od jakichś dwóch dni mam problem z demonem:( jak jest zimny to strzela, jak rozgrzany to gaśnie i brakuje mu werwy:(( co to może być??? czyżby zapłon?? Aha moje maleństwo to elegant z 96r(zapłon chyba elektronik) Proszę o pomoc
mialem identyczny problem ale niepamietam co bylo przyczyną sprawdz czy niedostaje falszywego powietrza, sprawdź elektro zawor bo pewnie niechce sie otwierac i wyreguluj gaźnik
Killer co myśłisz jakbym wymienił elektrozawór?? bo wolnych obrotów nie idzie ustawić. nie reaguje na śrubkę, mogę ją wkręcać lub wykręcić i dalej to samo. chyba jest uszkodzony:(
Moze najpierw wyczysc gaznik,bo moze jest przypchany,a potem sprobuj wyregulowac wolne,i podstawa- wymien uszczelki pod gaznikiem lacznie z ta podkladka,ja mialem ten sam problem kiedys,i lapal falszywe powietrze,jak hamowalem to mi gasl,i zero wolnych obrotow.po wymianie uszczelek problem zniknal.
Co do elektrodyszy to sprawdz czy masz napięcie na kablu od niej, bo ja też sie głowiłem dlaczego wolnych nie ma; pierwsze co to sprawdziłem dysze pod zasilaczem i działała i póżniej wpadłem na pomysł żeby sprawdzić czy jest napięcie na elektrodyszy a okazało sie że bezpiecznik padł Poza tym jak radzili koledzy uszczeleczka do sprawdzenia/wymiany.
brakuje mu werwy:(( Verwa jest na większości stacji ORLEN
strzela ci w gaźnik bo zawory nadają się do regulacji
zacznij od elektrozaworu nastepnie uszczelki pod gaznikiem i zawory ale bankowo daje ze o uszczelki
no to sprawdze na weekendzie bo narazie brak czasu i wogóle zimno a nie mam grazu takeig cieplejszego... no ale zobaczymy i dam znać:) narazie dzięki.
Jestem ciekaw co jeszcze padnie w najbliższym czasie. ale musze go doprowadzić do konkretnego stanu.;
Ja tez jestem pewien ze uszczelki,bo mialem ten sam problem.