No wiec tak, jesienią robiłem sobie podłoge w malcu bo wylazło pare dziurek, zerwałem cały ten bitex i inne mazidła co tam były, blache oczyściłem na to poszedł podkład, później drugi podkład a na koniec chlorokauczuk Więcej nie robiłem bo zimno było, wiec teraz wypadało by to znowu czymś zabezpieczyć i stąd też pytanie co bedzie najlepsze, baranek ta masa konserwująca bolla czy jeszcze coś innego
Teraz to wygąda mniej wiecej tak
JA POLECAM W PROFILE NAWALIŚ SPOOOORO "FLUIDOL"A , DAJE RADE
Ja robiłem w takiej kolejności: na goła blache jesli niema rudej podkład epoxydowy, następnie szparki jakies pastą do spawów uszczelnić, następnie wszystko podkładem akrylowym, a na koniec pryskałem barankiem Bolla i jestem zadowolony z tego produktu;) jest elastyczny i nie peka tak jak bitex.