ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show

Pozdrowienia z Węgier. Pogoda dopisała aż do dziś. Maluchy różne, my ekipą zrobiliśmy zadymę....


co za dym zrobiliście?
Nauczyliśmy mówić węgrów po polsku i zmasakrowaliśmy ich wydechem.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

A tak generalnie, to taki większy spot był
Jak to stwierdzono z marcelem wjechalismy zarwanymi malcami bez tlumikow oraz nauczylismy wegrow laciny podworkowej


Ale wam zazdroszcze:(
Widzę Ciekawe okazy były na zlocie
chłopaki, jestem dumny z was hahaha
Podróż przebiega sprawnie i bez problemowo. Właśnie jesteśmy w Czechach.
Generalnie robimy spota w Czechach, jest już 5 bąków.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us
Thank you for coming and sorry for today's terrible weather
I hope you felt well and you'll come again in next year!
We appreciate any feedback and we are waiting details of your meeting at club@126.hu.
everybody of as was very very happy that we was in Hungary.
we will come to you in next year for sure!!!!!!!!!!! but probably in more cars than now.
thank you very much for so much fun and for good weather and for lake and for everything.
In the near future we will try to translate details on English. We are having hopes, that you will arrive to Poland in a big team of cars and don't forget to starting sticker for me, ):)
kozaczycie znajomoscia angielskiego. ładnie ładnie
http://my.imageshack.us/v_images.php
Coś link nie działa
ryba widać ze translator w przypadku tesco <faja>
było mega fajnie mysle że w tym temacie można by pisać do woli
Liczę również na kolegę Mmarcella który stwierdził że postara się zmontować coś i wstawić na forum żebyscie mogli sami ocenić czy warto było jechać
Ja sądze że tak mimo silnika który umierał powoli w moim aucie podczas drogi powrotnej ale do poznania dojechał i w przyszłym roku na pewno się znów tam wybiore
No staszku staralem sie samemu, tyle, ze moj angielski jest bardzo slaby
tesqs nie szkodzi liczą się chęci ;]
kurcze w przyszłym roku chyba tam pojade
Broniu przyszły rok czechy
Broniu przyszły rok czechy

A czemu w przyszłym roku? Na początku września jest Maluchiada u Pragi.
Witam. Chciałbym przywitać wszystkich serdecznie i podziękować za zaproszenie...
Powiem szczerze że wg mnie zlot na węgrzech, przewyższał atmosferą zvoleń prawie 10 razy, może i mniej maluszków, mniej atrakcji ale ludzie i miejsce robia swoje... gratulacje dla Węgrów, Nyuszy, Domi i całej reszty...

Wyjechałem z kumplem, z Żywca po godznie 5:30 (z tego jeszcze do 1 w nocy wymieniałem skrzynie biegów), pojechaliśmy oczywiście bez mapki Węgier, na początek kierunek Zvoleń i biuro Ludevita...
obchodził właśnie urodziny, i organizował na campingu huczną balangę, Kupiłem świeża płytke DVD z relacją ze MWM 2010. podziękowałem i ruszyłem dalej...
Wjechałem na Węgry, i na pierwszym cpn-ie kupiłęm mapke, ku mojemu zdziwieniu przy idealnie równej drodze, węgrzy nie przekraczają 50km na godzine w terenie zabudowanym, czywiście pare kilometró dalej przekonałęm się dlaczego, HALT POLIZEI!! i za 28km przekroczenia miałem dostać mandat w wysokości 20 000 forintów ( w taryfikatorze było 30 000) po dogadaniu się że jede na zlot maulucha, i daniu w łapę 4tys. forintów + 50zł, mogłem jechać dalej... oczywiście dowiedziałem się także w których miejscach stoją...
Zwiedziłem trochę Budapeszt dojechałem do Gardony, znalazłem camping i zaczęła się zabawa... Podziękowania dla 126poznań za zgraną i fajną ekipę i pomoc przy maluszku...

http://picasaweb.google.c...NXnusGsibDhvgE#

nie obyło się bez usterek... na miejscu musiałem wyregulować skrzynie i lizak, podładować na średnich obrotach akumulator, wymienić cewkę, oraz przykręcić śruby mocujące tłumnik z kolektorem (które znikły podczas konwoju wokół jeziora
Świetnym urozmaiceniem konwoju był powrót na rondzie, i wtedy wszyscy mogli sobie przybić 5 jadąc maluszkiem, pyszna była także Palinka bądź Paliczka (nie pamiętam dokładnie), można też poweidzieć że po protu z bombardowaliśmy Węgrów strzelaniem z tłumika...
pogoda dopisała jedynie przez 2 dni i wtedy było świetnie, niestety w nocy z soboty na niedziele był mocny wiatr, a b. wczesnym rankiem mocny deszcz, dlatego większośc osós zaczończyła zlot do godz. 10

za rok obowiązkowa obecność na zlocie!!! mam nadzieje że znowu się tam spotkamy

ostatnia fotka w podziękowaniu od Domi, specjalnie dla mnie i Antka
hahah super
ahhhhhh pieknie tam mieliscie chłopaki.pozazdroscic.

P.S.Antek nic sie nie chwalisz ze schudłes.
stary ja caly czas trzymam swoja wage:P
antek wiesz co tą swoją dupę to musisz wszędzie pokazać
http://picasaweb.google.c...046476158335026
http://www.youtube.com/watch?v=r6TlhuB2J8M
stary ja caly czas trzymam swoja wage:P

a no bo Ci spodnie z tyłka spadają hehe to pomyslałem ze chudniesz
Ryba, Kropelka nie schudnie tak szybko:P jak tylko zacznie to robić zaczniemy się o niego martwić, i na pewno zobaczysz temat na forum:P
z pewnoscia!! bo jesli Antos zacznie chudnąc to faktycznie bedzie to wudarzenie na skale całego klubu
to w tedy dopiero zaczna sie chude lata
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting