Badania wskazują, że około jedna trzecia nastolatków uważa, że osoby mające problemy ze skórą są mniej lubiane. Nietrudno jest więc zrozumieć, dlaczego młode dziewczęta chcą przede wszystkim jednego: niezawodnego, długotrwałego sposobu na opanowanie problemów ze skórą.
Dwa nowe, specjalne produkty z gamy NIVEA VISAGE YOUNG nazywają się bye-bye spot!, mają na celu ostateczne rozprawienie się z niedoskonałościami młodej skóry. Kosmetyki te to wysoce skuteczny, podwójny cios, opracowany, aby kontrolować nieczystości skóry 24 godziny na dobę. Gama obejmuje działający natychmiastowo sztyft antybakteryjny, który skutecznie niweluje wypryski, oraz beztłuszczowy krem na noc, zawierający innowacyjną mieszankę aktywnych składników zwalczających podstawową przyczynę zanieczyszczeń: nadmierną produkcję sebum w okresie dojrzewania.
Sztyft S.O.S. na wypryski - bye-bye spot! NIVEA VISAGE YOUNG Nazwa produktu nie bez powodu pochodzi od powszechnie rozpoznawalnego sygnału wezwania o pomoc nadawanego alfabetem Morse'a. Produkt ten zaczyna działać wtedy, kiedy skóra potrzebuje go najbardziej: natychmiast po pojawieniu się pierwszego zaczerwienienia sygnalizującego tworzenie się wyprysku. Sztyft S.O.S. otwiera pory i za pomocą oczyszczającego, dwuprocentowego antybakteryjnego kwasu salicylowego usuwa nadmiar sebum, odsyłając wypryski i zaskórniki w zapomnienie. Nastolatki na pewno pokochają fakt, że sztyft mieści się w najmniejszej kieszeni, można więc stosować go gdziekolwiek - pomiędzy lekcjami lub przed pierwszą randką z chłopakiem z innej klasy. Sztyft S.O.S. bye-bye spot! stosuje się tylko w miejscu powstawania problemu, nie podrażnia on więc niepotrzebnie otaczającej to miejsce skóry. Sztyft zawiera łagodzący hamamelis, który szybko koi drobne podrażnienia w miejscu stosowania. Rezultaty są wyraźnie widoczne: skóra staje się czystsza, wygląda świeżo i wyrównuje się jej koloryt. poj. sztyft 1,8ml - ok. 21 zł
Krem na noc przeciw wypryskom - bye-bye spot! NIVEA VISAGE YOUNG Oto spełniło się przynajmniej jedno marzenie nastolatek, a mianowicie pojawił się krem na noc opracowany specjalnie dla młodej skóry! Już nie trzeba "pożyczać" ulubionego kremu mamy - a przyjaciółki każdej dziewczyny zapragną wypróbować krem na noc przeciw wypryskom bye-bye spot! na sobie. Dlaczego? Ponieważ ten łatwo wchłaniający się krem o przyjemnym zapachu zapobiega tworzeniu się zanieczyszczeń i ogranicza produkcję wywołującego wypryski sebum w czasie snu. To nie magiczna sztuczka, tylko efekt szeroko zakrojonych badań i testów przeprowadzonych przez naukowców z NIVEA. Rezultatem jest wysoce skuteczne połączenie prowitaminy B5 - aktywnego składnika, który regeneruje skórę twarzy i łagodzi podrażnienia - oraz nowoopracowanego składnika pod nazwą Seboreductin (kompleks redukujący wydzielanie sebum). Badania NIVEA VISAGE YOUNG wykazały, że ta podobna do witaminy substancja znacznie ogranicza produkcję sebum. Jej działanie polega dosłownie na "głodzeniu" wyprysków. Regularnie stosowany, krem na noc przeciw wypryskom bye-bye spot! uwolni młodą skórę od wszelkich niedoskonałości i zapewni długotrwały efekt. poj. tubka 75ml - ok. 21 zł
Szkoda tylko że dla takich młodych co zazwyczaj dochodu nie mają te ceny takie kosmiczne wymyślają!! chyba powinny być troszkę tańsze...
Badania wskazują, że około jedna trzecia nastolatków uważa, że osoby mające problemy ze skórą są mniej lubiane. ja mam syfy, anecia ma syfy, ałtsi ma syfy a jestesmy zajebiste i sexy i każdy nas lubi. do d*py te badania
taaa troche to drogie a i podejrzewam ze nie pomagają ...
poj. sztyft 1,8ml - ok. 21 zł Zdecydowanie zostane przy sprawdzonym Benzacne
Drogie... Jak kupuję coś powyżej 20zł, oczekuję, by było skuteczne... Zostaję przy kuracji Acne-Derm, choć mnie już zaczyna kręcić ta Nivea jako coś na boku...
Myślalam że ten sztyft to ok.10 zł będzie to bym na 100% kupiła a jednak szkoda mi tych 20zł,bo brevoxyl mnie trochę już zawodzi.Więc chyba póki co zakupię Benzacne/ ps.Neyna a ty na co kupujesz ten Benzacne? ty nic nie masz szczesciaro!
Oj czasami mi coś wyskoczy i wtedy trza mieć tajną broń Chociaż ostatnio tak mnie wysypało na czole, że masakra Dobrze, że mam grzywkę :d
ja mam syfy, anecia ma syfy, ałtsi ma syfy a jestesmy zajebiste i sexy i każdy nas lubi. do d*py te ba No dokładnie!
Jak dla mnie to pupa sraka takie kosmetyki. Nie ma lepszego oczyszczania niż wyduszanie porządne i potem maseczka rozgrzewająca z garniera. Obecnie mam czoło bez syfów dzięki temu i jestem bardzo rada
Outsiderko, a ta maseczka to ci czoła nie parzy? Bo moze ją wypróbuje
Ta maseczka jest genialna! Ale rownie dobra i tansza jest z St. Ives tez rozgrzewajaca (;
Outsiderko, a ta maseczka to ci czoła nie parzy? A Ty jej nie używałaś? To jest ta z cynkiem