Co może być nie tak .? Sprawdzałem napięcie na kostce do, której jest podłączona lampa cofania. Wacha się tam napięcie od 6,5-7 V(W ogóle to jest dobre napięcie???). Żarówka w kloszu w ogóle nie świeci, a była wymieniana na nową. Nie ogarniam się w elektryce, więc proszę o jakieś rady .
Z tego co wiem to napięcie w lampie powinno wynosić 12V (takie napięcie jest w instalacji elektr. pojazdów). To, że jest mniejsze przypuszczalnie powoduje, że żarówka nie świeci. Sprawdź okablowanie. Może jest gdzieś przewód walnięty. Może być bezpiecznik. Wyłącznik bym uznał za dobry bo on zaąłcza "-" a nie "+". Chociaż możesz sobie sprawdzić miernikiem przy żarówce. Włącz wsteczny a miernik ustaw na sprawdzenie "diody". Szpilkami miernika dotknij plusa i minusa przy żarówce w kloszu. Jak będzie przewód OK to będzie miernik pikał albo piszzcał ciąglym sygnałem w zależności od typu miernika.
sprawdż czy wtyk w skrzynie nie dotyka przypadkiem masy lub czegos po drodze i pokaz wrezszcie tu wszystkim co zrobiłes z moim swapem heh
Jutro sobie sprawdze wszystko jeszcze raz . No pochwale się przy najbliższej okazji .