http://moto.allegro.pl/it...ancia_seat.html
Spekol znalazłem o 100zł tansze z przesyłka nawet
amarushakur te są dobre w cholere! ps.za kaszla tyle dałem Karol to bierz tamte co pokazałeś!
spekol, ja też tyle dałem za swojego hehe
Ja ci proponuje
145/(65/70)/13 przód
155/(65/70)/13 tył
Ja tak chce sobie założyć też .
kaczor tylko czy ten profil 70 nie bedzie za duzy?
wysokość opony wyrazona w procentach, oznacza stosunek wysokości boku opony do jej szerokości.
no tak
Ja mam z tyłu 155/70/13 nic nie obciera .
Te z profilem 70 są tańsze od 65 czy 60 .
Ale 70 wchodzą .
Jeśli już o oponkach mowa, to mam pytanie czy jeździł już ktoś, albo czy miał do czynienia z oponami 135/70 R13 "naciągniętych" na felge 5"
to już trapez się pewnie zrobi hę?
podejżewam że tak, ale chyba inne mi się niezmieszczą
co do naciagania opon nie polecam. latwo sie moga zsunac przy ostrym wirazu(kumpel tak mial)
165/55 155/65
według licznika km na stronie kolegi: http://klub.chip.pl/krzysiekz/fiat126p/ to najlpeiej dac opony 155/65 R13 predkosc licznikowa 100km/h rzeczywsta prędkosci 102,..... km/h
Ja do tej pory jeździłem na 155/65 i przy seryjnym zawieszeniu dawały rade, ale nie wchodził bym na nich w szybkie zakręty na rekinach miałem 165/55 na tych oponkach mocniej trzęsie ale spokojnie się mieszczą przy obniżonym zawiasie i się nieuginają w zakrętach tak mocno
Ja bym załozył tak jak jest umnie w Lambo Tył155/70 R13 Przod 145/65R13 nawet ładnie leza Ogolnie jestem zadowolony Tył jest na styk niewystaja poza błotnik,nawet gliny jak mnie zatrzymywały to lampili sie i mowili tej a tekola z tyłu masz na styk nie A ja no ,hehehehe
moj pierwszy post uff kolego wedlug mnie ladnie by wygladalo jak juz ktos wczesniej pisal 165/55 pirelli. mam takie fele o ktore pytales ale u taty przy poldku
Może już niedługo będą 4 opony 155/65/13 .
Jeśli już o oponkach mowa, to mam pytanie czy jeździł już ktoś, albo czy miał do czynienia z oponami 135/70 R13 "naciągniętych" na felge 5"
ja jeździłem na 135/70 R13 na 5,5 cala i na 6 calowej feldze. nigdy nie miałem problemu żeby opona mi sie ześlizgneła z felgi. fakt żeby założyć takie opony na 6 cali to sie nieźle namęczyli. tzn samo założenie to nie problem ale napompowanie ich to dopiero sztuka a co do naciagnietych opon to maluch trzymał sie na zakretach jak opetany (opona nie miała sie jak uginac na feldze) i duzo sztywniejszy był.
Już wiem oponki mam założone i tymczasowo były próby w drugim maluchu, tylko troche rant wystaje i trzeba będzie uważać na krawężniki
i prędkość maksymalna 9 dych ... zyużycie beny też 9
W której bajce tak było ??
I kto Was nauczył w maluchu który z zasady jest podsterowny zakładać szersze laczki na tył?
Ja miałem u siebie kiedyś 4 sztuki 165/55R13x5" i na zajechanym silniku jechałem ok 105-110km/h ( na 135/80R12 jechał 115) Spalanie max 6.5 litra na 100km przy normalnej jeżdzie.