By³ piêkny, wczesny poranek. Do bramy Miejskiego Zak³adu Komunikacji w Toruniu dojecha³ zakupiony Man NL283 Lion's City z klimatyzacj± kabiny kierowcy. By³ to pierwszy wyposa¿ony w klimatyzacje autobus we flocie MZK. W zajezdni a¿ wrza³o, mechanicy przywieszali ostatnie baloniki do latarni, kierowcy zastanawiali siê kto bêdzie nowym manem je¼dzi³, ekipa malarzy w³a¶nie koñczy³a wyznaczaæ stanowisko dla tego nabytku. Pani dyrektor ju¿ nie mog³a siê doszekaæ oficjalnego "powitania" nowego autobusu i przeciêcia wstêgi. Zaproszeni przez MZK Mi³o¶nicy Komunikacji Miejskiej (do tego to chyba nigdy nie dojdzie ) z aparatami w d³oniach szukali najlepszych miejscówek na zrobienie fotografii temu pojazdowi. Zastanawiali siê, czy ten Man bêdzie tak samo kiepsko wykonany jak jego poprzednicy w taborze MZK. W ca³ej zajezdni panowa³a podnios³a atmosfera.
Wreszcie pojazd otrzyma³ pozwolenie na wjazd do swojego nowego domu. Rozleg³y siê oklaski. Man zaj±³ stanowisko i rozpoczê³a siê ceremonia powitalna. Pani dyrektor przemówi³a do zebranych ludzi, przeciê³a symboliczn± wstêgê powieszon± pomiêdzy lusterkami i wyrazi³a chêæ jak najszybszego wypuszczenia pojazdu na ulice Torunia. Poleci³a zrobiæ to jak najszybciej. Pierwszego dnia autobus mia³ przewoziæ pasa¿erów za darmo, w ramach promocji MZK. Dyspozytor wybra³ liniê, na któr± mia³ wyjechaæ autobus i przeszed³ do wyboru pary kierowców, którzy pierwsi bêd± nowym manem przewoziæ pasa¿erów. Wybrany zostane kierowca z najd³u¿szym sta¿em pracy - pan X (tu mo¿ecie wstawiæ swoje nazwisko ) i z najkrótszym - pan Y (tu mo¿ecie wstawiæ nazwisko kogo¶ kogo niezbyt lubicie ). Decyzja dyspozytora wywo³a³a oburzenie w¶ród kierowców. Wszyscy zgodnie twierdzili, ¿e pan Y nie powinien je¼dziæ na Manie, poniewa¿ on nawet wy¶wietlaczy poprawnie nie potrafi³ ustawiæ. Równie¿ pan X by³ zdziwiony t± dezycj±, lecz jako ten wybrany nie wyra¿a³ g³o¶no swoich zastrze¿eñ. Dyspozytor zg³osi³ problem do pani dyrektor, która zaapelowa³a do kierowców o ostudzenie emocji i nie stwarzanie problemów z b³achych powodów. Kierowcy jednak nie zrezygnowali i postanowili opracowaæ plan protestu przeciw decyzji dyspozytora. Tymczasem z zajezdni w³a¶nie wyjecha³ nowy Man z panem Y za kierownic± i uda³ siê na trasê linii numer 26. By³ to pierwszy zaplanowany wyjazd z zajezdni w tym dniu. Opracowany plan, kierowcy zaczêli wykonywaæ od zaraz. Przez trzy kolejne godziny mia³y wyjechaæ 93 autobusy. ¯aden nie wyjecha³. W ca³ym mie¶cie rozpocz±³ siê totalny parali¿ komunikacyjny. Wkurzeni na MZK pasa¿erowanie czekali na przyjazd jakiegokolwiek. Czê¶c wsiad³a w swoje samochody, inni w taksówki, a reszta posz³a do swojego celu pieszo lub pojecha³a na rowerze. Na ulicach powsta³y gigantyczne korki. Pierwszy zakorkowa³ siê most Pi³sudskiego, pó¼niej arterie le¿±ce przy mo¶cie, a nastêpnie wszystkie wa¿ne drogi w Toruniu. Dosz³o do kilku kolizji i wypadków spowodowanych wymuszeniem pierwszeñstwa. Jedynym sprawnym ¶rodkiem transportu by³y tramwaje, którym pomaga³a policja w przemierzaniu miasta.
Prezydent miasta oczekiwa³ natychmiastowych wyja¶nieñ od pani dyrektor. Gdy dowiedzia³ siê co jest powodem tego parali¿u, by³ troszkê zdziwiony. Za jego rad± dyrektorka uda³a siê do zak³adu i rozpoczê³a rozmawiaæ z kierowcami. Po d³ugich negocjacjach ustalono, ¿e tym pojazdem najczê¶ciej bêd± je¼dziæ kierowcy z najd³u¿szym sta¿em pracy, nie zapominaj±c o tych z krótszym, którzy je¼dziliby nim rzadziej. Pan Y za to nie mia³ otrzymaæ przydzia³u dopóki nie nauczy³by siê obs³ugiwaæ wy¶wietlaczy. --------------------------------------------------------------------------------------------------------- Parê rzeczy troszkê naci±ganych, ale my¶le, ¿e przejdzie ...
Wkurzeni na MZK pasa¿erowanie czekali na przyjazd jakiegokolwiek. To Ci pewnie pokre¶li Ale my¶la³em, ¿e trochê wiêcej sensacji bêdzie, ¿e kogo¶ pobij±, ¿e krew siê poleje, milicja, wiêzienie i w ogóle te sprawy...
db / £P
Hehe, oby¶ nie wykraka³! jeszcze siê o niego pozabijaj±.
W rzeczywisto¶ci mam "Zdenerwowani pasa¿erowie...", ale troszkê ubarwi³em przepisuj±c na forum, ¿eby siê nie nudziæ ... Widocznie lepiej takich rzeczy nie robiæ. Admin surowo ocenia , a jak nauczycielka, zobaczymy.
Admin surowo ocenia , a jak nauczycielka, zobaczymy. Oj Mike, wiesz, wcale nie tak surowo Przygotowujê Ciê ju¿ do nowej rzeczywisto¶ci - w gimnazjum z polaka mia³em po 10-15 pi±tek, za to w liceum za wypracowanie lepiej ni¿ 3 nigdy nie dosta³em. Tak¿e bêdziesz musia³ i t± czwórkê doceniæ oraz przygotowaæ siê do pisania "pod klucz" Atititi!
Tyle, ¿e mi tu ¿adnego klucza nie da³e¶ . A za wypracowanie dosta³em jedyn± s³uszn± ocenê czyli 5 .
No bo klucz to maj± tylko sprawdzaj±cy A co do wypracowania - baaaaardzo szybko Ci je oddano, normalnie jedyny miesi±c Ale ja wielu swoich wypracowañ z polaka z liceum do teraz nie dosta³em... i dobrze zreszt±
Co do wypracowañ, to u mnie podobnie by³o. Znacznej czê¶ci z nich nie sprawdzono i jestem tym usatysfakcjonowany
To ju¿ odda³a dawno, tyle ¿e wczoraj odda³a inne i mi siê przypomnia³o, ¿e nic tu nie napisa³em o tamtym . To drugie to ju¿ by³o niestety ze ¶ci¶le okre¶lonym tematem i w sumie nie jest ciekawe .
@Tomek - u mnie na jednej z lekcji powiedziano: "Wy macie obowi±zek pisaæ wszystkie zadane wypracowania, ale ja nie mam obowi±zku w ogóle ich sprawdzaæ, mogê sobie wybraæ, które oceniê" I tak te¿ robiono @Mike - to pochwal siê, co tam dosta³e¶ za to wypracowanie o MZK Mo¿esz ewentualnie, wzorem Admina , skan do³±czyæ
No ja pisa³em ocenê za wypracowanie o MZK , skanu niestety nie do³±czê bo pani nam ich do domu nie oddaje .
A rzeczywi¶cie pisa³e¶ Musisz mi wybaczyæ t± moj± przypad³o¶æ nieszczêsn± Kiedy¶ w szkole gada³em z koleg±, tak gadamy, gadamy a¿ po jakim¶ czasie zacz±³em siê zastanawiaæ, z kim ja tak naprawdê rozmawiam - zapomnia³em po prostu! Zazwyczaj staram siê patrzeæ na rozmówcê, ale nie zawsze mi to wychodzi i potem takie dziwne rzeczy s± No i pozostaje pogratulowaæ bdb - ja tak± ocenê z wypracowania z polaka dosta³em ostatni raz w 3 klasie gimnazjum Potem ju¿ nikt w klasie nie dostawa³ takich ocen
PS. A jak nie oddaje wypracowañ do domu to jak Wam je da do rêki to poprostu schowaj do plecaka - ja tak najczê¶ciej robi³em A kiedy¶ to w ogóle nasze sprawdziany z polskiego nie zosta³y nam oddane do domu, zabra³a, potem le¿a³y sobie na szafie w sali. I jeszcze na samym wierzchu mój sprawdzian z wielk± pa³± na ca³± kartke Co mieli ludzie patrzeæ... zabra³em to, w koñcu moja kartka
Ja mia³em opisaæ jeden z wybranych przez siebie transportów (na sprawdzianie na lekcji "Transport i Spedycja"). Oczywi¶cie wybra³em transport kolejowy Napisa³em w 10 minut kilka stron i te¿ dosta³em bdb Nauczyciel by³ pod wra¿eniem tego co napisa³em, ale oddaæ kartkówki nie chcia³
Odbi³o im z tym nieoddawaniem :O Potem na koniec semestru i tak wszystko do ¶mieci idzie Ja tam jak tylko siê da³o to sobie podbiera³em swoje sprawdziany