Mam takie pytanie do was czy z wymiana wachacza tylniego jest problem. Bo zamierzam wymienic dwa. Nie wiem czy pozniej sie jakos zbierznosc ustawia czy jak to jest
Problem to jedynie moze byæ z zardzewia³ymi ¶rubami, bo tam ¿adnej filozofi z wymian± nie ma. Pilnuj tylko ¿eby podk³adki które s± miedzy wachaczem a nadwoziem wsadziæ w tej samej ilo¶ci co s± teraz i z odpowiedniej strony, bo one s± odpowiedzialne za zbierzno¶æ.
No i to wszytko. Sruby zardzewniale to nie problem bo nie na nich rdzy wogole. Wiec pamietac trzeba tylko o gumkach. Dobra jak cos bede pisal jeszcze. Mam na szczescie czas do Czwartku zeby go zrobic wiec nie bede sie spieszyl
Generalnie tak, wiadomo ¿e przez wachacze przechodzi te¿ linka rêcznego i przewody chamulcowe i trzeba uwa¿aæ ¿eby tam czego¶ nie zepsuæ, po za tym chyba nic wiecej
Jak mam teraz ustawic sprezyne. To znaczy ze mam wyciagnac amora wlozyc sprezyne i jak usiadzie to wtedy amora tak wkladac i przykrecac czy jak. Bo mam wlasnie z tym problem. Przepraszam ze mecze ale jestem zielony w tej sprawie i pierwszy raz too robie
czekaj ,mysle jak ja to robilem .. chyba zwiazalem sprezyne drutem(scisnalem ja),i amorka odrazu przylapalem
No ja dzisiaj pokombinuje. Bo jak narazie stoi za wysoko