Katalog wyszukanych fraz
Błyszczyki: Maybelline czy Manhattan?
The miomir show
Witaj Zapałko:-) ja mialam miec okazje tylko maybelinna Water Schine pewnie zle pisze ale wiecie o co chodzi i frut jely i jestem z obu bardzo zadowolona frut jest bardziej trwaly niz Water shine....Glam shine mialam okazjie miec na ustkach i bylam pod wrazenie z trwaloscia ok zapach no i duzy wybor kolorkow a manhatanu probowalam taki rozowy ten zwykly i dla mnie za lepki byl.....mam nadzieje ze cos sobie wybierzesz z reszta dziewczyny z forum sa specjalistakmi od błyszczykow i na bank Ci doradza mozesz tez poszukac opini w watkach o błyszczykach
Nie ma za co:-)
Zapalko wejdź na dział Makijaż a tam znajdziesz wątek o błyszczykach, na pewno znajdziesz coś dla siebie. Ja gdybym miała doradzić, to nie lubię Water Shine, ale chyba ja jedyna na całe forum jestem tak wybredna. A T&T jest ok.
Ja nie lubię Water Shine, Twist & Taste był fajny, ale dla mnie ciut za lepki, choć pieknie się błyszczał, miał fajny zapach. Teraz wybrałam dwa tańsze, ale dla mnie fajne - Eveline(7 zł) i Golden Rose(13zł). Eveline jest leciutki, ładnie się błyszczy, ładnie pachnie i nawet się nie klei. Golden Rose ma ciekawy kolor, jest taki tłustawy i gęsty, ale ładnie pachnie i powiększa usta.
Witam na forum
ale dla mnie fajne - Eveline(7 zł) rowniez polecam!Swietna cena i swietna jakosc i w ogole nie czuc na ustach fakt, ze nie jest trwaly ale co tam na prawde warto! Glam shine tez swietny, cena moze odstraszac ok 40 zl - moze troszke mniej ale dluzej gosci na ustach
Hej! posaidałam/posiadam te trzy błyszczyki i...
Manhattan - cudny zapach, miaąłm bezbarwny, świtnie wyglądał na ustach, były mięciutkie, wogóle to był mój pierwszy błyszczyk w życiu - bardzo bardzo polcam
MAybelline - ostatnio go coraz bardziej lubię, daje również ślicnzy efekt na ustach, nie mieni się jakoś tandetnie (tzn. brokat), troche nieąłdny zapach
Glam shine sorbet - nie używam go za często, bo mi go szkoda, bo zapąłciąłm 33 złote (ale ostatnio widziałam za 19). Pieknie się mieni, usta są poprostu cudne (zaróno w czerwonawym kolorze takim jak Rapsberry Sorbet 52 z kolekcji Sorbetów, jak i bodajże Moonlight z normalnych glam shinów), usta są miekkie, piekny zapch
Wnioski: Zależy jakie błyszczyki wolisz, jeżeli bez drobinek, brokatów to Manhattan, a jeżeli z drobinkami to raczej bym stawiała na Glam Shine - ładniej pachnie
Jak bedziesz jeszcze miała jakieś pytania to pytaj
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Witaj Zapałko:-) ja mialam miec okazje tylko maybelinna Water Schine pewnie zle pisze ale wiecie o co chodzi i frut jely i jestem z obu bardzo zadowolona frut jest bardziej trwaly niz Water shine....Glam shine mialam okazjie miec na ustkach i bylam pod wrazenie z trwaloscia ok zapach no i duzy wybor kolorkow a manhatanu probowalam taki rozowy ten zwykly i dla mnie za lepki byl.....mam nadzieje ze cos sobie wybierzesz z reszta dziewczyny z forum sa specjalistakmi od błyszczykow i na bank Ci doradza mozesz tez poszukac opini w watkach o błyszczykach
Nie ma za co:-)
Zapalko wejdź na dział Makijaż a tam znajdziesz wątek o błyszczykach, na pewno znajdziesz coś dla siebie. Ja gdybym miała doradzić, to nie lubię Water Shine, ale chyba ja jedyna na całe forum jestem tak wybredna. A T&T jest ok.
Ja nie lubię Water Shine, Twist & Taste był fajny, ale dla mnie ciut za lepki, choć pieknie się błyszczał, miał fajny zapach. Teraz wybrałam dwa tańsze, ale dla mnie fajne - Eveline(7 zł) i Golden Rose(13zł). Eveline jest leciutki, ładnie się błyszczy, ładnie pachnie i nawet się nie klei. Golden Rose ma ciekawy kolor, jest taki tłustawy i gęsty, ale ładnie pachnie i powiększa usta.
Witam na forum
ale dla mnie fajne - Eveline(7 zł) rowniez polecam!Swietna cena i swietna jakosc i w ogole nie czuc na ustach fakt, ze nie jest trwaly ale co tam na prawde warto! Glam shine tez swietny, cena moze odstraszac ok 40 zl - moze troszke mniej ale dluzej gosci na ustach
Hej! posaidałam/posiadam te trzy błyszczyki i...
Manhattan - cudny zapach, miaąłm bezbarwny, świtnie wyglądał na ustach, były mięciutkie, wogóle to był mój pierwszy błyszczyk w życiu - bardzo bardzo polcam
MAybelline - ostatnio go coraz bardziej lubię, daje również ślicnzy efekt na ustach, nie mieni się jakoś tandetnie (tzn. brokat), troche nieąłdny zapach
Glam shine sorbet - nie używam go za często, bo mi go szkoda, bo zapąłciąłm 33 złote (ale ostatnio widziałam za 19). Pieknie się mieni, usta są poprostu cudne (zaróno w czerwonawym kolorze takim jak Rapsberry Sorbet 52 z kolekcji Sorbetów, jak i bodajże Moonlight z normalnych glam shinów), usta są miekkie, piekny zapch
Wnioski: Zależy jakie błyszczyki wolisz, jeżeli bez drobinek, brokatów to Manhattan, a jeżeli z drobinkami to raczej bym stawiała na Glam Shine - ładniej pachnie
Jak bedziesz jeszcze miała jakieś pytania to pytaj