Katalog wyszukanych fraz
Wiosenno-letni makijaż Bell, 2007
The miomir show
Chłodny róż w połączeniu z baśniowym turkusem na powiekach. Delikatna mgiełka satynowego pudru na twarzy, pąsowe kolorki na policzkach, usta ozdobione różanym błyszczykiem. Kwintesencja piękna wiosny - taki jest makijaż wiosna - lato 2007 marki Bell.
Najnowsza propozycja makijażystów Bell urzeka niezwykłą świeżością i intensywnością kolorów. Uwagę zwraca przepiękny, głęboki róż cieni holograficznych Planete Caméléon nr 328, nałożony na górne powieki. Pikanterii makijażowi dodaje natomiast delikatny odcień turkusowy - prasowanego cienia Satin Mat nr 143 - na dolnej linii oka, wzmocniony dzięki konturówce do oczu Soft Eyeliner nr 056.
Całość dopełnia makijaż rzęs wydłużonych dzięki czarnej mascarze Mega Long.
Usta zyskały urodę za sprawą najnowszej pomadki Creamy Shine nr 02 oraz delikatnych muśnięć błyszczyka Light Colour nr 217.
Policzki upiększono łagodną barwą różowo-łososiową prasowanego różu Planete Blush nr 104 z dodatkiem okruszków złota.
Skóra twarzy została zaś delikatnie "oszroniona" pudrem prasowanym Satin Mat nr 010, nadając jej idealnie gładkie, satynowe wykończenie.
Produkty użyte do makijażu:
- cień Planete Caméléon - ok. 13,50 zł
- cień Satin Mat - ok. 7 zł
- mascara Mega Long - ok. 15 zł
- błyszczyk Light Colour - ok. 10,50 zł
- róż Planete Blush - ok. 17,50zł
- puder Satin Mat - ok. 10,90 zł
- kredka do oczu Soft Eyeliner; 6 zł
Bardzo ładny ten makijaż
naturalny ale mi sie niezbyt podoba.
mi sie podobaja tylko motylki na tym pudrze i chyba sobie go kupie
Moja opinia: delikatny i taki świeży
Coś dla mnie
Ładny makijaż,tanie jak na Bell przystało kosmetyki i podba mi się ta szminka
wspaniały , idealny , bardzo mi się podoba
A mi się podoba ten błyszczyk
Nie lubię takiego odcienia różu, poza tym samo rozłożenie tych cieni (góra róż, dół niebieski) nie podoba mi się.
mi tez. nie lubie takiego sinoniebieskiego na oczach
Niepodoba mi się ....
Me too.
jak sie robi taka grubą ciemna kreske pod oczami to wychodzi 'efekt smutnych oczu'
tak wiec nie podoba mi sie
Powiało wiosną...
Mnie się podoba - jest lekki i świeży.
ten makijaz jest ok
Tez mi sie nie podoba
bardzo łady takie różowawy ;D
jak dla mnie taki sobie...
teraz bell robi nawet fajne opakowania.. /pamietam jeszcze te stare szminki bell
ujdzie w tłumie
ja bym się osobiście w takim makijażu nie pokazała ;p
mnie się nawet podoba... gdyby taki makijaż zaproponowała jakaś inna, większa firma, najeła supermodelkę do promocji i zrobiła jakieś artystyczniejsze jego zdjęcia, to na pewno by to makijażowi sprzyjało
nie no, czemu wieksza firma, zdjecie jak zdjecie. co zmienia nazwa "Bell" czy "Max Factor" jesli makijaz wygladałby tak samo
Ogólnie mi sie wydaje, że mogli wybrać inną modelke, albo inaczej jej włosy zrobić bo taki "siny" cień na dolnej powiece nie każdej pasuje.... Ja bym wyglądała w takim tragicznie ale podoba mi się ten makijaż. Nie ma w nim przesady ani przejaskrawienia na siłe z parogodzinną robotą w Photoshopie
mi się bardzo podoba!:)
on mi też się podoba
a mi się podoba
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Chłodny róż w połączeniu z baśniowym turkusem na powiekach. Delikatna mgiełka satynowego pudru na twarzy, pąsowe kolorki na policzkach, usta ozdobione różanym błyszczykiem. Kwintesencja piękna wiosny - taki jest makijaż wiosna - lato 2007 marki Bell.
Najnowsza propozycja makijażystów Bell urzeka niezwykłą świeżością i intensywnością kolorów. Uwagę zwraca przepiękny, głęboki róż cieni holograficznych Planete Caméléon nr 328, nałożony na górne powieki. Pikanterii makijażowi dodaje natomiast delikatny odcień turkusowy - prasowanego cienia Satin Mat nr 143 - na dolnej linii oka, wzmocniony dzięki konturówce do oczu Soft Eyeliner nr 056.
Całość dopełnia makijaż rzęs wydłużonych dzięki czarnej mascarze Mega Long.
Usta zyskały urodę za sprawą najnowszej pomadki Creamy Shine nr 02 oraz delikatnych muśnięć błyszczyka Light Colour nr 217.
Policzki upiększono łagodną barwą różowo-łososiową prasowanego różu Planete Blush nr 104 z dodatkiem okruszków złota.
Skóra twarzy została zaś delikatnie "oszroniona" pudrem prasowanym Satin Mat nr 010, nadając jej idealnie gładkie, satynowe wykończenie.
Produkty użyte do makijażu:
- cień Planete Caméléon - ok. 13,50 zł
- cień Satin Mat - ok. 7 zł
- mascara Mega Long - ok. 15 zł
- błyszczyk Light Colour - ok. 10,50 zł
- róż Planete Blush - ok. 17,50zł
- puder Satin Mat - ok. 10,90 zł
- kredka do oczu Soft Eyeliner; 6 zł
Bardzo ładny ten makijaż
naturalny ale mi sie niezbyt podoba.
mi sie podobaja tylko motylki na tym pudrze i chyba sobie go kupie
Moja opinia: delikatny i taki świeży
Coś dla mnie
Ładny makijaż,tanie jak na Bell przystało kosmetyki i podba mi się ta szminka
wspaniały , idealny , bardzo mi się podoba
A mi się podoba ten błyszczyk
Nie lubię takiego odcienia różu, poza tym samo rozłożenie tych cieni (góra róż, dół niebieski) nie podoba mi się.
mi tez. nie lubie takiego sinoniebieskiego na oczach
Niepodoba mi się ....
Me too.
jak sie robi taka grubą ciemna kreske pod oczami to wychodzi 'efekt smutnych oczu'
tak wiec nie podoba mi sie
Powiało wiosną...
Mnie się podoba - jest lekki i świeży.
ten makijaz jest ok
Tez mi sie nie podoba
bardzo łady takie różowawy ;D
jak dla mnie taki sobie...
teraz bell robi nawet fajne opakowania.. /pamietam jeszcze te stare szminki bell
ujdzie w tłumie
ja bym się osobiście w takim makijażu nie pokazała ;p
mnie się nawet podoba... gdyby taki makijaż zaproponowała jakaś inna, większa firma, najeła supermodelkę do promocji i zrobiła jakieś artystyczniejsze jego zdjęcia, to na pewno by to makijażowi sprzyjało
nie no, czemu wieksza firma, zdjecie jak zdjecie. co zmienia nazwa "Bell" czy "Max Factor" jesli makijaz wygladałby tak samo
Ogólnie mi sie wydaje, że mogli wybrać inną modelke, albo inaczej jej włosy zrobić bo taki "siny" cień na dolnej powiece nie każdej pasuje.... Ja bym wyglądała w takim tragicznie ale podoba mi się ten makijaż. Nie ma w nim przesady ani przejaskrawienia na siłe z parogodzinną robotą w Photoshopie
mi się bardzo podoba!:)
on mi też się podoba
a mi się podoba