Katalog wyszukanych fraz
ćwiczenia
The miomir show
czesc dziewczyny mam sprawe czy znacie jakies cwiczenia na dolna partie brzuszka?? bede wdzieczna za pomoc.
pozdrawiam
Aerobiczna szósta Weidera
Ahaha, wszystko fajnie Malinko, ale możesz napisać jaśniej troszkę?
Aerobiczna "szóstka" Weidera.
Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha.
Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z sześciu ćwiczeń następujących po sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W momencie napięcia maksymalnego.
Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćwiczeń jako jednej serii. Jednak ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji całego programu.
I tak :
1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
UWAGA!!! Gwarancją całego sukcesu, czyli otrzymanie po sześciu tygodniach wymaganego efektu jest dokładne wykonywanie wszystkich ćwiczeń i bezwzględne ćwiczenie każdego dnia od chwili rozpoczęcia programu. Każdy dzień ma swoją wartość dla motorycznego pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego.
1 ćwiczenie.
Opis ćwiczeń wykonywanych w jednej serii:
W leżeniu na plecach, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy klatkę piersiową zginając kręgosłup do przodu w części piersiowej (część lędźwiową pozostaje prosta na podłożu) jednocześnie unosimy jedną nogę w górę zginając część udową w biodrze do konta 90o i kolano również zginamy do kąta 90o. W pozycji uniesionej klatki i nogi przytrzymujemy lekko obiema rękami kolano dłońmi i obu stron. Jest to pozycja maksymalnego napięcia, którą utrzymujemy, przez 2-3 sek. Następnie wykonujemy szybkie przejście do leżenia początkowego i powtarzamy ćwiczenie do drugiej nogi, co daje nam pełne jedno powtórzenie.
2 ćwiczenie.
Wykonujemy je analogicznie do pierwszego tą tylko różnicą, że ruch jest wykonywany jednocześnie do obu nóg.
3 ćwiczenie
Wykonujemy je analogicznie do pierwszego z tą tylko różnicą, że ręce nie leżą w pozycji początkowej na podłożu wzdłuż tułowia, lecz są splecione za karkiem, a przytrzymanie w momencie maksymalnego napięcia następuje nie dłońmi, lecz łokciami.
4 ćwiczenie
Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że ręce nadal są splecione jak w ćwiczeniu trzecim
5 ćwiczenie.
Wykonujemy je analogicznie do trzeciego tą tylko różnicą, że nie występuje tutaj zatrzymanie w momencie maksymalnego napięcia mięśni, lecz cały sens polega na tym żeby wszystkie skrętoskłony wykonać w jak najszybszym czasie (tzw. rowerek).
6 ćwiczenie.
Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że nie zginamy nóg w kolanach lecz unosimy nogi do góry całkiem wyprostowane
podano za www.sfd.pl[/i]
łał bardzo dziekuje za pomoc
Te ćwiczenia jak dla mnie są dośc ciężkie. Jak pierwszy dzień zrobiłam jedną serie, tak juz dwu nie dałam rady Dawno nie ćwiczyłam i stąd takie problemy. Ale gdzieś czytałam,że ktoś się wypowiedział o tych rysunkach, ktoś po AWFie, że są one złe.Że nie nalezy unosić barków wysoko, tylko spinac brzuch. Nie wiem ile w tym prawdy, poszukam jeszcze tej wypowiedzi, bo nie chce tutaj w błąd wprowadzać.
ja to ćwiczyłam...i nawet długo i było widac efekty (bo dodawałam do tego jeszcze swoje cwiczenia) ...ale pare dni mi przepadło...jak byłąm na jakiejś imprezie i tak jakos wyszło ze już nie cwicze! ale od dzis zaczynam od nowa....
[ Dodano: 2005-08-27, 12:53 ]
No ja też po dłuższej przerwie będę się musiała ostro za siebie zabrać. Kupiłam juz sobie nawet tablety Lady Term, co by mi szybiej ten mój tłuszcz spaliły
Ada ile dałas za te tablety?
[ Dodano: 2005-08-27, 14:54 ]
Dibi - dałam za nie 22 zł. Tam jest 60 tabletek(dosyć duże), trzeba je łykać na pół godziny przed śniadaniem i na pół godziny przed obiadem 2 tabletki. Tak, one się nazywają Lady Term. Jest jeszcze Term Line, ale to kosztuje 27 zł i jest nieco mocniejsze. Na razie biorę 3 dzień, więc o efektach nic nie moge powiedzieć, no może tyle, że w składzie mają kofeinę, czasem leciuteńko mnie roztrzęsie ale kawy już nie piję, bo dobrze się czuję.
dzieki
ja robilam te cwiczenia ale z moim zapalem zrobilam tylko 6 dnipod rzad i zaczynalam chyba ze 3x jeszcze
rzeczywiscie te cwiczenia sa ciezkie...
to niee dla mnie bo ja len smierdzacy jestem
dla mnie są SPOKO dziś 1 dzień intensywnych ćwiczeń hehe
Dibi, zobaczymy jak dlugo wytrzymasz
mam nadzieje że wytrwam do końca hehe ...No raczej na 99%
Ja chyba sie za to zabiore, bo zależy mi tylko na tych partiach i ogólnie na wzmocnieniu mięsni brzucha (to z kolei pomoże w poprawieniu mojej sylwetki). Mam nadzieję, że wytrzymam, twarda jestem i tak np. jak przez 2 pełne tygodnie codziennego rozciągania nauczylam się robić szpagat i umiem do teraz choć od miesiąca chyba już się nie rozciągam. Heh, ale zaleciało skromnością
Ja niestety nie mam takiej silnej woli, ani tyle wytrwałości, więc jak się cieszyłam wczesniej, że tak ładnie mi idzie z ćwiczeniami, tak przestałam, i przytyłam, bo się zaczęłam obajadac słodyczami.
Ja do szpagatu nigdy nie musiałam ćwiczyć, jakoś jestem tak rozciągnięta , że od razu moge go zrobić. Nawet pani od WFu powiedziała, że mam dar od Boga Też skromnością zaleciało
hehe ja zaczynam jutro dzień 7 zyli 3 serie po 8 powtorzen - loj nie wiem tylko czy bede w stanie zrobic 24 powtorzenia razy 3
kurcze bez problemu robie 120 brzuszkow za jednym zamachem a te cwiczenia wydaja sie prosciutkie ale coz pozory myla i one naprawde daja do wiwatu - mam nadzieje tylko ze efekty beda widoczne
Adriana ja mam podobnie Założenie sobie nogi za głowe czy zrobienie kwiatu lotosu w sekunde bez użycia rąk nigdy nie było dla mnie problemem Też jakos tam mam ze jestem rozciągnięta, mimo ze w życiu niczego nie trenowałam. Az tym szpagatem to jednak miałam problem, uda mnie bolały, ale teraz jest luzik
Witaj w klubie rozciągniętych rozciągnięta siostro
Dziewczyny a jakie cwiczenia proponujecie na rozciagniecie miesni,zeby byc bardziej gietkim??
Chciałam coś napisac odnośnie tych tabletek. Juz zostało mi ich nie dużo, brałam jakieś 2 tygodnie. Brzuch mi spadł, to fakt. Troszke przy tym ćwiczyłam. Wszystko byłoby ok, tylko, że jest jedno ALE. Lek ma tam jakieś przeciwwskazania, jednym z nich są stany depresyjne,stany obizonego nastroju. Nie wiem czy to po tym, czy nie, ale czuje się podle. Nic mi się nie chce, okropny mam nastrój. Nie wiem, czy to ma jakiś z tym związek, ale dotąd było wszystko ok. Poza tym czasem bolało mnie trochę serce, czasem jakieś odczuwam uderzenia gorąca. Choc efekty są fajne, nie wiem czy kupię jeszcze jedno opakowanie
ada, a to sterydy jakies nie ebyly czy cos w tym stylu
Nie, to były fat burner. Z duża zawartością kofeiny, i innych rzeczy.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
czesc dziewczyny mam sprawe czy znacie jakies cwiczenia na dolna partie brzuszka?? bede wdzieczna za pomoc.
pozdrawiam
Aerobiczna szósta Weidera
Ahaha, wszystko fajnie Malinko, ale możesz napisać jaśniej troszkę?
Aerobiczna "szóstka" Weidera.
Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha.
Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z sześciu ćwiczeń następujących po sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W momencie napięcia maksymalnego.
Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćwiczeń jako jednej serii. Jednak ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji całego programu.
I tak :
1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
UWAGA!!! Gwarancją całego sukcesu, czyli otrzymanie po sześciu tygodniach wymaganego efektu jest dokładne wykonywanie wszystkich ćwiczeń i bezwzględne ćwiczenie każdego dnia od chwili rozpoczęcia programu. Każdy dzień ma swoją wartość dla motorycznego pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego.
1 ćwiczenie.
Opis ćwiczeń wykonywanych w jednej serii:
W leżeniu na plecach, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy klatkę piersiową zginając kręgosłup do przodu w części piersiowej (część lędźwiową pozostaje prosta na podłożu) jednocześnie unosimy jedną nogę w górę zginając część udową w biodrze do konta 90o i kolano również zginamy do kąta 90o. W pozycji uniesionej klatki i nogi przytrzymujemy lekko obiema rękami kolano dłońmi i obu stron. Jest to pozycja maksymalnego napięcia, którą utrzymujemy, przez 2-3 sek. Następnie wykonujemy szybkie przejście do leżenia początkowego i powtarzamy ćwiczenie do drugiej nogi, co daje nam pełne jedno powtórzenie.
2 ćwiczenie.
Wykonujemy je analogicznie do pierwszego tą tylko różnicą, że ruch jest wykonywany jednocześnie do obu nóg.
3 ćwiczenie
Wykonujemy je analogicznie do pierwszego z tą tylko różnicą, że ręce nie leżą w pozycji początkowej na podłożu wzdłuż tułowia, lecz są splecione za karkiem, a przytrzymanie w momencie maksymalnego napięcia następuje nie dłońmi, lecz łokciami.
4 ćwiczenie
Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że ręce nadal są splecione jak w ćwiczeniu trzecim
5 ćwiczenie.
Wykonujemy je analogicznie do trzeciego tą tylko różnicą, że nie występuje tutaj zatrzymanie w momencie maksymalnego napięcia mięśni, lecz cały sens polega na tym żeby wszystkie skrętoskłony wykonać w jak najszybszym czasie (tzw. rowerek).
6 ćwiczenie.
Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że nie zginamy nóg w kolanach lecz unosimy nogi do góry całkiem wyprostowane
podano za www.sfd.pl[/i]
łał bardzo dziekuje za pomoc
Te ćwiczenia jak dla mnie są dośc ciężkie. Jak pierwszy dzień zrobiłam jedną serie, tak juz dwu nie dałam rady Dawno nie ćwiczyłam i stąd takie problemy. Ale gdzieś czytałam,że ktoś się wypowiedział o tych rysunkach, ktoś po AWFie, że są one złe.Że nie nalezy unosić barków wysoko, tylko spinac brzuch. Nie wiem ile w tym prawdy, poszukam jeszcze tej wypowiedzi, bo nie chce tutaj w błąd wprowadzać.
ja to ćwiczyłam...i nawet długo i było widac efekty (bo dodawałam do tego jeszcze swoje cwiczenia) ...ale pare dni mi przepadło...jak byłąm na jakiejś imprezie i tak jakos wyszło ze już nie cwicze! ale od dzis zaczynam od nowa....
[ Dodano: 2005-08-27, 12:53 ]
No ja też po dłuższej przerwie będę się musiała ostro za siebie zabrać. Kupiłam juz sobie nawet tablety Lady Term, co by mi szybiej ten mój tłuszcz spaliły
Ada ile dałas za te tablety?
[ Dodano: 2005-08-27, 14:54 ]
Dibi - dałam za nie 22 zł. Tam jest 60 tabletek(dosyć duże), trzeba je łykać na pół godziny przed śniadaniem i na pół godziny przed obiadem 2 tabletki. Tak, one się nazywają Lady Term. Jest jeszcze Term Line, ale to kosztuje 27 zł i jest nieco mocniejsze. Na razie biorę 3 dzień, więc o efektach nic nie moge powiedzieć, no może tyle, że w składzie mają kofeinę, czasem leciuteńko mnie roztrzęsie ale kawy już nie piję, bo dobrze się czuję.
dzieki
ja robilam te cwiczenia ale z moim zapalem zrobilam tylko 6 dnipod rzad i zaczynalam chyba ze 3x jeszcze
rzeczywiscie te cwiczenia sa ciezkie...
to niee dla mnie bo ja len smierdzacy jestem
dla mnie są SPOKO dziś 1 dzień intensywnych ćwiczeń hehe
Dibi, zobaczymy jak dlugo wytrzymasz
mam nadzieje że wytrwam do końca hehe ...No raczej na 99%
Ja chyba sie za to zabiore, bo zależy mi tylko na tych partiach i ogólnie na wzmocnieniu mięsni brzucha (to z kolei pomoże w poprawieniu mojej sylwetki). Mam nadzieję, że wytrzymam, twarda jestem i tak np. jak przez 2 pełne tygodnie codziennego rozciągania nauczylam się robić szpagat i umiem do teraz choć od miesiąca chyba już się nie rozciągam. Heh, ale zaleciało skromnością
Ja niestety nie mam takiej silnej woli, ani tyle wytrwałości, więc jak się cieszyłam wczesniej, że tak ładnie mi idzie z ćwiczeniami, tak przestałam, i przytyłam, bo się zaczęłam obajadac słodyczami.
Ja do szpagatu nigdy nie musiałam ćwiczyć, jakoś jestem tak rozciągnięta , że od razu moge go zrobić. Nawet pani od WFu powiedziała, że mam dar od Boga Też skromnością zaleciało
hehe ja zaczynam jutro dzień 7 zyli 3 serie po 8 powtorzen - loj nie wiem tylko czy bede w stanie zrobic 24 powtorzenia razy 3
kurcze bez problemu robie 120 brzuszkow za jednym zamachem a te cwiczenia wydaja sie prosciutkie ale coz pozory myla i one naprawde daja do wiwatu - mam nadzieje tylko ze efekty beda widoczne
Adriana ja mam podobnie Założenie sobie nogi za głowe czy zrobienie kwiatu lotosu w sekunde bez użycia rąk nigdy nie było dla mnie problemem Też jakos tam mam ze jestem rozciągnięta, mimo ze w życiu niczego nie trenowałam. Az tym szpagatem to jednak miałam problem, uda mnie bolały, ale teraz jest luzik
Witaj w klubie rozciągniętych rozciągnięta siostro
Dziewczyny a jakie cwiczenia proponujecie na rozciagniecie miesni,zeby byc bardziej gietkim??
Chciałam coś napisac odnośnie tych tabletek. Juz zostało mi ich nie dużo, brałam jakieś 2 tygodnie. Brzuch mi spadł, to fakt. Troszke przy tym ćwiczyłam. Wszystko byłoby ok, tylko, że jest jedno ALE. Lek ma tam jakieś przeciwwskazania, jednym z nich są stany depresyjne,stany obizonego nastroju. Nie wiem czy to po tym, czy nie, ale czuje się podle. Nic mi się nie chce, okropny mam nastrój. Nie wiem, czy to ma jakiś z tym związek, ale dotąd było wszystko ok. Poza tym czasem bolało mnie trochę serce, czasem jakieś odczuwam uderzenia gorąca. Choc efekty są fajne, nie wiem czy kupię jeszcze jedno opakowanie
ada, a to sterydy jakies nie ebyly czy cos w tym stylu
Nie, to były fat burner. Z duża zawartością kofeiny, i innych rzeczy.