Chciałabym zostać brunetką. Nie jestem pewna czy czarne włosy będą do mnie pasować, najpierw zrobę test szamponem. No ale bardzo lubię ten kolor, powinnam dobrze się w nim czuć. Zauważyłam, że jeśli dziewczyna farbuje włosy, to bez względu na wcześniejszy kolor włosów zawsze ma czarne odrosty. To co jeśli pofarbuje sobie włosy na czarno? Mój naturalny kolor włosów to ciemny blond. Czy też będę miała czarne odrosty? I czy to znaczy że jeśli raz pofarbuje włosy, to już zawsze będę miała takie odrosty? Czy najpierw będą rosły czarne odrosty, a potem takie jakie miałam wcześniej? wiem, że te pytanie mogą się Wam wydać dziwne, ale ja naprawdę nie mam pojęcia
EveBJay, zastanów sie chwile nad konstrukcją włosa. Włos rośnie sobie ze skóry i nie wie że jest farbowany (podejrzewam) i rośnie taki jak zawsze rosnął. Czarne odrosty to złudzenie, bo jak ktos rozjasnia wlosy to wydaje sie ze przy glowie ma duzo ciemniejsze, a poza tym jak sie nie farbuje wlosow to czesto jasnieja one od slonca, a przejscia kolorystyczne miedzy poczatkiem a koncem wlosa są niezauwazalne. Kiedy je zafarbujemy to ta granica jest bardzo widoczna i odrost kontrastuje z resztą włosa.
Nie farbuj włosów! Ja miałam brązowe, chciałam czarne więc zrobiłam sobie szampon do 30 myc głowy. Do dziś mam siwe odrosty jak moher wyglądam!
No własnie z tymi odrastajacymi włosami to jest dziwna sprawa Ja mam naturalny kolor blond Ale od kiedy farbuję włosy na bardzo jany blond, moje odrosty mają ciemniejszy odcień i do tego taki szaro-bury A nigdy takich włosów nie miałam.
Aha! i najważniejsza sprawa! Czasmi przechodząc odrazu z blondu na totalną czerń wychodzi zieleń Włosy powinno się przyciemniać tak samo jak rozjaśniać, czyli stopniowo
Włos rośnie sobie ze skóry i nie wie że jest farbowany ten tekst mnie dobił
hehehe dobre
Kurde blaszka, dobre pytanie EveBJay, ja mam brązowe włosy i mam w planach użycie czarnej farby, ale teraz sie zastanawiam.....siwe odrosty nie napawają optymizmem.
ja mialam kiedys naturalne wlosy koloru jasny braz, zarafarbowalam na ciemny braz(wyszedl prawie czarny) a odrosty mam teraz szare wszystko zalezy od kondycji twoich wlosow
No własnie z tymi odrastajacymi włosami to jest dziwna sprawa Ja mam naturalny kolor blond Ale od kiedy farbuję włosy na bardzo jany blond, moje odrosty mają ciemniejszy odcień i do tego taki szaro-bury A nigdy takich włosów nie miałam.
Aha! i najważniejsza sprawa! Czasmi przechodząc odrazu z blondu na totalną czerń wychodzi zieleń Włosy powinno się przyciemniać tak samo jak rozjaśniać, czyli stopniowo
Ja też mam naturalnie blond i we wrześniu zafarbowałam na trochę jaśniejszy blond, ale troche badziewna farba była i tylko wierzchnia warstwa sie zafarbowała No i teraz jak mam odrosty to takie szaro-kperkowe, ale to dlatego, że ja mam taki prawdziwy kolor (a myślałam, że mam blond ) A to że kiedyś były blond to od słońca i bede musiała poczekać do lata, aż się znów rozjaśnią. Słońce to najlepsza farba.
Ja podobnie tak jak Magda87 mam jasny braz a pofarbowalam na ciemny i wyszedl czarny;/;/ ale odrosty mam takie same jak moje naturalne wlosy Jak myslicie po pewnym czasie zejdzie ta farba calkowicie czy bede zmuszona zawsze miec taki kolorek szczerze powiem wolalalam swoje naturalne wloski teraz juz nigdy nie bede farbowac chyba ze bede siwa
EveBJay, zastanów sie chwile nad konstrukcją włosa. Włos rośnie sobie ze skóry i nie wie że jest farbowany (podejrzewam) i rośnie taki jak zawsze rosnął. Czarne odrosty to złudzenie, bo jak ktos rozjasnia wlosy to wydaje sie ze przy glowie ma duzo ciemniejsze, a poza tym jak sie nie farbuje wlosow to czesto jasnieja one od slonca, a przejscia kolorystyczne miedzy poczatkiem a koncem wlosa są niezauwazalne. Kiedy je zafarbujemy to ta granica jest bardzo widoczna i odrost kontrastuje z resztą włosa.
Ale ja nie chcę ich rozjaśnić tylko przyciemnić. Moja koleżanka miała bardzo jasne blond włosy, pofarbowała je na trochę ciemniejszy blond, i ma teraz czarne odrosty. Więc to nie jest złudzenie. Poza tym, gdy włosy jaśnieją od słońca, to przy nasadzie też jaśnieją, więc jaka ma być różnica.
Włos nie wie że jest farbowany Nie wie też że świeci na niego słońce, a mimo to się rozjaśnia. Może farba też działa jakoś na cebulki włosów.
Poczekam aż wypowie się ktoś kto się na tym zna.
EveBJay, farbuje wlosy od 5 lat na rozne kolory, ale pewnie się na tym nie znam
Zauważyłam, że jeśli dziewczyna farbuje włosy, to bez względu na wcześniejszy kolor włosów zawsze ma czarne odrosty.
Moje od farbowania tez są ciut ciemniejsze,ale w życiu nie są czarne!!! Włąsnie mam odrosty i widze:) I jakoś nie chce mi się wierzyć, zeby naturalnej blondynce nagle rosły czarne włosy! Zawsze przyciemniam włosy i NIGDY moje odrosty nie były ciemniejsze niż włosy farbowane. Rozmawiałam z fryzjerką na temat farbowania czarnymi farbami, kazała sie zastanowić dobrze, bo czarne farby najcięzej się wypłukują, i żeby wrócić do swojego koloru lub choćby jasniejszego, musi upłynąc dużo czasu i duzo zabiegów fryzjerskich:) Jednej pani juz od ponad pół roku pomaga "ściągnąc" delikatnie kolor robiąc pasemka jaśniejsze. To mnie skutecznie odstraszyło i dlatego czarne farby odstawiam:/ Farba nie działa na cebulki, bo wtedy pewnie wystarczyłaby nam jedna farba w życiu i miałybysmy do końca zycia np czerwone włosy. [/quote]
A ja mam taki kolor odrostu jak moje naturalne wlosy....
Włosy nie wiadomo jak farbowane będę odrastać w naturalnym kolorze,tylko kontrast będzie go przedstawiał w innym swietle. Jak sie farbuje włoski na czarno,to odrost "jest" jaśniejszy i na odwrót. Ja tam teraz mam dobry obraz,bo mój odrost ma 4 cm jest koloru ciemny blond,a reszta jest czarna
Ishtar, ja to juz napisalam, ale zostalam uznana za niekompetentną
Jak miałam wlosy w kolorze jasnego blondu,to zawsze mi się wydawało,że mam bardzo ciemne odrosty. Teraz farubuje na ciemno i odrosty w porowóaniu do reszty są dużo jaśniejsze,ale to jedynie złudzenie optyczne. Kolor odrostów był i jest taki sam, tak jak już dziewczyny wyżej pisały. Wiadomo,że z wiekiem naturalny pigment wlosa może zmienić odcień na ciemniejszy albo zacznie brakować pigmentu i włosy będą siwe Odrosty są wkurzające i chyba jednak bardziej mnie wkurzają przy farbowaniu na ciemno,wydają mi się bardziej widoczne Najchętniej bym już nie farbowało,ale zejście do naturalnego koloru zbyt dużo czasu by mi zajeło i chyba bym nie wytrzymała przy dużych odrostach i musialabym coś z nimi zrobić:/
Wiele zostało powiedziane, Ja powiem tylko tyle - odrosty nie będą czarne jeżeli naturalny kolor jest ciemny blond.. no bo z jakiej racji?
jak się ciągle rozjaśnia włosy, to one ciemnieją.
Moja odrosty są tylko trochę ciemniejsze, ale szaro bure
Wiele zostało powiedziane, Ja powiem tylko tyle - odrosty nie będą czarne jeżeli naturalny kolor jest ciemny blond.. no bo z jakiej racji? A ja powiem tak? Moja tesciowka swoj kolor naturalny ma ciemny blond ,a po ilus tam latach rozjasniania jej odrost jest czarny (doslownie) robie jej wlosy to wiem....
Bo naturalne włosy przeważnie ciemnieją,tylko nie wiem,czy farbowanie akurat ma na to wpływ,czy to proces naturalny.
Chciałabym zostać brunetką. Nie jestem pewna czy czarne włosy będą do mnie pasować
Hmmm.... Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że brunetki mają włosy brązowe, a posiadaczki włosów czarnych to jednak szatynki...
A tak poza tematem, to momentami mam ochotę założyć wątek z zasadami ortografii i poprawnej polszczyzny.... Plus czarna lista.......Ech...
No to ja mam w takim razie pytanie... Farbowałam włosy, pierwszy raz w życiu (szamponem..niby:] ) na czarno. Kolor miał schodzic równomiernie, po 30 myciach miało nie byc po ni śladu... Mój naturalny kolor to jasny brąz. Jak pisałyście, odrosty wydają się siwe, zielone itd. przez 'złudzenie optyczne'. Moje też wydają mi się siwe ale teraz tak.. Chciałabym wrócic do mojego naturalnego koloru Teraz wyglądam śmiesznie. Włosy przy głowie-odrosty (długości jakiś 6cm ) wydają się byc szare , moherowe , dalej mam włosy już dobitnie brązowe. Nie chcę już farbowac włosów bo pragne wrócic do pierwotnego koloru. Będzie lepiej jak co zrobie? Zafarbuje włosy na jakiś kolor bliski mojemu naturalnemu (wtedy odrosty będą prawie niewidoczne i nie będe wyglądała jak jakis wieśniak, tak jak teraz) czy poczekac aż włosy 'odrosną'? Pomóżcie bo jestem załamana Dzisiaj gadałam z koleżankami z klasy i powiedziały żebym nie liczyła na to że jeszcze kiedyś będę miała swój naturalny kolor włosów, bo te które mi teraz rosną są jakieś miedziane, siwe i juz takie będa bo farba zniszczyła mi cebulki? Trochę to śmieszne ale już sama nie wiem czy to prawda czy nie bo nigdy nie farbowałam włosów wcześniej, a nie chcę juz zawsze tak wyglądac....
zafarbuj na naturalny.. po co czekac i tak dlugo meczyc sie z obciachowymi odrostami... /potem odrosna w kolorze naturalnym lub troche ciemniejszym.../
Mnie się wydaje że najlepszym wyjście byłoby farbowanie ...
Mogłyby byc ciemniejsze ale żeby były naturalne i nie było takiej różnicy jak teraz że te włosy które odrastają wydają się siwe... Kurde tlyko boję się że zniszcze sobie włosy farbowaniem a i tak mam cienkie i suche, a do tego jeszcze później znów te odrosty będą wyglądały do dupy albo w ogóle już nie będę miała swojego koloru... Jesteście pewne że farbowanie nie ma wplywu na naturalny kolor włosów i nie niszczy cebulek...?
Na pewno troche niszczy cebulki, ale nie zmieni naturalnego koloru wlosow... To moze zafarbuj, i potraktuj jakas terapią typu WAX, Crema al Latte itp..
To moze zafarbuj, i potraktuj jakas terapią typu WAX, Crema al Latte itp..
Nie mam pojęcia co to.....
odżywki.. wpisz w wyszukiwarce...
Ja bym chiala pomalowac sobie wlosy na czarnoo.. a koncowki walnac na zielono ... pierwszy raz jak malowalam wlosy to miala wyjsc palona kawa.. ewentualnie bardzo ciemny bronzik <tak mowil fryzjer> A wlosy mam w kolorze a' la wisnia... ale tymi odrostami mnie stresujecie... ale niby to jestesm naturalna szatynka wiec nie wiem teraz ;/
na czarnoo.. a koncowki walnac na zielono ... pierwszy raz jak
nie pomyślałam :] :]
Paulette, dzięki!
[ Dodano: 2006-12-01, 22:49 ]
Miło mi, że Ci się podoba.. ostanio podobnież zielony jest modny... Ale to musi byc wykonane przez kogos kto sie zna naprawde na tym... Bo jak napisalas kolory wychodza róznie.. i mozna sie skrzywdzić...
jeżeli już jest mowa o modnych kolorach (jej jak ja nie lubię określenia że coś jest modne... ), to powiem wam że najnowszym krzykiem mody w fryzjerstwie jest połączenie ciemniejszego brązu czy tam czekolady z granatem (głęboki ciemny kolor)
informacje mam od fryzjerki która jeździ regularnie na pokazy, bierze w nich udział i zdobywa nagrody żeby nei było że sobie z palca wyssałam
Tenebro, a nie wiesz przypadkiem od tej pani jakie firmy mają taki własnie głeboki granat? Ostatnio miałam na głowie gorzką czekolade + fiolet zmieszany z czerwienią, efekt świetny, tyle, że krótkotrwały, a farbowałam Matrixem Teraz mam chyba kasztan i jasne pasemka (wyszły albo naprawde białe, albo przechodzące w złoty do brązu) i smaruje je płukanką fioletową Delii i mam fioletowe Ale ten granat to musi być fajny!!
z tego co pamiętam to mówiła że ma taki kolor ta farba xxl, ale osobiście nie widziałam w sklepach.
Ja kupiłam tą odżywkę do włosów CREMA al LATTE wczoraj na necie..zobaczymy. Narazie nie będe farbowała bo nie chcę spieprzyc sobie włosów.
ja mam pofarbowane na czarno wlosy. odrosty wydaja sie troszke jasniejsze niz naturalne, ale to chyba przez swiatlo, kontrast i w ogole ;P ale prawie ich nie widac, a farbowalam pol roku temu. watpie, zeby udalo mi sie wrocic do naturalnego koloru, bo po 1. to kolor czarny, po 2. mialam kilka razy na swojej glowie inne zmywalne kolory. nie chce cie Pati:D, marwtic, ale mi sie wydaje, ze do idealnego pierwotnego koloru nie wrocisz, albo bedzie ciezko.