Cienie sypkie do oczu Cinema Make Up to ponad 30 kolorów, mniej lub bardziej błyszczących, z rózną ilością brokatu. Okrągłe pudełeczka umożliwiają skręcenie cieni w wieżyczkę. Kolory od iskrzącej bieli po czerń.
Aduś w tym samym czasie,kiedy Ty umieszczałas sypkie,ja załączałam fotki na prywatnych stronach www prasowanych by je tu wkleić Skąd masz fotkę?
mój komentarz: Cienie sypkie są genialne Mam chyba 10 odcieni i planuję zakup kolejnych Trwałość bez zarzutu,całą gama kolorystyczna,mniej lub bardziej błyszczące.Polecam
Moja ocena: Cienie mam dzięki Adze BJ i są to cienie o jakich zawsze marzyłam, jakie zawsze chciałam mieć. Na razie jestem w posiadaniu kolorów: skrzącej bieli, bieli, która opalizuje na rózowo/złoto, błekitu, czerni, miedzi i fioletu . Wszystkie cienie pieknie połyskuja na powiekach, nie osypuja się. Dosyć długo się trzymają. Makijaż jest bardzo efekotwny, co wazne, cienie można łatwo stopniować. Przepiękna jest skrząca biel, która migocze tysiącem iskierek, idealna do rozjaśniania czy akcentowania innych kolorów. Biel opalizująca na rózowo/złoto, to delikatny kolor, perłowy. Błękit bardzo delikatnie sie mieni, tak samo fiolet. Czerń to intesnywyny, naprawdę czarny, połyskujący kolor! Miedź, którą Aga mi odsprzedała na naszym Bazarku, to przepiękny kolor, który mozna powiedzieć, że ma tysiące twarzy w zaleznośći od stopnia roztracia. Może być bardzo jasnym pomarańczowym wręcz kolorem, po skrzącą intensywną miedź! Ogólnie polecam te cienie!
[ Dodano: 11-05-05, 17:27 ]
te cienie są naprawdę ,sama przyjemność się nimi malować wcześniej malowałam się jak mi się chciało,ale częsciej dopadał mnie leń a teraz nie mogę się doczekać co jutro skombinuję tymi cieniami za taką cenę to grzech ich nie kupić
Ja mam nr 25 i rozsypalo mi sie w kosmetyczce myslalm ze sie rozpłacze wszytsko jest błyszczaceeeee
wiecie że można już zamawiać ze stronki koszt-11 zł już z przesyłką ,nawet to taniej wychodzi zamawiając przez kogoś
czy ja wiem -chyba że w przypadku jednej czy 2 sztuk(niby kosztów nie ponosisz,ale są po prostu sprytnie wliczone w cenę cienia) i słyszałam,że niezbyt chętnie wysyłają pojedyńcze sztuki. Więcej po prostu nie opłaca się ,no i nie ma prasowanych...
[ Dodano: 2005-06-29, 17:54 ]
Kurcze, 50 zł za cienie to trochę dużo tak na jeden raz wydać
powiedzcie jak się prezentuje zieleń na oczkach ??
która? i tu raczej opisujemy swoje wrażenia dotyczące jakości przedstawionego kosmetyku a pytamy w dziale KOSMETYKI
jest tylko jedna zieleń chyba nr 11 no właśnie pytam o wrażenia
29 jest można potraktować jako zieleń jest tez biel opalizująca na zieleń i w końcu jasna zieleń z Cinecitty 11 jest piękna,głęboka ,nasycona ale naturalna (coś jak intensywny mech)