co tak pusto u nowych koników? no to ja zaczynam znacie Legendê? jest nazywana Krówk± podobno, bo ³aciata je¼dzi³ kto¶ z Was na niej? mówcie, mówcie
A o to i ona (tak mi sie zdaje, jedyne ³aciate, które by³o na wybiegu )
¶liczna ona a jak z charakterkiem?
charakterek to ona ma rogaty, przynajmniej w boksie jej potrafi odbiæ. ale teraz chyba trochê mniej. za to na padoku jest przytulak straszny, ³azi za cz³owiekiem i siê nadstawia do drapania. a¿ siê zdziwi³am, ¿e potrafi byæ takim mi¶kiem. do jazd nie mam zastrze¿eñ, kanapa... tylko ¿eby tak schowa³a kiedy¶ ten jêzyk, by³oby o niebo lepiej.
a co robi z jêzykiem? "³atwa" w prowadzeniu?
czy ³atwa... bo ja wiem? ucieka³a mi ze ¶ciany, chcia³a ¶cinaæ naro¿nik, bo co¶ jej siê w nim nie podoba³o, w ogóle usi³owa³a skrêcaæ z piêæ metrów przed dojechaniem do krótkiej ¶ciany, ca³± kosi³a... a na bat potrafi³a siê odbrykn±æ. no i jest do przodu raczej (choæ mnie to nie przeszkadza, wolê konie "do przodu" ni¿ "do pchania"). ale je¼dzi³am na niej jakie¶ trzy tygodnie po tym, jak przysz³a do stajni, wiêc to niekoniecznie aktualne. :) a jêzyk - wystawia na zewn±trz i tak go trzyma przez ca³± jazdê. i chyba go przek³ada nad wêdzid³em. wygl±da w sumie dosyæ zabawnie, ³aciata i ten ró¿owy jêzyk. generalnie - koñ, z którym trzeba raczej stanowczo od samego pocz±tku, bo pod wzglêdem charakteru jest bardziej bykiem ni¿ ³agodn± krówk±.