Katalog wyszukanych fraz
Define-a-Lash, Maybelline
The miomir show
Rzęsy wyrafinowanie, wydłużone, seksowne.
Bardziej seksowne spojrzenie dzięki:
- nowej, opatentowanej szczoteczce dopasowującej się do kształtu rzęs. Elastyczna szczoteczka wygina się, aby dotrzeć do każdej rzęsy i uwydatnić ją, nadając spojrzeniu seksowny charakter.
Zero grudek dzięki:
- systemowi oczyszczania z grudek. Usuwając je ze szczoteczki, pozwala na precyzyjne pokrycie rzęs i zapobiega powstawaniu grudek.
EFEKT: Wyrafinowane wydłużenie rzęs.
Cena: ok. 24,99 zł
Czy prawidłowo aplikujesz maskarę?
* Zacznij od podstawy: umieść maskarę poziomo u podstawy górnych rzęs i szczotkuj do góry, delikatnym, zygzakowatym ruchem od nasady, aż po same końcówki. Maluj rzęsy zaczynając od zewnętrzengo, a skończywszy na wewnętrznym kąciku oka. Na koniec sprawdź, czy wszytskie rzęsy zostały równomiernie pokryte.
* Jeśli chcesz nałożyć drugą warstwę maskary, zrób to zanim wyschnie ta pierwsza, aby uniknąć posklejanych i pełnych grudek rzęs.
* Wykończenie: nałóż maskarę na dolne rzęsy, od góry do dołu, używając tuszu, który pozostał na szczoteczce - nie zanuirzaj jej ponownie w tubie! Powinnaś stosować mniej maskary na dolne rzęsy, aby wyglądały delikatnie i subtelnie.
Podoba mi się opakowanie tej maskary. I opis też jest fajny. Ale sobie jej nie kupie bo mam zdecydowanie za dużo tuszy do rzęs
Mam chrapkę na ten tusz, ale tak samo jak NeynA
Kurdę, ja robię zupełnie niezgodnie z opisem, bo jak tak robiłam, to miałam pełno grudek i rzęsy wyglądały nienaturalnie Ja moje tylko "muskam" tuszem.
Tusz generalnie jest fajny, ale ruchoma szczoteczka utrudnia nieco malowanie. Trzeba sei dobrze wprawic, zeby nie posklejac rzes, ani nie narobic grudek.
Ale generalnie lubie go.
Ma sliczne opakowanie
Chciałam kupić ten tusz,ale zdecydowanie nie spodobała mi sie ta wyginająca szczoteczka. Ciągle bym się bała,że odpadnie i tyle z tego będzie
Oglądałam go w rossmannie i prawie kupiłam ale jednak zdecydowałam się na inny Maybelline
Ta szczoteczka w tym tuszu jest za miękka. Moim zdaniem tusz nadaje się tylko do gęstych rzęs, bo on jedynie wydłuża, a nie pogrubia. Na moich rzadkich rzęsach nie wyglądał dobrze, rzęsy wyglądają jak rzadkie szpileczki
Mam ten tusz . Szczoteczke faktycznie jest zbyt elastyczna , cięzko się go nakłada . U mnie strasznie skleja i co najciekawsze - pogrubia ale nie wydłuża....
Pozatym ładnie się trzyma , wytrzymuje nawet spacer w deszczu i ma ładny mocno czarny kolor
Ogólnie jednak niepolecam
Jeśli to podobne "cudo" jak volumetrix astora to dzięki ... bo jakoś tak mi się dziwnie z nim kojarzy..
to jest bardziej podobne do jakiegoś z loreala - chyba telescopic coś tam (ale ja jestem precyzyjna )
Jeżeli to jest podobne do Telescopic z L'Oreala to na pewno tego nigdy nie tknę a na takie mi wygląda.
ufff a ja miałam ochote go kupic i w ostatniej chwili wrócił na swoje miejsce dobrze zrobiłam ze sie na niego nie skuciłam
Chyba jednak dobrze, że podczas jego promocji w Rossmannie nie miałam gotówki przy sobie...
Zastanawiałam się nad jego kupnem ,ale skoro szczoteczka faktycznie taka miękka , to odpada.
Najgorszy tusz jaki miałam <nie wliczajac ejwonowskich>. Nie pogrubia, nie wydłuza, nie podkreca, dlugo schnie, szczoteczka tak gietka ze trzeba sie naprawde natrudzic zeby cokolwiek z tego wyszlo. Uzylam raz i odstawilam na polke
a ja jestem z niego straszliwie zadowolona, w ogóle się nie kruszy nie skleja i nie zostawia grudek...za taką cenę jest fajowski
Nie wiem czy ta promocja jeszcze jest, ale...
W Rossmannie tusz ten był w zestawie z kredką Line Definer za 22,99 zł
Sama kredka kosztuje coś ok. 18 zł.
Slyszalam wiele negatytwnych opinii na jego temat i na pewno nigdy go nie kupie... za darmo tez bym nie chciala...
ale za to ladna ma szczoteczke taka zielona
ja tez niedlugo bede musiala kupic jakis nowy no ale pewnie bedzie to MF..
Dla mnie ten tusz to prawdziwa perełka , napoczątku może sprawiać lekkie trudność ale jak ze wszytkim trzeba wprawy . Lubie go o wiele bardziej niż MasterpicMaxa
Slyszalam wiele negatytwnych opinii na jego temat i na pewno nigdy go nie kupie... za darmo tez bym nie chciala...
Madzia juz nie przesadzaj to ze komus nie podpasowal to nie znaczy ze dla ciebie tez sie okaze beznadziejny
Kolor szczoteczki mi sie tylko podoba
ja za darmo bym wzieła i komus sprzedała biznes to biznes
Jakbym dostała za darmo,to ależ owszem,czemu nie Może bym się przekonała do tego tuszu i do tej szczoteczki,bo sama raczej nie kupię,bo jak patrzę na tą szczoteczkę,to ona w ogóle do mnie nie przemawia i odrazu odrzucam możliwosć zakupu tego tuszu.
ja za darmo bym wzieła i komus sprzedała biznes to biznes
Niegłupi pomysł
Slyszalam wiele negatytwnych opinii na jego temat i na pewno nigdy go nie kupie... za darmo tez bym nie chciala...
a używałaś go?? Dla mnie jest świetny , najlepszy ze gumowych. Poprostu trzeba się nauczyć go nakładać a potem już idzie jak wazelina...
Ostatnio będąc u mej psiapsióły przyuważyłam u niej ten tusz i musiałam się nim maznąć (jak zawsze)
I efekt był.....zniewalający
Zero grudek, rzęsy rozdzielone, uniesione!
I szczoteczka wcale nie jest taka tragiczna!
Jestem mile zaskoczona
oooo... to mogłam go jednak kupić, bo jest w rossmannie promocja i się zastanawiałam... ale przestraszyła mnie ta szczoteczka i wziełam inny.
Mi on naprawde pasuje dużo bardziej niż Masterpice Jak chcecie to moge jutro wkleić zdjęcie rzęs wymalowanych Define
Jak chcecie to moge jutro wkleić zdjęcie rzęs wymalowanych Define
Nie pytaj się tylko wklejaj
Mamm niema sprwy , tylko dopiero jutro
[ Dodano: 2007-12-11, 22:01 ]
Ysia Przepiękniaście! Jak znajdę jeszcze gdzieś zestaw ten tusz+kredka to na 100% kupię. Z moich 5 tuszy 4 nadają się do wyrzucenia. Albo już są na wykońceniu albo się po godzinie kruszą
No teraz to mnie yska, przekonałaś
Tylko jak się "przekładasz" ze zwykłej szczoteczki na gumową to się wydaje matrix . Ja przy pierwszym malowaniu byłam zrozpaczona , że wyrzuciłam pieniądze w błoto . Przy drugim , na spokojnie efekt był ,a teraz poprostu "macham" rano przed szkołą i jest superefekt;)
[ Dodano: 2007-12-12, 14:11 ]
Ja jak pierwszy raz malowalam sie Masterpiecem to bylam walsnie strasznie zachwycona. Spodobaly mi sie gumowe szczoteczki Tylko zawsze boje sie jak kupuje jakis nowy tusz ktorego nigdy wczesniej nie mialam
Tyle że Define ma zupełnie inną szczoteczke niż Masterpice . Masterpice i Rimmel mają taki "stożek" a Define "klepsydre" . Mam oba i Define jest napewno trwalszy i deliktanieszy (po masterpicie wypadały mi rzęsy) niź MF. Pozatym Materpice mam 2 miesiace i zaczyna się kruszyć , Define 3 i dalej jest "mokry"
Tylko jak się "przekładasz" ze zwykłej szczoteczki na gumową to się wydaje matrix . Ja przy pierwszym malowaniu byłam zrozpaczona , że wyrzuciłam pieniądze w błoto . Przy drugim , na spokojnie efekt był ,a teraz poprostu "macham" rano przed szkołą i jest superefekt;)
Bo to tez jest tak, ze tusz ngdy nie otwierany za pierwszy razem jakos gorze maluje niz za 2, 3, czy 4. Ja mam tak w przypadku wielu tuszy. Dla mnie MP (a wlasciwie jego amerykanski odpowiednik ktorego uzywam ) jest o tyle lepszy ze mozna sie nim szybko pomalowac i nie trzeba jakos specjalnei sie przy tym starac. Faktycznie jednak Define-a Lash daje bardziej spektatularne efekty, dlatego wole go na imprezy. Wolalabym jednak, zeby szczoteczka nie odchylala sie w nim na boki, tak jak jest to rozwiazane w MP.
yska207, a ten tusz daje podbny efekt jak Masterpiece? Bo po Masterpiece mialam swietnie wyciagniete do gory rzesy i byly fajnie geste i w ogole nie posklejane A jaki efekt daje ten tusz?
Ten mocno wydłuża i podkręca a lekko podgrubia , a MF mocno pogrubia a lekko wydłuża
ale ze mnie pipka Mogłam go kupić, bo był chyba za 21 zł.... no cóż kupię następnym razem.
Teraz wiem na 100%, że jak pokończą mi się wszystkie tusze to kupię ten
Ale to dopiero gdzieś za pół roku będzie
To jesli on bardziej wydluza to jak dla mnie odpada. Ja mam b. dlugie rzęsy wiec szukam pogrubiającego, nie potrzebuje wyldluzenia
To jesli on bardziej wydluza to jak dla mnie odpada. Ja mam b. dlugie rzęsy wiec szukam pogrubiającego, nie potrzebuje wyldluzenia
Ja tez mam b dlugie rzesy, ale u mnie ladne sie spisuje
U mnie dobrze sie spisuje MF 2000 Calorie a boje sie ze ten z Maybelline bedzie robil takie cienkie posklejane wloski
Madziarra jeżeli chcesz mocnego pogrubienia , to polecam L'oreal Volumissimex4 próbowałaś?
Oj nie probowalam
Wiesz, ja jestem zboczona i przywiązana do MF 2000 Calorie i boje sie ze kazdy inny tusz nie da mi takiego teatralnego efektu jak wlasnie MF...
A ten
oj skoro nie pogrubia to nie dla mnie... lubię mocny efekt.
Define 21 a L'oreala koło 35zł
to jaki efekt daje? Dobrze porubia? I jaka jest jego cena?
Hmm.. nie wiem ten Loreal czy tak mocno pogrubia.. na pewno dobrze rozczesywal rzesy. kiedys to byl moj nr 1. Jednak wole tusze ze gumowa szczeteczka, bo nie sklejaja tak rzes i nie robia grudek. Poza tym ladniej podkrecaja i podkreslaja rzesy.
hmmm... myślałam, że ten L'oreala będzie droższy. W takim razie trzeba wybróbować
ceny loreala są między 30-60zł więc jest w czym wybierać
Mnie i tak jakos bardziej Max Factor przekonuje niz Loreal
W sumie firmy są na tym samym poziomie jak dla mnie
Mnie i tak jakos bardziej Max Factor przekonuje niz Loreal
A jakie tusze L'oreala miałaś ?
Nie mialam zadnych, ale opieram sie na licznych opiniach z KWC i ogolnie wizazu. Wiekszosc tuszy z MF jest godna polecenia a z tego co wiem to Loreal czesto zawodzi i podobno wcale nie jest taki rewelacyjny - ale mowie - to opinie z KWC i wizazu
Wiekszosc tuszy z MF jest godna polecenia a z tego co wiem to Loreal czesto zawodzi i podobno wcale nie jest taki rewelacyjny - ale mowie - to opinie z KWC i wizazu
Mi np. L'oreal pasuje dużo bardziej niż MF więc to raczej nie są w 100% wiarygodne źródła
No wiadomo ze nie sa wiarygodne w 100% bo ile ludzi tyle opinii
Ale skoro tak mowisz, to moze sie skusze na tego Loreala jak mi sie MF skonczy
Ale jak sie na nim zawiode to Cie udusze ysia
Jak będziesz nastawiona że się na nim zawiedzieć , to efekty Ci się niebędzie podobał jakikolwiek by niebył;p
Na 2000 Calorie bylam z gory nastawiona ze sie zawiode a efektem sie zachwycilam ;D
Madzia wklej fotkę rzęs pomalowanych tym tuszem
Mamm niema sprwy , tylko dopiero jutro
[ Dodano: 2007-12-11, 22:01 ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Rzęsy wyrafinowanie, wydłużone, seksowne.
Bardziej seksowne spojrzenie dzięki:
- nowej, opatentowanej szczoteczce dopasowującej się do kształtu rzęs. Elastyczna szczoteczka wygina się, aby dotrzeć do każdej rzęsy i uwydatnić ją, nadając spojrzeniu seksowny charakter.
Zero grudek dzięki:
- systemowi oczyszczania z grudek. Usuwając je ze szczoteczki, pozwala na precyzyjne pokrycie rzęs i zapobiega powstawaniu grudek.
EFEKT: Wyrafinowane wydłużenie rzęs.
Cena: ok. 24,99 zł
Czy prawidłowo aplikujesz maskarę?
* Zacznij od podstawy: umieść maskarę poziomo u podstawy górnych rzęs i szczotkuj do góry, delikatnym, zygzakowatym ruchem od nasady, aż po same końcówki. Maluj rzęsy zaczynając od zewnętrzengo, a skończywszy na wewnętrznym kąciku oka. Na koniec sprawdź, czy wszytskie rzęsy zostały równomiernie pokryte.
* Jeśli chcesz nałożyć drugą warstwę maskary, zrób to zanim wyschnie ta pierwsza, aby uniknąć posklejanych i pełnych grudek rzęs.
* Wykończenie: nałóż maskarę na dolne rzęsy, od góry do dołu, używając tuszu, który pozostał na szczoteczce - nie zanuirzaj jej ponownie w tubie! Powinnaś stosować mniej maskary na dolne rzęsy, aby wyglądały delikatnie i subtelnie.
Podoba mi się opakowanie tej maskary. I opis też jest fajny. Ale sobie jej nie kupie bo mam zdecydowanie za dużo tuszy do rzęs
Mam chrapkę na ten tusz, ale tak samo jak NeynA
Kurdę, ja robię zupełnie niezgodnie z opisem, bo jak tak robiłam, to miałam pełno grudek i rzęsy wyglądały nienaturalnie Ja moje tylko "muskam" tuszem.
Tusz generalnie jest fajny, ale ruchoma szczoteczka utrudnia nieco malowanie. Trzeba sei dobrze wprawic, zeby nie posklejac rzes, ani nie narobic grudek.
Ale generalnie lubie go.
Ma sliczne opakowanie
Chciałam kupić ten tusz,ale zdecydowanie nie spodobała mi sie ta wyginająca szczoteczka. Ciągle bym się bała,że odpadnie i tyle z tego będzie
Oglądałam go w rossmannie i prawie kupiłam ale jednak zdecydowałam się na inny Maybelline
Ta szczoteczka w tym tuszu jest za miękka. Moim zdaniem tusz nadaje się tylko do gęstych rzęs, bo on jedynie wydłuża, a nie pogrubia. Na moich rzadkich rzęsach nie wyglądał dobrze, rzęsy wyglądają jak rzadkie szpileczki
Mam ten tusz . Szczoteczke faktycznie jest zbyt elastyczna , cięzko się go nakłada . U mnie strasznie skleja i co najciekawsze - pogrubia ale nie wydłuża....
Pozatym ładnie się trzyma , wytrzymuje nawet spacer w deszczu i ma ładny mocno czarny kolor
Ogólnie jednak niepolecam
Jeśli to podobne "cudo" jak volumetrix astora to dzięki ... bo jakoś tak mi się dziwnie z nim kojarzy..
to jest bardziej podobne do jakiegoś z loreala - chyba telescopic coś tam (ale ja jestem precyzyjna )
Jeżeli to jest podobne do Telescopic z L'Oreala to na pewno tego nigdy nie tknę a na takie mi wygląda.
ufff a ja miałam ochote go kupic i w ostatniej chwili wrócił na swoje miejsce dobrze zrobiłam ze sie na niego nie skuciłam
Chyba jednak dobrze, że podczas jego promocji w Rossmannie nie miałam gotówki przy sobie...
Zastanawiałam się nad jego kupnem ,ale skoro szczoteczka faktycznie taka miękka , to odpada.
Najgorszy tusz jaki miałam <nie wliczajac ejwonowskich>. Nie pogrubia, nie wydłuza, nie podkreca, dlugo schnie, szczoteczka tak gietka ze trzeba sie naprawde natrudzic zeby cokolwiek z tego wyszlo. Uzylam raz i odstawilam na polke
a ja jestem z niego straszliwie zadowolona, w ogóle się nie kruszy nie skleja i nie zostawia grudek...za taką cenę jest fajowski
Nie wiem czy ta promocja jeszcze jest, ale...
W Rossmannie tusz ten był w zestawie z kredką Line Definer za 22,99 zł
Sama kredka kosztuje coś ok. 18 zł.
Slyszalam wiele negatytwnych opinii na jego temat i na pewno nigdy go nie kupie... za darmo tez bym nie chciala...
ale za to ladna ma szczoteczke taka zielona
ja tez niedlugo bede musiala kupic jakis nowy no ale pewnie bedzie to MF..
Dla mnie ten tusz to prawdziwa perełka , napoczątku może sprawiać lekkie trudność ale jak ze wszytkim trzeba wprawy . Lubie go o wiele bardziej niż MasterpicMaxa
Slyszalam wiele negatytwnych opinii na jego temat i na pewno nigdy go nie kupie... za darmo tez bym nie chciala...
Madzia juz nie przesadzaj to ze komus nie podpasowal to nie znaczy ze dla ciebie tez sie okaze beznadziejny
Kolor szczoteczki mi sie tylko podoba
ja za darmo bym wzieła i komus sprzedała biznes to biznes
Jakbym dostała za darmo,to ależ owszem,czemu nie Może bym się przekonała do tego tuszu i do tej szczoteczki,bo sama raczej nie kupię,bo jak patrzę na tą szczoteczkę,to ona w ogóle do mnie nie przemawia i odrazu odrzucam możliwosć zakupu tego tuszu.
ja za darmo bym wzieła i komus sprzedała biznes to biznes
Niegłupi pomysł
Slyszalam wiele negatytwnych opinii na jego temat i na pewno nigdy go nie kupie... za darmo tez bym nie chciala...
a używałaś go?? Dla mnie jest świetny , najlepszy ze gumowych. Poprostu trzeba się nauczyć go nakładać a potem już idzie jak wazelina...
Ostatnio będąc u mej psiapsióły przyuważyłam u niej ten tusz i musiałam się nim maznąć (jak zawsze)
I efekt był.....zniewalający
Zero grudek, rzęsy rozdzielone, uniesione!
I szczoteczka wcale nie jest taka tragiczna!
Jestem mile zaskoczona
oooo... to mogłam go jednak kupić, bo jest w rossmannie promocja i się zastanawiałam... ale przestraszyła mnie ta szczoteczka i wziełam inny.
Mi on naprawde pasuje dużo bardziej niż Masterpice Jak chcecie to moge jutro wkleić zdjęcie rzęs wymalowanych Define
Jak chcecie to moge jutro wkleić zdjęcie rzęs wymalowanych Define
Nie pytaj się tylko wklejaj
Mamm niema sprwy , tylko dopiero jutro
[ Dodano: 2007-12-11, 22:01 ]
Ysia Przepiękniaście! Jak znajdę jeszcze gdzieś zestaw ten tusz+kredka to na 100% kupię. Z moich 5 tuszy 4 nadają się do wyrzucenia. Albo już są na wykońceniu albo się po godzinie kruszą
No teraz to mnie yska, przekonałaś
Tylko jak się "przekładasz" ze zwykłej szczoteczki na gumową to się wydaje matrix . Ja przy pierwszym malowaniu byłam zrozpaczona , że wyrzuciłam pieniądze w błoto . Przy drugim , na spokojnie efekt był ,a teraz poprostu "macham" rano przed szkołą i jest superefekt;)
[ Dodano: 2007-12-12, 14:11 ]
Ja jak pierwszy raz malowalam sie Masterpiecem to bylam walsnie strasznie zachwycona. Spodobaly mi sie gumowe szczoteczki Tylko zawsze boje sie jak kupuje jakis nowy tusz ktorego nigdy wczesniej nie mialam
Tyle że Define ma zupełnie inną szczoteczke niż Masterpice . Masterpice i Rimmel mają taki "stożek" a Define "klepsydre" . Mam oba i Define jest napewno trwalszy i deliktanieszy (po masterpicie wypadały mi rzęsy) niź MF. Pozatym Materpice mam 2 miesiace i zaczyna się kruszyć , Define 3 i dalej jest "mokry"
Tylko jak się "przekładasz" ze zwykłej szczoteczki na gumową to się wydaje matrix . Ja przy pierwszym malowaniu byłam zrozpaczona , że wyrzuciłam pieniądze w błoto . Przy drugim , na spokojnie efekt był ,a teraz poprostu "macham" rano przed szkołą i jest superefekt;)
Bo to tez jest tak, ze tusz ngdy nie otwierany za pierwszy razem jakos gorze maluje niz za 2, 3, czy 4. Ja mam tak w przypadku wielu tuszy. Dla mnie MP (a wlasciwie jego amerykanski odpowiednik ktorego uzywam ) jest o tyle lepszy ze mozna sie nim szybko pomalowac i nie trzeba jakos specjalnei sie przy tym starac. Faktycznie jednak Define-a Lash daje bardziej spektatularne efekty, dlatego wole go na imprezy. Wolalabym jednak, zeby szczoteczka nie odchylala sie w nim na boki, tak jak jest to rozwiazane w MP.
yska207, a ten tusz daje podbny efekt jak Masterpiece? Bo po Masterpiece mialam swietnie wyciagniete do gory rzesy i byly fajnie geste i w ogole nie posklejane A jaki efekt daje ten tusz?
Ten mocno wydłuża i podkręca a lekko podgrubia , a MF mocno pogrubia a lekko wydłuża
ale ze mnie pipka Mogłam go kupić, bo był chyba za 21 zł.... no cóż kupię następnym razem.
Teraz wiem na 100%, że jak pokończą mi się wszystkie tusze to kupię ten
Ale to dopiero gdzieś za pół roku będzie
To jesli on bardziej wydluza to jak dla mnie odpada. Ja mam b. dlugie rzęsy wiec szukam pogrubiającego, nie potrzebuje wyldluzenia
To jesli on bardziej wydluza to jak dla mnie odpada. Ja mam b. dlugie rzęsy wiec szukam pogrubiającego, nie potrzebuje wyldluzenia
Ja tez mam b dlugie rzesy, ale u mnie ladne sie spisuje
U mnie dobrze sie spisuje MF 2000 Calorie a boje sie ze ten z Maybelline bedzie robil takie cienkie posklejane wloski
Madziarra jeżeli chcesz mocnego pogrubienia , to polecam L'oreal Volumissimex4 próbowałaś?
Oj nie probowalam
Wiesz, ja jestem zboczona i przywiązana do MF 2000 Calorie i boje sie ze kazdy inny tusz nie da mi takiego teatralnego efektu jak wlasnie MF...
A ten
oj skoro nie pogrubia to nie dla mnie... lubię mocny efekt.
Define 21 a L'oreala koło 35zł
to jaki efekt daje? Dobrze porubia? I jaka jest jego cena?
Hmm.. nie wiem ten Loreal czy tak mocno pogrubia.. na pewno dobrze rozczesywal rzesy. kiedys to byl moj nr 1. Jednak wole tusze ze gumowa szczeteczka, bo nie sklejaja tak rzes i nie robia grudek. Poza tym ladniej podkrecaja i podkreslaja rzesy.
hmmm... myślałam, że ten L'oreala będzie droższy. W takim razie trzeba wybróbować
ceny loreala są między 30-60zł więc jest w czym wybierać
Mnie i tak jakos bardziej Max Factor przekonuje niz Loreal
W sumie firmy są na tym samym poziomie jak dla mnie
Mnie i tak jakos bardziej Max Factor przekonuje niz Loreal
A jakie tusze L'oreala miałaś ?
Nie mialam zadnych, ale opieram sie na licznych opiniach z KWC i ogolnie wizazu. Wiekszosc tuszy z MF jest godna polecenia a z tego co wiem to Loreal czesto zawodzi i podobno wcale nie jest taki rewelacyjny - ale mowie - to opinie z KWC i wizazu
Wiekszosc tuszy z MF jest godna polecenia a z tego co wiem to Loreal czesto zawodzi i podobno wcale nie jest taki rewelacyjny - ale mowie - to opinie z KWC i wizazu
Mi np. L'oreal pasuje dużo bardziej niż MF więc to raczej nie są w 100% wiarygodne źródła
No wiadomo ze nie sa wiarygodne w 100% bo ile ludzi tyle opinii
Ale skoro tak mowisz, to moze sie skusze na tego Loreala jak mi sie MF skonczy
Ale jak sie na nim zawiode to Cie udusze ysia
Jak będziesz nastawiona że się na nim zawiedzieć , to efekty Ci się niebędzie podobał jakikolwiek by niebył;p
Na 2000 Calorie bylam z gory nastawiona ze sie zawiode a efektem sie zachwycilam ;D
Madzia wklej fotkę rzęs pomalowanych tym tuszem
Mamm niema sprwy , tylko dopiero jutro
[ Dodano: 2007-12-11, 22:01 ]