Od jakiegoś czasu strasznie wypadają mi włosy, normalnie prawie garść dziennie!
Kladiu powinnaś pójść z tym do lekarza , mi tez jakiś czas temu bardzo wypadały , wprawdzie juz jest ok . Poprostu dałam odpocząć włosom i przestałam je farbować . Ale i tak mam zamiar pójść do lekarza i zrobic sobie poziom hormonów , bo to często hormony są za to odpowiedzialne pozdrawiam i nie martw się .
Miałam w zeszłym roku ten sam problem. Za sprawą stresów ogromych (a co za tym idzie, mało jadłam, mało spałam) włosy wychodziły mi garsciami. Cera była szara i zmeczona. Kiedy już stres nieco opadł, i wreszcie się wzięłam za siebie, jadłam witaminy, lepiej sie zaczęłam odżywiać. Po jakimś czasie zaczęłam używac Biosilka i wszystko powolutku zaczęło wracać do normy. U mnie przyczyną był straszny stres, musisz sie zastanowić dlaczego u Ciebie się tak dzieje (może, tak jak wspomniały Dziewczyny, złe odzywianie, może powodem zła pięlegnacja). A witaminek nie zaszkodzi brać!
A ile trzymałaś tą maseczkę na głowie, Komusiu
Ja byłam mała tez miałam problem z wypadającymi włosami i mama robiła nam takie maseczki na włosy z rzepy. Piekło i śmierdziało, ale działało! Naturalne odżywki są naprawde świetne! Dobra jest też nafta kosmetyczna i właśnie wspomniany przez Kosmusie olejek rycynowy.
Hmmm. Mnie co prawda aż garściami włosy nie wychodziły... ale wypadają mi mniej od kiedy taką zwykłą gumkę do włosów zastąpiłam miękką frotką
Znalazłam kiedyś taki przepis w książce na miksturę odżywcza na włosy. Ja ja stosowałam, ale nie długo, gdyż mikstura ta ma w składzie ocet jabłkowy, a ja go bez przerwy czułam, co doprowadzało mnie do szału. Członkowie moeje rodziny, nie tak wyczuleni zapachowo, jak ja , stosuja ją i są zadowoleni.
2 płaskie łyżki suszonej pokrzywy(do kupienia w sklepach zielarskich) zalać filiżanką wrzącej wody i pozostawić pod przykryciem na 3 godziny. Przecedzić. Napar zmieszać z 0,25 l octu jabłkowego oraz 10 kroplami olejku cedrowego, przelać do butelki i przechowywać w ciemnym miejscu. Po kazdym myciu głowy 1-2 łyzki wcierać we włosyi skórę głowy.
Bardzo dobre jest też picie codzienne pokrzywy.
O świetnie, może się ten przepis przydać a możesz mi podać przepis na tę kurację z rzepy?
O tą rzepe to musze mamy spytać, bo to Ona ma takie dziwne rzeczy na głowy dawała. Zapytam i napiszę !
Znalazłam jeszcze, z tej samej mądrej ksiązki, przepis na płukanę, którą stosuje się 1 raz w tygodniu.
2-3 szyszki chmielu zalać filiżanką wrzącej wody i zaparzać pod przykryciem 15 minut. odcedzić. Do naparu dodać pół butelki jasnego piwa. Nałozyć na włosy i po kilku minutach zmyć ciepłą wodą. Pozostałe pół butelki piwa wetrzeć we włosy i nie spłukiwać.
Ja szyszunie kupiłam w sklepie zielarskim. Już i tak dostałam kilka uwag, że marnuje piwo i że pewnie spotka mnie za to kara
Racja, boskiego nektaru nie wolno marnować hih
To samo , jakbym kogoś słyszała Więcej się nie narażam z takimi przepisami
mnie tez ostatnio bardzo wypadały włosy i bardzo mi pomogły takie tableteczki co sie nazywają H-Pantoten opakowanie kosztuje około 43 zł i jest w nim bodajrze 120 tabletek serdzecznie je wszystkim polecam
tabletek od 2 do 4 dziennie najlepiej wszystkie rano przed sniadaniem
Ja kupiłam sobie preparaty z serii DERCOS TECHNIQUE marki VICHY , jest tam 12 ampułek . Poleciła mi je kumpela ponoć bardzo dobre , ale też strasznie drogie . Kosztowało mnie to 150 zł , dopiero zaczełam je stosować dam wam znać , czy to działa .Pozdrawiam
Mi tez ostatnio dosyć dużo włosów wypada - sama dałam sobie radę i postanowiłam tak często nie farbowac włosów!
Ja też mam ten problem, bardzo dużo włosów mi wypada
Mi też znów zaczeły bardzo wypadac włoski Od razu pobiegłam i kupiłam szampon Eva Natura - Zioła Polskie z czarnej rzepy Mam nadzieje ze spełni swoje zadanie. Dam wam znać jak sie sprawuje. Musze wypróbować te wszystkie wasze przepisy na maseczki do włosów skoro mówicie ze to działa. Zaczne od Twojej Kosmusiu bo duzo słyszałam o tych żółtkach z jajek
a mi teraz tyle wypada włosów, a przecież nie mam żadnego stresu!
Apsik moze to sie wiąże ze zmianą pogody? Mnie wkurza strasznie to, że teraz rano jest zawsze zimno i nawet jak po umyciu włosó latam z ręcznikiem na głowie to i tak to zimno szkodzi włosom i wyglądają jakbym wcale ich nie myła
No i mnie własnie to samo dopadło, wypadają mi włosy cholernie Ale to po lekach chyba i po szpitalu. Musze się wziąśc za siebie, bo niedługo to łysa zostane.
może macie rację osttnio w avanti chyba widziałam reklamę nowego szamponu ziołowego przeciw wypadaniu włosów, ale zapomniałan nazwy. a gazetki już nie mam :-(
heh mnie tez od jakiegos czasu znowu strasznie wypadaja włosy tylko nie wiem czemu .. stresów nie mam ... łykam skrzyp z witaminami ... nie susze włosów suszarką .. nie farbuje .. nie stosuje żadnych środków do stylingu ... i uzywam róznych odzywek i masek przeciwko wypadaniu ... niestety bez efektu mam tylko nadzieje że nie zrobie sie łysa
kuzynka poleciła mi odżywkę do włosów jakiejś niemieckiej firmy na V ale nie pamiętam nazwy, ponoć rewelacyjna bo włosy nie wypadają i końcówki się nie dwoją. poproszę ja o namiary
JA tak samo jak koleżanka nic z włosami wielkiego nie robię nawet nie stosuję odżywek bez spłukiwania bo mi obciążają włosy.Do każdej odżywki stosuję jeszcze mocny napar z pokrzywy i skrzypu (ok.6 torebek na kubek), maseczkę Wax, maseczkę oliwkową A. i często myję włosy naparem z rumianku,2 żółtkami, olejkiem rycynowym i sokiem z cytryny.Efekt w sumie jest ale żółtka tak plączą włosy że nie dziwię się ze są takie połamane.Kupiłam se dziś jeszcze naftę podobno Wioletta Villas ją stosuje to może coś da??
Przeczytałam gdzieś ostatnio, że gdy wypadają włosy to raz na jakiś czas można je spłukać białym octem, który oczyszcza je z resztek szamponu i innych chemicznych preparatów.
na wypadanie polecam: ampułki RADICAL szampon przeciw wypadaniu VICHY(czerwony ) WAX sprawdzone przeze mnie-jak widać na zdjęciu,nie jestem łysa
Czy ten WAX to ta słynna maseczka Henna Treatment Wax, co sie ją w aptece kupuje?
tak to ten.Mnie obłędnie wypadały włosy po wakacyjnym szaleństwie(zrobiłam sobie warkoczyki -doplatane sztuczne kosmyki w dwóch kolorach)i po 3 miesiącach,jak je zdjęłam(z trudnością) to połowa włosów mi wyszła ,część była połamana.Koszmar
Są 2 wersje słynnego WAXU, jest do włosów jasnych , i jest do ciemnych Ceny za opakowanie 240 g są różne w całej Polsce , ale generalnie od 16 do 25 zł. Jeszcze jest chyba mniej pojemna wersja.
tak dokładnie-to są trzy:do jasnych,ciemnych i farbowanych.Ja mam opakowanie 240 gramowe-jest strasznie wydajne.Kupiłam chyba w październiku(na początku) używam co trzy ,cztery dni i mam jeszcze ok.2/3 zawartości
to ja biegnę do apteki
Polecam Seboradin Niger Lotion - to taki plyn do wcierania we wlosy i skore glowy. Ma w skladzie czarna rzodiew i straaasznie smierdzi;( lecz efekty sa swietne!! Ja uzywam go na noc, wtedy gdy na drugi dzien nigdzie nie wychodze bo po myciu jeszcze jest on wyczuwalny.
O WAX'ie tez slyszalam, po wakacjach nad morzem go kupie, gdy wloski beda mocno wysuszone przez slonko:)
otóż jestem w posiadaniu: rewitalizujący szampon do włosów wypadających GARNIER NERIL 16,38ZŁ rewitalizujący tonik do włosów wypadających Garnier Neril 17,06zł SEBORADIN lotion regenerujący z żeń-szeniem,wyciągiem z czarnej rzodkwi oraz olejem rycynowym, 13,30zł HUMAVIT skrzyp i pokrzywa 250 tabletek 10,49zł
Moze będziecie się z tego smiac ale mi pomogło to że wcierałam we włosy... sól.Robiłam to kilka razy i włosy przestały mi wypadac do tego piłam drożdze w tabletkach
A jak dlugo trzymalas te sol we wlosach? I czy nakladalas ja na suche czy mokre wloski?
A jak dlugo trzymalas te sol we wlosach? I czy nakladalas ja na suche czy mokre wloski? Sól trzeba wetrzec mokrymi palcami w skóre głowy i trzymac conajmniej godzine przed umyciem włosów
dziewczyny-donoszę,że stosując w/w srodki przez półtora tygodnia mogę obiektywnie stwierdzić,że moje włosy już nie wypadają są mocne i przy myciu czy czesaniu nie wypada więcej niż kilka sztuk.Szok
Czyli ma się rozumieć, że ta seria z Garniera działa ? Bo właśnie się przymierzam do następnych zakupów, bo jak narazie to nic nie działa....tzn. działają ampułki Vichy (opinia siostry - sprawdzone) ,ale cenowo odstrrrrasza :|
Apropo Wax`u - są jeszcze opakowania 480 gr. (ileś tam gratis), a różnica cenowa od opakowań 240 gr. to niecałe 5 zł. tylko!! (przynajmniej w aptece Super-Pharm)
wiesz-WAX przez kilka miesiecy nie zadziałał tak świetnie jak GARNIER NERIL przez te niecałe dwa tygodnie.
tez mi zaczeły wypadac włosy, przeraziłam się jak dzisiaj zobaczyłam garsc włosów za dłoni, mam nadzieje ze cos z tych propozycji o których piszecie mi pomoze, nie chce zostac łysa w wieku 21 lat
mi rowniez strasznie wypadaja a mi lekarz kazał jesc jak najwiecej owocow i warzyw oraz masło (bo ja go nie jadłam) , rowniez słyszałam ale niewiem czy to prawda ze włosy nie lubia byc za czesto czesane . i wlasnie od kiedy zaczelam farbowac wlosy zaczely mi bardzo wypadac wiec odpusc sobie farbowanie
wiesz-WAX przez kilka miesiecy nie zadziałał tak świetnie jak GARNIER NERIL przez te niecałe dwa tygodnie.
No to w takim razie jak tylko będzie za co, to lecę na zakupy Najlepiej używać całej serii? Bo planowałam tylko zakup toniku,ale pewnie się skuszę na całą serię
ja właśnie zamierzałam się do kupna WAXa, no ale teraz jak Agusia tak pozachwalała to bóstwo GARNIER NERIL to jednak zmieniam zamiary :>
chyba lepiej całej serii (szampon tez trzymasz przez ok.5 minut na włosach). Tylko po umyciu ,by rozczesać włosy,trzeba nałożyć jakąś lekką odżywkę,bo szampon jest taki mydlany i plączą się. Dziewczyny-u mnie podziałało wręcz błyskawicznie,nawet obyło się bez tego nadmiernwego wypadania przez kilka/kilkanascie dni kuracji ( zdrowe pobudzone cebulki wypychają osłabione włosy )-chyba zdążyły same wczesniej wypaść
kupiłam sobie szampon loreala i jak narazie jest niezle juz mi tak nie wypadaj prucz tego ze odrazu po myciu moja mama zaczeła mi rozczesywac włosy i tak rwała ze mi pół głowy włosow poszło
Ludziki - a jak używać tego toniku Garniera??? Wcierać 3 minuty,ale po umyciu, przed? Spłukiwać, zostawić?? Hehehe... jedna wielka niewiadoma Proszę, napiszcie kiedy go stosujecie
Gnomiku-ja stosuję po umyciu gdy włosy są jeszcze wilgotne-wcieram przez kilka minut w skórę głowy
A nie tłuści Ci on włosów? Bo ja niby mam przesuszone włosy,ale i tak muszę je myć codziennie,bo na drugi dzień wyglądają nieładnie - i dlatego boję się, że jak zacznę jeszcze nakładać po umyciu ten tonik to będzie tragedia.... Poza tym stosuję jeszcze Regeneracyjną odżywkę z jedwabiem po umyciu, no i nie wiem czy to się nie pogryzie ( Nie ma innej opcji stosowania? Np. gdybym nakładała wieczorem, wmasowała....zostawiała na noc, bo ja myję głowę zawsze rano? Buuu....
dlaczego ma "tłuścić" ? To jest tonik,nie olejek możesz spokojnie stosowac wieczorem i rano umyć głowę ale naprawdę to nie jest tłusta konsystencja-ja po nałożeniu długo mam świeżą głowę
Nie wiem, ale wydaje mi się,że jeśli ponakładam za dużo na włosy wszystkiego (najpierw odżywkę po myciu, potem Gliss Kur z jedwabiem, potem ten tonik,a potem jeszcze psiknę lakierem przed wyjściem)....to po 2 godzinach będzie tragedia... A ja mam cieniutkie włoski i szybko "klapią" ... Dziekuję za pomoc, będę wcierać przed nocką Mam tylko nadzieję,że w ramach kuracji ich dużo nie wypadnie...a ile trzeba stosowac? /chyba nie doczytalam ulotki,a wyrzuciłam ją /
trzeba codziennie do wykończenia butelki (choć ja stosuję już ponad miesiąc a nawet połowy nie zużyłam) Nie wszystkim na początku kuracji nadmiernie wypadają mnie np.nie
Dziewczyny, a co ze słynną "DERMENĄ" ?? Czy któraś z Was używała? Obecnie jestem w posiadaniu Seboradinu z rzepą - szamponu i lotionu. Używam dopiero przez miesiąc, więc większych efektów się jak narazie nie spodziewam. Włosy aż tak bardzo mi nie wypadają- ogólnie są strasznie rzadkie.(dlatego od kilku lat noszę krótką fryzurkę) Zaznaczę że od października nie farbuję , nie używam żadnych środków stylizujących, suszarki. Co robić ?
Dziekuję Aga_BJ - ale Cię wymęczyłam ;p
a mnie już takie kłaczki rosną-nowe po miesiącu stosowania GARNIER NERIL
Hihihi - ja mam pełno takich małych kłaczków, po WAX-ie, ale może czas spróbować coś innego, a skoro polecasz,to właśnie od 2 dni próbuję - tylko ciągle się boję,żeby mi ich na początku za dużo nie wypadło,bo ja mam marne, to jeszcze w związku z chorą tarczycą ostatnio nawypadało mi ich niemiłosiernie duużo Pochwalę się efektami jak tylko zauważę różnicę ;p
ok mnie po Wax-ie tak rosną nie chciały dopiero teraz widzę rezultaty
jesli chodzi o wypdanie-polecam płukanie wywarem z skrzypu polnego! naprawde dziala! (herbapol- czy jakos tak) opakowanie ok 4zł a efekt zniewalajacy (mozna stosowac inne proporcje niz proponuja-zeby plukanka byla mocniejsza) -plukac wlosy po kazdym myciu glowy!!
skrzyp polny jest bardzo dobry jesli chodzi o włosy-ale lepiej go łykać w postaci tabletek lub pić
do picia tez jest polecany (pomocniczo) przy obrzekach spowodowanych niewyd. nerek i serca, w miazdzycy naczyń i gośćcu.... itd, hehe wiadomosci z opakowania:P takze szerokie zastosowanie skrzypu.... nie ma co sie zastanawiac trzeba korzystac:)
[ Dodano: 2005-07-12, 22:30 ]
troche
A co sądzicie o szamponie Pantin Pro-V na wypadanie włosów? Daje jakieś rezultaty?
ja wam chcialam powiedxziec ze mi kiedys bardzo wlosy wypadaly niala dlugie zreszta jak czesalam to niejednokrotnie je wyrywalam (jak naprzyklad sie spaltaly) szczotka po fryzjerze wszysztko sie mienilo mam bardzo cieniowane wlosy i mi praktycznie wogole niee wypadanja ani niee mam zadnych wlosow na grzebieniu
A co sądzicie o szamponie Pantin Pro-V na wypadanie włosów? Daje jakieś rezultaty?
nie uzywałam ale chyba widziałam jakas reklame ze jest dobry
Wiem jedno na pewno pomaga loxon 5% przepisał mi go dermatolog i jest na recepte..przez tydzien stosowania całkowicie przestały wypadac jest to silny sirodek na włoski...naprawdę włosy wypadały mi garściami...teraz dla utrzymania włosków uzywam loxonu 2% ktory nie jest na recepte.. kosztuje koło 30 zł Po skonczeniu kuracji loxonem mam zamiar uzywać szamponu radical i odzywki radical wzmacniajacej by znowu nie wypadały a także zaopatrzyłam sie w witaminki medicea na włoski...
szukalam szamponu Garnier Nerin i nie znalazlam w zadnym kosmetycznym, teraz uzywam szamponu Vichy Dercos , skonczylam jedno opakowanie i jak narazie bez zmian, czy wiecie cos o tym szamponie czy dziala czy nie?
Justyno-Garnier Neril to szampon apteczny Vichy ciut mnie rozczarował
A mnie znowu włosy zaczęły wypadać garściami...aż mam ochotę się rozryczeć Zaczęłam się leczyć na tarczycę, przestały wypadać, ale widocznie dawka leku jest zbyt mała i znowu łysieję A terminy do lekarza na 26 października!! (( Wax już nie działa, a Neril był kłopotliwy .....
ahaa, to juz wiem dlaczego go nie mogłam znalezc (mylaca nazwa Garnier) vichy jak narazie nie dziala, skoncze to opakowanie a jak dalej nic z tego nie bedzie wyprobuje Neril, dzieki Aga
miałm dwa opakowania Vichy i nie byłam zadowolona. Gnomiku- jest kłopotliwy , ale można się przyzwyczaić. Zwłaszcza że pomaga.
kłopotliwy? a w jakim znaczeniu
Kłopotliwy - może troszeczkę jeżeli ktoś nie ma czasu. Tonik ten nie ma też superowego zapachu ale przemęczę się bo po miesiącu zauważyłam, że wypada mi mniej włosów. Na początku nie należy się zrażać bo wypada ich troszkę więcej.
No własnie - kłopotliwy w nakładaniu, zabiera mi to troszeczkę.... a moja doba ma o 3 godziny za mało ... Jest niedziela.... 8 rano,a ja spieszę się do pracy ... BUUUU !!
wcieranie zajmuje mi raptem 2 minuty
Przeczytałam to wszystko i nie wiem na co sie zdecydować .. hmmm chce cos niedrogiego ale skutecznego ... Mam długie włosy do pasa jasne blond (naturalne) ... cienkie ale dosc geste... i nie wiem .. hmm ale zauwazyłam ze mi włosy wypadaja np przed zima i latem czy to ma jakas zalezność... Śmieje sie do siebie ze linieje :D:D:D:D ale i tak nie wiem co z tym problemem zrobic
wcieranie zajmuje mi raptem 2 minuty
Hehehe...to może w końcu zabiorę się do tego wcierania - tylko przeważnie mnie 2 minut to brakuje...zeby zdązyć na autobus ... hihi ..i zawsze biegam przez pół pętli:] Chyba mnie już znają.... "to ta co zawsze biega "
przynajmniej jestes sławna :D:D i jak uzywałas juz tego toniku ? Działa, pomogł Ci ?
Narazie nie wcieram,bo wykańczam Wax - pomógł mi, więc chyba z kuracją tonikową poczekam troszkę, żeby nie przedobrzyć
Witam! Mi tez od jakiegoś czasu zaczęły wypadać włosy - bez suszarki, farbowania, nic takiego nie robiłam... Może na zmianę pogody... Zaczęłam dzisiaj stosować naftę kosmetyczną, myślicie, że to pomoże?
teraz zamierzam wypróbować Dermenę- GARNIER NERIL jest ale kusi mnie cos nowego
Zrobiłam raz naftą... i nie chce mi się wierzyć, ale zadziałało Po jednym razie... Już prawie nie linieję;) a wcześniej to mi włosy garściami wypadały...
Mi także garściami wypadały włosy...pewnie dlatego,że często je farbuję i rozjaśniam...Ale poza odżywką i naftą zaczęłam jeszcze regularnie zażywać cynk i po kilku miesiącach całkiem mi pomogło teraz nawet po farbowaniu nic mi nie wypada
Wypadanie wlosow to chyba problem wielu osob, czesta przyczyna jest farbowanie, rozjasnianie, trwala lub poprostu brak witamin. Jezeli naprawde wlosy bardzo wypadaja nalezy zaprzestac farbowania oraz meczenia wlosow (np. ciagle spinanie, niedelikatne rozczesywanie , suszenie -wlosy sie lamia). Zalecam stosowanie odzywki do łamliwych włosow, farbowanych oraz preparat Skrzypovita (kosztuje on 18 zł w aptekach) i jest naprawde dobry - kuracja 40 dni jedna tabletke dwa razy dziennie - przy okazji wzmacnia paznokcie i poprawia elastycznosc skory Powodzonka!
Witam Wszystkich, wczoraj po raz pierwszy trafiłam na to forum, szukając czegoś na włosy . Ja również mam cienkie i słabe włosy , strasznie mi wypadają . Szampon Dermena, mi nie pomaga, stosuję już 3 miesiące, tak samo nie pomógł mi seboradin ( szampon i odżywka. Wczoraj dużo czytałam o GARNIER NERIL, dzięki Adze . Dzisiaj poszłam do apteki i kupiłam szampon i tonik, mam nadzieję że w końcu mi to pomoże. Mam pytanie do Agi, na opakowaniu szamponu piszę stosować 3-4 dni w tygodniu. Ja myję głowę codziennie, bo tak bardzo mi się przetłuszczają, w związku z tym, czy mogę ten szmpon stosować codziennie ?, czy raczej nie ?
Basiu- za bardzo wysuszy włosy przy codziennym stosowaniu. Na początku myj co drugi dzień, po ok.2 tygodniach wydłuż przerwy i stosuj najwyżej 2 razy w tygodniu. Nie zapominaj też o odżywce nawilżającej
Witam Wszystkich, wczoraj po raz pierwszy trafiłam na to forum, szukając czegoś na włosy . Ja również mam cienkie i słabe włosy , strasznie mi wypadają . Szampon Dermena, mi nie pomaga, stosuję już 3 miesiące, tak samo nie pomógł mi seboradin ( szampon i odżywka. Wczoraj dużo czytałam o GARNIER NERIL, dzięki Adze . Dzisiaj poszłam do apteki i kupiłam szampon i tonik, mam nadzieję że w końcu mi to pomoże. Mam pytanie do Agi, na opakowaniu szamponu piszę stosować 3-4 dni w tygodniu. Ja myję głowę codziennie, bo tak bardzo mi się przetłuszczają, w związku z tym, czy mogę ten szmpon stosować codziennie ?, czy raczej nie ?
Hmm....no to jak to jest , ze jednym pomagają te specyfiki a innym nie. Po 3 miesiacach juz powinno cos sie polepszyć. Ja mam cienkie i słabe włosy, które strasznie mi wypadają i teraz zaczynam się leczyć tymi niektórymi poleconymi przez was środkami. Ale boje się, że u mnei też to nie zadziała. Mi problemy zaczeły się w szkole średniej, a wczesniej miałam normalne włosy. Moja mama tez miała takie problemy i też jej sie zaczeły w tym wieku co mi. Boje się że mi nic nie pomoże bo włosy mam jakie mam po mamie i to ejst uwarunkowane genetycznie. U lekarza raz byłam, ale ta lekarka sie nie sprawdziła. Wypadało by pojsc do innego, ale jestem zrezygnowana...
Agi, dzięki za odpowiedz . Będę robić tak jak napisałaś . Ale jeszczę muszę zadać ci jedno pytanie , tonik Garnier Neril, mogę wcierać we włosy, codziennie ? . Mam głęboką nadzieję że kuracja tymi specyfikami przyniesie mi dobre efekty, na moje marne włosy . Na Dermenie i Seboradin, zawiodłam się .
tonik bez problemu możesz stosować codziennie- wcierasz w skórę głowy i włosy nie mają jak wysuszyć się. Mówisz, że Dermena nie pomogła?
Stosowałam Dermenę ponad 3 miesiące, i nie pomogła. Nie musisz się sugerować moim przykładem, bo znam też osobę która z dermeny jest bardzo zadowolona, włosy prawie przestały jej wypadać i nawet odrastają jej nowe włosy po tym szamponie. A mi nic dlaczego? i od czego to zależy, to ja nie wiem
Stosowałam Dermenę ponad 3 miesiące, i nie pomogła. Nie musisz się sugerować moim przykładem, bo znam też osobę która z dermeny jest bardzo zadowolona, włosy prawie przestały jej wypadać i nawet odrastają jej nowe włosy po tym szamponie. A mi nic dlaczego? i od czego to zależy, to ja nie wiem działanie i skuteczność kosmetyków to sprawa indywidualna, nie kazdy reaguje tak samo
Ja sobie teraz kupiłam taki ajurwedyjski olejek, który ma zapobiegać wypadaniu włosów, ma je odzywiać itd. Trzeba go wmasować wskórę głowy na 2 godziny przed myciem lub na noc. Ja smaruje na noc (do tego jeszcze smaruje rzęsy ) . Zobaczymy, czy coś da, bo to w sumie droga impreza - za 50 ml olejku dałam 20 zł + koszty przesyłki.
Jak miło znaleźć ludzi, którzy mają ten sam problem co ja!! Od marca zaczeły mi wypadać kłaki, ale sądziłam, że włosy po prostu za bardzo się kołtunią..ale w wakacje pomimo paru podcięć włosów było coraz gorzej! Od września biorę skrzyp polny z witaminami, niedawno zmieniłam dawkę z dwóch na trzy.. troszkę może pomogło, bo nie jest to już takie okropne, ale może po prostu się przyzwyczaiłam..co za okropne uczucie! Mam 14 lat, nie farbuję, nie używam suszarki, jem w miarę zdrowo i w miarę dużo śpię.. wyniki krwi wzorowe..podobno to od stresu..trochę się przejmowałam szkołą, ale to chyba przasadna reakcja organizmu!
[ Dodano: 2005-12-17, 23:34 ]
Mi też ostatnio zaczęły wypadać włoski mama mi poradziła żebym sobie nasmarowała porządnie przy skórze olejem rycynowym. Tak całą głowę(mama nadzieję, że wiecie o co chodzi ) Jeszcze nie spróbowałam, ale jak to coś da to się odezwę
Kiedyś mi wypadały garściami i byłam wprost zrozpaczona... z sitka musiałam wyciągać cały kłąb... Teraz już wiem, że przyczyną wszystkiego były zaburzenia hormonalne, i gdy zaczęłam je leczyć - 'włos mi z głowy nie spadnie'. Żal mi tylko tych wypadniętych, bo teraz moje kłaki są wyraźnie rzadsze. Strach jednak pomyśleć, co byłoby, gdyby nie lekarka...
Kurcza tak sie zastanawiam, mi w sumie tez wypadaj wlosy, ale jakos nie myslalam, zeby isc z tym do lekarza- a do jakiego powinnam sie zglosic?
Dermatolog, dostałam potem skierowanie na badania hormonalne, a następnie do ginekologa ---> dalej dostałam środki hormonalne i ufff.
ale zaznaczam, że mnie wypadały bardzo, bardzo... poza tym miałam koszmarne problemy z cerą... i z miesiączką
To ja mam chyba podobne objawy
odkad uzywam regularnie odzywek do wlosow, zauwazylam ze prawie w ogole nie wypdaja mi wlosy rosna tez szybciej
Dorota, no ja tez mam podobnie jestem w szoku bo moje włosy strasznie szybko rosna a uzywam odzywki poleconej przez moja fryzjerke Crema al latte Serical ona jest swietna u mnie działa!!!! a uzywała jej któras z was????
ja o niej nie słyszałam... ile kosztuje i gdzie mozna ja kupic ???
wiesz Dorota, mi ja poleciła moja fryzjerka i jest ona bardzo duza i wydajna bo ma 100ml a ja za nia płaciłam 20 zł u mojej fryzjerki ona ja uzywa w swoim salonie i klientki sa bardzo zadowolone wiem ze jest tego jakas seria ale dokładnie nie wiem co w nia wchodzi zreszta moze sie jej zapytam i napisze utro to co sie dowiedziałam ale to juz w temacie załozonym przezemnie odnoscie własnie tej odzywki:)
ok, to czekam wtedy z niecierpliwoscia na informacje o tej odzywce
Dorota, nie ma sprawy:)
Dzisiaj babylam garnier Neril - zobaczymy czy cos to pomoze
Dziewczyny ja kupiłam Dermenę i wax, włosy myję co 3 dni, gdybym myła je codziennie nie miałabym ich już chyba wcale bo najbardzie mi wypadają przy myciu ale stosuję to już 3 tygodnie i żadnych efektów, wypada ich coraz to więcej, czy powinnam wykończyć te kosmetyki do końca i jeszcze czekać na efekt czy kupić coś innego?
Mi nie pomagaly zadne specyfiki na wypadnie wlosow. Wyniki badan mialam wrecz ksiazkowe, ale mimo to zaczelam lykac witaminy VITARAL (60 tabl kosztuje okolo 14 złotych; łyka sie 1 dziennie wiec starcza na okolo 2 miesiace), i juz po okolo 3 tygodniach zauwazylam znaczna poprawe, wiec moze i Wy spróbujcie cos w tym kierunku; pozdrawiam
Też brałam vitaral.. i nie narzekam.. takie witaminy nie zaszkądzą mogątylko pomóc
Mam dla was ciekawe informacje, kóre mnie dąły dużo do myślenia w sprawie wypadających włosów. Od kilku miesięcy wertuje internet. Dużo się mozna dowiedzieć o szerokiej gamie specyfików. Zachwalany prze liczn eosoby NERIL u mnie skutków nie przyniósł a byłam konsekwentana i stosdowałam go 4 miesiące. Tłumaczenie, że u rózne środki na różnych luzi działają róznie mi nie wystarczyło. Skoro tak zachwalany Neril mi nie pomógł to ja chce wiedzieć dlaczego. I mam na ten temat teorię.
Czytając o różnych rodzajach łysienia jednym z częściej wymienianych jest tzw. łysienie androgenowe (meskie). Wbrew nazwie dotyczy ono tak samo kobiet. Jest ono dziedziczne. Nie będe się rozpisywać o tym dokładnia tu macie linka: łysienie androgenowe
W każdym razie sama sobie postawiłam diagnoze i moje objawy idealnie pasują to tego typu łysienia. Moi członkowie rodziny też mają ten problem. Mój brat kóry ma 22 lata juz cierpi na to. Zrobiły mu się zakola i przerzezona ma włosy na czubku głowy. Po przeczytaniu info w linku bedziecie wiedziec ze to przez hormon DHT. Aby zachamowac takie łysienie trzeba zablokowac ten hormon. Neril był nieskuteczny bo nie jest to lek hamujacy przechodzenie testosteronu w DHT tylko środek poprawiający ukrwienie skóry głowy, można go raczej stosować w wypadaniu włosów spowodowanym, niedoborem witamin bądź minerałów. Natomiast środkiem który blokuje ów hormon jest Minoxydyl. Zawiera go preparat o nazwie Piloxidyl. Pocztajcie też o nim jest tu mase cennych informacji :
Warto zaznaczyć, że jeżeli ktoś cierpi na tego typu łysienie nie pomogą mu żadne preparaty wzmacniające włosy oparte na witaminach czy ziołach. W tym wypadku wpypadanie ma podłoże hormonalne.
Mi zaczęły wypadać włoski po szamponie Sunsilk... Ale już powoli żegnam się z tym problemem. Używam kosmetyków z Nivea i one mi zregenerowały włosy. I nawet przetłuszczać się przestały .
Mój problem z wypadaniem włosów nieco zmalał po obcięciu końcówek, które nie wiem jak i nie wiem kiedy zaczeły się nie rozdwajać, ale roztrajać już Nie tak dawno podcinałam i nie miałam pojęcia ze tak szybko odrosły i ze są tak zniszczone Ale jest juz troche lepiej W dodatku juz od jakiegos miesiąca używam szamponu do częstego stosowania Fructis do włosów cieńkich i przetłuszczających się.
Sathi, ja przy stosowaniu Waxa zauważyłam to samo - włosy jeszcze straszniej wypadały kiedy spłukiwałam tę odżywke Były co prawda mięciutkie po Waxie, ale ja go odstawiłam...
[ Dodano: 2006-03-19, 16:24 ]
Hmm.. no cóż.. fora to chyba najlepsze źródła informacji, dlatego dziękuje wszystkim za podzielenie się swoimi doświadczeniami ;>
Ja muszę zakupić WAXa, bo mam do tego sentyment [moja mama brała to w czasie chemioterapii i nie wypadły Jej włosy]..
Poza tym uzywam Sunsilka, ale chyba przerzucę się na Niveę.. co prawda nie zaliczyłabym swoich włosów do zniszczonych [nie farbuje, nie suszę suszarką, nie uzywam prostownic..], ale mam długie wlosy,a z takimi to zawsze problem..
Poza tym włosy mi sie strasznie przerzedzily.. tak porównując je z tymi sprzed roku, to ubyło ich o jakas 1/5 ;/
Cholera, jakaś plaga!
W poniedzialek kupie WAXa, witaminki [zacznę od Vitaralu], komplet Nivei i dam Wam znać czy poskutkowało...
A .. i jeszcze prośba: mozecie podać mi przepis na tę płukankę do włosów z zoltkiem jaja?
neril z garniera wogole mi nie pomogl, a nawet pogorszyl sprawe. Jestem strasznie wkurzona. Teraz uzywam aloesu do skory glowy zobaczymy czy cos pomoze, ale jak na razie jestem nastawiona sceptycznie.
teasty, możesz coś więcej powiedzieć o tym aloesie... jeśli masz na myśli jakiś kosmetyk.. a nie domowej roboty meseczki z aloesem...
u mnie nadal bez zmian, jak wypadały - tak wypadają, po każdym czesaniu zbieram kołtunik ze szczotki Dziewczyny a moze by tak zacząć praktykować masaż głowy?? ponoć pomaga, Bon Jovi robił takie kiedy zaczął łysieć i chyba mu pomogło Wtedy poprawia sie krązenie w skórze głowy i cebulki sie wzmacniają... Tylko, że rękami to nie zawsze sie chce, a trzymaniu ich w pozycji uniesionej przez min. 15 minut troche męczy...
Taki masaż pomaga. Bez wątpienia. Nawet na myślenie Tylko komu się chce masować sobie główkę...
Mi pomógł Radical Farmony, miałam odżywkę do wmasowywania i tabletki. Ale to już było jakiś czas temu, teraz znowu włoski mnie opuszczają. I chyba się skuszę na polecany Neril i Wax
Afrodytka, a ta odżywka Crema al latte Serical to ona jest na wypadajace włoski własnie, czy ogólnie wzmacniająca??
Dziewczyny, ja chyba powróce do wody brzozowej bo troche zaniedbałam (zeby nie mówic: kompletnie zaniedbałam ) a ją i tak i tak trzeba wmasowywać, więc to podwójna korzyść A któras z Was używa regularnie wody brzozowej?? Jesli tak to niech cos o tym napisze
Agnes, to jest link ado tematu o tej odzywce
jesli jaies pytanie to prosze pytaj big
Paulette na razie uzywam ALOEVIT plyn do pielegnacji wlosow odzywczo-wzmacniajacy. Zawiera naturalne ekstrakty zioloer x korzenia lopianu i aloesu, prowitamine B5, witaminy A,E,F,H,B1
Aha, dzięki za odpowiedź.
Dzięki Afrodytko Specjalnie pojade w weekend do sklepu z artykułami fryzjerskimi i zobacze czy mają tą odżywke
[ Dodano: 2006-04-19, 18:42 ]
Agnes, no jest jeszcze duzo innych odzywek tej firmy z tego co sie dowiedziałam ja miałam ta i byłam zadowolona mam nadziej ze tobie tez sie spodoba i udanych zakupów:)
dziękuję
mi na wypadajace wlosy pomogly tabletki drozdzowe Inter Ist Vital, nawet moja fryzjerka zwrocila uwage na to ze sa silniejsze i juz tak nie wypadaja; a do tego jeszcze wzmacniaja paznokcie
Rozumiem, że Inter Ist Vital to nazwa... a producent?? jaki?? (brzmi trochę jak z niemieckiego ) Chętnie bym sobie kupiła.. bo moje włosy ostatnio znów zaczęły wypadać.. to chyba stres związany z sesją to spowodował
producent tych tabletek to firma inter yeast. polska firma ktora zajmuje sie przetwarzaniem drozdzy
Ja jutro wybieram się na zakupy do apteki bo moje włosy ostatnio wypadają jak szalone Chociaż po dzisiejszej kuracji wyglądają świetnie Ale po umyciu pewnie znów będą wypadać...
Planuję kupić..
- Seboradin (lotion, czarna rzepa) - Wyciąg ze skrzypu polnego + witaminy lub Humavit (skrzyp + pokrzywa) - Naftę kosmetyczną (jeszcze nie próbowałam - najwyższy czas..)
Mam nadzieję, że trochę pomoże.. zobaczymy.
Też mam problem z wypadającymi włosami i rozpaczliwie używam wszystkiego co popadnie ale chyba muszę się zdecydować wreszcie i wybrać jedną rzecz. Wybiorę pewnie maseczke z olejku rycynowego, żółtka i miodu bo moja koleżanka to robi i powiedziała, że są efekty. Kiedyś fryzjer polecił mi odżywkę HENNA TREATMENT WAX, do kupienia w aptece. Kupiłam i włosy się poprawiły po kilku tygodniach ale ważne jest regularne jej stosowanie. Warto ją kupić bo nawet spore opakowanie kosztuje kilkanaście złotych.
no mi tez zaczeły wypadac włosy..Jednak powodem są błędy zywieniowe , jestem na celiaki wiec nic z glutenu mi nie wolno.Przez 5 lat jadłam nie swiadomie ten gluten ( producenci ukrywaja) ...W poniedzialek dopiero ide na badania..eh tylko ze moje włoski sa juz bardzo cienkie , jak tak dalej beda wypadac to ołysieje ..Co robic !? Wczoraj uzylam odzywki z zjaji ale jest daremna.Dzisiaj kupuje jakis napar ze skrzypu polnego ..
Wczoraj uzylam odzywki z zjaji ale jest daremna aużywałas tej z czarna rzepą?/ bo mi ona własnie pomogła na wypadające włosy
Chodzi o Ziaję z czarną rzepą tak wywnioskowałam z tej rozmowy
niee , kupiłam sobie tą "witamine"
mnie pomaga panten pro v do włosów suchych i zniszczonych. cała rodzina zauważyła poprawę
Chodzi o Ziaję z czarną rzepą dokładnie tak . Mi ona pomogła a z tego co pamiętam, jest tania, więc nie zaszkodzi spróbowac, z używaniem tez nie ma żadnej filozofii, po prostu wcierasz w wilgotne włosy i nie spłukujesz.
Moze odswieze troche temat. Od jakiegos czasu strasznie wypadaja mi wlosy. Nie mam stresu, problemow z miesiaczka, ani z cera, diete staram trzymac sie wartosciowa bogata w wszystkie potrzebne skladniki i witaminy. Wyniki krwi i moczu praktyccznie idealne.
I co wlosy wychodza mi do tego stopnia, ze sie przerazilam i zaczelam szukac w internecie jakiejs pomocy. I trafilam tutaj.
Od tygodnia stosuje loral else LOreal Paris - Elseve ten zolty. Ale po 3 uzyciach efekt naprawde minimalny.
Chyba pojde do dermatologa, ale pewnie termin za 3 miesiace Pozdrawiam i dzieki za wszystko co tu piszecie ;P
Może powinnaś spróbować bardziej profesjonalnych kosmetyków do włosów...
Może odżywka Wax pomoże, dużo osób ją sobie chwali. Mi włosy przestały wypadać dopiero wtedy gdy przestałam je farbować.
Mi ostatnio strasznie wypadaja wlosy ,ale to tez pewnie od farbowania...
a te nowe farby ponoć są takie delikatne...
a te nowe farby ponoć są takie delikatne...
taaa dobra ściema nie jest zła
Ja uzywam do pasemek intensywnego rozjasniacza ,takze on daje mi popalic...nie wiem czy znowu nie przezuce sie na salon,bo te domowe farbowanie ,pozbedzie mnie wlosow...
nie wiem czy znowu nie przezuce sie na salon,bo te domowe farbowanie ,pozbedzie mnie wlosow... A w salonie to niby mniej szkodliwe farby używają ??
Mi sie wydaje ,ze tak. Nawet wlosy sa inne, niz po sklepowych farbach...Wiem bo juz farbowalam u fryzjera dosyc dobrego i nie mialam problemow z wlosami.Tylko niestety trzeba bylo bulic ,a to mi sie zbytnio nie podobalo...
No u fryzjera to jakoś inaczej...
No u fryzjera to jakoś inaczej..
W ogole moje wlosy zrobily sie takie sianowate...
Mi sie wydaje ,ze tak. Nawet wlosy sa inne, niz po sklepowych farbach...Wiem bo juz farbowalam u fryzjera dosyc dobrego i nie mialam problemow z wlosami.Tylko niestety trzeba bylo bulic ,a to mi sie zbytnio nie podobalo... zawsze mozna sobie kupic profesjonalną farbe do włosów
Mi sie wydaje ,ze tak. Nawet wlosy sa inne, niz po sklepowych farbach...Wiem bo juz farbowalam u fryzjera dosyc dobrego i nie mialam problemow z wlosami.Tylko niestety trzeba bylo bulic ,a to mi sie zbytnio nie podobalo...
Fryzjerka po farbowaniu nakłada Ci silną odżywke (przy myciu włosów) i po spryskuje je też odżywką raczej to zasługa tej odżywki niż farby
Zawsze mnie ciekawiło co to za odżywka...
mi robiła odzywką Loreala do włosow farbowanych
Zawsze mnie ciekawiło co to za odżywka...
Mnie tez ,wlosy zawsze po farbowaniu tak pachnialy ladnie,ale wydaje mi sie ,ze to L'oreal...
tak własciwie to nie jest odzywka tylko maska do włosów
Jak ja sie pytalam dermatologa co mam zrobić z wypadaniem włosów to mi powiedział tylko, że cynk mam łykać, stwierdził, że to wpływ stresu i ogólnie kompletnie niczego sie nie dowiedziałam Mama usielnie próbuje mnie przekonać, ze zarówna na kondycje i siłe włosow najlepszy wpływ ma obcinanie i chyba w końcu jej ulegne, ale to dopiero po studniówce obcinam sie na krótko
ja sobie obiecałam, że po maturze ścinam się na krótko (po studniówce, właśnie nie scina się włosów) i jak patrzyłam na moje długie włosy robiło mi się blee i nie mogłam się już doczekać i z każdym dniem wymyślałam coraz krótszą fryzurkę i po maturze... skrócilam końcówki ot tego czasu nie ścinałam włosów.
Faktycznie - lepiej po maturze jak już całkowicie sie uwolnie od ogólniaka
Hej! Jestem tu nowa,ale zdążyłam przeczytać kilka postów na temat wypadania włosków. Byłam świecie przekonana,że problem mój,to eksperymenty z włoskami. Otóż w styczniu 2006 postanowiłam z czarnych przefarbowanych włosów zrobić sie na błękit. Oczywiście poszłam do fryzjera,a tam siedziałam chyba z 3 godz z rozjaśniaczem na głowie no i potem jeszcze z godz z farbą. Skutek był taki,że sypały mi się końcówki,ale problem został szybko zażegnany. Postanowiłam powrócić do czerni i przy niej trwać. Prawdziwy problem zaczął sie w pierwszej połowie serpnia,gdy włosy zaczęły mi sie sypać garściami. Zaczęłam wszystkich kosmetyków używać (WAX-dla mnie bezskuteczy, Neril-brak cierpliwości itp). Doszłam do w niosku,ze to nie wina farb do włosów,tylko hormonów. Może nie zrobiłam badań,ale byłam świecie przekonana,ze to tylko ta przyczyna i poprosiłam ginekologa,by zmienił mi tabsy anty na słabsze. Na razie mam pierwse pudełko,a już powoli widać różnice. Do tego stosuje Dercos Vichy i nie narzekam,a jako odżywke,to Radical i Silk(jedwab- dobrze sie włoski rozczesują). Wydaje mi sie,że problem należy leczyć od wewnatrz. Na razie łyka Skrzypovite. Chciałam zapytać co są dzicie o tabletkach Merc Special? czy któraś z was to sptosowała? Pozdrawiam
Otóż w styczniu 2006 postanowiłam z czarnych przefarbowanych włosów zrobić sie na błękit. nieźle masz jakies fotki z tego okresu?
ciekawa jestem jak wyglada taki blekit na glowie!!!
pewnie fajnie wyglada... no ale to tez na pewno bylo przyczyna wypadania.. nie wierze ze nie... farbowanie na 'nienaturalne' kolory bardzo niszczy włosy...
Po co wydawac tyle kasy na jakies kosmetyki najlepszy jak dla mnie jest 'wyciag ze skrzypu polnego z witaminami' cena ok 20zl, kiedys mialam problem z wypadaniem wlosow bo przez dluzszy czas bralam antybiotyki ale pomoglo
te blekitne wlosy pewnie ciekawie wygladaly
mnie zaczęły wypadać włosy niedawno od... wyrywania przez szczeniaki. ale teraz lepiej mi się układają:)
Po co wydawac tyle kasy na jakies kosmetyki najlepszy jak dla mnie jest 'wyciag ze skrzypu polnego z witaminami' cena ok 20zl,
Tak! tylko ,ze mi skrzyp niestety nie pomaga ,a wlosy mi dalej wypadaja.A co jest najciekawsze ,ze jak sie robi zimno to moje wlosy sa slabsze i wiecej ich wypada...
Mnie genialny dermatolog genialnie pocieszył oglądając moją głowę i stwierdzając, że choć wypadają mi włosy to się nie przerzedzają, bo wyłażą bez cebulek. Więc łał - bycie łysą mi nie grozi cóż za radosna nowina.... Przepisał mi za to Zincas (ok 6 zł. a Aptece), 50 tableteczek, łykam od tygodnia więc na razie różnicy nie ma... Mam za to jeszcze wielką ochote przetestować picie ziół krzemionkowych, ponoć mają bardzo dobre działanie nie tylko na wypadające włosy, kruche paznokcie ale także na trądzik i problemy skórne.
nieźle masz jakies fotki z tego okresu? oczywiście,że mam,ale na telefonie.Jak tylko uda mi się zrzucić je na kompa,to wam prześle
Ja zaczęłam stosować odżywkę z atw z ziołem azteków przeciwko wypadaniu. Ale póki co krótko stosowałam a teraz miałam przerwę, ale przez czas stosowania mniej mi wychodziły.
k81_81 to moze powinnas isc do lekarza? powinien przepisac Ci jakies witaminki, wiele osob teraz na zime robi sie slabszych;/ a na chlodniejsze dni zakladaj czapke bo od zimna wlosy tez beda wypadac
mi tez kiedys wypadaly wlosy szcegolnie jak mialam je blad, troche sie wzmocnily jak zaczelam brac tabletki SILICA dobre sa a moja mama miala podobny problem i byla u lekarza - i jej cos tam przepisal ale na recepte i jej pomoglo
k81_81 to moze powinnas isc do lekarza? powinien przepisac Ci jakies witaminki, wiele osob teraz na zime robi sie slabszych;/ a na chlodniejsze dni zakladaj czapke bo od zimna wlosy tez beda wypadac
Nad lekarzem nie myslalam ,ale moze kiedys pojde.A w zime zawsze chodze w czapce ,jedni mowia ze jak sie w niej chodzi ,to nie zdrowo dla wlosow bo sa slabsze i szybciej sie przetluszczaja.A drudzy ,ze bez czapki tez nie dobrze ,bo glowa sie przeziebi...
Ja nie chce krakać za wcześnie, ale chyba mi ten Zincas pomaga 2 tygodnie to łykam wiec nie oczekuje jeszcze cudu, ale nie zbieram ostatnio pełnych garści ze szczotki
hej dziewczynki :-)
Moja historia z włosami jest bardzo bardzo długa........dawno dawno temu ( ok 3 lata) zaczęłam zauważać że moje włosy wypadają w większej ilości niż powinny. Tak więc swoją kuracje zaczęłam od picia skrzypu i pokrzywy i jednocześnie brałam skrzypowite. Nie pomogło . przez rok używałąm szamponu vichy dercos ( czerwonego) i jadłam tabletki SILICA. Nie pomogło . Kupiłam ampułki vichy wcierałąm, masowałam, wklepywałam nadal jadłam Silce. Nie pomogło Podkreślam że nie stosuje żeli , pianek i innych specyfikó, utrawlających fryzurke oraz nie używam suszarki. Moja droga z walka o wypadanie włosaów skonczyłą sie wizytą u dermatologa Pani doktor pogrzebała w mojej czuprynie i wypuisala cos na swistu ktory zwie sie recepta byla na niej m.in. odżywka WAX , Alpicort E, oraz preperat który wyrabiano mi w aptece, oraz tabletki i szampon Radical. Robiłam badania na tarczyce i nic. Robiłąm TSH, prolaktyne, testosteron, progesteron stwierdzono u mnie zespół policystycznych jajników. Ale nie biore zadnych leków więc włosy nie wypadają z tego powodu Tak więc dziewczyny po 3 letniej kuracji w/w specyfikami, stwierdzam wielkim bólem.....................nadal wypadają włosy, sa juz wrecz przerzedzone nie widze ratunku nie wiem co robic czy ktos ma dla mnie jakas rade? bo mimo wszytsko nie trace wiary i nie opuzcza mnie optyzmizm na lepsze jutro
pozdrawiam serdecznie
kruszynko ciężka sprawa...może spróbuj tabletek tych co Agnes ?albo spróbuj odwiedzić innego dermatologa?
kiedys sprobowalam szamponu z Vichy przeciw wypadaniu wlosow i nawet dobrze sie spisywal, ale jak sie skonczyl, to nie uwywalam go juz (jedna butelka cos 70zł) i po miesiacu znow zaczely sie sypac. Jesli cie stac, to polecam, bo warto, a jesli nie, to szukaj nadal tanszego rozwiazania
kruszyna, Miałam identyczną historię z włosami jak Ty. Też mam PCO (zdiagnozowane rok temu)i biorę Dianę, bo przede wszystkim policystyczne jajniki leczy sie Dianą - przepisał mi je lekarz z kliniki na Ligocie ginekolog-endokrynolog. Uważam, że powinnaś iść do lekarza, bo od pco również mogą wypadac włosy. Niestety mam też niedoczynność.... Od jakiegoś czasu włosy wypadają mniej
mi zaczeły wypadać włosy od jakichś dwóch tygodni, szczególnie, jak je myłam- wtedy wystarczyło ich dotknąć i już kilka sztuk zostawało na dłoni, koszmar po prostu. Nie wiem jakie są tego przyczyny, ale podejrzewam ze to może z nerwów (przypływ ambicji ). Przedwczoraj kupiłam tabletki ze skrzypem, jakieś najtańsze jakie były w aptece, ale musze powiedzieć, ze są naprawde dobre jak dla mnie- coraz mniej włosów mi wypada, a pozatym to zrobiły sie jakieś gładkie i lśniące.
Ehh ale i tak po tym wypadaniu włosy mi sie przerzedziły troche i szkoda mi ich bardzo, bo marzę o puszystych i długich...
Przedwczoraj kupiłam tabletki ze skrzypem, jakieś najtańsze jakie były w aptece, ale musze powiedzieć, ze są naprawde dobre jak dla mnie- coraz mniej włosów mi wypada A jak konkretnie nazywają się te tabletki?
"Wyciąg ze skrzypu polnego" firmy Aflofarm. Te tabletki są w formie kapsułek wypełnionych suszem. Moja koleżanka też je stosowała, z dobrymi rezultatami.
marinka, oczywiście wspomaganie od wewnątrz jest najważniejsze,czyli witaminki do tego tablety ze skrzypem jakieś A w skórę głowy możesz wcierać jakieś ampułki wzmacniające,mnóstwo teraz tego w sklepach.
Masakrycznie wypadają mi włosy po nieszczęsnej przygodzie z palette sprzed miesiąca. To jest mit że włosy wypadają od farbowania . Chyba że jest skóra podrażniona .
Mnie teraz wychodzą garściami i jutro wybieram się do dermatologa, zobaczymy co powie , sporo się naczytałam w internecie i u Adasia parę rad otrzymałam. Adaś mówi : Wax, skrzypowita. Jeszcze poczytałam o Loxonie. No zobaczymy co powie .
Anecia, to może być też sprawa hormonów.
No ja mam to samo co Anecia, garsciami wypadaja, po kazdej kapieli zatykalam prysznic wiec rodzice zamntowali siatke przy wylocie wody zeby nie wpadaly wlosy. Mam ich sporo, b krecone ale fakt faktem ze trace garsc dziennie.
no_promises, jeszcze u Ciebie to pół biedy, bo przy Twoim kolorze tracisz ok. 100 włosów dziennie. Ale faktycznie lepiej coś z tym zrobić.
bo przy Twoim kolorze tracisz ok. 100 włosów dziennie.
Nie rozumiem, jak kolorze?
Hmm, no bo brunetki mają więcej włosów niż blondynki i rude i dziennie więcej ich gubią...
Zle zrozumialam, juz okej. Oj jesli norma to 100 to ciezko policzyc ile ja trace ;/
ja jestem blondynką i włosy mi lecą tak samo jak Promises;/ Biore skrzypovite , staram się ich nie myć często , w ogóle nie czesze - susze , - prostuje , nie mam stresów a i tak jest masakra;/ musze iść do dermatologa , bo już się zaczynam bać że wyłysieje
bo już się zaczynam bać że wyłysieje No mam to samo moja kitka już jest tak mała że masakra. Miałam dzisiaj iść do dermatologa ale znowu za późno wstałam , jutro będę musiała pójść , zaraz idę do ziółka po skrzypovitę .
ysia, robiłaś jakieś badania? Np. poziom tsh?
Ja zauwazylam ze mycie nie ma nic do rzeczy, bo jak myje np co dwa czy trzy dni to wypada ich pod prysznicem wiecej, poprostu za te dni kiedy nie mylam.
Ja , gdy miałam dłuższe włosy, też miałam taki problem. Włosy wypadały mi garściami. Gdy myłam je pod prysznicem , to masakra normalnie - nie mogłam się z tych włosów spłukać Przestały mi wypadać gdy przestałam je farbować. Przez jakieś ponad pół roku ich nie farbowałam. Gdy znowu je zafarbowałam problem powrócił. Tak więc wkurzyłam się i obcięłam włosy na krótko Teraz nawet jeśli trochę wypadają to tego nie widać
No tak, to przez farbowanie, ale ja nie farbowalam nigdy i nie farbuje. Rok temu dzien w dzien prostowalam no ale nie sa zniszczone czy cos.
z tym farbowaniem to nie jest reguła... miewam okresy wypadania 3 włosów na dzień i okresy wypadania 30 - po prostu ten cholerny stres na uczelni. Dodam, że gdy podrażniłam sobie skórę głowy kosmetykami z czarną rzepą, leciały mi garściami Myślałam, ze to jakieś działanie odbudowcze, ale jednak wolę ich nie dotykać.
Mnie tez wypadają bardziej po farbowaniu. Zauwazyłam, że duzo lepsze mam wlosy po Castingu, a kolor się trzyma świetnie, niz po innych farbach nawet po Poly Color. I fakt, że jestem spokojniejsza, więc włosy tak nie wypadają. Jak mialam depresje, to leciały garsciami, a znowu takich gęstych to ja nie mam.
Robiłam ogólne , krew itd. hormonów nie , od jakich konkretnie to może byc?
Mnie tez wypadają bardziej po farbowaniu. Zauwazyłam, że duzo lepsze mam wlosy po Castingu,
mam dokladnie tak samo. Po wszystkim co ma amoniak wypadaja. W ogole stosowalam szampon z rzepy, odzywki, olejek rycynowy itp, witaminy cuda niewidy. Nic specjalnie nie pomagalo wiec odstawilam caly ten kram i ku mojemu zdziwieniu teraz wypadaja mniej. Moze to tez zasluga tego, ze uzywam szamponow dla dzieci. Teraz wypadaja sporo, ale nie widze ubytku wlosow na glowie . Nie przejmuje sie juz tym
Znowu cala wanna wlosow, mam dosyc. Zaczynam lykac skrzyp i pic moze cos da. Ale wiem ze to kwestia odzywiania, bo dostalam wyniki z analizy wlosow i mam zwolnina przemiane meterii i niedobor wiekszosci pierwistakow.
ja slyszalam ze to glownei choroba cywilizacyjna i jej powodem jest stres. Mozna oczywiscie lykac witaminy, ale mi np nic nie dawaly . Czasem powodem jest lykanie pigulek anty.
Ja myłam codziennie , a teraz przez te ostatnie 10 dni co 3 dni, ale jak były takie dość tłuste jak np, wczoraj to też je traciłam. Nie wiem cokolwiek bym nie robiła to i tak wypadają Anecia, bo sebum osłabia cebulkę włosa i jak masz tłuste, to będzie dużo wypadać.
Robiłam ogólne , krew itd. hormonów nie , od jakich konkretnie to może byc? Każ rodzinnemu wypisać skierowanie na badanie TSH (to hormon przysadki mózgowej), który wskaże czy nie masz przypadkiem problemów z tarczycą. Wiele osób je ma, a o nich nie wie. Nadczynność tarczycy może być przyczyną wypadania włosów. Bez problemu powinien ci takie badanie wypisać.
[quote="anecia"]
Ja jutro idę na morfologię, bo mi włosy lecą, że jeszcze trochę i łysa zostanę. Fajnie, jakby mi się przerzedziły, ale to takie bolesne, jak się widzi tyle włosów w wannie
ale to takie bolesne, jak się widzi tyle włosów w wannie
albo jak po każdej kąpieli się wanna zatyka
Marinka, to u Ciebie hardcore:P Ja wyciągam swoje włosy starą pensetą, żeby rodzice się nie wściekali
Przypomniała mi się sytuacja, jak byłam na wakacjach. Moja kuzynka wychodzi spod prysznica i mówi do męża "Piotrek prysznic się zapchał", a on wzrokiem mordercy patrzy i "To twoje włosy! (na mnie) ... I TWOJE!".
k*rwa, poczułam dokładnie to co Wy... urosło mi ponad 2cm włosów i stwierdziłam, że wakacje wakacjami, ale przydałoby się je ufarbowac i odświeżyć kolor. Walnęłam na nie Garnier Nutrisse 100 jak zwykle, ale popełniłam fatalny błąd, nie rozczesując ich bo mi się nie chciało. Spłukuję, no i lecą garściami. Odzywka z silikonami. Kołtun jeden wielki (zapomniałam, że miesiac używałam produktów bez silikonów!) Mocuję się z nim. Lecą całe pasma. Prawie wyjąc spłukuję i przeczesuję palcami. Nadal lecą. Efektem w sitku było całe kłebowisko, 100, 200 a nawet i więcej. Nakładam odżywkę bez spłukiwania na końcówki... nadal wypadają. Jestem załamana, czuję się łysa.
Jak skóra głowy trochę odetchnęła od razu wepchałam w te włosy dwie ampułki Radical, wierząc w duchu, że to ich jednorazowy wybryk... OBY
ale popełniłam fatalny błąd, nie rozczesując ich bo mi się nie chciało. Spłukuję, no i lecą garściami. a to ja nie wiedziałam że to rozczesywanie takie ważne! ... i że takie skutki okropne współczuję! Aha i jeszcze apropo wypadaniu włosów to wiem tyle, że nie powinno się przetłuszczać włosów-bo się cebulki poluzowują i wtedy dużo ich wypada! ..i im dłuższe włosy tym większe wrażenie większej ilości wypadających włosów choć wcale aż tyle ich nie wypada i przy krótszych włosach nikt by tą samą ilością się nie przejmował! no i spinki i gumki też przysługują się do wypadania... tyle wiem
mama była dzisiaj u fryzjerki, pytała się o mnie i...
farby palette zawierają związki metali, mogą powodować łysienie. fajnie
A ja, gdy byłam czesać się u fyzjerki, dowiedziałam się, że mi włosy mogą wypadać, bo są ciężkie i być może ich długość i ciężar powoduje osłabienie cebulek. Dostałam jeszcze od lekarza żelazo. Zobaczymy, czy to coś poskutkuje. A włosy i tak muszę skrócić.
farby palette zawierają związki metali, mogą powodować łysienie. fajnie to bedziemy dwa dresy i juz ps. ale tak na serio to chyba zamierzam niedlugo castingiem cos pofarbowac, mam juz dosc palette- tez mi wypadają.
to ja będę trzecim dresem ! (zastanawiam się co lepsze-być ruda, czy łysa ) no ja też definitywnie kończę z Palette... następny będzie casting. ta, a mój tata powiedział że zdrowsza szamponetka co tydzień niż farba i musiałam wziąśc palette bo odrosty już mam z 3cm .a co do kobiet ogolonych na łyso to wg mnie ładnie bylo Natalie Portman-ona ma po prostu ładną twarz i takie,,oszpecenie sie' jej tak bardzo nie zaszkodziło.
a co do kobiet ogolonych na łyso to wg mnie ładnie bylo Natalie Portman-ona ma po prostu ładną twarz i takie,,oszpecenie sie' jej tak bardzo nie zaszkodziło.
tak zgadzam się, Natalie nawet obcięta 'na łyso' wyglądała kobieco i sexy.
A ja, gdy byłam czesać się u fyzjerki, dowiedziałam się, że mi włosy mogą wypadać, bo są ciężkie i być może ich długość i ciężar powoduje osłabienie cebulek. Dostałam jeszcze od lekarza żelazo. Zobaczymy, czy to coś poskutkuje.
hmm no mam teraz dłuższe niż zazwyczaj, racja... ale czy to mogłoby powodować aż TAKIE wypadanie?
ale czy to mogłoby powodować aż TAKIE wypadanie? To zależy czy masz grube i ciężkie włosy. Bo ja np. tak, mam ich tak dużo, że nie mogę spiąć klamrą, na dodatek są bardzko ciężkie i nie wszystko mogę z nimi robić. Wkurza mnie to przeogromnie, że takie są i na dodatek jeszcze to wypadanie...
Zawsze pierwsza reakcja ludzi na moje włosy: O rany, ale masz koński ogon.
To zależy czy masz grube i ciężkie włosy. Bo ja np. tak, mam ich tak dużo, że nie mogę spiąć klamrą, na dodatek są bardzko ciężkie i nie wszystko mogę z nimi robić. Wkurza mnie to przeogromnie, że takie są i na dodatek jeszcze to wypadanie...
grube są. czy ciężkie... trudno ocenić noo miałam tak dużo, że nie dało się spiąć czymkolwiek, teraz już mogę...
Ja wam powiem , że mi po farbowaniu Castingiem co 2 miesiące przez ostatni rok , włosy tak zaczeły wychodzić , że to co się działo po palette to był "niezauważalny epizot"
marinka, od farby Ci się przerzedziły ? Ja to chciałabym, żeby tak naturalnie stały się rzadsze. Bo to wkurzające, jak ma się tyle włosów (kto wie, ten zrozumie).
Moja siostra też miała dość gęste, btw., ale przerzedziły jej się u góry. Fryzjerka zapytała, czy nie była w ciąży
mam ich tak dużo, że nie mogę spiąć klamrą, na dodatek są bardzko ciężkie i nie wszystko mogę z nimi robić mam to samo i mimo włosów baaardzo wycieniowanych ( na "emo" bez kitu ) i ich wypadania garsciami i tak jest ich duzo tylko troche mnie to krępuje to wypadanie bo gdzie nie pójde zostawiam pełno włosów
Ja wam powiem , że mi po farbowaniu Castingiem co 2 miesiące przez ostatni rok , włosy tak zaczeły wychodzić , że to co się działo po palette to był "niezauważalny epizot"
u mnie to nie epizod, ludzie zauważają, że mam mniej włosów
no to fajnie,po farbowaniu pallette-średni brąz-wciąz mam kasztanowe włosy,tylko trochę bardziej przyciemnione.Ale cóż, myślalam że ten odcien jest dostatecznie ciemny a tu kicha, chyba poproszę tatę żeby na świeta bożego narodzenia zafundował mi farbowanie u fryzjera to sobie zrobie lekki brąz i tyle
no to fajnie,po farbowaniu pallette-średni brąz-wciąz mam kasztanowe włosy,tylko trochę bardziej przyciemnione.
ciesz się, że masz kasztanowe, ja miałam jakieś rude.
Szampon koloryzujący Palette 24myć
ooo mój koszmar!
ja już Palette nie kupię! wolę wydać 4 razy więcej na castinga i mieć ładniejszy kolor, ładniejsze włosy i dłuższy efekt.
oj to dobrze za napisalyscie. Mnie juz powili schodzi kolor.
ja mam grube włosy i zawsze na nie narzekałam, że chciałabym miec mniej i w ogóle, ale teraz tego żałuje . Od kilu miesięcy zaczęły mi wypadać i to naprawde solidnie.Przezywałam to co Wy- cała wanna we włosach, cała podłoga we włosach, wszystko pozapychane moimi kołtunami. jak byłam u fryzjerki obciąc włosy to pytałam jej sie co mam z tym zrobić. Ona uspokajała mnie że to przjeściowe, że skoro mam takie ładne i grube włosy to na pewno mi samo przejdize ;/ . Tyle ze czas mijał a mi nie przechodziło. W końcu wkuryzłam się i kilka tygodni temu poszłam do dermatologa. pierwsze pytanie jakie zadała mi lekarka" czy miałą pani jakiś wazny egzamin/" . No to jej mówie, że włosy wypadają mi jakoś od maja, a ja miałam mature, potem czekałam na wyniki rekrutacji itd. Kobieta powiedziała mi ze to na 100% od stresu, bo włosy b.często tak "reagują" na przedłużający się stres i że samo mi przejdzie. Ja jej zaczęłam stekac że jest już dawno po maturze a mi nadal wypadają, więc mze mi samo nie przjedize. lekarka przpeisała mi więc tabletki (Ha-Pantoten) i powiedziała że jak w ciągu miesiąca mi nie minie to mam sie zgłosić do niej. tabletki biore jakies 2 tyg. i niestety poprawy nie widze, poczekam jescze kolejne 2, ale coś czuje ze czeka mnie kolejna wizyta.
ja mam grube włosy i zawsze na nie narzekałam, że chciałabym miec mniej i w ogóle, ale teraz tego żałuje . Od kilu miesięcy zaczęły mi wypadać i to naprawde solidnie.Przezywałam to co Wy- cała wanna we włosach, cała podłoga we włosach, wszystko pozapychane moimi kołtunami. jak byłam u fryzjerki obciąc włosy to pytałam jej sie co mam z tym zrobić. Ona uspokajała mnie że to przjeściowe, że skoro mam takie ładne i grube włosy to na pewno mi samo przejdize ;/ . Tyle ze czas mijał a mi nie przechodziło. W końcu wkuryzłam się i kilka tygodni temu poszłam do dermatologa. pierwsze pytanie jakie zadała mi lekarka" czy miałą pani jakiś wazny egzamin/" . No to jej mówie, że włosy wypadają mi jakoś od maja, a ja miałam mature, potem czekałam na wyniki rekrutacji itd. Kobieta powiedziała mi ze to na 100% od stresu, bo włosy b.często tak "reagują" na przedłużający się stres i że samo mi przejdzie. Ja jej zaczęłam stekac że jest już dawno po maturze a mi nadal wypadają, więc mze mi samo nie przjedize. lekarka przpeisała mi więc tabletki (Ha-Pantoten) i powiedziała że jak w ciągu miesiąca mi nie minie to mam sie zgłosić do niej. tabletki biore jakies 2 tyg. i niestety poprawy nie widze, poczekam jescze kolejne 2, ale coś czuje ze czeka mnie kolejna wizyta.
U to nieciekawie, mi zawsze przechodziło. A może źle się odżywiasz lub masz niedobór witamin?
martunia, a jakie masz wyniki krwi? Ja robiłam morfologię i badanie na krew utajoną w kale. Ale co do drugiego, to wynik mam ujemny, więc u mnie pewnie za wypadanie odpowiadają złe wyniki krwi- biorę Sorbifer Durules, tj. zaczęłam pierwsze opakowanie i pewnie będę brać przez 2-3 miesiące. Zobaczymy, czy to pomoże.
Ostatnio tez mam podobny problem. Włosy ogólnie wyglądają bardzo ładnie, są błyszczące, fajnie się układają, tylko, że wszędzie je widze - na podłodze, w wannie itd itp. Być może mi się wydaje, bo są tym razem czarne i bardziej widoczne, bo fryzjer nic nie mówił, jak byłam u niego, że mam ich mniej. Tak, czy onaczej zmieniam szampon na naturalny i muszę zacząc jesc skrzypowte, bo mi ostanio pomogła. Ale coś kojarze, że \chyba w zeszłym roku o tej porze mialam to samo.
Mnie juz wlosy wypadaja od hmmm 2 lat. Wszedzie jest ich pelno. Najgorzej jest w trakcie mycia i suszenia, bo zaplatuja sie w moje palce i moge zobaczyc ile ich wychodzi po jednym przesunieciu . Od jakiegos czasu biore tabletki ze skrzypem, ale nie zauwazylam poprawy. Z tego co wiem to w moim przypadku moze to byc wina hormonow. Wlosom dobrze robi rowniez masaz glowy- jest lepszy przeplyw krwi i cebulki sa wzmocnione.
Ja mam problem z cyklicznym wypadaniem włosów. Jak się ostatnio dowiedziałam problem leży w... nadnerczach Niedoczynność to powoduje
martunia, a jakie masz wyniki krwi? Hmm...trudno powiedziec, ostatni raz miałam badaną krew kilka lat temu.
Nie wiem, brakuje mi już pomysłów. Wydaje mi się ze teraz wypada ich troszkę mniej, ale moze tylko sobie wmawaiam? U mnie jest tak samo jak u Ady. Włosy mam byłyszcące, końcówki nierozdwojone, miekkie, tlyko w ogóle sie głowy nie trzymają U mnie to samo. Wyglądają, jakby były bezproblemowe. A jednak...
Ja zakupilam skrzypovite, i wcieram wax. Zobaczymy czy moj problem odejdzie
szczerze mówiąc mi pomógł szampon z czarnej rzepy firmy eva za 4zł a wczesniej używałam waxa, efekty pojawiły sie pod koniec zuzycia pudełeczka.
Ja zauważyłam,że też przyszedł na mnie czas,jeżeli chodzi i wypadanie włosów Zaopatrzyłam się w tabletkowe suplementy,mam szampon Dermena,muszę jeszcze kupić wax do wypadających włosów i czas na kurację.
nie wiem czemu ale po lecie zawsze mi pelno wlosów wypada masakra a w innych porach roku nic ale tam sie nie przejmuje wydaje mi sie ze to normalny proces moj kot nabiera siersci na zime a mi sie sypią
A ja na wypadające włosy stosowałam REVALID i pomogło. Chodzi mi o kapsułki i tonik do włosów. Miałam tak mało włosów na głowie, że skóra prześwitywała i wstydziłam się chodzić w rozpuszczonych ale teraz jest znowu ok.
A ja na wypadające włosy stosowałam REVALID
Też łykam teraz Revalid,bo akurat był w promocji w aptece.
A za ile kupiłaś? Chyba bardziej opłaca się to opakowanie z 90 kapsułkami. Ja dostałam za 43.80 u siebie w aptece.
tonik do włosów a jak tego się używa? bo w ogóle pierwszy raz słyszę o toniku do włosów i ciekawa jestem...
Tonik wsmarowuje się w skórę głowy, po umyciu. Energetyzuje skórę głowy, poprawia mikrokrążenie, łagodzi podrażnienia no i dzięki temu zapobiega wypadaniu włosów i przetłuszczaniu się też. A włosy po użyciu są wygładzone i łatwiej się rozczesują.
A za ile kupiłaś? Chyba bardziej opłaca się to opakowanie z 90 kapsułkami. Ja dostałam za 43.80 u siebie w aptece.
30 kapsułek za 9.99 ,więc tanio.
Byłam u fryzjera i stwierdził, że wypadają może po lecie, osłabione od słońca. Choć on i tak nie widzi jakiegoś ubytku, że nadal mam ich sporo. Ale ja wiem swoje Już u mnie chyba się poprawiło. Jem tablety, smaruje olejkiem z amli i psykam keratyną.
Czytałam ostatnio artykul na temat jedzenia zdrowego dla włosów. Okazuje się, że bardzo dużo krzemu, który tak wiele z nas zażywa w formie suplementów, można znaleźć w płatkach owsianych i kaszy jęczmiennej. Warto więc dodatkowo spojrzeć krytycznie na swoją dietę. Jak na razie u mnie dobrze, bo często jem musli Fitella, czyli płatki owsiane. Natomiast kaszy chyba za mało. Oczywiście to jedyny składnik dobry dla włosów. Jak nie jemy wystarczająco dużo mieśa to nie dostarczamy oragnizmowi witamin z grupy B, oraz żelaza i cynku, a jeśli jemy za mało fasoli i grochu to nie dostarczamy miedzi. A tak w ogóle to ważne są jeszce aminkwasy siarkowe, a siarkę znajdziemy w jajkach, fasoli, wołowinie i w niektórych warzywach: czarnej rzepie, rzodkiewce, chrzanie, kapuście, brukselce, rzeżusze, brokułach, w kalafiorze i cebuli. Uff! Sporo tego, tzreba nad sobą popracować.
Jak na razie u mnie dobrze, bo często jem musli Fitella, czyli płatki owsiane.
Matko,skończ już z pisaniem o Fitelli,bo to się nudne robi. Reklamuj je gdzie indziej
Jak włosy wypadają, to warto pomyśleć jakimś preparacie z żelazem.
Jak włosy wypadają, to warto pomyśleć jakimś preparacie z żelazem. Prawda, ja juz od dluzszego czasu jestem na "zelazowej" kuracji i, wierzcie lub nie, ale nie ma porownania! Przy czesaniu leci znikoma ilosc. Koncze obecne opakowanie, wybiore nastepne, odczekam 3 tygodnie i lece na pobranie krwi:D ciekawa jestem efektow (ktore i tak juz widze:P)
Ja jakiś czas temu brałam Revalid ale stwierdziłam, że nie mogę tego brać cały czas, więc dbam o to co jem. Żelazo też jest ważne, to fakt, moja koleżanka wegetarianka ma przez brak żelaza sporo kłopotów ze zdrowiem i trzy włosy na głowie, trzeba bardzo uważać.
kupiłam ostatnio w aptece szampon Foltene zmacniający przeciw wypadaniu włosów dla kobiet.podobno jest bardzo dobry,ja dopiero stosuję kilka dni więc ciężko jest cokolwiek powiedzieć,czy któraś z was używa go lub słyszała coś na jego temat/??
ja używam szamponu ..... od jakiegoś miesiąca i jestem bardzo zadowolona.włosy wcześniej wychodziły mi strasznie-były wszedzie.teraz wypada mi ich coraz mniej,poza tym są bardziej błyszczące i widać że zrobiło się ich więcej