ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

Czy chciałabyś dać uwieść swoje zmysły w świat aromatów?
Zanurkować w smaku dojrzałego, słodkiego liczi z Chin, przeżyć aromat świeżo zbieranego z drzew meksykańskiego mango?
Jak myślisz, jak smakują owoce borówki z Hawai?
Marzysz też o delikatnie rozpuszczającej się czekoladzie mlecznej z czekoladowego kraju, Szwajcarii?

To daj się oczarować i wypróbuj zapachy i smaki świata z MANHATTAN - dzięki sensacji smakowej TASTY LIPS.

Błyszczyk TASTY LIPS MANHATTAN dla zmysłów. Cudownie smaczna rozkosz bez jednej kalorii, wyjątkowo uwodzicielski połysk dzięki pielęgnującej, intensywnie połyskującej konsystencji.
Pięć słodkich aromatów osłodzi każdy pocałunek i uwiodą zmysły w odległe kraje świata:
AMERYKAŃSKI GREJFRUT,
CHIŃSKIE LICZI,
MEKSYKAŃSKIE MANGO,
HAWAJSKA BORÓWKA,
SZWAJCARSKA CZEKOLADA MLECZNA
- smakowa sensacja dla ust.
- pięć modnych, wyjątkowo połyskujących kolorów.
- pielęgnująca receptura.

Cena: ok. 15 zł


Fajne te błyszczyki , ale niestety nie nadają się dla mnie bo ja zaraz takie zjadam

SZWAJCARSKA CZEKOLADA MLECZNA

coś dla mnie:P mniam;)
ciekawe jaka pojemnosc...



ciekawe jaka pojemnosc...
Wyglądają na dosyć małe
oo fajne ale i tak pewnie nie kupie

AMERYKAŃSKI GREJFRUT
wiem ze tego to ja na pewno nie kupie kupilam kiedys z AA o zapachu grapefruita i mi sie niedobrze robilo od jego zapachu
a co do reszty to brzmią smakowicie pojemnosc to pewnie okolo 6-8ml

Marzysz też o delikatnie rozpuszczającej się czekoladzie mlecznej z czekoladowego kraju, Szwajcarii?
Mmmmmm Lindt?
Ale czy te błyszczyki mają faktycznie smak jakiś, czy tylko zapach? Niestety niejednokrotnie już trafiłam na błyszczyki "niby" smakowe, które tylko fajnie pachniały.
ja mam parę błyszczyków z Manhattanu i wszystkie nie tylko świetnie pachną ale i tak samo smakują
po prostu uwielbiam tą markę
No to ja się szykuje do kupna. Nie moge się zdecydować, liczi czy czekolada??
opinia z Kafeterii:


Błyszczyk to kosmetyk, który zna prawie każda kobieta. Kupujemy jeden, potem drugi, może przy dziesiątym zaczynamy się zastanawiać, czy to już nie koniec kolekcji. Ale zawsze nam czegoś brakuje.

Tasty Lips Manhattanu dostępny jest w pięciu wersjach: przezroczystej o zapachu grejpfruta, jasnoróżowej z drobinkami o zapachu liczi, różowo-ceglastej o zapachu jagody, bladoróżowej (ale w ciepłym odcieniu) o zapachu mango oraz jasnobrązowej o zapachu czekolady. Prawdopodobnie same te informacje zachęcą wiele kobiet do zakupienia którejś z wersji, ale jest więcej zalet.

Po pierwsze, całkowity brak chemicznego aromatu, tak częsty w przypadku błyszczyków o zdecydowanym zapachu. Po drugie, nie ma też chemicznego posmaku, a to już rzadkość. Co prawda nie powiedziałabym, że ten smak w pełni oddaje smak naturalnych owoców, ale naprawdę, nie można na niego narzekać. Po trzecie, błyszczyk prawie wcale się nie klei, co też nie jest regułą. Nie jest też może szczególnie trwały, ale przyjemność nakładania to rekompensuje. Buteleczka o pojemności 6 ml wystarczy na kilka miesięcy, a błyszczyk się nie znudzi, i to też jest moim zdaniem plus. Aplikator jest klasyczny, bez żadnych udoskonaleń, ale sprawdza się dobrze. Zakrętka jest szczelna, nic nie wycieka.

Paleta barw jest bardzo naturalna i mimo że 5 odcieni to niedużo, to jednak sądzę, że większość coś dobierze do swojej urody. Błyszczyk przezroczysty daje tylko połysk, bo nie zawiera żadnych drobinek. Trzy odcienie dają efekt lekko iskrzący. Najbardziej dyskotekowy jest chyba jasnoróżowy, lolitkowaty błyszczyk o zapachu liczi. Reszta daje naturalny efekt, doskonały do codziennego makijażu, nawet w szkole.

Uroczy drobiazg, dobry na poprawę humoru czy drobny prezent.


przy okazji tu byla odpowiedz na to jakiej jest pojemnosci - 6ml


błyszczyk jest cudowny, szczególnie ten czekoladowy mogłabym go zlizywać z mojego pluszowego misia godzinami

a czekoladowy juz wiem ze bedzie moj

Cytat:
błyszczyk jest cudowny, szczególnie ten czekoladowy mogłabym go zlizywać z mojego pluszowego misia godzinami

Trochę tego nie rozumiem Biedny pluszowy miś
istnieje pedofilia, zoofilia, wiec moze byc tez misiofilia tudzież pluszakofilia
ale czy pluszowe misie uzywaja blyszczykow
moze mowiac o misiu myslala o swoim chlopaku, chociaz watpie zeby ten takze blyszczyka uzywal...
Hahahaha, może oni się na początku całują, a potem ona zlizuje z jego ust pozostałości błyszczyka

To ja kupię liczi i czekoladę jak znajdę
A ja bym chciała mango
Kupiłabym gdyby miał więcej ml, bo juz kiedyś popełniłam głupstwo kupując błyszczyk MNY, który miał 7 ml... straciłam go w kilka dni 19 zł poszło na spacer
Widzialam je.. jak dla mnie nic specjalnego, są malutkie.. zapachy niektóre fajne, ale nie wszystkie...
w Naturze jest promocja sa chyba za 11,99zł
JA byłam wczoraj w naturze ale ich nie widziałam... A szkoda bo bym chiała Liczi ew. czekolade

Kupiłabym gdyby miał więcej ml, bo juz kiedyś popełniłam głupstwo kupując błyszczyk MNY, który miał 7 ml... straciłam go w kilka dni 19 zł poszło na spacer

ja w drugą stronę- nie jestem w stanie skończyć błyszczyka. zawsze wyrzucam wtedy, kiedy kończy się termin ważności (a naraz mam góra cztery). dla mnie 12 ml itp to zdecydowanie za dużo.
marinka, . Mi jakieś 7ml wystarcza na kilka miesięcy, albo aż do końca terminu ;p
Mi też 7mil spokojnie na kilka miesięcy wystaracz więc niewiem ile Sweet girl musi tego ładować;p
a u mnie to jest różnie smakowe mi szybko znikają (jakis miesiac 2 i ich nie ma) bo ciagle sie nimi smaruje
a takie normalne 6-7ml to mi na długo starczaja

Mi jakieś 7ml wystarcza na kilka miesięcy, albo aż do końca terminu ;p

zwłaszcza to drugie
Mam tą Szwajcarską Czekoladę, kupiłam dla koloru i dla zapachu i jestem zadowolona. Gdybym liczyła na smak, to bym się trochę przeliczyła, bo czekoladą to ten błyszczyk nie smakuje, w sumie niczym nie smakuje, a w zapachu da się wyczuć delikatną chemiczną nutkę. Ale da się przeżyć. Zwłaszcza, że błyszczyk ślicznie wygląda na ustach i jest przyjemny w noszeniu - ani się nie klei, ani nie znika szybko. Polecam. Kupiłam go w Rossmannie za 12,99zł i to bez żadnej promocji, więc drogi nie jest. A że mały to nawet dobrze, bo moooże zdążę zużyć zanim mi się znudzi
Wczoraj zagarnęłam w Naturze Chińskie Liczi. Błyszczyk transparentny, zawiera sporo drobinek brokatu, ktore na szczęście nie przyelpiają się do ust, jak to bywa z niektórymi błyszczykami xD Zapach i smak średnio mi się podobają, choć fanki orzeźwiających i cytrusowych zapachów moga być zadowolone. Opakowanie jest maleńkie, jestem pewna że wystarczy mi na góra 2 miesiące. Nie podoba mi się w tym błyszczyku to, że zmienia kolor mojej rózowej pomadki a za względu na wąskie opakowanie na pędzelek nie idzie nabrać zadowalającej jego ilośći, ale oprócz tego jest okej
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting