmetyczki na oczyszczanie buzki, z rok temu bylam i oplacalo sie wydac 40zl,

Mój obecny podkład ciągle mi spływa
Ten na 100% nie będzie ci spływał. Moja mama kiedyś zapomniała go zmyć przed pójściem na basen i się skapowała po wyjściu i podkład był cały
Wstydzić się wągrów i nakładać mus na nos, czy olać to i zaakceptować? Oto jest pytanie...
wyciskac wągry fajnie sie wyciska

Wstydzić się wągrów i nakładać mus na nos, czy olać to i zaakceptować? Oto jest pytanie...

Olać to, jeżeli sią w akceptowywalnym stanie mi powstają nowe po każdym "pozbyciu się" (delikatnie mówiąc) więc je zakrywam podkładem, ale i tak zawsze go nakładam na całą twarz więc to dla mnie normalka.
co do podkładu to w poniedziałek lub wtorek ide sobie po ten Lasting Performance

w koncu moze mi z twarzy spływac nie bedzie bo dla mnie to masakra jak sie pomaluje i zaraz sie swiece a za godzine nie mam podkładu
jak to nikt nie ma idealnej cery. jak ja patrze na te modelki z reklam to mnie skreca. a to co

mam to samo co Kinna. masakra.

edytko a jak się ten zabieg nazywa ? Może się wybiorę. tylko ja się wstydzę
aniusia, poprostu oczyszcznie twarzy... siedzisz godź, a ona wyciska Ci wszystkie syfy

aniusia, poprostu oczyszcznie twarzy... siedzisz godź, a ona wyciska Ci wszystkie syfy

..które i tak niedługo potem wracają...

aniusia, poprostu oczyszcznie twarzy... siedzisz godź, a ona wyciska Ci wszystkie syfy

..które i tak niedługo potem wracają...

ale nie w tak wielkim stopniu.
aniusia tak jak wczesniej dziewczyny pisaly, zachodzisz do kosmetyczki i mowisz ze chcialabys oczyscic twarz, heh tez sie wstydzilam ale poszlam, fajnie bylo nakladala rozne maseczki, poprostu niebo dla buzki
mi sie juz nawet nie chce cieni pod oczami korektorem zamalowywac ostatnio chciałam się upiększyć i wycisnać sobie wagry i oczywiście co mądra lenka zrobiła? zdarala sobie skóre miałam nos jakbym biegła po leszu i z impetem zaryła nosem o podłoże heheh i nei zakrywałam tego stwierdziłam że pasuje do mnei taki objaw ciamajdowatości
kupiłam swój wymarzony podkład Lasting Performance... wybierałam kolor na zewnątrz połozyłam 105 na kosc zuchwy i obok 102.. 105 było za ciemne a 102 idealne wiec zapakowałam 102 i ruszyłam szczesliwa do domu...pomalowałam sie cała nim i patrze jestem cała rózowa jak swinia...teraz po 10 minutach od nałozenia w sumie nie jest zle ale i tak jestem troche zarumieniona...podkład sie ładnie wtopił a o wytrzymałosci na mojej ekstremalnej cerze napisze pózniej. Mama mówi ze nie jest rózowy ale jeszcze zasięgnę opinii innych
A ja dziś dostałam mój wymarzony( ) Revlon Colorstay. No ciekawa jestem jak na mojej tłustej skórze zadziała kolor chyba dobry. Pozdro
No własnie ja mam revlon color stay buff i po pierwsze jest juz za jasny ;/ a po drugie jest za ciezki chce coś lżejszego ale wiadmomo taki podkład nie jest kryjacy a ja juz sie przyzwyczaiłam do pieknej cery po revlonie, lasting tez jest ciezki true match też dream matte musse jak dla mnie jest fajny na impreze bo jakos wieczorem juz sie tak nie swiece...ale na dzien rzadko go uzywam bo splywa i maska jest... ja poszukuje odpowiednika revlona w wersji na lekkiej na lato Kto by nie chciał miec idealnej cery...:)
A nie lepiej nie używać w ogóle podkładu na lato? Mnie to się kojarzy z totalną męką, twarz wypaćkana w brązowej mazi...
outsiderka, tylko, że niestety np ja nie mogę nigdzie wyjść bez podkładu...sam puder nic nie da. ech.

Co do revlona to może jest za ciężki, ale z pewnością lepszy od moich poprzednich. Długo się trzyma, to fakt. ech
ja mam Lasting i wcale nie jest ciezki
Na szczęscie zaczynaja sie wakacje to moja buźka ciut odpocznie... musze sprawdzic lirene city matt dośc dobra opinie ma wiec zobaczymy
_ArkadiA_, a jaką masz cere? bo ja uzywałam tego podkładu 3 miesiące i do tłustej sie nie nadaje
cholerka.. musze zamowic sobie Lasting Performance bo 101 jest dla mnie za jasny teraz...
tylko, ze nie wiem jaki zamowic zeby nie byl za ciemny i zeby nie byl rozowy
Kinna, jak sprawuje sie ten Twoj 102?
zastanawiam sie czy nie 105...
Paulette, na początku jest za jasny ale po jakiejs godzinie ciemnieje na twarzy... zalezy jak sie opalasz bo ja wogole nie mam zamiaru bo wtedy bedzie za jasny podkład

Paulette, na początku jest za jasny ale po jakiejs godzinie ciemnieje na twarzy... zalezy jak sie opalasz bo ja wogole nie mam zamiaru bo wtedy bedzie za jasny podkład

kurna.. trudna decyzja...
a jak sprawdzalas 105 to duzo byl ciemniejszy?
i czy ten Twoj nie ma tego rozowego odcienia?
ma rózowy odcien niestety ale jak mówie po godzinie ciemnieje i ujdzie w tłoku. 105 niejest duzo ciemniejsza. Poza tym jak bedzie za ciemna to sobie zmieszasz ze 101
no masz racje!
chyba wezme 105..
dzieki!
zawsze do usług
A mnie rozwalilo to ,ze jak bylam na rynku tutaj w Paryzu to gosciu sprzedawal polskie podklady (Rimmel,Astor)....Ale jak otworzylam to wyplynela woda i nie kupilam
Dziewczyny, może wy wiecie Obecnie używam MF LP na lato odcień 111, i chciałabym kupić Revlon Colorstay, tylko nie wiem jaki odcień będzie mu odpowiadał? W żadnym wypadku chciałabym żeby nie wpadał on w róż Może jest jakaś tabela odcieni chłodnych i ciepłych tego podkładu tak jak to jest z dermacolem ?
juz sie zdecydowalam na ten 105 - sprawdzalam w Douglasie i chyba bedzie dobry
dzis zamawiam
kaaSkaa tu znajdziesz tabele odcieni Revlon http://www.revlon.com/Pro...=3&ProductID=15

osobiscie na wakacje nie polecam tego podkladu, bo jest dosc ciezki i stworzy 'maskę', na inne pory roku jest dosc dobry, bo ladnie kryje i matuje, skora nie swieci sie dosc dlugo. ale na lato stanowczo odpada....a i trzeba pamietac o bardzo doklanym zmyciu, samym zelem nie zmyjesz go, bo tak jak wczesniej pisalam jest ciezki. Ogolnie moze byc, ale spodziewalam sie czegos lepszego ja mam 09 Natural Tan i jest dosc ciemny ( tzn dla mnie dobry) ale trzeba uwazac z odcieniami bo na zdjeciu wygladaja troche inaczej, lepiej przetestowac w sklepie na swietle dziennym
Skoro jest taki cięzki to chyba strasznie zatyka pory
colorstay jest dobry ale tylko ten z softflexem. mialam okazje przetestowac obydwa
uzywalam go jeszcze jak byla zima, chyba z kilkanascie razy, ale nie zuazylam ze mam bardziej pozatykane pory i więcej krostek. to zalezy od cery, kto jaką ma. ja tam jednak wole podklady z loreala są o niebo lepsze
ja uzywalam bez softflexu, byl dobry no ale trzeba bylo go sprawnie nakladac..
ale teraz kupie ten softflex
na zime oczywiscie, na lato revlon rzeczywiescie sie nie nadaje...
Ja nie używam żadnego podkładu
piździulaa bo Ty jestes mloda i po co masz cere marnowac, w Twoim wieku tez nie uzywalam podkladu tylko krem
pizdziula, czy Ty juz wstawialas nam swoje foto? czy nie ?????????
Mój ulubiony podkład po którym cera wygląda wręcz idealnie to : podkład rozświetlający AA nr 1 kość słoniowa. Chociaż kolorek ciut za ciemny, a marzy mi się taki jasny, prawie biały, porcelanowy
Paulette jak ten LP sie sprawuje? dobrze? bo ja sobie nastepny chyba 105 kupie...
tak na dwa razy...
jakos ciezej mi sie go naklada niz ten 101 i jest odrobine za ciemny...
i wydaje mi sie ze krocej sie trzyma ale juz sama nie wiem...

teraz kupie sobie revlona z soft flex (jeszcze tamtego nie wykonczylam ale jakos z nim tez ciezko mi sie zyje)

czy ktos mi moze wyjasnic co w tym podkladzie zmienia to soft flex?

moze dzieki temu latwiej sie go naklada....?
Nie wiem czy przypadkiem sie nie powtarzam, ale co tam-powiem (napiszę) jeszcze raz Już od jakiegoś czasu używam podkładu z dax-a "cashmere". Jest ok dla mojej tłustej cery, praktycznie wogóle go nie widać na twarzy a kryje - naprawdę polecam Mam kolorek 02 naturalny beż i dla mojej jasnej cery jest ok.
mam jego probke to wyprobuje [jutro]

Nie wiem czy przypadkiem sie nie powtarzam, ale co tam-powiem (napiszę) jeszcze raz Już od jakiegoś czasu używam podkładu z dax-a "cashmere". Jest ok dla mojej tłustej cery, praktycznie wogóle go nie widać na twarzy a kryje - naprawdę polecam Mam kolorek 02 naturalny beż i dla mojej jasnej cery jest ok.

a ile sie trzyma na buzi bez poprawek? no i czy matuje?

czy ktos mi moze wyjasnic co w tym podkladzie zmienia to soft flex?

moze dzieki temu latwiej sie go naklada....?
jak dla mnie to on jest lżejszy niz zwykly Revlon, latwiej sie go naklada, i jest troszeczke chyba drozszy

Nie wiem czy przypadkiem sie nie powtarzam, ale co tam-powiem (napiszę) jeszcze raz Już od jakiegoś czasu używam podkładu z dax-a "cashmere". Jest ok dla mojej tłustej cery, praktycznie wogóle go nie widać na twarzy a kryje - naprawdę polecam Mam kolorek 02 naturalny beż i dla mojej jasnej cery jest ok.
Ja po zużyciu kilku próbek przekonałam się do niego i chyba kupie całe opakowanie. Jest rewelacyjny.

a tego daxa dzis wyprobuje, ale on tez jest chyba drogi
No niestety , kosztuje ponad 30zł.

[ Dodano: 2007-08-22, 10:25 ]
Dziewuszki, a skąd macie jego próbki ? Ja też chce

Dzięki spróbuje

Dziewuszki, a skąd macie jego próbki ? Ja też chce
Napisz do Dax maila to Ci przyślą
Ja niby mam podkład, ale używam go tylko na większe okazje i jak mam jakiś wysyp pryszczy. Wole używać kremu tonującego z ziaji nuno i na pojedyncze pryszcze korektor.
A miałyście może ten :

Podobno jest całkiem niezły a i cena kusząca Ten Dax kurcze trochę za drogi , sama nie wiem ...
no i wyprobowalam ten dax..

jest lekki, dlugo sie trzyma, nie tworzy maski, latwo sie naklada.. ale srednio kryje.. jak ktos nie ma problemow z tradzikiem to jest ok...

a ile sie trzyma na buzi bez poprawek? no i czy matuje?
U mnie trzyma się dość długo bez poprawek - jak się umaluję o 6 rano, tak do 11-12 jest ok - a na mojej tłustej cerze jest to naprawdę bardzo dobry wynik. Po nałożeniu go nie trzeba nakładac pudru sypkiego/w kamieniu bo on już to ma - takie fafkulce Ewentualnie później-do poprawek. Kosztuje ponad 30 zł, ostatnio w rossmanie widziałam po ok. 36 zł. Ja niestety duużo przepłaciłam, bo kupiłam go w takiej dziwnej dogerii w realu na pasażu - dałam 50 - chyba się zastrzelę !!!
Ja kupilam ostatnio Lasting perf. nr 106 i jest ok, ale bez jakiś specjalnych podniet.
Mam LP kolor 102 - jakiś dziwny jest - zimą za ciemny a teraz za jasny, mimo że nie mam opalonej twarzy Ale jedno mu trzeba przyznać - fajnie kryje.
no LP ladnie kryja... !!!
ja mam LP 102 tak jak Aga. Są dni gdzy ładnie sie dopasowuje do buzi a są dni co wogole wygląda na twarzy beznadziejnie. Szukam jakiegos odpowiednika 102 w Revlonie. i chyba na allegro zamówie.
Namówiłam mamę , żeby kupiła sobie podkład Dax. Jak jej nie przypasuje to mi go da
na KWC nie ma zbyt dobrych opinii...
Mialam próbki Daxa i samej bazy i podkladu. Baza - boska!!!! Twarz w dotyku taka aksamitna sie robi. Podklad trzymal się długo, jak na mój świecący się pysk, buzia delikatna, maski nie robił. Super!
ja aktualnie mam matujący z CoverGirl- lubie go
Eveline Finish Show, nie ma sobie równych
Po zużyciu Revlona, mam zamiar sobie kupić ten Eveline. W ogóle powiem, że ta firma ma tanie kosmetyki, a bardzo chwalone są. U mnie w naturze nie ma tego podkładu, ale liczę, że Revlon mi na zimę starczy.
Mój ogólnie ulubiony podkład to mus Astora Air Mousse, który jako pierwszy znakomicie sprawdził się na mojej mieszanej cerze. Jego ważną zaletą jest właśnie trwałość! Producenci zapewniają, że wytrzyma 10 godzin. Ja mam go na skórze od samego rana dprzez calutki dzień, mimo iż w sferze T skórę mam dość tłustą i inne podkłady po prostu tego nie przetrzymywały
o zaciekawiłaś mnie Apsik!. Chyba wypróbuję, bo widzę na allegro próbki.

Po zużyciu Revlona, mam zamiar sobie kupić ten Eveline. W ogóle powiem, że ta firma ma tanie kosmetyki, a bardzo chwalone są.

Ten podkład jest naprawdę rewelacyjny,nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, spełnia moje oczekiwania w 100% I ta śmiesznie niska cena za taką jakość

ja mam LP 102 tak jak Aga. Są dni gdzy ładnie sie dopasowuje do buzi a są dni co wogole wygląda na twarzy beznadziejnie. Szukam jakiegos odpowiednika 102 w Revlonie. i chyba na allegro zamówie.
Ja akurat z revlona colorstay miałam odcień 02 buff - był, ale topornie się nakładal - może ten nowy z formułą softflex jest ok...?

Ja akurat z revlona colorstay miałam odcień 02 buff - był, ale topornie się nakładal - może ten nowy z formułą softflex jest ok...?

Też mam buff. Nakłada się naprawdę źle. Dla mnie odcień jest trochę za jasny, ale jakoś dostosowuje się trochę do koloru cery.

Dla mnie odcień jest trochę za jasny, ale jakoś dostosowuje się trochę do koloru cery.
No fakt. Ale wolę nie trafić w kolor w tą stronę - lepiej jak okaże się za jasny, bo jeszcze można coś z nim zrobić, np. przyciemnić lekko pudrem brązującym a z ciemnym to juz kaplica...
Dziewczyny czy możecie coś powiedzieć o podkładzie Max Factor Colour Adapt dokładnie chodzi mi o kolor numer 85 Carmel ? Czekam na wasze odpowiedzi

Ja akurat z revlona colorstay miałam odcień 02 buff

aniusia napisał/a:
Po zużyciu Revlona, mam zamiar sobie kupić ten Eveline. W ogóle powiem, że ta firma ma tanie kosmetyki, a bardzo chwalone są.

Ten podkład jest naprawdę rewelacyjny,nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, spełnia moje oczekiwania w 100% I ta śmiesznie niska cena za taką jakość

Ja też jestem z niego bardzo zadowolona! Teraz mieszam go trochę z kremem Beautiful Skin,żeby bylo lżej na lato
jeszcze was pomecze z tym Revlonem obcien buff bedzie dla mnie za jasny napewno traszke ciemniejszy bym chciała. i wiem ze inna kolorystyka jest w Revlon Colorstay i inna z ta formuła soift flex. pomożcie mi dobrac kolor
Kinna to moze kup Sand Beige to bedzie taki delikatny odcien wpadajacy w braz a nie w roz, jak to w niektorych podkladach bywa...
piernicze zamawiam Buff jak bedzie zły to bedzie na was mam nadzieje ze rózowy nie jest
Ja tam nie zauważyłam, żeby buff było różowy .

piernicze zamawiam Buff jak bedzie zły to bedzie na was mam nadzieje ze rózowy nie jest

zamawiaj buff..
ja mam i byl dla mnie dobry
i wcale nie rozowy..
ale mam cały czas obawy ze bedzie za jasny...

ale mam cały czas obawy ze bedzie za jasny...

on nie jest wcale taki jasny...
też tak sądzę i dostosowuje się do karnacji. Najpierw zdawało mi się, że jest za jasny, ale to puder był za jasny
noto biore buffa bo ten 04 sand beige mnie korci no ale jak mowicie ze ten lepszy to ten wezme juz was nie mecze

noto biore buffa bo ten 04 sand beige mnie korci no ale jak mowicie ze ten lepszy to ten wezme juz was nie mecze

Gdzie go zamawiasz? Na aukcji? Podaj linka na priv jak możesz Dziękuję
wysłane zamówiłam na srode pewnie dojdzie
Dziękuję

piernicze zamawiam Buff jak bedzie zły to bedzie na was mam nadzieje ze rózowy nie jest
nie będzie za jasny i napewno nie jest różowy
wiec mam juz revlona malowałam sie nim wczoraj wytrzymał cały dzien ale niestety sie sciera i nie kryje tak jak LP moze to wina kremu pod ale musze sie kremowac bo mam suchą buzie i wtedy bardzo widac te skórki
Hmm... revlona nakładałam na twarz bez kremu, i muszę powiedzieć, że trzymał się zaje...ście. Może to faktycznie przez ten krem? Chyba, ze masz tego nowego revlona z tą formułą softflex i może dlatego? Łatwiej się nakłada, ale też łatwiej schodzi...? U mnie np. LP trzyma się krócej niż revlon, ale kryje faktycznie lepiej ....
nie nie ja mam tego zwykłego Revlona. Pewnie to wina kremu ale poki co musze sie kremowac i bardzo dobrze sie naklada tez podkład tylko troche "capi"
Ja również mam Revlona, ale koniecznie muszę go nakładać na krem - dla lepszego rozprowadzenia i by ukryć troszkę rozszerzone pory... Nie jestem zadowolona... Szybko zaczynam się błyszczeć.

Wróciłam do musu Maybelline. Póki co... Muszę szukać dalej.
Z Bourjois pojawił się nowy podkład o nazwie "10 hours sleep effect":

http://www.fotosik.pl/pok...fd65ba47e4.html

Podkład pozwalający uzyskać efekt wypoczętej cery, jak po 10-cio godzinnym śnie. Udoskonala cerę, maskując oznaki zmęczenia: cienie pod oczami, przebarwienia i poszarzała skore.
Fluid wzbogacony został w witaminy E, F, B5 i minerały.
Występuje w 5 kolorach, nie zawiera tłuszczu.

Co o nim sądzicie??
Bourjois ma dobre kosmetyki. Moja mama ma 2 róże i jest z nich zadowolona.
Kolejny trwały i porządny podkład na listę to Rimmel Cool Matte, utrzymuje się przez cały dzień (producent zapewnia 16godzinną trwałość, ale aż tyle go nie trzymałam na buzi żeby się przekonać). Ma jedną wadę, mianowicie trzeba się nauczyć go rozprowadzać, bo bardzo szybko zasycha i trzeba nakładać niewielkie ilości kawałek po kawałku, żeby uzyskać dość naturalny efekt. Spory plus za krycie.
Apsik!, oo to mnie pozytywnie zaskoczyłaś. jak mi się skończy z Cover Girl to go sobie kupie
Ja teraz mam Revlona Colorstay i póki co dla mnie najlepszy.
Nic dodać nic ująć . Gorąco polecam ;*
szukam jakiegos fajnego nie ciężkiego podkładu. Potrzebuje tylko by wyrownac koloryt skóry i oczywiscie fajnie by było gdyby był trwały. coś typu tego lekkiego podkładu z serii V. z O. nie mam problemow z cerą i wypryskami więc nie chce dusić skóry pod cięzkim podkładem. co możecie mi polecic? ten LP jest mocnokryjący?

ten LP jest mocnokryjący? LP jak dla mnie bardziej kryje miz Colorstay.
Jeżeli nieszukasz matującego to Maybelline Every Fresh jest bardzo fajny . Lekki , średniokryjący , wygląda bardzo naturalnie buzia jest lekko rozświetlona . Taki tańszy odpowiednik EL Double Wear
Teraz jest taka nowość z Bourjois "10 hours effect". Jest boooski Nie czujesz, że go masz na twarzy, a ładnie kryje, rozświetla i tuszuje niedoskonałości. Buzia wgląda na wypoczętą

Teraz jest taka nowość z Bourjois "10 hours effect". Jest boooski Nie czujesz, że go masz na twarzy, a ładnie kryje, rozświetla i tuszuje niedoskonałości. Buzia wgląda na wypoczętą

To jest ten "walczący z oznakami zmęczenia cery"?
Niestety czytałam że sprawdza się tylko na cerze suchej,pozbawionej blasku.
Ja mam dokładnie taką cerę, niestety suchą i bez blasku Nie wiem jak by się sprawdził na innej.
Mam zamiar kupic MF lasting performance, podobno dobrze kryje a jak jest z konsystencja jest dosc ciezki? cos w podobie revlona? I czy jest lepszy od Loreal true match

jest z konsystencja jest dosc ciezki?
ja bym nie powiedziala ze jest ciezki, raczej taki sredni... ale w sumie to kazdy ma inna skale pewnie. Krycie bym powiedziala ze jest dobre, ale tez nie jakies takie bardzo duże.

podobno dobrze kryje
wielkich pryszczy nie zakryje ale małe tak.

Dziękuje za informację juz zamowilam zobacze czy bedzie lepszy od mojego loreala
ogladalam dzisiaj taki podklad w Douglasie z firmy "Deborah" kosztowal ok. 35zł i nie powiem prezentowal sie calkiem przyzwoicie
wlasnie nalozylam podklad Max Factor LP zobacze jak dlugo wytrzyma ladnie kryje, tylko trzeba go bardzo malutko nakładać, narazie jestem zadowolona
Dziewczyny nie wiem gdzie zadać to pytanie, wiec walę tutaj
Strasznie podoba Mi sie Sypki Podkład pewnej firmy na A.

Mam pytanie, czy nie sądzicie,ze odcień Ivory jest "żółtawy" ?
Recenzje ma supe.r, podobno jest jasny,mleczny?

ivory POWINIEN byc żóltawy bo ja mam zołtawa cere i miałam kiedys podkład z ejffonu ivory i był zóltawy. Lepiej zaoytaj sie konsultantki o próbke lub idz do kwatery ejffonu powinni tam miec
Ja z kolei miałam puder w kamieniu Ivory i nie był żółty, podkład też miałam w takim odcieniu i też nie był żółty. Ivory to chyba "kość słoniowa" a ona raczej żółta nie jest
ale w róz tez nie wpada
To jest po prostu jasny odcień, ale też nie bardzo żółty, za to wogóle nie ma nic z różu, co jest dobre dla dziewczyn o ciemnych włosach, bo jeśli ciemnowłosa dziewczyna użyje podkładu z domieszką różu to wygląda jak świnka Wogóle mi się to nie podoba.
Ja fundnelam sobie teraz podklad z Lirene City Matt ,uwazam go za dobrze matujacy i kryjacy podklad ,ma u mnie plus,Myslalam ,ze bedzie gorszy... .

jeśli ciemnowłosa dziewczyna użyje podkładu z domieszką różu to wygląda jak świnka
niestety cos o tym wiem

Ja od dlugiego czasu uzywam "Satin Look" Lasting foundation z Vipera. Jest bardzo dobry moim zdaniem, swietnie kryje i dosyc dlugo sie trzyma No i cena jest fajna bo okolo 10 zl

"Satin Look"

Miałam go kiedyś,ale kupiłam za ciemny kolor,więc mieszałam go z innym,dlatego też nie wiem,jak się sam sprawdza na twarzy.

Ja z kolei miałam puder w kamieniu Ivory i nie był żółty, podkład też miałam w takim odcieniu i też nie był żółty. Ivory to chyba "kość słoniowa" a ona raczej żółta nie jest

Własnie dużo opinii słyszałam,ze jest bardzo jasny, naturalny.

bardzo dobrze! nienawidzę różowego i pomarańczowego pigmentu w podkładach/pudrach.
Ja musze mieć beże (gdym blada) lub brązy (gdym jest opalona)
dlatego tez zostawiłam mój LP bo był mimo wszystko rózowy. A ja mam złoty odcien skóry wiec jak sie nim malowałam to mozecie sobie wyobrazic jak wyglądałam. Twarz rozowa pyzunia a ciało blade i zółte

Twarz rozowa pyzunia a ciało blade i zółte
Ja mam tak bez nałożenia niczego na twarz Różowe poliki a dekolt biały
Ja zawsze biorę Ivory a jestem bladzioszkiem
Mi się wydaje że ivory to jest taki jasny-neutralny a nude jasny-ciepły jeżeli chodzi o podkładny z A.

Mi się wydaje że ivory to jest taki jasny-neutralny a nude jasny-ciepły jeżeli chodzi o podkładny z A.
Też bym tak to określiła.
Wydaje mi się, że dla Ciebie, Moesha, Nude byłby odpowiedni.
Mam prośbę ,czy mogłybyście mi podać cenę podkładu Bourjois 10 hours sleep effect?;-) ..

Mam prośbę ,czy mogłybyście mi podać cenę podkładu Bourjois 10 hours sleep effect?;-) ..
około 40 złoty
To chyba nie możliwe . W sklepach internetowych kosztuje ponad 40 zł ,więc w drogerii zapewne więcej ...

[ Dodano: 2007-10-27, 10:04 ]

To chyba nie możliwe . W sklepach internetowych kosztuje ponad 40 zł ,więc w drogerii zapewne więcej ...

No to jak wiesz,ile kosztuje,to po co pytasz

Ja nadal używam podkładu Finish Show z Eveline,tylko kolor zmieniłam z naturalnego na beżowy Jestem bardzo zadowolona.

Ja nadal używam podkładu Finish Show z Eveline,tylko kolor zmieniłam z naturalnego na beżowy Jestem bardzo zadowolona.

ja go tez uzywam od czasu do czasu i tez moim zdaniem jest dobry...
Ja się ostatnio coraz mocniej przekonuję do musu z Rimmela. W mojej klasyfikacji pobił mus z Astora o głowę daje świetne matowe wykończenie, ale ma jedną wadę - do najwydajniejszych to on nie należy. Ale sprawuje się świetnie.
Waham się pomiędzy zakupem Max Factor Lasting Performnce a Colour Adapt, zalezy mi głównie na dobrym kryciu, który według Was lepiej sie sprawdza? Ja niestety nie mam porównania, bo nie miałam ani jednego ani drugiego
kupiłam dzisiaj Joy'a i tam jest próbka podkładu Rimmel Renew & Lift. Jutro siedze cały dzien w domu wiec sie pomaluje bo wątpie czy bedzie dobry kolorystycznie i zobaczymy czy dobry czy nie

kupiłam dzisiaj Joy'a i tam jest próbka podkładu Rimmel Renew & Lift. Jutro siedze cały dzien w domu wiec sie pomaluje bo wątpie czy bedzie dobry kolorystycznie i zobaczymy czy dobry czy nie
O no co Ty , jutro też go sobie kupie
Ja używam podkład z Maybelline, jestem mu wierna od bardzo dawna
Ja ostatnio używam Astora Antistress&Lift. Długo pozostaje w nienaruszonym stanie,dobrze kryje,nie matuje szczególnie,ale po paru godzinach sie nie błyszczę,więc wspaniale.Wygładza mi skórę.
ja jestem zaochana w podkładach z serii derma color camuflage kryolan.rewelacja .przykrywa bielactwo .pryszcze, plamy.umiejętnie połozony nie jest wyczuwalny na twarzy.POLECAM!
Ja mam juz od jakiegos czasu podkład z Maybelline Superstay silky Jestem z Niego bardo zadowolopna, ale niedlugo chce kupic Max Factor Lasting Performance - podobno tez jest bardzo dobry
A ja z pytaniem do użytkowniczek Revlon Colorstay (do których z resztą sama należę )

Kończy mi się Buff 02 i mam zamiar znów zakupić ten podkład, ale zastanawiam się nad kolorem 03 . Wie ktoś czy jest dużo ciemniejszy od Buffa ?
No i chciałabym tym razem zakupić z aplikatorem, bo strasznie dużo podkładu poszło na marne przez to otwieranie Ale ogólnie podkład podoba mi się, tylko kolor Buff troszkę zbyt kościsty jak dla mnie

kupiłam dzisiaj Joy'a i tam jest próbka podkładu Rimmel Renew & Lift.
Ja w swoim Joy'u nie miałam próbki
A ja zakorbiłam próbke w naturze. Leżały ładnie przy podkładach i było napisane "weź i wypróbuj". To wzięłam
Używała może któraś z Was podkładu Rimmel recover? Jak się spisywał?
Outsi ja używałam i byłam bardzo zadowolona , ale to podkład rozświetlający , więc rczej do suchej skóry
O kurcze, to widocznie nie doczytalam, ale jak go testowalam w Rosmannie to matowil mi skore i to na dosc dlugo, jak na stan mojej cery.

A moze moglby mi ktos polecic dobry podkład do cery mieszanej, kryjący i matujący na choć trochę? I żeby nie obciążał tak bardzo skóry.

O kurcze, to widocznie nie doczytalam, ale jak go testowalam w Rosmannie to matowil mi skore i to na dosc dlugo, jak na stan mojej cery.

Ba czesto skora wlasnhei dlatego sie przetluszcza bo uzywamy kosmetykow matujacych. Ja od dawna przerzucilam sie na te albo malo kryjace, albo nawilzajace, bo nie podkreslaja suchej skory i nie robia takiej maski. No i u mnie nie powoduja wysypu pryszczy.

O kurcze, to widocznie nie doczytalam, ale jak go testowalam w Rosmannie to matowil mi skore i to na dosc dlugo, jak na stan mojej cery.

A moze moglby mi ktos polecic dobry podkład do cery mieszanej, kryjący i matujący na choć trochę? I żeby nie obciążał tak bardzo skóry.

Też mam cerę mieszaną i mogę z czystym sumieniem polecić Loreal ideal balance, długotrwale matuje, na mojej buzi trzymał się bez połysku 7h, jest lekki nie czuć go, idealny też na lato. Eveline Finish Show, mały wybór odcieni ale też dobry jak na tą firmę Polecam jeszcze pudry/podkłady naturalne, mineralne. Stosuję je od dłuższego i serio pryszcze nie wyskakują mi, może jeden na miesiąc albo póltora, wągrów też jakby mniej a co najważniejsze matuje skóre i nie wysusza. To tylko moja opinia bo Twoja buzia może inaczej zaaragować na te kosmetyki, mogą okazać się beznadziejne ale dla mojej cery jedne z najlepszych, dlatego polecam, może komuś też się spodobają
Edyta_000, dziękuję Zorientuję się czy są u mnie w dziurze te z L'Oreala. Z Eveline na pewno są, to będę musiała się zdecydować Moja cera teraz niestety wymaga więcej zatuszowań Życie...
Affinitone jest znow w promocji w Rossmannie.. zastanawiam sie czy go nie kupic.. ale mam jeszcze podklad (ktory co prawda coraz gorzej sie sprawuje:/).. nie chce mi sie wydawac kasy na cos co znow bedzie lezec, ale z drugiej strony potem pewnie nie bedzie w ogole kolorow albo nie bedzie b dlugo promocji na niego
Ja go chciałam kupić,ale kolory dla mnie za ciemne. Może kupię go sobie na lato,bo jest bardzo lekki i jak sie opale troszkę,to i kolory będą bardziej pasowały.
Ja mam dosyc jasna karnacje i uzywam Rimmel Recover nr 303 .Uwazam ,ze dla mojej karnacji jest idealny
Nie chciałam zaczynać nowego wątku o podkładach dlatego zapytam tutaj
Zauważyłam, że moja cera po zimie jest strasznie ziemista i mój podkład się już nie sprawdza ;/ Jaki podkład mi doradzicie, który by rozświetlił cerę?? Plis H.E.L.P.
dejanira, może Rimmel Recover? było już o nim coś wspominane, ja uważam że ten podkład świetnie rozświetla no a poza tym ma wszystkie cechy dobrego podkładu
ja teraz mam city matt, jestem srednio zadowolona, kolor mi odpowiada, konsystencja , efekt ladny, ale trwalosc mnie nie zadowala, chyba niedlugo kupie sobie colorstaya z softflexem

może Rimmel Recover

Próbowałam go i nie bardzo ;/ Jakieś inne propozycje??
Ja mam SUperstay Silky z Maybelline i jestem bardzo zadowolona.
Ale zaczelam sie zastanawiac nad Colorstayem...
ja mam colorstaya nie zamienie go na zaden inny. fakt ze skore mam sucha ale krem oczyszczający na noc mam i dobrze sie skora nawilza przez noc wiec rano jest picus glancus.

SUperstay Silky z Maybelline

właśnie mam ten teraz i już mi nie odpowiada na wiosne ;/
Co osoba to inne wymagania
Dla mnie City Matt to totalne dno. Po nim wygladam jakbym miala na twarzy szara maske, ktora malaby zaraz odpasc Colorstay jest ok, ale troche za bardzo wysusza i u mnie chyba troche zapycha .
Najbardziej lubie wszelkie Maybelline'y bo jak dotad najmniej mnie zapychaly. Lubie tez Skinlight Revlonu (dostepny w Polsce niestety tylko na Allegro)- rozwietlajacy podklad w wielkiej butli z dozownikiem. Teraz poluje na Affinitone, albo Superstay (ten jest chyba jednak bardziej na zime).
Mi dziewczyny na wizazu zrobily metlik w glowie i chodzi mi po glowie Colorstay, Lasting Performance z MF i Mattitude z Astora i sama juz nie wiem
Astora nie probowalam (nie lubie z reszta stricte matujacych podkladow) ale z colorstay'a i LP to wolalbym ten I, bo LP za bardzo robil u mnie maske i mial zbyt rozowe kolory. Najlepiej znalezc gdzies probki tych kosmetykow. Ja odiwedzam babke, ktora sprzedaje probki z gazet albo czasem patrze na allegro- wole wydac nawet z 5 zl na taka probke niz 50 na zly podklad.
Lasting Performance na początku był , ładnie krył ale po pewnym czasi czułam maskę na buzi. Jak przychodziłam ze szkoły to wiadomo zawsze skóra się świeciła raz mniej raz więcej ale po LP czułam, że mam jakby maseczke algową
Natomiast Revlon nadaję się tylko na zimę, jest tak ciężki Nie powiem, Ładnie kryje, matuje też ale to jest jeden wielki tynk B. trudno go zmyć, miałam uczucie tak jakby wchodził mi w komórki

Mam jeszcze pytanko jak nakładam swój podkład na buzie, na strefe T to zaraz mam na nosie i w małym miejscu na czole schodzącą skórkę, czy to wina podkładu czy może skóra jest sucha ? Mam cere mieszaną , nos, czoło i broda są troche tłuste a na policzkach mam cere normalną.

Mam jeszcze pytanko jak nakładam swój podkład na buzie, na strefe T to zaraz mam na nosie i w małym miejscu na czole schodzącą skórkę, czy to wina podkładu czy może skóra jest sucha ?

Być może masz w tych miejscach przesuszoną skórę,a podkład dodatkowo ją podrażnia i wysusza.
To wina pewnie jednego i drugiego- ja zawsze nakladam duzo kremu w te partie i stosuje podklad ktory nie matuje- bo nie znam matujacego ktoryby nie podkreslal skorek. Wole uzyc lepszego pudru na to, albo poprawiac co jakis czas po prostu makijac, zebym sie nie swiecila. Osobiscie uwazam, ze swiecenie sie jest lepsze, niz taki maksymalny mat, gdzie wszystkie niedoskonalosci widac od razu.
Podkładu nie zmienie bo jest dobry, dopiero gdy dostanę eKartę będe mogła zamówić coś innego, wygląda na to, że musze zastosować coś nawilżającego.
zamowilam sobie revlona, bo city matt mi sie juz skonczyl a niedawno przeciez go kupilam, dziwne.. ale i tak juz go nigdy wiecej nie kupie bo za kroto sie trzymal
Konczy mi sie Soraya (ktora jest srednia wg mnie, ale w sumie daje rade) i szukam teraz podkladu, ktory:
nie zatyka porow
nadaje sie do cery tlustej
nie podkresla suchych skorek (to chyba jest dla mnie najwazniejsze)
daje naturalny efekt
jest dlugotrwaly
na jakims specjalnym kryciu i macie mi tak bardzo nie zalezy
Zastanawiam sie pomiedzy Colostay, Ever Fresh i Superstay Silky. A moze doradzicie jakis inny?
mi Colorstay podkresla skorki. Nie wem jak EverFresh i Superstay- oba mi sie podobaja w kazdym razie.
chyba zdecyduje sie na everfresh
Colorstay, odcień najjaśniejszy - Ivory - nie mogę się teraz bez niego obejść... Na moją skórę wszystko jest za ciemne, tylko ten mi pasuje. Próbowałam się na coś tańszego przerzucić, testowałam wszystkie najjaśniejsze odcienie Maybelline, Rimmela, Eveline, Bell itd - ZÓŁTKO NA GĘBIE, efekt solary z pomalowaną twarzą w wersji light. O ile teraz jeszcze mogę od biedy walnąć pure makeup czy z rimmela recover najjaśniejszy, to już zimą mi zostanie tylko Colorstay... i za to go lubię.
a ja kurde dalej nie wiem jaki kupic, polazlam dzis do drogerii i zamiast testowac na wtarzy tudziez szyji, sprawdzalam na rece, zeby nie wygladac jak indianin i nic dalej nie wiem, w koncu na rekach mam gladka skore, to kazdy ladnie wyglada ...
ja jestem wierna Colorstay Buff
ale on podkresla skorki, prawda?

ale on podkresla skorki, prawda?
mi nie podkreśla. na noc zawsze smaruje buzię albo kremem Bambino albo oliwką dla dzieci i rano nie mam suchych skórek.
ja smaruje Nivea Soft ale g**** daje... hmm no nie wiem moze sprobuje tego Revlona, w sumie nie kupilam go tylko dlatego, ze wiedzialam, ze te skorki podkresla ale jakos chyba nigdy nie widzialam go w drogeriach, on jest normalnie w sprzedazy? bo chcialabym zobaczyc kolory

ale jakos chyba nigdy nie widzialam go w drogeriach, on jest normalnie w sprzedazy?
ja mam REvlon u siebie w Naturze i w Douglasie a sama zamawiałam na allegro bo taniej wychodzi
a jak jest +/- cena sklepowa?
dziewczyny mówiły ze około 70 złoty.
to rzeczywiscie na allegro jest tanszy ale chyba pojde do natury zeby zobaczyc tester...
idz idz bo to czasami cięko dobrac. zalezy jaką masz cere. ja mam bardzo jasną o złotym odcieniu to nie miałam problemu
hmm no wlasnie mysle o buffie ale ja mam raczej rozowa

hmm no wlasnie mysle o buffie ale ja mam raczej rozowa to chyba lepszy bedzie Ivory
ha i sa w moim ulubionym opakowaniu, tzn z pompka
mysle czy nie wziac tego softflex...

dziewczyny mówiły ze około 70 złoty.
64zł u mnie
chciałabym też ostrzec dziewczyny noszace okulary - to nie jest podkład dla was raczej...
mnie zawsze od nosków zostawały dziury w podkładzie, które niczym, powtarzam - NICZYM nie dawały się zakryć, a już bynajmniej nową porcją Colorstaya, bo cały makijąż się rozwalał. Podkład dobrze trzyma, ale jeśli wypadnie jakieś zdarcie z twarzy, np. tymi okularami - to kaplica, nie da się nanieść poprawek, bo podkład się lokalnie odkleja w całości. I wbrew pozorom, nie nakładam go hektolitrów, o nie On po prostu tworzy powłokę.

Ja sobie poradziłam tak, że wokół oczu malowałam sie korektorem albo wcale, albo w ostateczności chodzę ślepa.
Scully, swietnie, ze o tym napisalas w takim razie nie kupie wiec znow mam dylemat everfresh czy lasting performance
A ja znowu szukam podkładu, który dobrze by matował i przede wszystkim na długo. Jestem zrozpaczona, użyłam Kolastyny Satin Make Up wychwalanego na Wizażu, a mnie tak matował, że już po 2 godzinach się świeciłam Nie wiem, czego to wina- może pudru?
Aga tez go mialam i dla mnie lekka beznadzieja wiec sie nie martw
outsi, ja też tak mam i po prostu noszę ze sobą puder w kamieniu i po prostu się "poprawiam" co jakiś czas. Nie znam innego sposobu na matową buzię.

outsi, ja też tak mam i po prostu noszę ze sobą puder w kamieniu i po prostu się "poprawiam" co jakiś czas. Nie znam innego sposobu na matową buzię.
To znaczy, że już nigdy się nie uwolnię od pudru chociaż na kilka godzin Chciałam sobie kupić dobry puder Burżua albo Isa Dory, ale nie wiem czy warto, a może lepiej zainwestować w dobry podkład?

Rei, a Ty jakiego używasz obecnie podkładu i pudru? Pytam konkretnie Ciebie, bo mamy b.podobne cery...

Rei, a Ty jakiego używasz obecnie podkładu i pudru? Pytam konkretnie Ciebie, bo mamy b.podobne cery...
Podkład teraz to głównie Lasting Performance (bo jestem lekko opalona), lepszy mat daje Astor Mattitude. Puder to sypki Clinique (ale jakoś mnie na kolana nie powala). W torebce noszę Astor Antishine i też jak dla mnie niczym szczególnym on się nie wyróżnia.. ot po prostu puder.

To znaczy, że już nigdy się nie uwolnię od pudru chociaż na kilka godzin Chciałam sobie kupić dobry puder Burżua albo Isa Dory, ale nie wiem czy warto, a może lepiej zainwestować w dobry podkład?
Dla cery tłustej, świecącej polecam L'oreal (true match)taki nowy z minerałami.Bardzo dobrze matuje, kryje też.Minus- cena, 55 zł a musiałam płacić z własnej kieszeni Aha, i dodatkowo używam jeszcze przed pudrem korektoru Maybelline taki w pędzelku(EverFresh).
PS.Używa ktos bibułek matujacych? Myślałam nad kupnem ale nie wiem czy takie coś się w ogóle opłaca.

W torebce noszę Astor Antishine i też jak dla mnie niczym szczególnym on się nie wyróżnia.. ot po prostu puder.
Też tego używam właśnie i dla mnie jest do d... Teraz mi się kończy, dlatego wolałabym kupić coś lepszego.

mnie matuje zwykły Rimmel Stay Matte ewentualnie coś sypkiego z Vipery. Ostatnio kupiłam dużo droższy Pierre Rene i mimo, że wykończenie jest ładniejsze to szybciej się świeci
Scully, a jaką masz cerę?
Bo moja to już w ogóle masakra- przetłuszczać się przestała dzięki oliwce, ale dalej świecąca Przebija puder i podkład, jakby nie wiadomo ile łoju było...
przesuszona przez masci, tłuszczy się okropnie, wręcz masakryczna
No i kupiłam True Match z L'Oreal Wydałam na niego swoje ostatnie pieniądze, ale mam nadzieję, że będę zadowolona. Narazie mi trochę smug zostawia, bo nie umiem się nim jeszcze dobrze obsłużyć, zobaczymy czy mnie zmatowi na trochę. Jak nie, to chyba się wk...

W drogerii testowałam jeszcze Maybelline Superstay Silky- beznadziejny Kolory mało naturalne, ufajdane opakowanie, wyglądam w nim jak świnka Piggy Wg mnie te kolory mają jakieś domieszki różu, okropne są. Na dodatek nie kryją, nie matują- o kant dupy potłuc taki podkład
Dream Matte Mousse Maybelline- nie wiem, jak mogłam być z niego zadowolona Też nie kryje, moim zdaniem, wszystkie przebarwienia mi widać- a chciałam mu dać drugą szansę...

ale puder, podkłady są do dupy, używam tylko wysokopółkowych bo na nisko nacięłam się nie raz i nie dwa - z pudrami bywa różnie... czasem tańsze są lepsze

używam tylko wysokopółkowych
ja też takie lubie, niech no tylko zacznę tę pracę wreszcie i dostanę wypłatę
ja... no cóż, wolę nie zjeść a kosmetyk kupić - 2w1, chudsza i lepiej umalowana

teraz nie mam problemów, bo mama mnie rozpieściła (kosmetykami ofkors, nie jedzeniem, bo co jak co, ale ona to potrafi zepsuć nawet danie gotowe do mikrofali )
a co powiecie o Maybelline wonder finish . jakoś przestał mi się podobać Revlon... chyba mi się znudził. niezbyt dopasowuje się do koloru cery, nie umiem wybrać odpowiedniego koloru (Buff za jasny, Nude za ciemny :| ), nie kryje niedoskonałości tak jak bym to chciała i ja noszę okulary, więc wiadomo... również nie mam po nim takiej gładkiej cery... wolałabym coś co tworzy taką delikatną maskę
Wonder Finish miałam dawno temu i z tego co pamiętam to mi się go w miarę dobrze stosowało. Jest raczej rzadki i średnio kryjący. O matowieniu nic nie napiszę bo nie pamiętam.
outsiderka, jak się True Match sprawuje ? kryje fajnie i długo się utrzymuje ?
Jest ok. Dobrze kryje i daje efekt takiego "naturalnego matu". Tylko trzeba bardzo uważnie dobierać kolor i dobrze rozprowadzić, bo ma tendencje do zostawiania smug. Matuje ok. 4-5 godzin, ale trzyma się trochę dłużej.
Nie polecam nosić go w torebce, bo się bardzo dużo go wysypuje (mnie się na weselu aż pół wysypało i musiałam potem stukać w to opakowanie, żeby wleciało przez te dziurki do pojemniczka). Aha, no i nie można go nakładać na twarz już jak się jest ubranym wyjściowo, bo się prószy przy aplikacji.
Nie zapycha.
outsiderka, a Ty jaką masz cerę? (chodzi o kolor) i jaki masz odcień?
dla porównania... używałaś Revlon Colorstay? jeśli tak to jaki miałaś odcień.
muszę się wybrać do drogerii to sobie sprawdzę odcienie...tylko że ja mam jeszcze ponad połowę Revlona :|

outsiderka, a Ty jaką masz cerę? (chodzi o kolor) i jaki masz odcień?
Moja cera jest taka lekko brzoskwiniowa. Zobacz zdjęcie kolorowe na n-k, może troche bledsza jestem od tamtego czasu. A kolor mam N3.

to ja już nie wiem co robić, bo mi się Revlon już nie podoba widać wszystkie niedoskonałości, tylko ze przyjmują one kolor podkładu

na allegro są tylko próbki w odcieniach W3 i C5... patrzę na paletę i C5 jest z chłodnych odcieni. może zamówię na próbę... zobaczę czy mi pasuje.

może zamówię na próbę... zobaczę czy mi pasuje.
Moim zdaniem lepiej przejść się do sklepu i samemu sprawdzić. Ja bym nie wywalała kilku dyszek na próbę.
ostatnio wypróbowałam i zakochałam się w podkładzie Revlon Colorstay - siostra mi zostawiła swój stary. Jest jak dla mnie po prostu bombowy! co prawda ja mam cerę mieszaną a podkład jest do suchej i normalnej, ale jakoś specjalnie nie zauważyłam, żeby mojej skórze przeszkadzał ( i tak się zawsze pudruję). Jest bardzo wydajny, mega trwały, ma świetne krycie no i moja skóra na prawdę fajnie "w nim" wygląda, jak teraz to porównuję do moich wcześniejszych podkładów. Cena trochę duża jak na kieszeń nastolatki ale myślę że jest jej wart.
no własnie tylko ze zwykłego Colorstaya nie ma juz prawie na allegro w kolorze Buff jest tylko z softFlexem. orientujecie sie może czy kolorystyka jest ta sama?
a czym się różni zwykły Colorstay od tego z SoftFlexem?
A w Rossmanie jest promocja świąteczna. Podkład Max Factora i Creme Puff w cenie podkładu I się zastanawiam nad Lasting Performance (czy jakoś tak ). Ale chyba sobie sprawię, jak w ogole znajde te promocje.

A w Rossmanie jest promocja świąteczna. Podkład Max Factora i Creme Puff w cenie podkładu

i w Naturze też jest ! dowolny bodajże podkład + Creme Puff. fajna okazja.
a po ile?? jak w miarę to kupuję jak nic

a czym się różni zwykły Colorstay od tego z SoftFlexem? ponoć nie ma efektu maski i sie lepiej rozprowadza. ale mnie sie wydaje ze to pic na wode
Ja miałam zwykły Revlon a teraz mam SoftFlex. Troszkę inna konsystencja, co do odcieni to nie wiem, bo zwykły Revlon miałam Buff a teraz mam Nude. Softflex faktycznie lepiej się rozprowadza, ma inny zapach,wydaje mi się, że trochę bardziej się ściera i chyba krócej utrzymuje na skórze, ale moim zdaniem lepiej wygląda na twarzy (wygładza i tak jakby ujednolica).. ja jestem za Softflex

Apsik! napisał/a:
a czym się różni zwykły Colorstay od tego z SoftFlexem?

ponoć nie ma efektu maski i sie lepiej rozprowadza. ale mnie sie wydaje ze to pic na wode

kurcze to u mnie zwykły Colorstay się ładnie rozprowadza jak kremik i nie mam efektu maski...

a po ile?? jak w miarę to kupuję jak nic
Obydwa produkty w cenie podkładu, który wybierasz

Lasting Performance
Miracle Touch
i jeszcze jakiś
a ten Creme Puff jest dobry, używała go któraś z Was?
Ja go używałam.. wykończyłam dwa opakowania i wymieniłam go na brązujący.
Ogólnie miło go wspominam.. świetny był

w Rossmanie jest promocja świąteczna. Podkład Max Factora i Creme Puff w cenie podkładu
ja wlasnie przedwczoraj sobie go zafundowalam w Douglasie. (Lasting Performance) zaplacilam ok. 54zł dostałam gratis do tego Creme Puff ale dostaje sie go tylko w kolorze "transparentnym" ale w sumie oplaca sie za ta cene.
o transparentny to by mi pasował a ten lasting performance dobrze kryje i na długo?
Tylko że ten transparentny jest trochę ciemny na mój gust... a LP jest raczej średnio kryjący, nie wiem jak długo się utrzymuje bo jakoś nigdy nie sprawdzałam z zegarkiem w ręku, ale wieczorem już go raczej nie ma. No ale dzień chyba przetrzymuje, nie poprawiam się w przeciągu dnia raczej. Rumieńce moje prześwitują i czerwone krostki też, ale ładnie ujednolica kolor buzi i wygląda zdecydowanie ładniej. Nie brudzi ubrań, no chyba że się bardzo o to postarasz.

miałam Buff a teraz mam Nude

a duza róznica jest w kolorze?

a i masz wersję z pompka czy bez pompki i gdzie kupowałaś?
a są w ogóle jakieś jaśniejsze odcienie tego creme Puff niż transparentny?? zawsze myślałam że to transparentny jest najjasniejszy...
Są jaśniejsze odcienie CP, ale nie ma ich w sprzedaży w polsce. Dla mnie transparentny jest za ciemny.
Wlasnie sie zszokowalam, bo nie wiedzialam dlaczego transpertny jest ciemniejszy niz wiekszosc odcieni.. Wydawalo mi sie, ze powinien byc dosc jasny!
ja go jeszcze nie próbowalam ale jak dla mnie chyba bedzie ok bo sam podklad wzielam w najciemniejszym odcieniu...
ja go dziś widziałam w drogerii i faktycznie dość ciemny, na pewno nie dla mnie skoro zawsze biorę najjaśniejsze odcienie podkładów i pudrów a mimo to okazują się czasem za ciemne...
Kinna, jaki masz odcień Colorstaya?

Kinna, jaki masz odcień Colorstaya?
buff

i tego tez zamówiłam buff ale nie wiem czy dobrze zrobiłam.
ja mam teraz Buff i zastanawiam się czy duża jest różnica między nim a kolorem o stopień wyżej? czy jest on o wiele ciemniejszy?

buff

i tego tez zamówiłam buff ale nie wiem czy dobrze zrobiłam.
Aha, dzięki za odp. właśnie też się zastanawiam nad Buff, bo mam jasną karnację i nie mam zamiar pozostać przy bladości, a N3 z l'oreala jest dla mnie za ciemny ( puder z wakacji:() poza tym szukam na zime czegos konkretnego... a nie wysypuje Cie od niego? i ogolnie ile sie trzyma na twarzy? to pytanie kieruje rowniez do innych dziewczyn, ktore uzywaja Colorstaya

Kinia, a moglabys mi wyslac link do sprzedawcy, u ktorego zamawiasz? nie chce trafic na jakies podrobki czy cos....

ja mam teraz Buff i zastanawiam się czy duża jest różnica między nim a kolorem o stopień wyżej? czy jest on o wiele ciemniejszy?

ja mam 03Nude, miałam Buffa i moim zdaniem różnica jest dość spora.

łaśnie też się zastanawiam nad Buff, bo mam jasną karnację i nie mam zamiar pozostać przy bladości,
dla mnie buff, jak juz kiedys pisałam, jest za ciemny ale z racji tego ze Ivory wpada w róż jestem zmuszona uzywac Buff i mocniej rozcierac go przy kosciach żuchwy
Mam pytanie do Was. znalazłam w gazetce Rossmana taki mus. Tani jak barszcz i właśnie zastanawiam się czy jest dobry.Miała go może któraś z Was?

z tego co pamietam to Sol go miala i jej odpowiadal

dla mnie buff, jak juz kiedys pisałam, jest za ciemny ale z racji tego ze Ivory wpada w róż jestem zmuszona uzywac Buff i mocniej rozcierac go przy kosciach żuchwy
Eeee, no to lipa Wystarczy, że mam L'Oreala za ciemnego... Kurde, co za dyskryminacja bladolicych
Musiałabym oblukać ten kolor, widziałam ten podkład gdzieś.

Musiałabym oblukać ten kolor, widziałam ten podkład gdzieś.
u mnie Revlon jest w naturze jeśli to coś Ci pomoze

u mnie Revlon jest w naturze jeśli to coś Ci pomoze
Hehe, pomoże Dzięki.

a nie wysypuje Cie od niego? i ogolnie ile sie trzyma na twarzy? to pytanie kieruje rowniez do innych dziewczyn, ktore uzywaja Colorstaya

ja mam cerę mieszaną i w strefie T mam dość dużo wągrów no a regularnie na jakieś 2 tygodnie przed okresem mnie wysypuje niespodziankami na czole. Odkąd używam Colorstaya (do cery suchej!) to powiedziałabym nawet, że mniej mam tych niespodzianek no ale to zapewne zbieg okoliczności. W każdym razie nie mogę się doczekać aż wypróbuję na sobie ten podkład dla cery mieszanej, skoro ten dla suchej tak świetnie się sprawuje na mojej twarzy
Mi się ten podkład trzyma caaaalutki dzień, no i jak dla mnie to on ma idealne krycie (można sobie je spokojnie "dawkować"). Zgodzę się z Kinną, że jak to podkład, czasem na jakiejś krostce się zetrze i zacznie się błyszczeć, ale w mojej kosmetyczce akurat puder i korektor jest od zadań specjalnych a nie podkład moja siostra używa Colorstaya Buff i w ogóle nie używa korektora np pod oczy, podkład jej robi za 2w1
ja mam cere tlusta i colorstay dla suchej byl dla mnie lepszy, dziwne co nie ;p
teraz uzywam perfec match i jest

Ivory absolutnie nie wpada w żaden róż. To czysty i bardzo jasny beż. Używam Ivory od ponad rok
z nowej serii z SoftFleksa chyba nie ma juz ivory. najjaśniejszy podajże jest buff. bynajmniej tak było w Douglasie

z nowej serii z SoftFleksa chyba nie ma juz ivory. najjaśniejszy podajże jest buff. bynajmniej tak było w Douglasie

na allegro sa wszystkie odcienie
Są Ivory. I na Allegro i w drogeriach.
u mnie w douglasie nie ma.
A u mnie we Wro widzialam
Ja ostatnio przerzuciłam sie na True Match L'Oreala i jestem bardzo zadowolona, dużo bardziej niż np. z Lasting Performance.
A ja jestem zadowolona z Colorstay'a. Jednak przymierzam się do zakupu Estee Lauder'a Double Wear Podobno daje ladny efekt

A ja jestem zadowolona z Colorstay'a. Jednak przymierzam się do zakupu Estee Lauder'a Double Wear Podobno daje ladny efekt

daje extra efekt! miałam go kiedyś od siostry, chyba najlepszy podkład jaki kiedykolwiek miałam. Pamiętam, że do niczego się w nim nie mogłam przyczepić.

Ja ostatnio przerzuciłam sie na True Match L'Oreala i jestem bardzo zadowolona, dużo bardziej niż np. z Lasting Performance.
Reichea, a na ile on matuje? Dobrze kryje?
Bo ja się niestety szybko zaczynam świecić. Używam teraz pudru True Match Minerals i jestem nawet zadowolona, ale na zimniejsze dni chciałabym się przerzucić na coś konkretniejszego. Poza tym mam teraz trochę kłopotów z cerą i puder nie kryje mi tak dobrze, jakbym chciała.
Kryje ok - nie jest to jakies krycie - bo ja takiego nie potrzebuję, bo mam raczej drobne mało krostek. Kosztuje ok 50 zł. Ma fajną konsystencję, znalazłam dla siebie odpowiedni kolorek, który bardzo ładnie stapia się z cerą.
outsiderka, bo to jest puder kryjacy jak podklad. Ma w sobie talk takze jest dosyć cięzki dla skory... Ja takze uzywam tego mineralnego pudru...

outsiderka, bo to jest puder kryjacy jak podklad.
Tak wiem, ale ten puder kiepsko kryje.
A ja potrzebuję czegoś co dobrze kryje i zmatuje- mogłabyś mi coś polecić?
Bo ten puder to tylko jak nie mam kłopotów z cerą.
outsiderka, ja dziś kupiłam Mattitude Astora, bo również potrzebuję krycia i matu, jak tylko wypróbuję to dam znać jak się sprawuje
outsiderka, to w takim razie hmmm... może Superstay Silky z Maybelline? Albo wlasnie Colorstay'a... albo Estee Laudera - tylko cena dosyc wysoka...
Superstay Silky odpada... Testowałam w drogerii i w ogóle mi się nie podobał.
Zastanowię się nad Colorstayem, tylko potrzebuję bardzo jasnego koloru
Najjaśniejszy jest Ivory i jest mega jasny Ja go uzywam juz dlugo i jest bardzo jaśniutki - czysty beżyk bez żółci i różu
Madziarra, a uzywasz tego nowego Colorstaya z softiczymstam, czy tego starego?
Ja używam tego bez Softflexu. Ta moja wersja mocniej kryje, mocnej matuje i dluzej sie trzyma na buzi
A nie wiecie, czy są może próbki w drogeriach Colorstaya? Chciałabym wreszcie znależć dla siebie coś porządnego, ale nie chce metodą prób i błędów, której pozostałością będzie szafka pełna niedobrych podkładów :|

A nie wiecie, czy są może próbki w drogeriach Colorstaya? Chciałabym wreszcie znależć dla siebie coś porządnego, ale nie chce metodą prób i błędów, której pozostałością będzie szafka pełna niedobrych podkładów :|

Ja kiedys kupilan na bazarze za 0,50 gr- chyba z jakiejs gazety byla.
Powinny byc probki Na 99% powinny byc
dziewczyny, czy w Polsce jest puder z serii Colorstay? bo widziałam gdzieś na jakiejś zagranicznej stronie i mnie zaciekawił.
Ja widzialam go chyba ba Allegro. Są nawet zestawy CHYBA podkladow wlasnie z pudrami:)
dziewczyny jakie macie sposoby na wydobycie resztek Colorstaya? bo dla mnie to już jest trochę męczące... podkład niemal idealny tylko to opakowanie jak dla mnie nie trafione
stawiam do góry dnem
no tak ale mnie to wtedy wkurza że odkręcam i mi się za dużo wylewa a ja to ciapa jestem siostra mi poleca wydobycie pałeczką do uszu więc muszę to rano wypróbować
Jak jest jeszcze na tyle,m ze postawienie denkem do gory sprawia ze za duzo sie wylewa, to po prostu przehylam i czekam aż zleci na dol. A jk jest juz malo w sloiczku, to stawiam do gory denkiem
Zastanawiam sie nad kupnem Lasting Performance MF. Mialyscie go moze? Wyczytalam na KWC, ze on ciemnieje na twarzy;/ niby jest dobry, ale nie wiem jaki bym miala kolor wybrac. mam jasna cere, a ta gama kolorow niby tez wyglada na dosc jasna, ae jak to jest w praktyce...
Chciałam go kupić kiedyś,ale po rozprowadzeniu go w małej ilości na dłoni stwierdziłam,że ma taką konsystencję,że będę mieć maskę na twarzy i zrezygnowałam,bo nie lubię tego typu podkładów.
Czytałam, że nie tworzy efektu maski.
Tylko te kolory Nie chcę, żeby mi się zrobiło g. na twarzy Mam wrażenie, że kolor 101 jest z jakąś domieszką różowego I nie wiem, może 102, ale boję się, że ściemnieje.
Jeszcze jest 100 i jest jaśniutki, ale nie wiem czy za jasny Kurde, ale mam teraz rozkminę. Wklejam z allegro kolory:

Pomóżcie
w tej chwili najlepszy jest dla mnie true match, pomysl o nim

lp tez byl ok ale nie ma tam dla mnie ciemniejszego odcienia dlatego juz go nie kupuje, jak jeszcze sie nie opalalam w zimie to mialam 101 i nie byl rozowiasty

[ Dodano: 2009-01-25, 15:11 ]

Zastanawiam sie nad kupnem Lasting Performance MF. Mialyscie go moze? Wyczytalam na KWC, ze on ciemnieje na twarzy;/ niby jest dobry, ale nie wiem jaki bym miala kolor wybrac. mam jasna cere, a ta gama kolorow niby tez wyglada na dosc jasna, ae jak to jest w praktyce...
Miałam LP i wolę dużo bardziej L'Oreal True Match

w tej chwili najlepszy jest dla mnie true match, pomysl o nim

No i czy True Match dobrze kryje? Bo ja już sobie dałam spokój z matowieniem, teraz mi chodzi tylko o to, żeby krył i nie złaził szybko, bo w kiblu szkolnym to ja nie chcę poprawiać nic
kryje moim zdaniem ok, kolory ma jakies takie bardziej naturalne niz LP, a matuje lepiej niz LP (chociaz wiadomo nie na 12h).

True Match mam kolor C2 - on wchodzi w żółty bardziej niż różowy.
dobrze kryje, ja mialam n4 juz mi sie skonczyl;/ teraz chyba wezme n5, on jest lzejszy od lp a kryje tak samo
nie ciemnieje na twarzy

[ Dodano: 2009-01-25, 15:30 ]
ja też miałam okazję wypróbować i True Match, i Lasting Performance, i też polecam ten pierwszy. Trudno mi to opisać, ale L'Oreal wydaje mi się jakiś taki... lżejszy. Zgodzę się, że ma też bardziej naturalne i praktyczne kolory.
Aha, dzięki za odp.

To już jestem zdecydowana, tylko muszę wybrać dla siebie kolor. Nie wiem, czy one mają takie same odcienie jak w pudrze, bo ja mam chyba N3 i jest dla mnie trochę za ciemny (nie mogę teraz sprawdzić, bo łazienka zajęta ;P).

Zamówię raczej na allegro.

[ Dodano: 2009-01-25, 19:48 ]
Ja slyszalam ze 101 jest bezowy, a nie ma ani odrobinki różu - tak jak z Colorstayem Ivory
I podobno nie twozy efektu maski. Duzo dziewczyn zachwala LP
miałam LP 102 Pastelle i był beznadziejny. wpadał w róz, robił tynk na twarzy, ważył się i ciemniał o kilka tonów na buzi. do tego wogole nie matowił i ogolnie byłam wsciekłabo wywaliłam kupe siana na niego
no więc mam wreszcie colorstaya dostosowanego do moich potrzeb, czyli do cery mieszanej/tłustej (poprzedni był do normalnej/suchej) i w kolorze 180 Sand Beige zamiast Buffa no i jestem maksymalnie zadowolona. Kolor jest dla mnie idealny, bo Buff wydawał mi się strasznie mnie "wybladzać". Skóra nie błyszczy się w strefie T tak jak po użyciu Colorstaya do normalnej cery. Wszystko jest cacy, już wiem, że chyba nigdy go nie zmienię jedyne co, to nie wiem czy mi się tylko tak wydaje, ale ten mój jakby troszkę bardziej chemiczny zapach miał od tego do normalnej cery
dzięki bogu, ze ja nie musze jeszcze używać podkładu ^^.
Już widze jakbym latała z 3 tony za ciemną maską na twarzy nieświadoma tego ;D

dziewczyny jakie macie sposoby na wydobycie resztek Colorstaya?
A jaki macie ogolnie sposoby na wydobycie podkladu w takim opakowaniu?
Wylewacie troszke na reke? Bo ja sie boje, ze mi za duzo wyleci;/
ja zawsze kladlam podklad na boku i potem jak odkrecalam to nakladalam ta wierzchnia wartwe na gabke do podkladu. Jak przekrecilam do gory dnem butlke to sie strasznie duzo lalo z niej i marnowala sie polowa.
A co do resztek, to biore jakis cienki pedzelek do makijazu - grzebie nim (tzn ta strona bez wlosia) w butelce i potem przecieram podklad ktory sie na nim osadzi w gabke do podkladu. Potem myje pedzelek. Innego sposobu nie widze..
o ja, ale kombinowania
no ale sprobuje
nastepnym razem kupie jednak z pompką, chociaz sa drozsze
no te z pompka sa znacznie lepsze. ALe za to te w szklanej butelce zawsze jakos na dluzej mi starczaly niz w plastikowej. No i jak wylalo sie za duzo zawsze mozna bylo je wsadzic latwo do butelki z powrotem.
Ostatnio nie uzywam juz podkladow to mam spokoj
ja używam Colorstaya w ten sposób, że przytykam dwa palce do otworu opakowania i szybko ze 2 razy przekręcam je do góry nogamik i spowrotem, w ten sposób na palcach zostaje tak w sam raz tego podkładu.
a ja mam takie małe pytanko
używam pudru stay matt rimmela 05, jest jednak trochę za jasny.
Jaki odcień byłby o ton ciemniejszy? 06 sprawia że jestem różowa
Outsi jak się L'oreal sprawuje, bo też o nim myślę... po właśnie mój Revlon jest już na wykończeniu....
byłam dziś w drogerii i tam mieli tylko 3 odcienie True Match'a, więc nawet nie testowałam, bo mi się za ciemne wydawały...
Ty outsi masz C4, tak? i jaki ten kolor? a miałaś kiedyś ColorStay'a? jeśli tak, to napisz jaki odcień miałaś

muszę go jak najszybciej zamówić...

Ty outsi masz C4, tak? i jaki ten kolor? a miałaś kiedyś ColorStay'a? jeśli tak, to napisz jaki odcień miałaś
Dokładnie mam C4, ale jak mi sie skonczy, to biore jasniejszy, pewnie C2. Bo sie opalac i tak nie zamierzam na wiosne, a ten sie zrobil ciut za ciemny dla mnie, bo mi sie troche zbladlo.
Nie mialam ColorStay'a, takze tutaj nie pomoge;p

A podklad jest dobry, nie matuje jakos ekstremalnie, ale na pewno lepiej niz te wszystkie niskopolkowe. Jak sie odsaczy po pewnym czasie sebum chusteczka higieniczna to trzyma sie dlugi czas. B.dobrze kryje, ja go nawet uzywam zamiast korektora pod oczy. Ogolem przyjemny podklad, wart swojej ceny..
dzięki za pomoc outsiderka, ja cały czas próbuję się opalić, ale... nie widać efektów. a w ogóle to ja mam twarz ciemniejszą niż resztę ciała ;p heh.
a L'oreal Infallible miała któraś? mówią, że to taki nowszy True Match... ale coś w to nie wierzę. właściwie jakbym brała True Match to może faktycznie C2, bo tłumacząc nazwę odcienia to będzie "morelowa kość słoniowa" hehe ciekawe... a w ogóle jak miałam Revlona to większość osób twierdziła, że nie mam podkładu to chyba dobrze, że nie było go widać. mam nadzieję, że L'oreal bardziej wygładza i ujednolica.
mi True Match podkreśla wszystkie suche skórki i ogólnie nie widzę w nim nic nadzwyczajnego...
L'oreal Infallible mnie nie powalil.. ale mialam tylko probke. Generalnie podklady Loreala mnie nie powalaja. Juz wole tanszego Maybelline'a. przynajmniej nie wyskakuja mi po nich syfy.

L'oreal Infallible mnie nie powalil..

mnie tez, a jestem fanka true match ;p
True Match jest moim zdaniem świetny, idealnie się rozprowadza na mojej twarz,nie zostawia smug,jest lekki. Matuje, chociaż nie wiem,czy jakoś extra,bo ja już tak bardzo matowania nie potrzebuję.
Ja też bardzo lubie True Match. Dobrze matuje i wyrownuje koloryt skory

L'oreal Infallible mnie nie powalil..
mnie tak samo. nic nadzwyczajnego. dosc krotko sie u mnie trzeyma zreszta jak wszystkie podklady, ktore probowalam
czyli stanęło na true match, heh Revlon też podkreśla suche skórki, ale i tak ma więcej zalet niż wad. Chociaż mam małą nadzieję, że True Match będzie lepszy. dobór koloru...to jest problem. a wiecie dziewczyny ile u Was w drogeriach kosztuje True Match ? bo ja byłam wczoraj, ale na cenę nie spojrzałam
50 parę zł,jak jest promocja to za 47-48 można kupić.

Revlon też podkreśla suche skórki, ale i tak ma więcej zalet niż wad.
U mnie True Match nie podkreśla żadnych suchych skórek
Kupiłam sobie próbke ColorStay, i dobrze, że próbke, bo bym się chyba zapłakała, jakbym cały kupiła. Świece się po nim jak psu j***. I nie pomógł nawet fixator.
Mi Revlon nie podkreśla suchych skorek, Ttrue Match tez nie

A ja kupilam True Match'a za 56zl
Ja swojego za 33zl na allegro;p
ja kupilam ostatnio za 47 ze sklepu tak z ciekawosci, i niczym sie nie roznil od z tego co mialam z allegro, poza tym ze z allegro koles mi go chyba ze 3 tyg wysylal ;/ trzeba trafic na kogos kompetentnego
Ja kupiłam za 47 zł w Rossmannie.
u mnie jest za 52, bo dziś byłam sprawdzić i nawet kolorki były i sprawdziłam c2 i chyba będzie dobry. jak znajdę coś porządnego na allegro i w miarę taniego, to zamówię a jak nie to w drogerii kupie.

Dokładnie mam C4, ale jak mi sie skonczy, to biore jasniejszy, pewnie C2.
ja mam C2 i jest dla mnie idealny mysle ze tobie tez przypasuje.
Co byście mi doradziły, pokład tak do 35zł , cera sucha,wrażliwa też , przydałoby się bardziej kryjący a nie taka sama woda -pomożecie?
MałaMi, colorstay rvlona tylko kup na allegro bo w sklepie jest dużo drozej. Tylko moze wysuszać...

Co byście mi doradziły, pokład tak do 35zł , cera sucha,wrażliwa też , przydałoby się bardziej kryjący a nie taka sama woda -pomożecie?

moze jakis mineralny skoro masz cere wrazliwa? nawet jak nie bedzie kryl to zawzse mozesz uzyc korektora (dla mnie taki bardzo kryjacy podklad wyglada okropnie na twarzy i potem mnie wszystko swedzi).
Jesli chciałabyś Colorstaya, to na allegro są próbki, jakies 5 zł kosztują. Napaliłam się na tego revlona, dobrze, że kupiłam próbke, bo bym klęła niesamowicie, jakbym wydałam z 40 dychy. Świeciłam się po nim jak psu ja***. Jak masz mozliwość sprawdż wcześniej na próbkach.
ja kupowalam Colorstaya probki na bazarku (pani ma probki roznych kosmetykow). Czasem w drogerii mozna sprobowac dostaw. Ja tez nie polecam go, bo strasznie zapcyhal i brzydko wygladal u mnie na twarzy.
Hmm to może zrobię tak-Kupię podkład Maybelline- z tego co próowałam to są ok, a do tego może dokupię jakiś korektor.Dzięki za rady
albo city matt lirene. kryjący, trwały i matuje.
ja mam Ingrid cosmetics
hej przeczytałam cały wątek, bo stwierdziłam, że muszę znaleźć jakiś dobry podkład dla siebie, bo mój obecny jest beznadziejny. ale nadal nie wiem, co wybrać. ja mam jakąś tam zwykłą taniochę... zresztą mniejsza o to.
szukam podkładu tak do 30 zł jeśli by się dało, ostatecznie mogę zainwestować w coś droższego. mam cerę trądzikową, od czasu do czasu pojawiają się małe krostki, bo te większe już mi się udało wyleczyć. ale niestety po jednym z fotouczulających kremów jakie stosuję zostały mi przebarwienia - mam całe czerwone poliki i nos... a do tego dochodzą jeszcze sińce pod oczami i w sumie wyglądam, jakbym się opalała z założonymi okularami przeciwsłonecznymi ;/. poza tym mam raczej tłustą cerę i po nałożeniu podkładu, a na to pudru świecę się nawet szybciej niż po godzinie. i muszę jeszcze dodać, że w związku z kremem, którego muszę używać, to stosuję też na co dzień na twarz krem z filtrem SPF 50...

to chyba tyle. błagam was doradźcie mi, co było by dla mnie odpowiednie, bo ja już mam zupełny mętlik w głowie .
Ja polecam True Match Loreal. Jest dość lekki,dobrze się rozprowadza,matuje i długo się trzyma na twarzy. Poza tym jest mega wydajny. Ja kupiłam go w lutym używam codziennie i nadal go mam.
ja true matcha nie polecam. tzn fajnie wyglada na twarzy, jest lekki ale ze mnie szybko schodzi wole Lirene City matt, tanszy, ciezej sie go naklada ale na dluzej pozostaje na twarzy.
no jak do 30zł to i tak True Match odpada
smutna prawda jest taka, że jak masz tłustą cerę, to próżno szukać podkładu, który ją zmatowi. Ale zaskoczyło mnie, że i puder nie daje ci takiego efektu. Może to właśnie w puder powinnaś zainwestować? Ja mam skórę mieszaną i też wiecznie się świecę na czole, jakie podkładu bym nie użyła. Ale mam puder Rimmel Stay Matte, który matuje moją buzię na jakieś 4-5 godzin i jak trzeba to w ciągu dnia nanoszę tylko poprawki. Kosztuje do 17zł.
Najlepiej zainwestować w jakiś krem-bazę matującą pod podkład, może np. coś takiego

Ja akurat stosuję pod podkład krem Effaclar M z La Roche-Posay. Jest lekki,dobrze i szybko się wchłania i pozostawia skórę matową i gładką. Jak użyję kremu nawilżającego natomiast, to podkład spływa z twarzy 3 razy szybciej. Na cerę tłustą nie polecam ciężkich i mocno kryjących podkładów,bo to daje odwrotny efekt. Pory się zatykają i jeszcze więcej sebum się produkuje,wszystko spływa z twarzy i wygląda to okropnie.
dzięki za odpowiedzi no faktycznie, mój puder nie należy do najlepszych, dziwne, że od razu nie wpadłam na to, żeby go wymienić ale już do niego przywykłam może dlatego, że chyba jako jedyny pasuje kolorystycznie do mojej bladej cery ;/. a ten krem-baza tez wygląda ciekawie... oj widzę, że szykują się małe wydatki