Potoki maj swe oa - I maj granice morza Dla swojej fali - I gry, co ton w niebie, Maj kres dany dla siebie, Nie pjd dalej!
Lecz serce, serce czowieka, Wci w nieskoczono ucieka Przez zy, tsknoty, mczarnie, I wierzy, e w swoim onie Przestrze i wieczno pochonie I niebo cae ogarnie.
I3 grudzie 1871
ostatnia strofa jest cudna....
Mmm. Uwielbiam Asnyka
Tak, pikny wiersz
Mmm. Uwielbiam Asnyka ja te jego poezje s zrozumiae przynajmniej
jego poezje s zrozumiae przynajmniej hehe wielki plus dla niego