Katalog wyszukanych fraz
Golden Rose Mousse Eyeshadow
The miomir show
Za pomocą makijażu oczu możemy roztoczyć wokół siebie aurę tajemniczości i kobiecego magnetyzmu. Marka „Golden Rose” przedstawia nową serię cieni do powiek „Golden Rose Mousse Eyeshadow”.
W tym sezonie kładziemy akcent na oczy. Odpowiednio podkreślone są najmodniejszym dodatkiem, z jakim możemy się pokazać. Sprawiają, że przykuwamy spojrzenia, budzimy zainteresowanie i podziw.
Subtelne muśnięcie kolorem
„Golden Rose Mousse Eyeshadow” to innowacyjny kosmetyk w postaci delikatnego musu. Jego puszysta, piankowa konsystencja sprawia, że aplikacja kosmetyku jest niezwykle łatwa i przyjemna. Magiczny mus zamknięty jest w malutkim, okrągłym słoiczku ze złotym nadrukiem. Opakowanie jest poręczne i zmieści się nawet w najbardziej filigranowej kopertówce.
Miękki, kremowy cień łatwo się rozprowadza i nie osadza się na załamaniach powiek, może być stosowany także przez osoby noszące szkła kontaktowe. „Golden Rose Mousse Eyshadow” pozwala wykonać zarówno delikatny makijaż dzienny, jak i efektowny make-up na wielkie wyjście. Używając tylko jednego odcienia „Golden Rose Mousse Eyeshadow” możesz stworzyć delikatny efekt rozświetlenia albo uzyskać głęboką, nasyconą barwę.
„Golden Rose Mousse Eyeshadow” jest dostępny w dwunastu hipnotycznych odcieniach:
perłowych, srebrzystych, złotych, piaskowych, beżowych, nasyconego granatu, intensywnej zieleni, uwodzicielskiego szmaragdu. Każdy z nich zawiera błyszczące drobinki złota, które delikatnie się mienią i subtelnie rozświetlają spojrzenie.
Cienie „Golden rose Mousse Eyeshadow” są niezwykle trwałe, utrzymują się na powiekach przez cały dzień i makijaż nie wymaga żadnych poprawek. Raz nałożone pozostają na powiekach i… lśnią!
Porady wizażystki
Golden Rose Mousse Eyeshadow powinien znaleźć się w każdej damskiej kosmetyczce. Niezależnie od okazji, pozwoli na wykonanie makijażu, który zachwyca. Świetnie sprawdza się w sytuacji, kiedy do wyjścia pozostało dosłownie kilka minut. W mgnieniu oka nałożysz odrobinę kosmetyku opuszkami palców, uzyskując świetliste spojrzenie. Przygotowując się na wieczorowe wyjście, można także mieszać ze sobą różne odcienie musu, tworząc własne, niepowtarzalne kompozycje. Ciekawy efekt uzyskamy też nakładając mus na oko przyprószone pudrem. Jeśli chcesz, aby Twoje spojrzenie ozdobiła najmodniejsza w tym sezonie migotliwa kreska, możesz wyczarować ją za pomocą nowego cienia i cieniutkiego pędzelka.
poj. 4g - ok. 14,90 zł
Dostępne na rynku w 12 odcieniach.
Fajnowe! Tylko jak na tą firmę trochę przy drogie
Wow, fajnie wygląda. Przypomina mi cienie w musie firmy Bell
Ta firma wcale nie jest taka tania. U mnie w tesco jest stoisko z tymi kosmetykami i powiem wam,że ceny są raczej wyższe niż niższe.
A te cienie prezentują się dość ciekawie,ładne kolory.
Coraz ciekawsze ma kosmetyki GR. Tylko gdzie ja to u mnie znajde Cienie wyglądają na fajne, ale niestety w moim przypadku wszelakie musy odpadają, bo zaraz się zbierają w załamaniu powieki i po makijażu
ooo... Ciekawe jak ten fiolet wygląda na powiece
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Za pomocą makijażu oczu możemy roztoczyć wokół siebie aurę tajemniczości i kobiecego magnetyzmu. Marka „Golden Rose” przedstawia nową serię cieni do powiek „Golden Rose Mousse Eyeshadow”.
W tym sezonie kładziemy akcent na oczy. Odpowiednio podkreślone są najmodniejszym dodatkiem, z jakim możemy się pokazać. Sprawiają, że przykuwamy spojrzenia, budzimy zainteresowanie i podziw.
Subtelne muśnięcie kolorem
„Golden Rose Mousse Eyeshadow” to innowacyjny kosmetyk w postaci delikatnego musu. Jego puszysta, piankowa konsystencja sprawia, że aplikacja kosmetyku jest niezwykle łatwa i przyjemna. Magiczny mus zamknięty jest w malutkim, okrągłym słoiczku ze złotym nadrukiem. Opakowanie jest poręczne i zmieści się nawet w najbardziej filigranowej kopertówce.
Miękki, kremowy cień łatwo się rozprowadza i nie osadza się na załamaniach powiek, może być stosowany także przez osoby noszące szkła kontaktowe. „Golden Rose Mousse Eyshadow” pozwala wykonać zarówno delikatny makijaż dzienny, jak i efektowny make-up na wielkie wyjście. Używając tylko jednego odcienia „Golden Rose Mousse Eyeshadow” możesz stworzyć delikatny efekt rozświetlenia albo uzyskać głęboką, nasyconą barwę.
„Golden Rose Mousse Eyeshadow” jest dostępny w dwunastu hipnotycznych odcieniach:
perłowych, srebrzystych, złotych, piaskowych, beżowych, nasyconego granatu, intensywnej zieleni, uwodzicielskiego szmaragdu. Każdy z nich zawiera błyszczące drobinki złota, które delikatnie się mienią i subtelnie rozświetlają spojrzenie.
Cienie „Golden rose Mousse Eyeshadow” są niezwykle trwałe, utrzymują się na powiekach przez cały dzień i makijaż nie wymaga żadnych poprawek. Raz nałożone pozostają na powiekach i… lśnią!
Porady wizażystki
Golden Rose Mousse Eyeshadow powinien znaleźć się w każdej damskiej kosmetyczce. Niezależnie od okazji, pozwoli na wykonanie makijażu, który zachwyca. Świetnie sprawdza się w sytuacji, kiedy do wyjścia pozostało dosłownie kilka minut. W mgnieniu oka nałożysz odrobinę kosmetyku opuszkami palców, uzyskując świetliste spojrzenie. Przygotowując się na wieczorowe wyjście, można także mieszać ze sobą różne odcienie musu, tworząc własne, niepowtarzalne kompozycje. Ciekawy efekt uzyskamy też nakładając mus na oko przyprószone pudrem. Jeśli chcesz, aby Twoje spojrzenie ozdobiła najmodniejsza w tym sezonie migotliwa kreska, możesz wyczarować ją za pomocą nowego cienia i cieniutkiego pędzelka.
poj. 4g - ok. 14,90 zł
Dostępne na rynku w 12 odcieniach.
Fajnowe! Tylko jak na tą firmę trochę przy drogie
Wow, fajnie wygląda. Przypomina mi cienie w musie firmy Bell
Ta firma wcale nie jest taka tania. U mnie w tesco jest stoisko z tymi kosmetykami i powiem wam,że ceny są raczej wyższe niż niższe.
A te cienie prezentują się dość ciekawie,ładne kolory.
Coraz ciekawsze ma kosmetyki GR. Tylko gdzie ja to u mnie znajde Cienie wyglądają na fajne, ale niestety w moim przypadku wszelakie musy odpadają, bo zaraz się zbierają w załamaniu powieki i po makijażu
ooo... Ciekawe jak ten fiolet wygląda na powiece