Trądzik... Jak go zwalczyć- próbowałam wszystkiego!

Katalog wyszukanych fraz

The miomir show

Jak zwalczyc ten tradzik? Mam pewłno zaskórników, grudek i wągrów i już psychicznie wysiadam... Co robić ????

myślę,że sama nie masz co walczyć z trądzikiem-potrzebny jest dermatolog.Jesli zaś cierpisz "tylko" na zapchane pory czy zaskórniki poelcam wizytę u kosmetyczki

Aga ma rację, najlepeij udac się do dobrego specjalisty. Najpierw warto popytać znajomych o dobrego dermatologa. Samemu taka walka z trądzikiem róznie moze się skończyć. Ja wiem po sobie, odkąd pamiętam miałam trądzik, pod róznymi postaciami, brałam nawet antybiotyki. Raz było lepiej raz gorzej. Ale do lekarza nie chodziłam, bo oczywiście wg niektórych nie było potrzeby I bardzo żaluje tego, bo pewnie oszczędziłoby mi to wielu przykrych chwil. Dlatego warto poszukać pomocy u kogoś, kto się na tym zna -kosmetyczka, powie Ci jak pielęgnoiwac buzie, moze oczyści ją, powie jakich kosmetykówuzywać itd. Albo do lekarza. Poczytaj tutaj nasze wątki, tez jest wiele pytań na temat trądziku i jak sobie w z nim użytkowniczki radzą.
dziewczyny maja racje musisz wybrac sie koniecznie do dermatologa - on powie ci co uzywac jakiej masci itp. co iwecej jezeli uzywasz pudry badz korektory odstaw to na czas kuracji nie uywaj ich bo tylko zatykasz pory lepiej posiedziec troche w domu i wyleczyc buzie niz ciagle robic bledne kolo.
pozdrawiam i zycze udanej walki

Elendi! O trądziku mogłabym pisać eseje! Odkąd pamiętam zawsze go miałam. Jeśli masz zaostrzoną postać trądziku, tzn. ze zmianami ropnymi-najpierw wybierz się do dermatologa. Aha! Warto sobie zrobić wymaz z krost ropnych twarzy(tzw.antybiogram-żebyś wiedział jakie antybiotyki są dla Ciebie najskuteczniejsze)Gdy po zastosowaniu odpowiednich dla Ciebie leków i gdy widoczne będą już efekty leczenia (niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo leczenie trwa czasami kilka miesięcy żeby było widać jakiekolwiek efekty)wtedy powinnaś iść do kosmetyczki na oczyszczenie.
ja może podziele sie tym co mnie pomaga, ale oczywiście nie na wszystkie rodzaje krostek
bez recepty do kupienia w aptece:
- Acnofan ok. 7,50zł dobrze przysusza syfki, zwłaszcza takie ogromne, rozwalona z różnych względów, np. "niechcący" wyciśnięte
- Benzacne żel (7zł) to tez dobre, ale wysusza, jednak skuteczny i warto, ale efekty oczywiście po kilku tygodniach stosowania
- Adonis Afrodyta (5zł)dobrze jest nią przetrzeć syfka aby nie roznieść barterii np. jak jest rozwalony, ale tylko punktowo bo na bazie alkoholu, dobry na plecy i dekolt
- maść cynkowa (4zł) dośc fajnie wyciąga na wierzch wszelakie nieczystości i syfy i wysusza je
- maść ichtiolowa (3zł) jest idealna by wyciągnąc całe zło na wierzch, dzięki czemu później szybciej się zagoi
- Tromentiol (4zł) dobrze wysusza pojedyncze syfki, ale nie wszystkie
- Sudocrem (12zł) fajnie łagodzi podrażnione krostki
- Acne Sulph (5zł) emulsja na bazie siarki, łądnie wysusza, niezbyt agresywnie, ale dobrze rdzi sobie z małymi syfami atakującymi plagami
- Davercin płyn podobne działanie jak Adonis Afrodyta
--- u mnie Brevoxyl i Tribiotlic sobie nie radzi z niczym
ale i tak warto zasiągnąc opinii dermatologa, on nie gryzie, a czasem można mieć szczęscie i trafic do naprawdę kompetentnego
niewiem po raz ktory to napisze : mi podziałał tonik ''TinTin '' jest nie drogi swietny mam swira juz na jego punkcie oraz masc cynkowa jest genialna ale wydaje mi sie ze bez odwiedzin u dermatologa sie nie obejdzie my tu moemy pisac i pisac ale nie wiamy jaka masz cere i co Ci pomoze to musi specjalista zobaczyc... a co do wagrow wyscinij je i zaskórniaki
ja rowniez uzywalam wszystkiego poczwszy od dermatologow -nastepnie drogie kosmetyki i skonczylo sie na dianie 35 2-3 miesiacach brania widac juz roznice! wiec tylko to zalezy od czlowieka jak na niego bedzie to wplywac na innych dobrze a na innych zle!:) pozdrawiam!

[ Dodano: 2005-07-21, 12:34 ]
hej!ja uzywam zelu myjącego tin tin-jets naprawde dobry!a niedawno-jakies 2 dni temu kupiłam krem acne-derm i czekam na efekty.słyszałam wiele dobrych opini na jego temat...CZY KTOŚ Z WAS MOŻE MI COŚ POWIEDZIEĆ O TYM KREMIE???plis...
tez kiedys uzywałam serii z tin tin chyba mialam maseczke....ale kremu nie:)
ale co mi powiecie o acne-derm słyszalam teżo kremie acnofan. a czy na acne-derm moge nałożyć korektor??

aha!jakie korektory polecacie-oczywiście antybakteryjne..????
Polecam Zineryt.... no ale nie obejdzie się najpierw bez wizytu u dermatologa, tak jak radziły Ci wcześniej dziewczyny...
Mnie po miesiącu pozłaziły syfki i wreszcie mam w miarę ładną cerę, choć jakieś niedobitki wychodzą, ale cóż

Dwa razy dziennie nakładaj też drożdze rozpuszczone w mleku - po kilku dniach powinnaś zauważyć poprawę...

A jeśli chodzi o żel do mycia buźki - polecam żel z IWOSTINU!
Spróbowałaś mydełko z otrębami, jest rewelacyjne. Polecam. Można go dostać w aptekach
Ja już się uporałam z trądzikiem, który zaatakował mnie w dość dziwnej formie, tzn. na czole mialam full jakis wyprysków, tarka mi sie robiła, brat sie nabijał, że założyłam kolonie a na policzkach po bokach wyskakiwały mi takie duze podskórne krosty, ni jak do wyciśnięcia (UWAGA! nie radze dotykać takich rzeczy, bawiłam sie i została mi jedna mała blizna ). Poszłam do dermatologa, na wizyte czekalam pare miesięcy !! Stwierdził, że aż mi sie jakies zatory zrobiły na buzi (wielkie podskórne kulki brr...)ale ciesze sie bo przepisał mi pare leków, szczególnie moim bohaterem jest ZINERYT, kosztuje 60 złotych ale warto!!! wszystko znikneło po jakims czasie, a ja już myślałam, ze bede musiała isc do kosmetyczki zeby mi to igłą przekuła... Buźka jest teraz normalna, w 90% gładziutka, jak na cere nastoletnią to i tak dobrze
A po Zineryta sięgam nawet teraz jak mi cos brzydkiego wyskoczy i mam problem z głosy
Ja za Zineryt dałam 38 złotych....? Taki do smarowania... Czemu Ty dałaś aż 60 złotych?
Ja z całego serca polecam krem Dermedic Acene Expert C z wodą źródlaną Le Perray krem do skóry trądzikowej. Aktywnośc przeciwzapalna, przeciwbakteryjna i przeciwłojotokowa. Już za pierwszym użyciem - w co mi naprawdę trudno uwierzyć zaobserwowałam ZNACZNĄ poprawę cery ! Przygasił stany zapalne, znikły krostki, pory były widocznie zwęzone a i ubyło zaskórników - i to po jednym użyciu ! Teraz jest tylko lepiej Ja Zineryt równiez stosuję zapłaciłam ok 45 zł
a ja ostatnio sie smaruje pasta do zebow i musze powiedziec ze działa
polecam

a ja ostatnio sie smaruje pasta do zebow i musze powiedziec ze działa
polecam

A nie wysusza za bardzo ?
Gnomik nie mam pojęcia ja mam taki, który trzeba było zmieszać z dwoch buteleczek i potem jedną ze specjalną końcówką jeździć po buźce. Ale ja dodatkowo przez 2 tygodnie brałam tabletki, nie wiem czy to tez był Zineryt. Wiem tylko ze ogolny rachunek wynosił 60 zł., a rodzicielka narzekała ze Zineryt taki drogi, ale jeśli kosztuje tak tanio to bo mi sie juz kończy
pastę polecam raczej na wypryski na placach, na twarz lepiej nie stosować
ponoc kolagen daje dobre efekty min w walce z tradzikiem ale jest drogi
pasta lubi podrażniać-najlepiej najpierw przetestuj gdzieś w mało widocznym miejscu
tzn ja paste kłade na noc na twarz i strasznie szczypie troche sie namecze ale sa skutki to takze zalezy jaka ma sie cere ...:) ja mam bardzo przetłuszczona
Mnie własnie dopadł trądzik Myślałam, że to alergia, potem, że zapalenia skóry(tak mi lekarka powiedziała), aż w końcu zrobiłam sobie wymaz i się okazało, że to trądzik Jutro idę do lekarza ponownie, poza tym mam juz dosyć, mam doła, wstydze się pokazywac na ulicy, a jak juz muszę ( a musze wychodzić ), to idę ze spuszczoną głową.
aduś, niee mozesz tak mowic <przytu>
przeciez niee jestes jedyna osoba z tradzikiem
Ja wiem, ale tak mnie to juz zdołowało, bo juz tyle kasy poszło, tyle się wysmarowałam róznymi masciami, antybiotykami i sterydami, i na nic! Kazdy lekarz co innego mówi, albo nic nie mówi, ciągnie się to juz od 3 miesięcy.
no to rzeczywiscie wspolczuje...
No tak....Lato się kończy - trądzik atakuje.. Jak już pisałam wcześniej,miałam baaaardzo dużo do czynienia z trądzikiem i zauważyłam taką właśnie prawidłowość - nasilenie objawów pod koniec lata/jesień i na wiosnę. Mnie też kilka dni temu(w piątek) strasznie wywaliło (na szczęście,lub niestety)"tylko" na wysokości ust -po obu ich stronach.Ale przez 2 dni non stop samrowałam zmienione chorobowo miejsca żelem Metronidazol i teraz mam tylko delikatne ślady
Niestety mam podobnie,wiosna i koniec lata mnie troszke pomogly naswietlania laserem Pryszcze niestety sa dalej ;( ale mniejsze i jest ich o wiele mniej niz dawniej
Też chodziłam na lasery. Fakt-ślady ładnie zniknęły, ale ONE nadal są....
Agus, powiedz mi cos więcej na temat tych laserów? To lekarz przepisuje? Czy to jest może płatne? Jak to wygląda itd. Mnie lekarka powiedziała, że moga blizny pozostać Teraz dostałam tetracykline, Devercin i jakiś specjalny spirytus do przemywania. Po 2 tygodniach mam sie pokazac u lekarki. No i chciałabym jej może coś napomknąc o tych laserach. Nie uśmiechają mi sie jakieś blizny na twarzy
Mnie lekarz przepisal ten laser Musialam wykupic pakiet 20zabiegow po 10min Koszt 500zl Kiedy te 20 zabiegow mialam juz za soba powiedzial ze musze wykupic jeszcze nastepne podziekowalam mu za to bo 500zl ulica nie chodzi ,ale musze przyznac ze jest duzo lepiej a juz mija rok odkad chodzilam na ten laser
Astra!? A gdzie Ty takie drogie lasery dorwałaś??? Ja płaciłam 8 zł za zabieg w przychodni"państwowej" a 15 złotych w przychodni prywatnej...(oczywiście nie miałam skierowania)
Lasery??jakie lasery?? 8 zł. w przychodni państwowej?? Kurczę blade musze sie poorientować co gdzie i kiedy bo cóż, "bawiłam" sie jedną krostką i została mi mała ale widoczna i denerwująca blizna
Mam 17lat i od 7 lat borykam się z wągrami. Pryszczy tzw."ropniaków" nie mam, ale za to cały nos i czoło usiane mam zaskórnikami. Zaczynają się rozłazić po policzkach ! Próbowałam chyba już wszystkiego ... Chyba dostanę k******!!! POMOCY!!!
I w tym przypadku niestety żadne specyfiki nie pomogą...Chyba będzie konieczna wizyta u kosmetyczki-na oczyszczaniu skóry.
Byłam u kosmetyczki przed wakacjami ... Ale zaskórniki nie poznikały ... Rozszerzone pory zostały ! Może trzeba przerzucić się na antybiotyki?...
Mnie pomogl krem Vichy Normaderm z tonikiem przeciw wagrom tej samej firmy
a ja proponuje wizyte u dermatologa - ale najlepiej takiego sprawdzonego moze jakas kolezanka bedzie mogla ci kogos polecic lekarz zawsze doradzi wiem to po sobie

Mnie pomogl krem Vichy Normaderm z tonikiem przeciw wagrom tej samej firmy

A ile kosztują te kosmetyki, pewnie drogie są?
Te produkty są dosyć drogie, od 45 zł w górę, ale skuteczne. Często można kupić takie mini zestawy promocyjne w aptece, i sa tam te produkty. Ja kiedyś kupiłam własnie takie zestaw i byłam zadowolona, choć pamiętam, że skóre mi wysuszyło dosyć mocno.
Ja kupilam krem i dostalam do niego probke tego toniku Po ok 3 tyg stosowania kremu i toniku wagry i drobne krostki poznikaly,tradzik jakby zlagodnial Niestety mini tonik mi sie skonczyl przed wakacjami i wagry wrocily Zastanawiam sie nad kupnem tego toniku ale juz o normalniej pojemnosci jesli sie nie myle ok 400ml koszt 40zl Ale czego nie robi sie dla urody
to sie oplaca
400ml to duzo
napewno na dlugo starczy
Niestety pomylilam sie ,jego pojemnosc to 200ml ale i tak jest w co zainwestowac ta kase
hey Laski
u mnie totalan tragiedia !! tonik mi sie skonczył i jutro rano bede miała bagno na twrzy
Na Vichy się zawiodłam. Wiele słyszałam pozytywnych opinii na temat tej serii i myślałam, że dla mnie będzie wybawieniem, ale krem okazał się ... zwykłym kremem ! Nie zdziałał absolutnie NIC. Moja siostra też miała całą serię i nic jej nie pomogła. Chyba po prostu kosmetyki Vichy są stworzone dla alergików i są zbyt łagodne jak dla mnie
A ile może kosztować zabieg oczyszczania skóry u kosmetyczki?
To będzie zależało od salonu, w którym będziesz to robic. U mnie w Tarnowie taki zabieg to cenowo od 60 zł w górę.
A w jakim salonie, i na jakiej ulicy kosztuje to 60 zł, bo często bywam w Tarnowie?

I czy wystarczy jedna wizyta, aby zaskórniki zniknęły, czy trzeba odwiedzać kosmetyczkę co jakiś czas?
Moja Koleżanka płaciła ok 60 zł w salonie Katrin na ul. Krakowskiej.
Aby nie mieć wągrów, zaskurników, pryszczy itp Trzeba pamiętać o kilku zasadach. Myć codziennie twarz żelem oczyszczającym(rano, popołudniu, wieczorem), następnie ztonizować i posmarować kremam nawilżającym, antybakteryjnim, albo z witaminami A, B, E (multiwitamina) Co kilka dni stosować maseczkę. Nie wolno myć twarzy zwykłym mydłem, lub wodą. Pozdrowionka!
a ja ostatnio dostałam takiego tradzika ze masakra musze cos z tym zrobic bo z domu nie wyjde
Anecia, może wybierz się do lekarza Poproś może o skierowanie na badanie wymazu, żebyś nie musiała płacić. Potem na tej podstawie, jaka tam bakteria wyjdzie, dostaniesz leki specjalnie dobrane. Ja tak właśnie teraz się lecze i już jest prawie ok. Choć pewnie i tak coś mi jeszcze doda
Moja przyjaciólka znalazła w aptece ulotkę, w której było napisane, że przyczyną trądzika może być chamowanie i tłumienie własnych emocji. Czyli na podłożu psychicznym. I dodała, że u mnie się to w 100000% zgadza i kazała się na boks zapisać Ofkors joke, ale naprawdę coś w tym jest.
a ja sie zapisze na zuzel zeby nie stlumic w sobie wszystkiego
nie no ale tak naprawde skoro to prawda co twoja przyjaciolka przeczytała na tj ulotce t ja moze tez takie cos mam
tak na serio to sie chyba wybiore do tego lekarza bo mi sie juz to nie podoba
Ja też walcze juz strasznie długo z trądzikiem.Uzywałam różnych maści.Najbardziej pomogła mi maść differin.Naprawde polecam.
a ja juz sie pozbyłam tradziku ( napewno na jakis czas ) ale wiem jedno stres t jest wlasnie to co na mni nie korzystnie wpływało
polecam peeling ziołowy głęboki lub powierzchowny.Głęboki jest dla cery mocno trądzikowej ale bez wykwitów ropnych.Do wykonania tylko przez kosmetyczkę.Ale efekty . Ja wykonywałam głęboki na skórze po solarium , grubej , spoistej- efekt był zaskakujący skóra stała się lepiej oczyszczona jaśniejsza i laska pozbyła się drobn\ych zmarszczek.
Ja juz wyglądam i czuej się lepiej Leki pomogły, choć już pod koniec po tetracyklinie było mi niedobrze. Dalej smaruje się davercinem i dostałam teraz Benzacne. Zostało mi tylko trochę blizn, ale lekarka zaproponowała mi peeling u niej w gabieniecie i pewnie się skusze kiedyś. Właśnie mnie przestrzegała przed róznego rodzaju peelingami, które wykonuja kosmetyczki. I nawet dzisiaj rozmawiałam z moją przyjaciółką, która czytała w gazecie na ten sam temat. Ona ma zamiar wybrać się wczesniej, a ja pójdę z nią, obadac sprawę muszę
ja jak się okazało gdy zaczęłam się przygotowywać do głębokiego peelingu u dermatologa okazło się ,że jestem uczulona na kwas glikolowy , a tylko takim w kaliszu robia głebokie złuszczanie. Potem byłam na prezentacji naturalnego ziołowego polskiego peelingu i zrobiłam sobie powierzchowny i jest teraz wszystkie przebarwienia po "chirurgi łazienkowej" i solarium zniknęły ,a przca gruczołów łojowych została zahamowana. big
ja wybieram się do kosmetyczki, ale nie na tradycyjne oczyszczanie ale na kawitację bądź mikrodembrazję
kawitacja jest do D, tak jakbyś sobie zrobiła peelig ziarnisty, a zabieg bardzo nieprzyjemny.
ADRIANA7 tak każdy lekarz powie bo wiadomo liczy się kasa.Mam koleżankę która poszła do dermatologa i pani namówiła ją na peeling ( zwykły , a nie głęboki) i zapłaciła 120 zł, po tym peelinguprzyszła i okazało się że był to zwykły ziarnisty peelig , który mogła sobie zrobić w domu!!!!!!
ja słyszałam z pewnych źródeł że jest ok każdy inaczej to odbiera
oczywiście jednemu odpowiada , drugi ma alergię
Ja juz od dawna walcze z trądzikiem miałam juz przepisane chyba wszystkie z możliwych antybiotyków.Gdy wykupowałam kolejne leki w aptece pani aptekarka poradziła mi aby spróbować tabletki antykoncepcyjne "Diana" ponieważ ona kiedys miała trądzik i nimi go wyleczyła.Poszłam do ginekologa i mi je przepisał.Teraz czekam na efekty.

[ Dodano: 2005-09-27, 19:48 ]
NA efekt tabletek trzeba troszkę czekać, g:/ a i to nie gwarantuje, że trądzik nie wróci.
Jestem tego przykładem
Kiedy brałam było w miarę dobrze, ale ponieważ nie czułam się po nich za dobrze odstawiłam i trądzik powórcił g:(
zwłaszcza że DIANE 35 nie można brać dłużej niż kilka miesięcy Lekarze często "zapominają" o tym wspomnieć
Diana pomaga tylko podczas brania tabletek bo wówczas uregulowana jest praca hormonów, ale jak odstawisz to hormony już nie są wspomagane i trądzik powraca.

Diana pomaga tylko podczas brania tabletek bo wówczas uregulowana jest praca hormonów, ale jak odstawisz to hormony już nie są wspomagane i trądzik powraca.
niekoniecznie, ale często to się zdarza. Wszystko zależy od podłoża powstawania trądziku
Dokładnie Aguś Ja na początku brania Diany miałam znaczną poprwę, potem juz to nic nie dawało, i tak mnie wysypywało. Brałam 3 lata, potem się juz zbuntowałam, bo zamiast pomagać zaczęła szkodzić. Nawet lekarka się złpała za głowe, że ile lat ja to biorę i powiedziała, że jak odstawię to i tak trądzik wróci, a nie ma sensu niszczyć hormonami młodego organizmu. No i odstawiłam, było spokoju dosyć długo, teraz w czerwcu mnie wysypało, ale już jest dobrze, byłam u dermatologa, pomogło.
Hejka!Tu siostra właścicielki tego logina. Kiedyś napisała ona że kupiłam całą serię Vichy i nic mi nie pomogło. NIEPRAWDA!!! Chcę to sprostować. Zawsze po każdej miesiączce miałam na twarzy coś w rodzaju pizzy, tylko że zamiast pokaźnych dodatków miałam pryszcze, chociaż nawet po okresie je miałam. Tak, stosowałam Vichy, tylko że myślałam że po tak drogim kremie wągry zniknąmi po 1 dniu i je ze złości wyciskałam. Z dnia na dzień było coraz gorzej, aż wkońcu mama zrobiła mi awanturę, "co ty ze sobą robisz!?nie wyciskaj już tych pryszczy!!!". Ostatnio znalazłam sbosób na te cholerstwa, bo dalej być już tak nie może.
1.Nie wyciskać!!!
2.Kupić vichy-tylko krem (jak chcecie, możecie też inne produkty, napewno przyspieszy to leczenie:
*żel do twarzy - żel jak żel
*żel z peelingiem - nie stosowałam
*tonik - bardzo dobry,głęboko oczyszcza pory
*krem punktowy - ma po 24 h likwidować pryszcze, trochę się to niesprawdza, po 1 dniu widać mniejszcze zaczerwienienie, a po 2 dniu naskórek się delikatnie złuszcza i odpada
*korektor - nie kupujcie tego gówna, ma wysuszać ale coś mu to nie wychodzi
*krem- jest znakomity, znakomicie zwęża pory, widać to po 3 dniach. Po pewnym czasie trudno jest ręcznie wycisnąć wągra, więc sam raczej nie wyjdzie. A poza tym nie natłuszcza skóry, trochę matuje.Najlepszy jest na wągry a nie na ropniaki)
3.Krem vichy nie zlikwiduje tych białych, je trzeba popostu wysuszyć.Najlepszy do tego jest krem Brevoxyl.Kupuje się go w aptece za około 19 zł. Dośc wydajny. Jak się ma całą twarz w pryszczach, najlepiej najpierw tylko go używać, a jak znikną i jak pod skórą nie będziecie czuć pryszcza to wtedy można zacząć używać vichy. Po najwyżej dwóch tygoniach nie będziecie uwierzyć, że to wasza twarz.
4.Jak to nie pomorze najlepiej udać się do kosmetyczki, lub na całkowite złuszczanie naskórka ( ale to jest drogie i bolesne)
5.I jeszcze jedno. Najlepiej myć twarz nie 2 razy dziennie, ale 4 razy. Rano, popołudniu, wieczorem o 6 i przed pójściem spać.
To tyle co miałam do powiedzenia. PAPA

a ja i mydło siarkowe polecam
ostnio dermatolog na zaskórniki zamkniete przepisał mi Klindacin T i Isotrex, ale jakoś nie chce mi się stosować i sobie leżą, u kogoś zadziałało?
ja z zaskórnikami walczyłam Zorac 0,05% i 0,1% ale teraz też mi się nic nie chce
Nie wiem czy już o tym było, ale słyszałam o autoszczepionce, czy coś takiego. Polega to na tym, że w wyprysku pobiera się próbkę (jakby wymaz czy coś takiego), hoduje się to później i na podstawie próbki robi antyszczepionkę, którą daje się osobie. Kosztuje to podobno koło 300 zł. Czy któraś z Was coś o tym słyszała i czy jest to skuteczne??

Aktualnie stosuję mydło siarkowe i musze powiedzieć, że nawet działa. Jestem zadowolona z rezultatów
kurcze coś ta moja pasta nie działa i nie polecam hehe
^^^ Na mnie też coś ostatnio przestała pasta działać Jak co, to na razie tylko Benzacne daje radę.
Wczoraj chciałam potraktować syfa spirytusem salicylowym, no i potraktowałam, ale mi taki krater wypaliło, że szok. Morał: ze spirytem należy obchodzić się ostrożnie.
Chyba się wybiorę do dermatologa
nie wiem czy było ale ja bym proponowała od czasu do czasu krótką wizytę w solarium
w lato tez mamy mniej problemów z cerą
tylko oczywiście co za dużo to nie zdrowo
jezeli będziesz za często chodzic efekt będzie odwrotny
A ja najbardziej polecam Brevoxyl (tylko w aptekach po ok. 20zł) Jak dla mnie to wybawienie! Już po 24 h widać wyraźną poprawę, a po tygodniu mam - buźkę
Niby Benzacne i Brevoxyl mają ten sam skład, ale ten 1 jest w formie żelu i po nim mnie wysypało takimi malutkimi krostkami... Nawet w połączeniu z tonikiem Benzacne nic nie zdziałał
Z Brevoxyla nie zrezygnuję już nigdy
oleńka, solarium tylko podsuszy wypryski, ale ich nie zlikwiduje.A jak już zaprzestaniesz chodzić do solarium wyjdą ze zdwojoną siłą. Mogę wam dziewczyny polecić kosmetyki apteczne firma Bioderma krem akante, k2 i woda miceralna do cery trądzikowej.Są to drogie kosmetyki ale wydajne. Np woda miceralna zastępuje tonik mleczko i mydło do mycia warzy, można nią przemywać twarz i stosować do demakijażu , zmywa świetnie nawet trudny do zmycia tusz.

Proponuje wam iść do apteki wziąć ulotkę Biodermy i zapoznać się z nia, same potem możecie zadecydować co wam pasuje

Pozdrawiam Luiza
na pojedyńcze wypryski <ale nie żeby na cała twarz nałożyć w formie maseczki> można nałożyć maść Tormentiol-dostępna w aptece
ale jak napisałam ro pojedyńczych przypadkach-i nie zapobiega a leczy już skutki
A ja byłąm dzis u dermatologa i przepisał mi ISOTREXIN zel. Czy ktos za was go stosował?? Dobry jest??
Estera,
isotrexin troszke zluszcza skore
moja siostra go uzywala i cera jej sie poprawila

Ja z całego serca polecam krem Dermedic Acene Expert C z wodą źródlaną Le Perray krem do skóry trądzikowej. Aktywnośc przeciwzapalna, przeciwbakteryjna i przeciwłojotokowa. Już za pierwszym użyciem - w co mi naprawdę trudno uwierzyć zaobserwowałam ZNACZNĄ poprawę cery

czy można stosować go pod makijaż i czy wysusza za bardzo skóry?

[ Dodano: 2005-12-01, 10:51 ]
Czytalam wlasnie recenzje jednej z dziewczyn na temat tego kremy Dermedic i pod makijaz podobno nadaje sie idealnie nie wysusza skory,podobno nawilza
biorę pigułki antykoncepcyjne Yasmin, po trzech miesiącach stosowania trądzik ograniczył mi się do kilku wyprysków przed okresem. Jestem wreszcie zadowolona! <;
Tak myslałąm ze to pewnie znowu jakis preparat złuszczający. Dzięki GOSIA!!! A tak wogóle to zaproponował mi ten dermatolog jeszcze peeling. nałożyłby mi go przez 3 razy w odstępach 2-3tygodniowych ale koszt jednego to 80zł. A jaką mam gwarancje ze po tym moja cera sie poprawi. Konkretniej to jako tako nie mam trądziku tylko przed okresem cos mi tam wyskoczy. Moim problemem sa takie niewielkie grudki pod skóra tzw. kaszka w okolocach brody i troszke na czole. Moze Wy macie jakis sposób na to??
Ja juz opadam z sil przez to cholerstwo cala twarz w ropnych pryszczach i do tego brunatne blizny po nich.extra Wielki dól od samego rana
Właśnie ślady po trądziku są okropne...Szczególnie je widać zimą, kiedy jest mroźno na zewnątrz...wtedy one sinieją i z takich malutkich blizn robią się takie widoczne...
Nawet mi sie z domu nie chce wyjsc bo jak ide ulica to mam wrazenie ze jakos bardziej mi sie ludzie przygladaja a umalowac sie nie moge,zreszta nic by to nie zmienilo Czuje sie brzydka
laski ja wlasnie jestem na etapie naprawiania cery
co prawda blizn nie mam
ale cera nie bylka rowniutkaa i miala delikatne przebarwienia
zdecydiowalam sie na leczenie u dermatologa minely 3 miesiace i cera jest duzo duzo ladniejsza
mikrodermabrazje, peeling chemiczny, leczenie "w domu" trochge to trwa ale warto
Moglabys podac ceny ile zaplacilas za mikrodermabrazje i peeling chemiczny,bo sie nie orientuje w cenach tych zabiegow i co ile na taki zabieg trzeba chodzic????ja szukam dermatologa bo ten u ktorego sie leczylam juz nie przyjmuje no i zapisow nie ma do konca roku do innych lekarzy a prywatnie jakos nie usmiecha mi sie chodzic
Astra,
ja akurat placilam 100 zl za mikrodermabrazje i tyle samo za peeling
ale z tego co mowily dziewczyny na "fryzjer.net" to ceny zwykle sa wyzsze
słuchajcie wypróbowałam krem Dermedic Acene Expert C, nie mogłam nigdzie dostać próbki, więc kupiłam całe opakowanie (zapłaciłam 22 zł ).
Są 2 rodzaje: nawilżający i nawilżająco kojący. Ja wybrałam ten drugi.
Efekt: krem dobry, nie zatyka porów, działanie przeciwzapalne dobre, za to działanie matujące prawie zerowe. Także jeżeli ktoś ma problemy z tzw. "świeceniem się" , to zdecydowanie nie polecam
Byłam na peelingu kawitacyjnym. Ogólnie jestem zadowolona, choć i tak nie ma takich efektów, jakich oczekiwałam (ale ja za duzo oczekiwałąm ) Sam zabieg przyjemny, zupełnie bezbolesny. Pani kosmetyczka fachowo wszystkio mi opowiedziała, odpowiedziała na pytania, powiedziała co jeszcze byłoby dobre dla mojej cery itd. Nie wiem ile tam leżałam, ale miałam robioną kawitację z sonoforezą.
Najpierw oczywiście oczyszczanie mleczkiem, czyms tam jeszcze i czymś tam jeszcze, potem nałozyła mi jakis specjalny preparat, który był potrzebny do tej kawitacji. Włączyła to urządzonko, wszystko polegało na "jeżdzeniu" po twarzy taką metalową "szpatułką' . Pod wpływem drgań wszystkie zanieczyszczenia sa rozbijane, i usuwane. Równocześnie "leci"woda. Nic nie boli, czasem jest takie delikatne mrowienie. Może wszystko trwało jakieś 10-15 minut. Potem nałozyła mi maseczkę jakaś antybakteryjną, i musiałam leżeć z 20 minut pod jakimiś lampami. I po tym czasie znowu uzyła tego urządzenia, ale aby "wtłoczyć" tą maseczkę w skóre. I to jest sonoforeza. Wtedy czułam takie przyjemne ciepło. Twarz po tym zabiegu nie jest ani odbrobine czerwona, mozna spokojnie wyjsc bez strachu na ulice. Zauważyłam, że skóra stała się jaśniejsza, delikatna w dotyku. I ciut oczyszczona. Niestety przy moich problemach taki zabieg musiałabym robić... co tydzień Kosztowało mnie to 70 zł. Ale zapewne się i tak jeszcze wybiore, bo skoro po jednym zabiegu taki efekt, to co dopiero po serii
Tez to miałam robione chyba z rok temu i lipa. Chyba sobie trzeba fundowac całą serie
mam takie pytanko?? wiecie moze jak zlikwidowac blizny po wyciskaniu wypryskow?? moze sa naturalne sposoby a nie jakies takie pasci ze sklepow?? chociaz czasem sie bez nich nie obejdzie jak mozecie napiszcie pozdrawiam :*
Mam podobny problem jak BuBuS, ale u mnie to są nie tyle blizny, co takie czerwone plamki. Najbardziej straszą one na policzkach
hej, ja tez mialam swego czasu powazny problem z tradzikiem i bliznami. teraz to juz pojedyncze przypadki pojawiaja mi sie na twarzy stosowalam zineryt, ale nie zauwazylam wiekszej roznicy po miesiecznej kuracji, pozniej chodzilam na laser - i tu i krosty i blizny znikały z dnia na dzien az do momentu gdy twarz zupelnie sie wyczyscila. teraz uzywam davercinu w żelu na jakies pojedyncze kroski. Polecalabym laser, to naprawde dziala:)
A ile to kosztuje? (lasery) I czy trzeba mieć receptę na takie coś od dermatologa? Ile razy trzeba chodzić w tygodniu?

pozniej chodzilam na laser
mada i co bardzo bolalo bo slyszalam ze boli
w mojej miejscowosci, musialam zdobyc skierowanie albo od rodzinnego albo od lekarza dermatologa i z tym skierowaniem isc do lekarza do poradni rehabilitacyjnej. I on wypisal mi serie zabiegow (10 zabiegow, 1 zabieg dziennie czyli 10 dni), po tej serii poszlam znow i dostalam druga serie czyli znow 10 zabiegow. To mialo miejsce jakies 2 lata temu i od tamtej pory mam spokoj. Ja nic nie placilam za te zabiegi, wy tez nie bedziecie jesli szpital posiada laser, no chyba ze bedzie to w prywatnym gabinecie. I nie bojcie sie -to absolutnie nic nie boli. Takim dlugopisem "jezdzisz" po zmianach tradzikowych albo bliznach i nawet nie czujesz ze cos sie dzieje. Taki zabieg trwa od okolo 5 do nawet 20 minut. zalezy ile jednostek zalezy lekarz (i wiecej tym dluzszy czas zabiegu).
Pozdrawiam.
Dzięki Wypytam się jeszcze. Dobrze, że mam mamę lekarza
Mika-m,
Nie ma za co
mada,
a jaki to byl konkretnie laser
bo rodzajow jest tyle ze trudnos ie polapac
ak nazywal sie ten zabieg ?
Mama dzisiaj kupiła mi Zineryt. Do niej najwięcej nastolatek chodzi po recepty po ten właśnie lek, czyli chyba jest najskuteczniejszy.
gosiunia2004,
niestety nie moge Ci pomoc, bo nie wiem jak nazywal sie ten laser dokladnie, u mnie w miescie maja tylko ten jeden wiec nie bylo problemu.
A ja mogę polecić maseczkę z drożdży Soraya.. jeśli chcecie szybkiego efektu np przed jakąś imprezą.. błyskawicznie poprawia wygląd cery ze skłonnością do trądziku.. ale na dłuższą metę oczywiście samą maseczką nie damy rady walczyć z trądzikiem.. tu trzeba czegoś więcej.. tylko czego ehhh...

Również polecam mydło siarkowe (jednak nie można go stosować cały czas)

Zaintrygowały mnie te lasery o których piszecie.. chyba wybiorę się do dermatologa może przepisze mi darmowe.. bo raczej z tego co przeczytałam to są drogie...
Ja teraz stosuje kremowy zel do mycia twarzy Clerasil Complete,tonik Dermedic Acne Expert gleboko oczyszczajacy (jest ,pozbylam sie wagrow po ok 2tyg stosowania go) maseczke Daxa Perfecta cera mieszana z glinka termalna i oligoelementami i biore tabletki drozdzowe LEWITAN,i na blizny kropelki witaminowe JUVIT C dla dzieci,jest lepiej ale by bylo gdyby juz nic nie wyskakiwalo
Ehhh.. nie jestem sama widzę...

Ja stosuję Afrodytę Adonis.. kosztuje ok. 4 zł i nadaje sie na dekolt oraz plecy..
stosuję też na twarz [niesamowicie oczyszcza!], ale jest na bazie alkoholu i nie wszyscy
mogą to stosować.. Po przetarciu tym twarzy przecieram jeszcze tonikiem Ziaja [ogórkowy
albo aloesowy].. pozniej nawilżający kremik [najlepiej z Nivei] .. niestety jak jestem przed okresem, to musze się poratować pudrem [z Nivei także].. polecam swoją drogą! Jest naprawde świetny!
Idż do dermatologa albo jakies lasery

A tak wogóle Kami_ns skąd mnie znasz???? gdzie mieszkasz? do której klasy chodisz
To jest taki trik html'a, że każdy widzi pozdrowienia dla siebie.
ja jak bylam mlodsza to tez mialam tradzik stosowalam przeroznych specyfikow wtedy byly poczatki clearsilu stosowalam a pozniej przestalam niepamietam z jakiego powodu i samo mi wszystko przeszlo teraz niemam nic
Bardzo mnie zaintrygowały te lasery... Muszę się dowiedzieć czy i u mnie w szpitalu są
yh, jak ja sie zapytałam swojego dermatologa o możliwość usunięcia małych blizn po trądziku laserem to powiedział mi że nie ma jak, chociaż ja wiem, ze mozna moze jakbym była na wizycie prywatnej to wtedy co innego
Mi ostatnio dermatolog przepisał maść - ISOTREXIN - wspaniale podziałało (!) chyba pierwsza skuteczna rzecz, którą mam.. i bardzo się cieszę... bo kłopoty z cerą się skończyły.. maść niezbyt tania... ale warto chyba w takich przypadkach nie należy oszczędzać...
Agnes, to chyba jakis niedoinformowany jest ten twoj lekarz bo ja osobiscie chodzilam na lasr, najpierw na tradzik i blzny, pozniej juz tlyko na blizny i teraz nie mam nic na buzce. przycisnij go, albo zmien doktora pozdrawiam
moje dziołszki, ja w poszukiwaniu czegoś skutecznego zmarnowałam lat kilka i znowu szukam, od kiedy moje piguły tak-jakby przestały działać na cerę (czyli po całości skończyła się ładna cera choć raz w miesiacu). Byłam zdesperowana, ziejąca żądzą odwetu i toczyłam pianę, próbując wszystko drogeryjne i niedrogeryjne i od trzech lekarzy. Nic, powiadam. We wściekłości swej znalazłam taki kwiatek i niestety... rąbnęłam głową o ścianę. Ja-już-[cenzura]-nie-mam-siły. Za jakie grzechy? Jeszcze miesiąc posiedzę z płaczem i zacznę to robić...
A ja dzis przeczytalam w madrej ksiazce ,ze tradzik to nic jak niedobor Cynku,takze najlepiej go zwalczyc jedzac duzo (skorupiakow,orzechow i chudego miesa) ze wzgledu na zawartosc cynku, a zrezygnowac z dodawania cukru do napojow, oraz z wyrobow cukierniczych. Lacznie z czekolada i mocno solonymi potrawami.Napisane jest ,ze krosty znikaja powoli(ale znikaja).
Nie tylko niedobór cynku, bo przede wszystkim bakterie szkodzą.
Ale racja, cynk rulez! Krem nawilżająco/matujący Garniera go trochę ma. Jednak najlepiej to kupic taki sypki w aptece i zmieszać ze swoim kremem na noc - rewelacja! Tylko skóra się robi bardzo sucha i biała (w zależności od stężenia), z noszeniem na dzień mogą być kłopoty.
Łykałam kiedyś cynk w tabletkach i poza bólem wątroby nic mi nie pomogło...
Co do cynku - miałam kiedyś maść cynkową - pomaga.. ale nie na dłuższą metę..
Zapraszam na sr. http://www.luskiewnik.gower.pl/PRYSZCZE2002.htm
A ja nadal upieram się przy Zinerycie, jest już w niektórych aptekach dostępny bez recepty... ale najlepszy jak dla mnie,do tej pory sposób - dwa razy dziennie zwykłe DROŻDZE, rozprowadzone w odrobinie mleka, tak, żeby powstała gęsta papka... po 3-4 dniach systematycznego nakładania (czas - do wyschnięcia drożdzy na buźce) buzia nie do poznania
Mój znajomy też miał ten Zinerit i polecał mi bo był zadowolony.. ale jakoś nigdy się nie zdecydowałam..
Ja zawsze na wzelkie wypryski lub trądzic uzywalam Tormentiol. Poza tym jak mialam okres pryszczy uzywalam Davercin. Jest na receptę.
zineryt = antybiotyk ergo odpada. ja miałąm grzyby po upartym braniu antybiotyków i teraz się wzdragam, i tak po dwóch tygodniach wszystko przestaje działać bo szczepy się uodparniają

davercin na mnie nie działa.
po drożdzach u mnie jest jeszcze gorzej.

tormentiolu jeszcze nie próbowałam ale cóż - łatwo wynik przewidzieć
Mada a na te lasery to gdzie chodziłas?? Dermatolog Cie na nie skierował?

Laski nie wiem czy o tym już pisałam, ale ja to mam taki denny rodzaj trądziku, że wysyfia mnie ZAWSZE przed miesiączką i zanim zdołam sie uporać z jednym wysypem to nadchodzi drugi Ale bardzo mi pomaga maść Acne Derm (chyba dobrze napisałam )

Laski nie wiem czy o tym już pisałam, ale ja to mam taki denny rodzaj trądziku, że wysyfia mnie ZAWSZE przed miesiączką i zanim zdołam sie uporać z jednym wysypem to nadchodzi drugi Ale bardzo mi pomaga maść Acne Derm (chyba dobrze napisałam )
Ja tak mam Jestem akurat w 'trakcie' i gdzieś tak od tygodnia wyglądam okropnie z moją facjatą
O tej maści nie słyszałam- ile kosztuje i jaką ma pojemność
pojemność - 20g
cena - 20,89 zł.
On ma też właściwości wybielające przebarwienia skóry, ale ja nie moge tego potwierdzić, bo mam tak jasną twarz, że nic nie widać
Trzeba będzie się wybrać do apteki jak tylko jakaś kaska skapnie...
Agnes, na laser dostalam skierowanie od dermatologa kiedy juz prawie nic mi nie pomagalo i wygladalam okropnie cala w krostach. teraz zazwyczaj cos sie pojawia, ale to juz pojedyncze pryszcze, zwlaszcza przed okresem, ale na to, to chyba wszytskie narzekamy

Poza tym jak mialam okres pryszczy uzywalam Davercin. Jest na receptę.

Miałam go.. ale nie pomógł..
Mi Davercin pomagał kiedyś i byłam zachwycona, ale potem przestał na mnie działać i wysuszał potem mi skóre to go jak najszybciej skonczyłam i wywaliłam
Ja zanalazłam zdumiewający sposób na mój trądzik. Otóż kupiłam krem to twarzy "Masło kakaowe" Ziaji, z myślą o nawilżaniu mocniejszym raz na jakiś czas. A on jest STRASZNIE tłusyty. No i zaczełam go używać codziennie nan noc, czasami na dzień. I po tygodniu codziennego stosowania go nie mam praktycznie wogule krost, i nie tworzą mi się gigantyczne strasznie bolące krosty.

Ja zanalazłam zdumiewający sposób na mój trądzik. Otóż kupiłam krem to twarzy "Masło kakaowe" Ziaji, z myślą o nawilżaniu mocniejszym raz na jakiś czas. A on jest STRASZNIE tłusyty. No i zaczełam go używać codziennie nan noc, czasami na dzień. I po tygodniu codziennego stosowania go nie mam praktycznie wogule krost, i nie tworzą mi się gigantyczne strasznie bolące krosty.
dziwne, że taki tłusty krem pomógł na tradzik. Przeważnie takie kremiki zapychają pory i jest jeszcze gorzej. Widać każdy ma inną cerę i każdemu pomaga co innego. Fajnie, że Ci pomógł Może i ja pomyślę o tym kremie, w końcu na zimę przydałyby się jakiś tłuścioch od czasu do czasu.
bo niektórzy ulegają modzie na wysuszanie twarzy różnymi rzeczami antybakteryjnymi. no i skóra dopiero wtedy zaczyna produkować za dużo sebum.

bo niektórzy ulegają modzie na wysuszanie twarzy różnymi rzeczami antybakteryjnymi. no i skóra dopiero wtedy zaczyna produkować za dużo sebum.
To fakt. Większość kosmetyków antybakteryjnych wysusza skórę, a przecież cera tłusta tak samo jak każda inna wymaga też nawilżenia, a jaj przesadne wysuszenie może spowodować tylko kolejne problemy.

To fakt. Większość kosmetyków antybakteryjnych wysusza skórę, a przecież cera tłusta tak samo jak każda inna wymaga też nawilżenia, a jaj przesadne wysuszenie może spowodować tylko kolejne problemy.

80% kosmetyków dla nastolatek wysusza...:( ostatnio kupiłam krem nawilżający z, jak się potem okazało, alkoholem.
nom, ja tez mam jeden z alkoholem...a sęk w tym że to mój ulubiony kremik ;(

nom, ja tez mam jeden z alkoholem...a sęk w tym że to mój ulubiony kremik ;(

jesli nie wysusza Ci skóry to może ma niewielką ilość alkoholu. pamiętaj tylko, aby nie używać go pod oczy i na powieki.
Ja tam na razie dam sobie siana ze wszystkimi maściami i płynami na trądzik i sie już umówiłam na wizyte do kosmetyczki. Szczerze mówiąc oczekuje cudu, że pozbede sie chcociaz na krótki czas pryszczy i innych paskudztw bo studniówka tuz tuż
Jakie efekty Wam dało oczyszczanie twarzy? byłyscie zadowolone? są efekty po pierwszej wizycie??

Ano też prawda, sama też doszłam do wniosku, że stosowanie tego wszystkiego wysusza cerę, a ona w zamian wysila sie jeszcze bardziej i robi sie tłustsza
Ja używam Benzacne (są 5%- słabszy i 10%- mocniejszy). Co prawda teraz to sporadycznie coś tam mi wyskoczy także mało mogę doradzić, ale kiedyś miałam z trądzikiem ogromny problem. Cóż, też szprycowałam się Davercinem i Tormentiolem, raz pomagało a raz wcale. Moja sąsiadka kładła sobie dwa razy w tygodniu na twarz kurze białko z jajka i to jej ponoć bardzo pomagało, ale osobiście tego nie wypróbowałam. Trądzik chyba po prostu trzeba przeczekać
Moja dermakolog poleciła mi ostatnio Duac Once daily żel, który niedawno pojawił się w aptekach. Co prawda nie mam teraz wielkich problemów, ale jak coś mi wyskoczy to ten żel działa na mnie naprawdę rewelacyjnie. Wcześniej używałam wielu innych maści tego typu, ale efekty nigdy nie były tak dobre jak po tym żelu. Różnego rodzaju niespodzianki znikają błyskawicznie, a skóra nie jest w tym miejscu przesuszona.
O to przy następnej okazji trzeb będzie wypróbować tego
Tylko jest jeden minus- ten żel jest na receptę
Czyli podsumowujac ktore kosmetyki sa najefektywniejsze i najczesciej przez was uzywane? A tak w ogole co powiecie o tym:
ostatnio dostalam w ogole maseczke z A. pore fection.. i musze stwierdzic ze jest calkiem niezla ladnie oczyszca...

A tak w ogole co powiecie o tym:

Ja nie wierzę w kosmetyki tego typu, bo skoro te przepisywane przez dermatologów (często z antybiotykami) nie dają takich spektakularnych efektów to tym bardziej jakaś zwykła maść niewiadomego pochodzenia nie pomoże.
Dzisiaj uzmysłowiłam sobie pewną rzecz:że trądzik u mnie pojawia się za każdym razem kiedy przechodzę bardzo silny stres. Po I zjedździe na studia zniknął mi niemal zupełnie z twarzy, miałam miesią przerwy do II zjazdu, jakiś tydz. przed II miałam wysyp. A już wtedy miałam ogromny stres przed zaliczeniem z chemii. Po II twarz wruciła do normy. i znowu tydz. przed IIIzjazdem miałam wysyp. Wczoraj wieczór wruciłam ze studów, a dziś rano już mi większość krostek pozmniejszszała sie i praktycznie poznikała A cere mam suchą i to nawet bardzo, "pije poprostu kremy nawet te tłuste.
Sol, w takim razie wydaje mi się, ze to chyba nie jest trądzik. Tylko coś podobnego, a jest wynikiem stresu.
Tylko że te krosty wyglądają jak typowy trądzik
A jesli chodzi o oczyszczanie twarzy u kosmetyczki... to niewiem jak wy.. ale ja juz nigdy nie mam zamiaru tam sie wybrac! Wygladam o wiele gorzej niz przed wizyta, w ogole bardziej krostki bylo widac i wychodzilo ich wiecej. Nigdy wiecej ...
Lara, ja w wieku około 15 lat też wybrałam się z trądzikiem do kosmetyczki. Po wizycie wyglądałam gorzej niż przed, na dodatek było to cholernie bolesne bo natrafiłam na rzeźnika a nie kosmetyczkę i kobiecina dosłownie wyciskała mi krosty rękoma. Koszmar. Nie wiem jak to jest u "profesjonalistów", ten gabinet ponoć do takich należał... jak się jednak przekonałam- niekoniecznie
Teraz mam z krostkami w sumie spokój, ale do idealnej, perfekcyjnej cery trochę mi brakuje...
ile cie za to skasowała?
Nonkaa, ja koło 100 zł jej zabuliłam

Dokładnie... A przez to wyciskanie do dziś mam taką czerowną ryskę na poliku
dlatego nie jestem przekonana do kosmetyczek..i nie tylko za to:?
Gwiazdka, ja DOKLADNIE mialam tak samo jak ty!! Normalnie jakbys byla tam ze mna u kosmetyczki hehe ;D... teraz tez juz lajcik u mnie... tylko czasem takie pojedyncze wyjda ;p
Lara, widać "profesjonalistów" nigdzie nie brakuje...
Ozesz kurna toście mnie nastraszyły - ja mam iśc do kosmetyczki na 3 dni PRZED studniówką wiec jak coś nie pyknie to będzie koszmar, tragedia, masakra i porażka!!!
Jeny i co ja mam biedna teraz zrobić Chyba jedynie pozostają mi modły, żeby w tym czasie moja buzia nie przechodziła szału i mogła odwołać tą kosmetyczke

Ozesz kurna toście mnie nastraszyły - ja mam iśc do kosmetyczki na 3 dni PRZED studniówką
Według mnie to nie jest najlepszy pomysł. Ja po wizytach u kosmetyczkli nie miałam nigdy żadnych problemów, o których wczesniej pisały dziewczyny, ale mimo wszystko w niektórych miejscach twarz jest lekko zaczerwieniona. Lepiej nie eksperymentować trzy dni przed studniówką. Może uda Ci się przełożyć wizytę na jakiś wcześniejszy termin
Booooże dziewczyny
Spojrzalam na swoją twarz, tak bez podkładu... Masakra
Jakie ja mam przebarwienia na brodzie i nie tylko ...
Muszę chyba odwiedzić dermatologa, bo dawno nie byłam (no ostatni raz we wakacje rok temu...). Straszycie tą kosmetyczką, ale chodzi o pryszcze, a był ktoś na jakimś zabiegu związanym własnie z usuwaniem przebarwień... Laseru się boję

Agnes napisał/a:
Ozesz kurna toście mnie nastraszyły - ja mam iśc do kosmetyczki na 3 dni PRZED studniówką

Trądzik to sprawa dla dermatologa niz dla kosmetyczki.

3dni przed studniowka powiadasz?Skora zeby dojsc po czyszczeniu do siebie potrzebuje conajmniej tygodnia!Takze nie wiem czy jest to dobry pomysl

Na przebarwienia polecam zestaw z Garniera do niedoskonalosci skory(zel,tonik,krem)zawiera kwasy ktore likiwduja wszelkie przebarwienia oraz inne skladniki ktore likwiduja wady naszej skory.jak dla mnie rewelka...po tygodniu buzka niesamowita...wszelkie przebarwienia i niedoskonalosci znikly.

Gdy juz wszelkie spospoby pozbycia sie naprawde aktywnego trądziku zawodza..Polecam urynoterapie...Sposób dla odwaznych...wiem ze metoda jest specyficzna ale uwierzcie mi..dziala jak nic innego.

Pozdrawiam

urynoterapie ee nie wiem jaka musiałabym być zdesperowana
Nonkaa wiem ze strasznie brzmi;) I ja tez mialabym spore wątpliwości..ale jesli bylabys naprawde juz tak bardzo w potrzebie...z naprawde ostrymi zmianami skornymi to uwierz mi ze nawet tej metody chwycilabys sie;) i bylabys mile zaskoczona:) ja sama bylam jak zobaczylam jakie cuda dziala to na moich kolezankach:)
Nie twierdze jednak ze to przyjemna metoda:D Lepiej na poczatek sprobowac tradycyjnych:)
Pozdrawiam
za duzo by mnie to kosztowało wliczając ogromna ilosć kasy wydaną na pasty do zebów i gumy mietowe nie no zartuje wiem ze tonący brzytwy sie chwyta
a co to jest to urynoterapia ?? coś z sikami?? że niby mam sobie nasikać do kubeczka i myc tym twarz??
Kinna, wpisz w google

a co to jest to urynoterapia ?? coś z sikami?? że niby mam sobie nasikać do kubeczka i myc tym twarz?? raczej pić
oj bleee
Dla poprawienia smaku rozciencza sie mocz z sokiem jablkowym:)
Lub robi sie oklady na dana czesc ciala....

Nie przyjemne ale skuteczne:)

Nic nie zadziala lepiej jak nasze wlasne toksyny;)
w zyciu bym nie wypiła własnych siusków oj nie niejestem w Fear Factor

Dla poprawienia smaku rozciencza sie mocz z sokiem jablkowym:) nie no ze Zubrówke sie podaje z sokiem jabłkowym to wiem ale mocz? <error> heheheheh
a może popsrostu iśc do gina zeby przepisał to Diane 35 to jest ponić dobre na pryszcze juz po tygodniu brania widac efekty

juz po tygodniu brania widac efekty
To po jakim czasie widać efekty, to zależy chyba od organizmu. Jak zaczęłam brać Diane 35 to cera zaczęła się poprawiać dopiero po około 3 miesiącach. Zresztą u moich koleżanek było podobnie, nie była to kwestia tygodnia czy dwóch.
Ja gorąco polecam plyn o nazwie Davercin! Jest po prostu boski. Stosuje sie go wieczorem i po jakis 2-3 razach buzia jest juz czysciutka. Sama stosuje go od jakis 2-3 lat i nic lepszego nie wiedzialam Kosztuje tylko 10 zl w aptece POLECAM!

Ja gorąco polecam plyn o nazwie Davercin! Jest po prostu boski. Stosuje sie go wieczorem i po jakis 2-3 razach buzia jest juz czysciutka. Sama stosuje go od jakis 2-3 lat i nic lepszego nie wiedzialam Kosztuje tylko 10 zl w aptece POLECAM!

miałam go i w ogole mi nie pomogl.. a zuzylam 2 buteleczki..
też miałam davercin... myślę że to dość silny płyn, ale nie mogłam się zbytnio przekonać o jego działaniu bo nigdy nie miałam jakichś silnych problemów skórnych, a na te moje małe krostki to wydawał mi się za mocny i się go bałam stosować ale wiem że dość dobry jest.
po Davercinie wyszło mi uczulenie..i jak sie nim smarowałam po umyciu buzi to miałam wrazenie ze sie smaruje denaturatem

Trądzik to sprawa dla dermatologa niz dla kosmetyczki.

3dni przed studniowka powiadasz?Skora zeby dojsc po czyszczeniu do siebie potrzebuje conajmniej tygodnia!Takze nie wiem czy jest to dobry pomysl
Dermatolog mi przez 2 lata pomógł tyle co nic

U kosmetyczki byłam dzisiaj i jest dość zadowolona Zostawiłam w salonie co prawda aż 120 zł. ale cóż... Nie miałam robionego oczyszczania, bo to polega na fachowym wyciskaniu, przez co sama kosmetyczka sie zdradziła - można tylko wcisnąć coś do środka i mi poleciła mikrodermo-cośtam...wybaczcie, nie pamietam, ale to polega na złuszczeniu i wyssaniu wierzchniej warstwy naskórka. Babka jeździła mi przez 20 min. po twarzy rurką, która działała jak odkurzacz <lol> a jakieś tam mikogranulki rozbijały ten naskórek. Co prawda przebarwienia mi nie zniknęły, ale nie ma co liczyć po jednym zabiegu na takie cuda, za to mam WYRAźNIE gładszą buzie, odżywioną i miękką Fajnym czymś mnie na koniec wypaćkała, a przedtem jeszcze algami
Nic mi po tym nie było, żadnego zaczerwienienia ani podrażnień. Pozbyłam się chropowatych grudeczek i będe wielce niezadowolona jak mi sie coś teraz znów zrobi!
Ogólnie bardzo polecam Żałuje, że nie mam sponsora na jeszcze jakies 2-3 razy, jak to mi kosmetyczka poleciła, ale 120 zeta na drodze nie leży...
a jak pojeżdze zwykłym odkurzczem to tez mi znikną?? spróbuje tylko zeby mi oka niewessało ale to jest dobre a moze jest cos na przebarwienia takiego ?? bo ja mam na plecach...

i mi poleciła mikrodermo-cośtam...wybaczcie, nie pamietam

MIKRODERMABRAZJĘ

też bym chciala na to isc ale narazie nie mam kasy... zrobie sobie na wiosne

MIKRODERMABRAZJĘ
o właśnie dzięki

a jak pojeżdze zwykłym odkurzczem to tez mi znikną??
haha, wszyscy mnie o to pytają jak opowiadam

witam wszystkich:D jestem tu nowa ale myślę że mogę pomóc:)
walczę z tym paskudctwem już od pół roku:/.w wakacje wyglądałam makabrycznie i we wrześniu udałam się do dermatologa na kasę chorych.Czytałąm wiele opiń na temat prywatnych dermatologow i tych na kase chorych i musze przyznac ze rzeczywiscie prywatni moga bardziej pomoc...tak to juz jest:(No wiec przepisal mi zinerit...Ok pomoglo ale stosowalam 2x dziennie przez miesiac plus zel iwostin i mialam tak sucha skóre i blizny ze poprostu skora wygladala jak starta pumeksem:/potem uadalam sei do prywatnego dermatologa i odrazu inne gadanie!!witaminki,cynk,zincuprin doustnie zel physiogel i krem,brevoxyl,differin,metronidazol na twarz..pomogło..ale od tego zcasu minlo juz 3 miesiace i jk ciagle to uzywalam to skra chyba sie przyzwyczaila:(nie pomaga mi juz nic niestety...bylam u tego na kase chorych to mi kaze nontynuowac ta serie...:/a pozatym mam jeszcze pokrzywke!!!to jest starzsne;(uczulenie na wysiłek..cała w szczypiacych krostkach!!!:/miałam telfast ale nei pimaga czy ktos wie moze cos wiecej o pokrzywce??i ajkie znacie jezscze metody na tradzik?pomocy!!!!!!!

ajkie znacie jezscze metody na tradzik? Ja parę miesięcy temu miałam nawrót trądziku, dermatolog przepisała mi Unidox (antybiotyk) i juz po tygodniu zażywania wogóle nic mi nie wyskakiwało, parę tygodni temu moja koleżanka też miała ten problem, dostała te same tabletki i też się świetnie sprwdziły Wiadomo wszystko zależy od organizmu, jeden reaguje na takie tabletki, inny na inne, ale możesz podpytać swojego lekarza o ten Unidox.
nie wiem, czy już to gdzieś pisałam, ale powinno się zacząć od sprawdzenia przyczyny trądziku. niektórym pomagają antybiotyki, ale nie zawsze
jeśli np. tradzik pojawia się z powodu jedzenia: duża wrażliwość na ketchup, czekoladę itp. powinno pić się sok z aloesu. całkiem smaczny:D
jeśli hormony, to tabletki anty. juz nie tylko diane i to jest fajne:) ja po diane czułam się potworni. brałam tylko przez miesiąc i już po kilku dniach nic nie wyskakiwało, ale ciągle bolał mnie brzuch.
do tego odpowiednia higiena: mydło siarkowe to mój typ (!) normadern z nim przegrywa. a jest ze 20X droższy:D
słuchajcie nie wiem co się stało, ale w ciągu dosłownie dwóch dni zrobił mi się na twarzy SAJGON. Mam pełno jakiś takich małych, czerwonych krostek skupionych na czole i na policzkach... Nie wiem od czego.. Niedawno zmieniłam niby pigulki na Yasmin ale żeby to od tego było? Po Yasminie mialo byc lepiej a nie gorzej... Nawet moj P. stwierdził, że chyba takiego wysypu nigdy nie miałam... Nasmarowalam się tormentiolem, zobaczymy co będzie... Jestem przerażona.
Yasmin mi właśnie pomógł, jak w zeszłym roku mnie tak obsypało, że nie mogłam na siebie patrzeć. nie mam pojęcia, czemu się coś takiego robi
a jak długo brałaś Yasmin???jeżeli zbyt długo poprostu jest to reakcja odwrotna moze obrona organizmu,..a jeżeli bierzesz krótko to moze jest tak jak po dianie 35 najpierw wysyp a potem jest coraz lepiej...
ja biore Cilest i nie wychodza mi na twarzy ale za to przez pierwsze opakowanie miałam wysyp na plecach ale juz jest oka i smaruje sobie buzie i plecy kremem Acne - Derm
właśnie słyszałam o tym Acne Derm on jest bez recepty???i ile kosztuje ;>
Yasmin przez około 8 miesięcy. I na starcie nie wyskoczyło mi nic nowego, chociaż zaczęłam jak byłam obsypana, to ciężko stwierdzić.

właśnie słyszałam o tym Acne Derm on jest bez recepty???i ile kosztuje ;>

jest bez recepty i kosztuje 20 zł
a pomaga Ci?? jak tak to chyba tez go kupię tylko nie wiem czy on nie jest czasem bardzo wysuszający???
powiem ci ze mi buzi nie wysusza i mozna go uzywac pod makijaz bo jak sie go nałozy to niewidac go i sie nie swieci pomaga mi jest tez bardzo dobry na przebarwienia
oo to bo ja mam wlasnie jakies takie dziwne przebarwienia musze go kupic dzieki

a jak długo brałaś Yasmin???
Ja dopiero zaczelam brac Yasmin, wczesniej bralam Microgynon..

Tormentiol chyba troche mi pomógł, ale dalej wyglądam jak mały potworek Mam nadzieje, ze to tylko takie przejsciowe, na tle hormonalnym..
po tormentiolu nic mi nie schodzi... nie wiem czemu
mi tez po tormentiolui nie schodzi nic
Już nie wiem co poprostu robić. Przez ponad rok naiwnie stosowałam maść Elocom, na taką drobną kaszkę koło ust. Niestety "pani doktor" nie raczyła poinformować mnie że można stosować ją jedynie pare dni ! Kiedy tego nie robiłam przez jakiś czas to znów powracała, i tak błędne koło. Ale wkońcu pare miesięcy temu pojawił mi się trądzik. Było to dla mnie zaskoczeniem bo zawsze miałam nieskazitelną cerę, nie licząc tych własnie alergicznych wyprysków. Myślałam że to poprostu trądzik po tym że nie wystarczająco dbałam o cerę i czasami zapominałam zmywać na noc makijażu, jednakże nadal smarowałam się tym świństwem.. Jeden dermatolog powiedział że poprostu mam trądzik i będe go miała i dopiero pare dni temu trafiłam do jakiegoś lepszego dermatologa który stwierdził że to trądzik sterydowy. Zakazała mi przez 2 tygodnie smarować się Elocomem i stosować jakąś tam maść i myć żelem ( czekam aż zostaną sprowadzone, a nazw nie moge sama rozczytać z recepty), a po tym czasie przyjść do niej. Owszem uprzedziła mnie że będzie gorzej ale ja już poprostu nie mogę wytrzymać ! Jeszcze żebym widziała jakieś światełko w tym tunelu.. Wysypało mnie- na powiekach, pod nimi, nad ustami, pod, koło.. gdzie tylko możliwe ! Do tego od jakiegoś czasu mam takie krostki też na rękach.. Nie mogę patrzeć w lustro. Dużo bardziej wolałabym mieć zwykły trądzik, który przynajmniej wiedziałabym jak leczyć. A tak.. bolą, szpecą, denerwują i są powodem do płaczu. Używałam kiedyś Metronizadolu(?) ale było po nim jeszcze gorzej, krotki były czerwone, zaognione.. Dlatego, czy któraś z was miała może podobny problem? Czy istnieje jakaś szansa żeby ten trądzik wyleczyć? Jak przetrwać te 2 tygodnie i czy Dermacol zakryje to ? Nie wiem czy dam rade.. do wakacji chciałabym już mieć jako taką cere a jak nie to chyba poprostu znów zaczne smarować się tymi sterydami..

Przepraszam, musiałam.
Ojeju.. ale mi przykro...
My tu raczej nic konkretnego nie mozemy Ci doradzić.. Lepiej stosuj się do zaleceń tego kompetentniejszego lekarza...
Może lepiej na jakiś czas calkowicie zrezygnowac z podkladu, zeby tego juz nie pogarszac obecnego stanu...?
współczuję...

nie chcę straszyć, ale:

Nazwa handlowa leku:
Elocom

Nazwa międzynarodowa: MOMETASONI FUROAS
Postacie występowania leku: krem, płyn, maść
Jak działa lek? Lek jest syntetycznym hormonem sterydowym o silnym i długotrwałym działaniu przeciwświądowym i przeciwzapalnym.
Kiedy lek ma zastosowanie? Lek stosuje się w uczuleniowych schorzeniach skóry -- pokrzywka, odczyny po ukąszeniu owadów, ostry wyprysk, liszaj pokrzywkowy, łuszczyca.
Jakie są zasady przyjmowania leku? Stosowanie i dawkowanie leku na zlecenie lekarza.
Miejscowo lek stosuje się na miejsca zmienione raz dziennie.

Jakie mogą być niepożądane skutki? Reakcje uczuleniowe.
Świąd skóry.
Zanik skóry.
Łojotok.

Stosowanie leku może również wywołać: Hamować funkcję nadnerczy (przy długotrwałym stosowaniu na duże powierzchnie).
O czym należy poinformować lekarza? O tym, że jesteś lub możesz być w ciąży.
O tym, że przechodzisz infekcję wirusową, grzybiczą bądź bakteryjną.

Zapytaj lekarza, jak stosować lek, gdy przyjmujesz jednocześnie: Inne leki o działaniu miejscowym (maści, kremy, toniki itp.)
UWAGA! Leku nie należy stosować na błony śluzowe i skórę powiek!

[ Dodano: 2007-04-16, 15:21 ]

Ojeju.. ale mi przykro...
My tu raczej nic konkretnego nie mozemy Ci doradzić.. Lepiej stosuj się do zaleceń tego kompetentniejszego lekarza...
Może lepiej na jakiś czas calkowicie zrezygnowac z podkladu, zeby tego juz nie pogarszac obecnego stanu...?

własnie dermatolog nawet zaleciła mi stosowanie podkładów, żeby chroniły przed promieniami słonecznymi itp.

a czy taką 'kaszkę' miałaś może na ramionach i udach też?

a czy taką 'kaszkę' miałaś może na ramionach i udach też?

bardzo często była też na rękach, a na udach to w sumie też możliwe tylko że nie była aż tak bolesna i widoczna jak ta na twarzy.. a co ?

bardzo często była też na rękach, a na udach to w sumie też możliwe tylko że nie była aż tak bolesna i widoczna jak ta na twarzy.. a co ?

bo to może być rogowacenie mieszków włosowych. taka właśnie 'kaszka'. chyba że masz to od niedawna.
A slyszalyscie kiedys o proactiv solution?? to jest produkt ktory leczy aktualny tradzik i zapobiega od powstania nowego tradziku... Jest plyn do twarzy z malymi drobinkami, tonik i krem. Mialam to kilka lat temu ale nie pamietam jak to dzialalo bo nie uzywalam tego codziennie ale pamietam ze moja skora byla inna, czula sie inaczej niz po np. clean and clear co teraz uzywam. Wlasnie go dzis zamowilam i mam nadzieje ze mi pomoze. Teraz wkleje kilka zdjec ludzi ktorzy uzywali ten produkt:

aneta101, a ile kosztuje ?

[ Dodano: 2007-04-17, 13:00 ]
kosztuje $25 dolarow z przeslyka to na polskie kolo 73.75 zlotych jak dla mnie to nie takie drogie,.. chyba 19. 95 dolarow za probke tu jest srona www.proactivsolution.com
hm.. no w sumie tak, tylko żeby to dawało takie efekty jak na zdjęciach..

a w sumie moja twarz jest teraz tak makabryczna jak ta pierwsza.. jak nie gorsza
a moze ten krem co reklamuja w Mango ze ślimaka? nie wiem czy to cos pomoże bo nie znam nikogo kto by tego uzywał no i troche drogie to jest ale zdjecia z przed i po kuracju są bardzo podobne do tamtych albo najlepiej nałapac slimaków i je powyciskać do słoika i tym sie smarowac (dżołk)

a moze ten krem co reklamuja w Mango ze ślimaka? nie wiem czy to cos pomoże bo nie znam nikogo kto by tego uzywał no i troche drogie to jest ale zdjecia z przed i po kuracju są bardzo podobne do tamtych albo najlepiej nałapac slimaków i je powyciskać do słoika i tym sie smarowac (dżołk)

no to prawda, to z Mango wygląda obiecująco ale coś mi się wydaje że to kolejna lipa hahah, w ostateczności pójde jutro na "łowy"
kaaSkaa, jutro to nie najlepiej po deszczu
I będzie ślimak slimak pokaż rogi
Slimak Slimak pokaż rogi niech wycisne sok Twój błogi Posmaruje nim swą twarz bede piękna w jeden raz

bede poetką
Jak już wydasz swój pierwszy tomik z poezją to daj znać
hehe spoko

ale wydaje mi sie ze te zdjecia troche przerabiane są no i babki mają duzo tapety na sobie...i wogole takie wypacykowane

[ Dodano: 2007-04-17, 21:22 ]
Hehe, no podobno jakieś pogorszenie pogody ma na Lubelszczyźnie nastąpić więc będzie akurat

no my już z Moeshą całą rozmowe o tych ślimakach przeprowadziłyśmy w szałtboksie zobacz sobie
Tak na serio... to ja nie wierze ze te slimaki moga cos zdzialac.. hmm...
no własnie o tym tez pisalam... podmalowali te laski wyfotoszopowali i dlatego tak jest...
Ok, wkońcu znalazłam jakiegoś dobrego dermatologa A więc, dostałam antybiotyk doustnie Unidox, do tego Oilatum krem i na noc Rozex + zestaw witamin. Może pomoże
Ja brałam Unidox i mi pomógł rewelacyjnie, rezultat był widoczny od razu - po kilku dniach zażywania nie pojawiało się już na mojej twarzy żadne świństwo, mam nadzieję że u Ciebie też będą takie dobre efekty
I jak KaaSkaa Twoja buzia? Coś się poprawiło?

Unidox
o, tego jeszcze nie znam Ale mi to żaden lek na dobre nie pomoże, bo u mnie to coś związanego mocno z pojawianiem sie okresu

I jak KaaSkaa Twoja buzia? Coś się poprawiło?

Taak i to o wiele ! Aż jak poszłam do dermatologa to sam się zdziwił i powiedział że był przygotowany na półroczne leczenie, a tak, wyjdziemy z tego wcześniej Chociaż pozostawia ona jeszcze wiele do życzenia to już spokojnie mogę spojrzeć w lustro, a jak nałoże na siebie tone podkładów i korektorów to nic nie widać Ale nie zapeszam
no to extra oby tak dalej...
Ja też dostałam Unidox, bo w koncu zmieniłam dermatologa, ktory nie dosć ze mi zapisal dobrą maść, Unidox to mnie jeszcze na badania skierował. Mi też to pomaga, chociaz po ponad 1,5 miesiecznej kuracji to nie jest jeszcze szczyt moich marzeń, nadal mam grudki na czole...wiec dostałam 4 kolejne opakowania : / Nie lubie tych tabletek bo nie są powlekane i od razu mi sie w buzi rozpuszczają zanim zdąże popić, a są wyjątkowo paskudne. W dodatku NIE mozna ich brać w długim odstępie od posiłku bo skutek może być taki, że w przeciągu parunastu minut zrobie sie słabo i zaliczymy postój nad sedesem Tak to było przynajmniej w moim przypadku... . Więc męczy mnie troche branie tego Unidoxu. Postanowiłam sie zapisać do ginekologa w sprawie przepisania tabletek anty, żeby mi uregulowały hormony i wygładziły buzie, bo okres dojrzewania to ja już mam za sobą i mam po prostu dość takich poważnych ekscesów z cerą to już raczej ostateczna broń w walce z trądzikiem wiec modle sie w duchu i na głos żeby zakończyły się me męki
Ja znalazłam ostatnio u mojej mamy maść o nazwie Baikaderm

Kosztuje ok. 10 zł

Krem Baikaderm zawiera wyciąg z chińskiej rośliny leczniczej - tarczycy bajkalskiej (Scutellaria baicalensis) o wysokiej zawartości biologicznie aktywnych flawonów (bajkalina, bajkaleina, wogonina) oraz alantoinę. Zespół flawonów izolowanych z korzenia tarczycy bajkalskiej o zaw. 75% bajkaliny posiada działanie przeciwzapalne oparte na hamowaniu syntezy komórkowych mediatorów zapalenia. Wyciąg hamuje także wydzielanie histaminy i zmniejsza przepuszczalność naczyń włosowatych, dzięki dzieki czemu łagodzi obrzęk towarzyszący stanom zapalnym.

Wskazania: preparat zalecany jest jako środek uzupełniający terapię stanów zapalnych skóry o nieznanej etiologii, stanów zapalnych powstałych w wyniku urazów mechanicznych oraz w przebiegu trądziku (trądzik grudkowo-krostkowy). Ponadto jako środek łagodzący podrażnienia skóry.

Pomaga na trądzik,łagodzi podrażnienia,pryszcze się zmniejszają/wysuszają. Wypróbowane na mnie i moim lubym
A ja używałam Deteromycyny czy jakoś tak. Ale była na recepte, a ja o tym nie wiedzialam, bo mojej mamie farmaceutka sprzedala na sprobowanie. to wzielam triblotic. i czolo mam czyste. za to na brodzie mi i tak wyskakuja

Deteromycyny
detreomecyna

Też to mam, nie wiem skąd, ale jest od dawna w lodówce Użyłam tego tylko kilka razy i to tak raz na jakiś dłuzszy czas więc nic konkretnego nie moge powiedzieć. Jedynie że faktycznie troche chyba podsuszyło to co tym smarowałam. Zostaje przy swoim żelu o nazwie Isotrexin
Ja Detreomecyne stosowałam do gojenia się miejsca po przekłuciu pępka. I dopiero to pomogło.
Teraz na szczęście już mnie syfy nie atakują, chyba że takie na 2 nogach

detreomecyna
Ah Dzięki za poprawienie, nigdy nie mogłam zapamiętać tej nazwy

a wiecie co, jak sie leczylam na tradzik ostatnio antybiotykami, to dermatolog powiedziala ze zadnego kremu do twarzy mam nie uzywac...

co mnie wkurza to to ze stosuje acne derm na swieze blizny na policzku od miesiaca dzien w dzien i w zasadzie poprawy nie widze ;/

co mnie wkurza to to ze stosuje acne derm na swieze blizny na policzku od miesiaca dzien w dzien i w zasadzie poprawy nie widze ;/

Ja właśnie musze sobie go znowu kupić, bo mi świetnie wybielał wszelkie pozostałości, w szczególności czerwone ślady jakieś. Bo Isotrexin ma jedną wadę - nie usuwa śladów, nawet najmniejszych po trądziku takie małe czerwone ślady na skroni jakie mam od jakiegoś czasu Acne Derm by wymazał od razu...
a co polecicie na trądzik na plecach i dekoldzie? wcześniej, bardzo dawno pani dermatolog przepisała mi acne sulf-taka papka za ok 5zł, już dawno nic nie używam, a czasem mi jakiś syf wyskoczy i później te przebarwienia acne derm może być ? przy okazji bym go do twarzy użyła
jeszcze myślę co by sobie maści siarkowej nie kupić. sąsiadka ją na wszelkie wypryski stosuje.