Temacik , co prawda podczepiony z trollotorium ale myślę, że i tu się przyjmie Ja dzisiaj odpaliłem parcha bo od niedzieli stoi i umyłem szyby...
umyłem je
Troche w srodku pozmienialem i ogolna kosmetyka
odpalilem go po miesiacu stania
obejrzałam jak zarasta mchem
nakleilem wkoncu lepe z Bydgoszczy i poglaskalem go
załozyłem inną głowicę bo tamta juz padła , skrzynię biegów rozebrałem i uszczelniam
ja załozylem glosniki w dzwiach,poukladałem wszelakom elektryke na cacy i przygotowalem spojlerek(blazej ten od CIebie) do zamontowania na auto...kolor spojlerka oczywiscie czarny mat...potem go wysprzątalem i umyłem...<lol>
olej wymieniony szyby przyciemnione, zderzaki i lakier odnowione
umylem go i posprzatalem w nim.
Dzisaj najlepsza akcja:D stoje sobie na swiatlach na rondzie kaponiera i podjezdza czterech lebkow w BMW 3 1.6 i swiaca na mnie i zaczynaja gazowac to swoje biedne autko. zmierzylem popatrzalem pelen but i piekny strzal z wydechu (dzeki mikesz za nauke) paptrzeli miny zrzedly i sobie spokojnie odjechalem z pelnym szacunkiem.Mistrzostwo:D
Zdjalem zderzaczki i wyczyscilem w koncu ten brud pod nimi i pomalowalem wydech caly w cynku
ja pomyślałem o tym żeby zmyć to gówno co po bydgoszczy zostało i... wypiłem piwo
a ja skonczyłem składzć silnik i skrzynie ,wszystkie kable które się poątały pospinałem taśmą izolacyjną ,i pomalowałem wnękę silnkiową jutro wkładam silnki i zmieniam tłumk
zaplanowałem wyjazd po malca
Zobaczylem czy nikt go nie ukradl ani nie osrupal.
Ja wczoraj wyszedłem i pogadałem sobie z moim autkiem
a ja dzisiaj skonczyłem i nadszedł czas odpalania silniczek działa jak w zegarku al e ...mówiłem ze to pierścienie to mój kochany tatuś zekł ''TO ŚĄ GUMKI ZAWOROWE'',,, nięstety posłuchałem się go !!!!! . i co znowu musze rozbierać silnik , tylko głowice i miskę olejową
Zrobione dziś 340KM, maluszek dojechał do domku prawie wzorowo , nie licząc tego czegoś napierd*** w silniku
wyciągłem silnik z dziada ;]
spuscilem mu paliwko.. po czym zostalem ukarany zostawiajac telefon na dachu.. ktory ktos sobie przywlaszczyl
zmieniłem zdanie odnośnie zakupu i sprzedaży bo brakuje mi 2kPLN
A ja się przywitałem z nim po 2 tygodniowej rozłące, odpaliłem go, żeby obie pochodził, bo przez czas jak mnie nie było, to biedak stał, a zaraz idę zamontować 3cie światło stopu xD
ja odpaliłem 2 kolorowego i polatałem po ulicach bez elektryki i swiateł
Umylem autko dzisiaj i ogolna kosmetyka
umyty zatankowany:D
Naprawiłem klakson, ustawiłem kąty z przodu( pozostała zbieżność), przerobiłem odmę( może wreszcie skutecznie), odkurzyłem i umyłem parcha
zeskrobałam troche mchu
zeskrobałam troche mchu
to az tak źle z nim
Ja dzisiaj kupiłem mu nóweczki springi i poduszki pod skrzynie, więc zaczynamy znowu grzebanie z maluchem
to az tak źle z nim
no ale powoli się za remont bierzemy
ja dzis popatrzyłem jak zielony zmienia kolor na szary
a ja reanimowalem swojego pustaka(tlumik) po tym jak w sobote przepalila sie blacha i zgubilem calą koncowke i zostala jedna wielka dziura.teraz jest nowa,wieksza i jeszcze glosniejsza!!mrrrr pokaze foto jutro..a efekt??zobaczycie na spocie:D:D
Zabralem mojego pirata na spacerek po miescie
a ja popatrzyłem na niego i powiedziałem juz niedługo dostaniesz nowe pierścienie
Wymieniłem filtr powietrza, świece oraz ich gumowe osłonki, napompowałem kółka.
odpalilem , wysatwilem z garazu i mam zamiar jechac nim do pracy dzis niech ludzie pod decathlonem podziwiaja
kupiłem rope i umyłem w miare silnik ;]
zdjołem głowice
Przygotowałem trochę Orzecha na jutrzejsze spawanie.
uszczelniłem dziada ;]
Orzech częściowo pospawany
Ja się wkońcu zacząłem bawić silniczkiem, wróciło lekkie kółko, rozrząd przefazowany, po weekendzie odpalanie
Przesmarowalem zwrotnice, wymienilem olej i filtr
popatrzylem na niego z okna
Pomalowalem oblachowanie silnika, wyczyscilem go i poprawilem spawanie pustaka bo kiedys zrobilem to byle jak
ustawiłem zawory i pospawałem tłumik
wsadziłem silnik linka od gazu pękła.....
wreszcie poskładałem 2 kolorowego a zielony jak stał tak stoi
A ja moim troche dzisiaj polatalem sobie na dwoch spotach
Zatankowałem, umyłem szyby, po raz kolejny naprawiłem klakson.
Ja dziś założyłem do maluszka lampy z ringami I jest super
ja dziś zdjołem miskę olejową aby wysunąć tłoki i sprwdzic co ztymi pierscieniami olejowymi .no i są do zmiany na tym nie da się juz jeżdzić
A ja wymienilem gaznik bo tamten mial dosyc i zakonserwowalem cale podwozie
Cały zespół przedniego zawieszenia z orzecha wymontowany
umyty:D
Zamontowalem 3cie swiatlo stop wreszcie i zaraz jade na myjnie xD
a ja wziełem sie za naprawe strzały i jeszcze bardziej zjebałem wzmocniony resor to do monster trucka a nie malucha teraz to wiem
Zalozylem z powrotem syrene alarmowa
wymieniłem filtr oleju
Nowe blachy do orzecha docięte i dopasowane
Nie znalazlem chetnego na wzmacniacz wiez zlozylem go do siebie Do tego dosc dobre radyjko, sub jbla, 4 glosniki i gra swietnie
wystawilem go z garazu , umylem , pojechalem zatankowac i pojechale nim do prcy
wyciągłem go z garażu , zrobiłem rundke ;] spłukałem go z kurzu i czeka na jutrzejsza podróz ;]
Kolejny etap spawania Orzecha za mną:)
Porób jakies fotki
wreszcie załozyłem nowe pierścienie , nową uszczelke pod głowice oraz miskę olejową no i złozyłem silnik
A ja w moim progi odswiezylem(pomalowalem) i posprzatalem w srodku
wysprzątany,umyty,wypolerowany....przygotowany do jutrzejszego spotu
Zamontowalem nareszcie biale klosze kirunkowskazow z przodu
Wymieniłem tylną szybę. szyba przyciemniana ale nie folia. kupiłem na złomie . Nowa lepa zawitała na tyle .
Elegant przygotowany do jutrzejszej reanimacji tłoków
zalałem silnik olejem CASTROL GTX HIGH MINERAL , załozyłem wreszcie porządny tłumik
sciągłem zwrotnice z bisa
ubezpieczylem go:D:P
odpaliłem go wreszcie
Reanimacja nieudana, wstawiłem parcha do szopy i niech czeka aż odżyję psychicznie aby znowu grzebać
[ Dodano: 2009-09-17, 18:53 ] Jednak nie wytrzymałem długo i wymontowałem silnik z niego
odpaliłem go aby się dotarł
najleiłem na tylną szybkę naklejkę www.126poznan.pl
wykompalem brudaska:P
Rozebrałem silnik i zrobiłem mały porządek z częściami
2 kolorowy sprzedany
A zielony co przawda odzyskał alusy, przejechał sie na AKP, a teraz znowu zarasta mchem w boksie
Gratulacje Mikesz
a ja kupilem wreszcie oponki do bolida i juz nie dlugo wkoncu bedzie jezdzil na czterech rownych felgach
przod 155/55 13' tył 165/65 13'
no szeroko ryba przypominam ci poraz kolejny wiesz o co chodzi . ja od wczoraj szykuje maszyne teraz wyciągłem gaznik bo był zaje..........
ja jutro od rana biore sie za likwidacje naklejek z szyb i wkoncu przyciemnie sobie tylnia szybe na smołe
ja dziś pomiary przedniego zawieszenie robiłem hehe
[ Dodano: 2009-09-22, 23:14 ] dziś się mściłem w środku malucha... trzeba było wyciąć kawałki podłogi żeby powzmacniać ją w środku w belce pod nowe zawieszenie. blacha 4 mm pójdzie jako wzmocnienie pod nowe szpilki i myślę że wytrzyma... tak dziś sobie mówiłem że jak na razie zamiast składać malca to go coraz bardziej rozkładam i tnę... oby nie skończył na złomie jak tak dalej będzie
a ja dzisiaj wymieniałem spalone okablowanie przednich swiateł po samozapłonie jakiego doswiadczylem po poludniu.ogien pod maską a obok karnister z paliwem.duzo nie brakowalo.ale wszystko dobrze sie skonczylo
Wypucowalem cale autko na blysk ale niestety chyba bedzie padac u mnie w miescie
założyłem mu poszerzki z małymi kołpaczkami...wygląda jak zabawka
spekol fotki dawaj;)
[OT] no kuzwa wkoncu foty foty!!!! dawaj!
Spekol czekamy za foto
zajebiscie!
fajne są , ale tamte lepsze ;p
No i gites podoba mi sie
koniec OT.. wrocmy do tematu jaki jest w tytule,a spekol niech doda fotki na poszerzkach do opisu swojego bolidka chetnie poogladamy wiecej
Spoko no to ja mojego zabralem na spacerek i zatankowalem
no ja dziś jeden dolny wahacz zrobiłem ale wygląda PENERSKO
dolny przedni?
tak dolny przedni bo przecież górny jest fabryczny
ja niestety chcac bujac sie strzałą musiałem walnać 12 na przód bo tak usiadł że 13 nie wchodzi
a ja zalozylem w koncu alusy na przod.mega dobrze wygląda.jutro dam foty w moim temacie.
oszlifowałem spawy w orzechu i zabezpieczyłem podkładem
Prawie dokończyłem konserwację(zostały dwa nadkola), a od zeszłego tygodnia pomalowałem felgi na biało, zamontowałem "mini audio", umyłem, zatankowałem.
umyłem Bisa
zatkałem rurkę gdzie wchodziła odma (nad filtrem powietrza) korkiem od jabola
spekol, ja jutro robie to samo A dzis sprzedalem z mojego wzmacniacz wzamian dostalem troche kasy, inny wzmacniacz i przednie kompletne hamulce.Poskladalem to tak ze niektore czesci sa z nowych, niektore z moich. Nie zdazylem nawet sprawdzic jak teraz hamuje
Wymylem, wysprzatalem, zrobilem sesyjke ;]
zatkałem rurkę korkiem od jabola którego uprzednio wychlałeś
Bronas dobry jabol nie jest zly:P
coś o tym wiem
dolny przedni?
ostatnio się pytałeś wiec postanowiłem pokazać co robię...
tak obecnie wygląda moje przednie zawieszenie, oczywiście nie jest jeszcze dokończone ale tak pokazuje ogólny zarys....
oczywiście jak zawsze nic nie wiecie
właśnie to dziś robiłem dla mojego malucha
odwiedzilem go na parkingu i posiedzialem w nim. Powiedzial ze brakuje mu Audio bo tak cicho stac to nie dobrze. Szukam wlasnie po Kaliszu w miare tanich glosników LG i jakiegos zmacniacza 400
Stefan ciekawie to wygląda z czego zaadoptujesz spręzyny i amorki Taki włoski patent w polskim wykonaniu
Wsadzilem (w koncu chwila czasu) glosniki w tylnia polke syczy w srodku na wysokich obrotach jakby mial turbinke hehe
sr99, wiesz jak na razie musi to zostać po testowane... amorki będą z tylnego zawieszenia, co do sprężyn... hmmm prawdopodobnie będą specjalnie dorabiane do niego, gdyż przednie zawieszenie będzie gwintowane o dość małej średnicy sprężyny, zaledwie 70 mm. to co do tej pory znalazłem to min 80 mm a to już trochę za dużo bo koła które mam nie pozwalają na taki rozmiar
dziś zawieszenie pospawane do końca... teraz testy, malowanie i montaż
Stefan amorki najlepiej zaadoptować motocyklowe no i w takim przypadku trzeba pomyśleć o wzmocnieniu mocowania u góry bo amor będzie przenosił dużo większe siły.
Mały, napiszę tak... pomysły są dobre ale proponuje zrobić takie zawieszenie to zobaczysz jak mało tam jest miejsca na cokolwiek. amorki od motoru też był pomysł ale nie bardzo jest gdzie je upchnać, bo jak już to tylko tylne od jakiegoś ścigacza a miejsca w nadkolu brak górne mocowanie będzie wzmocnione. wzmocnienia również są już zrobione w belce. wspawana dodatkowo w środek blacha 4 mm tak że spokojnie o wszystkim myślę i wiele już pomysłów rozważałem
dziś zakończyliśmy belkę z wahaczami
wyciągłem bak z bisa okazał się dziurawy.... w bisie pokazał sie kolejny wyciek między skrzynią a silnikiem w niedziele niechciał mi odpalić ,,, przyczyna sie znalazła kabelek prądowy od zapłonu się urwał....
demontowałem stare wahacze z Orzecha, oczyściłem i przygotowałem nowe
wymienione poduszki i lizak skrzyni biegow:D(robota mikesza) jednoczescie chlopak dal mi do myslenia i chyba bede musial troche pozmieniac plany:(
A ja mojego juz chyba sprzedałem (zdecydowany klijent tylko alu i wspomnienia pozostaną ) wiec tyle w tym temacie
odpaliłem go
Założyłem mu elektryczne szyby
Po dwumiesięcznym postoju odpaliłem go i przejechałem nim około 400metrów!
zerwałem folie z tylnej szyby bo pęcherze sie porobiły w krótce założę nową
Dostał nowe fotele i kierke ;]
Wypucowałem go troche, odpaliłem i troche pojeździłem. Drifty dzisiaj były niesamowite
Wymieniłem przedni lewy chlapacz, wyregulowałem zawory i zakupiłem białe klosze.
wyregulowałem mu gaznik bo strasznie przebierał ,załozyłem zółte ledy w migacze i co najwazniejsze drifty zaliczyłem
Dzisiaj sprzedałem Zieloną Strzałe, zostały po niej jedynie wspomnienia.....
sprzedałem 900 , wyciągłem silnik i skrzynie
Orzech pospawany, przewrócony na lewą stronę, przygotowane prawe nadkole do spawanka.
przejechalem sie nim i idiota by mi polowe samochodu skasowal bo nie widzial ze jade ;/ ale naszczecie caly
poskładałem troche nowa zabawke, wygłuszyłem i pomalowałem przegrode silnika i podłoge, ale jeszcze wiele pracy
nowe radyjko
mnie blokuje tylko przegląd i bedzie latać
przyszykowałem miejsce gdzie bedzie zimowal do wiosny
zdobylem soczewki od vw (chyba nowy passat),i bede po powrocie do Polski probowal je wcisnac w zoltego
Zatankowany do pelna i spacerek po miescie byl
załatwiłem przegląd i juz od jutra TurboDymoMan zawstydzi lepsze fury na światełkach Niech mają że maluch tez da rade
tylko mikesz nie skasuj kolejnego auta:p
spokojna twoja rozczochrana
heh chciałbym zobaczyć mine pierwszego kto bedzie miał przyjemność spotkać turbodymomena na krzyzówce
poskładałem reszte auta założyłem najważniejsze (radio) i czekam az wróci mój dowód z przeglądu
Wypucowany i zrobiona sesyjka przez profesionaliste
Silnik od EL prawie gotowy, ale montaż dopiero za tydzień...
dziś kolejne grzanie silniczka przed weekendem przy okazji wymieniony olio i po raz któryśtam naprawiany klakson oraz odelżenie malca poprzez wyciągnięcie zbędnego odtwarzacza kasetowego
weź go wreszcie zakonserwuj, w końcu wypadniesz z niego na którymś YTP
dlatego ja nim nie jadę a brachol...ja się boję
Ja mimo że lubię swojego brata nie wytrzymał bym patrzeć jak on upala moje 126p, chociaż to on mnie tym wszystkim zaraził
nareszcie sa 4 rekiny 5,5cala
PO tygodniu stania w garazu odpalił bez problemu
Przygotowałem orzecha, bo może jutro mi cieć pospawa go, dociąłem nowe blaszki, a w silniku od EL wymieniona panewka główna, i jest już gotowy do wkładania
[ Dodano: 2009-10-24, 19:19 ] Orzech pospawany, spawy oszlifowane i zabezpieczone brunoxem i barankiem Boll-a bo akurat tylko to miałem pod ręką, zamontowałem drugi nowy wahacz, i wreszcie malca postawilim normalnie, ogarnąłem syf, przedmuchałem całego sprężarką i osuszyłem trochę,zostało jeszcze od środka 5 łatek wzmacniających i podszybia i koniec męki
wnetrze pomalowane na biało typowo jak w rajdówce, w koncu sa wszystkie biegi oraz przygotowane do wsadzenia czerwono-czarne tapicerki na dzwi i deske
miasto zaliczone drifty tez załozyłem wkoncu tą dokładke do zderzaka
Dzisiaj maluszek dostał: (mowa o przodzie) - regenerowane zwrotnice - nowe gumki na amortyzatorach - nowe szczęki - nowe cylinderki - bębny używane z małym przebiegiem, także nie było nawet progu - komplet łożysk w lewym kole - prawie wszystkie śruby, nakrętki, podkładki, sprężynki również nowe
Ciśnienie naprawione i polatał już po okolicy :]
pomyslalem o nim jak stoi i czeka w Polsce.. pierwsze co zrobie po powrocie oplace OC i przeglad,i wyjade nim
nadal stoi na parkingu bo sahara w baku
Ostatnio nie mam ogólnie czasu na internet. Co w ostatnim czasie zrobiłem dla maluszków
Cabrio pojechał do blacharza , już niedługo zawita u lakiernika . Dziś dostałem przesyłkę Dach oryginalny niedziurawy z czego się bardzo cieszę . silnik już prawie poskładany .
Biały 99 . wczoraj zawitały nowe amortyzatory na tył poduszki i nowa sprężyna od silnika Około miesiąc temu 4 felgi r12 białe z 4 nowymi oponami .
2 kolorowy 9 listopada będzie w końcu oddany do blacharza . zakupiłem do niego belkę blachy nadkoli maskę klapę
zrobiłem nim pare kilometrów jak zawsze ostro było
a ja dzisiaj wypolerowałem maskę i pas przedni i jest rewelacja kolorek wypsikałem oponki żeby się świeciły no i zamontowałem radio
dostał po garach
Wymyśliłem razem z kumplem mieszalnik powietrza (nawiew, ogrzewanie) jak kto woli własnego projektu na 2-stopniowym wentylatorze, pomalowałem środek na biało i takie tam Auto cały czas stoi u kumpla i jest modzone, niestety jedno co mnie zmartwiło to urwana linka od zmiany biegów (pozostało tylko 3 i 4 ), nie mam pojęcia kto mi cos takiego dorobi
Gdzieś na na głogowskiej dorabiaja linki do wszystkiego, dowiem sie dokladny adres i Ci powiem
Przełożyłem z rana zamach na ori i jest dużo lepiej, coś tam jeszcze stuka delikatnie niewiem za bardzo co, ale ogólnie jest ok, teraz jeszcze mała regulacja i docieranko mam nadzieję...
ostatni raz odpaliłem go dzisiaj i się z nim pozegnałem ryba wie jak aha RYBA RESPEKT ZA KOŃCOWE TŁUMIKA JEST NALEPSZA
Gdzieś na na głogowskiej dorabiaja linki do wszystkiego, dowiem sie dokladny adres i Ci powiem Ulica Bojanowska juz wiem zamówiona 12 listopada bedzie SORY ZA OT!!!!!
założyłem wałek rozrządu i dałem główke do planu ;]
zmyłem całe błoto, które zalegało na bąku od youngtiemera
Założyłem niebieskie postojówki tylko nie wiem czy długo na nich pojeżdżę pozdrowienia dla panów w niebieskim
ciemne szybki wkoncu zalozylem, i lustereczka motocyklowe od hondy CBR:)))) pozostanie mi tylko gleba
Popatrzyłem na Niego i złapałem dolinę ze nie mam $ żeby go naprawić ale 10 już wkrótce wiec lada dzień będzie żył a tak ogólnie to przez ostatni tydzień zrobione: -czerwona tapicerka wnętrza -założone podłokietniki od FSO -zrobiona konserwacja podłogi -wygłuszony i zabudowany silnik -ogrzewanie własnego projektu -nowe bebny na przodzie Do zrobienia jeszcze: -nowe amory na przód (jeden jest urwany) -zbieżność -linka biegów i najważniejsze przerejestrować (to będzie misja)
Założyłem blachę z termostatem do silnika, przyspieszony zapłon, ustawione zawory, pokrywa Race Tech zdjęta i założona ori- wreszcie spokój z autokonserwacją komory olejem. Orzech wreszcie w garażu - robienie w *uja przez spawacza doszło do apogeum,wczoraj wpadł kumpel, złożyliśmy na szybko zawias i autko mimo, ze nieskończone wreszcie stoi pod daszkiem...
-nowe bebny na przodzie
tam nie ma tarczówek
skręciłem rozrząd czekam na głowice i gaźnik ;]
-nowe bebny na przodzie
tam nie ma tarczówek
z przodu seryjne bębny maluchowskie, z tyłu są tylko tarczówki jak przyjdzie czas to będą tarczówki na przodzie póki co nie przerabiam, prubóje doprowadzić to co jest do ideału.
Dokręciłem poluzowaną klamkę, założyłem tylny zderzak, zmieniłem napęd licznika, założyłem kierę MOMO, objechałem pół województwa w poszukiwaniu mechanika, ale nikt nie wie co mam z**bane i nikt nie podejmie sie roboty... po zakończeniu podróży schowałem parcha do szopy Odwiedziłem Orzecha w garażyku
dostałem wreszcie linke od biegów niestety zakleszczyła sie skrzynia i Turbo unieruchomiony na kolejny tydzień MASAKRA!!!!!!
Dzisaj wspolnymi silami z Mikeszem i jego bratem wzielismy sie za kedziora Moj bolid dostal nowe halce na przedni zderzak (jak to powiedzial mikez sa jebitnie wielkie:D:)z tylu wjechala czarna klapa w macie, lampy 50/50, lampa przeciwmgnielna przezroczysta z czerwona zarowa, zderzak (bo tamten byl troche polamany) i tablica zostala przymocowana na zderzaku:D wielkie dzieki dla nich i jej mamy za obiad pozdr
Ogarnąłem miejsce zimowania Orzecha i EL, odkurzyłem EL, silnik out
mój czeka pod kocykiem aż beda finanse na nową skrzynie Antoni daj foto tych halcy od TIR'a i tyłu z zielonej strzały
antek super jeszcze jakieś dobre fele dokładka do zderzaka ciemne szyki i będzie zajedwabiście pozdro
Zamontowałem nowe klosze na tył (seryjne), sprezentowałem mu aku 45ah.
w planach miałe dzisiaj wymienić przeguby ale ku mojemu zdziweniu po odkręceniu zbieraków zobaczyłem że przeguby dużo nie różnią się od nowych a wiec zostaną wymienione dopiero po zimie zamiast przegubów wymieniłem sobie w końcu rozrusznik bo w moim tulejki do wymiany no i naprawiłem ręczny znowu można poszaleć
antonio dlaczego założyłeś czarną klapę???!!!....fajny był w serii....a te halce wcale takie duże nie są. żeby nie było OT to udało mi się obliczyć, że podczas bmw challenge spalanie malca wyszło ok 11-12 l/100 km
Spokojnie zielona klapa sobie odpoczywa w piwnicy. jak co zawsze mozna sobie szybko ja wlozyc
kupiłem nowe swiece NGK i przewody , powrót z pod norauto 140 km na kttowickiej i miny kierowców jak pocinam he he
zawiozlem klape bambino do lakiernika... wreszcie
ustawiłem skrzynie wreszcie l;p
Ja sie w rozmowie telefonicznej dowiedziałem że maluch został wyciągnięty z garażu umyty i naładowali mu akumulator
Odwiedziłem go i już jest w podkładzie wiec niedługo odbiorę budę
zmieniłem oponki na zimowe na tyle (145/80 r13), i wlałem do baku 76zł
Silnik rozłożony na części pierwsze.
[ Dodano: 2009-12-11, 18:46 ] Blok i wałki pojechały do pomierzenia, przyszedł zestaw naprawczy do 650
w czwrtek bylem wymienic wkoncu dowod rejestracyjny bo 2 lata jezdzilem na dowodzie poprzedniego wlasciciela. dzisaj zrobilem przeglad o dziwo przeszedl bez problemow wymienilem opone bo rok jezdzilem na zapasowce i umylem gnoja zeby brudny taki niebyl.
dostał nowy akumulator wkńcu
remont silnika
wyczyściłem gaźnik i ustawiłem zawory w bisie
dostał zimówki na przód,radyjko na CD i zapożyczył cieplutki garaż na zimę:D
właśnie w toku zakładania nagrzewnicy
rozprostowałem kości białemu i ustawiłem mu zawory
Spuściłem płyn chłodniczy bo miałem wąż dziurawy i kapał mi płyn
dostał nowy rozrusznik z przebiegiem 1000 km od sc kręci jak wirówka
dzisiaj przedmuchalem go troche. polecielismy z kumplem na dobra droge i troche go potrzymalem na 110m/h, ale byl boczny wiatr i mnie po calej drodze nosilo i dlugo sie nie dalo
odsniezylem i po ok.4 miesiacach odpalilem go i o dziwo zalapal odrazu i bez problemu
Wybrałem się do sklepu i (że tak powiem) jechałem delikatnie bo śnieżno dzisiaj
ja poraz kolejny wystawiłem turbo z garażu żeby zaczerpnoł świerzego powietrza
Podwyższyłem mu jedno siedzenie, jutro drugie, no i kolumna poszła z powrotem w górę. Niedlugo oryginalna kierownica i będzie znowu seryjka;]
przyszedł mi wreszcie altek oraz radyjko na CD wszystko załozone podłaczone ja chce start a tu zonk ;/ zapomniałem ze przewód WN od cewki zerwałem ostatnio ;/ wiec dopiero odpał bedzie jutro
zawiozlem rozebrany silnik do tokarza szlifierza i za ok miesiac bede mial silnik do odbioru bo ma duzo koles roboty
oplacilem OC.ostatni raz odsnierzylem,odpalilem,przelecialem sie bokiem,pojezdzilem i oddalem nowemu wlascicielowi KU PAMIECI...
szkoda przypomina mi sie skecz z ciepla woda z chlodnicy na ogolnopolskim:D
no sa sa mile wspomnienia z zoltkiem pomimo ze zszarpal mi duzo nerwow to i tak byl kochany wlasnie dostalem telefon ze zoltek jedzie bez zajakniecia.. i jest juz w Bytomiu czy gdzies tam
Wywalilem kanapy, zostwiłem jeden fotel. ;>
Zamontowałem osobny klakson, tzn wlacznik w innym miejscu.
Troche posprzatalem (niektorzy wiedza jak u mnie w malcu zazwyczaj wyglada).
No i zalozylem bagaznik na dachu. Powrot do serii??? Hmmmm... Zobaczymy.
zrobiłem elegantowi foto ;p by pokazać jaka zima umnie jest;)
i zrobiłem przegląd białemu;)
a ja wczoraj i dzis jezdziłem i malec wracał na lince ;/ musze przeniesc cewke w jakies inne suche miejsce bo jednak cewka pod zbiorniczkiem wyrównawczym to bardzo zły pomysł ;/
wyczyściłem bąka w środku i znalazłem w nim gumowo-plastikowy wisiorek z napisem "bartek". oznacza to, że zostawił go tam Bazi, który w tym malcu siedział ostatnio chyba w 2008 roku na YTP ...czyli chyba nie sprzątałem w środku malca od długiego czasu...
ooo znalazl sie moj breloczek eee,ostatni raz siedzialem w nim jak dobrze pamietam podczas zlotu w Bydzi ale juz wtedy chyba nie mialem ow.breloczka
zabrałem sie za przeróbke tłumika i jakos mi to kiepsko wychodzi ostatnio nic mi sie nie chce zimno i w ogóle ;/ i jeszcze ta chłodnica na przód musi byc przerzucona
i jeszcze ta chłodnica na przód musi byc przerzucona z tego co widzę to każdy swapowiec który montował chłodnicę z tyły później przenosił ją na przód. szkoda bo wtedy widać że malec jest tęgo dłubnięty.
spekol, mysle jeszcze zeby dac chłodnice z bisa jest bardziej kwadratowa i mam plan jak ja umocowac plus do tego łapacz powietrza jakis ładny ale nie mam jak dostac tej yebanej chłodnicy jak na razie ;/
ale z tyłu? przy kratce??
Na śląsku jeździ swap w KJS i ma dwie chłodnice z tyłu ale moim zdaniem lepiej iśc już przetartą i sprawdzoną drogą
sr99, a masz moze kontakt lub fotki do tej osoby jak ona to ma zrobione ?? Wyspawałem dzis sobie tłumik poprawiłem wreszcie skurczybyka bo za nisko wisiał
nie PRZEKLINAJ
jutro ok godz 11 moj maluszek bedzie uczestniczyl w prezentacji maturalnej naszej klasy jako radiowoz milicji zalatwilem koguta z policji i na drzwi i maske przednia nakleje litery MO. jutro porobie fotki i wrzuce w scenariuszu z kumplem mam zareagowac na zadyme stadionowa w ktorej beda uczestniczyc 2 grozni pseudokibice ktorych zwiniemy w kajdankach na tylna kanape (niech sie cisna ) ubierzemy sie z kumplem jak AT w prawdziwych policyjnych kamizelkach kuloodpornych z bronia do ASG zdjecia beda jutro
Film jakis skreccie
no bedzie film, ale jutro to bedzie krecone. udostepnie wam film jak zostanie zmontowany na gotowo a jutro pare fotek narobimy tylko
troche fotek mojego 126p ponizej z dzisiejszej produkcji filmowej :
kumple sie zalapali tez na zdjecia
Troszke małego przepaliłem
Przełożyłem szpilki ze starego bloku do nowego
Wiec tak w ostatnim czasie zrobiłem trochę pierdołek -chłodnica założona przypięta wszystko jak ta lala -podłączone kable od wiatraka czujnika wszystko jak trzeba -rury położone pod podłogą wspawane kątowniki wszystko jak trzeba -podłączona chłodnica do rur -aku ładnie przeniesiony przypięty podłączony -z tyłu przy silniku zrobione porządki z kablami i wszystkie rurki złączki itp podłączone jak należy -założyłem antenkę na magnes taka jak od CB tyle ze zbiera dla radyjka sony -uporządkowałem wszystko w bagażniku A dziś poskręcałem wszystkie przewody od wody jak należy wszystko podopinałem jak trzeba wiec tylko lac płyn wache i jazda
jeszcze odpowieczenie układu chłodzenia ci pozostało zbiorniczek z tyłu i sam sie odpowieczy
Błazejek 21, zbiorniczek mam z tyłu
a oto co sobie sprawilem na pamiatke po zoltku ------->>>> Zdjęcia
swietna karta tylko zeby bylo co z niej wyciagac w bankomacie
Wczoraj na próbę zalałem paliwka za 10zł i wlałem ciepłej wody w układ i się przejechałem w celu sprawdzenia czy nie ma wycieków i czy chłodzi odpowiednio Efekt jest taki ze chłodznie bajka wszystko jest jak trzeba z weży nie leci jestem zadowolony Tyle ze musze przeczyscic nagrzewnice bo mi słabo daje
naładowałem aku bo przez ostatnie mrozy dostał trochę w kość
Naładowałem ostatnio aku jak Patrick i padł to naładowałem drugi i też padł to kupiłem sobie nowe:D
tez dzisiaj sie laduje bo od niedzieli nie byl uzywany i juz nie chcial zakrecic
Odebrałem wał ze szlifierni
ja swojego przysypałem odwalając śnieg z dachu garażu Teraz jest dosłownie kupa śniegu i gdzieś tam w środku stoi baczek tylko antena wystaje
Ja dziś sobie zacząłem zabawę z resorem bo mnie juz wku**iał rozkreciłem go i co i górna laga co wchodzi w podstawki popękana wiec założyłem oryginalną nie klepaną nie sztukowaną lage resor po posadzeniu na koła zrobił sie idealnie płaski miedzy opone a nadkole wchodza ledwo 2 palce wiec tak jak miałem wczesniej u siebie Zostało jeszcze zrobic pare kombinacji i usiadzie nizej oraz springi nowe i amorki bedą z tyłu i dupeczka tez idzie troche w góre oraz mam nowe radijko wreszcie z powrotem radio na mp3 (zamieniłem sie z ojcem na zwykłe cd bo on nie słucha płyt ) oraz rejke przykreciłem prosto odkurzyłem z tej trawy,ustawiłem kąty i sie przejechałem kawałek normalnie w prowadzeniu nie ten samochód
[ Dodano: 2010-01-29, 23:39 ] rozbiłem Urwisa delikatnie znaczy nie ja kierowałem tylko kumpel bo ja jeszcze prawka nie mam i ooo ja bym opanował taki drift i bym wyszedł z tego cało najwyzej bym sie na zaspie bokiem zatrzymał a tan centralnie sie w nią wpakował no cóż stało sie jutro klepanie i szpachla
tłoki połączone z korbami i pierścionkami, nasmarowane i wsadzone w cylindery
Odpalilem, zrobilem wymienilem kolo i przejechalem jak narazie 40km Troche mnie noga boli...;/ Moze jeszcze za wczesnie na jazde.
Dokupilem obejmy do tekli można będzie montowac w dalekiej przyszłości
Wyczyściłem gaźnik, przedmuchane wszystkie dysze, ładnie wymyty, nowe uszczelki, maluszek zadowolony -śmiga jak ta lala
wczoraj wymontowałem rury od chłodnicy bo mi troche wody sie ostało i przymarzło i do piątku nie robie nic bo mam egzamin na prawko
no to ja życzę powodzonka stasiu
rozebrałem przod i przygotowałem do zrobienia wyprawek.a tak wogole to zaliczyłem prawko.pare dni i mam je spowrotem.
Gratulacje Ryba Teraz bardziej na nie uważaj
Gratki Tylko teraz uwazaj
Dokładnie, gratulacje i dbaj o nie
Gratuluje
gratuluje odbierz i schowaj zeby nikt ci juz go nie zabrał ..
mam juz prawko w kieszeni i za ch** nikomu nie oddam.
a do bolida sobie dzisiaj nowe boczki w dzwi wyrzezbilem.i na dniach bede sobie obijal czarną skają a co do reanimacji blachowy to rozczepil mi sie blotnik z przednim pasem:( po weekendzie mig w rączke,włókno szklane,szpachelek i bedzie jak nowka.
Ryba, tym razem nie zbieraj punktów jak Pokemonów A żeby nie było OT to założyłem do swojego bolida fotelik kupiony od pewnego mało znanego klubowicza Drugi będzie wkładany na dniach, ale muszę wymyślić jakieś mocowanie do nich...
Silnik prawie skończony, zostało oblachowanie i kilka dupereli i próbujemy...
Załozone z powrotem rury podłączone wszedzie ładnie przykrecone silnik odpalił za 1 razem po dosc długim postoju (o dziwo rozrusznik nie zabrzeczał jak zwykle ) zrobiony "dolot" gaźnik mniej wiecej wyregulowany jutro jeszcze połoze mate wygłuszającą z tyłu na podszybiu iw tyg kończe ostatecznie wydech zalewam płynem nowym olejem i jazda
Jako, że ktoś z rodziny mnie "wycykał", dostałem tubę z powrotem... Kupilem Wzmacniacz i zamontowałem. Dociąłem dystanse, do głośników w drzwiach.
popatrzyłem na niego a później wyleciał z garażu bo robiłem Szoferowi glebe
dzis przykleiłem wygłuszenie z tyłu na podszybiu obiłem półke materiałem i posprzatałem zostało 8 dni do odbioru prawka wiec musze sie streszczac
Bolid poskładany i gotowy do przeglądu,a dzisiaj byla runda po osiedlu na nowym pustaczku. mmmmmiooooodzioooooo
Silnik złożony , zamontowany i odpalony, był mały problem z ciśnieniem ale już ogarnięty, ze 2 KM przejechałem bez ciśnienia ale wszystko było w środku nasmarowane więc chyba nic mi się nie zatarło bo w sumie ładnie chodzi
a ja wziełem się za Turbo zaczełem wyjmować skrzynie biegów
mikesz33, to powodzenia, do wiosny może zdążysz Ja mojego boba byłem dzisiaj odpalić. Kręcił i kręcił, za 6 razem odpalił.
naprawiłem wycieraczkę jak mi na mieście wypadła ;p;p jade a tu myk i wycieraczki nie ma
zmieliłem 1 bieg ;/ i zaliczone grubo ponad 80 km jednego dnia
Pomalowałem nowy wydeszek ;>
ogarnąłem instalke w bagażniku własnie wróciłem z garażu
Zamontowalem pustaczka ;> Wymienilem cylinderek i rurke z tylu.
wyjąłem skrzynie nie wyciągając silnika....i teraz załuje bo sie nawku**iałem tylko w pon wyciagam cała jednostke napędową kupuje uszczelki pod miche bo mi cieknie zakładam nowe sprezyny i składam
a mi się wczoraj udało połatać troszkę małego... nie ma już dziur w progach i pospawana jest podłoga i szyna od fotela kierowcy który się zapadł.... aż dziwnie się teraz siedzi aha jeszcze wypolerowałem tylną klapę i felgi odnowiłem lekko pozdrawiam
pozbylem sie wiekszosci ognisk rdzy po obiedzie ciag dalszy
Zrobilem dystanse z mdf-u, obilem kocem i zamontowalem glosniki w drzwiach.
To fotki proszę jak to wygląda
W piatek na spocie ktos zrobi i wrzuci, bo ja nie mam jak
naprawiłem rozruaznik jutro konserwacja tylnej ramy i wachaczy
posprzatelem odrobine, zamontowalem wlacznik wzmacniacza, zalozylem rurke od 600 i chromowane wycieraczki
wiele pracy jeszcze w Turbo, skrzynia już siedzi na dobre i nie mam zamiaru wyjmować Ale do zrobienia jeszcze min: przednie zawieszenie, odpływ turbiny, uszczelnienie silnika, zamontowanie jakiegoś wnętrza, sprawdzenie szczelności układu chłodzenia no i tylnych hamulcy i wiele wiele drobiazgów które wyjdą w czsie napraw zapewne Myśle że do Majowego weekendu sie wyrobie
To nie mysl tylko dzialaj!
Zeby nie bylo OT, odsniezylem swojego malca ;]
odsniezyłem i odpaliłem swapika mojego
zalane za skromną kwote 10zł i pobujałem sie po miescie jak ja kocham ten wózek po zrobieniu resorku prowadzi sie bajecznie aaa i wczoraj walka z zawiechą odkryłem bardzo fajny sposób na zrobienie gleby puki co jest tak optymalnie ale dla mnie za wysoko i tak wiec jakos wnst tyg podstawki idą ciach ciach jutro lub w piatek walka z tyłem
Kupiłem nowe śruby do chromów, kątowniczki do tablicy rejestracyjne i resztę przewodów do audio. Może jutro na spocie przyjedzie malec troszkę odmieniony
Kolejny etap składania TurboDymoMen'a, dziś przy składaniu układu chłodzenia zauważyłem że chodnica dostała w d... i cieknie ale jest już prowizorka, na szybko założona chłodnica od FSO iiii... to nie prawda że TurboDymoMen się skończył, reklamy kłamią dziś o własnych siłach wyjechał z garażu mam świadków, Antek i Młody widzieli dla niedowiarków Antek nagrał nawet filmik więc przedemną coraz mniej (albo więcej ) pracy
ja mojego posprzątałem wyciągłem juz nagrzewnice bo ciepło sie robi i raczej mróz nie przywali
umyłem, odkurzyłem środek, założyłem ramkę do przedniej blachy (bo juz ze 2 tyg. jeździłem bez) prowizorycznie podłączyłem prowizoryczne głośniki (już nie mogłem wytrzymać bez muzyki, a nie mam kasy na dobry sprzęt) no i zrobiłem dach TEMPO i wcale to nie było sprytne.. wyszło koszmarnie, ale mysle że w weekend poprawie to powinno być si
umylem, zalozylem h5 i ubrudzilem na nowo
jest odwilż...dotarłem do garażu. po jakichś dwóch miesiącach odpalił za drugim razem. popatrzyłem, klepnąłem i poszedłem na piwo.
Odpaliłem po niedługiej przerwie, przejechałem się, zmieniłem z tylu koła na letnie
umyłem go teraz się błyszczy
Zalozylem chromy i przemalowalem przedni pas, zeby ruda bardziej go nie wpierdzielala
tesco fotki hamie
Juz sa W moim temacie
Silnik dokończony, wyczyszczony wraz z komorą, założony zderzak tylny i osłonki, wymieniłem cały mieszalnik bo trafił się idealny na szrocie oraz pasek od koła zapasowego, i przejechałem jakieś 50KM... odwiedziłem też Orzecha w garażu
przez ostatnie kilka dni leje paliwo i jeżdżę codziennie po jakies 50km wychodzi mi (do dziewczyny i z powrotem) wyregulowałem i wyczysciłem gaznik jakoś wczesniej i chodzi miodzio i to nie prawda ze 900 duzo pali i sie psuje xd spalanie 7l/100
TurboDymoMan powrócił wreszcie poskładany jeszcze tylko zbierzność http://www.youtube.com/watch?v=eIR0G2_EO9Y Brakowało mi tego autka
Zmieniona po lewej stronie zwrotnica wraz z całym bebnem wachaczem amortyzatorem i drązkiem,ustawiona zbierznosc na oko i teraz sie prowadzi zajebiastycznie nie ten samochód zalany oczywscie bo jutro do dziewczyny jade
Umylem go
W bisie wymieniłem prawe łożysko z tyłu założyłem nowe postojówki podsufitkę także założyłem dolałem płyn w chłodni oleju także posprawdzałem ciśnienie w kołach wymieniłem gaźnik na czestera który mi przysłał ( teraz chodzi siii) w poniedziałek leci na Darłowo-Dąbki- a motywacją żeby zrobić `330 km bisem, jest wyjazd Ryby do angi;p W białym jest cała maska do pomalowania ... kozy poskakały po malcu ...
Ustawiona zbieżność i poprawione łożyska z przodu, odkurzony i umyty
Naladowalem jeden akumulator i zrobilem runde do Adzia
kozy poskakały po malcu ...
Umyty wysprzątany nastepne km nabite no i zdązył sie altek rozdupic ;/
Odpalony i pojezdzony po zimowej przerwie
kozy poskakały po malcu ...
powaznie brat ma kozy ;p postawiłem go na podórku no i skoczyłem do niego na kawę ja tu patrzę przez okno a koza na masce siedzi... szkoda ze foty niezrobiłem ;p
Mogles, mogles...
Ja odrobine posprzatalem (znow jest 2 osobowy)
rozebralem srodek, wymontowalem lampy kierunki i cala elektryke, z kaczoram wymontowalismy szyby , silnik ze sprzynia. I w pon odstawiam maszyne do blacharza
a mnie czeka rozmrażanie Turbo jak tylko garaż sie zwolni bo zapomniałem i po ostatniej zabawie zostawiłem go z wodą w chłodnicy Ale alternator naprawiłem
Bylem w lusowie, zakrzewie, strzeszynku i w czaczu, zrobilem ponad 200km
doszedłem co jest nie tak z ładowaniem Urwis dalej bryka
a motywacją żeby zrobić `330 km bisem, jest wyjazd Ryby do anglii;p
hehe ciesze sie ze motywuje ludzi
Chlapacze powrocily, malec umyty. Zrobilem mocowanie chromowanego lusterka, jutro zrobie 2 bo dzisiaj juz za pozno. Zalozylem plastiki na wyloty powietrza.
Zmieniłem pasek,troche pogarnąłem w srodku,popsułem radioi zrobiłem z podnosników od CC podnosniki do FL i chodzi malinowo
-nowy pasek klinowy,nowe przeguby,nowe lozyska na kazdym kole,nowe gumy pod skrzynią,nowe podstawki pod resor,nowe gumy pod teleskop,zrobione oswietlenie wnetrza,spradzona i poukładana na nowo instalacja elektryczna,seryjny tlumiczek,oswietlenie tablicy rejestracyjnej na zderzaku,nowa przednia szyba,nowe wycieraczki....chyba wszystko.
Założona linka od licznika złożony tunel, prawa strona już cała w szybach brown, obrotek już na miejscu powoli zaczyna wszystko się składać w całość.
Założyłem zegary vdo z audi barometr,voltomierz i temp wody noi oczywiscie pojeździłem
zmienilem laczki na letnie w koncu bo juz mnie te zimowe denerwowaly to ma byc symbol protestu przeciw zimie, tak jak dzieci w przedszkolu topia marzanne
zimo spitalaj...
Byłem nim u lakiernika umówić się na lakierowanie drzwi i w drodze powrotnej jebło sprzęgło, maluch wrócił do domu na holu, za tydzień silnik out
Odebrałem malca od blacharza
krakus, a co w nim robiłeś? pokaż jakies foty
musze porobic jakies foty, remontuje go od podstaw w przyszlym tyg idzie do lakiernika
wziąłem się za podłogę w białym malcu , zrywam jakiś bitex czy uj wie co
ja zabrałem się za wyprawki, zeszlifowałem purchawki i rudą, troche poszpachlowałem, jutro szlifowanko i malowanie
zrobiłem mocowanie przekładni kierowniczej i malec do swiąt stoi i czeka na nowy olej i uszczelki min miski oleju
Wymieniłem szczęki i cylinderki w przodzie co prawda i tak ciulowe strasznie ma hamulce ale przynajmniej mam świadomośc że są nowe:Di założyłem 13" 165/65 na tył.
A to dziwne, bo z przodu powinny byc mocniejsze hamulce niz z przodu
[ Dodano: 2010-03-23, 16:59 ] z przodu mocniejsze niz z tylu*^^
Wiem Tesqs ale ja mam chyba coś nie tak bo jak hamuje to musze ,,mocno" wcisnąc pedał a on i tak se jedzie a po zatym podczas tego hamowania nieszczęsnego coś mi strasznie bije w prawym kole;/
odpowietrz uklad, to po pierwsze, ;} A co do bicia to moze beben? ;]
układ jest odpowietrzony ale niewiem czy bęben jak sprawdzałem to był wporządku.Obejrze go raz jeszcze dokładniej w piątek wieczór.
Przyjżyj sie samoregulatorom w tych szczękach, w większości przypadków to ich wina
w nowych szczekach?
a mi biło przy hamowaniu bo się okazało, że felga feldze nie równa i po dociągnięciu śruby ocierały o hamulce
dzisiaj wymieniłem pompkę paliwa i uszczeleczki
Ok.Przyjżę się tym samoregulatorom,ale troszkę wątpię,że to będzie to bo już przed wymianą zaczęło mi coś tam bic.
na szrocie znalazłem p4 w dobrym stanie i maluszek dostał nowe zderzaki , no i na myjce dzisiaj był
w nowych szczekach?
Tak
Te samoregulatory tyczyły sie tego "jak hamuje to musze ,,mocno" wcisnąc pedał a on i tak se jedzie", bo to że bije to już inny problem.
Jeszcze sprawdzę beben,dam do przetoczenia.Możliwe,że to też jest przyczyną stuków.
Malec stoji juz na lawecie jutro czeka go przejazdzka do lakiernika
przepaliłem i posiedziałem sobie w nim
zrobiłem w końcu zawieszenie "Turbo" dostał nowe twarde amory na przód
a mój maluszek w końcu wyjechał po zimie na dwór
Silnik i skrzynia wyjęte, jednak linka od sprzęgła poszła, ale cóż miała tyle lat co auto, linka już siedzi nowa, jutro montaż innej skrzyni
wziąłem sie za mocowanie resora bo zauwazyłem ze siada i pobawiłem sie z podstawkami
Zawiozlem malca na lawecie do lakiernika za tydzien do odbioru
Wymieniłem żarówkę na przodzie bo wczoraj jak wracałem z trasy ok godz.23 mi poszła a mam niebieskie postojówki jaja jak berety:D
pojechałem na przegląd, niestety nie przeszedł jeżdżę bez
Linux czemu nie przeszedł?
Polatałem troche po Luboniu i odwiedziłem Adzia
tylny wahacz pognity, przedni drążek też no i ogólnie kasta od spodu z leksza. nie opłaca mi się go remontować za duże nakłady, najprawdopodobniej pójdzie na żyletki, może zabiore nowe częsci, które do niego wstawiłem (przydadzą sie do następnego), chyba że jest ktoś chętny żeby go łyknąć, narazie mam w planach kupić golfa 2 w dieslu, później jak skończe szkołe to powrót do malca.
linux, zrób jakieś foty może komuś się coś przyda Zrobiłem kabel od rozruchu.
Tak porób foty i podaj cene:D
wymienione gumy na półosiach, podciągnięte sprzęgło, podregulowane poduchy skrzyni, jutro olej i lizak
przywiozłem całego golfa II czesci dosłownie załadowany po dach min nowa tylnia klapa do projektu,zderzaki szerokie,wygłuszenia Nowy przedni pas i inne duperelki i plasticzki
dobra.. to ja też sie przyznam kupiłem dziś progi i reperatórkę lewego przedniego błotnika i tylnego prawego, jeszcze tylko tylny lewy i podszybie aha i wstępnie zaklepany termin u blacharza
Zamowilem blotniki do kapla w czwartek/piatek maja przyjsc
Zmieniłem dwie oponki na nowe używane dębice
Wymienilem poduszki pod skrzynia i uzupelnilem plyny.
wymieniony olej dolane wody do układu chlodniczego i zmienione z przodu kapcie na letnie ;D
Kupiłem dzisiaj zarowki diodowe do bocznych kierunkowskazów oraz nowy uklad scalony do obrotomierza [nie moglem go dostac juz od półroku]
wypowiedzialem rudej na podwoziu wojne. oczyszczone i zamalowane jutro jeszcze trzeba dokonczyc
Przygotowalem garaz na jutrzejszy przyjazd od lakiernika
Wnętrze odkurzone i wyczyszczone, pomalowałem miskę olejową i osłonę tłumika pod kolor oblachowania i odświeżyłem ramiona wycieraczek.
odkurzyłem wnętrze , oraz trochę z moimi wgnoitkami powalczyłem ;p
dziś w migaczach zawitały postojówki oczywiście oddzielone od migaczy
Przywiozlem bestie od lakienika http://img693.imageshack.us/g/s7307633.jpg/
zalane za 30 i pokrecone kilometrów
Pomalowany tłumik i obejmy, wymieniona żarówka tylnej pozycji, zamontowana nowa miska, z uszczelką i wymieniony olej w silniku, podregulowane zaworki i zapłon
Napompowałem koło
zatankowałem, jutro wymiana oponek
Zabrałem sie za Car Audio, jutro dokończe, postęp jakieś 15% na 50%. Na Car Audio w 100% musze poczekac aż zbiore fundusze
Jesli pojade maluchem do wolsztyna to sie zmierzymy w CA
Narazie wiem że przegram, ale jestem pewien że Sewo nie pogardzi pojedynkiem
Założyłem tylne światełka diodowe, ale jeszcze muszę je trochę zmodyfikować
Dzisiaj wymienione oponki na nówki i porobione zaprawki
[ Dodano: 2010-04-10, 13:17 ] Dokręciłem lizak.
załoyłem rurke centralna hamulcy ,odpowietrzyłem halce git , dokręciłem lizak i skrzynie
Nasmarowałem zwrotnice moim aucie
W końcu wykręciłem bak
Odkurzyłem i nowe radyjko zamontowałem (tylko coś się kiepsko trzyma ale popracuje jeszcze nad tym)
próbowałem reaktywowac kaszela mojego ziomka. Pogoda dzielnie utrudniała prace pod blokiem toteż wyjechał z niego układ napędowy, wjedzie z powrotem, jak pogoda się poprawi
maluch dostał prawą łezkę i kierownicę abartha
No no łezka go ozdobiła naprawdę, a kierat to MC a nie abarth ale od razu lepiej się prowadzi
dzisiaj maluszek dostał nowa pompke paliwa i odme bo olejem bryzgał a pomka miała jakas wade mechaniczą
dostał rekiny fele zostały pomalowane mała sesja
Wymieniłem tłumik, była też próba odpalenia po półrocznym postoju
Założyłem inny tłumik
Mały przegląd po trasie poznań powrót nie stwierdziłem żadnych uchybień aczkolwiek zabrudziła mi się trochę wycieraczka pod nogami wiec wytrzepałem
Wymieniłem tłumik, była też próba odpalenia po półrocznym postoju udana?
WłaśnieRobert teraz mój chodzi to w końcu chciałbym twojego na żywo zobaczyć
No własnie nie udana, aku tak padł że nawet naładowac sie nie chce, teraz już pojade do niego z nowym aku to da rade, sprawdziłem ustawienie zapłonu i zaworki, zalałem gaźnik paliwem także powinno obyc sie bez niespodzianek
Ostatnio zakupiłem fele od CC sportinga 5,5J opona 175/50 13 wszystkie 4 fele Mugena używanego pięknie mruczy az mi chce dyńke rozwalić nieraz ale ujdzie wykładzine jedno czesciową siwą podsufitke załozyłem wysokotonówki w drzwi i zamieniłem tube na półke która lezy na kanapie wszytskie rzeczy juz załozyłem niebawem foto
Dolałem oleju bo narazie nie ma kasy na nic więcej. Niestety bezrobocie mi pasuje lecz nie przysługuje
Ja dziś wraz z kolegą Seba532 zrobiliśmy audio w moim batonowym bączysku, niestety narazie w 50%, wygląda dziadosko ale najważniejsze że JAKOŚ gra
pomalowałem p-4 na czarny mat , i trochę z pasem przednim powalczyłem
po przepychałem po garażu założyłem haltpasy pomalowałem śruby od kół na czarno
Zlokalizowałem przyczynę pukania przedniego zawieszenia - duży luz na zwrotnicy przy przebiegu 32tys. I naoliwiłem resor, bo trzeszczał jak przysłowiowa stara (...)
A ja sobie dzisaj rano jak jechalem do pracy pocalowalem w dupke Brawo. Pech za mna chodzi niedosc ze przod do klepania to jeszcze nowo wspawany blotnik ucierpial. Tragedni niema ale dobrze tez nie jest:D W sobote klepanko.
antekmarcin1988 a przeżyłeś?
hahah Krzychu18, zem umarl;p jezdze bez pasow i nic mi sie nie stalo gorzej z maluszkiem sumienie mnie gryzie:(
Nie wątpie że Cie sumienie gryzie, mnie też by gryzło. A jak pech to pech mam nadzieje, że w końcu sie Tobie skończy.
podciągnałem reczny czekam niech tylko spadnie deszcz to 12 na tył łyse i jazda w sobote ponad 100km trasy wiec go szykuje
A ja sie nie bede chwalil
Nowe światła Tesqsia.
Tak dziś tesqs zakończył dzisiejszy dzień pod moim domem przerabiając i zakładając sobie nowe tylne lampy do swojego maluszka .
Efekty
na kloszach z el lepiej by wyglądało ;P
Wymieniłem boczki drzwi, zlikwidowałem rudzielca pod półka na aku, odkurzyłem i umyłem go.
przykleiłem pas przeciw słoneczny na przedniej szybie i coś tam jeszcze się robi
pomalowałem felgi na biało, i nasmarowałem zwrotnice. jak trochę przeschnie pojadę jeszcze dopompować oponki.
100 KM ZALICZYŁEM DZISIAJ
W sobotę na nowo poskładałem silnik, dziś go zamontowałem, przegrzałm go troszkę, bo padł mi termostat, na szczęście mam czujnik temperatury. Muszę teraz jeździc jak dziadek, co by się wszystko poukładało.... Chwilowo jeżdże na zwykłym kole zamachowym, masakra muszę jak najszybciej wrócic do odelżonego, lepiej się na obroty wkręca...
W sobote 224km zaliczone ostatnio podobne trasy zaliczam coraz częsciej oraz dziś mały spocik w kowalu Umyty posprzatany wypolerowany jutro do szkoły nim jade
Założyłem tłumik
ranty musiałem wyciac bo mi tarły koła przy skręcaniu , no i łozyska z przodu załozyłem nowe
Ostatnio założyłem nowy tłumik, aluski, aku i jak na razie walczę z wnętrzem
Kupiłem nowy olej,komplet uszczelek i pierścienie przy okazji niedługo wyciągam silnik.
Zepsułem prawe lusterko
Wlałem Doctora do oleju bo mi panweka stukała ;/ wlałem wachy pojezdziłem i jest okey ale i tak w niedziele silnik idzie na stół czas porobić co nieco i podłubać wreszcie te 4 gary
załatałem dziurę w progu,który mi odpadł przy wymianie koła,za fajnie to nie wygląda bo szpachel ma już swoje lata ale lepsze to niż wozić się z ogromną dziuuurą w progu:D
-wymieniłem podstawkę alu pod resorem (bis) -wymieniłem stacyjkę (bis) -skończyłem szpachlowanie(biały) -wyczyściłem tapicerki z eleganta wylądują w białym -zamontowałem antene(bis)
rozpocząłem sezon wczorajszym zlotem w Rothenburgu, maluszek spisał się na 5
umyłem go
Wczorajszy Spot w łodzi zaliczony Autko bez najmniejszych problemów dojechało i wróciło Mugen nie jest taki głośny w trasie Oraz dziś rozebrałem silnik w drobny mak do wymiany: Panewka na 1 garze ale jak juz to komplet pierscienie uszczelka głowicy uszczelka pod michą uszczelka pod pokrywą zaworów i wał na 1 garze do szlifu ;/
nowa pompa , nowe cylinderki , nowe łozyska na przodzie , nowe przewody chamulcowe , i chyba wszystko
Dziś wymieniłem miernika poziomu paliwa, wszystkie węże do zbiornika paliwa i zatankowałem do pełna i w koncu nie cieknie paliwo. Hurrra
Wypucowałem go na jutrzejszy zlocik w Wolsztynie, i wymieniłem gumową osłonkę elektrodyszy ( jednak opuszczone maluchy na parkingach się przydają )
pierwsza modyfikacja w Angli.Czerwona nalepka przeciw sloneczna na przednia szybe.niedlugo bede mial swojego kompa to bede wrzucal foty!
Silnik wyczyszczony Zamówiony wał z panewkami korbami i tłokami ale i tak tłoki zakładam swoje W piątek lub sobote jade do łodzi po pierścionki A w nst tyg kilka gratów na warsztaty do przerobienia
pomalowałem dystanse, i rozpocząłem projekcik nowych daszków przeciwsłonecznych
Mały project ze zderzakami zacząłem oraz z tylną klapą Nie zdradzam puki co by nie zapeszyć
Zmienione klemy, nowy aku, umyty i pierwsze przejechane 100 m w tym roku czyli sezon rozpoczęty
odebrane daszki od tapicera, założone dystanse 5mm, przymierzone nowe drzwi, stare drzwi rozbebeszone, założona folia żeby syf nie leciał do środka i kaszel czeka aż drzwi będą pomalowane.
Wczoraj wymieniłem pompke paliwa. Kurcze, ale się świeci w porównaniu do reszty silnika:)
Nowe drzwi zapodkładowane i gotowe do lakierowania, i znalazłem fajny zbiorniczek nadający się do malca na płyn do sprysków
Wczoraj wymieniłem przeguby, linkę od ręcznego i przymierzałem się do ściągania baku, ale nie doszło do skutku
Zamontowalem usztywnione amortyzatory na przod ;>
new kierata wmontowana:D
[ Dodano: 2010-05-12, 20:35 ] Zamontowalem usztywnione amortyzatory na przod ;> jest grande zwiecha. Czekam jeszcze na tył.
dziś wyjechała antena wewnętrzna z przedniej szyby , bardzo źle się prezentowała musiała opuścić przednią szybę .
zamontowałem ją gdzieś indziej i jest ok .
Wczoraj zamontowałem wydech moja tekielkę .
Potem z wujaszkiem byliśmy na złomie i udało mi się kupić 2 lusterka łezki takie jak mam przy swoim komplet czyli prawe i lewe więc dzień na złomie uznaje za udany
Ranty na uszczelki drzwi na progach zabezpieczone, zbiorniczek sprysków podłączony do sprawdzenia - jest git, jutro jego malowanko.
Zamontowalem usztywnione amory na tyl Jest dobrze
Zbiorniczek pomalowany, zamontowana pompka do niego i dorobione uchwyty
wymienilem filterek powietrza ;]
po tygodniu stania odpaliłem malca hee he
A ja przy moim maluszku powolutku realizuje to co zamierzam Dzis zamontowalem zabudowe pod CAR AUDIO zamiast tylnej kanapy ciekawe jaki efekt bedzie gdy wszystko podlacze i zainstaluje odpowiednio
od pierwszego odpału minęło 1500 km dlatego robiłem mały przegląd wymiana regulacja gaźnika, luz zaworowy oraz założyłem nowy 20 letni aparat zapłonowy po zabiegach zagadał od strzała
składam silnik ale i w miedzyczasie zmienia sie wnetrze i zewnetrzna cześc pojazdu ale to na razie tajemnica
Dziś oczyściłem baczek paliwa , gdzieś kiedyś przytarłem i to dość ostro i farba odpadła pomalowałem go farbą reagującą z rdzą na to ocynkiem i czarną farbą .
Rejestracja poszla w zderzak i pomalu koncze zabudowe audio z tylu zobaczymy co wyjdzie z tego
Pomalowana komora silnika belka i klapa tył farbą na rdze
Ten aku co mi dales kaczor to mi padl na trasie do Agi Ladowania zero, kupilem nowy regulator, dzisiaj wymienilem i ladowanie 13/14volta ;]
Zbiorniczek sprysków zamontowany i podłączony, słupki zakonserwowane fluidolem.
Zakonserwowałem przednie koła wraz z mocowaniami szczęk i przednie hamalucu juz działają prawidłowo - brak rdzy
Dziś wymieniłem zwrotnice , nowe bębny nowe okładziny hamulcowe nowe cylinderki . Także zmieniłem miskę olejową (troszkę zmodyfikowaną).
Wymieniłem olej na bardziej odporny na wysokie temperatury , dość drogi ale jakość o wiele lepsza niż te zwykłe oleje .
Wymienilem uszczelki drzwi. Wstawilem z tylu kanape w bialej skorze i przerobilem skrzynie basowa
Zmieniłem radyjko, zamontowałem wzmacniacz, i skrzynkę. A najbardziej bolało zalanie do pełna
To co masiu teraz robimy konkurs Car Audio?
rozrusznik naprawiony, zwrotnice nasmarowane i reczny podciagniety:D
Dziś skończyłem robić hamulce
Ręczny zrobiony (było ciężko) bębny pomalowane na czerwono
Wymienione wężyki od paliwa Wymieniłem Filtr Paliwa Filtr Powietrza
Posprzątałem , odkurzyłem .
Ja dziś na szybko musiałem malca poskładać bo serce Kanta dostało ostrego zawału i już chyba reanimacja nie pomoże a przez ostatni czas w Pomarańczce dużo rzeczy się pozmieniało m.in. : - układ hamulcowy zrobiony jak się należy, - wymienione tylne wachacze, - czerwone springi krótsze, produkcja własna - nowe tylne amorki, - zglebiony resor, - tylne nowe amory na przodzie, - konserwacja nadkoli barankiem, - wymieniony wspornik przedniego zawieszenie (wreszcie brak luzów i stuków ) - wyregulowany ręczny, - przesmarowane zwrotnice, - nowy wydech Ogólnie zawieszenia całe poczyszczone, zakonserwowane i pomalowane w kolorach czarno-czerwonych Wkrótce opis małego remontu w temacie mojego malca
mikesz foty dawaj pomaranczki zglebowanej
a ja swojemu zrobiłem odme do oleju , no i wkoncu światła z tyłu przeciwmgielne no i zwrotnica juz zrobiona w przyszłym tygodniu strona kierowcy spawanie i takie tam pierdołki
Podłączyłem antenę radia pod ogrzewanie tylnej szyby. I co najgorsze ostatnio zauważyłem że rozrusznik mi umiera Ciekawe który to będzie w klubie od początku roku
Cały czas walczę z zakłóceniami w radyjku po włączeniu wzmacniacza, ale nie wiem co to może być...
Cały czas walczę z zakłóceniami w radyjku po włączeniu wzmacniacza, ale nie wiem co to może być...
przypuszczam ze zle odprowadzona masa ze wzmacniacza. pewnie radio i wzmacniacz masz na tych samych kablach poprowadzone? daj wzmacniacz na osobnym obwodzie najlepiej prosto z akumulatora.powinno pomoc
Ryba - wszystko ma osobne przewody prosto pod aku.
Odpowietrzylem hamulce i naladowalem akumulator;]
Cały czas walczę z zakłóceniami w radyjku po włączeniu wzmacniacza, ale nie wiem co to może być... Prawdopodobnie powstała tzw pętla mas. Najprostszy sposób to odłączyć masy od przewodu sygnałowego z radia na wzmacniacz z jednej strony np przy wzmacniaczu (obydwa kanały)
Oddałem drzwi do lakierowania
[ Dodano: 2010-05-29, 13:30 ] Zrobiłem małe zakupy dla niego: -nowe uszczelki drzwi -nowe listwy boczne -taśma dwustronna -gaśnica -gumowa osłonka czujnika ośw. wnętrza od SC -lusterka SC od kumpla, bo moje miały już tragiczne szkło
Wstawiłem niedużą kolumne od wieży na tylne siedzenie:) narazie tylko jedna, w przyszłym tygodniu druga i wkomponuje je w tylną pułkę. i w sumie odkurzyłem auto+umycie:)
zawiozłem skubańca do lakiernika nie wiem kiedy go odbirę bo z powodu powodzi mój lakiernik ma przerwy z dostawa pradu ;(
Zafundowałem malcowi mały pakiet BLACK OPTIC
Drzwi odebrane od lakiernika, wyszło nawet nawet, zacząłem je uzbrajać
Troszke zakonserwowalem w srodku i czekam za nowym bakiem paliwa poprowadzone kable pod car audio
Prawe drzwi poskładane i zakonserwowane, gotowe do montażu, lewe czekają na polerkę...
Zalozylem skorzana kierownice abartha
Załatane otworki po listwach pomalowane zderzaki zlikwidowane boczne kierunki wyczyszczona rynienka przy komorze silnika wywalone wsio ze środka jutro CDN
Pomarańczowy w fazie przygotowań do lakierowania
A Turbo nadal zarasta przed warsztatem , ale na niego też przyjdzie czas
Zrobilem polke pod glosniki;]
Nowe drzwi zamontowane, kaszel odkurzony ogarnięty po pracach i wypucowany, praktycznie gotowy na zvolen
skrzynie w moim bolidzie
Zdobylem kolejna kierownice do kolekcji
opuściłem kolumne ikerownicu nizej , klapa do połowy w czarnym macie , załozone boczki i podsufitówka ze skaju oraz tylna kanapa , tablica rejestracyjna wyladowała na zderzaku i co najwazniejsze przerejestrowałem go niema to jak PZ.......
Tesqs pochwal się kierowniczkami
Pomalowałem spód,nadkole tylne,ranty błotników,próg i kawałek drzwi podkładówką na rdze Jutro CDN
stasiu126p, nie lepiej jakimś podkładem reaktywnym/epoxydowym albo chociaż akrylem? Tylko nic nie dającą minią?
Bronek, zobaczymy co z tego wyjdzie później idzie bitex bitex i jeszcze raz bitex dużo bitexu Nie raz widziałem taki sprawdzenie i podłoga dzwon przez naście lat
Dzisiaj naprawiałem klakson, narazie działa , poza tym uzupełniłem olej w silniku, pomalowałem nabę i ramiona kiery w czarny mat, podokręcałem parę śrub silnika, tłumik i belkę
oj dużo tu pisać................. przez ostatni czas zrobiłem min: -wstawiłem reperaturkę błotnika -zaspawałem niegroźną dziurkę w podłodze -dopasowałem bude pod kozackie laczki 175/50 (jest gleba i nawet nie obcierają przy ostrym skręcie) -pousuwałem małe wypryski rudej z ponad połowy auta i pomalowałem wstępnie podkładem teraz jest w ciapki -pomniejszona i uszczelniona skrzynka basowa -pułeczka na głośniki do tyłu (czeka mnie jeszcze obicie w czarny skaj tak jak seryjne boczki) -wymieniłem tłumik chwilowo na seryjny od ST do czasu reanimacji pustaka -porobiłem zawieszenie i hamulce- wreszcie ust zbieżność -przyszły postoje w migacze tak jak w starszych włoskich modelach -stroboskopy w miejscu postojówek -odnowione inne chromy leżą już w garażu (wreszcie nie bedą pogięte) -założyłem centralny zamek -rodzi sie plan zmodyfikowania seryjnego lotnika na kubełek -nowa kiera czeka na dopieszczenie i założenie i takie tam..... ogólnie w wekend planuje polakierować orginalnym lakierkiem który wczoraj odebrałem Mysle że bedzie sie podobać...? dam zdjęcia jak to bedzie docelowo wyglądać
Wymienilem piaste z lozyskiem, tylna szybke na nowa, zalozylem 4ledowe biale postojowki, pomalowalem przy okazji bebny na czerwono.
zaprowadziłem go do warsztatu u sąsiada pomalowałem przedni pas od środka,wyciąłem stary pas,przyszła paczka z kloszami 50/50 i białymi migaczami załatwiłem nowy motor pomalowałem blok silnika w 903 jutro spasuje pas i błotnik
Rozebrałem do połowy silnik,wymieniłem parę usczelek,m.in.pod cylindrami,miską olejową,popychacze zaworów,gaznik głowica,troszkę pogrzebałem przy głowicy,jutro chcę zajrzec do gaznika i podłubac,a co najlepsze zdejmuje cylinder a na jednym tłoku zaskoczenie pierścien zgarniający pęknięty:Dhrhr jutro bede dłubac sobie dalej.A i usunęłem na tylnych nadkolach rdze i pomalowałem a to,że lakiernik ze mnie nie jest więc wyszedł trochę wieśniacko i obciachowo.Jak kiedyś kupie kompresor to pomaluje na szyk hihi.
no moj malec dzis dostał podkład jutro bedzie malowany a w nastepnym tygodniu polerka i skladanie i bedzie smigac na ulicach
Wyciągnołem środek z wykładziną łącznie,zalepiłem dwie małe dziurki,troszkę się wkurzyłem gdyż spawarka zaniemogła więc musiałem włuknem szklanym oO,wyczyściłem zakonserwowałem i zamalowałem podłogę.Wykładzinę wyprałem w poniedziałek montuje wnętrze spowrotem i dalej będę działał z serduchem.A i kupiłem choineczkę zapachową w TESCO:Pp
spasowany pas przedni z błotnikami u góry,wstawiony błotnik od kierowcy zaszpachlowane drzwi i zfazowane ranty gdzie odpękał lakier
Ustawiona zbieżność, nasmarowane zwrotnice, wymienione tylne amorki, jeszcze wypucowac i gotowy na Zvolen
zrobiłem sobie pas przeciwsłoneczny na szybe
w ciągu paru dni
wymiana 4 łożysk zmiana oleju w skrzyni zrobione zaprawki odmalowane fele regeneracja zwrotnic tylne szybki uchylne ustawienie zbierzności zlikwidowane wszelkie luzy w układzie kierowniczym obszyta tylnia półka założone głośniczki i radio umyty u wyczyszczony
--Czas na Zvoleń
Wywaliłem chlapacze i znaczki
zfazowałem nanty drugich drzwi i wszystkie niedoskonałości zeszlifowałem,po szpachlowałem i zmatowałem tylną klapę,wspawany pas,malec przewrócony i gotowy do spawania mocowania resora
kupilem mu boczne tylne browny
Zamontowalem dokladke przedniego zderzaka i rejestracja poszla nizej
[ Dodano: 2010-06-25, 17:18 ] Kierunki poszly w zderzaczek i podlaczylem jedna czesci audio (tyl)
zrobiłem wycieczke do kumpla do NewCastle.łącznie jakies 660Km w obie strony. i non stop 110 po autostradach.Koncertowo jak zawsze. a za tydzien to samo tyle tylko ze juz w jedną strone bo sie tam przeprowadzam. dosc mam tej wioski tutaj w uj....
załozone CAR AUDIO
zalozylem tylne boczne browny (jesli posiada ktos browny na sprzedaz/wymiane, pisac pw)
założyłem RADYJO no i hmmmm..... podłubałem przy nim ... porządek w bagażniku ,.
zmajstrowałem sobie białe zegary
Po zlocie zacząłem ogarnianie EL a mianowicie- wymieniony olej w skrzyni biegów, podciągnięte sprzęgło, uszczelniony korek wlewu oleju, porobione zaprawki, uzupełnione ubytki w konserwacji, uzupełniony płyn do spryskiwaczy, jutro akcja podwyższanie przodu i modlitwa żeby szpilki były całe
[ Dodano: 2010-07-01, 20:50 ] wymieniony resor na wyższy, co prawda szpilki całe i wszystko ok, ale kurw auto nie wygląda wg mnie zwłaszcza ze prawa str jest jakies 3-4 cm wyzej od lewej z przodu także do poprawy, trza jeszcze dupcie podnieść poza tym wymieniona jedna przednia zarówka H4 i uszczelki tłumika.
po ponad czterech miesiącach stania w kącie bobel zagadał przy trzeciej próbie. po kilku minutach dziadkowej jazdy dostał trochę w dupe i w efekcie wymieniłem dwa przednie tłoczki w hamulcach, zdjąłem na pół urwane lusterko, wyprostowałem trochę przedni zderzak (tym razem halogen przetrwał) i chyba do wymiany są łożyska z przodu...jak sie dba tak sie ma
Chciałem polutować kabelki do radia i umyć go . Ale jestem chory....
posprzątany i zatankowany gotowy do jazdy nad jeziorko
Wymieniony olej w silniku na Lotos 15w40, zalozona linka ssania ,wyregulowany gaznik.
wysprzatany na szybko bagaznik i wnętrze po zlocie, porządne pucowanie za 2 tyg.
wczoraj zrobilismy z małym hamulce i uszczelka wymieniona od pokrywy zaworów
Maniek było cieżko hihih ale dało rade wymien płyn i bedzie ogien wtedy
Wymienione tylne łożysko i kostki od reflektorów, dokręcony resór .
maluszek dostał diodowe żarówki do kierunkowskazów oraz nową gałkę zmiany biegów ,oraz w końcu uporałem się z oświetleniem kabiny
Naprawione oświetlenie kabiny , wyczyszczony włącznik przy drzwiach , oraz uzupełnione lampki w liczniku.
Zalozylem nowy tlumiczek
pomalowany w podkłąd i zrobiony ładny wlocik z przodu
nawiercone dodatkowe odpływy w progach.
[ Dodano: 2010-07-07, 21:36 ] wymieniony przedni lewy wahacz wraz z tulejkami oraz tylne springi, wsadzone gumy między zwoje.
Jakoś się napaliłem po spocie . No i musiałem odpalić po dłuższej przerwie malca. Wyczyściłem środeczek . Założyłem przedni zderzak ( pęknięty niestety ) No i tablice .
kupiłem ostatnia potrzebna balche do malca podłogę bagażnika
Wymieniona opona (bo niestety poprzednia się popsuła) dolany olej jutro wchodzi mycie z zewnątrz i w środku oraz porządek w bagażniku ;D
Wymieniony filtr powietrza i uszczelki pompy paliwa, umyty silnik i całe auto.
kupione nowe fajne lusterka do malca kupione radyjko kupiony podkład
Zdemontowane prawe uszkodzone drzwi, spasowane nowe, ogólnie kaszel rozebrany do remontu, zakupione łozyska przednie.
dzisiaj odnowiłem zderzaki i listwy , oraz pozostałe plastyki . Wpadł mi w ręce super produkt , silikon w płynie . Plastyki wyglądają jak nowe
przegląd... a po przeglądzie do wymiany są tylne wachacze, przednie łozyska.
błotnik tylny wyklepany i przygotowany do szpachlowanka, błotnik przedni dosłownie odrapany z farby, robimy rosta
Dziś trochę podziałałem i tak boczki na drzwiach wyczyszczone i na nowo wsadzone bo coś trzeszczeć zaczęło przy okazji zakonserwowałem je i drzwi od środka udrożniłem kanaliki, powycierałem kurze w środku umyłem szybki od środka oraz zacząłem całego woskować już maska i błotniki zrobione jutro reszta
załatwiłem dobrego lakiernika i jade w nst tyg po farbke
dzisiaj porobione poprawki i nałożona druga ostatnia warstwa podkładu
Moze nie wszystko dzisiaj, ale na dniach: zalozylem pustaka zalozylem obrotka posprzatalem w srodku umylem go (fiata 126p)
dzisiaj poprawilem zbieznosc i na razie jest oki
Nowe drzwi do malca zapodkładowane
założyłem nowe kółka kupiłem zabieraki nowe kupiłem uszczelke bagażnika kupiłem manżety skrzyni poszpachlowałem kilka miejsc gdzie były niedociągnięcia... jutro na gotowo podkład
wnetrze i komora bagaznika wypucowane z pyłu po szlifowaniu szpachli
dalsze prace nad przodem w maluszku , pomalowanie podkładem koloru piaskowego , założenie gum uszczelniających bagażnika , klakson działa już ,
przygotowany pod kładzenie 2 warstwy podkładu
zmiana z R2 na H4 Reflektor i przekaźnik zmiana pasów ze statycznych na te "normalne"
Wymiana klocków przód i łożyska piasty koła.
[ Dodano: 2010-08-03, 20:58 ] Zrobiłem iskrę, co za tym idzie auto ruszyło