Katalog wyszukanych fraz
Historia
The miomir show
Tê historiê znalaz³am na innym forum. Jednak od razu mnie poruszy³a a jak to jest z wami ??
Drogi Pamiêtniku : Jestem na ³ó¿ku w szpitalu, doktor mówi ¿e bêd± mnie operowaæ i mogê tego nie prze¿yæ. Potrzebujê nowego serca, potrzebujê równie¿ kogo¶ kto móg³by mnie podeprzeæ w tych trudnych momentach, ale mój ch³opak jeszcze nie przyszed³.
Drogi Pamiêtniku : Operacja skoñczona, doktorzy mówi±, ¿e wszystko posz³o zgodnie z planem, ¿e sie uda³a, ale ja nadal potrzebujê kogo¶ kto mnie móg³by wesprzeæ w tych trudnych chwilach, ale jego ca³y czas nie ma.
Drogi Pamiêtniku : Minê³o ju¿ du¿o czasu, wysz³am ze szpitala, wszystko ze mn± w porz±dku, mój ch³opak nadal nie przyszed³ wiêc teraz postanowi³am do niego pój¶æ, bo bardzo sie tym przejmujê.
Drogi Pamiêtniku : By³am u niego, d³ugo wali³am w drzwi ale nie by³o nikogo, wesz³am do ¶rodka, drzwi by³y otwarte.. i na stole by³a kartka papieru która mówi³a: " Kochanie, wybacz mi, ¿e nie mog³em Ciê wesprzeæ w tych trudnych momentach a tak wiem ¿e tego potrzebowa³a¶. Chcia³em zrobiæ Ci prezent, moje serce ju¿ dla mnie nie bije.. ale jestem szczê¶liwy ¿e mogê Ci je daæ, ¿e nadal ¿yje w Tobie .. Kocham Ciê ...
Czyta³am to ju¿ kiedy¶... ³adne .
to jest prawdziwe?
piêkne
to jest prawdziwe?
piêkne
moze jestem zacofana, ale czy obecnie przeszczepia sie serca?
o matko cudo,az mi ³zy polecia³y
o matko cudo,az mi ³zy polecia³y
ja tez nie,ale to przeciez oczywiste
Taka mi³o¶æ ... to nie spotykane ... . Pamiêtam jak pierwszy raz to czyta³am ...
ja tez nie,ale to przeciez oczywiste
oj dobra wstyd mi teraz za to pytanie
a co do tej historii - to nie wierze, zeby to byla prawda...
wstyd mi teraz za to pytanie
zdarza sie
ja tez nie wierze zeby to byla prawda,ale tak to jest napisane,ze jest piekne,choc chciala bym przezyc taka milosc,to nie chciala bym zeby moj facet oddal mi serce bo bym juz go nigdy nie zobaczyla
ja bym dosta³a zawa³u serca gdybym sie dowiedziala ze ktos kogo kocham nie zyje, wiec po co mi by byla potrzebna ta operacja?
ja bym dosta³a zawa³u serca gdybym sie dowiedziala ze ktos kogo kocham nie zyje, wiec po co mi by byla potrzebna ta operacja?
wiesz jak roz¶mieszyæ .
Nawet nie wiem jakby ten facet mnie kocha³ by chyba tak nie zrobi³ no chyba ¿e jeszcze nie dozna³am tej prawdziwej mi³o¶ci - nie wiem ...
ja bym niemog³a zyc ze swiadomosci± ze ktos kto mnie kocha³ odda³ mi serce. Poza tym to niewydaje sie realne ze zdrowemu ch³opakowi tak poprostu pozwolili wyd³ubac serce i dac dziewczynie...
Porycza³am siê jak g³upia
Bardzo ³adnie napisane ...
nikt nie mo¿e oddaæ komu¶ serca, chyba, ¿e pope³ni³by samobójstwo w taki sposób, ¿eby jego serce nadawa³o siê dla innej osoby. jednak dla mnie to fikcja, co¶ wymy¶lonego. nie móg³by zastrzec, ¿e serce jest akurat dla niej, kto¶ przecie¿ móg³ byæ przed ni± w 'kolejce'.
poza tym, wcale nie jest to napisane ladnym jezykiem - jak dla mnie jezyk jest prosty...
poza tym, wcale nie jest to napisane ladnym jezykiem - jak dla mnie jezyk jest prosty...
wiadomo, ¿e nie ka¿dy "Oskara i Pani± Ró¿ê" napisze. to nawet mniej, ale sama tre¶æ jest nierealna.
Piekne ,cudne poprostu .Jezeli to jest prawda ,to wspanialy czlowiek...
Ajj tam czepianie sie o detale ale ogólnie ca³kiem fajne
Tak¿e jak Marinka nie s±dze, ¿eby to by³o prawdziwe. Gdzies juz to czyta³am, ladne, ale jak dla mnie to bajka.
Mi to przys³ali jako ³añcuszek na GG
Aaaaa w³asnie! Te¿ chyba jako lancuszek dostalam.
Nie bede sie czepiaæ, bo wyjde na nieczu³ego potwora, ale wg troche to niemozliwe, ¿eby tak o dac komus serce. Ale ok, nic nie pisa³am
wiadomo ze zaden lekarz nie ma prawa zabic zdrowego czlowieka by ratowac innego. jednak ta historia powinna nak³oniæ ciêzko chore osoby by sie zgodzi³y aby po ¶mierci wyciêto im niektóre narz±dy
ja powiedzia³am rodzicom ze w razie czego to chce oddaæ moje narz±dy. NArazie sie nie zgadzaja ale za rok niebeda mieli nic do gadania
Ja mam przy sobie O¶wiadczenie Woli, wiêc czy ktos by chcia³ czy nie i tak maj± mi zabraæ to, co sie komus przydac mo¿e. Mnie robaki wpierdziel±, a ktos bêdzie zy³.
www.oswiadczeniewoli.pl
Dziêki za linka ...
Ju¿ dawno powiedzia³am ¿e maj± mi zabraæ narz±dy .
nie wierzê ¿e ta historia jest prawdziwa...
w Polsce sie zostawia jakis dokument (czy jakas zgode) jesli chcesz oddac organy...
a w UK - zostawiasz dokument - jak nie chcesz oddac
Paulette, i bardzo dobrze. Bo ja nierozumiem jak mozna niechciec uratowac komus zycia daj±c mu swoje organy. Po co mi w grobie nerka, p³uco czy serce skoro kto¶ dzieki mnie moze zyc?
ja zauwazy³am ze pokolenie naszych rodziców jest samolubne. jak szlam oddaæ krew to moj tata o ma³o co by mnie nie przywiaza³ do kaloryfera zebym nie sz³a. a przeciez ktos kiedy¶ mi tez odda³ swoj± krew
jak powiedzialam ze po ¶mierci chcia³abym oddaæ swoje narz±dy to powiedzial ze to g³upota
czesto sie spoykam z takim nastawieniem osób starszych
Mgda no normalnie u mnie tak samo . I jak powiedzia³am o tych organach powiedzia³a ¿e takie pisemka mogê sobie uzupe³niaæ jak bêdê mieæ 50 lat
Historia piêkna, w pierwszym odruchu ³apie za serce, ale zgadzam siê z Marink±, raczej nierealna. Nie mo¿na i¶æ z ¿yletk± na rêku i powiedzieæ "Teraz siê zar¿nê, a jak bêdzie po wszystkim to przeszczepcie moje serce tej-i-tej osobie". Gdyby pope³ni³ samobójstwo, to tak¿e szansa ¿e jego serce trafi do ukochanej jest znikoma, nie mówi±c ju¿ o tym, ¿e mo¿e wogóle nikomu siê nie przydaæ, bo jak go pó¼no znajd±, to, za przeproszeniem, zgnilizny nie wezm±. A nerka, w±troba (przeszczepia siê fragment) - proszê bardzo. A i happy end by³by pe³niejszy, jak s±dzê.
Yyyy ale on nie mog³ pope³nic samobojstwa, jak juz to eutanazje
bo ze zmar³ych nie bior± serca. serce bierze sie od osób ktore niby zyja, oddychaj± itp ale ich mózg jest w stanie smierci klinicznej
Ja siê trochê wybijê... g³upkowaty tekst Tak jak z tymi na motorze i "Czy jakbym odesz³a to by¶ p³aka³?" itp. itd. £añcuszek
pupa sraka z tej historii:
1. dawca musi byæ w miarê zgodny antygenowo
2. nikt by tak szybko niczego nie przeszczepi³ bez zgody rodziny, a ju¿ je¶li to by³o samobójstwo, zawsze musi byæ rutynowa sekcja
a co do oddawania krwi i narz±dów: mojej krwi nie chcieli na Rze¼niczej (baran jestem, jeden jedyny seks mnie kosztowa³ te g³upie spojrzenia lekarki), z kolei nosze karteczkê co do oddawania narz±dów (napisa³am do szefów strony przeszczep.pl i wys³ali mi kilkana¶cie poczt± za darmo, porozdawa³am)
Ja siê trochê wybijê... g³upkowaty tekst
no taki trochê w stylu zakochanych 11latek.
(napisa³am do szefów strony przeszczep.pl i wys³ali mi kilkana¶cie poczt± za darmo, porozdawa³am)
A to jest od 18 lat, czy ka¿dy mo¿e takie karteczki dostaæ?
mojej krwi nie chcieli na Rze¼niczej
¿e bez zabezpieczenia?
outsiderka, chyba ka¿dy, ale od 18 lat dopiero to chyba uwzglêdniaj± jak naprawdê zginiesz
marinka, tzn. ja biorê pigu³ki ale by³o bez prezerwatywy. g³upio siê zachowa³am.
Uuu i przez to ju¿ krwi nie przyjmuj±? Nie wiedzia³am nawet, ¿e ju¿ z takich powodów nie chc± krwi... Ale w sumie maj± racjê, bo to nie s± ¿arty...
Ja siê z kolei panicznie bojê, czy na pobieraniu krwi, mnie nie zara¿± ¿adnym HIV'em. Dzisiaj w³a¶nie mi pobierali.
Uuu i przez to ju¿ krwi nie przyjmuj±? Nie wiedzia³am nawet, ¿e ju¿ z takich powodów nie chc± krwi... Ale w sumie maj± racjê, bo to nie s± ¿arty...
tak, przez 1 raz bez prezerwatywy. kolesia zna³am wprawdzie jaki¶ czas, ale wola³am wszystko powiedzieæ, bo nigdy nic nie wiadomo... ka¿± odcvzekaæ 1 rok od takiego incydentu. ale zdrowa jestem, potem potwierdzi³am - niemniej jednak nie bêdê na razie znowu tam dra³owaæ
straszne rygory s±. musia³am wype³niæ wieeelk± kartê. nawet jak masz miesi±czki nieregularne chyba to nie przyjm± krwi.
nikt nie mo¿e oddaæ komu¶ serca, chyba, ¿e pope³ni³by samobójstwo w taki sposób, ¿eby jego serce nadawa³o siê dla innej osoby. jednak dla mnie to fikcja, co¶ wymy¶lonego. nie móg³by zastrzec, ¿e serce jest akurat dla niej, kto¶ przecie¿ móg³ byæ przed ni± w 'kolejce'.
Dok³adnie! To jest ³adnie napisane i wzruszaj±ce,ale to jest bajka Nie mozna tak po prostu oddaæ komu¶ serca.
Dok³adnie! To jest ³adnie napisane i wzruszaj±ce,ale to jest bajka Nie mozna tak po prostu oddaæ komu¶ serca.
pewnie jakiemu¶ dziewczêciu z podstawówki siê nudzi³o, wymy¶li³o co¶, co kto¶ móg³by uznaæ za kpinê z powa¿nego problemu.
pewnie jakiemu¶ dziewczêciu z podstawówki siê nudzi³o, wymy¶li³o co¶, co kto¶ móg³by uznaæ za kpinê z powa¿nego problemu.
Nie wiem
Znalaz³am to na forum a o autorze nic nie by³o
Mo¿e i tak
nawet jak masz miesi±czki nieregularne chyba to nie przyjm± krwi.
O Dobrze, ¿e ja jeszcze nie mam tego problemu. Ale za to mam z ¿y³ami, bo mi siê na pobraniu ledwo da wyciu³aæ jakie¶ pó³ strzykawki. W lewej rêce w ogóle mi siê ¿y³y nie pokazuj±, wiêc bez sensu jest szukanie, a w drugiej mam strasznie cieniutk± ¿y³ê.
Raz mi godzinê krew pobierali, ju¿ le¿a³am na le¿ance, bo mdla³am
ja myslalam, ze w polsce musisz miec swistek jesli nie chcesz aby ktos dostal twoje narzady. ze tak to normalnie biora..
w niemczech masz dowod przy sobie jak chcesz oddac swoje narzady...kurcze musze sobie wyrobic kiedys..zawsze zapominam..
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Tê historiê znalaz³am na innym forum. Jednak od razu mnie poruszy³a a jak to jest z wami ??
Drogi Pamiêtniku : Jestem na ³ó¿ku w szpitalu, doktor mówi ¿e bêd± mnie operowaæ i mogê tego nie prze¿yæ. Potrzebujê nowego serca, potrzebujê równie¿ kogo¶ kto móg³by mnie podeprzeæ w tych trudnych momentach, ale mój ch³opak jeszcze nie przyszed³.
Drogi Pamiêtniku : Operacja skoñczona, doktorzy mówi±, ¿e wszystko posz³o zgodnie z planem, ¿e sie uda³a, ale ja nadal potrzebujê kogo¶ kto mnie móg³by wesprzeæ w tych trudnych chwilach, ale jego ca³y czas nie ma.
Drogi Pamiêtniku : Minê³o ju¿ du¿o czasu, wysz³am ze szpitala, wszystko ze mn± w porz±dku, mój ch³opak nadal nie przyszed³ wiêc teraz postanowi³am do niego pój¶æ, bo bardzo sie tym przejmujê.
Drogi Pamiêtniku : By³am u niego, d³ugo wali³am w drzwi ale nie by³o nikogo, wesz³am do ¶rodka, drzwi by³y otwarte.. i na stole by³a kartka papieru która mówi³a: " Kochanie, wybacz mi, ¿e nie mog³em Ciê wesprzeæ w tych trudnych momentach a tak wiem ¿e tego potrzebowa³a¶. Chcia³em zrobiæ Ci prezent, moje serce ju¿ dla mnie nie bije.. ale jestem szczê¶liwy ¿e mogê Ci je daæ, ¿e nadal ¿yje w Tobie .. Kocham Ciê ...
Czyta³am to ju¿ kiedy¶... ³adne .
to jest prawdziwe?
piêkne
to jest prawdziwe?
piêkne
moze jestem zacofana, ale czy obecnie przeszczepia sie serca?
o matko cudo,az mi ³zy polecia³y
o matko cudo,az mi ³zy polecia³y
ja tez nie,ale to przeciez oczywiste
Taka mi³o¶æ ... to nie spotykane ... . Pamiêtam jak pierwszy raz to czyta³am ...
ja tez nie,ale to przeciez oczywiste
oj dobra wstyd mi teraz za to pytanie
a co do tej historii - to nie wierze, zeby to byla prawda...
wstyd mi teraz za to pytanie
zdarza sie
ja tez nie wierze zeby to byla prawda,ale tak to jest napisane,ze jest piekne,choc chciala bym przezyc taka milosc,to nie chciala bym zeby moj facet oddal mi serce bo bym juz go nigdy nie zobaczyla
ja bym dosta³a zawa³u serca gdybym sie dowiedziala ze ktos kogo kocham nie zyje, wiec po co mi by byla potrzebna ta operacja?
ja bym dosta³a zawa³u serca gdybym sie dowiedziala ze ktos kogo kocham nie zyje, wiec po co mi by byla potrzebna ta operacja?
wiesz jak roz¶mieszyæ .
Nawet nie wiem jakby ten facet mnie kocha³ by chyba tak nie zrobi³ no chyba ¿e jeszcze nie dozna³am tej prawdziwej mi³o¶ci - nie wiem ...
ja bym niemog³a zyc ze swiadomosci± ze ktos kto mnie kocha³ odda³ mi serce. Poza tym to niewydaje sie realne ze zdrowemu ch³opakowi tak poprostu pozwolili wyd³ubac serce i dac dziewczynie...
Porycza³am siê jak g³upia
Bardzo ³adnie napisane ...
nikt nie mo¿e oddaæ komu¶ serca, chyba, ¿e pope³ni³by samobójstwo w taki sposób, ¿eby jego serce nadawa³o siê dla innej osoby. jednak dla mnie to fikcja, co¶ wymy¶lonego. nie móg³by zastrzec, ¿e serce jest akurat dla niej, kto¶ przecie¿ móg³ byæ przed ni± w 'kolejce'.
poza tym, wcale nie jest to napisane ladnym jezykiem - jak dla mnie jezyk jest prosty...
poza tym, wcale nie jest to napisane ladnym jezykiem - jak dla mnie jezyk jest prosty...
wiadomo, ¿e nie ka¿dy "Oskara i Pani± Ró¿ê" napisze. to nawet mniej, ale sama tre¶æ jest nierealna.
Piekne ,cudne poprostu .Jezeli to jest prawda ,to wspanialy czlowiek...
Ajj tam czepianie sie o detale ale ogólnie ca³kiem fajne
Tak¿e jak Marinka nie s±dze, ¿eby to by³o prawdziwe. Gdzies juz to czyta³am, ladne, ale jak dla mnie to bajka.
Mi to przys³ali jako ³añcuszek na GG
Aaaaa w³asnie! Te¿ chyba jako lancuszek dostalam.
Nie bede sie czepiaæ, bo wyjde na nieczu³ego potwora, ale wg troche to niemozliwe, ¿eby tak o dac komus serce. Ale ok, nic nie pisa³am
wiadomo ze zaden lekarz nie ma prawa zabic zdrowego czlowieka by ratowac innego. jednak ta historia powinna nak³oniæ ciêzko chore osoby by sie zgodzi³y aby po ¶mierci wyciêto im niektóre narz±dy
ja powiedzia³am rodzicom ze w razie czego to chce oddaæ moje narz±dy. NArazie sie nie zgadzaja ale za rok niebeda mieli nic do gadania
Ja mam przy sobie O¶wiadczenie Woli, wiêc czy ktos by chcia³ czy nie i tak maj± mi zabraæ to, co sie komus przydac mo¿e. Mnie robaki wpierdziel±, a ktos bêdzie zy³.
www.oswiadczeniewoli.pl
Dziêki za linka ...
Ju¿ dawno powiedzia³am ¿e maj± mi zabraæ narz±dy .
nie wierzê ¿e ta historia jest prawdziwa...
w Polsce sie zostawia jakis dokument (czy jakas zgode) jesli chcesz oddac organy...
a w UK - zostawiasz dokument - jak nie chcesz oddac
Paulette, i bardzo dobrze. Bo ja nierozumiem jak mozna niechciec uratowac komus zycia daj±c mu swoje organy. Po co mi w grobie nerka, p³uco czy serce skoro kto¶ dzieki mnie moze zyc?
ja zauwazy³am ze pokolenie naszych rodziców jest samolubne. jak szlam oddaæ krew to moj tata o ma³o co by mnie nie przywiaza³ do kaloryfera zebym nie sz³a. a przeciez ktos kiedy¶ mi tez odda³ swoj± krew
jak powiedzialam ze po ¶mierci chcia³abym oddaæ swoje narz±dy to powiedzial ze to g³upota
czesto sie spoykam z takim nastawieniem osób starszych
Mgda no normalnie u mnie tak samo . I jak powiedzia³am o tych organach powiedzia³a ¿e takie pisemka mogê sobie uzupe³niaæ jak bêdê mieæ 50 lat
Historia piêkna, w pierwszym odruchu ³apie za serce, ale zgadzam siê z Marink±, raczej nierealna. Nie mo¿na i¶æ z ¿yletk± na rêku i powiedzieæ "Teraz siê zar¿nê, a jak bêdzie po wszystkim to przeszczepcie moje serce tej-i-tej osobie". Gdyby pope³ni³ samobójstwo, to tak¿e szansa ¿e jego serce trafi do ukochanej jest znikoma, nie mówi±c ju¿ o tym, ¿e mo¿e wogóle nikomu siê nie przydaæ, bo jak go pó¼no znajd±, to, za przeproszeniem, zgnilizny nie wezm±. A nerka, w±troba (przeszczepia siê fragment) - proszê bardzo. A i happy end by³by pe³niejszy, jak s±dzê.
Yyyy ale on nie mog³ pope³nic samobojstwa, jak juz to eutanazje
bo ze zmar³ych nie bior± serca. serce bierze sie od osób ktore niby zyja, oddychaj± itp ale ich mózg jest w stanie smierci klinicznej
Ja siê trochê wybijê... g³upkowaty tekst Tak jak z tymi na motorze i "Czy jakbym odesz³a to by¶ p³aka³?" itp. itd. £añcuszek
pupa sraka z tej historii:
1. dawca musi byæ w miarê zgodny antygenowo
2. nikt by tak szybko niczego nie przeszczepi³ bez zgody rodziny, a ju¿ je¶li to by³o samobójstwo, zawsze musi byæ rutynowa sekcja
a co do oddawania krwi i narz±dów: mojej krwi nie chcieli na Rze¼niczej (baran jestem, jeden jedyny seks mnie kosztowa³ te g³upie spojrzenia lekarki), z kolei nosze karteczkê co do oddawania narz±dów (napisa³am do szefów strony przeszczep.pl i wys³ali mi kilkana¶cie poczt± za darmo, porozdawa³am)
Ja siê trochê wybijê... g³upkowaty tekst
no taki trochê w stylu zakochanych 11latek.
(napisa³am do szefów strony przeszczep.pl i wys³ali mi kilkana¶cie poczt± za darmo, porozdawa³am)
A to jest od 18 lat, czy ka¿dy mo¿e takie karteczki dostaæ?
mojej krwi nie chcieli na Rze¼niczej
¿e bez zabezpieczenia?
outsiderka, chyba ka¿dy, ale od 18 lat dopiero to chyba uwzglêdniaj± jak naprawdê zginiesz
marinka, tzn. ja biorê pigu³ki ale by³o bez prezerwatywy. g³upio siê zachowa³am.
Uuu i przez to ju¿ krwi nie przyjmuj±? Nie wiedzia³am nawet, ¿e ju¿ z takich powodów nie chc± krwi... Ale w sumie maj± racjê, bo to nie s± ¿arty...
Ja siê z kolei panicznie bojê, czy na pobieraniu krwi, mnie nie zara¿± ¿adnym HIV'em. Dzisiaj w³a¶nie mi pobierali.
Uuu i przez to ju¿ krwi nie przyjmuj±? Nie wiedzia³am nawet, ¿e ju¿ z takich powodów nie chc± krwi... Ale w sumie maj± racjê, bo to nie s± ¿arty...
tak, przez 1 raz bez prezerwatywy. kolesia zna³am wprawdzie jaki¶ czas, ale wola³am wszystko powiedzieæ, bo nigdy nic nie wiadomo... ka¿± odcvzekaæ 1 rok od takiego incydentu. ale zdrowa jestem, potem potwierdzi³am - niemniej jednak nie bêdê na razie znowu tam dra³owaæ
straszne rygory s±. musia³am wype³niæ wieeelk± kartê. nawet jak masz miesi±czki nieregularne chyba to nie przyjm± krwi.
nikt nie mo¿e oddaæ komu¶ serca, chyba, ¿e pope³ni³by samobójstwo w taki sposób, ¿eby jego serce nadawa³o siê dla innej osoby. jednak dla mnie to fikcja, co¶ wymy¶lonego. nie móg³by zastrzec, ¿e serce jest akurat dla niej, kto¶ przecie¿ móg³ byæ przed ni± w 'kolejce'.
Dok³adnie! To jest ³adnie napisane i wzruszaj±ce,ale to jest bajka Nie mozna tak po prostu oddaæ komu¶ serca.
Dok³adnie! To jest ³adnie napisane i wzruszaj±ce,ale to jest bajka Nie mozna tak po prostu oddaæ komu¶ serca.
pewnie jakiemu¶ dziewczêciu z podstawówki siê nudzi³o, wymy¶li³o co¶, co kto¶ móg³by uznaæ za kpinê z powa¿nego problemu.
pewnie jakiemu¶ dziewczêciu z podstawówki siê nudzi³o, wymy¶li³o co¶, co kto¶ móg³by uznaæ za kpinê z powa¿nego problemu.
Nie wiem
Znalaz³am to na forum a o autorze nic nie by³o
Mo¿e i tak
nawet jak masz miesi±czki nieregularne chyba to nie przyjm± krwi.
O Dobrze, ¿e ja jeszcze nie mam tego problemu. Ale za to mam z ¿y³ami, bo mi siê na pobraniu ledwo da wyciu³aæ jakie¶ pó³ strzykawki. W lewej rêce w ogóle mi siê ¿y³y nie pokazuj±, wiêc bez sensu jest szukanie, a w drugiej mam strasznie cieniutk± ¿y³ê.
Raz mi godzinê krew pobierali, ju¿ le¿a³am na le¿ance, bo mdla³am
ja myslalam, ze w polsce musisz miec swistek jesli nie chcesz aby ktos dostal twoje narzady. ze tak to normalnie biora..
w niemczech masz dowod przy sobie jak chcesz oddac swoje narzady...kurcze musze sobie wyrobic kiedys..zawsze zapominam..