czesc dziewczyny znalazłam na allegro TUSZ LOREAL VOLUME SHOCKING na który poluje w sklepach z tego co sie orintowałam kosztuje ponad 50 zł na allegro znalazłam za 19,99 zł zastanawiam sie jednak czy to orginalny tusz ? mogłubyście rzucic na to okiem , moze któras sie na tym zna i wie czy to orginalny i warto go zakupic bo cena jest rewelacyjna http://www.allegro.pl/show_item.php?item=80447241
czesc no wiesz trudno powiedziec czy to jest oryginalny bo wyglada mi to na fotke z jakiejs gazety no ale widze ze ta osoba ma same pozytywy wiec mysle ze ma kosmetyki<produkty> w dobrej jakosc wiec moze warto zaryzykowac.Osobiscie nie mialam takiego tuszu ale skoro mówisz ze jest dobry to moze warto zaryzykowac i kupic
tusz Intensifique w takim kartonowym opakowaniu, jak ten, był podróbą, więc ja bym tego nie kupowała.
coz osoba nie ma zlych opini co do ceny to to jest tak duzo osob kupuje kosmytyki z granica i sprowadza je do polski i sprzedaje tam ceny tych produktow sa o wiele nizsze niz w Polsce- jednakze zawsze trzeba liczyc sie z tym ze mozna trafic na podrobke
Ja zapłaciłam za swój 29,90 i był całkiem ok.
Moja koleżanka wracając z wakacji, na granicy kupiła duuużo kosmetyków L'oreala i to za śmieszne ceny- wszystko orginały. Zgadzam się z Ayra- są sprowadzane i tańsze przez to
Dziewczyny proszę was nie bądzcie śmieszne.TO SĄ PODRÓBY ! Naprawdę myślicie że oryginał kosztuje 19 zł i już w detalu? Allegrowicz który je sprzedaje kupuje je za dwa dolary. Tak wiem same pozytywy a jaki komentarz ma wystawić ktoś kto nie ma pojęcia czy to oryginał tylko doskonała podróbka . kupcie sobie ten tusz powąchajcie bazę zrobionej na kremie nivea i idżcie do sklepu i zróbcie to samo z oryginałem może zauważycie różnicę.
WS, -jedyny trzezwo myslacy
w zasadzie zdania są tak podzielone ze juz sama nie wiem http://www.allegro.pl/show_item.php?item=80489491 to jest jeszcze ciekawsze, ten sam tusz już od 3,75zł... wiem tylko tyle, że za granicą niektóre kosmetyki są tańsze... WS, pewnie ma rację
ja bym nie pokusila sie na kupno tuszu ktory normalnie kosztuje powyzej 50 zl na allegro za 19,90 moim zdaniem ta cena mowi sama za siebie...
mamm, na tym zdjeciu juz widac, ze to jakas podrobka, nawet opakowanie lipnie wykonane.
nio tak podrobka nie podrobka ale duzo produktow na alllegro jest sprowadzana z zagranicy np soczewki kontaktowe nie sa podrobkami a kosztuja o polowe ceny mniej niz u okulisty tak wiec nie wszystko co tam jest musi byc zle
Jasne że nie wszystko jest złe i jest podróbkami ,sam kupuję na Allegro i jestem zadowolony Jeżeli chodzi o kosmetyki to nie należy szukać tych za darmo a za rozsądną cenę a ciut tańsze niż w sklepach bo inaczej można wpaść . Ale jeżeli sądzicie tak jednoznacznie że to oryginały z zagranicy to może i ja je mam kupować i sprzedawać w sklepach po 52zł ?:) już przeliczam zyski skoro w ostatnich trzech tygodniach sprzedałem ich około setki:) oczywiście z dystrybucji Loreala.
Mamm dodam że miałem w ręku te tusze które sprzedawane są na Allegro i nawet mogę je kupić dużo taniej niż na Allegro one naprawdę są doskonałe z wyglądu. Ale nie był bym pewny co do zawartości .
no ja rozumiem. a ten za od 3,75zł dodałam, bo to napewno podróba. ja bym tego tuszu nawet orginalnego nie kupiła. tyle kasy wydać na jeden tusz??? jeszcze mnie nie pokręciło w życiu już nie kupię podwójnego tuszu, za dużo roboty
Ja radzę sprawdzić po prostu, jakie opinie i ile gwiazdek ma sprzedawca! Myślę, że skoro jest poważany, popularny i lubiany to raczej jakoś musiał na to sobie zarobić i chyba nie sprzedaje podróbek. Natomiast jeśli niewiele o nim wiadomo, jest nowy albo po prostu nie ma za wiele gwiazdek, to nie zaufałabym takiej osobie.
[quote="Ayra"]np soczewki kontaktowe nie sa podrobkami a kosztuja o polowe ceny mniej niz u okulisty tak wiec nie wszystko co tam jest musi byc zle[/quote] Wiesz co zastanawialam sie na kupnem soczewek przez aukcje internetowe, ale zrezygnowalam. Wole pojsc do sklepu i dac troche wiecej, ale przynajmniej jak cos mi sie stanie przez te soczewki (popsuje wzrok, dostane uczulenia itp.) to moge pojsc do producenta i zazadac odszkodowania- kupujac na allegro nie mam takiej mozliwosci, a badz co badz zdrowie jest bardzo wazne i niechce go narazac na szwank. Takze kupno przez internet ok, ale tylko niektorych produktow.
rozumiem ja nie kupowalam ot tak sobie od razu soczewek na allegro tylko najpierw mialam dobane przez lekarza wiem jaki to typ i w ogole i nie boje sie kupowac tego typu na allegro bo wiem ze nic mi od nich nie jest. Masz racje ze osoba nie powinna pierwszy raz w zyciu kupic soczewek na allegro a bo tak raptem ma na nie ochoty rozne sa organizmy i wiem z jakim trudem mi lekarka dobrala szkla kontaktowe
Ayra, ja badz co badz codziennie nosze soczewki znam swoja wade, wiem z jakiej firmy soczewek potrzebuje itp, ale na allegro nawet plynu do soczewek nie kupie. Po prostu zwykla ostroznosc. Co innego ubrania czy jakis sprzet.
rozumiem - no ja juz mam sprawdzona osobe wiec bez zadnych obaw kupuje
Uwazacie ze gdziekolwiek za granica kosmetyki bylyby o tyle tansze zeby je sprzedawac po takiej cenie i miec jeszcze zysk?Ja mam sporo kosmetykow l`oreala, maybelinne i innych z zagranicy i naprawde one nie byly tansze, moze ewentualnie o 5zl ale nie wiecej.
Maybelline to ja w Polsce orginały zawsze kupuję tańsze o 5 zł albo i więcej, a jedne cienie kupiłam o połowę taniej. Mojej koleżanki mama była gdzieś za granicą na wakacjach (dokładnie nie pamiętam gdzie), to kupiła o połowę taniej ( ) niż w Polsce kosmetyki Lancome (orginały). Te tusze L'oreala, to pewnie podróby- osobiście się na tym nie znam. Mogą być również kradzione z jakiegoś transportu bądź magazynu. Wszystko się może zdarzyć.
Jezeli chodzi o lancome, estee lauder itd. to za granica jest duzo promocji tych drozszych firm, wiec mozliwe ze mama Twojej kolezanki wlasnie na takowa trafila Np. moja ciocia kupujac w stanach blyszczyk albo 2 blyszczyki (nie pamietam dokladnie) dostala gratis taka odzywke pogrubiajaca do rzes pod tusz,mini tusz i kosmetyczke (wszytsko z estee lauder).U nas to sie chyba takie rzeczy nie zdarzaja
[quote="Ayra"]rozumiem - no ja juz mam sprawdzona osobe wiec bez zadnych obaw kupuje[/quote] Ayra, może polecisz nam jakiegoś dobrego sprzedawcę? Dziewczyny, a wy od kogo najczęściej kupujecie?
Nicki sprzedających jesli juz, to podajcie sobie na Privie, nie róbmy tutaj nikomu reklamy. Potem sie okaze, że ten to akurat ma podróbki, a ona mi go poleciła, a ja wydałam pieniądze itd itp.
No ale Wojtuś jak sprawdzić, czy tusz jest oryginalny czy nie? Po czym poznać? No fakt cena, ale co jeszcze? Ja kupiłam swój za prawie 30 zł, i powiem, ze jestem zadowolona, rzęsy są niesamowicie długi, więc jeśli to co mam może byc podróbką to nie potrafie sobie wyobrazić oryginała! Niestety teraz nie stać mnie żeby wydac na tusz ponad 50 zł, więc jeśli mogę kupić taniej, to oczywiscie, ze się skuszę Tylko nie na 3,5 zł :d
Osobiście nie oglądałem podróby Volume Shocking ale porównywałem oryginalny tusz L'Oreal - Double Extension z podróbą nawet dałem oryginał i podróbę sprzedawczyniom i niestety nie umiały rozróżnić z wyglądu różnicy Próbowałem sam stwierdzić różnicę oczywiście z wyglądu, zapachu i konsystencji . Jedyną różnicą która jest jest zapach bazy oryginał prawie nie pachnie a podróbka jakby pachnie kremem Nivea . Nie mówię że tam jest krem nivea bo chyba by się nie sprawdził jako baza . To stwierdzenia że świeżego tuszu powiem nawet że po próbach malowania też nikt nie zauważył wielkiej różnicy ale nawet jak by tam był naładowany tusz paloma czy joko wątpię aby któś to poznał. Ale po jakimś czasie 1.5 miesiąca sięgnąłem po te same tuszę ( miałem dwa >> przyznam się kupiłem je też na Allegro ) i tu ździwko wyciągam szczoteczkę z bazy była ok. wyciągam szczoteczkę z tuszu a tu nie dość że ciężko się wyciągała to szczoteczka jakby cała poklejona , zdeformowana. Więc nie mam wątpliwości że podróbki nie są aż tak idealne Powiem więcej że miałem kontak telefoniczny ze sprzedającym i nawet przesłał mi całą jego ofertę . Były tam tusze prawie wszystkich firm nawet max faktor 2000 , maybelline ,Lancome, pudry fluidy i wiele fajnych konsków. Nawet po dłuższej rozmowie powiedział mi że są to oczywiście podróby. W grudniu przysłał mi smsa że ma dostawę tuszy LOREAL VOLUME SHOCKING po 16zł a na Allegro sprzedawane są po 26 więc można by było zarobić . To wszystko co mogę wam przekazać. Może nie wszyscy sprzedają podróby ale bym nie zaryzykował nawet od sprzedawcy który ma 500 pozytywów bo akurat mój sprzedawca miał bardzo dużo pozytywów.