Nie wiem czy taki temat był, wyszukiwarka nie znalazła (ale ona ostatnio szwankuje )
Postanowiłam kupić lokówkę..
Ale nie wiem jaką...
Może ktoś doradzi?
Wiem, ze ceramiczna bylaby dobra, ale znalazłam tez ceramiczna z jakims systemem parowym, ktory rzekomo ma sprawiac ze wlosy sie nie niszczą.. Może ktoś posiada taką lokówkę?
Jaką wy macie? i jak się sprawuje?
***
♥
Mam starą, zwykłą metalową, używam jej raz na ruski rok więc nie za bardzo mnie obchodzą jakies systemy parowe itp Ważne że działa
Raz uzylam lokowki i porazka ,moje wlosy niezbyt ladnie wygladaja, jak sa pokrecone ,a jakie siano...
Ja bym chciala używać lokówki, ale z moimi włosami XXL to bym musiała lokować chyba 2 dni...
Zamówiłam sobie takie cudeńko ... juz sie nie moge doczekac kiedy przyjdzie
podejrzewam, że cena tego cudeńka też jest cudna - w końcu doczytałam, że to firma Philips
Wlasnie, Paulette, ile dalas ?
Wlasnie, Paulette, ile dalas ?
90zł z przesyłką razem (na Allegro) ale coś za krótkie włosy mam do niej.. mogłam wziąć z cieńszą nasadką
[quote="Paulette"] 90zł z przesyłką razem (na Allegro) ale coś za krótkie włosy mam do niej.. mogłam wziąć z cieńszą nasadką [/quote] to jeszcze nie tak dużo za lokówkę Philipsa
Ja mam prostownicę z philipsa i normalnie kosztowała 149 zł ale mama kupiła ją za 99 zł
Paulette, a można w takiej nasadki wymieniać?
A ja mam prostownicę i lokówkę w jednym , bo tam jak się nawywija tą prostownicą to wyjdą takie ładne loczki
Ja mam prostownicę z philipsa i normalnie kosztowała 149 zł ale mama kupiła ją za 99 zł
Paulette, a można w takiej nasadki wymieniać?
No właśnie ona nie jest wyjmowana
A ja ją kupiłam od sprzedawcy który ma jakąś hurtownię... więc też cena była trochę niższa niż w sklepie....
Będę musiała poczekać aż mi włosy urosną.. a może kupię jakąś cieniutką, ale już z tych tańszych, niefirmowych....
A ja mam prostownicę i lokówkę w jednym , bo tam jak się nawywija tą prostownicą to wyjdą takie ładne loczki dokładnie ten sam patent stosuje;)
Paulette, a probowalas nawijac wlosy jak trzymasz pionowo lokówke? moze tak bedzie łatwiej
justyna118 napisał/a: A ja mam prostownicę i lokówkę w jednym , bo tam jak się nawywija tą prostownicą to wyjdą takie ładne loczki
dokładnie ten sam patent stosuje
Tez to mam, ale nie umiem stosowac
Paulette, a probowalas nawijac wlosy jak trzymasz pionowo lokówke? moze tak bedzie łatwiej
No już próbowałam wszystkiego i tylko od polowy w dół mi się lokują... ale dam jej jeszcze jedną szansę...
Ale bajer! Spróbuję tak kiedyś.
zapomnialam wam napisac!
sprzedalam ta lokowke!
udalo mi sie na szczescie (o 10zl taniej niz zakupilam)
Ja mam pytanko czy lokowka dziala na podobnej zasadzie jak karbownica? pod wplywem temperatury? W jaki spspb kreci wlosy czy wygladaja podobnie jak po uzyciu karbownicy??
lokówka raczej włosów nie pokarbujesz. Lokówka zrobisz loki i działa na zasadzie prostownicy karbownicy czyli pod wpływem gorąca.
no wlasnie dziala jak prostownica tylko ze robi loki
Czyli efekt odwrotny
Aha czyli tak samo niszczy wlosy jak prostownica chcialabym jakos fajnie pokrecic moje wloski ale nie tak zebym miala pozniej siano, cos co nie zniszczy mocno wlosow
jak bedziesz uzywac raz na jakis czas to nic sie nie stanie.. no ale to jest temperatura wiec niszczy tak samo jak prostownica.. no a siano raczej sie nie zrobi...