Katalog wyszukanych fraz
Cienie do oczu
The miomir show
Perłowe, matowe, z brokatem, z połyskiem itp. itd.
Jak to jest z tymi cieniami ??
Czy są jakieś "reguły" co do tego jakich używać ??
Np. słyszałam, że osoby z tłustą cerą powinny używać matowych, by nie wprowadzać na twarz
jeszcze więcej "błysku"
Jakich cieni Wy używacie ?? I czy dostosowujecie je do swojej cery, czy poprostu używacie
tych, które wam wpadną w oko ??
uzywam wszytskich, w zaleznosci od nastroju, pewrlowe, matowe, z brokatem.. wszytskieeeeee
najbradziej lubie matowe ale najciezej jest je dostac. uzywam wiec tez perlowych, a i brokatowych tez mi sie zdaza od swieta uzyc, chociaz tak naprawde ich nie lubie, ale ze mam to trzeba je wykorzystac.
a co do dobierania ciei do cery to w sumie o tym nie slyszalam, ale tak czy tak to nic bym nie musiala zmieniac - mam cere tlusta a lubie cienie matowe
Używam każdego rodzaju cieni- grunt, to żeby były dość trwałe
ja rzadko uwywam , a jak juz uzywam to matowe
nie lubię cieni z brokatem,bo wtedy cały czas mi migoce coś przy oczach
poza tym raczej nie uzywam perłowych,miewam błyszczącą cerę więc nie chce właśnie wprowadzać więcej błysku-chyba,że na jakieś wieksze wyjście,wtedy dobrze matuję cerę
na codzień raczej nie używam,a jak akurat mam czas i natchnienie to matowe z moich obserwacji wywnioskowałam,że nadają większą głębię spojrzeniu....;)
Ja właśnie ZAWSZE używam perłowych albo z brokatem Lubię ten efekt migoczącego
oczka Ale teraz musze chyba przeżucić sie na matowe !! Nigdy takich nie używałam
Ja lubię takie błyszczące cienie.. (niekórzy mówią na to opalizujące) ale nie z brokatem... (brokat mnie wkurza)... A matowych nie używam.. nie podobają mi się...
I nie dostosowuję ich do cery bo nie mam o tym zielonego pojęcia Po prostu uważam, że takie błyszczące mi pasują i już
Mam tłustą skórę a matowych cieni praktycznie nie używam (w swojej kolekcji mam aż 1 sztukę), z brokatem nie lubię. Najlepsze dla mnie są opalizujące (uwielbiam z bourjois,szczególnie nr 34-rose tentation-róż opalizujący na złoto) lub sypkie cinema...
WSZYSTKIE
I takie i takie. Zalezy od okazji, jak nie wypada się świecić to matowe, a jak mgoę zaszaleć to z połyskiem. Ukochane moje cienie to czarny Cinecitta (cudnie się mieni) oraz ciemny grafit z Inglota. Choć ostatnio malowąłam się matowymi brązami Revlona - są .
Ja kiedyś używałam cieni z brokatem ale od pewnego czasu używam tylko cieni z Astora i są właśnie matowe ale bardzo jestem z nich zadowolona i są nie dość że wydajne to długo trzymają sie na powiece.
Ja lubię takie błyszczące cienie.. (niekórzy mówią na to opalizujące) ale nie z brokatem... (brokat mnie wkurza)...
Paulette ja używam właśnie wszystkich rodzajów, oprócz matowych bo zawsze wydawały
mi się takie szaro bure Muszę choć raz spróbować, moze się do nich przekonam
Ja używam przede wszystkim cieni z brokatem, szczególnie lubię te z Bourjois. Bardzo ładnie podkreślają moją ciemną oprawę oczu.
Baaaaaaardzo rzadko mi sie zdarzy użyć cieni do oczu, ale jak już to tylko matowe W sumie to gitara, bo mam cere mieszaną.
uzywam wszystkich zaleznie od potrzeb
A ja prawie w ogóle nieużywam . A latem to już jest tragedia bo się mi zbierają w załamaniu ... (a mam cere strasznie suchą ) Za to jestem uzależniona od kredek
Bardzo chciałabym znaleźć TAKIE cienie do oczu. Wie ktoś jaka firma ma podobne??
Satin Mat<czy jakoś tak>Bell i może Sensiqe<te w naturze>?w Bell znajdziesz podobny odcien beżu a w Sensiqe szary,albo Astor Color Vision..
wogóle dostępne są paletki Sensiqe,po ok 8 odcieni w kolorze brązu,szarości,fioletu lub brązu i zieleni...ciekawe,ale nie podobaja mi się brązy tej firmy...za pomarańczowe
Satin Mat<czy jakoś tak>Bell i może Sensiqe<te w naturze>?w Bell znajdziesz podobny odcien beżu a w Sensiqe szary,albo Astor Color Vision..
wogóle dostępne są paletki Sensiqe,po ok 8 odcieni w kolorze brązu,szarości,fioletu lub brązu i zieleni...ciekawe,ale nie podobaja mi się brązy tej firmy...za pomarańczowe
Jak ja nie lubię tych SENSIQUE...
Z Satin Matt mam już jeden i z całej paletki takie troche nie za podobne do tamtego ale też a Sensique musze sie przy najbliższej okazji przyjrzeć, dzięki sheila
nie ma sprawy
Ja w sumie tez bardezo, bardzo żadko uzywam.. Jeśli już to na jakieś imprezy..
Ostatnio bedąc w Naturze spodobał mi sie z Sensique taki fioletowy z brokatem . Taniutki i w sumie nie spodziewałam się po nim dużo ale jest EXTRA!
Długo się trzyma , brokat także.. polecam jak za tę cene to już w ogóle
Ja w sumie tez bardezo, bardzo żadko uzywam.. Jeśli już to na jakieś imprezy..
Ostatnio bedąc w Naturze spodobał mi sie z Sensique taki fioletowy z brokatem . Taniutki i w sumie nie spodziewałam się po nim dużo ale jest EXTRA!
Długo się trzyma , brokat także.. polecam jak za tę cene to już w ogóle
A ja go nie polecam.. jest okropny.. nietrwały.. po jakimś czasie gromadzi się w załamaniach powiek a tego nie znoszę A co więcej - ten brokat osypuje się na policzki.. (mam biały z brokatem..)
A co więcej - ten brokat osypuje się na policzki.. (mam biały z brokatem..)
to fakt...miałam jakiś różowy z brokatem i użyłam tylko RAZ
ale te zwykłe mają lepszą jakość moim zdaniem....
Ja mam biały sensique, bez brokatu i nie wyrzekam na niego. Jak dla mnie jest ok, szczególnie za taką cenę.
Ja ostatnio 'odkryłam' cienie Essence.. o konsystencji musu świetnie wyglądają ehhh..
a ja nigdzie nie moge znaleźć żadnych kosmetyków essence...
U mnie jest stoisko Essence w Naturze.
Ostatnio zakochałam się w matowych Ewentualnie z lekkim połyskiem
Teraz tylko takie kupuje
ja nie używam za bardzo cieni ale jak juz sie nimi maluje to tymi w kremie albo w kamieniu, z połyskiem... matowych nie lubie, kojarza mi sie z Kleczkoską ze Złotopolskich nie wiem czemu
ja lubię zwłaszcza ciemne matowe Oczy wtedy zyskuja więcej głębi
ja sobie w koncu od dłuzszego czasu wymalowałam cieniem powieki na brązowo
uwielbiam brazowe cienie
muszę przyznać że nigdy nie uzywałam cieni do oczu jakos zawsze sie nimi upaprałam i nigdy nie wyszło tak jakbym chciała. Szczerze to nie przepadam za kosmetykami jakaś firma (zawsze jak cos kupilam to sie sparzyłam) ale jak to na wykładzie człowiek tyka sie wszystkiego byleby nie zasnąć wiec zaczełam oglądac ich najnowszy katalog, i natknełam sie na cienie, przyznaje ze kupiłam je (odrazu cztery)dlatego bo zakochałam sie w makijazu na tej stronie. Teraz co do zastosowania (mam je narazie dopiero niecały tydzien ale dzień w dzień uzywam)są naprawde łatwe w uzyciu i maja kolory + długo trzymaja sie na oczach,napewno dokupie sobie te dwa ostatnie. Jak dla mnie rewelacja ( plus sa teraz w promocji)
o kurcze rzeczywiscie ten mejkap jest śliczny
Oczy są pięknie podkreślone tymi cieniami.
No na obrazku wyglądają bardzo ładnie.
Piękny ten makijaż. Ciekawa jestem czy te cienie naprawde dają taki efekt...?
Fajny ten ostatni kolor..
Również ciekawi mnie czy w rzeczywistości również tak wyglądają...
No na obrazku wyglądają bardzo ładnie
Pewnie grafik komputerowy się napracował
na tym środkowym zdjęciu fantastycznie wyglądają rzęsy ahh..
no ja uzywam wszystkich cieni w zaleznosci od mojego nastroju a takich w plynie bym sie troszke obawiala czy aby na pewno beda sie trzymac
A ja tam cieni nie używam, ale kiedyś miałam jedne <szaleństwo> matowe. Jenyy tak mi się podobały. Czasami ich użyłam, ale to tam... No i mi się pokruszyły, bo podczas sprzątania mi spadły na podłogę Buu...
No i mi się pokruszyły, bo podczas sprzątania mi spadły na podłogę Buu... znam ten ból... tylko ze mi to zawsze kot z półki do wanny wszystko zwalał... i później szłam sie kąpać a tam cała wanna w pudrze...
jak dobrze że nie mam takiego uroczego zwierzaczka
To jakiś klub nieszczęsnych spadajacych cienii Kurdę, one takie fajne były
Nonkaa, ja trzymam takie rzeczy w szufladce, bo moja Zuzia ma wyjatkowe zamilowanie do kosmetykow. Kiedys siedze sobie i costam robie, a tu przybiega moja kicia.. (wiecie jak wyglada - ma duzo bialego) patrze a ona jest niebieska... zaintrygowalo mnie to, ide do lazienki, a tutaj leżą moje niebieskie cienie, oczywiscie rozwalone Kicia sie oczywiscie w nich wytarzala i polowe rozniosla jeszcze pod dywanach
Nonkaa, ja trzymam takie rzeczy w szufladce, bo moja Zuzia ma wyjatkowe zamilowanie do kosmetykow. Kiedys siedze sobie i costam robie, a tu przybiega moja kicia.. (wiecie jak wyglada - ma duzo bialego) patrze a ona jest niebieska... zaintrygowalo mnie to, ide do lazienki, a tutaj leżą moje niebieskie cienie, oczywiscie rozwalone Kicia sie oczywiscie w nich wytarzala i polowe rozniosla jeszcze pod dywanach
Dobre
Reichea, bo ona chciala po prostu wygladac jak kot rosyjski
A mi niedano spadl moj puder z sephory.. boze.. 50 zł... I caly sie polamal i pokryszul i teraz takie niewiadomo co jest w pudelku ;/ Nadal dziala, ale juz ze mna nigdzie nie chodzi, zostaje w domu
co sie piiiiiiiii dziwić kociakowi, tez chce sie podpicowac
[ Dodano: 2006-11-08, 13:41 ]
ja bardzo lubię cienie matowe wolę je bardziej od połyskujacych którestanowczo mi się przejadły. Matowymi czy satynowymi można robi piękne ceniowania, przejścia i łączenia kolorów
a ja lubie wszytskie tak samo, matowe, blyszczace, z brokatem, jedwabne, satynowe, w kamieniu, kremie, kulce, syplie... wszytskei sa
Takie cienie kremowe ładnie wyglądają tuż po nałożeniu , niestety bardzo szybko zbierają się w załamaniu powieki
ja mam kremowe wodoodporne i mi sie nie zbieraja
Takie cienie kremowe ładnie wyglądają tuż po nałożeniu , niestety bardzo szybko zbierają się w załamaniu powieki no co ty ja uzywam cieni Survoltee Bourjois i sa . przez cały dzien sie 3maja w nienaruszonym stanie.
oj bp to wszstko zalezy od firmy ale niestety wiekszosc kremowych nie wytrzymuje dlugo na powiece
ja mam z loreala
ja mam rimmela i się trzymają
Dziewczyny , czy któraś z Was używała może cieni do powiek MissRose??
Znalazłam taką oto paletkę i nabrałam na nią ochotę:
Dziewczyny , czy któraś z Was używała może cieni do powiek MissRose??
Znalazłam taką oto paletkę i nabrałam na nią ochotę:
[url=http://img364.images...8rf.jpg]Obrazek[/URL]
Takie cuś można kupić? A jakiej to jest wielkości na żywo? Ile kosztuje taka paleta rozmaitych cieni? (ale cudo )
mozna kupić na allegro cena zalezy od ilosci cieni i od tego jakie są np perłowe albo matowe albo z drobinkami przeważnie jest to w granicach 10-30 zł
Ta akurat kosztuje ok. 25-28 zł. Rozmiary 24*18*3 cm. Nie jest duża ale ma duży wybór cieni i to takich jakie mi się podobają, takie wyraziste kolory. Myślałam też nad paletkami RubyRose ale tam cienie są jakieś takie mocno błyszczące i oklepane kolory.
Ja ostatnio bardzo polubiła cienie "Cristhine" z rozświetlaczem.
Są śmiesznie tanie a efekty godne tych "z najwyższej pułki"
Ja uzywam cieni matowych szczegolnie ciemnych, odcienie czerni, szarosci lub brązu
Perlowych bardzo rzadko a z brokatem to juz w ogole nie ierpie
ja mam tylko dwa cienie do oczu jeden bezowy ze złotymi drobinkami z inglota a drugi grafitowy z firmy agnes zadnego nie uzywam
Ja mam dwie palety perłowych z Ruby Rose, paletę matowych brązów i palete od bieli do czerni
nie wiecie gdzie mozna kupic cienie Italian beauty??
Wiem ze kiedys byly na allegro. W sklepach nigdy nie widzialam.
no wlasnie na allegro to ich nie ma
Ja ich na allegro też nie widzę
Poza tym z przesyłką trochę drogo wyjdą.
no wlasnie na allegro to ich nie ma
Jak nie, jak tak . Wyslalam ci linka na PW
ja tam mam inglotow kilka,astora i teraz poluje na MAC'a
Teraz essence ma nową kolekcje limitowano "asia glam" czy jakoś tak i sa prześliczne cienie do oczu. Chyba 4 kolory: zielony żółty, granatowy i beżowy. Kosztują gdzieś 7 zł. Sama sobie chyba jakis kupię. I mają takie piękne wytłaczane wzory <zakochany>
Chyba 4 kolory: zielony żółty, granatowy i beżowy.
Mi tez bezowy sie podoba, ale nie moge juz kupowac nic, bo wydaje za duzo kasy na kosmetyki . Chcialam blyszczyk z tej serii ale juz nie bylo
Ja ostatnio kupilam potrojne cienie Infinity- bez, brudny roz i zloty. Teraz troche zaluje, ze nie poczekalam- teraz bym na pewno wziela te Asia Essence.
Zeby tylko cos sprawilo, zeby trzymaly sie na moich powiekach chociaz z 5 godz:(
gdzie wy kupujecie te kosmetyki essence? jest jakas stronka z nimi?
http://www.essence.eu/pl/home.html
Sa w drogeri Natura (tylko tam i nie w kazdej podobno jest ta seria). U mnie tez sa na pewno w 1 Rossmannie (w innnych nie widzialam, ale jest za to tam inna limitowana seria a nie Asia). Kosmetyki essence sa bardzo fajna, maja dosc spora game kolorystyczna i sa tanie
U mnie nie ma Essence w Naturze , a juz od dawna mam ochote na te kosmetyki
gdzie wy kupujecie te kosmetyki essence?
U mnie są w Naturze i Galerii Centrum.
Essence u mnie są w Drogerii Natura ostatnio zakupiłam błyszczyk w tubce właśnie z tej firmy jest bardzo fajny ładnie wygląda na ustach nawet nie rozmazuje się szybko
Ewee, w której Naturze? Tej na Krakowskiej u góry ? (tam to daaaawno juz nie byłam)
Tak w Drogerii Naturze na krakowskiej u góry są te kosmetyki Essence byłam niedawno tam właśnie i kupiłam sobie błyszczyk z tej firmy a jak byłam w Naturze w Maksie to tam właśnie niema tych kosmetyków tylko nie wiem czemu
Tam to mało co jest, jedynie ceny wysokie.
Nom mało ale przynajmniej są te kosmetyki bo w innych drogeriach nie widziałam jak dotąd
Dziewczyny na allegro znalazłam paletki cieni Mac. Wydają mi się podejrzanie tanie (ok. 80 zł) myślicie , że są oryginalne ??
Albo taka z błyszczykami (ok.100zł):
Bardzo fajne, ale jak dla mnie tez za tanie jakoś. Pigment potrafi kosztowac 80 zł, o pędzlach nie mówie. A na stronie MACa albo innych sklepów, sprawdzałaś ?
A na stronie MACa albo innych sklepów, sprawdzałaś ? Nie sprawdzałam. Na allegro pełnowymiarowy pigment kosztuje ok. 40 zł.
No to trochę kasy jest...
Pigment 40zl? A ja myslałam ze z 80 A to dobra wiadomosc
Dziewczyny na allegro znalazłam paletki cieni Mac. Wydają mi się podejrzanie tanie (ok. 80 zł) myślicie , że są oryginalne ??
Podróbki.
Palety cieni MAC składają się z 4 lub 15 okrągłych cieni i komponuje się je samemu (występują też edycje specjalne/limitowane złożone przez MAC).
Na stronie MAC można znaleźć wszystkie obecne jak i również wycofane produkty.
Do żadnych cieni MAC nie są dołączane aplikatory/pacynki.
ja sobie kupiłam paletke 48 cieni Ruby Rose i jestem z nich zadowolona teraz tylko musze znalesc jakies pędzle i zaczynam przygodę z malowaniem
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Perłowe, matowe, z brokatem, z połyskiem itp. itd.
Jak to jest z tymi cieniami ??
Czy są jakieś "reguły" co do tego jakich używać ??
Np. słyszałam, że osoby z tłustą cerą powinny używać matowych, by nie wprowadzać na twarz
jeszcze więcej "błysku"
Jakich cieni Wy używacie ?? I czy dostosowujecie je do swojej cery, czy poprostu używacie
tych, które wam wpadną w oko ??
uzywam wszytskich, w zaleznosci od nastroju, pewrlowe, matowe, z brokatem.. wszytskieeeeee
najbradziej lubie matowe ale najciezej jest je dostac. uzywam wiec tez perlowych, a i brokatowych tez mi sie zdaza od swieta uzyc, chociaz tak naprawde ich nie lubie, ale ze mam to trzeba je wykorzystac.
a co do dobierania ciei do cery to w sumie o tym nie slyszalam, ale tak czy tak to nic bym nie musiala zmieniac - mam cere tlusta a lubie cienie matowe
Używam każdego rodzaju cieni- grunt, to żeby były dość trwałe
ja rzadko uwywam , a jak juz uzywam to matowe
nie lubię cieni z brokatem,bo wtedy cały czas mi migoce coś przy oczach
poza tym raczej nie uzywam perłowych,miewam błyszczącą cerę więc nie chce właśnie wprowadzać więcej błysku-chyba,że na jakieś wieksze wyjście,wtedy dobrze matuję cerę
na codzień raczej nie używam,a jak akurat mam czas i natchnienie to matowe z moich obserwacji wywnioskowałam,że nadają większą głębię spojrzeniu....;)
Ja właśnie ZAWSZE używam perłowych albo z brokatem Lubię ten efekt migoczącego
oczka Ale teraz musze chyba przeżucić sie na matowe !! Nigdy takich nie używałam
Ja lubię takie błyszczące cienie.. (niekórzy mówią na to opalizujące) ale nie z brokatem... (brokat mnie wkurza)... A matowych nie używam.. nie podobają mi się...
I nie dostosowuję ich do cery bo nie mam o tym zielonego pojęcia Po prostu uważam, że takie błyszczące mi pasują i już
Mam tłustą skórę a matowych cieni praktycznie nie używam (w swojej kolekcji mam aż 1 sztukę), z brokatem nie lubię. Najlepsze dla mnie są opalizujące (uwielbiam z bourjois,szczególnie nr 34-rose tentation-róż opalizujący na złoto) lub sypkie cinema...
WSZYSTKIE
I takie i takie. Zalezy od okazji, jak nie wypada się świecić to matowe, a jak mgoę zaszaleć to z połyskiem. Ukochane moje cienie to czarny Cinecitta (cudnie się mieni) oraz ciemny grafit z Inglota. Choć ostatnio malowąłam się matowymi brązami Revlona - są .
Ja kiedyś używałam cieni z brokatem ale od pewnego czasu używam tylko cieni z Astora i są właśnie matowe ale bardzo jestem z nich zadowolona i są nie dość że wydajne to długo trzymają sie na powiece.
Ja lubię takie błyszczące cienie.. (niekórzy mówią na to opalizujące) ale nie z brokatem... (brokat mnie wkurza)...
Paulette ja używam właśnie wszystkich rodzajów, oprócz matowych bo zawsze wydawały
mi się takie szaro bure Muszę choć raz spróbować, moze się do nich przekonam
Ja używam przede wszystkim cieni z brokatem, szczególnie lubię te z Bourjois. Bardzo ładnie podkreślają moją ciemną oprawę oczu.
Baaaaaaardzo rzadko mi sie zdarzy użyć cieni do oczu, ale jak już to tylko matowe W sumie to gitara, bo mam cere mieszaną.
uzywam wszystkich zaleznie od potrzeb
A ja prawie w ogóle nieużywam . A latem to już jest tragedia bo się mi zbierają w załamaniu ... (a mam cere strasznie suchą ) Za to jestem uzależniona od kredek
Bardzo chciałabym znaleźć TAKIE cienie do oczu. Wie ktoś jaka firma ma podobne??
Satin Mat<czy jakoś tak>Bell i może Sensiqe<te w naturze>?w Bell znajdziesz podobny odcien beżu a w Sensiqe szary,albo Astor Color Vision..
wogóle dostępne są paletki Sensiqe,po ok 8 odcieni w kolorze brązu,szarości,fioletu lub brązu i zieleni...ciekawe,ale nie podobaja mi się brązy tej firmy...za pomarańczowe
Satin Mat<czy jakoś tak>Bell i może Sensiqe<te w naturze>?w Bell znajdziesz podobny odcien beżu a w Sensiqe szary,albo Astor Color Vision..
wogóle dostępne są paletki Sensiqe,po ok 8 odcieni w kolorze brązu,szarości,fioletu lub brązu i zieleni...ciekawe,ale nie podobaja mi się brązy tej firmy...za pomarańczowe
Jak ja nie lubię tych SENSIQUE...
Z Satin Matt mam już jeden i z całej paletki takie troche nie za podobne do tamtego ale też a Sensique musze sie przy najbliższej okazji przyjrzeć, dzięki sheila
nie ma sprawy
Ja w sumie tez bardezo, bardzo żadko uzywam.. Jeśli już to na jakieś imprezy..
Ostatnio bedąc w Naturze spodobał mi sie z Sensique taki fioletowy z brokatem . Taniutki i w sumie nie spodziewałam się po nim dużo ale jest EXTRA!
Długo się trzyma , brokat także.. polecam jak za tę cene to już w ogóle
Ja w sumie tez bardezo, bardzo żadko uzywam.. Jeśli już to na jakieś imprezy..
Ostatnio bedąc w Naturze spodobał mi sie z Sensique taki fioletowy z brokatem . Taniutki i w sumie nie spodziewałam się po nim dużo ale jest EXTRA!
Długo się trzyma , brokat także.. polecam jak za tę cene to już w ogóle
A ja go nie polecam.. jest okropny.. nietrwały.. po jakimś czasie gromadzi się w załamaniach powiek a tego nie znoszę A co więcej - ten brokat osypuje się na policzki.. (mam biały z brokatem..)
A co więcej - ten brokat osypuje się na policzki.. (mam biały z brokatem..)
to fakt...miałam jakiś różowy z brokatem i użyłam tylko RAZ
ale te zwykłe mają lepszą jakość moim zdaniem....
Ja mam biały sensique, bez brokatu i nie wyrzekam na niego. Jak dla mnie jest ok, szczególnie za taką cenę.
Ja ostatnio 'odkryłam' cienie Essence.. o konsystencji musu świetnie wyglądają ehhh..
a ja nigdzie nie moge znaleźć żadnych kosmetyków essence...
U mnie jest stoisko Essence w Naturze.
Ostatnio zakochałam się w matowych Ewentualnie z lekkim połyskiem
Teraz tylko takie kupuje
ja nie używam za bardzo cieni ale jak juz sie nimi maluje to tymi w kremie albo w kamieniu, z połyskiem... matowych nie lubie, kojarza mi sie z Kleczkoską ze Złotopolskich nie wiem czemu
ja lubię zwłaszcza ciemne matowe Oczy wtedy zyskuja więcej głębi
ja sobie w koncu od dłuzszego czasu wymalowałam cieniem powieki na brązowo
uwielbiam brazowe cienie
muszę przyznać że nigdy nie uzywałam cieni do oczu jakos zawsze sie nimi upaprałam i nigdy nie wyszło tak jakbym chciała. Szczerze to nie przepadam za kosmetykami jakaś firma (zawsze jak cos kupilam to sie sparzyłam) ale jak to na wykładzie człowiek tyka sie wszystkiego byleby nie zasnąć wiec zaczełam oglądac ich najnowszy katalog, i natknełam sie na cienie, przyznaje ze kupiłam je (odrazu cztery)dlatego bo zakochałam sie w makijazu na tej stronie. Teraz co do zastosowania (mam je narazie dopiero niecały tydzien ale dzień w dzień uzywam)są naprawde łatwe w uzyciu i maja kolory + długo trzymaja sie na oczach,napewno dokupie sobie te dwa ostatnie. Jak dla mnie rewelacja ( plus sa teraz w promocji)
o kurcze rzeczywiscie ten mejkap jest śliczny
Oczy są pięknie podkreślone tymi cieniami.
No na obrazku wyglądają bardzo ładnie.
Piękny ten makijaż. Ciekawa jestem czy te cienie naprawde dają taki efekt...?
Fajny ten ostatni kolor..
Również ciekawi mnie czy w rzeczywistości również tak wyglądają...
No na obrazku wyglądają bardzo ładnie
Pewnie grafik komputerowy się napracował
na tym środkowym zdjęciu fantastycznie wyglądają rzęsy ahh..
no ja uzywam wszystkich cieni w zaleznosci od mojego nastroju a takich w plynie bym sie troszke obawiala czy aby na pewno beda sie trzymac
A ja tam cieni nie używam, ale kiedyś miałam jedne <szaleństwo> matowe. Jenyy tak mi się podobały. Czasami ich użyłam, ale to tam... No i mi się pokruszyły, bo podczas sprzątania mi spadły na podłogę Buu...
No i mi się pokruszyły, bo podczas sprzątania mi spadły na podłogę Buu... znam ten ból... tylko ze mi to zawsze kot z półki do wanny wszystko zwalał... i później szłam sie kąpać a tam cała wanna w pudrze...
jak dobrze że nie mam takiego uroczego zwierzaczka
To jakiś klub nieszczęsnych spadajacych cienii Kurdę, one takie fajne były
Nonkaa, ja trzymam takie rzeczy w szufladce, bo moja Zuzia ma wyjatkowe zamilowanie do kosmetykow. Kiedys siedze sobie i costam robie, a tu przybiega moja kicia.. (wiecie jak wyglada - ma duzo bialego) patrze a ona jest niebieska... zaintrygowalo mnie to, ide do lazienki, a tutaj leżą moje niebieskie cienie, oczywiscie rozwalone Kicia sie oczywiscie w nich wytarzala i polowe rozniosla jeszcze pod dywanach
Nonkaa, ja trzymam takie rzeczy w szufladce, bo moja Zuzia ma wyjatkowe zamilowanie do kosmetykow. Kiedys siedze sobie i costam robie, a tu przybiega moja kicia.. (wiecie jak wyglada - ma duzo bialego) patrze a ona jest niebieska... zaintrygowalo mnie to, ide do lazienki, a tutaj leżą moje niebieskie cienie, oczywiscie rozwalone Kicia sie oczywiscie w nich wytarzala i polowe rozniosla jeszcze pod dywanach
Dobre
Reichea, bo ona chciala po prostu wygladac jak kot rosyjski
A mi niedano spadl moj puder z sephory.. boze.. 50 zł... I caly sie polamal i pokryszul i teraz takie niewiadomo co jest w pudelku ;/ Nadal dziala, ale juz ze mna nigdzie nie chodzi, zostaje w domu
co sie piiiiiiiii dziwić kociakowi, tez chce sie podpicowac
[ Dodano: 2006-11-08, 13:41 ]
ja bardzo lubię cienie matowe wolę je bardziej od połyskujacych którestanowczo mi się przejadły. Matowymi czy satynowymi można robi piękne ceniowania, przejścia i łączenia kolorów
a ja lubie wszytskie tak samo, matowe, blyszczace, z brokatem, jedwabne, satynowe, w kamieniu, kremie, kulce, syplie... wszytskei sa
Takie cienie kremowe ładnie wyglądają tuż po nałożeniu , niestety bardzo szybko zbierają się w załamaniu powieki
ja mam kremowe wodoodporne i mi sie nie zbieraja
Takie cienie kremowe ładnie wyglądają tuż po nałożeniu , niestety bardzo szybko zbierają się w załamaniu powieki no co ty ja uzywam cieni Survoltee Bourjois i sa . przez cały dzien sie 3maja w nienaruszonym stanie.
oj bp to wszstko zalezy od firmy ale niestety wiekszosc kremowych nie wytrzymuje dlugo na powiece
ja mam z loreala
ja mam rimmela i się trzymają
Dziewczyny , czy któraś z Was używała może cieni do powiek MissRose??
Znalazłam taką oto paletkę i nabrałam na nią ochotę:
Dziewczyny , czy któraś z Was używała może cieni do powiek MissRose??
Znalazłam taką oto paletkę i nabrałam na nią ochotę:
[url=http://img364.images...8rf.jpg]Obrazek[/URL]
Takie cuś można kupić? A jakiej to jest wielkości na żywo? Ile kosztuje taka paleta rozmaitych cieni? (ale cudo )
mozna kupić na allegro cena zalezy od ilosci cieni i od tego jakie są np perłowe albo matowe albo z drobinkami przeważnie jest to w granicach 10-30 zł
Ta akurat kosztuje ok. 25-28 zł. Rozmiary 24*18*3 cm. Nie jest duża ale ma duży wybór cieni i to takich jakie mi się podobają, takie wyraziste kolory. Myślałam też nad paletkami RubyRose ale tam cienie są jakieś takie mocno błyszczące i oklepane kolory.
Ja ostatnio bardzo polubiła cienie "Cristhine" z rozświetlaczem.
Są śmiesznie tanie a efekty godne tych "z najwyższej pułki"
Ja uzywam cieni matowych szczegolnie ciemnych, odcienie czerni, szarosci lub brązu
Perlowych bardzo rzadko a z brokatem to juz w ogole nie ierpie
ja mam tylko dwa cienie do oczu jeden bezowy ze złotymi drobinkami z inglota a drugi grafitowy z firmy agnes zadnego nie uzywam
Ja mam dwie palety perłowych z Ruby Rose, paletę matowych brązów i palete od bieli do czerni
nie wiecie gdzie mozna kupic cienie Italian beauty??
Wiem ze kiedys byly na allegro. W sklepach nigdy nie widzialam.
no wlasnie na allegro to ich nie ma
Ja ich na allegro też nie widzę
Poza tym z przesyłką trochę drogo wyjdą.
no wlasnie na allegro to ich nie ma
Jak nie, jak tak . Wyslalam ci linka na PW
ja tam mam inglotow kilka,astora i teraz poluje na MAC'a
Teraz essence ma nową kolekcje limitowano "asia glam" czy jakoś tak i sa prześliczne cienie do oczu. Chyba 4 kolory: zielony żółty, granatowy i beżowy. Kosztują gdzieś 7 zł. Sama sobie chyba jakis kupię. I mają takie piękne wytłaczane wzory <zakochany>
Chyba 4 kolory: zielony żółty, granatowy i beżowy.
Mi tez bezowy sie podoba, ale nie moge juz kupowac nic, bo wydaje za duzo kasy na kosmetyki . Chcialam blyszczyk z tej serii ale juz nie bylo
Ja ostatnio kupilam potrojne cienie Infinity- bez, brudny roz i zloty. Teraz troche zaluje, ze nie poczekalam- teraz bym na pewno wziela te Asia Essence.
Zeby tylko cos sprawilo, zeby trzymaly sie na moich powiekach chociaz z 5 godz:(
gdzie wy kupujecie te kosmetyki essence? jest jakas stronka z nimi?
http://www.essence.eu/pl/home.html
Sa w drogeri Natura (tylko tam i nie w kazdej podobno jest ta seria). U mnie tez sa na pewno w 1 Rossmannie (w innnych nie widzialam, ale jest za to tam inna limitowana seria a nie Asia). Kosmetyki essence sa bardzo fajna, maja dosc spora game kolorystyczna i sa tanie
U mnie nie ma Essence w Naturze , a juz od dawna mam ochote na te kosmetyki
gdzie wy kupujecie te kosmetyki essence?
U mnie są w Naturze i Galerii Centrum.
Essence u mnie są w Drogerii Natura ostatnio zakupiłam błyszczyk w tubce właśnie z tej firmy jest bardzo fajny ładnie wygląda na ustach nawet nie rozmazuje się szybko
Ewee, w której Naturze? Tej na Krakowskiej u góry ? (tam to daaaawno juz nie byłam)
Tak w Drogerii Naturze na krakowskiej u góry są te kosmetyki Essence byłam niedawno tam właśnie i kupiłam sobie błyszczyk z tej firmy a jak byłam w Naturze w Maksie to tam właśnie niema tych kosmetyków tylko nie wiem czemu
Tam to mało co jest, jedynie ceny wysokie.
Nom mało ale przynajmniej są te kosmetyki bo w innych drogeriach nie widziałam jak dotąd
Dziewczyny na allegro znalazłam paletki cieni Mac. Wydają mi się podejrzanie tanie (ok. 80 zł) myślicie , że są oryginalne ??
Albo taka z błyszczykami (ok.100zł):
Bardzo fajne, ale jak dla mnie tez za tanie jakoś. Pigment potrafi kosztowac 80 zł, o pędzlach nie mówie. A na stronie MACa albo innych sklepów, sprawdzałaś ?
A na stronie MACa albo innych sklepów, sprawdzałaś ? Nie sprawdzałam. Na allegro pełnowymiarowy pigment kosztuje ok. 40 zł.
No to trochę kasy jest...
Pigment 40zl? A ja myslałam ze z 80 A to dobra wiadomosc
Dziewczyny na allegro znalazłam paletki cieni Mac. Wydają mi się podejrzanie tanie (ok. 80 zł) myślicie , że są oryginalne ??
Podróbki.
Palety cieni MAC składają się z 4 lub 15 okrągłych cieni i komponuje się je samemu (występują też edycje specjalne/limitowane złożone przez MAC).
Na stronie MAC można znaleźć wszystkie obecne jak i również wycofane produkty.
Do żadnych cieni MAC nie są dołączane aplikatory/pacynki.
ja sobie kupiłam paletke 48 cieni Ruby Rose i jestem z nich zadowolona teraz tylko musze znalesc jakies pędzle i zaczynam przygodę z malowaniem